Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012

[agunia82]

Ja witamin nie biorę, zobaczymy czy gin mi coś zleci ale generalnie morfologię mam dobrą (tylko przy płytkach 2 parametry odbiegają od normy, ale w czwartek się dowiem o co chodzi). Ja w ogóle staram się unikać sztucznych witamin, a też słyszałam, że przy ich łykaniu rodzą się większe dzieci. Niektóre moje znajome brały witaminki np. raz na tydzień. Ja łykam tylko folik teraz i gin póki co o witaminach nic nie mówił

Mi gin zlecił pełną morfologię + płytki + rozmaz automatyczny, betę hCG, glukozę i mocz badanie ogólne. Nie zlecił natomiast serologii i muszę go o to dopytać, bo mamy z mężem konflikt serologiczny więc tym bardziej powinnam mieć to zrobione. A wiadomo, na pierwszej wizycie jeszcze byłam zakręcona i tylko czekałam na potwierdzenie, że to ciąża

[d123]

Napisane przez agunia82

Ja witamin nie biorę, zobaczymy czy gin mi coś zleci ale generalnie morfologię mam dobrą (tylko przy płytkach 2 parametry odbiegają od normy, ale w czwartek się dowiem o co chodzi). Ja w ogóle staram się unikać sztucznych witamin, a też słyszałam, że przy ich łykaniu rodzą się większe dzieci. Niektóre moje znajome brały witaminki np. raz na tydzień. Ja łykam tylko folik teraz i gin póki co o witaminach nic nie mówił

Mi gin zlecił pełną morfologię + płytki + rozmaz automatyczny, betę hCG, glukozę i mocz badanie ogólne. Nie zlecił natomiast serologii i muszę go o to dopytać, bo mamy z mężem konflikt serologiczny więc tym bardziej powinnam mieć to zrobione. A wiadomo, na pierwszej wizycie jeszcze byłam zakręcona i tylko czekałam na potwierdzenie, że to ciąża

Hej ja tez nic nie biorę oprócz foliku, idę w poniedziałek do lekarza i zobaczymy co powie ...równiez mam z mężem konflikt serologiczny.A co do objawów dziś mam nadal delikate skurcze sutki i piersi nadal wrażliwe, i ten śluz biały...duzzzoooo, ale to podobnież dobrze temperatura sie utrzymuje 37 - 37,2

[hanjah]

Nicki-ten mój pierwszy test termin ważności miał do lipca 2010

Dziś mnie złapała zgaga, na szczęście zaraz przeszła. Rennie po jakimś czasie jadłam jak cukierki-zawsze musiałam mieć je przy sobie, bo mnie mogło złapać o każdej porze dnia i nocy i to niezależnie od tego co zjadłam. Poza tym pomagało mi mleko i jogurt naturalny.

Z tabletek to biorę tylko kwas foliowy-od jakiś 4-5 miesięcy. I może kupię jeszcze suplement witaminowy dla kobiet w ciąży, ale to raczej w drugim trymestrze.

[asia665]

Napisane przez nicki86

asia665 koniecznie zdaj relacje po wizycie u gina testy na pewno się nie pomyliły i nosisz bombla, pewnie nawet go zobaczysz



Chyba wszystkie mamusie zapisałam na listę, jeśli kogoś pominęłam proszę o upomnienie!


Dziewczyny bierzecie jakieś tabletki-witaminki??Ja nie miałam zamiaru, chciałam tylko zdrowo jeść, ale mam niskie żelazo i zrobiły mi się zajady więc sobie dziś kupiłam Prenatal. Mam nadzieję że na takich sztucznych witaminkach nie wychoduję wielkoluda hmm może jeszcze odstawie
A i pytanie do dziewczyn które pierwszą wizytę mają za sobą... na jakie badania dostałyście skierowanie??

A więc jestem
Lekarz powiedział: szyjka macicy ciążowa ,rozpulchniona,na USG widać małą ciemną kropkę-pęcherz płodowy,ciąża licząc od zapłodnienia 2-3 tydzień.
Dostałam skierowanie narazie tylko na bHCG ,ponieważ gin chce porównać wyniki z bety z tym co widzi na USG.
No i na bete koniecznie jutro.Kolejna wizyta 16.11 i wówczas dowiem się konkretów.

Kurde ,troche inaczej to sobie wyobrażałam. . .tzn. myślałam,że powie: gratuluje jest pani w ciąży,i dostane skierowanie właśnie na morfologie itd. A tutaj dał mi do zrozumienia że jeszcze nic pewnego,bo równie dobrze mogę dostać miesiączke. , i że póki na USG nie zobaczy zarodka to zwolnienia z pracy nie dostane. A pracuje w firmie,gdzie kobiety w ciąży nhie mogą pracować ze względu na toksyczność i dźwiganie kartonów. . .i co tu robić??

[hanjah]

Asia-no to sytuacja nieciekawa z Twoją pracą Ale jeśli beta wyjdzie ciążowa to może lekarz da Ci zwolnienie? Mówiłaś mu o warunkach w jakich pracujesz?

[asia665]

Hanjah- tak mówiłam mu o pracy. Powiedział,że on musi mieć czarno na białym(tzn bete) że jestem w ciąży. A w pracy nosze kartony po 11 kg., i wdycham różne świństwa. Powiem szczerze,że nie wiem co robić,zaczynam zastanawiać się nawet nad rezygnacją z pracy. Umowę mam do 30.11 i już wiem,że nie zostanie przedłużona. Kurcze dziewczyny,co robić???
A co jeśli okaże się,że pęcherzyk będzie pusty??

[agunia82]

Hmm dziwne, w sumie u mnie też widać było tylko pęcherzyk ciążowy, ale dostałam skierowanie normalnie na morfologię, na betę zresztą też. A na skierowaniu na USG miałam napisane: rozpoznanie ciąża. Do tego dostałam dupek na podtrzymanie ciąży, więc gin to na pewno traktował jako ciążę. A tak czy inaczej wizyta mi wypadała po okresie @ (z tym że ja prowadzę obserwacje cyklu i dokładnie wiem, kiedy mi wypada termin @). No ale ja żadnych zwolnień nie potrzebuję na szczęście.

[asia665]

No a ja nie dostałam nic prócz skierowania na bete. Mój ginekolog twierdzi że kiedyś kobiety czekały dłużej na potwierdzenie, a teraz widać pęcherzyk i już wszystkie chcą zwolnienia.

[hanjah]

Mnie się wydaje, że w Polsce kobiety w ciąży i tak mają dobrze. L4 w sumie może być brane od początku, do tego w 100% płatne.
W UK niestety nie opłaca się iść w tym czasie na zwolnienie lekarskie -zresztą rzadko kiedy można je dostać, chyba że ciąża jest bardzo zagrożona.
Pamiętam zdziwienie mojej koleżanki z Polski kiedy powiedziałam jej, że kiepsko się czuję bo mnie męczą cały dzień mdłości-zapytała mnie czemu po prostu nie pójdę na L4. No, a ja pracowałam do 33. tygodnia ciąży

Tyle, że w UK płatny macierzyński trwa 9 miesięcy (39 tygodni)-ale nie od dnia porodu tylko od momentu przejścia na maternity (macierzyński). Czyli jak poszłam na maternity w 33. tygodniu ciąży, to od tego czasu zaczęli mi liczyć te 39 tygodni.

[asia665]

To co mi radzicie?Lepiej dmuchać na zimne i pogadać z pracodawca,czy pracować w miejscu które jest zagrożeniem? Czy może we wczesnej ciąży nie przeszkadza dźwiganie,hałas i toksyczne powietrze?

[muminek82]

przy pierwszej wizycie miałam robioną cytologię gin sprawdził czy jestem w ciąży i zbadał mi piersi i dostałam skierowanie na :grupę krwi,hbs antygen,usr,hcv,hiv,toxop lasma,cmv,morfologia,gluk oza,tsh teraz czekam na wyniki mają być w poniedziałek,chodze prywatnie do gin wiec badania 257zł.
Ja się bardzo martwie bo tak jak któraś z Was dziewczyny pisała mam drugi raz już coś takiego że jak robie siusiu to na papierze takie małe brązowe plamki,dzwoniłam z tym do gina w niedziele i powiedział żeby leżeć a jak będzie tak dalej to przyjść po hormony i teraz przed chwilką znowu i cały czas męczą mnie zaparcia już chyba wszystkiego próbowałam i nic

a z witamin biorę folik 4 xdziennie i prenatal 1xdziennie

[perelka-20]

Ja dostałam cały wykaz witamin na każdy trymestr jakoś, muszę kupić, ale przestraszyłam się tego "dużego dziecka" Na razie biorę kwas foliowy (od wczoraj), wcześniej brałam ponad pół roku, ale to parę miesięcy temu, potem odstawiłam wszystko oprócz bioprazolu na moje problemy refluksowe, teraz muszę go odstawić A zgagę mam już większą niż przed ciążą i boję się co będzie dalej. Pani doktor powiedziała, że te witaminy trochę pomogą. Dziwi mnie, że na razie nie dostałam skierowania na żadne badania..może jak będę na usg to lekarz mi coś więcej powie.

asia665 - co do problemu z miejscem pracy- ja bym na razie wzięła L4 od lekarza rodzinnego, na cokolwiek, na tydzień czy dwa, potem jak już będziesz miała potwierdzoną ciążę, to dasz zwolnienie od ginekologa. Ale chyba i tak nie da się ciągnąć L4 jeśli się kończy umowa, mają prawo podziękować

[nicki86]

asia665 ja bym Ci radziła jutro wcisnąć się na wizytę do jakiegoś prywatnego, zapłaciła te 100zł (tyle ja place) i powiedziała co i jak (że to ciąża wystarana przez jakiś X czas.. możesz trochę naciągnąć prawdę i go na litość wziąść itd. ) i że bardzo Ci zalezy na zwolnieniu... i liczyć na jego ludzki odruch. Nie wiem czy chciałabym żeby moją ciąże prowadził lekarz, który potraktowal Cie tak jakby w ogóle nie zależało mu żeby ciąża się utrzymała szukaj też innego na nfz!
taka moja rada, innego mądrego pomysłu nie mam... wyobrażasz sobie żeby stracić dzidziusia, albo urodzić chorego przez jakąś głupią pracę? nie chce Ci źle radzić ale ja już wolałabym chyba się zwolnić tymbardziej że mało Ci zostało i mówisz że Ci nie przedłużą.

muminek82 kurde kobieto Ty dzisiaj odpoczywaj a jutro chyba suń po te hormony! Jedni piszą że całą ciąże można plamić, a inni za to że to jest coś nienormalnego i od razu powinno się biec do szpitala nawet w środku nocy... nie wiem jak jest ale lepiej sprawdz to jutro u lekarza jak nie przestanie...
Powiedz mi jeszcze czemu takie dziwne dawkowanie tzn.4Xkwas a później jeszcze prenatal co ma w sobie 400%dziennego zapotrzebowania na kwas? sama to wymyslilaś? ja własnie miałam zamiar odstawić kwas na koszt prenatalu, ale może i to i to brać??

[d123]

Napisane przez nicki86

asia665 ja bym Ci radziła jutro wcisnąć się na wizytę do jakiegoś prywatnego, zapłaciła te 100zł (tyle ja place) i powiedziała co i jak (że to ciąża wystarana przez jakiś X czas.. możesz trochę naciągnąć prawdę i go na litość wziąść itd. ) i że bardzo Ci zalezy na zwolnieniu... i liczyć na jego ludzki odruch. Nie wiem czy chciałabym żeby moją ciąże prowadził lekarz, który potraktowal Cie tak jakby w ogóle nie zależało mu żeby ciąża się utrzymała szukaj też innego na nfz!
taka moja rada, innego mądrego pomysłu nie mam... wyobrażasz sobie żeby stracić dzidziusia, albo urodzić chorego przez jakąś głupią pracę? nie chce Ci źle radzić ale ja już wolałabym chyba się zwolnić tymbardziej że mało Ci zostało i mówisz że Ci nie przedłużą.

muminek82 kurde kobieto Ty dzisiaj odpoczywaj a jutro chyba suń po te hormony! Jedni piszą że całą ciąże można plamić, a inni za to że to jest coś nienormalnego i od razu powinno się biec do szpitala nawet w środku nocy... nie wiem jak jest ale lepiej sprawdz to jutro u lekarza jak nie przestanie...
Powiedz mi jeszcze czemu takie dziwne dawkowanie tzn.4Xkwas a później jeszcze prenatal co ma w sobie 400%dziennego zapotrzebowania na kwas? sama to wymyslilaś? ja własnie miałam zamiar odstawić kwas na koszt prenatalu, ale może i to i to brać??

hej wczoraj w nocy dopadły mnie mdłości ... i lekki ból podbrzusza tez mam choc dzis juz spokojniej a co do plamienia w ciązy to ja bym jednak poszła po te hormony ...lepiej dmuchac na zimne.... nicki 86 dobre pytanie zadałaś z tym kwasem i prenatalem!!!tez mnie to zdziwiło...strasznie dużo tego ...!!!w prenatalu jest juz kwas foliowy wiec nie wolno juz brać go dodatkowo!!!!!!!

[muminek82]

hej dziewczyny! z tym kwasem to gin mi kazał,ja brałam wcześniej sama 1 tabletke i myslałam ze tak zostanie,kurcze nie mam pojęcia dlaczego taka dawkaa co do plamienia narazie nic ale i tak dzisiaj dzwonie się umówić po te hormony będe pewniejsza.
asia665 ja bym zrobiła tak jak radzi prełka L4 od rodzinnego.
Teraz patrze na opakowanie i to jest Pregna250 DHA.

[asia665]

Cześć dziewczyny
L4 u rodzinnego też będzie problemem-kurna ja to mm pod górke Mam rodzinną,która nie jest skłonna do wystawiania takich zwolnień,póki człowiek nie wygląda na chorego tzn. gorączka,mocny kaszel itd. Jeśli chodzi o ciąże to jak była u niej moja koleżanka bo się przeziębiła i zapytała co może brać w ciąży to odesłała ją do ginekologa,bo ona się cytuje"ciążami" nie zajmuje.

[agunia82]

Asia to faktycznie masz nieciekawie z tymi lekarzami... Teraz sama się musisz zastanowić, czy chcesz się narażać dalej w tej firmie mimo tego, że i tak Ci umowy nie przedłużą. Albo faktycznie iść prywatnie do innego gina i tyle

Ja dzisiaj byłam na pobraniu krwi na betę, wyniki jakoś po południu będę miała. I dentysta mnie jeszcze dzisiaj czeka

[muminek82]

Asia to tak jak dziewczyny pisały idż prywatnie
Twoje i maleństwa zdrowie najważniejsze!

[asia665]

Muminku- a u Ciebie który to tydzień już??Ginekolog też dał Ci do zrozumienia że ci ąża może się nie utrzymać ,bo to jeszcze za wcześnie? Ja jestem w 5 t.c.

[agunia82]

Asia tak naprawdę to do 13 tygodnia jest spore zagrożenie poronieniem, dopiero po tym czasie spada. A jemu mogło chodzić o to, że może okazać się, że pęcherz płodowy jest pusty. Tylko z drugiej strony jeśli ciąża się będzie rozwijać prawidłowo, to te pierwsze tygodnie są strasznie ważne

[asia665]

Napisane przez agunia82

Asia to faktycznie masz nieciekawie z tymi lekarzami... Teraz sama się musisz zastanowić, czy chcesz się narażać dalej w tej firmie mimo tego, że i tak Ci umowy nie przedłużą. Albo faktycznie iść prywatnie do innego gina i tyle

Ja dzisiaj byłam na pobraniu krwi na betę, wyniki jakoś po południu będę miała. I dentysta mnie jeszcze dzisiaj czeka

Nie bój się dentysty Tylko nie zapomnij wspomnieć o ciąży

Napisane przez muminek82

Asia to tak jak dziewczyny pisały idż prywatnie
Twoje i maleństwa zdrowie najważniejsze!

A więc dzisiaj idę na Bete zobaczymy jaka wyjdzie, i podjęłam decyzje- w czwartek idę do szefowej i powiem jej jaką mam sytuację. Jeśli mieli nie przedłużać mi umowy to powinno0 jej być to na rękę. Oby.
Dziewczyny ,czy warto mi też zbadać progesteron dzisiaj?Czy za wcześnie?

[agunia82]

Ja po prostu nie cierpię chodzić do dentysty hehe. I mam nadzieję, że nic nowego się nie wykluło i nie będą mnie czekać kolejne wizyty... O ciąży na pewno wspomnę.

A po co chcesz badać progesteron?

[asia665]

Koleżanka która rodziła kilka lat temu mówiła że badała progesteron, i zdziwiła się że ja nie badam. I sama nie wiem ,po co ten progesteron.

[agunia82]

Wiesz co, jak są wskazania typu brązowe plamienia to może i warto czasem, ale z tego co wiem to standardowo tego się nie robi (nawet mi lekarz tego nie zlecił). Mój gin jest w ogóle zdania, że póki nie ma wskazania to nie ma co robić dodatkowych badań, u mnie nawet nad betą się zastanawiał, żeby jak to powiedział "mnie nie męczyć", dopiero jak na usg wyszło że ciąża baaardzo wczesna to zlecił.

[perelka-20]

Asiu ja bym mimo wszystko poszła choćby prywatnie do lekarza, wymyśliła jakąś biegunkę itp. po co narażać siebie i ciążę. Nie wiem jaka jest Twoja szefowa, ale może powiedzieć, że masz pracować normalnie do końca umowy a wtedy każde L4 będzie dla niej podejrzane. Jak z lekarzem nie wyjdzie to pogadaj dopiero z szefową, wtedy nie będziesz miała wyjścia.

Dziś dzwoniłam umówić się na usg. Jestem umówiona na 22go, czyli równo za 2 tygodnie. Ciekawe co wtedy zobaczę

Zastanawiam się czy już zacząć się smarować czymś na rozstępy czy to za wcześnie

[agunia82]

Perełka tak, już zaczynaj. Podobno najlepsza jest zwykła wazelina, moja znajoma się nią smarowała odkąd tylko się dowiedziała i nie ma w ogóle rozstępów

[muminek82]

Napisane przez asia665

Muminku- a u Ciebie który to tydzień już??Ginekolog też dał Ci do zrozumienia że ci ąża może się nie utrzymać ,bo to jeszcze za wcześnie? Ja jestem w 5 t.c.

u mnie 6 tydz i 1dzień,lekarz nic takiego nie sugerował,mam sympatycznego gina jest ordynatorem na oddziale położniczym ale też nie jest zbyt wylewny,jak miałam usg to powiedział że jak na ten tc to wszystko wporządku.

Napisane przez agunia82

Asia tak naprawdę to do 13 tygodnia jest spore zagrożenie poronieniem, dopiero po tym czasie spada. A jemu mogło chodzić o to, że może okazać się, że pęcherz płodowy jest pusty. Tylko z drugiej strony jeśli ciąża się będzie rozwijać prawidłowo, to te pierwsze tygodnie są strasznie ważne

i dlatego ja sie strasznie martwie,powiem wam że jak mam objawy to czuje sie super bo wiem że tak musi być ale jak czuje się dobrze tzn.nie mam objawów to zaraz sie martwie czy wszystko ok.
Przypomniało mi się jeszcze że mówił o badaniach prenatalnych ale to już wszystko nam wyjaśni na następnej wizycie.
Dziewczyny z tego przejęcia się nie przedstawiłam Kamila mam29lat

[Authentic]

Napisane przez muminek82

i dlatego ja sie strasznie martwie,powiem wam że jak mam objawy to czuje sie super bo wiem że tak musi być ale jak czuje się dobrze tzn.nie mam objawów to zaraz sie martwie czy wszystko ok.

mam dokładnie to samo

W czwartek wyniki "bety". Nie wiem jak przetrzymam te dwa dni, ale już blizej niż dalej
Pozostałym Mamusiom wielkie gratulacje

[agunia82]

Dziewczyny, jak to mi asystentka gina w piątek powiedziała "pani musi teraz wyjątkowo starać się być spokojna i nie denerwować się" Stres nie sprzyja ciąży, a takie analizowanie każdego jednego objawu lub ich braków strasznie stresuje. Trzeba wrzucić na luz i się oszczędzać i tyle, a poza tym będzie co ma być, nic więcej nie możemy zrobić

[muminek82]

Napisane przez agunia82

Dziewczyny, jak to mi asystentka gina w piątek powiedziała "pani musi teraz wyjątkowo starać się być spokojna i nie denerwować się" Stres nie sprzyja ciąży, a takie analizowanie każdego jednego objawu lub ich braków strasznie stresuje. Trzeba wrzucić na luz i się oszczędzać i tyle, a poza tym będzie co ma być, nic więcej nie możemy zrobić

agunia to 100% racja, musze się wyluzować