Mój chłopak ma koleżanke... - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2010-10-23, 20:58   #1
KATona
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 402
Unhappy

Mój chłopak ma koleżanke...


Do niedawna nie myślałam zupełnie o tym, ale dzisiaj nie moge przestać o tym myśleć...muszę to komus powiedzieć bo nie wiem...dla mnie to nie jest ani fajne ani normalne.

Mój chłopak ma koleżankę z liceum, właściwie tylko z nią z liceum utrztymuje kontakt bo jak to stwierdził na reszcie się zawiódł. Poznałam ją kilka razy byliśmy wszyscy na piwie i było ok. Ona ma faceta (od bardzo dawna), który nie pozwala się spotykać Jej i Mojemu chłopakowi z zazdrości. W Moim przypadku jest to samo, również jestem zazdrosna, gdy Mój spotka się z Nią mówiąc że to spotkanie klasowe ( na którym sam przyznał są tylko oni bo nikt więcej nie chce przyjść). Spotyka się z nią rzadko albo w ogóle rezygnuje bo wie że jestem zazdrosna...ale nie daje mi to spokoju, po co mu ta koleżanka?! Ja mu nie wystarczam? Wg mnie nie istnieje przyjaźń pomiędzy kobieta a mężczyzną...DZISIAJ robiąc zakupy widzieliśmy Ją, przemknęła gdzieś...żebyście widziały jak on się na nią patrzył...jak sobie przypominam to łzy mi do oczu napływają...na mnie chyba nigdy tak się nie patrzył...miał takie maślane oczy i tak się uśmiechnął jakby zobaczył największe szczęście na ziemi...

Jesteśmy ze sobą rok, nie kontrolujemy swoich kont społecznościowych (nie znamy swoich haseł) i nie grzebię mu w komórce z szacunku zwyczajnie. Kochamy się bardzo, nigdy się nawet nie pokłóciliśmy na powaznie. Nic nie powinnam w zasadzie podejrzewać, bo często się widujemy, a jak się nie widzimy to on jest albo w pracy albo w szkole-to pewne, nie ukrywa przede mną też swojego telefonu, gdybym chciała mogłabym poczytać wiadomości...wszystko jest niby normalnie, tylko po co mu ONA ?!
Żal mnie ogarnia jak myślę o tym dzisiaejszym zajściu...czuję się z tym fatalnie, że on może "lubić" (nie wiem jak to nazwać) inną kobietę.
Czy ktoś tez tak ma ?
__________________
Nie zgadzam się na kopiowanie zdjęć moich makijaży !!!
KATona jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-23, 21:07   #2
santos
Zakorzenienie
 
Avatar santos
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: skad wracali Litwini ?
Wiadomości: 4 631
GG do santos
Dot.: Mój chłopak ma koleżanke...

??? eeeee ???
Nie, dla mnie to normalne, ze TZ ma znajomych/przyjaciol plci obojga. Ma kilka kolezanek, spotykaja sie na piwie, kawie itd, beze mnie.

Musisz sie opanowac z ta zadroscia, bo to nie jest zdrowe. Niefair jest tez zabranianie TZtowi spotkan.
__________________
"Thunderstorms seldom clear the air"

Santosowa rzezba ;-)

nie jestem zawodowym dietetykiem ani trenerem, to moje hobby. Chetnie udziele rad, ale korzystasz z nich na wlasna odpowiedzialnosc. Dziekuje za uwage
santos jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-23, 21:08   #3
bedeliciuos
Wtajemniczenie
 
Avatar bedeliciuos
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 245
Dot.: Mój chłopak ma koleżanke...

rozumiem Cię, miałam dokładnie tak samo na początku związku
minęło po roku, może trochę więcej.
teraz już mnie w ogóle to nie rusza, a nawet chcę żeby się spotykał z przyjaciółką, bo wiem że kiedyś go tym krzywidziłam.

dlatego nie powiem, że jestes ' głupia', choć ktoś kto tego nie przeżywał, na pewno tak powie


a Ty, spotykasz się z chłopakami, masz kolegów?

Edytowane przez bedeliciuos
Czas edycji: 2010-10-23 o 21:10
bedeliciuos jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-23, 21:18   #4
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: Mój chłopak ma koleżanke...

Cytat:
Napisane przez KATona Pokaż wiadomość
DZISIAJ robiąc zakupy widzieliśmy Ją, przemknęła gdzieś...żebyście widziały jak on się na nią patrzył...jak sobie przypominam to łzy mi do oczu napływają...na mnie chyba nigdy tak się nie patrzył...miał takie maślane oczy i tak się uśmiechnął jakby zobaczył największe szczęście na ziemi...
A jak Ciebie spotyka niespodziewanie to jak się zachowuje?

Mój były miał przyjaciółkę wiele lat, nigdy nic między nimi nie było, nie chodziłam na ich spotkania (nie moje towarzystwo, nie moje tematy) i nie byłam zazdrosna. Pohamuj, pogadaj z nim
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-23, 21:21   #5
KATona
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 402
Dot.: Mój chłopak ma koleżanke...

Kolegów z którymi miałabym chodzić na piwo nie mam, nie czuje potrzeby spotykania się z jakimś innym facetem, jak chcę się wygadać mam od tego przyjaciółki. U mnie w domu przewija sie sporo kumpli braci, którzy są też moimi dobrymi znajomymi, ale nie spotykam sie z nimi sam na sam. On ma tylko Nią, nie ma żadnych kumpli- żadnych! W ogóle przy nim przestałam chodzić na imprezy, przestałam pić alkohol...zmieniłam sie o 360 stopni, uwielbiamy spędzać czas tylko ze sobą bo wciąż nie możemy się sobą nacieszyć..
Może i jestem strasznie zazdrosna, ale zwyczajnie nie potrafię tego pojąć, żeby facet nie miał żadnego kumpla od serca -tylko koleżankę. Nie zrozumiem tego nigdy i czuję sie z tym źle.

JESTEM ZAZDROSNA I CHCE MI SIE RYCZEĆ !!!
__________________
Nie zgadzam się na kopiowanie zdjęć moich makijaży !!!
KATona jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-23, 21:23   #6
tevo
Raczkowanie
 
Avatar tevo
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 32
Dot.: Mój chłopak ma koleżanke...

Jak dla mnie to trochę przesadzasz. Jeśli to jest jego dobra koleżanka, a rzadko się spotykają, to tym bardziej twój chłopak będzie się cieszyć jak ją spotka. Więc może ten wzrok to była tylko oznaka radości, a nie od razu maślane oczy?
A dodatkowo skoro chłopak sam Ci powiedział o tym, że się z nią spotyka to raczej nie jest to nic poważnego. Głowa do góry
tevo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-23, 21:42   #7
bedeliciuos
Wtajemniczenie
 
Avatar bedeliciuos
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 245
Dot.: Mój chłopak ma koleżanke...

Cytat:
Napisane przez KATona Pokaż wiadomość
Kolegów z którymi miałabym chodzić na piwo nie mam, nie czuje potrzeby spotykania się z jakimś innym facetem, jak chcę się wygadać mam od tego przyjaciółki. U mnie w domu przewija sie sporo kumpli braci, którzy są też moimi dobrymi znajomymi, ale nie spotykam sie z nimi sam na sam. On ma tylko Nią, nie ma żadnych kumpli- żadnych! W ogóle przy nim przestałam chodzić na imprezy, przestałam pić alkohol...zmieniłam sie o 360 stopni, uwielbiamy spędzać czas tylko ze sobą bo wciąż nie możemy się sobą nacieszyć..
Może i jestem strasznie zazdrosna, ale zwyczajnie nie potrafię tego pojąć, żeby facet nie miał żadnego kumpla od serca -tylko koleżankę. Nie zrozumiem tego nigdy i czuję sie z tym źle.

JESTEM ZAZDROSNA I CHCE MI SIE RYCZEĆ !!!
nie mamy przypadkiem jednego chłopaka?
ja identycznie zmieniłam się przy moim.

narazie wytrzymaj, musisz to przetrwać, a gwarantuję się po dłuższym czasie Ci przejdzie
bedeliciuos jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-10-23, 21:45   #8
rudowlosa1988
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 67
Dot.: Mój chłopak ma koleżanke...

Nie daj się zwariować.On ma prawo mieć koleżanki.Mój tż również je ma,czasami się z nimi spotyka(beze mnie) ja również mam kolegów.
Również nie wierze w przyjaźń damsko-męską i znając różne przypadki moich znajomych,w których to z przyjźni zaczełą wynikać cos więcej mam oczy szeroko otwarte na rózne dziwne sygnały jakby coś zaczeło się dziać niedobrego i trzymam rękę na pulsie ,ale nie zabraniam mojemu Tż spotkan z koleżankami.
rudowlosa1988 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-23, 21:49   #9
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: Mój chłopak ma koleżanke...

Cytat:
Napisane przez bedeliciuos Pokaż wiadomość
nie mamy przypadkiem jednego chłopaka?
myślałam, że takie rzeczy wychodzą tylko na facebooku
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-23, 21:51   #10
Juliette88
Zadomowienie
 
Avatar Juliette88
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 1 672
Dot.: Mój chłopak ma koleżanke...

Nie dziwie się, że jesteś zazdrosna, też bym była Jesteście ze sobą dosyć krótko. Zaufanie i pewność siebie w związku wzrasta wraz z dojrzałością Waszej relacji.

Ale pomyśl inaczej - stwarzasz mu wizję zakazanego owocu, który może zacząć go kręcić. Sugerujesz mu, że relacje z koleżanką mają jakiś podtekst, on może pod Twoim wpływem też zacząć tak myśleć. Więc zabranianie spotkań nie jest najlepszym wyborem. Musisz z nim spokojnie porozmawiać, zapytać co on by czuł gdybyś ty spotykała się sam na sam z jakimś kolegą.

A poza tym, nie możecie spotykać się w trójkę?
Juliette88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-23, 21:57   #11
jofka
Zadomowienie
 
Avatar jofka
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 1 970
Dot.: Mój chłopak ma koleżanke...

Ma prawo mieć koleżanki,Ty kolegów. Ale...skąd ja to znam. Mój nosi zdjęcie przyjaciółki w portfelu,mojego nie. Znają się 12 lat i ona to na każdym kroku powtarza. "Ah ja to go znam najlepiej w końcu znamy się 12 lat",chodzą razem na zakupy,dzwonienie,wesołe wspólne opowieści,smsy itd. Wiem,że jestem tą najważniejszą,ale nie wiem co było kiedyś. Ona jest szczęśliwie zakochana,mój też to o co im chodzi? Za to ja w jego oczach widzę jak on o niej myśli,jak jąwidzi ,taki dziwny smutek...

Pieprzzzzone przyjaciółki!!! Nie ma takiej przyjaźni!!
__________________
Blogujemy

25.08 Codzienny makijaż na lato.
28.07 Must have dla cery tłustej- żel LASS ze złotem!
07.07 Nowość:Mleczko do ciała Isana z 10% mocznikiem.
08.06 "Rajstopy w spray'u od Sally Hansen taniej.







Loving & be loved by U
jofka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-10-23, 22:19   #12
kitkulka
Zakorzenienie
 
Avatar kitkulka
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 18 974
Dot.: Mój chłopak ma koleżanke...

Cytat:
Napisane przez jofka Pokaż wiadomość
Ma prawo mieć koleżanki,Ty kolegów. Ale...skąd ja to znam. Mój nosi zdjęcie przyjaciółki w portfelu,mojego nie. Znają się 12 lat i ona to na każdym kroku powtarza. "Ah ja to go znam najlepiej w końcu znamy się 12 lat",chodzą razem na zakupy,dzwonienie,wesołe wspólne opowieści,smsy itd. Wiem,że jestem tą najważniejszą,ale nie wiem co było kiedyś. Ona jest szczęśliwie zakochana,mój też to o co im chodzi? Za to ja w jego oczach widzę jak on o niej myśli,jak jąwidzi ,taki dziwny smutek...

Pieprzzzzone przyjaciółki!!! Nie ma takiej przyjaźni!!
te zdjęcie przyjaciółki zamiast Twojego to rzeczywiście "trochę" niezręczne
kitkulka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-23, 22:21   #13
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: Mój chłopak ma koleżanke...

A dałaś mu swoje zdjęcie do portfela?
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-23, 22:24   #14
not giving up on love
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 46
Dot.: Mój chłopak ma koleżanke...

Każdy ma prawo mieć koleżanki/kolegów będąc w związku. To normalne. Jeśli facet kocha kobietę, to jej nie zostawi dla koleżanki. A co da trzymanie faceta w złotej klatce? Nic dobrego z pewnością. Poza tym jak będzie chciał zdradzić i zostawić, to i tak zrobi to. To poniekąd próba dla związku. Po co kobiecie facet, który ją zdradza? Lepiej chyba jest się przekonać na samym początku związku jaki ktoś jest niż powiedzmy po kilku latach, po ewentualnym ślubie.
__________________
love me or love me not.
not giving up on love jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-23, 22:32   #15
jofka
Zadomowienie
 
Avatar jofka
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 1 970
Dot.: Mój chłopak ma koleżanke...

Cytat:
Napisane przez Malla Pokaż wiadomość
A dałaś mu swoje zdjęcie do portfela?
No nie dałam Ale jest to dla mnie co najmniej dziwne,że nadal ma to zdjęcie. O tym zdjęciu wiem przypadkiem on nie wie o tym. Trochę przykro mi się zrobiło,ale nie chcę być upierdliwa. Zastanawiam się czy po prostu kiedyś nic ich nie łączyło,jak mnie zapewniał.

---------- Dopisano o 23:32 ---------- Poprzedni post napisano o 23:28 ----------

Cytat:
Napisane przez not giving up on love Pokaż wiadomość
Każdy ma prawo mieć koleżanki/kolegów będąc w związku. To normalne. Jeśli facet kocha kobietę, to jej nie zostawi dla koleżanki. A co da trzymanie faceta w złotej klatce? Nic dobrego z pewnością. Poza tym jak będzie chciał zdradzić i zostawić, to i tak zrobi to. To poniekąd próba dla związku. Po co kobiecie facet, który ją zdradza? Lepiej chyba jest się przekonać na samym początku związku jaki ktoś jest niż powiedzmy po kilku latach, po ewentualnym ślubie.
Zgadzam się całkowicie Dlatego nie reaguję,a po prostu obserwuję. Co ma być to będzie. Zresztą dziewczyna-histeryczka to nie ja. Jednak przykro widzieć takie zdjęcie i rozumiem założycielkę wątku. Przyjaciółki są straszne,ciągle mam wrażenie,że jak spotykamy się we 3 czy 4 z jej facetem to ona ciągle konkuruje ze mną. Nie przypadłam jej do gustu chociaż zależało mi na tym,bo zaakceptowałam,że jest ważną osobą w życiu mojego TŻ.
__________________
Blogujemy

25.08 Codzienny makijaż na lato.
28.07 Must have dla cery tłustej- żel LASS ze złotem!
07.07 Nowość:Mleczko do ciała Isana z 10% mocznikiem.
08.06 "Rajstopy w spray'u od Sally Hansen taniej.







Loving & be loved by U
jofka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-23, 22:32   #16
Sondrina
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Opole
Wiadomości: 4 888
Dot.: Mój chłopak ma koleżanke...

W ogóle przesadzasz, Twoje zachowanie jest niezdrowe. Okej, może Ty nie potrzebujesz towarzystwa innych facetów, chociaż to średnio zdrowe skupiać się wyłącznie na kontaktach z jednym facetem, bo dobrze czasem nt. zachowania swojego faceta porozmawiac z kumplem, ale to Twój wybór. On z kolei ma prawo mieć koleżanki i dobrze, ze je ma. Kontakty z innymi ludźmi płci obojga są ze wszech miar wskazane.
Sondrina jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-23, 22:39   #17
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: Mój chłopak ma koleżanke...

Lepiej zapytać niż się katować domysłami.
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-23, 22:47   #18
trivial
Rozeznanie
 
Avatar trivial
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 698
GG do trivial
Dot.: Mój chłopak ma koleżanke...

Takie rzeczy jak Ty opowiadają tylko ludzie, którzy nigdy nie przyjaźnili się z nikim płci przeciwnej. Ja np. mam TYLKO przyjaciół płci męskiej i co? I z żadnym z nich nigdy nie zrobiłam nic, nawet nie pomyślałam o nich jak o mężczyznach, nie potrafię nawet odpowiedzieć na pytanie czy są przystojni, bo to 'nie moja działka'. Każdy ma prawo mieć takich przyjaciół, z którymi czuje się najlepiej, a nie takich jakich wskaże mu druga połówka.
Twoje gadanie trąci desperacją i zamykaniem faceta w klatce, co to za jakieś "nie mam kumpli i on nie może mieć koleżanek".
Co to znaczy "jak on na nią patrzył"? Ja jak spotkam gdzieś któregoś z moich przyjaciół to promienieję i rzucam im się na szyję i CO? I nie oznacza to, że chcę im się oddać...

Opanuj się trochę, bo Cię facet zostawi jak mu zaczniesz wypominać i każesz zrezygnować z przyjaźni .
__________________

trivial jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-23, 23:38   #19
Suziii90
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Polska:)
Wiadomości: 372
Dot.: Mój chłopak ma koleżanke...

Rozumiem Cie Kochana , ale daj na wstrzymanie... Skoro mówi że to koleżanka tylko to na pewno tak jest. Takie jest życie.. Facet to człowiek, a nie zabawka którą można ustawić na pilota i zaprogramować żeby spotykał sie tylko ze swoja dziewczyną, nie miał przyjaciółek ani koleżanek... Każdy w mniejszym albo i większym stopniu potrzebuje czasem pogadać albo spotkać się z kimś innym płci przeciwnej, niekoniecznie ze swoja połówką i trzeba to zaakceptować. Ja sama wiem po sobie, bo też jestem zazdrośnica.. Mój Najdroższy studiuje gdzie w grupie ma 3 lub 4 chłopaków a reszta to same dziewczyny i raczej z nimi trzyma... Kiedyś mi pocisnął tak że nie wiedziałam gdzie oczy wsadzić, wyć mi sie chciało nie miłosiernie , ale dotarło do mnie w końcu to że nic złego nie robi, gdyby zrobił to by mi powiedział,bo nie mógłby spojrzeć mi prosto w oczy więc staram się z tym walczyć i nawet dobrze mi to wychodzi więc głowa do góry i wyluzuj, bo to nie jest oznaka że on woli koleżankę od Ciebie, w końcu jest z Tobą a to o czyms świadczy ...
Suziii90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-10-23, 23:44   #20
muszynianka
Zakorzenienie
 
Avatar muszynianka
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 19 347
Dot.: Mój chłopak ma koleżanke...

Ja pitole ;dddddddddddddddddddddddd dddddd
ile masz lat, 12, 16...?

Gdyby facet zabroniłby spotykać się z kolegami, kolegą z liceum, pewnie bym go pożegnała.
Jak mu nie ufasz, to po co jesteście razem?
Nie rozumiem, dobry przyjaciel to taki który produkuje spermę? Tylko i wyłącznie?
Biedni są biseksualiści oni to w ogóle żadnych znajomych mieć nie powinni jeszcze się przez przypadek na kogoś rzucą, jezusieńku...

---------- Dopisano o 23:44 ---------- Poprzedni post napisano o 23:43 ----------

Cytat:
Takie rzeczy jak Ty opowiadają tylko ludzie, którzy nigdy nie przyjaźnili się z nikim płci przeciwnej. Ja np. mam TYLKO przyjaciół płci męskiej i co?
ja w większości męskiej.
traktuje ich jak braci, dla mnie są aseksualni i nawet nie patrzę na nich w takich kategoriach, bo jakieś zbliżenia z nimi wydają mi się szalenie obrzydliwe :P
muszynianka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-24, 07:09   #21
Annie1441
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 2 579
Dot.: Mój chłopak ma koleżanke...

Cytat:
Napisane przez KATona Pokaż wiadomość
Do niedawna nie myślałam zupełnie o tym, ale dzisiaj nie moge przestać o tym myśleć...muszę to komus powiedzieć bo nie wiem...dla mnie to nie jest ani fajne ani normalne.

Mój chłopak ma koleżankę z liceum, właściwie tylko z nią z liceum utrztymuje kontakt bo jak to stwierdził na reszcie się zawiódł. Poznałam ją kilka razy byliśmy wszyscy na piwie i było ok. Ona ma faceta (od bardzo dawna), który nie pozwala się spotykać Jej i Mojemu chłopakowi z zazdrości. W Moim przypadku jest to samo, również jestem zazdrosna, gdy Mój spotka się z Nią mówiąc że to spotkanie klasowe ( na którym sam przyznał są tylko oni bo nikt więcej nie chce przyjść). Spotyka się z nią rzadko albo w ogóle rezygnuje bo wie że jestem zazdrosna...ale nie daje mi to spokoju, po co mu ta koleżanka?! Ja mu nie wystarczam? Wg mnie nie istnieje przyjaźń pomiędzy kobieta a mężczyzną...DZISIAJ robiąc zakupy widzieliśmy Ją, przemknęła gdzieś...żebyście widziały jak on się na nią patrzył...jak sobie przypominam to łzy mi do oczu napływają...na mnie chyba nigdy tak się nie patrzył...miał takie maślane oczy i tak się uśmiechnął jakby zobaczył największe szczęście na ziemi...

Jesteśmy ze sobą rok, nie kontrolujemy swoich kont społecznościowych (nie znamy swoich haseł) i nie grzebię mu w komórce z szacunku zwyczajnie. Kochamy się bardzo, nigdy się nawet nie pokłóciliśmy na powaznie. Nic nie powinnam w zasadzie podejrzewać, bo często się widujemy, a jak się nie widzimy to on jest albo w pracy albo w szkole-to pewne, nie ukrywa przede mną też swojego telefonu, gdybym chciała mogłabym poczytać wiadomości...wszystko jest niby normalnie, tylko po co mu ONA ?!
Żal mnie ogarnia jak myślę o tym dzisiaejszym zajściu...czuję się z tym fatalnie, że on może "lubić" (nie wiem jak to nazwać) inną kobietę.
Czy ktoś tez tak ma ?
ogarnij sie, bez kitu...
Annie1441 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-24, 08:07   #22
kalincia
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 13 025
Dot.: Mój chłopak ma koleżanke...

Twoje pytanie - "po co mu ona?" normalnie mnie rozwaliło. Czy twój chłopak nie ma prawa lubić kogoś, bo tylko ty powinnaś mu wystarczyć do życia? Ona mu po to, żeby czasem pogadać z kimś innym niż ty, wymienić poglądy, powspominać, pośmiać się. Twoja zazdrość wydaje mi się wyrazem zaborczości.
kalincia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-24, 08:31   #23
guska
Zadomowienie
 
Avatar guska
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 1 426
Dot.: Mój chłopak ma koleżanke...

Cytat:
Napisane przez Annie1441 Pokaż wiadomość
ogarnij sie, bez kitu...
I chyba tyle na ten temat
__________________
"Zaśpijmy dzisiaj – będzie fajnie.
Zaśpijmy specjalnie.
Udajmy gorączkę, udajmy malarię.[...]"


guska jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-24, 08:38   #24
klempaa
Zakorzenienie
 
Avatar klempaa
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
Dot.: Mój chłopak ma koleżanke...

Cytat:
Napisane przez KATona Pokaż wiadomość
Do niedawna nie myślałam zupełnie o tym, ale dzisiaj nie moge przestać o tym myśleć...muszę to komus powiedzieć bo nie wiem...dla mnie to nie jest ani fajne ani normalne.

Mój chłopak ma koleżankę z liceum, właściwie tylko z nią z liceum utrztymuje kontakt bo jak to stwierdził na reszcie się zawiódł. Poznałam ją kilka razy byliśmy wszyscy na piwie i było ok. Ona ma faceta (od bardzo dawna), który nie pozwala się spotykać Jej i Mojemu chłopakowi z zazdrości. W Moim przypadku jest to samo, również jestem zazdrosna, gdy Mój spotka się z Nią mówiąc że to spotkanie klasowe ( na którym sam przyznał są tylko oni bo nikt więcej nie chce przyjść). Spotyka się z nią rzadko albo w ogóle rezygnuje bo wie że jestem zazdrosna...ale nie daje mi to spokoju, po co mu ta koleżanka?! Ja mu nie wystarczam? Wg mnie nie istnieje przyjaźń pomiędzy kobieta a mężczyzną...DZISIAJ robiąc zakupy widzieliśmy Ją, przemknęła gdzieś...żebyście widziały jak on się na nią patrzył...jak sobie przypominam to łzy mi do oczu napływają...na mnie chyba nigdy tak się nie patrzył...miał takie maślane oczy i tak się uśmiechnął jakby zobaczył największe szczęście na ziemi...

Jesteśmy ze sobą rok, nie kontrolujemy swoich kont społecznościowych (nie znamy swoich haseł) i nie grzebię mu w komórce z szacunku zwyczajnie. Kochamy się bardzo, nigdy się nawet nie pokłóciliśmy na powaznie. Nic nie powinnam w zasadzie podejrzewać, bo często się widujemy, a jak się nie widzimy to on jest albo w pracy albo w szkole-to pewne, nie ukrywa przede mną też swojego telefonu, gdybym chciała mogłabym poczytać wiadomości...wszystko jest niby normalnie, tylko po co mu ONA ?!
Żal mnie ogarnia jak myślę o tym dzisiaejszym zajściu...czuję się z tym fatalnie, że on może "lubić" (nie wiem jak to nazwać) inną kobietę.
Czy ktoś tez tak ma ?
Rozumiem, ze z kumplami tez nie może się spotykać? Kobito, ale z Ciebie jadowity bluszczyk...

NIE DA SIĘ zamknać w 4 ścianach w związku i byc szczęśliwym. TRZEBA mieć tez inne dziedziny życia- znajomych, przyjaciół, czasem wyjść gdzieś bez drugiej połówki.

Nie ufasz mu. Po co Ci taki związek?
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania.
Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się.


Śledź też pies! - blogujemy


klempaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-24, 09:25   #25
lala2506
Zakorzenienie
 
Avatar lala2506
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: wygodny fotel
Wiadomości: 4 726
Dot.: Mój chłopak ma koleżanke...

Cytat:
Napisane przez KATona Pokaż wiadomość
Do niedawna nie myślałam zupełnie o tym, ale dzisiaj nie moge przestać o tym myśleć...muszę to komus powiedzieć bo nie wiem...dla mnie to nie jest ani fajne ani normalne.

Mój chłopak ma koleżankę z liceum, właściwie tylko z nią z liceum utrztymuje kontakt bo jak to stwierdził na reszcie się zawiódł. Poznałam ją kilka razy byliśmy wszyscy na piwie i było ok. Ona ma faceta (od bardzo dawna), który nie pozwala się spotykać Jej i Mojemu chłopakowi z zazdrości. W Moim przypadku jest to samo, również jestem zazdrosna, gdy Mój spotka się z Nią mówiąc że to spotkanie klasowe ( na którym sam przyznał są tylko oni bo nikt więcej nie chce przyjść). Spotyka się z nią rzadko albo w ogóle rezygnuje bo wie że jestem zazdrosna...ale nie daje mi to spokoju, po co mu ta koleżanka?! Ja mu nie wystarczam? Wg mnie nie istnieje przyjaźń pomiędzy kobieta a mężczyzną...DZISIAJ robiąc zakupy widzieliśmy Ją, przemknęła gdzieś...żebyście widziały jak on się na nią patrzył...jak sobie przypominam to łzy mi do oczu napływają...na mnie chyba nigdy tak się nie patrzył...miał takie maślane oczy i tak się uśmiechnął jakby zobaczył największe szczęście na ziemi...

Jesteśmy ze sobą rok, nie kontrolujemy swoich kont społecznościowych (nie znamy swoich haseł) i nie grzebię mu w komórce z szacunku zwyczajnie. Kochamy się bardzo, nigdy się nawet nie pokłóciliśmy na powaznie. Nic nie powinnam w zasadzie podejrzewać, bo często się widujemy, a jak się nie widzimy to on jest albo w pracy albo w szkole-to pewne, nie ukrywa przede mną też swojego telefonu, gdybym chciała mogłabym poczytać wiadomości...wszystko jest niby normalnie, tylko po co mu ONA ?!
Żal mnie ogarnia jak myślę o tym dzisiaejszym zajściu...czuję się z tym fatalnie, że on może "lubić" (nie wiem jak to nazwać) inną kobietę.
Czy ktoś tez tak ma ?
Nie mam tak Nie ufasz swojemu facetowi? Przecież on kiedyś będzie miał dość takiej zazdrości i powie Ci "do widzenia". Tego chcesz? Mój TŻ też ma koleżanki i kolegów i nie trzymam go w klatce. Nie chcesz żeby się spotykał z tą koleżanką, a Ty nie spotykasz się z żadnym kolegą? Jesteś niestety bluszczem i taka postawa na dłuższą metę nie przyniesie nic dobrego, bo albo on się będzie z nią spotykał w tajemnicy, albo Cię zostawi. Co do kontrolowania kont społecznościowych to znam wszystkie hasła mojego TŻ i i tak tego nie robię. Po prostu mu ufam i Ty też zacznij. A na początek to z Nim szczerze pogadaj
lala2506 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-24, 09:47   #26
Onazyje
Rozeznanie
 
Avatar Onazyje
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 798
Dot.: Mój chłopak ma koleżanke...

hmm..ja na Twoim miejscy była bym troszeczkę zazdrosna. Ale nie możesz zabronić mu się z nią spotykać, nie ograniczaj go. Twój chłopak pomimo tego, że jest z Tobą, jest wolnym człowiekiem i ma prawo decydować z kim chce się spotykać. A jeśli by Cię nie kochał/chciał by Cię zdradzić to i tak by to zrobił, niekoniecznie z tą koleżanką. A więc nie panikuj, będzie dobrze..Miej do niego zaufanie. Nie zachowuj się jak wiele ''histerycznych'' dziewczyn, które trzymają swojego chłopaka na smyczy, wydzwaniają do niego co h, a potem stają się żonami z kawałów...litości...
__________________
Po każdej burzy wychodzi słońce

Onazyje jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-24, 09:59   #27
Creed84
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 21
Dot.: Mój chłopak ma koleżanke...

Droga KATona

Najlepszym rozwiązaniem jest szczera rozmowa, jeżeli tworzycie związek to trzeba ze sobą rozmawiać na takie tematy.

Jeśli jego zachowanie Ciebie rani , musisz z nim o tym porozmawiać.

Tak na prawdę każda sytuacja jest inna i nie da rady powiedzieć jednoznacznie czy to co On robi jest złe czy normalne..

Po prostu Jeżeli to Ciebie rani porozmawiaj z nim, wytłumacz.

Związek nie polega na tym aby sobie robić pod górkę lub się oszukiwać trzeba po prostu rozmawiać i dotrzymywać słowa nie raniąc 2giej osoby.
__________________
Partner to część życia, a nie Jego sens.

Remember: Girls want a MAN, not a child.

Edytowane przez Creed84
Czas edycji: 2010-10-24 o 10:01
Creed84 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-24, 10:05   #28
Irisfeal
Wtajemniczenie
 
Avatar Irisfeal
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 2 611
Dot.: Mój chłopak ma koleżanke...

Cytat:
Napisane przez KATona Pokaż wiadomość
DZISIAJ robiąc zakupy widzieliśmy Ją, przemknęła gdzieś...żebyście widziały jak on się na nią patrzył...jak sobie przypominam to łzy mi do oczu napływają...na mnie chyba nigdy tak się nie patrzył...miał takie maślane oczy i tak się uśmiechnął jakby zobaczył największe szczęście na ziemi...
Jakby mi facet zabraniał spotykania sie z przyjacielem i bym go zobaczyła po pół roku nie widzenia też bym pewnie się ucieszyła jak cholera-.-

Ona ma faceta, nie dała Ci nigdy powodów do podejrzeń (spotkania razem z Tobą) Twój facet nigdy Ci nie dał powodów do podejrzeń. Odpuść..Postaraj się zaakceptować fakt, że Twój facet to nie Twoje domowe zwierzątko które posiadasz na własność zamknięte w klatce i Ty nie musisz być jego jedynym zainteresowaniem. To jest normalne.

O Creed84 ma bardzo ładny i adekwatny do Twojego tematu podpis. Przeczytaj i zastanów się nad nim
__________________
Fenris

Przepraszam za ewentualny brak polskich znaków - kwestia pisania na urządzeniach przenośnych

Edytowane przez Irisfeal
Czas edycji: 2010-10-24 o 10:06
Irisfeal jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-24, 10:13   #29
KATona
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 402
Dot.: Mój chłopak ma koleżanke...

kurde po Waszych wypowiedziach czuje się jak rozhisteryzowana 16-latka...potrzebuje właśnie żeby ktoś mi powiedział jak to wygląda z jego perspektywy...przyznaję że zachowuję się dośc głupio, ale pierwszy raz naprawdę na kims mi zależy...
Moja zazdrość nie jest aż tak strasznie chorobliwa jak na to wygląda, po prostu wczoraj się zdenerwowałam...Mój chłopak wie że jestem zazdrosna, ale stwierdził że to dobrze bo to znaczy że mi zależy i cieszy się z tego natomiast to nie jest tak ze go ograniczam, on baaardzo rzadko gdzies wychodzi i właściwie nie chce bezemnie, parę razy go puszczałam na tego typu spotkania "klasowe" samego bo ja słabo sie z nimi znam i wcale mi nie zależy na lepszym ich poznaniu, to sa jego znajomi i niech pozostaną jego znajomymi, dlatego On chodzi sam ze świadomością ze jestem zazdrosna, wraca , ja wygladam jak stęskniona idotka a on się z tego smieje, taka jest prawda Ma tez inna koleżankę, z która spotykamy się razem bo ja lubię, ale tez zawsze przy niej głupio się czuję bo jest po prostu piękna, a ja mimo tego że się staram wyglądam przy niej jak szara mysz...
To sa takie moje przemyslenia, nie wyglada to w ten sposób, że ja mu robię awantury, nie jestem taka, po prostu zamykam się w sobie i jest mi trochę przykro...a On sie później pyta czemu jestem smutna
wygląda na to ze jestem egoistka i chce miec go tylko dla siebie...

ustawcie mnie trochę do pionu bo chyba nie dojrzałam do końca...
__________________
Nie zgadzam się na kopiowanie zdjęć moich makijaży !!!

Edytowane przez KATona
Czas edycji: 2010-10-24 o 10:16
KATona jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-24, 10:16   #30
hauuu
Wtajemniczenie
 
Avatar hauuu
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Miasto Gołębi
Wiadomości: 2 753
Dot.: Mój chłopak ma koleżanke...

Ogarnij się dziewczyno. Wg Ciebie nie istnieje damsko-meska przyjaźń? A wg twojego faceta i sporej części populacji istnieje. Pogódź się z tym i daj mu żyć bo zwieje... Dziwne to wszystko... dla mnie przyjaciele nie mają płci, przyjaciel to przyjaciel, nieważne czy kobieta czy mężczyzna. Swoją drogą dziwne że ty nie masz żadnych kolegów

---------- Dopisano o 11:16 ---------- Poprzedni post napisano o 11:14 ----------

Cytat:
Napisane przez KATona Pokaż wiadomość
kurde po Waszych wypowiedziach czuje się jak rozhisteryzowana 16-latka...potrzebuje właśnie żeby ktoś mi powiedział jak to wygląda z jego perspektywy...przyznaję że zachowuję się dośc głupio, ale pierwszy raz naprawdę na kims mi zależy...
Moja zazdrość nie jest aż tak strasznie chorobliwa jak na to wygląda, po prostu wczoraj się zdenerwowałam...Mój chłopak wie że jestem zazdrosna, ale stwierdził że to dobrze bo to znaczy że mi zależy i cieszy się z tego natomiast to nie jest tak ze go ograniczam, on baaardzo rzadko gdzies wychodzi i właściwie nie chce bezemnie, parę razy go puszczałam na tego typu spotkania "klasowe" samego bo ja słabo sie z nimi znam i wcale mi nie zależy na lepszym ich poznaniu, to sa jego znajomi i niech pozostaną jego znajomymi, dlatego On chodzi sam ze świadomością ze jestem zazdrosna, wraca ja wygladam jak stęskniona idotka oa on się z tego smieje, taka jest prawda Ma tez inna koleżankę, z która spotykamy się razem bo ja lubię, ale tez zawsze przy niej głupio się czuję bo jest po prostu piękna, a ja mimo tego że się staram wyglądam przy niej jak szara mysz...
To sa takie moje przemyslenia, nie wyglada to w ten sposób, że ja mu robię awantury, nie jestem taka, po prostu zamykam się w sobie i jest mi trochę przykro...a On sie później pyta czemu jestem smutna
wygląda na to ze jestem egoistka i chce miec go tylko dla siebie...

ustawcie mnie trochę do pionu bo chyba nie dojrzałam do końca...

popracuj nad poczuciem własnej wartości i przede wszystkim POZNAJ JEGO ZNAJOMYCH!!!
hauuu jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:25.