nie wiem juz co robic:(

[weronika99]

witam
mam pewnien problem otoz moj chłopak chce zostac policjantem
a wiaze sie to ze szkoleniami i wyjazdami... probowałam mu przetłumaczyc ze nie teraz ze kiedys wyjedziemy razem ale nie slucha mnie internet mi namieszal w glowie ze policjanci mają zwyczaj zdradzania soich zon... wiem ze to glupie i dziecinne no ale coż...

[JOANNA16]

po 1 nie to forum
żeby się dostać do policji to nie jest takie proste więc się nie martw hehe
jeśli chodzi o szkolenia to podobno trwa 3 miesiące i weekendy wolne są

swoją drogą dziwny ten Twój facet,może chciał w Tobie zazdość wzbudzić i dlatego mówi o zdradach...

[weronika99]

nie... to nie on mowi o zdradach... naczytalam sie za duzo na necie o policjantach...
mam nadzieje ze sie nie dostanie:P

[Asienka187]

Napisane przez weronika99

witam
mam pewnien problem otoz moj chłopak chce zostac policjantem
a wiaze sie to ze szkoleniami i wyjazdami... probowałam mu przetłumaczyc ze nie teraz ze kiedys wyjedziemy razem ale nie slucha mnie internet mi namieszal w glowie ze policjanci mają zwyczaj zdradzania soich zon... wiem ze to glupie i dziecinne no ale coż...

Nie rozumiem, gdzie wyjedziecie razem? Na jakieś szkolenie?
Praktycznie w każdym zawodzie są jakieś szkolenia, wyjazdy służbowe.

I znowu widzę stereotypy... mam kilku kolegów policjantów żaden z nich nie zdradza swojej dziewczyny/żony. Przestań czytać głupoty i pozwól chłopakowi realizować swoje marzenia, każdy ma do nich prawo.(Co innego jakbyś się bała, że coś mu się stanie na służbie, a nie że Cie zdradzi, bez przesady)

[cosmetologin]

Moim zdaniem powinnaś go wspierać, żeby później Ci nie wypomniał, że przez Ciebie czegoś tam w życiu nie osiągnął, jeżeli Cię kocha to nie zdradzi. Wspieraj go a po cichu licz że mu z tego nic nie wyjdzie

[weronika99]

o to ze mu sie cos stanie rowniez sie marwie...jakby nie mozna bylo znaleź normalnej pracy

---------- Dopisano o 14:04 ---------- Poprzedni post napisano o 14:04 ----------

Napisane przez cosmetologin

Moim zdaniem powinnaś go wspierać, żeby później Ci nie wypomniał, że przez Ciebie czegoś tam w życiu nie osiągnął, jeżeli Cię kocha to nie zdradzi. Wspieraj go a po cichu licz że mu z tego nic nie wyjdzie

no ja mam nadzieje ze mu nic z tego nie wyjdzie

[JOANNA16]

Napisane przez weronika99

nie... to nie on mowi o zdradach... naczytalam sie za duzo na necie o policjantach...
mam nadzieje ze sie nie dostanie:P

aaaa hehe myslałam,że on coś wspominał...

mój mąż składał papiery do Państwowej Straży Pożarnej początkowo też za bardzo zadowolona nie byłam (rozłąka) wysyłają na szkolenia 3miesięczne ale potem powiedziałam,że jeśli to lubi i był by szczęśliwy realizując swoje marzenia, to niech składa papiery nawet z Nim pojechałam i chciałabym żeby się dostał, ale jak juz powiedziałam ciężko jest....
przechodzi się masę testów itp.. narazie czekamy

[m@rtynka]

Mój Ojciec jest "Policjantem" tzn: pracuje w służbie mundurowej i fak zdarzały się jakieś szkolenia ale tylko 2-3dni nie pamiętam zeby nie było go dłużej.A z tą Policja wcale nie jest tak łatwo trzeba przejśc mase egzaminów, i mysle ze nie powinnaś ograniczac chłopaka tłumacząc ze kiedys wyjedziecie razem.Mój chłopak jest teraz w wojsku i co miałam na to poradzic niestety nic;/ trzeba czasami iść na kompromiś.Co do stereotypu to tylko i wyłącznie zalezy od mężczyzny a nie zawodu jaki wykonuje.

[awia]

Napisane przez weronika99

nie... to nie on mowi o zdradach... naczytalam sie za duzo na necie o policjantach...
mam nadzieje ze sie nie dostanie:P

Masakra, naprawdę.
Co ty piszesz w ogóle?
Ubzdurałas sobie jakies wyssane z palca dyrdymały i trzymasz kciuki zeby mu sie nie udało.
Zal, szkoda mi chłopaka ze zadaje sie z bluszczem.

[JOANNA16]

Napisane przez m@rtynka

zdarzały się jakieś szkolenia ale tylko 2-3dni nie pamiętam zeby nie było go dłużej.A z tą Policja wcale nie jest tak łatwo trzeba przejśc mase egzaminów,Co do stereotypu to tylko i wyłącznie zalezy od mężczyzny a nie zawodu jaki wykonuje.

na początku każdego wysylają na szkółkę 3msc. zdajesz tam jakieś egzaminy

a jeśli chodzi o tą zdradę,to jeśli naprawdę kocha to nie zdradzi zresztą jeśli by Cię chciał zdradzić nie musi nigdzie wyjeżdżać kobitek jest pełno i są wszędzie hehe

[weronika99]

a poczatkowe testy odbywają sie na miejscu? tzn mam na mysli te psychologiczne itp bo chyba takie są...

---------- Dopisano o 14:13 ---------- Poprzedni post napisano o 14:12 ----------

jak to wogole wyglada? sklada sie papiery i co potem?

[JOANNA16]

Napisane przez weronika99

a poczatkowe testy odbywają sie na miejscu? tzn mam na mysli te psychologiczne itp bo chyba takie są...

u nas były testy na miejscu (wszystkie) wysiłkowe też

Napisane przez weronika99

jak to wogole wyglada? sklada sie papiery i co potem?

składasz papiery i czekasz,albo zadzwonią żeby przyjść na testy albo nie,bo np. jeśli nie masz kompletnych papierów i nawet jak Ci brakuje 1 kwitka to nie kwalifikujesz się,poprostu odrzucają Twoje papiery i pozamiatane

edit: tu możesz poczytać mniej więcej co jest potrzebne
http://www.lodzka.policja.gov.pl/kwp...view/1360/274/
http://www.policja.pl/rekrutacja/

[czarownica jaga]

Uważam, że zdrada nie zależy od zawodu jaki się wykonuje, fakt, że krąży taki pogląd o policjantach nie ma co generalizować.
Przed pójściem do pracy w policji trzeba zdać egzaminy sprawnościowe i psychologiczne, potem idzie się na szkółkę, ale w weekendy można jechać do domu.
Rozłąka jest ciężka, ale jeśli on bardzo chce powinnaś go wspierać, żeby potem nie miał do Ciebie pretensji, że nie pozwalasz mu realizować jego marzeń i planów.

[guess17]

Napisane przez weronika99

witam
mam pewnien problem otoz moj chłopak chce zostac policjantem
a wiaze sie to ze szkoleniami i wyjazdami... probowałam mu przetłumaczyc ze nie teraz ze kiedys wyjedziemy razem ale nie slucha mnie internet mi namieszal w glowie ze policjanci mają zwyczaj zdradzania soich zon... wiem ze to glupie i dziecinne no ale coż...

iem co czyujesz... mój facet chce iśc na zawodowego żolnierza... to również wiąże sie ze szkoleniami, wyjazdami... ale postanowiłam sobie że bede go wspierać w tych decyzjach bo wiem że tego ode mnie oczekuje... ja za rok pójde na studia on skończy akurat te swoje szkolenia i bedziemy mogli byc razem...

wiem że ten rok bedzie trudny dla naszego związku ale damy rade...

[weronika99]

Napisane przez JOANNA16

u nas były testy na miejscu (wszystkie) wysiłkowe też





składasz papiery i czekasz,albo zadzwonią żeby przyjść na testy albo nie,bo np. jeśli nie masz kompletnych papierów i nawet jak Ci brakuje 1 kwitka to nie kwalifikujesz się,poprostu odrzucają Twoje papiery i pozamiatane

edit: tu możesz poczytać mniej więcej co jest potrzebne
http://www.lodzka.policja.gov.pl/kwp...view/1360/274/
http://www.policja.pl/rekrutacja/

pewnie zadzwonia do niego bo wszystko ma

[JOANNA16]

Napisane przez weronika99

pewnie zadzwonia do niego bo wszystko ma

no ale nie masz pewności,że przejdzie testy, nie wiem jak w policji ale w strazy jest tak że np. za prawo jazdy masz ileś tam pkt, za szkolenia ileś pkt za wszystkie papiery przypisują Ci daną liczbę pkt

potem testy psychologiczne (nie wiem czy to jest punktowane) chyba albo przesłeś albo nie

test wysiłkowy podciąganie na drążku też pkt za to dostajesz
biegi na ileś tam metrów... itp

potem sumują pkt i jeśli nie masz wymagającej liczby pkt nawet jak Ci braknie 1 to odpadasz... nie dostajesz się i już, mężowi brakło raz 1 pkt i klapa,to nie jest takie proste jak sie wydaje

edit: kuknij
http://www.podkarpacie.straz.pl/down...eryfikacja.pdf

[Hija]

Serdecznie współczuje chłopakowi dziewczyny co mu zabrania realizować swoje marzenia.
Mi by było wstyd za siebie po prostu.

[JOANNA16]

Napisane przez Hija

Serdecznie współczuje chłopakowi dziewczyny co mu zabrania realizować swoje marzenia.
Mi by było wstyd za siebie po prostu.

hehe ee tam od razu wstyd,kiedyś też tak myślałam, że nie chcę itp. aż poszedł do wojska na 9msc. i co? wrócił i wzięliśmy ślub

[weronika99]

[quote=JOANNA16;12123664]u nas były testy na miejscu (wszystkie) wysiłkowe tez

z ty skad jestes?

---------- Dopisano o 14:48 ---------- Poprzedni post napisano o 14:47 ----------

Napisane przez JOANNA16

u nas były testy na miejscu (wszystkie) wysiłkowe też





składasz papiery i czekasz,albo zadzwonią żeby przyjść na testy albo nie,bo np. jeśli nie masz kompletnych papierów i nawet jak Ci brakuje 1 kwitka to nie kwalifikujesz się,poprostu odrzucają Twoje papiery i pozamiatane

edit: tu możesz poczytać mniej więcej co jest potrzebne
http://www.lodzka.policja.gov.pl/kwp...view/1360/274/
http://www.policja.pl/rekrutacja/

a ty skad jestes?

[JOANNA16]

Napisane przez weronika99

a ty skad jestes?

okolice Krosna a Ty?

[weronika99]

kraków i własnie nie orientuje sie jak tu jest;/

[Wroclovianka]

Napisane przez awia

Masakra, naprawdę.
Co ty piszesz w ogóle?
Ubzdurałas sobie jakies wyssane z palca dyrdymały i trzymasz kciuki zeby mu sie nie udało.
Zal, szkoda mi chłopaka ze zadaje sie z bluszczem.

Rozumiem o strach, ze coś mu się stanie. Ale zdrada na wyjeżdzie? Pójdzie za róg i zrobi to z sąsiadką - jak będzie chciał Cię zdradzić to zdadzi. Autorko troche zaufania do własnego TŻ.

[Karla1983]

Napisane przez weronika99

witam
mam pewnien problem otoz moj chłopak chce zostac policjantem
a wiaze sie to ze szkoleniami i wyjazdami... probowałam mu przetłumaczyc ze nie teraz ze kiedys wyjedziemy razem ale nie slucha mnie internet mi namieszal w glowie ze policjanci mają zwyczaj zdradzania soich zon... wiem ze to glupie i dziecinne no ale coż...

Wiesz.... nie bardzo wiem co napisac, bo poniekad rozumiem, ze nie latwo bedzie sie Wam rozstac na te kilka miesiecy, ale z drugiej strony, nie wiem dlaczego zyczysz chlopakowi porazki....

Po pierwsze- dostac sie do Policji to nie jest prosta sprawa, nawet jesli Twoj chlopak przejdzie test sprawnosciowy, to moze miec wiele problemow na tescie psychologicznym- tutaj odpada najwiecej kandydatow, czesto nawet " pewniacy"- i wierz mi do tego testu nie idzie sie przygotowac...

Generalnie radzilabym Ci zastanowic sie nad plusami tej sytuacji. Juz pomijam fakt, ze chlopak ma plany i chce cos w zyciu robic, ale sa jeszcze inne przy pracy w Policji:
- bodajze po 15 latach sluzby mozliwe jest odejscie na emeryture ( pozniej mozna zaangazowac sie w inna prace )
- pieniazki z wyplaty sa tego 1-go, czy 20-go i nie ma mowy , ze pensja jest niewyplacana bo cos tam....
- darmowe przejazdy komunikacja miejska
- tzw. "trzynastki", czyli trzynasta wyplata w 12-miesiecznym roku
- mundurówka

I wybacz, ale to ze policjanci zdradzaja zony czy dziewczyny to jakas bzdura. Przeczytalas taka glupote w necie i sie przestraszylas? Niesamowite.... Zdradzaja pewnie tak samo jak marynarze i murarze, hydraulicy i prawnicy. Nie rozumiem co ma do tego zawod?

[JOANNA16]

Napisane przez weronika99

kraków i własnie nie orientuje sie jak tu jest;/

myślę,że podobniezresztą sprawdz na necie

[a2fc2be9cd8d1027f8cb90d936276c49cf807c7d_655950424f87d]

Napisane przez JOANNA16

po 1 nie to forum
żeby się dostać do policji to nie jest takie proste więc się nie martw hehe
jeśli chodzi o szkolenia to podobno trwa 3 miesiące i weekendy wolne są

swoją drogą dziwny ten Twój facet,może chciał w Tobie zazdość wzbudzić i dlatego mówi o zdradach...

Podstawowe szkolenie po przyjęciu do policji trwa około 6-7 miesięcy - 3 miesiące trwają różne kursy specjalistyczne, które odbywa się, gdy się już pracuje (np. kurs na dzielnicowego). Co do weekendów - nie wszystkie są wolne. Na początku w ogóle nie ma przepustek, potem czasem zdarzają się w weekendy służby, praktyki...

[bamsia]

Jestem z moim facetem 9 lat, od ok 5 jest w policji a szkolenia hmmm głównie jednodniowe albo kilku dniowe na miejscu więc spi normalnie w domu faktycznie najtrudniejszy jest okres szkółki (5 lata temu to nie było 3 miesiące a 11 ) ale na weekendy mógł normalnie przyjechać do domu a jeśli uda mu sie pogodzić naukę to może nawet mieszkać normalnie w domu i dojeżdżać codziennie wcześnie rano do szkoły i po wszystkim popołudniu wracać do domu. Tak było w Katowicach

Nie było źle a teraz jest całkiem dobrze czasami jest tak że ma 3 służby 12 godzinne na tydzień (wiadomo, że są i wyjątkowe sytuacje)

[JOANNA16]

[1=a2fc2be9cd8d1027f8cb90d 936276c49cf807c7d_6559504 24f87d;12124448]Podstawowe szkolenie po przyjęciu do policji trwa około 6-7 miesięcy - 3 miesiące trwają różne kursy specjalistyczne, które odbywa się, gdy się już pracuje (np. kurs na dzielnicowego). Co do weekendów - nie wszystkie są wolne. Na początku w ogóle nie ma przepustek, potem czasem zdarzają się w weekendy służby, praktyki...[/quote]
słyszałam od tych co się dostali inaczej....

że szkolenia 3 msc. i weekendy wolne

[bamsia]

Napisane przez JOANNA16

słyszałam od tych co się dostali inaczej....

że szkolenia 3 msc. i weekendy wolne

5 lat temu było tak, że faktycznie weekendy były wolne chyba że była jakaś służba albo mecze itp

Teraz są kursy 3, 6, 9 miesięczne ale od czego to zależy ile to nie mam pojęcia

[a2fc2be9cd8d1027f8cb90d936276c49cf807c7d_655950424f87d]

Napisane przez JOANNA16

słyszałam od tych co się dostali inaczej....

że szkolenia 3 msc. i weekendy wolne

A może to zależy od szkoły? Ja piszę na przykładzie szkoły w Słupsku, którą w sierpniu skończyło moich dwóch przyjaciół.

EDIT: Sprawdziłam - w szkołach w Katowicach czy Pile kurs także trwa ok. 7 miesięcy.

[amistad.k.m.s]

Napisane przez weronika99

witam
mam pewnien problem otoz moj chłopak chce zostac policjantem
a wiaze sie to ze szkoleniami i wyjazdami... probowałam mu przetłumaczyc ze nie teraz ze kiedys wyjedziemy razem ale nie slucha mnie internet mi namieszal w glowie ze policjanci mają zwyczaj zdradzania soich zon... wiem ze to glupie i dziecinne no ale coż...

Jeśli będzie chciał cię zdradzić, zrobi to nawet pod twoim nosem

Nie można stawać na drodze czyichś marzeń
Poczytaj sobie wątek [najlepiej dołącz] o kobiety mężczyzn mundurowych.