Chłopak, który nic nie mówi, pomocy! - Strona 4 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2014-08-12, 11:31   #91
Fleur_D
Zakorzenienie
 
Avatar Fleur_D
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 4 266
Dot.: Chłopak, który nic nie mówi, pomocy!

[1=9b13fa772a089c950fe6533 92ec6a155eb1c8e79_6035971 53b11b;47668619]On nie jest nieprzystosowany, stara się, rozmawia. Jest miły. Tyle, ze nie ma ochoty rozmawiać o tym co zrobiła sąsiadka, której pewnie nawet na oczy nie widział.
Czy to naprawdę takie straszne?
Wysłane z przenośnego centrum dowodzenia.[/QUOTE]

Ale ja nie napisałam o tym, że on jest nieprzystosowany. Napisałam, że wy piszecie o introwertykach jako o ludziach nieprzystosowanych, którym ciężko słowo wydusić z siebie. Na ich miejscu byłabym tym zniesmaczona. I nadal upieram się, że znaczna część introwertyków jakoś w społeczeństwie funkcjonuje, to wy na siłę szukacie u nich problemów.
Fleur_D jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-12, 11:35   #92
Neonka_
Raczkowanie
 
Avatar Neonka_
 
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: uk
Wiadomości: 326
Dot.: Chłopak, który nic nie mówi, pomocy!

Cytat:
Napisane przez Fleur_D Pokaż wiadomość
Ale ja nie napisałam o tym, że on jest nieprzystosowany. Napisałam, że wy piszecie o introwertykach jako o ludziach nieprzystosowanych, którym ciężko słowo wydusić z siebie. Na ich miejscu byłabym tym zniesmaczona. I nadal upieram się, że znaczna część introwertyków jakoś w społeczeństwie funkcjonuje, to wy na siłę szukacie u nich problemów.
Sami jesteśmy introwertykami wiec piszemy na podstawie własnych doświadczeń. Także nie wiem gdzie niby na sile szukamy problemów I tak, jakoś funkcjonujemy. Jakoś to dobre słowo

Wysłano z tel.
Neonka_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-12, 11:59   #93
Leszy
Zakorzenienie
 
Avatar Leszy
 
Zarejestrowany: 2013-10
Lokalizacja: Szczecin/Poznań
Wiadomości: 3 791
Dot.: Chłopak, który nic nie mówi, pomocy!

Cytat:
Napisane przez Fleur_D Pokaż wiadomość
Ale ja nie napisałam o tym, że on jest nieprzystosowany. Napisałam, że wy piszecie o introwertykach jako o ludziach nieprzystosowanych, którym ciężko słowo wydusić z siebie. Na ich miejscu byłabym tym zniesmaczona. I nadal upieram się, że znaczna część introwertyków jakoś w społeczeństwie funkcjonuje, to wy na siłę szukacie u nich problemów.
I kolejny raz. Tu nie chodzi o nieprzystosowanie. Bo taki chłopak autorki nie jest. Tu się rozchodzi o te mityczne bateryjki, o których chyba tak źle wam się czyta i na siłę próbujecie odrzucić tego typu informacje.

Introwertyków MĘCZY takie gadanie o głupotach. Mają MAŁO energii na kontakty międzyludzkie i NIE CHCĄ jej bezproduktywnie marnować.

Czego tu nie rozumieć?

Osoby nieśmiałe to tylko CZĘŚĆ introwertyków.

I tak, na pewno ja jako introwertyk na siłę doszukuje się w nich problemów. A nie, czekaj. Mogę z własnego doświadczenia coś powiedzieć.
A Ty? Na czym się opierasz? Na tym, ze jakoś inni funkcjonują? Wow, bo ludzie udają, bo są zmuszani taką presją i niezrozumieniem innych ludzi. Co zresztą widać w tym wątku.
__________________
Widziane okiem faceta.

Drukuję w czy de! Projekt: FoldaRap.
http://szczecin.tvp.pl/23874420/030216 24:20
http://szczecin.tvp.pl/23995784/120216 29:30
Leszy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-12, 11:59   #94
Fleur_D
Zakorzenienie
 
Avatar Fleur_D
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 4 266
Dot.: Chłopak, który nic nie mówi, pomocy!

Cytat:
Napisane przez madana Pokaż wiadomość
- mam pytanie: JAK i O CZYM rozmawialibyście z tą pani,a która z wami na takie tematy by rozmawiała. Kurczę, jestem ekstrawertyczką, ale gdybym była z wizytą i takie byłyby rozmowy- to niby o czym gadać bym miała???
I teraz gościem jest chłopak, który jest nieśmiały, nie umie zagadywać , prowadzić small talk- i jak ma z tą panią rozmawiać, gdy takie coś słyszy???
To trudny wątek, jeden z tych, gdzie nie da się doradzić autorce, bo ona się chyba uparła, żeby nie opisać sprawy jasno, od początku do końca, tylko z każdym postem dopisuje nowe, bardzo istotne fakty.
W takie sytuacji, to chłopak jest rozgrzeszony, całkowicie
A autorce radzę popracować nad wyrażaniem myśli: najpierw pisze o tym, że chłopak nic nie mówił przy obiedzie, potem, że grzecznie odpowiadał na pytania, a następnie dowiadujemy się o tym, że mama ma specyficzny sposób rozmowy i ciężko w niej uczestniczyć.
Fleur_D jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-12, 12:03   #95
madana
Zakorzenienie
 
Avatar madana
 
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 072
Dot.: Chłopak, który nic nie mówi, pomocy!

Cytat:
Napisane przez Fleur_D Pokaż wiadomość
To trudny wątek, jeden z tych, gdzie nie da się doradzić autorce, bo ona się chyba uparła, żeby nie opisać sprawy jasno, od początku do końca, tylko z każdym postem dopisuje nowe, bardzo istotne fakty.
W takie sytuacji, to chłopak jest rozgrzeszony, całkowicie
A autorce radzę popracować nad wyrażaniem myśli: najpierw pisze o tym, że chłopak nic nie mówił przy obiedzie, potem, że grzecznie odpowiadał na pytania, a następnie dowiadujemy się o tym, że mama ma specyficzny sposób rozmowy i ciężko w niej uczestniczyć.
- uwierz, ja- ekstrawertyczka byłabym rozgrzeszona - bo serio mogę small talk poprowadzić, o dupie Maryni też pogadać, ale naprawdę lubiąc gadanie, lubię sobie pogadać na jakiś sensowny temat. A co dopiero ma mówić młody, nieśmiały chłopak, który dosyć krótko jest w związku i do tego związku pierwszym?
Wiesz, mój mąż ma całkiem sporo z introwertyka i w sumie dla mnie ktoś taki był błogosławieństwem- bo z czasem on przy mnie przełamał się, ja- trochę uspokoiłam. Bycie też z ekstrawertykiem nie bardzo sobie wyobrażam.
I znacznie ważniejsze od tego, czy pogada z jej mamą (chociaż z czasem mógłby trochę się przełamać i zapytać np. którą sąsiadkę lubi ) , jest to, jaki ma charakter, jakim jest człowiekiem.
madana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-12, 12:08   #96
Fleur_D
Zakorzenienie
 
Avatar Fleur_D
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 4 266
Dot.: Chłopak, który nic nie mówi, pomocy!

Cytat:
Napisane przez Leszy Pokaż wiadomość
I kolejny raz. Tu nie chodzi o nieprzystosowanie. Bo taki chłopak autorki nie jest. Tu się rozchodzi o te mityczne bateryjki, o których chyba tak źle wam się czyta i na siłę próbujecie odrzucić tego typu informacje.

Introwertyków MĘCZY takie gadanie o głupotach. Mają MAŁO energii na kontakty międzyludzkie i NIE CHCĄ jej bezproduktywnie marnować.

Czego tu nie rozumieć?

Osoby nieśmiałe to tylko CZĘŚĆ introwertyków.

I tak, na pewno ja jako introwertyk na siłę doszukuje się w nich problemów. A nie, czekaj. Mogę z własnego doświadczenia coś powiedzieć.
A Ty? Na czym się opierasz? Na tym, ze jakoś inni funkcjonują? Wow, bo ludzie udają, bo są zmuszani taką presją i niezrozumieniem innych ludzi. Co zresztą widać w tym wątku.
Ten wątek odbierasz bardzo personalnie i nie trafia do ciebie sens tego, co piszę.
Jeszcze raz, powoli: mama dziewczyny to osoba, na którą warto poświęcić bateryjkę, gdyż to osoba ważna dla dziewczyny. Więc to ważne dla związku. Rozumiesz?
Ja nie każę nikomu nawijać o głupotach z sąsiadką i panią w warzywniaku.
Ale tego nie można odnieść do tego wątku, gdyż po przedstawieniu przez autorkę nowych faktów, wygląda to inaczej niż na początku.

---------- Dopisano o 13:08 ---------- Poprzedni post napisano o 13:03 ----------

Cytat:
Napisane przez madana Pokaż wiadomość
- uwierz, ja- ekstrawertyczka byłabym rozgrzeszona - bo serio mogę small talk poprowadzić, o dupie Maryni też pogadać, ale naprawdę lubiąc gadanie, lubię sobie pogadać na jakiś sensowny temat. A co dopiero ma mówić młody, nieśmiały chłopak, który dosyć krótko jest w związku i do tego związku pierwszym?
Wiesz, mój mąż ma całkiem sporo z introwertyka i w sumie dla mnie ktoś taki był błogosławieństwem- bo z czasem on przy mnie przełamał się, ja- trochę uspokoiłam.
I znacznie ważniejsze od tego, czy pogada z jej mamą (chociaż z czasem mógłby trochę się przełamać i zapytać np. którą sąsiadkę lubi ) , jest to, jaki ma charakter, jakim jest człowiekiem.
Tutaj to nikt by chyba nie dał rady Chyba że znałby sąsiadkę
Owszem, widzę teraz, że chłopak zachowywał się zupełnie normalnie. Kiepski charakter zdiagnozowałam mu na podstawie pierwszego postu, z którego wynikało, że on się przy tym obiedzie nie odzywał. Nie było tam nic o odpowiedziach na pytania, podziękowaniu za obiad i o temacie toczącej się rozmowy.
Gdyby rzeczywiście mama go zagadywała na neutralne tematy, a on by nie przemówił do niej ani słowem, to doradziłabym od niego ucieczkę.

Edytowane przez Fleur_D
Czas edycji: 2014-08-12 o 12:09
Fleur_D jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-12, 12:10   #97
Leszy
Zakorzenienie
 
Avatar Leszy
 
Zarejestrowany: 2013-10
Lokalizacja: Szczecin/Poznań
Wiadomości: 3 791
Dot.: Chłopak, który nic nie mówi, pomocy!

Cytat:
Napisane przez Fleur_D Pokaż wiadomość
Ten wątek odbierasz bardzo personalnie i nie trafia do ciebie sens tego, co piszę.
Jeszcze raz, powoli: mama dziewczyny to osoba, na którą warto poświęcić bateryjkę, gdyż to osoba ważna dla dziewczyny. Więc to ważne dla związku. Rozumiesz?
Ja nie każę nikomu nawijać o głupotach z sąsiadką i panią w warzywniaku.
Ale tego nie można odnieść do tego wątku, gdyż po przedstawieniu przez autorkę nowych faktów, wygląda to inaczej niż na początku.
O, a teraz nawet wiesz jak ja odbieram wątek. Ciekawe czego jeszcze się dowiem od obcej osoby w internetach Niestety słabo Ci wychodzi, bo sobie wypracowałem poprzez długie lata mieszany charakter i obecnie jedynie irytuje mnie ignorancja, jak ta płynąca z tego tematu.

Nie, nie jest ona ważna osobą z punktu widzenia introwertyka. Rozumiesz? To że rozmawia z nią się chwali i fajnie że sam wychodzi z inicjatywą. Ale tak jak pisałem wcześniej, introwertyk ma małe grono znajomych i bliskich osób na które "widzi sens" marnowania energii.

A tych dodatkowych informacji to nawet nie potrzeba było. Jak rodzinne spotkanko to wiadomo, że gadka u głupotach. Nie oczekuję rozpraw o filozofii przy stole babć i mam.
__________________
Widziane okiem faceta.

Drukuję w czy de! Projekt: FoldaRap.
http://szczecin.tvp.pl/23874420/030216 24:20
http://szczecin.tvp.pl/23995784/120216 29:30

Edytowane przez Leszy
Czas edycji: 2014-08-12 o 12:11
Leszy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-08-12, 13:03   #98
SdC
Zakorzenienie
 
Avatar SdC
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 5 705
Dot.: Chłopak, który nic nie mówi, pomocy!

Cytat:
Napisane przez Fleur_D Pokaż wiadomość
Ten wątek odbierasz bardzo personalnie i nie trafia do ciebie sens tego, co piszę.
Jeszcze raz, powoli: mama dziewczyny to osoba, na którą warto poświęcić bateryjkę, gdyż to osoba ważna dla dziewczyny. Więc to ważne dla związku. Rozumiesz?
Ja nie rozumiem . Definicja ważnej/bliskiej osoby dla introwertyka to coś innego niż napisałaś .

Ja byłam u TŻta więcej niż 4 razy i ani raz nie pojawił się temat, który mogłabym podchwycić - zazwyczaj to narzekanie na świat i rząd albo tematy sportowe albo koty. Żaden z tych tematów nie jest mi bliski i interesujący. I mimo że zawsze staram się być miła i grzeczna (i tak jestem też odbierana), to wolałabym tonę piasku przerzucić niż powtarzać takie bezsensowne gadki o niczym .

Gadki o pogodzie - jaka jest pogoda każdy widzi, więc po co o tym gadać?
SdC jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-12, 13:45   #99
IgnisDivine
Wtajemniczenie
 
Avatar IgnisDivine
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Centralna Polska
Wiadomości: 2 142
Dot.: Chłopak, który nic nie mówi, pomocy!

Nie przeczytałam całego wątku, bo za długi ...

Nie każdy lubi spędy rodzinne. Ja też mało mówię na takich imprezach.
Również mało się odzywam przy rodzinie narzeczonego.
Chociaz nie uważam sie ani za głupią ani za nieśmiałą. Ja po prostu uważam, że lepiej milczeć niż piełdolić bez sensu

Uświadom swojej mamie, że czasem większe jaja trzeba mieć żeby milczeć, niż żeby mówić
__________________
Keep Calm and Pracuj Pracą


Wymiankowo wielkie!
IgnisDivine jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-12, 13:49   #100
coffee
and cigarettes
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 6 965
Dot.: Chłopak, który nic nie mówi, pomocy!

Cytat:
Napisane przez SdC Pokaż wiadomość
Gadki o pogodzie - jaka jest pogoda każdy widzi, więc po co o tym gadać?
Tak o, z nudów? By nie siedzieć w ciszy? By wymienić się poglądami?
W sumie nie wiem - nie lubię takich rozmów.

- Śliczna pogoda.
- Nie, jest zbyt duszno. Mogłoby też trochę zawiać.
- Jak wieje, to zaraz łapię zapalenie ucha, nie, lepiej bez wiatru.
- To może chociaż burza, by ochłodziła nieco powietrze.
- Ale wtedy będzie jeszcze bardziej duszno, gdy to wszystko zacznie parować.
- No tak, racja. Najlepiej by było, gdyby chyba było trochę chłodniej.
- Ale jest sierpień, lato, ma być gorąco.
- Nie musi być aż tak, bo ciężko korzystać z lata w takim upale.
- A ja tak lubię.
...
Można ciągnąć takie coś naprawdę w nieskończoność. Dla jednych to będzie normalna, codzienna rozmowa, dla innych wymuszona i sztuczna.
coffee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-12, 13:50   #101
Fleur_D
Zakorzenienie
 
Avatar Fleur_D
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 4 266
Dot.: Chłopak, który nic nie mówi, pomocy!

Może rzeczywiście rodzina dziewczyny nie jest ważna dla introwertyka. Ale to jednak strzał w kolano, bo gdy związek przeradza się w coś poważnego i planuje się wspólną przyszłość, to zwykle nie ma już szansy na przyjazne ułożenie stosunków. Czasami nie ma jej nawet na to, żeby stosunki były neutralne.
Mimo wszystko nie rozumiem jednej rzeczy- jeżeli ktoś jest ważny dla osoby, którą kocham i ta osoba chce, żebym miała z tym kimś dobre relacje, to staram się te dobre relacje mieć. Nie stwierdzam, że dla mnie ta osoba nie ma znaczenia. Ja takie zachowanie odebrałabym jako przejaw egoizmu ze strony partnera. Jak odnoszą się do tego introwertycy?
Zakładam oczywiście, że z tą osobą wszystko jest w porządku, nie wycina żadnych numerów itp.

Edytowane przez Fleur_D
Czas edycji: 2014-08-12 o 13:51
Fleur_D jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-08-12, 14:13   #102
SdC
Zakorzenienie
 
Avatar SdC
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 5 705
Dot.: Chłopak, który nic nie mówi, pomocy!

Cytat:
Napisane przez coffee Pokaż wiadomość
Tak o, z nudów? By nie siedzieć w ciszy? By wymienić się poglądami?
W sumie nie wiem - nie lubię takich rozmów.

- Śliczna pogoda.
- Nie, jest zbyt duszno. Mogłoby też trochę zawiać.
- Jak wieje, to zaraz łapię zapalenie ucha, nie, lepiej bez wiatru.
- To może chociaż burza, by ochłodziła nieco powietrze.
- Ale wtedy będzie jeszcze bardziej duszno, gdy to wszystko zacznie parować.
- No tak, racja. Najlepiej by było, gdyby chyba było trochę chłodniej.
- Ale jest sierpień, lato, ma być gorąco.
- Nie musi być aż tak, bo ciężko korzystać z lata w takim upale.
- A ja tak lubię.
...
Można ciągnąć takie coś naprawdę w nieskończoność. Dla jednych to będzie normalna, codzienna rozmowa, dla innych wymuszona i sztuczna.
Od samego czytania się zmęczyłam .

Cytat:
Napisane przez Fleur_D Pokaż wiadomość
Może rzeczywiście rodzina dziewczyny nie jest ważna dla introwertyka. Ale to jednak strzał w kolano, bo gdy związek przeradza się w coś poważnego i planuje się wspólną przyszłość, to zwykle nie ma już szansy na przyjazne ułożenie stosunków. Czasami nie ma jej nawet na to, żeby stosunki były neutralne.
Mimo wszystko nie rozumiem jednej rzeczy- jeżeli ktoś jest ważny dla osoby, którą kocham i ta osoba chce, żebym miała z tym kimś dobre relacje, to staram się te dobre relacje mieć. Nie stwierdzam, że dla mnie ta osoba nie ma znaczenia. Ja takie zachowanie odebrałabym jako przejaw egoizmu ze strony partnera. Jak odnoszą się do tego introwertycy?
Zakładam oczywiście, że z tą osobą wszystko jest w porządku, nie wycina żadnych numerów itp.
Osoba, na którą introwertyk poświęci te swoje bateryjki to osoba bliska mu uczuciowo, ma z nią nawiązaną bardzo bliską i intymną więź. Rodzina dziewczyny to nie jest w ten sposów "ważna". Powiedziałabym, że bardziej politycznie/kulturowo. Jak szef - z szefem też czasem trzeba prowadzić kurtuazyjną rozmowę, bo tak wypada/żeby z pracy nie wywalił -w tym sensie szef jest ważny, a nie duchowo. Nie sądzę, by wiele osób nawiązało głęboką przyjaźń z rodzicami swoich partnerów - oni nigdy w ten sposób nie będą ważni dla introwertyka.
Ja dla teściów jestem miła, bo są rodzicami męża, ale dla mnie (bezpośrednio) nie są ważni w żaden sposób.

Chłopak zresztą stara się dobre relacje mieć .

Poza tym - pomijając, że dla mnie gadka-szmatka o pogodzie to męczarnia i nie widzę sensu, przechodzi mi też przez myśl często, że ta druga osoba też się zmęczy taką paplaniną, więc nie zaczynam rozmowy o słońcu, żeby nie jej męczyć .
SdC jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-12, 14:23   #103
Hibiku
Zakorzenienie
 
Avatar Hibiku
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 4 468
Dot.: Chłopak, który nic nie mówi, pomocy!

Cytat:
Napisane przez Fleur_D Pokaż wiadomość
Może rzeczywiście rodzina dziewczyny nie jest ważna dla introwertyka. Ale to jednak strzał w kolano, bo gdy związek przeradza się w coś poważnego i planuje się wspólną przyszłość, to zwykle nie ma już szansy na przyjazne ułożenie stosunków. Czasami nie ma jej nawet na to, żeby stosunki były neutralne.
Mimo wszystko nie rozumiem jednej rzeczy- jeżeli ktoś jest ważny dla osoby, którą kocham i ta osoba chce, żebym miała z tym kimś dobre relacje, to staram się te dobre relacje mieć. Nie stwierdzam, że dla mnie ta osoba nie ma znaczenia. Ja takie zachowanie odebrałabym jako przejaw egoizmu ze strony partnera. Jak odnoszą się do tego introwertycy?
Zakładam oczywiście, że z tą osobą wszystko jest w porządku, nie wycina żadnych numerów itp.
Dbają o dobre stosunki tak jak oni rozumieją dobre stosunki - bycie grzecznym, uprzejmym, pomaganie jeśli jest taka potrzeba, uczestniczenie w rozmowie, gdy ma się coś do powiedzenia.
Nie dla wszystkich dobre stosunki są wtedy gdy na siłę pitoli się o pogodzie i sąsiadce której się nie zna...
Hibiku jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-12, 14:32   #104
I am Rock
lokalna gwiazda
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 19 804
Dot.: Chłopak, który nic nie mówi, pomocy!

Cytat:
Napisane przez coffee Pokaż wiadomość
Tak o, z nudów? By nie siedzieć w ciszy? By wymienić się poglądami?
W sumie nie wiem - nie lubię takich rozmów.

- Śliczna pogoda.
- Nie, jest zbyt duszno. Mogłoby też trochę zawiać.
- Jak wieje, to zaraz łapię zapalenie ucha, nie, lepiej bez wiatru.
- To może chociaż burza, by ochłodziła nieco powietrze.
- Ale wtedy będzie jeszcze bardziej duszno, gdy to wszystko zacznie parować.
- No tak, racja. Najlepiej by było, gdyby chyba było trochę chłodniej.
- Ale jest sierpień, lato, ma być gorąco.
- Nie musi być aż tak, bo ciężko korzystać z lata w takim upale.
- A ja tak lubię.
...
Można ciągnąć takie coś naprawdę w nieskończoność. Dla jednych to będzie normalna, codzienna rozmowa, dla innych wymuszona i sztuczna.
Wolałabym sobie strzelić w łeb
I am Rock jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-12, 14:33   #105
Fleur_D
Zakorzenienie
 
Avatar Fleur_D
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 4 266
Dot.: Chłopak, który nic nie mówi, pomocy!

Cytat:
Napisane przez Hibiku Pokaż wiadomość
Dbają o dobre stosunki tak jak oni rozumieją dobre stosunki - bycie grzecznym, uprzejmym, pomaganie jeśli jest taka potrzeba, uczestniczenie w rozmowie, gdy ma się coś do powiedzenia.
Nie dla wszystkich dobre stosunki są wtedy gdy na siłę pitoli się o pogodzie i sąsiadce której się nie zna...
Z tą sąsiadką to chyba ekstremalny przykład, z tym tematem to mało kto by sobie poradził, ja na pewno bym wymiękła i wpatrywała się w talerz.
Z waszych słów wynika, że ciężko być introwertykiem. Wielu ludzi może dziwnie się czuć w sytuacji, gdy chcą nawiązać rozmowę, starają się, zadają pytania, a ktoś nie wykaże większej inicjatywy. To zniechęcające i choćbym nawet tłumaczyła sobie, że introwertyk tak ma, to i tak takiej osoby nie polubię. Gdy to jakiś znajomy, to jeszcze pół biedy, gorzej gdy to ktoś, z kim będzie się spędzać czas np: narzeczony siostry.
Fleur_D jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-12, 14:40   #106
SdC
Zakorzenienie
 
Avatar SdC
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 5 705
Dot.: Chłopak, który nic nie mówi, pomocy!

Cytat:
Napisane przez Fleur_D Pokaż wiadomość
Z tą sąsiadką to chyba ekstremalny przykład, z tym tematem to mało kto by sobie poradził, ja na pewno bym wymiękła i wpatrywała się w talerz.
Z waszych słów wynika, że ciężko być introwertykiem. Wielu ludzi może dziwnie się czuć w sytuacji, gdy chcą nawiązać rozmowę, starają się, zadają pytania, a ktoś nie wykaże większej inicjatywy. To zniechęcające i choćbym nawet tłumaczyła sobie, że introwertyk tak ma, to i tak takiej osoby nie polubię. Gdy to jakiś znajomy, to jeszcze pół biedy, gorzej gdy to ktoś, z kim będzie się spędzać czas np: narzeczony siostry.
Ale Ty to sobie chyba źle wyobrażasz . Mój mąż jest introwertykiem i wszyscy w rodzinie go bardzo lubią. Babcia pieje z zachwytu - że grzeczny, że ułożony, że spokojny. Koleżanka wprowadziła do towarzystwa swojego partnera i jak on i mój mąż się dorwą to non stop ze sobą gadają - introwertyk musi trafić na dobry temat - to nie jest milczek na całe życie . A jak przyjdzie do opowiadania o czymś, co mój mąż przeżył/czym się fascynował, to nie wiesz jak mu przerwać .

Ciężko być introwertykiem, bo utarło się, że prowadzenie gadki-szmatki jest grzeczne/tak wypada. Bycie introwertykiem samo w sobie jest ok, gorzej właśnie jak otoczenie tego nie rozumie i rzuca tekstami jakie już w tym wątku padły .

Introwertykowi jest ciężko jak trafi na ekstrawertyka w pociągu/tramwaju. No wtedy to już ciężki dramat (w mojej ocenie przynajmniej) - co ja mam z obcą osobą gadać, że jest brudno/upał itd. . I nie rozumiem czemu wtedy ktoś kto nie odpowiada jest niegrzeczny, a nie ten, który zagadał do obcego.
SdC jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-12, 14:42   #107
Hibiku
Zakorzenienie
 
Avatar Hibiku
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 4 468
Dot.: Chłopak, który nic nie mówi, pomocy!

Cytat:
Napisane przez Fleur_D Pokaż wiadomość
Z tą sąsiadką to chyba ekstremalny przykład, z tym tematem to mało kto by sobie poradził, ja na pewno bym wymiękła i wpatrywała się w talerz.
Z waszych słów wynika, że ciężko być introwertykiem. Wielu ludzi może dziwnie się czuć w sytuacji, gdy chcą nawiązać rozmowę, starają się, zadają pytania, a ktoś nie wykaże większej inicjatywy. To zniechęcające i choćbym nawet tłumaczyła sobie, że introwertyk tak ma, to i tak takiej osoby nie polubię. Gdy to jakiś znajomy, to jeszcze pół biedy, gorzej gdy to ktoś, z kim będzie się spędzać czas np: narzeczony siostry.
No wiesz... dla mnie ciężko jest być ekstrawertykiem i potrzebować zagadywać do ludzi i zadawać milion pytań tylko po to, by nie było ciszy (co w ciszy jest złego?), mimo że najwyraźniej nie ma się wspólnych tematów do rozmowy. też takiej osoby nie polubię. Zważając na to, że większość ludzi to introwertycy, większość ludzi może się niekomfortowo czuć będąc tak nagabywanym

Serio ta sytuacja ma dwie strony i obie są potrzebne... wypadałoby to zacząć rozumieć.

Edytowane przez Hibiku
Czas edycji: 2014-08-12 o 15:01
Hibiku jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-12, 15:28   #108
I am Rock
lokalna gwiazda
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 19 804
Dot.: Chłopak, który nic nie mówi, pomocy!

Ja jakoś nie odczuwam ciężaru bycia introwertykiem. W pracy nauczyłam się wyłączać, słysząc rozmowy o niczym. Zdarzało mi się tak odpłynąć myślami, że ktoś musiał 2 razy się do mnie zwracać, bym wróciła na ziemię. Nawet jeśli ktoś uważa, że jestem dziwna, no to co?
Dziwnym trafem znajomych mam wygadanych. I zaprzyjaźniłam się z osobą o naprawdę cholerycznym charakterze.
Zdaję sobie sprawę, że nie wszyscy mnie lubią, ale skoro ktoś miałby się ze mną przyjaźnić, bo używam "odpowiedniej" ilości słów, to dziękuję.
I am Rock jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-12, 19:32   #109
roseblue
wasza koleżanka
 
Avatar roseblue
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 1 140
Dot.: Chłopak, który nic nie mówi, pomocy!

Cytat:
Napisane przez Fleur_D Pokaż wiadomość
Z tą sąsiadką to chyba ekstremalny przykład, z tym tematem to mało kto by sobie poradził, ja na pewno bym wymiękła i wpatrywała się w talerz.
Z waszych słów wynika, że ciężko być introwertykiem. Wielu ludzi może dziwnie się czuć w sytuacji, gdy chcą nawiązać rozmowę, starają się, zadają pytania, a ktoś nie wykaże większej inicjatywy. To zniechęcające i choćbym nawet tłumaczyła sobie, że introwertyk tak ma, to i tak takiej osoby nie polubię. Gdy to jakiś znajomy, to jeszcze pół biedy, gorzej gdy to ktoś, z kim będzie się spędzać czas np: narzeczony siostry.
Introwertyków i ekstrawertyków jest po równo na świecie, więc nie rozumiem tych mitów, które dookoła tych "samotnych, cichych, nieśmiałych" introwertyków wyrosły . Jakby co jestem introwertykiem, który z nieśmiałością ma niewiele wspólnego. Chociaż też języka nie strzępię.


Rozumiem zarówno faceta autorki jak i samą autorkę. Moim zdaniem najlepszym rozwiązaniem jest ponowna rozmowa z matką. "Jasiek/ Stasiek nie jest arogancki, jest po prostu małomówny" . I powtarzać to do znudzenia, jak nie zrozumie to trudno. Z chłopakiem niewiele zdziałasz, grunt że dla ciebie jest dobry.
__________________
karmacoma
roseblue jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-08-12, 22:05   #110
chwast
Zakorzenienie
 
Avatar chwast
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 374
Dot.: Chłopak, który nic nie mówi, pomocy!

a może on nie lubi twojej matki czy coś haha
chwast jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-13, 07:44   #111
Fortuna1
Zakorzenienie
 
Avatar Fortuna1
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 5 715
Dot.: Chłopak, który nic nie mówi, pomocy!

Cytat:
Napisane przez Fleur_D Pokaż wiadomość
Chłopak przyjeżdża do ciebie co jakiś czas na weekendy, powinien więc postarać się zrobić pozytywne wrażenie na rodzicach. Nie musi być duszą towarzystwa, ale wypadałoby się odezwać do rodziców dziewczyny. Przecież nie musi strzela długich przemów, wystarczy jakaś dłuższa odpowiedź na pytanie, jakaś neutralna uwaga o pogodzie czy tam o okolicy, potem obowiązkowe podziękowanie za obiad i pochwalenie go Da się? Da się
To nie jest kwestia nieśmiałości, ale braku kultury i powinnaś z nim o tym porozmawiać. Twoja mama jest jaka jest, ciężko coś wywnioskować z krótkich postów, ale się starała, przygotowała obiad. A jaśnie panicz zjadł i niech się głupia baba cieszy, że w ogóle zechciał to zrobić. Po co ma przecież gadać z nią o jakichś głupotach, on do wyższych celów stworzony.
Całkowicie się z Tobą zgadzam, niestety takim samym okazał się mój były, podczas wizyt u mojej rodziny ani be ani me. Tylko dzień dobry i do widzenia. Porażka!
__________________
Senza l'amore sarei solo un ciarlatano,
Come una barca che non esce mai dal porto.
Fortuna1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-13, 08:15   #112
201607231711
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 958
Chłopak, który nic nie mówi, pomocy!

Czytam i czytam i mam wrażenie, ze świat składa sie tylko z nieprzystosowanych introwerytkow, albo szalejacych rozgadanych ekstrawertykow. a tak naprawdę rzadko kiedy spotkam takie ekstremalne przypadki. Większość jednak potrafi prowadzić kulturalna rozmowę i nie rzutuje to w żaden sposób na och samopoczucie. Większość sie stresuje przed nowopoznanymi ludźmi. Takich typowych introwerytkow znam paru. Sa w tym gronie osoby lubiane, choć niezbyt gadatliwe. Kulturalne, uprzejme. Ale sa tez osoby czesto zwane "bucami". Nie trzeba prowadzić rozmowy o dupie Maryny.

Mnie samej ciezko jest prowadzić rozmowę ze świeżo poznanymi ludzmi.

Nie róbcie już z introwerytkow ludzi nieprzystosowanych do zycia miedzy ludźmi - jak to już ktoś przede mną napisał.

Edytowane przez 201607231711
Czas edycji: 2014-08-13 o 08:17
201607231711 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-13, 10:02   #113
Leszy
Zakorzenienie
 
Avatar Leszy
 
Zarejestrowany: 2013-10
Lokalizacja: Szczecin/Poznań
Wiadomości: 3 791
Dot.: Chłopak, który nic nie mówi, pomocy!

Cytat:
Napisane przez _Caoimhe_ Pokaż wiadomość
Czytam i czytam i mam wrażenie, ze świat składa sie tylko z nieprzystosowanych introwerytkow, albo szalejacych rozgadanych ekstrawertykow. a tak naprawdę rzadko kiedy spotkam takie ekstremalne przypadki. Większość jednak potrafi prowadzić kulturalna rozmowę i nie rzutuje to w żaden sposób na och samopoczucie. Większość sie stresuje przed nowopoznanymi ludźmi. Takich typowych introwerytkow znam paru. Sa w tym gronie osoby lubiane, choć niezbyt gadatliwe. Kulturalne, uprzejme. Ale sa tez osoby czesto zwane "bucami". Nie trzeba prowadzić rozmowy o dupie Maryny.

Mnie samej ciezko jest prowadzić rozmowę ze świeżo poznanymi ludzmi.

Nie róbcie już z introwerytkow ludzi nieprzystosowanych do zycia miedzy ludźmi - jak to już ktoś przede mną napisał.
A Ty nie myl pojęć takich jak "introwertyzm", "nieśmiałość" i "aspołeczność". Uczynisz tym wiele dobrego.
__________________
Widziane okiem faceta.

Drukuję w czy de! Projekt: FoldaRap.
http://szczecin.tvp.pl/23874420/030216 24:20
http://szczecin.tvp.pl/23995784/120216 29:30

Edytowane przez Leszy
Czas edycji: 2014-08-13 o 10:29
Leszy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-13, 13:00   #114
roseblue
wasza koleżanka
 
Avatar roseblue
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 1 140
Dot.: Chłopak, który nic nie mówi, pomocy!

Cytat:
Napisane przez Leszy Pokaż wiadomość
A Ty nie myl pojęć takich jak "introwertyzm", "nieśmiałość" i "aspołeczność". Uczynisz tym wiele dobrego.
To chłopak autorki jest introwertyczny, nieśmiały czy aspołeczny?

Woody Alen, Scarlett Johansson, Snoop Dog czy Russel Crowe to introwertycy co nie znaczy że są nieśmiali i aspołeczni. Ba, Lady Gaga i Paris Hilton to podobno introwertyczki .

Potrafię zrozumieć, że postawa "pomilcze se" może być męcząca i irytująca dla matki autorki.
__________________
karmacoma
roseblue jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-13, 13:11   #115
Leszy
Zakorzenienie
 
Avatar Leszy
 
Zarejestrowany: 2013-10
Lokalizacja: Szczecin/Poznań
Wiadomości: 3 791
Dot.: Chłopak, który nic nie mówi, pomocy!

Cytat:
Napisane przez roseblue Pokaż wiadomość
To chłopak autorki jest introwertyczny, nieśmiały czy aspołeczny?

Woody Alen, Scarlett Johansson, Snoop Dog czy Russel Crowe to introwertycy co nie znaczy że są nieśmiali i aspołeczni. Ba, Lady Gaga i Paris Hilton to podobno introwertyczki .

Potrafię zrozumieć, że postawa "pomilcze se" może być męcząca i irytująca dla matki autorki.
Na moje oko jest introwertykiem z dodatkiem jakiejś tam nieśmiałości. Na pewno nie jest aspołeczny.
__________________
Widziane okiem faceta.

Drukuję w czy de! Projekt: FoldaRap.
http://szczecin.tvp.pl/23874420/030216 24:20
http://szczecin.tvp.pl/23995784/120216 29:30
Leszy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-13, 13:58   #116
201607231711
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 958
Chłopak, który nic nie mówi, pomocy!

Cytat:
Napisane przez Leszy Pokaż wiadomość
A Ty nie myl pojęć takich jak "introwertyzm", "nieśmiałość" i "aspołeczność". Uczynisz tym wiele dobrego.

Nie mylę osoby, które znam niewiele maja wspólnego z niesmialoscia.
Za to z Twoich wypowiedzi introwerytk jest osoba niezdolna do zawiązywania nowych kontaktów, ba, nawet kulturalne zachowanie go meczy bez przesady. Nikt mu nie każe prowadzić gadki szmatki, ale siedzieć ciagle bez słowa? Sa jakieś normy społeczne.

Edytowane przez 201607231711
Czas edycji: 2014-08-13 o 14:01
201607231711 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-13, 14:13   #117
SdC
Zakorzenienie
 
Avatar SdC
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 5 705
Dot.: Chłopak, który nic nie mówi, pomocy!

Cytat:
Napisane przez _Caoimhe_ Pokaż wiadomość
Nie mylę osoby, które znam niewiele maja wspólnego z niesmialoscia.
Za to z Twoich wypowiedzi introwerytk jest osoba niezdolna do zawiązywania nowych kontaktów, ba, nawet kulturalne zachowanie go meczy bez przesady. Nikt mu nie każe prowadzić gadki szmatki, ale siedzieć ciagle bez słowa? Sa jakieś normy społeczne.
W ciągu tych kilku stron okazało się, ze chłopak normy spełnia i nie siedzi bez słowa .
SdC jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-13, 14:55   #118
201607231711
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 958
Dot.: Chłopak, który nic nie mówi, pomocy!

Cytat:
Napisane przez SdC Pokaż wiadomość
W ciągu tych kilku stron okazało się, ze chłopak normy spełnia i nie siedzi bez słowa .

Z pierwszego postu to brzmiało jakby siedział i patrzył sie w obrus cały czas
201607231711 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-13, 18:06   #119
I am Rock
lokalna gwiazda
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 19 804
Dot.: Chłopak, który nic nie mówi, pomocy!

Warto cały wątek czytać
I am Rock jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-13, 19:26   #120
201607040946
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 20 500
Dot.: Chłopak, który nic nie mówi, pomocy!

Jestem introwertykiem, ani nie nieśmiała, ani nie aspołeczna. Po prostu... introwertyk
201607040946 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-08-17 13:24:01


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:25.