Jesienne Mamy 2007 cz. IV

[edytkap]

Cześć dziewczynki
długo mnie nie było choć systematycznie Was podczytuje przy kawie w pracy( dobrze , że szef tego nie widzi)

U nas nic nowego. Marta chodzi do żłobka, od września do przedszkola. Oczywiście nie dostała sie do państwowego ale było to do przewidzenia-200 podań, a przyjęto 25 dzieci. Przedszkole full wypas , najlepsze w Europie , ogromne i taki maly limit. Bedziemy sie odwoływać. Choć tak naprawde natychmiast zapisaliśmy sie do prywatnego za 600 PLN /m-c. Cena jak na warunki stołeczne bardzo niska , a przedszkole bardzo ładne i sensowne: własna kuchnia, nowy budynek, zaplecze super, plac zabaw, wyjazdy, angielski, francuski, rytmika, logopeda, tylko religii brak No i lokalizacja blisko naszego domu- to najwiekszy plus.
Choroby nas niestety nie omijaja ale czestotliwośc spadła ku naszej uciesze

Poza tym Marta rosnie, wyrasta z ubrań, butow itp.

Coraz wiecej mówi choć składnia zdań jest różna. Najwazniejsze, że się stara.

Kompasiula moja cora też uwielbia Elmo i jeszcze Rajdka. Gdzie kupiliście maskotkę Elmo?


Pozdrowionka dla Was i ucalowania dla dzieciaczków( nie moge się nadziwić jak ta Julcia Pysi rośnie )

e.

[kampasiula]

Napisane przez edytkap

Kompasiula moja cora też uwielbia Elmo i jeszcze Rajdka. Gdzie kupiliście maskotkę Elmo?

Elmo kupiłam na allegro za niecałe 39zł.Moja Zosia idzie do przedszkola od września.Nie było problemu z zapisaniem,bo jest tylko jedno.Też jest niedaleko od domu.Cieszę się,ze w koncu córka pójdzie ,,do dzieci'',bo strasznie uwielbia towarzystwo a jak jest jeszczez abawa to już wogóleTakże za nami w przedszkolu na pewno płakac nie będzie

[dorka19801]

Napisane przez kampasiula

Ho hoo dostrzegam małą fankę hello kittyMoja Zosia uwielbia Kubusia Puchatka i Ulicę Sezamkową,w szczególności Elmo.Dzisiaj dostała nową przytulankę(fotka) wyściskała i nie opuszcza go.Czuję,że ma w końcu swojego przyjaciela przytulasaMy dzisiaj też tak spacerkowo-zabawowo.Niby ciepło,ale taki zimny wiaterek u nas.

Co do teściowejNie bez powodu powstały żarty o nich.Przyśpiewka jest fajna weselna : Szła teściowa przez las,pogryzły ją żmije.żmije pozdychały a teściowa żyje oj dana...

elmo super.
klaudia też lubi, jeszcze kubusia puchatka i myszkię miki, ogromną żabę i kilka innych przytulaków i czasami dla niej miejsca na łóżku brak. ale ubranka to głównie z hello kitty i różne dodatki- kapelusik, okularki, skarpetki, rajstopki i w maju będzie kostium kapielowy i plecak jak damy radę.

Napisane przez edytkap

Cześć dziewczynki
długo mnie nie było choć systematycznie Was podczytuje przy kawie w pracy( dobrze , że szef tego nie widzi)

U nas nic nowego. Marta chodzi do żłobka, od września do przedszkola. Oczywiście nie dostała sie do państwowego ale było to do przewidzenia-200 podań, a przyjęto 25 dzieci. Przedszkole full wypas , najlepsze w Europie , ogromne i taki maly limit. Bedziemy sie odwoływać. Choć tak naprawde natychmiast zapisaliśmy sie do prywatnego za 600 PLN /m-c. Cena jak na warunki stołeczne bardzo niska , a przedszkole bardzo ładne i sensowne: własna kuchnia, nowy budynek, zaplecze super, plac zabaw, wyjazdy, angielski, francuski, rytmika, logopeda, tylko religii brak No i lokalizacja blisko naszego domu- to najwiekszy plus.
Choroby nas niestety nie omijaja ale czestotliwośc spadła ku naszej uciesze

Poza tym Marta rosnie, wyrasta z ubrań, butow itp.

Coraz wiecej mówi choć składnia zdań jest różna. Najwazniejsze, że się stara.

Kompasiula moja cora też uwielbia Elmo i jeszcze Rajdka. Gdzie kupiliście maskotkę Elmo?


Pozdrowionka dla Was i ucalowania dla dzieciaczków( nie moge się nadziwić jak ta Julcia Pysi rośnie )

e.

trochę szkoda że sie do państwowego nie dostało bo prywatne sporo kasy. ale za to duż zajęc. no i powinna być zadowolona.

3 dni wolne - i co ?pewnie znowu okropna pogoda.

[kampasiula]

Bardzo bardzo duzo zajęc dodatkowych w przedszkolu,które wybrałaś etytkap.U nas to chyba nic nie ma dodatkowegoWieśNa basen musze jeżdzić 30 km na 1 godz.No,ale cóż.Dziecko musi mieć jakąs rozrywkę.Najgorzej jest jak nadchodzi wtorek.Mąż jedzie na trening i che auto i ja też na basen.Mówię wam kombinacje takieżeby nasza Zosia byłą tylko zadowolona

[pysiamn]

Normalnie się zastrzelę

Nasmarowałam mega giga posta i mnie wywaliło " Błąd serwera"

Wrrrrrr

o nic ...dziekuję za pamięc ...

Przywędrowalam z obolałym tyłkiem przez wirtualne baty

U mnie OK.
Ale mam brak czasu ...Kuba od 2 tyg wstaje o 6 lub o 6:30 od 2 lat wstawał najwczesniej o 8 nie umiem sie przestawić

Nadal nie mamy wszystkiego do mieszkanka i nadal nie mam na wszystko pomysłów co mnie flustruje ...bo ja lubie mieć pomysły na wszystko...i z góry mieć zaplanowane co i jak by wszystko do siebie pasowalo

Dziś rano bylam podpisac umowę ze Stoenem...bo przepisy się zmieniły ...i teraz trzeba do nich osobiscie
Nadal nie zaczeliśmy urządzania ...bo Opoczno nie dostarczyło nam wszystkich płytek do łazienki czekiamy na Decory a bez nicch to ekipa nie ma co zaczynać

Pozatym dziś mam dzień pracy ...jutro mamy gości imieninowych więc dzis piekę i szatkuję salatki

Julcia z Kubą ma się dobrze...rosną i coraz bardziej są absorbujący...
Kuba gada jak na jenty ...koniecznie we wszystkim musi mi pomagać ...zawsze pyta ..."Mamusiuuuuuuu co ty robiś ???? "...
Julka mniej sypia w dizeń lubi się porozglądać po mieszkanku i pogaworzyć...więc mało czasu na wszystko...

Ale obiecuję bywać częściej


ps.Dodaje kilka obiecanych zaleglych fotek

[kampasiula]

My też zaczynamy remont w domuMalowanie to chyba pikus do tego wszystkiego co nas czeka.Ale wizja ładnych pokojów daje mega powera
Na podwórku niby ciepło ,słońce świeci ,ale zimny wiatr.Czekamy z utęsknieniem na ciepłe dni.Wtedy Zosia będzie mogła dłużej smigać na rowerze i bawic sie w piaskownicy
pysiamn ale masz pomagaczy w domu !! oby pomagali tak ochoczo przy remoncie

[dorka19801]

Napisane przez kampasiula

My też zaczynamy remont w domuMalowanie to chyba pikus do tego wszystkiego co nas czeka.Ale wizja ładnych pokojów daje mega powera
Na podwórku niby ciepło ,słońce świeci ,ale zimny wiatr.Czekamy z utęsknieniem na ciepłe dni.Wtedy Zosia będzie mogła dłużej smigać na rowerze i bawic sie w piaskownicy
pysiamn ale masz pomagaczy w domu !! oby pomagali tak ochoczo przy remoncie

no własnie- też brakuje nam ładnej pogody.dziś nie było źle ale ten wiatr

a twoja córka ma super kolczyki.i nie moge sie na nią napatrzeć bo przywykłam do Klaudi w różowych ubrankach a twoja córka tak slicznie w czerwonym wyglada. a w kostiumie z myszką to powala.

pysiamn-no super pomoc, a mała julka tylko bacznie obserwuje.to remont jeszcze pewnie sporo potrwa.a pewnie juz marzysz o tym żeby się przeprowadzić i mieć spokój.


u lekarza ok. znowu zbadana i nic. więc w poniedziałek idzie do żłobka.naszej doktorowej chwilowo nie ma więc dziś tez była inna pani doktor i jak na nią popatrzyła to też stwierdziła że to alergiczne bo to widać po oczach. za to miała bardzo długi spacer na nóżkach ale czekała na nią nagroda- opaska taka materiałowa oczywiście z hello kitty.

a jaki był obiadek- w wegetariańskiej restauracji- ja bardzo lubie tam jadać. ona tez już kiedyś była jak była malutka.kotleciki z soczewicy bardzo jej smakowały.

byłysmy u mojej siostrzenicy.wyszalała się i w aucie w drodze powrotnej usnęła a ja mam teraz chwilkę dla siebie.oj idulka- dzis to się ładnie nachodziła.

miłego weekendu

[kampasiula]

Nagroda nawet najmniejsza z ulubioną postacią to jest dopiero nagrodaZosia też dostała wczoraj nagrodę,tata wrócił po 2 tyg do domu

Na co Twoja córcia ma alergię?Wiosenne pyłki?

[dorka19801]

Napisane przez kampasiula

Nagroda nawet najmniejsza z ulubioną postacią to jest dopiero nagrodaZosia też dostała wczoraj nagrodę,tata wrócił po 2 tyg do domu

Na co Twoja córcia ma alergię?Wiosenne pyłki?

to dopiero była radośc w domu.
na duże nagrody to nawet nie mam kasy i może i lepiej bo i tak jest rozpieszczona.

pewnie na pyłki tak jak ja. ale testy to dopiero jak pójdzie do przedszkola.kiedyś jak była malutka to brałam kocyk i szłysmy do parku.i jak tak smigała po trawie to miała później plamki.na całe szczęście nie jest to jakoś bardzo uciążliwe- jak dla mnie i dla niej bo to głównie katar.no tylko w żłobku im przeszkadza jak jej leci z nosa.

po zakupy juz byłyśmy.spijam kawkę i do parku.mała już nie może się doczekać.
po wczorajszym spała do rana. obudziła się wczesniej niż ja. połozyła mi główke na nogach i bawiła się skarpetkami i grezcznie czekała aż ja się obudzę.


miłego dnia

[pysiamn]

Dziękujemy

Jakoś brakuje mi czasu wczoraj bylismy prawie cały dzień poza domem...


Bylismy w ZOO z dzieciakami było super Kuba zafascynowany bardzo ...a Julcia przespała prawie całą 3,5 godzinną wycieczke po Zoo

Potem może wkleję fotki

[pysiamn]

ps. czy ja Wam pisałam że Kuba nie dostał się do ani jednego Państwowego przedszkola
Wybralismy chyba ze 30 i nic

Jutro jedziemy do Ursusa do kilku prywatnych już wszystkie obdzwoniłam by zorientowac się w cenach i wyposaeniach przedszkoli...
Kwota zabujcza ale co zrobić boję się że jak ten rok go nie poślę to za rok będzie bardzo do tyly w stosunku do innych 4 latków

Trzymajcie kciuki by jakieś nam się spodobało
Wybrałam ostatecznie 3. W niestety to i tak niezle bo na 10 prywatnych do których dzwonilam tylko w tych 3 jeszcze były jakieś wolne OSTATNIE miejsca dla 3 latków

PS.Dodaję kilka obiecanych fotek ...Julcia i wczorajsza wizyta w Zoo (Kubusiowi najbardziej podobały się Lwy i Rekinarium

[myycha]

Witajcie po znowu dlugiej przerwie... dzis mam pierwszy w miare wolny dzien... w pracy bylam tylko od 8 do 11.
U mnie sie jakos dziwnie porobilo... mama miala operacje i codziennie teraz z dina do pracy jezdze bo mama nie moze jeszcze sie nia zajmowac... latwe to nie jest, bo ona ciagle o cos pyta i cos chce ze mna robic... ale coz... mamusia pieniazki jakos musi zarobic

A wczoraj umarl moj dziadzia
dziewczyny nie mam z kim nadii zostawic, moge ja zabrac na pogrzeb? dodam ze nie bedzie trumny z cialem... bedzie urna...

pomozcie mi bo nie wiem co robic...

a co do przedszkoli, u mnie w miescie nie beda przyjmowane 3 latki... tylko wziasc sie i udusic... i co ja mam ja wyslac do przedszkola 23km od mojego miasta? ostateczna decyzja zostanie podjeta po majowce... no zobaczymy... trzymajcie kciuki, moze im sie odwidzi ten durny pomysl.

Pyska... Jula to cala Ty

[kampasiula]

Zabieranie dziecka na pogrzeb to nie jest zbyt dobry pomysł,ale skoro nie masz z kim jej zostawić to chyba nie masz wyjścia.Jak jest grzeczna w Kosciele to tym bardziej możesz ja zabrać.

co do przedszkola dla 3 lataka...Niekoniecznie jest powiedziane ,ze 3 lata i marsz do szkoły.23 km to jest dużo,przede wszystkim męczące zawożenie i odbieranie.Ja osobicie bym zostawiła dziecko w domu jeszcze rok skoro jest taka sytuacja.myycha Ty pracujesz?na co dzień z kim zostaje mała?

[myycha]

Napisane przez kampasiula

Zabieranie dziecka na pogrzeb to nie jest zbyt dobry pomysł,ale skoro nie masz z kim jej zostawić to chyba nie masz wyjścia.Jak jest grzeczna w Kosciele to tym bardziej możesz ja zabrać.

co do przedszkola dla 3 lataka...Niekoniecznie jest powiedziane ,ze 3 lata i marsz do szkoły.23 km to jest dużo,przede wszystkim męczące zawożenie i odbieranie.Ja osobicie bym zostawiła dziecko w domu jeszcze rok skoro jest taka sytuacja.myycha Ty pracujesz?na co dzień z kim zostaje mała?

No jak sie nie dostanie do przedszkola obok mojego domu to nie bede jej nigdzie targac...

co do pracy... ano pracuje, wczesniej byla z mama, ale od jakis 3 tyg jezdzi ze mna do pracy... na szczescie mam wlasna firme, wiec czas pracy dostosowuje do niej i ma swoje "miejsce" pelne zabawek wiec jakos sobie radzimy... takie uroki rozwodek ;-)

[kampasiula]

Moja mama tez sama mnie wychowywała i często chodziłam z nią do pracy.Brałam swój zetsaw zabawekJakoś się dało radę i do szkoły poszłam dopiero od zerówki a miałam b.blisko do szkoły.
Teraz ja muszę swoją małą dac do przedszkola,bo musze kończyć studia i szukac pracy.3 lata siedzenia w domu starczy.Masakra,mam dośc garów.Lubie sprawy domowe ale nie na okrągło to samo

[pysiamn]

myycho milo Cię widzieć ...
Świetnie sobie radzisz ...podziwiam
I trzymam kciuki by mała się dostała

[pysiamn]

A my byliśmy w Ursusie i jednak od wrzesnia będę miała PRZEDSZKOLACZKA
Wpłacilismy już wpisowe i miejscówka zaklepana
Wybraliśmy jednak to przedszkole z basenem wygląda bardzo rozsądnie...
jak na prywante przedszkole to wcale nie tak drogo bo zamkniemy się miesięcznie w 900zł z wyzywieniem (sniadanie, II sniadanie, obiad i podwieczorek)
W tym podstawowe zajęcia w cenie:

• język angielski
• rytmikę
• gimnastykę korekcyjną
• plastykę
• logopedię
• taniec

Dodatkowo płatne : balet,basen,judo

Jestem zadowolona to jedno z ostatnich miejsc


Dodatkowo podskoczyliśmy do mieszkanka bo rzut beretem...i mamy już wszystkie klucze i kody do domofonu i piloty do garazu

Właściwie teraz to już tylko samo wykanczanie mieszkania....
Czekamy aż przyjdą decory z Opoczna i po długim weekendzie nasza ekipa zaczyna działać


PS.Wkleję dzisiejsze fotki Juleczki

[amnezja7]

Witam
Jestem tu nowa ale jeśli pozwolicie to chciałabym dołączyć. Mam syna, który urodził się 01.08.2007. Czyli ma już 2 lata i 9 miesięcy. I ostatnio pojawił się problem. Otóż mimo ,że jest już duży ciągle nie daje się przekonać do nocnika. Próbowaliśmy zachęcić go nagrodami, tłumaczeniami i nic. Niedawno zamieszkała z nami moja siostra ze swoim sześcioletnim synem i myśleliśmy, że zacznie naśladować starszego brata, ale okazało się, że jest jeszcze gorzej. Nagle Oskar (mój syn) zrobił się nerwowy. Kiedy ma jakiś stres natychmiast sika w majtki. Kiedy jest spokojny to nie chce zrobić siku wcale. Dopiero kiedy założymy mu pampersa załatwia potrzeby. Nie wiemy co robić. Jak przekonać go do nocnika? A może wybrać się z nim do psychologa? Proszę poradżcie co mam zrobić.
Pozdrawiam

[Weriidiana]

Witam
ja jakos nie moge systematycznie wpdac, ale bardzo bardzo czesto was czytam

pysiamn ciesze sie ze jednak Kubus dostal se do przedszkola. Zdjecia super, a Juleczka jak rosnie.
Gratuluje wsyztskim maluszkowym przedszkolkom.

U nas w Londynie Filip dopiero moze isc do panstwowego takiego niby przedszkola od stycznia gdyz jest urodzony po 1 wrzesnia. Beznadzieja.

Kampasiula no cos za cos ale nie musialas sie martwic ze Zosienka sie nie dostanie do przedszkola

Dorka dziecko cud u nas niesttey najczesciej jak Filip wstanie to mnie budzi i slysze tylko mama baje

[kampasiula]

amnezja7 co do siusiania.Każde dziecko jest inne.Ja zuwazyłam,że moja córka mając 1,5 roku w nocy nie sikała był suchy pampers(sporadycznie sikała) to był dla mnie znak ,że potrafi trzymac mocz i coś tam pracuje.Potem w okresie letnim chodizła po domu i na podwórku w majtkach.W 2 tyg nauczyła sie korzystac z nocnika.Moze Twój syn się przestraszył i po prostu ma awersję do nocnika.Oskar idzie do przedszkola??

[dorka19801]

witam
zaległości nadrobiłam.już dawno tyle się nie nazbierało.

Napisane przez pysiamn

ps. czy ja Wam pisałam że Kuba nie dostał się do ani jednego Państwowego przedszkola
Wybralismy chyba ze 30 i nic

Jutro jedziemy do Ursusa do kilku prywatnych już wszystkie obdzwoniłam by zorientowac się w cenach i wyposaeniach przedszkoli...
Kwota zabujcza ale co zrobić boję się że jak ten rok go nie poślę to za rok będzie bardzo do tyly w stosunku do innych 4 latków

Trzymajcie kciuki by jakieś nam się spodobało
Wybrałam ostatecznie 3. W niestety to i tak niezle bo na 10 prywatnych do których dzwonilam tylko w tych 3 jeszcze były jakieś wolne OSTATNIE miejsca dla 3 latków

PS.Dodaję kilka obiecanych fotek ...Julcia i wczorajsza wizyta w Zoo (Kubusiowi najbardziej podobały się Lwy i Rekinarium

fotki cudne.widać że Kubuś zachwycony. ja chodzę od tylu lat przynajmniej raz w roku i ciągle zoo mnie zachwyca. my też się wybieramy ale dopiero za jakieś 2 tygodnie.

co do przedszkola to jestem w szoku że sie nie dostał.

Napisane przez myycha

Witajcie po znowu dlugiej przerwie... dzis mam pierwszy w miare wolny dzien... w pracy bylam tylko od 8 do 11.
U mnie sie jakos dziwnie porobilo... mama miala operacje i codziennie teraz z dina do pracy jezdze bo mama nie moze jeszcze sie nia zajmowac... latwe to nie jest, bo ona ciagle o cos pyta i cos chce ze mna robic... ale coz... mamusia pieniazki jakos musi zarobic

A wczoraj umarl moj dziadzia
dziewczyny nie mam z kim nadii zostawic, moge ja zabrac na pogrzeb? dodam ze nie bedzie trumny z cialem... bedzie urna...

pomozcie mi bo nie wiem co robic...

a co do przedszkoli, u mnie w miescie nie beda przyjmowane 3 latki... tylko wziasc sie i udusic... i co ja mam ja wyslac do przedszkola 23km od mojego miasta? ostateczna decyzja zostanie podjeta po majowce... no zobaczymy... trzymajcie kciuki, moze im sie odwidzi ten durny pomysl.

Pyska... Jula to cala Ty

witaj.
trzymam kciuki bo wiem co czujesz.u nas wyniki w piatek
pogrzeb to nie jest pewnie najlepsze miejsce dla małej ale jak nie masz innego wyjścia to pójdzie z tobą.

Napisane przez pysiamn

A my byliśmy w Ursusie i jednak od wrzesnia będę miała PRZEDSZKOLACZKA
Wpłacilismy już wpisowe i miejscówka zaklepana
Wybraliśmy jednak to przedszkole z basenem wygląda bardzo rozsądnie...
jak na prywante przedszkole to wcale nie tak drogo bo zamkniemy się miesięcznie w 900zł z wyzywieniem (sniadanie, II sniadanie, obiad i podwieczorek)

W tym podstawowe zajęcia w cenie:

• język angielski
• rytmikę
• gimnastykę korekcyjną
• plastykę
• logopedię
• taniec

Dodatkowo płatne : balet,basen,judo

Jestem zadowolona to jedno z ostatnich miejsc


Dodatkowo podskoczyliśmy do mieszkanka bo rzut beretem...i mamy już wszystkie klucze i kody do domofonu i piloty do garazu

Właściwie teraz to już tylko samo wykanczanie mieszkania....
Czekamy aż przyjdą decory z Opoczna i po długim weekendzie nasza ekipa zaczyna działać


PS.Wkleję dzisiejsze fotki Juleczki

jak dla mnie to ogromne pieniądze więc jak sie klaudia nie dostanie do państwowego to nie wiem co zrobię bo na prywatne mnie nie stać.

nic dziwnego że już się nie mozecie doczekać.
Juleczka faktycznie ja aniołek.zawsze taka pogodna, tak grzecznie leży

Napisane przez Weriidiana

Witam
ja jakos nie moge systematycznie wpdac, ale bardzo bardzo czesto was czytam

pysiamn ciesze sie ze jednak Kubus dostal se do przedszkola. Zdjecia super, a Juleczka jak rosnie.
Gratuluje wsyztskim maluszkowym przedszkolkom.

U nas w Londynie Filip dopiero moze isc do panstwowego takiego niby przedszkola od stycznia gdyz jest urodzony po 1 wrzesnia. Beznadzieja.

Kampasiula no cos za cos ale nie musialas sie martwic ze Zosienka sie nie dostanie do przedszkola

Dorka dziecko cud u nas niesttey najczesciej jak Filip wstanie to mnie budzi i slysze tylko mama baje

też słyszę ciągle bajki. ale telewizor już stoi w małym pokoiku , jeszcze tylko antena od wujka i gotowe. na całe szczęście jest dvd i kilka bajek bo inaczej mogłabym niczego nie obejrzeć w telewizji- no chyba że leci "strażak sam" albo "muminki"

to jakaś głupota- dobrze że tu tak nie jest bo klaudia z 13 wrzesnia

Napisane przez kampasiula

amnezja7 co do siusiania.Każde dziecko jest inne.Ja zuwazyłam,że moja córka mając 1,5 roku w nocy nie sikała był suchy pampers(sporadycznie sikała) to był dla mnie znak ,że potrafi trzymac mocz i coś tam pracuje.Potem w okresie letnim chodizła po domu i na podwórku w majtkach.W 2 tyg nauczyła sie korzystac z nocnika.Moze Twój syn się przestraszył i po prostu ma awersję do nocnika.Oskar idzie do przedszkola??

moja klaudia miała podobnie i też tak zaczęlismy i bardzo szybko poszło
amnezja7- witaj niestety nie wiem co ci poradzić

no my jak zwykle w ładną pogodę po żłobku do piaskownicy

miłego dnia

[kampasiula]

moja Zosia właśnie ucina sobie tradycyjną codzienną drzemkę zaraz wstanie,obiad i na podwórko.Ona do piaskownicy a ja w kwiaty

[dorka19801]

Napisane przez kampasiula

moja Zosia właśnie ucina sobie tradycyjną codzienną drzemkę zaraz wstanie,obiad i na podwórko.Ona do piaskownicy a ja w kwiaty

a u nas tak- Klaudia do piaskownicy i mama do piskownicy

ale i tak było super. córka dzis bardzo grzeczna.super się bawiła a ja nawet troche odpoczęłam.

a teraz czas na kolację.

pa, pa

[dorka19801]

witam

a tu znowu jakas przerwa nastąpiła

pogoda super.udało mi sie troszke odpocząc, nadrobić niektóre zaległosci

a teraz spadam po okruszka i do piaskownicy.

za to rano usłyszałam hit w żłobku. otóż moja córka wczoraj podeszła do swojej ulubionej cioci Krysi i mówi- te spodni nie pasują ci do tej bluzeczki

dziś rano majtki nie pasowały jej do stroju. ale sobie córke wychowałam

miłego dnia

[dorka19801]

witam

a tu znowu cisza. gdzie sie wszystkie pochowałyscie?

ja tu cała w nerwach bo wyniki czy klaudia sie dostała do przedszkola dopiero po 15 a ja idę do pracy i umrę tam w niewiedzy.

za to pogoda cudna i oby tak przez kilka dni zostało. tylko dziś i jutro i 3 dni wolnego

[d9dafda22031a08fb930d3c506630231eeee4640]

Sory Pyska, ale powalilas mnie na lopatki tym niedrogo 900 zlotych za przedszkole

Dorka: i jak, dostala sie Klaudia?

[dorka19801]

[1=d9dafda22031a08fb930d3c 506630231eeee4640;1894012 8]Sory Pyska, ale powalilas mnie na lopatki tym niedrogo 900 zlotych za przedszkole

Dorka: i jak, dostala sie Klaudia?[/QUOTE]
dopiero teraz sprawdziłam bo mąz na tej stronce nie potrafił mi sprawdzić. trudno sie dziwić po tygodniu nocek.

dostała sie do tego co chciałam

[sylwia-zuza]

hej dziewczyny
Witam po bardo dłuuuuuuugiej przerwie. U nas po staremu dużo pracy, mało czasu.
Macko zdrowy, czekamy na wyniki rekrutacji do przedszkola, u nas w państwowych ceny oscyluja do max 250 zł, współczuje wielkomiejskich cen- 900 zł (to nawet wiecej niż moje zarobki !)

Bużka dziewczyny
dzieciaczki jak zwykle sliczne

[joli31]

Dzień dobry.
Wieki się nie odzywałam, nie nadążam.
Ładna pogoda i moja córka mogłaby cały dzień na dworze siedzieć, najchetnej w piaskownicy lub huśtawkach.
Maciek jest cudowny: je co 2,5-3 godzinki zabawa, drzemka i sen. Zasypia ok 20 po kąpieli. Jedzonko o 2 i 6 . Dziś obudził się dopiero o 5 na pierwsze karmienie.
Ma skazę i wiecznie na coś uczulenie, taki delikates mi się trafił
Żeby nie było tak cudnie czasem ma gorsze dni i noce, na początku tygodnia budził się co 2 godziny na jedzenie, z płaczem odrywa od cyca.
Bączki go męczą, popruka i jest ok.
Na brzuszku nie lubi, chwilkę poleży i ryk, główkę słabo podnosi. Na lewy boczek i z powrotem przewraca się koncertowo
Waży 6100g, ma 3 miesiące i 9 dni
Agatka szaleje na całego, trzeba ją mieć na oku, szczególnie gdy Mały leży na macie.
Leżaczka nawet nie przyniosłam z piwnicy, boję się, że wywalą się oboje, gdy siostrzyczka zacznie tulić i całować
Zapisałam Małą do przedszkola, ale wyniki dopiero po 15 maja i nie wiadomo, czy się dostanie, bo pierwszeństwo mają samotne matki i pracujący rodzice i rodzeństwo chodzące już do przedszkola.
Pozdrawiam

[dorka19801]

Napisane przez sylwia-zuza

hej dziewczyny
Witam po bardo dłuuuuuuugiej przerwie. U nas po staremu dużo pracy, mało czasu.
Macko zdrowy, czekamy na wyniki rekrutacji do przedszkola, u nas w państwowych ceny oscyluja do max 250 zł, współczuje wielkomiejskich cen- 900 zł (to nawet wiecej niż moje zarobki !)

Bużka dziewczyny
dzieciaczki jak zwykle sliczne

super że wpadłaś.
buziaki dla Maćka.
myslałam że tylko mnie cena prywatnego przedszkola powaliła na kolana. ja może i zarabiam trochę wiecej ale to kosmiczna suma. u nas państwowe też tak ok 250 - troszke wiecej niż żłobek.

Napisane przez joli31

Dzień dobry.
Wieki się nie odzywałam, nie nadążam.
Ładna pogoda i moja córka mogłaby cały dzień na dworze siedzieć, najchetnej w piaskownicy lub huśtawkach.
Maciek jest cudowny: je co 2,5-3 godzinki zabawa, drzemka i sen. Zasypia ok 20 po kąpieli. Jedzonko o 2 i 6 . Dziś obudził się dopiero o 5 na pierwsze karmienie.
Ma skazę i wiecznie na coś uczulenie, taki delikates mi się trafił
Żeby nie było tak cudnie czasem ma gorsze dni i noce, na początku tygodnia budził się co 2 godziny na jedzenie, z płaczem odrywa od cyca.
Bączki go męczą, popruka i jest ok.
Na brzuszku nie lubi, chwilkę poleży i ryk, główkę słabo podnosi. Na lewy boczek i z powrotem przewraca się koncertowo
Waży 6100g, ma 3 miesiące i 9 dni
Agatka szaleje na całego, trzeba ją mieć na oku, szczególnie gdy Mały leży na macie.
Leżaczka nawet nie przyniosłam z piwnicy, boję się, że wywalą się oboje, gdy siostrzyczka zacznie tulić i całować
Zapisałam Małą do przedszkola, ale wyniki dopiero po 15 maja i nie wiadomo, czy się dostanie, bo pierwszeństwo mają samotne matki i pracujący rodzice i rodzeństwo chodzące już do przedszkola.
Pozdrawiam

fotki super.brakuje tylko agatki. ale masz wesoło w domu.
wiem jaki stres przeżywasz jeżeli chodzi o przedzszkole - dobrze że ja już mam to za sobą.nie wiem tylko jak przeżyję wrzesień i te wszystkie opłty ale najważniejsze że przedszkole załatwione.

jak odczytałam wyniki rekrutacji to aż mi z radosci łezka poleciała.

dziś niestety tylko wypad do piaskownicy był bo pogoda taka niepena. za to po obiadku trochę sie pobawiła i usnęła i spi. chyba mam przerabane wieczorem. ale ja też miałam poobiednią drzemkę to dam radę.

tż zamontuje dziś kabel do jej telewizorka to może bedziemy mieć spokój i jakis film obejrzymy.