Błyskotki martvej

[iwona sikorska]

w pierwszym i drugim wrzucie z koliami wszystko mi się podoba naprawdę bardzo. mam 2 pytania - ile czasu przeciętnie zajmuje ci zrobienie kolii i ile koralików na to idzie?
no i jeszcze romby mi się podobają, wszystkie bez wyjątku

[Martva]

Dzięki. Zarówno z czasem, jak i ilością to zależy od wzoru. Przyjmuję że prosta kolia to 5h, chociaz zdarzało mi się machnąć i w 3,5h jak nabrałam wprawy w jednym wzorze. Jednokolorowe jest łatwiej, jak już widzisz bez liczenia gdzie się wkłuć - zupełnie najłatwiejsze powinny być takie gdzie jest kolor bazowy i drugi tylko na 'skrzyżowania' w siateczce, bo z jednej strony nie masz wzoru w którym się możesz pomylić, a z drugiej od razu widzisz gdzie wbić igłę.
Ilość - nie wiem, poważnie Mniej niż 50g/szt na pewno, ale że używam na ogół duzych paczek preciosy i dosypuję sukcesywnie do pudełeczka na którym pracuję - nie wiem.
Mam plan żeby zrobić wypasioną i potencjalnie ślubną z Toho i żywcem nie mam pomysłu ile zamówić żeby było dobrze.

[lubomirka]

Ależ z Ciebie pracuś .

[Martva]

Właściwie to nie, jestem leniem, i to straszliwym, ale nie miałam co czytać a bezczynne siedzenie w niezbyt uczęszczanym przez turystów zamku jest przepotwornie nudne

[joanna_k]

świetne kolie,a szczególnie te:
https://wizaz.pl/forum/attachment.ph...0&d=1341772526
https://wizaz.pl/forum/attachment.ph...5&d=1341772526

[Martva]

I na koniec:

[mina_juveler]

piękne kolie zwłaszcza przedostatnia z ostatniego posta śliczna a gdzie można znaleźć jakąś instrukcję tworzenia takich piękności?

[zanna4]

Tymi trzema ostatnimi to mnie zabiłaś! Super cieniowanie i w ogóle...

[Rusa48]

Wyjęłaś mi to z ust Aniu! Zeskrobuję szczenę z dywanu!!

[Martva]

Dziękuję, lekko spóźniona

To dla odmiany moje pierwsze hafty - pierwsze nadające się do pokazania, chociaż oczywiście nieidealne i krzywe troszkę. Niebieska spinka jest moja, ukochana i często noszona, fioletowa zrobiona dla siostry, zdjęcie tylko czystego elementu bez zrobionych brzegów i umocowanego mechanizmu. W niebieskiej tylko szkło, w fioletowej również akrylowe dżety.
pewnie by wyszły lepiej, gdybym sobie je zaplanowała i rozrysowała jak co ma iść, ale mi się nie chciało.

[Martva]

Wzięło mnie na broszki - kwiatki. Są nieregularne, wręcz krzywe, mają mocno opalone brzegi, ale to mi się w nich podoba. Ogólnie fajna zabawa, znaczy są trochę upierdliwe, ale nie ma porównania z beadingiem.

[Rusa48]

Zarówno spinka jak i brochy super!!! Takie inne są- fajne!

[Martva]

Dzięki Naplotłam się kolczyków (w tym dwie niemal identyczne pary, bo w drugim walnęłam się w bazie i musiałam po jednym do każdego) i mdli mnie na widok drobnicy, mam nadzieję że chwilowo

[staska_stasia]

Ta broszka jakoś tak najbardziej mi się spodobała ze względów kolorystycznych

[Martva]

No, też lubię fiolet, w ogóle kupiłam sześć kolorów organzy na próbę i stwierdzam że to mało, spokojnie mogłabym mieć jeszcze z dziesięć

[multanka]

I to się nazywa być leniem? :P Jestem pełna podziwu zarówno dla jakości, jak i ilości, które pokazujesz.

[Martva]

Dzięki, ale mogłabym więcej. Gdybym była mniej leniwa

Kolejne cztery pary. Cztery, nie dwie i nie trzy. Tam naprawdę są różnice, nawet w tych pomarańczowych.

[marisella]

Słowo daję, Martva, Ty jesteś szalona! Zbieraj te fanty i koniecznie wpadnij do mnie na ciasto, albowiem muszę - MUSZĘ - zobaczyć to wszystko na żywo )))))
A poza tym dawno Cię nie widziałam

[Martva]

A bo jakoś wszystkie spotkania są w takich terminach że nie mogę

[iwona sikorska]

broszki bardzo, bardzo ciekawe - najbardziej podobają mi się czarna, zielono-fioletowa - szalony dobór kolorów, ale bardzo ciekawy i bordowo-czarna, a z kolców, których są nie dwie i nie trzy pary pdobają mi się najbardziej pierwsze i czwarte, chociaż drugie też są niczego sobie.

[Martva]

To ja może jeszcze parę kolii dorzucę dla rozruszania wątku.
1,2 - produkcja francuska, czekająca na wykończenie (dopleść dwa centymetry i dołożyć zapięcie) od kilku miesięcy. Obie są delikatne, ale ta pierwsza jest bardzo delikatna. Aż za, jak na mój gust.

3,4 - te już są dobre bo polskie

I na dokładkę:
5,6 - Cthulhu. Tego jeszcze (chyba) nie było. Zanim ktoś wspomni o ośmiornicach bądź kalmarach, powinien użyć Google

[Martva]

Sniff, nikt mnie nie kocha

To jeszcze dwie pary szaleńczo kolorowych, optymistycznych kolczyków na jesień.

[Rusa48]

Kolie jak zwykle mega- przepiękne, ostatnie kolczyki także zwyczajowo super! A zielony stwór z pewnością nie jest ośmiornicą, ponieważ ma więcej móg! Mnie przypomina ufoludka, jednak nie wiem z jakiej planety!?

[adra_19]

Też od jakiegoś czasu mam wizję biżuterii z Cthulhu, ale na razie tak trochę bardzo mi jeszcze brakuje umiejętności.

Ta kolia jest boska

[pastelowo]

biedny Cthulhu, został przezwany ufoludkiem...

[iwona sikorska]

bardzo, bardzo podobają mi się indiańce - takie klasyczne mocno, a kolie też bardzo fajne - pierwsza może trochę skromna, ale to wiadomo rzecz gustu.

[Martva]

http://pl.wikipedia.org/wiki/Cthulhu
Fakt że oczy ma trochę jak klasyczny ufoludek, tu mogłam trochę pokombinować, ale się spieszyłam trochę

Przypomniałam sobie że nie wrzuciłam kolekcji glonorostowej (jak mówi moja siostra). Zrobiłam dwa komplety, potem sobie wymyśliłam że mogłyby być cztery, jak pory roku, a potem mi się odechciało i nawet nie jestem pewna której brakuje, ale wychodzi że wiosny (złota mogła uchodzić za lato, bo dojrzewające zboże i w ogóle, ale jak dorobiłam morską to chyba została jesienią?). Tradycyjnie problemem jest wycena, ciekawe czy się kiedyś nauczę patrzeć na zegarek w trakcie pracy...

1,2 - lato
3,4 - jesień
5,6 - zima

[beata1718]

łał jakie cudne komplety

[iwona sikorska]

wszystkie bardzo, bardzo cudowne - zielony komplet śliczny, najładniejszy - taki trochę morski przynajmniej u mnie na zdjęciach - ja bym morską zrobiła latem, złotą jesienią, a jakąś jasną zieloną wiosną, ale to tylko takie moje wizje...

[Rusa48]

Śliczne!!! Ja bym zielona na wiosnę przesunęła, bo pierwsze wyłażą właśnie zielone listki, a letnią zrobiła w czerwieni rożnych dojrzewających w tym czasie owoców Masz dryg do tego jak cholera!!!
A zielone kolce to i tak ufoludek, i tak!