Rozbił się samolot prezydencki nad Smoleńskiem

[emememsik]

Oni też wczoraj kładli się spać, eh..

---------- Dopisano o 03:06 ---------- Poprzedni post napisano o 03:04 ----------

Napisane przez cu.Kinia

Ciała ofiar?
Moja siostra identyfikując ciało męża po wypadku samochodowym powiedziała, że gdyby ktoś jej nie zasugerował, że to może być on, to by go nie poznała.
Pozostaje się domyślać, jakie mogą być ciała po wypadku lotniczym.

Identyfikacja musi być strasznym przeżyciem.
Rodzice mojej koleżanki nie poznali jej, w takim była stanie. Dopiero testy DNA wykazały, że to jednak była ona.

[muszynianka]

No moją koleżankę rozpoznali po tatuażu na plecach... Zostały się jakieś fragmenty tylko po tym

[girlonthebridge]

jak zobaczyłam Jarosława Kaczyńskiego w tv zamarłam, ten ból czułam przez ekran, jak stał z profilu nie było tego widać, ale raz spojrzał prosto w kamerę, aż czas się na chwilę zatrzymał. Ale ból widać po każdym, Tuskowi chodziły wszystkie mięśnie na twarzy, widać było, że czasami zaciska usta, byle się nie rozpłakać, Putin wyglądał podobnie co aż mnie zdziwiło, zawsze taki chłodny, twardy, pierwszy raz zobaczyłam w nim człowieka i zgadzam się ten gest jak objął Tuska a Tusk jeszcze objął jego ramię wyglądało to tak szczerze z daleka od podziałów, różnic... I jego krok, żeby zapewnić wszystko Polakom z kieszeni Rosji, naprawdę się nie spodziewałam i jestem mile zaskoczona co nie zmienia rozmiaru tragedii. Jeszcze jak przeczytałam na twitterze wpisy Bielana to już całkiem... ten mnie załamał najbardziej

Bielan
Nie moge przestac plakac. Widzialem cialo Prezydenta i ... zakiet kolezanki wiszacy na fragmencie kadluba. Brak mi slow about 2 hours ago via Twitter for BlackBerry®

co więcej szkoda mi pilota, Arek jest (był) rodziną kogoś mi bliskiego, słyszałam o nim same dobre rzeczy i czuję jakby to mnie dotyczyło kiedy czytam, że to jego błąd mimo, że tak naprawdę wszyscy niewiele wiedzą. Sprzeczne informacje, nie reagował na wezwania wieży czy ignorował wezwania wieży - czy nikt nie pomyślał o tym, że samolot stracił łączność. Dodatkowo co takiego się stało po 100 m dlaczego samolot tracił tak szybko wysokość i świadkowie (w tym rosyjski generał czekający na polską załogę) nie słyszał w ogóle dźwięku silnika (co w takim samolocie jest praktycznie nie możliwe) dlaczego z góry wykluczone zostały usterki techniczne skoro ewidentnie coś było nie tak, dodatkowo ta mgła i presja ze strony prezydenta i rangi uroczystości... szkoda mi chłopaka i jego rodziny, bo pomimo straty mają jeszcze taki ciężar

dodatkowo czuję się jak w matrixie, to jakaś abstrakcja... szok, niedowierzanie, ból, niepewność... co dalej... co z tymi ludźmi, co z nami, co z Polską... jak się zjednoczymy i co dała nam ta lekcja

czy świat pozna prawdę Katyńską, czy dzięki temu młodzi Polacy zrozumieją historię? czy bardziej zaczną interesować się państwem i polityką...

jest wiele pytań, ale czy będziemy umieli sobie na nie odpowiedzieć???

[201706190936]

Okropna tragedia, nie potrafię do tej pory dojść do siebie, wczoraj jak oglądałam te wszystkie relacje w tv, zwłaszcza jak pokazywali ś.p. Parę Prezydencką, jak zawsze razem się trzymali, wszędzie razem byli - to ryczałam jak bóbr. Wspaniałe małżeństwo a Ją miałam okazję poznać osobiście - ciepła, serdeczna, naturalna, to aż widać, to aż bije po oczach. Cieszę się że choć po śmierci są razem, bardzo się kochali i szanowali. To była jego Dama...

Teraz też siedzę i oglądam i nadal nie mogę uwierzyć w to co się stało, to jest jak jakiś koszmar. Wczoraj jak mąż mi o tym powiedział to nie wiedziałam co on do mnie mówi, to jest dla mnie niewyobrażalne.

[Wisienki]

Napisane przez girlonthebridge

jak zobaczyłam Jarosława Kaczyńskiego w tv zamarłam, ten ból czułam przez ekran, jak stał z profilu nie było tego widać, ale raz spojrzał prosto w kamerę, aż czas się na chwilę zatrzymał. Ale ból widać po każdym, Tuskowi chodziły wszystkie mięśnie na twarzy, widać było, że czasami zaciska usta, byle się nie rozpłakać, Putin wyglądał podobnie co aż mnie zdziwiło, zawsze taki chłodny, twardy, pierwszy raz zobaczyłam w nim człowieka i zgadzam się ten gest jak objął Tuska a Tusk jeszcze objął jego ramię wyglądało to tak szczerze z daleka od podziałów, różnic... I jego krok, żeby zapewnić wszystko Polakom z kieszeni Rosji, naprawdę się nie spodziewałam i jestem mile zaskoczona co nie zmienia rozmiaru tragedii. Jeszcze jak przeczytałam na twitterze wpisy Bielana to już całkiem... ten mnie załamał najbardziej

Zawsze Jarosław Kaczyński wydawał mi się taki sztywny, zimy a wczoraj po raz pierwszy zobaczyłam w nim zwykłego człowieka. Podobne zresztą odczucia miałam w stosunku do Putina.

Napisane przez Senses Woman

Okropna tragedia, nie potrafię do tej pory dojść do siebie, wczoraj jak oglądałam te wszystkie relacje w tv, zwłaszcza jak pokazywali ś.p. Parę Prezydencką, jak zawsze razem się trzymali, wszędzie razem byli - to ryczałam jak bóbr. Wspaniałe małżeństwo a Ją miałam okazję poznać osobiście - ciepła, serdeczna, naturalna, to aż widać, to aż bije po oczach. Cieszę się że choć po śmierci są razem, bardzo się kochali i szanowali. To była jego Dama...

Gdy widziałam ich we wspomnieniach jak siedzieli objęci, jak poprawiała mu guziki, jak ją ukradkiem całował i się popłakałam...

Więc powtwierdza się fakt, że pewne rzeczy "nie ważne" za życia stają się tym co zapamiętujemy po śmierci...

[marrellic]

Orientujecie się może czy będzie coś leciało w telewizji innego?

[gosiaczek6]

jestem podobnie jak Wy wstrząśnieta tym wszystkim, popłakałam się wczoraj, tym bardziej ze studiuję politologię, rozmawiam o tych ludzich, czytam o nich, piszę o nich a tu taka tragedia

ale dopiero TZ wczoraj uzmysłowił mi słowami 'wyobrazasz sobie co oni czuli jak wiedzieli ze to koniec?'jak pełna cierpienia jest ta sytuacja; w sumie to nie wiem czy to była tylko sekunda i nawet się nie spostrzegli, czy wiedzili ze zaraz się rozbiją, ale ja miałam z TZ wypadek samochodowy i gdy nasz samochód 'latał' sobie po szosie jak chciał od rowu do rowu, wszędzie drzewa całe życie stanęło nam przed oczami i mimo ze jakos przezyliśmy, emocje kiedy wiesz ze mozesz zaraz zginąc są nie do opisania

wiem ze to co zaraz napiszę moze byc zle odebrane, ale to tez takie moje osobiste mysli ze gdyby mój TZ miał zginąc a ja miałabym przezyc, wolałabym cofnąc czas i zginac razem z nim, moze los tez tak chciał ze zabrał Kaczyńskich razem

popłakałam się to pisząc

[837577522c61f12fd19d26721bfa89a63d19e6ec_63eec3821f71b]

Oglądałam wczoraj uważnie relację w telewizji i dużo zapraszanych osób wspominało Prezydencką Parę. Różni dziennikarze i profesorowie wspominali, jaki Prezydent był sympatyczny i dowcipny, jak Jego żona była zaangażowana w działalność charytatywną. Opowiadali anegdoty, że Prezydent za granicą robił takie dobre wrażenie, że wszyscy byli zaskoczeni Jego wiedzą historyczną, że potrafił ponad godzinę ze szczegółami, bez kartki opowiadać o, np. walce Żydów podczas II wojny światowej dla naszego kraju i wszyscy słuchacze w Izraelu byli w szoku, że można posiadać taką wiedzę i tak ciekawie opowiadać. Internetowe wydanie dziennika "Die Welt" napisało, że "wraz z Lechem Kaczyńskim Polska straciła szefa państwa, dla którego idee i wartości w polityce były ważniejsze niż »marketing&laquo ;". ( co jest tak oczywistą aluzją do Premiera, że szczerze byłam w szoku, że coś takiego napisali). Ogólnie wszyscy podkreślali, jakim Prezydent był patriotą i jak walczył o nasze interesy. I teraz pytanie. Czy kiedykolwiek o tym wszystkim słyszałyście? Bo ja interesuje się polityką i cały czas tylko mówiono, że Prezydent nas kompromitował, że nawet na Jamajce się z nas śmieją, że zagraniczne media i politycy Go krytykują. Uważam, że to jest dobry czas by zastanowić się nad tym wszystkim. Czy czasami nie jest tak, że niektóre środowiska (media, środowiska akademickie) nami manipulowały, dlatego że bracia Kaczyńscy zagrażali ich prywatnym interesom ( byli zwolennikami lustracji i rozliczeń, a jak wiadomo te środowiska gorąco się temu sprzeciwiały, ciekawe dlaczego?). Czy może było tak, że Oni rzeczywiście twardo bronili naszych interesów, które były sprzeczne z interesami innych krajów i dlatego byli tak krytykowani za granicą. Wiadomo, że zagraniczni politycy będą sprzyjać tym, którzy nie sprawiają problemów, można ich poklepać po plecach, poudawać jak to się ich lubi i szanuje, ale tak naprawdę nie trzeba się liczyć z ich zdaniem. Wiem, że bardzo się rozpisałam, ale jak to wszystko teraz słucham to poprostu czuję złość.

[karolynka90]

Napisane przez girlonthebridge

jak zobaczyłam Jarosława Kaczyńskiego w tv zamarłam, ten ból czułam przez ekran, jak stał z profilu nie było tego widać, ale raz spojrzał prosto w kamerę, aż czas się na chwilę zatrzymał.

zgadzam sie, to byl straszny widok. Jarosław patrzyl wielkimi oczami z takim niedowierzaniem, strachem i bolem, ze nie bylam w stanie tego ogladac..

[marrellic]

Taaa taka pamięć niby a naszego hymnu zapamiętać to nie łaska

Myślę że media mają na nas ogromny wpływ.. powtarzamy to co oni nam przedstawią. Wydaje nam się, że jest to wiarygodniejsze źródło niż internet, a jest to taki sam syf.

[BabciaWeatherwax]

[1=837577522c61f12fd19d267 21bfa89a63d19e6ec_63eec38 21f71b;18496247]Oglądałam wczoraj uważnie relację w telewizji i dużo zapraszanych osób wspominało Prezydencką Parę. [/QUOTE]

Zgodnie z rzymską zasadą "De mortuis aut bene, aut nihil" (o zmarłych należy mówić dobrze albo wcale) we wszystkich mediach wspomina się to, co było zaletą zmarłych.

[enter code]

[1=837577522c61f12fd19d267 21bfa89a63d19e6ec_63eec38 21f71b;18496247]Oglądałam wczoraj uważnie relację w telewizji i dużo zapraszanych osób wspominało Prezydencką Parę. Różni dziennikarze i profesorowie wspominali, jaki Prezydent był sympatyczny i dowcipny, jak Jego żona była zaangażowana w działalność charytatywną. Opowiadali anegdoty, że Prezydent za granicą robił takie dobre wrażenie, że wszyscy byli zaskoczeni Jego wiedzą historyczną, że potrafił ponad godzinę ze szczegółami, bez kartki opowiadać o, np. walce Żydów podczas II wojny światowej dla naszego kraju i wszyscy słuchacze w Izraelu byli w szoku, że można posiadać taką wiedzę i tak ciekawie opowiadać. Internetowe wydanie dziennika "Die Welt" napisało, że "wraz z Lechem Kaczyńskim Polska straciła szefa państwa, dla którego idee i wartości w polityce były ważniejsze niż »marketing&laquo ;". ( co jest tak oczywistą aluzją do Premiera, że szczerze byłam w szoku, że coś takiego napisali). Ogólnie wszyscy podkreślali, jakim Prezydent był patriotą i jak walczył o nasze interesy. I teraz pytanie. Czy kiedykolwiek o tym wszystkim słyszałyście? Bo ja interesuje się polityką i cały czas tylko mówiono, że Prezydent nas kompromitował, że nawet na Jamajce się z nas śmieją, że zagraniczne media i politycy Go krytykują. Uważam, że to jest dobry czas by zastanowić się nad tym wszystkim. Czy czasami nie jest tak, że niektóre środowiska (media, środowiska akademickie) nami manipulowały, dlatego że bracia Kaczyńscy zagrażali ich prywatnym interesom ( byli zwolennikami lustracji i rozliczeń, a jak wiadomo te środowiska gorąco się temu sprzeciwiały, ciekawe dlaczego?). Czy może było tak, że Oni rzeczywiście twardo bronili naszych interesów, które były sprzeczne z interesami innych krajów i dlatego byli tak krytykowani za granicą. Wiadomo, że zagraniczni politycy będą sprzyjać tym, którzy nie sprawiają problemów, można ich poklepać po plecach, poudawać jak to się ich lubi i szanuje, ale tak naprawdę nie trzeba się liczyć z ich zdaniem. Wiem, że bardzo się rozpisałam, ale jak to wszystko teraz słucham to poprostu czuję złość. [/QUOTE]

tez tak sadze

[NicNieMusisz]

idę do kościoła, czuje potrzebę pomodlenia się.

[837577522c61f12fd19d26721bfa89a63d19e6ec_63eec3821f71b]

ok, o zmarłych mówi się dobrze i z pewnością niektóre wypowiedzi z tego wynikały. tylko, że przytaczano dużo anegdot, wspominano, opowiadano różne historie, to nie były tylko słowa "był wspaniałym człowiekiem, to wielka strata". to były konkrety. ja od ponad dwóch lat śledzę uważnie politykę, z powodów zdrowotnych mam naprawdę dużo czasu. oglądam nie tylko wiadomości, które są jedynie krótkim komentarzem do tego co wydarzyło się w ciągu dnia, ale również obrady komisji śledczych, konferencje i inne wypowiedzi polityków w całości, nie tylko w urywkach. I uwierzcie mi, poglądy mogą się przez to bardzo zmienić. Ja również miałam do Nich duzo uwag, z wieloma rzeczami się nie zgadzałam, ale uważam, że duża częśc negatywnych wypowiedzi była przesadzona.

[ToTyLkoJa2]

Mnie również coś ścisnęło jak pokazywali Jarosława Zbudziłam się w nocy, ale TV miałam ciągle na TVN, zresztą ciągle mam. Jak pokazywali pierwszą parę, jak ona mu poprawia z przyzwyczajenia guziki, jak się wypowiadają .. Nigdy nie miałam nic do Niego, ale teraz dopiero żałuję, że się tym nie interesowałam, że nie doceniałam Go . A jeszcze jak w nocy powtarzali poranne pierwsze informację, jak reporterom się głos łamał i nie mogli nic powiedzieć Będę dzisiaj siedzieć przed telewizorem, o 12 przewiezienie ciała prezydenta do Warszawy.

Ps. A ci reporterzy się zmieniają bo wydaje mi się, że to są ciągli ci sami dwaj. Podziwiam ich za profesjonalizm.

[kicccia]

chciałabym zobaczyć jak wypowiadał się jego brat...

[lwia paszcza]

Wiecie, nie chce mi się żadnych wypowiedzi cytować, przekopywać całego wątku...
Żałoba - no cóż, z tego co się stało śmiać się nie można, ale uważam, że nikt nie ma prawa tępić ludzi, którzy nie uczestniczą w niej jakoś aktywnie, ja na przykład nie zapalam żadnych zniczy i jako ateistka nie modlę się, to byłoby fałszywe. No i nie wyobrażam sobie, żeby z tego powodu na przykład odwołać ślub - widziałam wczoraj jakichś państwa młodych przed kościołem. I na pewno z powodu całej tej przytłaczającej atmosfery mają już "po zabawie" ...
Chcę powiedzieć tylko tyle - nie czepiajcie się tych, którzy chcą zachowywać się normalnie mimo żałoby, czy ludzie którzy tego dnia poszli do kina zrobili wam aż taką krzywdę ?

[aktaga13]

co do żałoby, to jestem zdania, że nikomu nie powinno się jej narzucać. no ale jest jak jest. sama staram się uszanować powagę sytuacji. zarówno w wymiarze patriotycznym, politycznym, ale najbardziej LUDZKIM. boli mnie ta śmierć. boli to, że z naszego kraju w jednej sekundzie dosłownie wyparowało blisko 100 osób. jak się zachowują mieszkańcy mojego miasta? bardzo różnie. na rynku bardzo dużo zniczy i kwiatów. dużo ludzi przychodzi i... modli się. nie wiem dlaczego, ale wzrusza mnie to. są jednak też tacy, którzy robią sobie zdjęcia obok tego miejsca uśmiechając się szeroko. inni kupują kwiaty na pokaz - ustawiając je w najbardziej widocznym miejscu (i oczywiście cykając wtedy focię). przeraził mnie jeden młody człowiek (ok 30 lat). musiał być bardzo zawiedziony wczorajszą tragedią, bo w rozmowie telefonicznej (nie szczędząc przekleństw) wyrażał swoje żale: "ty no, stary rozumiem że ten samolot k**** pier****** o ziemię, ale żeby żałobę robić od dziś? takie zaskoczenie? przecież ja miałem plany na wieczór. żałoba powinna być od poniedziałku". szczęka mi opadła... wracając do domu widziałam grupkę młodzieży odstawioną elegancko idącą do klubu z piwkami w rękach. z niektórych samochodów muzyka na ful. nie razi mnie to, nie bulwersuje. przykro mi, że nasz naród ma tak lekceważące podejście.
w zasadzie nadal nie dotarło do mnie co tak naprawdę wydarzyło się pod Smoleńskiem...

[Cytrynowa_trawa]

Moim zdaniem drugiego już tak mądrego, a zarazem sympatycznego prezydenta nie będzie. Wczoraj było orędzie na TVP Komorowskiego...jak go słuchałam to po prostu bez porównania. Były to mówił z takim oddaniem, werwą, wiedzą, a ten to w ogóle, jakiś taki rozmemłany.
Śmiali się z niego, że niski, że nas przez niego nie chcą za granicą, a teraz proszę, niech ktoś powie, że on był zły! Chyba nikt tego w takiej sytuacji nie powie. Jak ktoś kiedyś powiedział, żeby być docenionym trzeba umrzeć.

Mówicie, żeby nie narzucać, ale z drugiej strony to był nasz prezydent, nie jakiś tam urzędnik, biskup, który mało dla nas robił i nie ma znaczenia. Wg jeśli jest żałoba państwoa, to trzeba umieć się do niej ustosunkować.

[karolynka90]

Napisane przez kicccia

chciałabym zobaczyć jak wypowiadał się jego brat...

po co? co bys chciala uslyszec z jego ust?

[mademoiselle jeanne]

Napisane przez czapeczkaelfa

Nie powinni go pokazywać. Jak do tej pory nie miałam zastrzeżeń co do relacji mediów, to w tym momencie przekroczyli granicę. Mogli się powstrzymać.

Moim zdaniem nie. On też jest osobą publiczną, zajmował ważne miejsce na scenie politycznej naszego kraju, fakt, że to dla niego osobista tragedia, ale w tej relacji nie przekroczona granicy dobrego smaku - nikt go o nic nie wypytywał, pokazano tylko go w tym miejscu, jak modli się i oddaje hołd zmarłym.

Napisane przez zupa_grochowa

Po 3- dziwi mnie nazywanie tragedii w Smoleńsku drugim Katyniem. Katyń jest symbolem męczeństwa, tragedii polskiej inteligencji, umierania za ojczyznę. Poza tym była to celowa akcja ruskich. Dzisiejsza Katastrofa przypadkiem zdarzyła się akurat tam i nikt celowo ich nie pozabijał. Porównywanie tego ze zbrodnią Katyńską jest bardzo krzywdzące dla Rosji, a jedynym wspólnym mianownikiem jest znaczna strata dla polskiej polityki.

Może drugim Katyniem, to już nadinterpretacja, ale na pewno nie jest tak, że jedynym wspólnym mianownikiem jest to, że zginęły osoby dla Polski zasłużone. W końcu to miejsce, okoliczności, okrągła rocznica - wszystko nadaje temu wydarzeniu symbolicznego znaczenia. I myślę, że jeśli temu więcej ludzi pozna prawdę o Katyniu, to ich cierpienie nie pójdzie na marne.

Napisane przez gosiaczek6

jestem podobnie jak Wy wstrząśnieta tym wszystkim, popłakałam się wczoraj, tym bardziej ze studiuję politologię, rozmawiam o tych ludzich, czytam o nich, piszę o nich a tu taka tragedia

ale dopiero TZ wczoraj uzmysłowił mi słowami 'wyobrazasz sobie co oni czuli jak wiedzieli ze to koniec?'jak pełna cierpienia jest ta sytuacja; w sumie to nie wiem czy to była tylko sekunda i nawet się nie spostrzegli, czy wiedzili ze zaraz się rozbiją, ale ja miałam z TZ wypadek samochodowy i gdy nasz samochód 'latał' sobie po szosie jak chciał od rowu do rowu, wszędzie drzewa całe życie stanęło nam przed oczami i mimo ze jakos przezyliśmy, emocje kiedy wiesz ze mozesz zaraz zginąc są nie do opisania

wiem ze to co zaraz napiszę moze byc zle odebrane, ale to tez takie moje osobiste mysli ze gdyby mój TZ miał zginąc a ja miałabym przezyc, wolałabym cofnąc czas i zginac razem z nim, moze los tez tak chciał ze zabrał Kaczyńskich razem

popłakałam się to pisząc

Podpisuję się pod tym, co napisałam obiema rękami.

[ewis4]

Doszły mnie słuchy, ze nad samolotem prezydenckim jakiś czas leciał ruski trnsportowiec i prawdopodobnie zawirowania i prąd powietrza spowodowały niemożność panowania nad maszyną i dlatego doszło do tragedii... jeszcze ruscy będą analizować zapisy z czarnych skrzynek i wszystko zatają.... jak kiedyś zbrodnie w Katyniu...

[ToTyLkoJa2]

Napisane przez Cytrynowa_trawa

Moim zdaniem drugiego już tak mądrego, a zarazem sympatycznego prezydenta nie będzie. Wczoraj było orędzie na TVP Komorowskiego...jak go słuchałam to po prostu bez porównania. Były to mówił z takim oddaniem, werwą, wiedzą, a ten to w ogóle, jakiś taki rozmemłany.
Śmiali się z niego, że niski, że nas przez niego nie chcą za granicą, a teraz proszę, niech ktoś powie, że on był zły! Chyba nikt tego w takiej sytuacji nie powie. Jak ktoś kiedyś powiedział, żeby być docenionym trzeba umrzeć.

Mówicie, żeby nie narzucać, ale z drugiej strony to był nasz prezydent, nie jakiś tam urzędnik, biskup, który mało dla nas robił i nie ma znaczenia. Wg jeśli jest żałoba państwoa, to trzeba umieć się do niej ustosunkować.

Nie widziałam orędzia wygłaszanego przez Prezydenta, ale wydaje mi się, że orędzie takie powinno być, poważne, dosadne itd chociaż pan Komorowski wygląda na surowego służbistę No, ale wiadomo, nikt nie będzie taki jak poprzedni. Chociaż przed nowym prezydentem ciężkie zadanie. Sądzę, że nie obędzie się bez porównań i dłuugo dłuugo będzie stał w cieniu pana Kaczyńskiego.
A co do pogrubionego, masz słuszność.

[mademoiselle jeanne]

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomos...ybaczcie_.html

..siedzę i płaczę..

[katrina1991]

nie moge sie z tym pogodzic... co za tragedia... ciagle mi sie wydaje ze oni zyja ze to jakis glupi zart....

[karolynka90]

Napisane przez ewis4

Doszły mnie słuchy, ze nad samolotem prezydenckim jakiś czas leciał ruski trnsportowiec i prawdopodobnie zawirowania i prąd powietrza spowodowały niemożność panowania nad maszyną i dlatego doszło do tragedii... jeszcze ruscy będą analizować zapisy z czarnych skrzynek i wszystko zatają.... jak kiedyś zbrodnie w Katyniu...

ale z tego co wiem, Polacy beda obecni przy otwieraniu czarnej skrzynki i beda analizowac jej zapis razem z Rosjanami

[kicccia]

Napisane przez karolynka90

po co? co bys chciala uslyszec z jego ust?

A dlaczego mam cokolwiek chcieć? Dialogu z nim nie przeprowadzę. Była wypowiedź w TV i chciałabym ją zobaczyć ot PO TO.

[Cytrynowa_trawa]

Napisane przez ewis4

Doszły mnie słuchy, ze nad samolotem prezydenckim jakiś czas leciał ruski trnsportowiec i prawdopodobnie zawirowania i prąd powietrza spowodowały niemożność panowania nad maszyną i dlatego doszło do tragedii... jeszcze ruscy będą analizować zapisy z czarnych skrzynek i wszystko zatają.... jak kiedyś zbrodnie w Katyniu...

Wcale by mnie to nie zdziwiło, gdyby się potwierdziło, że Rosjanie maczali w tym palce.

[ever-dream]

Napisane przez Cytrynowa_trawa

Moim zdaniem drugiego już tak mądrego, a zarazem sympatycznego prezydenta nie będzie. Wczoraj było orędzie na TVP Komorowskiego...jak go słuchałam to po prostu bez porównania. Były to mówił z takim oddaniem, werwą, wiedzą, a ten to w ogóle, jakiś taki rozmemłany.
Śmiali się z niego, że niski, że nas przez niego nie chcą za granicą, a teraz proszę, niech ktoś powie, że on był zły! Chyba nikt tego w takiej sytuacji nie powie. Jak ktoś kiedyś powiedział, żeby być docenionym trzeba umrzeć.

Mówicie, żeby nie narzucać, ale z drugiej strony to był nasz prezydent, nie jakiś tam urzędnik, biskup, który mało dla nas robił i nie ma znaczenia. Wg jeśli jest żałoba państwoa, to trzeba umieć się do niej ustosunkować.

Zgadzam się

[Tamt]

A ja czytalam wypowiedz ze piloci zignorowali polecenie,zeby ladowac w Minsku.Zreszta bylo podawane ze wylecieli na styk i pewnie czuli presje zeby zdazyc.Zapewne dlatego pilot zdecydowal sie na ladowanie tam.I dajcie juz spokoj z tymi teoriami spiskowymi.