Misja w Zambii - proszę pomóż !

[anew]

czekam na pomysły. Listy rozesłałam. Dziś mam wolny dzień, dlatego chcę dziś jak najwiecej zrobic. Dopiero wolny znów bede miec piątek zeby cos podziałać
Jeżeli chodzi o światło, to olej, ten ze słoneczników, który same siostry robią też nadaje się jako źródło swiatał, tylko pewnie szkoda go marnowac na światło, jak można go lepiej spozytkowac.
Ja bym jednak optowała za świecami. Tylko jak jest 40st to moga się rozpuscic na słoncu, lampka solarna też moze nie wytrzymac tak silnego upału:sa z dosc delikatnego plastiku i moga sie popsuc (wystarczy,ze ta wierzchnia folia łapiąca światło sie odklei) Mysle, ze swiatło tam jakoś organizuja sobie(lampki naftowe, oliwne, benzyna, swiece, spirytus,łoj: i in. wszystko sie pali). Gorszy jest brak pradu. Raczej jakis generator czy cos w tym stylu by sie przydał. (takie urządzenie do wytwarzania pradu) Koszt kilku do kilkunastu tys... i cięzko byloby to przewieźć poczta...

[_MAMA_]

generator siostry mają ale mogą go włączać tylko na 2 godziny (znalazłam taką informację w którymś ze starych listów) jak sobie radzą teraz to muszę się siostry zapytać
jak na pierwszy dzień to sporo zrobiłaś

edit:
prad siostry mają 4 razy w tygodniu po 4 godziny od 18,00 do 22,00 jak jest właczony duzy generator dla szpitala

[traci]

Moze juz lepiej jakies porzadne latarki.Niektore takie wieksze duzo daja swiatla i jest ono bardzo mocne.Wiec moze na przyszlos warto pamietac o latarkach (jakas mala akcja, ale to dopiero jak bede w Polsce bo bede mogla dac wiecej kasy) MAMA do mnie wcale nie jest tak daleko!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!

[anew]

Dziewczyny dzis w markecie kupiłam cos swietnego: suszone warzywa! Pewnie siostry maja spory problem ze wzrostem roslin...a te są niedrogie: a dokładnie co znalazłam: suszone ziemniaki (100g): po ugotowaniu daje 0,5kg normalnych ziemniaków, buraki (100g), i marchew,seler i pietruszka(100g) są świetne, pakowane w foliówki,pocięte, koszt to 1,90! za opak.
A jesli chodzi o witaminki dla dzieci, to chyba sa lepsze te pakowane w blistrach, do ssania/połykania. Są lżejsze (i troszke tańsze) niż te w saszetkach i można ich wiecej wysłać. Ja kupiłam multivitamine i vitC. Ale jeszcze kupie inne: wapno !!! vit.B, maluchy pewnie maja spory niedobór.

[anew]

Napiszcie jak wam sie wydaje, co można jeszcze wysłać dzieciom...nie mówie tu o zabawkach ani ubrankach (raczej leki i zywność)
a jesli chodzi o latarki, to baterie nie sa wieczne i jak je naładować? gdzie kupic baterie..pewnie tam kosztuja majatek! Mam wątpliwości, latarki, chyba nie sa za dobrym pomysłem.

[traci]

Napisane przez anew

Napiszcie jak wam sie wydaje, co można jeszcze wysłać dzieciom...nie mówie tu o zabawkach ani ubrankach (raczej leki i zywność)
a jesli chodzi o latarki, to baterie nie sa wieczne i jak je naładować? gdzie kupic baterie..pewnie tam kosztuja majatek! Mam wątpliwości, latarki, chyba nie sa za dobrym pomysłem.

No tak nie pomyslalm o tych bateriach....A z tymi suszonymi warzywami to chyba dobry pomysl

[anew]

Traci a może jakieś aspiryny,panadole, cos przeciwbólowego? Jakieś maści?
Wybór ogromny, a nie mam jeszcze dzieci, wiec nie wiem co potrzebne(w głowie mam pieluchy, ale ważniejsze chyba sa leki)

[Czerwona_Sukienka]

Moja siostra pracuje w Cefarmie więc mam 30% zniżke na leki itd.
Napiszcie co jest najbardziej potrzebne.

[mimi44]

No Warszawianki,gdzie podziałyście sie? Pisac szybko!!!

Ja juz mam kredki świecowe,opakowanko balonikówO węglu tez myslałam,mam w domku to dorzuce No i zobaczymy co proszkowanego bedzie w aptece.Mamo mam tez Alantan w domku,ale myśle czy sie nie zepsuje?jak myslicie?Moze juz lepiej Sudokrem?wydaje mi sie ze więcej przetrwa Zapytam najlepiej w aptece moze cos jeszcze doradza.
O ,wygrzebałam jeszcze magnez,chyba tez sie przyda?

[czarownicagosia]

Napisane przez AgaZ

Mama pieniądze w tej chwili przesyłam na konto - dostałam od Lubej Prześlę Ci dla równego rachunku 350 zł, bo może trzeba będzie kupić jakieś opakowanie czy coś. W razie czego gdyby coś zostało, to wiecie na co wydać te pieniądze

Myślę, że to jest SUPER prezent dla dzieciaków. Strasznie żałuję, że nie zobaczę ich min.

Aga - to wspaniala wiadomosc

[_MAMA_]

anew,
czerwona sukienka
cieszę się że tutaj trafiłyście

wszystko co wymieniacie jest jak najbardziej przydatne, przyszły mi do głowy jeszcze tabletki do okładów, takie żółte (nie pamietam nazwy) i czopki przeciwgorączkowe dla dzieci (paracetamol np) dzieci bardzo często choruja na malarię, która wywołuje bardzo wysoką gorączkę.
wiem ze siostry mają jakieś leki bo przeciez ten szpital jest jakoś finansowany ale jest o wiele więcej łóżek niż płacą poza tym siostry jeżdżą po okolicznych wioskach z pomocą medyczną, na rowerach, w albumie są zdjęcia z takich objazdów.

Zastanawiam się jak to się dzieje ze tyle was tak chętnie pomaga, wydaje nie małe pieniadze wogóle mnie nie znając nawet.

Dziękuję za zaufanie, wasze dobre serca i takie ogromne zaangazowanie

pamiętajcie ze dobre czyny zwracaja się z nawiazką, zresztą te złe
takze - ale to was nie dotyczy

[traci]

Napisane przez anew

Traci a może jakieś aspiryny,panadole, cos przeciwbólowego? Jakieś maści?
Wybór ogromny, a nie mam jeszcze dzieci, wiec nie wiem co potrzebne(w głowie mam pieluchy, ale ważniejsze chyba sa leki)

Wiesz mnie sie wydaje ,ze moze byc tylko (ja myslalm o syropkach dla dzieci) mi sie wydaje ze sie przyda co prawda MAMA pisala o tym ze Siostry dostaja od jakiejs fabryki leki ale niewiem jakie.

[_MAMA_]

Napisane przez mimi44

No Warszawianki,gdzie podziałyście sie? Pisac szybko!!!

Ja juz mam kredki świecowe,opakowanko balonikówO węglu tez myslałam,mam w domku to dorzuce No i zobaczymy co proszkowanego bedzie w aptece.Mamo mam tez Alantan w domku,ale myśle czy sie nie zepsuje?jak myslicie?Moze juz lepiej Sudokrem?wydaje mi sie ze więcej przetrwa Zapytam najlepiej w aptece moze cos jeszcze doradza.
O ,wygrzebałam jeszcze magnez,chyba tez sie przyda?

mimi - najlepiej czytać warunki przechowywania, sudokrem rzeczywiście bardzo dobry i napewno się nie zepsuje, alantan nie wiem, puder jest super, możecie nawet nasypać do czegoś maki ziemniaczanej jest nieoceniona w leczeniu odparzeń u maluszków i tania

te zółte tabletki to chyba Altacet o których pisałam

[_MAMA_]

traci - nie syropki napewno nie zniosą takiej temperatury, poza tym nie wiem czy dzieci choruja tam na gardło?
tak jak juz pisałam najczęstrze są tam choroby układu pokarmowego, więc węgiel bardzo dobrze, moze cos na pasożyty?

[Luba]

Napisane przez _MAMA_

anew,
czerwona sukienka
cieszę się że tutaj trafiłyście

wszystko co wymieniacie jest jak najbardziej przydatne, przyszły mi do głowy jeszcze tabletki do okładów, takie żółte (nie pamietam nazwy) i czopki przeciwgorączkowe dla dzieci (paracetamol np) dzieci bardzo często choruja na malarię, która wywołuje bardzo wysoką gorączkę.
wiem ze siostry mają jakieś leki bo przeciez ten szpital jest jakoś finansowany ale jest o wiele więcej łóżek niż płacą poza tym siostry jeżdżą po okolicznych wioskach z pomocą medyczną, na rowerach, w albumie są zdjęcia z takich objazdów.

Zastanawiam się jak to się dzieje ze tyle was tak chętnie pomaga, wydaje nie małe pieniadze wogóle mnie nie znając nawet.

Dziękuję za zaufanie, wasze dobre serca i takie ogromne zaangazowanie

pamiętajcie ze dobre czyny zwracaja się z nawiazką, zresztą te złe
takze - ale to was nie dotyczy

Cos mi sie przypomnialo i od razu przyszlam to napisac, bo moge zapomniec.

Pisalas Mama, ze potrzebne jest cos na biegunke. Moze zwykly wegiel (Carbo medicinalis)? Niedrogi, lekki, mozna stosowac u dzieci.

A te tabletki do okladow nazywaja sie Rivanol.

[traci]

Napisane przez _MAMA_

mimi - najlepiej czytać warunki przechowywania, sudokrem rzeczywiście bardzo dobry i napewno się nie zepsuje, alantan nie wiem, puder jest super, możecie nawet nasypać do czegoś maki ziemniaczanej jest nieoceniona w leczeniu odparzeń u maluszków i tania

te zółte tabletki to chyba Altacet o których pisałam

Ach ze tez ja nie pomyslalm o SUDOCREMIE przeciez on jest bardzo dobry.Pojedzie z paczka.Kupie ze dwie takie duze opakowania to jest dosc wydajne.Doipsze do listy.

[traci]

Napisane przez _MAMA_

traci - nie syropki napewno nie zniosą takiej temperatury, poza tym nie wiem czy dzieci choruja tam na gardło?
tak jak juz pisałam najczęstrze są tam choroby układu pokarmowego, więc węgiel bardzo dobrze, moze cos na pasożyty?

No wlasnie popsuja sie.Wiem ,ze sie tez przeziebiaja bo pytalam sie kiedys mojego meza czy u nich w kraju mozna sie przeziebic a on spojrzal na mnie jakby to bylo oczywiste i mowi "oczywiscie".A pozatym przy malarii jest goraczka ,ale niewiem czy mozna panadol w syropie albo calpol uzywac.Tylko lepiej nie ryzykowac zeby sie gdzies nie popsuly.

[_MAMA_]

Napisane przez traci

No wlasnie popsuja sie.Wiem ,ze sie tez przeziebiaja bo pytalam sie kiedys mojego meza czy u nich w kraju mozna sie przeziebic a on spojrzal na mnie jakby to bylo oczywiste i mowi "oczywiscie".A pozatym przy malarii jest goraczka ,ale niewiem czy mozna panadol w syropie albo calpol uzywac.Tylko lepiej nie ryzykowac zeby sie gdzies nie popsuly.

ale jak pisałam przed chwilą to samo jest w czopkach, ale one moga się rozpuścić naprawdę nie wiem jak one sobie tam radzą te siostry

kolejny pomysł:
dodajcie sobie na gg taki opis: http://www.wizaz.pl/akcje/adopcja_serca/
(ten pomysł podrzucił mi mój nastoletni kuzyn - dzięki Łuki )

[traci]

MAMA a ta pani co prowadzi te programy o Afryce odpisala Ci.Ja potem do niej napisze.Jesli pravuje w radio to ma szeroki dostep do innych wplywowych ludzi.

[_MAMA_]

nie odpisała

[traci]

Ja jej tez cos napisze.Wiesz czasem trzeba troche poczekac bo tacy ludzie to dostaja pelno listow i maili.

[skimos]

Dopiero tu trafiłam. Dziewczyny, nie myślicie że lepiej jest przelac pieniadze niż robic paczki i płacic 57zł/81zł na poczcie? Mi się tak wydaje... jak mi uruchomią konto (czkema już 3 tyg ) to coś na pewno przeleję. Poproszę o nr konta i potrzebne dane.

[La-ra]

A przecież radio ZET no i w zasadzie Beata Pawlikowska właśnie organizuje jakąś wyprawę do Afryki - tukasa tanbiba. Słyszałyście napewno. Mogliby się zainteresować, pewnie będą samolot czarterować to by może coś zabrali
Trzeba do nich spamować

[Luba]

Napisane przez Luba

I żeby nie trzeba było daleko w wątku szukac przypominam, ze paczki wysyłamy raczej niezbyt duze (w bąbelkowych kopertach), zeby nie były bardzo drogie i zeby nie kusiły złodzieja
Paczki wysyłamy na adres:

S.M. Józefa Słaba
St. Luke’s Mission Hospital
Mpanshya
P.O. Box 32 789 Lusaka
ZAMBIA – Centr. Afryka

A jesli ktoś chce wysłać przekaz pienięzny to podaje raz jeszcze numer konta:

Zgromadzenie Sióstr Boromeuszek, ul. Okrzei 27, 43-190 Mikołów

Bank PeKaO S.A. I O/Katowice Nr 39 1240 1330 1787 0000 2315 4683
Z dopiskiem : Siostra Józefa Słaba - Zambia

Czasami lepiej wpłacic pieniądze i mozna nawet napisac Siostrze Józefie na jaki cel ma przeznaczyć pieniadze, na srodki czystosci czy na ubrania. A można tez wpłacic i zostawić wszystko w rekach Siostry


To tak dla przypomnienia, zeby nie trzeba było szukac konta i adresu po całym watku. Raz na jakis czas bede tego posta powtarzac dla przypomnienia.

Napisane przez skimos

Dopiero tu trafiłam. Dziewczyny, nie myślicie że lepiej jest przelac pieniadze niż robic paczki i płacic 57zł/81zł na poczcie? Mi się tak wydaje... jak mi uruchomią konto (czkema już 3 tyg ) to coś na pewno przeleję. Poproszę o nr konta i potrzebne dane.

Skimos, wyzej sa wszystkie dane.


Masz racje, lepiej wysylac pieniadze. ale...na Swieta troche radosci sie dzieciakom nalezy. I nam tez, z komponowania paczek

A jak robisz male paczki i wysylasz w kopertach (babelkowych) to za jedna malutka tak duzo nie placisz.
Tylko, ze my tu sie jakos do tych malutkich nie ograniczamy. Idziemy na calosc.

Ale przelew to swietny pomysl! Dzieki! Siostrom pieniadze tez sie przydaja

[mimi44]

Napisane przez skimos

Dopiero tu trafiłam. Dziewczyny, nie myślicie że lepiej jest przelac pieniadze niż robic paczki i płacic 57zł/81zł na poczcie? Mi się tak wydaje... jak mi uruchomią konto (czkema już 3 tyg ) to coś na pewno przeleję. Poproszę o nr konta i potrzebne dane.

Napewno jest lepiej.Tylko ze z pieniędzmi np. u mnie tez nie jest najlepiej.A wybrac cos z ciuszków,butków z szafy córci,dorzucic jakies leki i zrzucic sie na paczke po 10zł. zawsze łatwiej,a napewno tez sie przyda Obecnie na koncie mam 3,24zł.

[Czerwona_Sukienka]

A ja sie zastanawiam o czym te dzieci mogą marzyć.
Nie mowiąc już o lekach, jedzeniu czy środkach czystości.

[traci]

Napisane przez Czerwona_Sukienka

A ja sie zastanawiam o czym te dzieci mogą marzyć.
Nie mowiąc już o lekach, jedzeniu czy środkach czystości.

No to jest ciekawe????Te glodne to pewnie marza o jedzeniu.To straszne zeby marzyc o jedzeniu ,my na co dzien nie myslimy tylko otwieramy lodowke i poprostu bierzemy a jak czegos brakuje to idziemy na zakupy.Swiat jest okrotny...

[Czerwona_Sukienka]

Napisane przez traci

No to jest ciekawe????Te glodne to pewnie marza o jedzeniu.To straszne zeby marzyc o jedzeniu ,my na co dzien nie myslimy tylko otwieramy lodowke i poprostu bierzemy a jak czegos brakuje to idziemy na zakupy.Swiat jest okrotny...

Tak, oczywiście masz racje.
To bardzo przykre .
Ja myślałam o czymś co sprawiło by im radość.
Jedzenie oczywiście też.

[zuzka92]

myślałam o jakimś lekkim jedzeniu do paczuszki i wymyśliłam suszone owoce i warzywka (co już tutaj padło) grzyby (drogie) i kotlety sojowe leciutkie, niedrogie, łatwo się je robi (wrzucić do wrzątku a pozniej podsmarzyć, ale z lenia (ja) albo z braku warunków można tylko podgotować w wodzie z vegetą.
Jak myślicie?

PS. Cały czas dużo osób czyta ten wątek
PSS. Myślicie, że mogę wysłać maile do różnych gazet, telewizji i stacji radiowych? marne szanse, ale może... ?

[traci]

Napisane przez Czerwona_Sukienka

Tak, oczywiście masz racje.
To bardzo przykre .
Ja myślałam o czymś co sprawiło by im radość.
Jedzenie oczywiście też.

Myslalm ze tak ogolnie zastanawiasz sie jakie moglyby miec marzenia.

Napisane przez zuzka92

myślałam o jakimś lekkim jedzeniu do paczuszki i wymyśliłam suszone owoce i warzywka (co już tutaj padło) grzyby (drogie) i kotlety sojowe leciutkie, niedrogie, łatwo się je robi (wrzucić do wrzątku a pozniej podsmarzyć, ale z lenia (ja) albo z braku warunków można tylko podgotować w wodzie z vegetą.
Jak myślicie?

PS. Cały czas dużo osób czyta ten wątek
PSS. Myślicie, że mogę wysłać maile do różnych gazet, telewizji i stacji radiowych? marne szanse, ale może... ?

Wlasnie tez tak myslalm zeby naglosnic to wysylaja takie maile do roznych gazet moze to pomoze bo przeciez co szkodzi takiej gazecie wydrukowac na pol strony jakis apel a tak poza tym to czasem uczestnicza w jakis akcjach.