Brak zaufania - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2011-08-23, 16:04   #31
madana
Zakorzenienie
 
Avatar madana
 
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 072
Dot.: Brak zaufania

Tyle że JAK można zaufać facetowi, który umawia się z tobą na konkretną godzinę, ty czekasz długo, on odrzuca połączenia, a potem dowiadujesz się, że wolał piwo z jakąś Paulinką??? NO JAK? Jak ci Doris napisała: to twoje życie i twój (tracony) czas.
madana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-08-23, 16:05   #32
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Brak zaufania

Cytat:
Napisane przez karolin_ka1807 Pokaż wiadomość
mi jest po prostu trudno tak świeżo i jasno na to spojrzeć. Ma wiele wad - ja mam ich również dużo. Poza chwilami kłótni (teraz jest tego mniej, kiedyś było gorzej...) jest nam razem cudownie... Poza tym znalazłam sobie kolejne tłumaczenie - nic go z nimi nie łączy, skoro otwarcie mówi im o mnie i o naszej miłości, zabiera na spotkania z koleżankami, nie wstydzi się przed kolegami, zapewnia o uczuciach publicznie, przy znajomych... ponadto ciągle mówi mi o ślubie, dzieciach, wspólnym życiu... Jest mi trudno zaprzepaścić tak wiele pięknych chwil z powodu, jak to on twierdzi, nadmiernej zazdrości i braku zaufania...
Dobry jest, trzeba mu to przyznać. Obrał świetną strategię. Jak widać się sprawdza - na Ciebie działa. Dziewczyno, iluż to ja znam zapewniających publicznie o miłości i mających wiele koleżanek - wszyscy już po rozwodach.

Nie, kochający, uwielbiający swoją panią facet nie idzie na spotkanie z koleżanką i nie olewa dla niej spotkania z ukochaną, nie odrzuca z niewiadomego powodu połączeń od niej, a potem nie "tłumaczy się" tak arogancko. Gdyby nie napisała o tym zdarzeniu, to uznałabym, że może nieco przesadzasz, to tylko kwestia niedogadania się etc. Ale to co zrobił o czymś świadczy i to bardzo wiele. Dałaś sobie wmówić, że jesteś głupio zazdrosna, a mnie się wydaje, że ta Twoja zazdrość ma bardzo realne podłoże i po prostu Twoja intuicja Ci coś mówi.

Powodzenia.

Edytowane przez 201803290936
Czas edycji: 2011-08-23 o 16:07
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-08-24, 15:41   #33
karolin_ka1807
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 61
Dot.: Brak zaufania

zatem jak odejść? Skoro nigdy mi się nie udaje? zawsze do niego wracam, bo albo on nalega i błaga, albo ja już nie umiem dłużej wytrzymać bez niego... Spędziłam z nim 4 lata, znamy się prawie 5... Nie potrafię sobie teraz wyobrazić dnia bez niego... życia bez niego... Z nim też trudno jest mi wyobrazić sobie szczęście i spełnienie. Boję się, że już nigdy nikogo nie znajdę i zgniję w swojej samotności... ładnym, zgrabnym dziewczynom jest o wiele łatwiej, mają wielu chłopców, każdy chce z nimi być... Boję się, że rozstając się z nim będę cierpieć - ponieważ go kocham, a poza tym do końca życia będę sama...
karolin_ka1807 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-08-26, 12:28   #34
ananna
Raczkowanie
 
Avatar ananna
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Z mojego miejsca na Ziemi
Wiadomości: 280
Dot.: Brak zaufania

Mialam kiedys podobne odczucia, zwlasza jesli chodzi o moja figure, ktora zdawac by sie moglo pozostawia wiele do zyczenia, ale jak przyszlo co do czego, to moj TZ mnie odnalazl, i wszystko jest ok
Co do rozstan, to mysle, ze kazde bola - mniej lub bardziej. Nieraz potrzebny jest czas, zeby zagoic rany, i byc gotowym na cos nowego. Bojac sie, ze nikogo nie znajdziesz, czy nikt Cie nie zechce (co jest bzdura), tylko zamykasz sobie droge, naprawde
__________________
You only live once. But if you do it right, once is enough.
Kubuś
ananna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-08-26, 13:16   #35
bluebluesky
Zakorzenienie
 
Avatar bluebluesky
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 3 573
Dot.: Brak zaufania

Cytat:
Napisane przez karolin_ka1807 Pokaż wiadomość
zatem jak odejść? Skoro nigdy mi się nie udaje? zawsze do niego wracam, bo albo on nalega i błaga, albo ja już nie umiem dłużej wytrzymać bez niego... Spędziłam z nim 4 lata, znamy się prawie 5... Nie potrafię sobie teraz wyobrazić dnia bez niego... życia bez niego... Z nim też trudno jest mi wyobrazić sobie szczęście i spełnienie. Boję się, że już nigdy nikogo nie znajdę i zgniję w swojej samotności...
Zerwac kotakt, powiedziec wprost, ze zwiazek nie ma zadnej przyszlosci, ze nie czujesz sie szczesliwa. Nie dzwonic, nie wysylac placzliwych smsikow, wykasowac numer.
Cytat:
Napisane przez karolin_ka1807 Pokaż wiadomość
ładnym, zgrabnym dziewczynom jest o wiele łatwiej, mają wielu chłopców, każdy chce z nimi być... Boję się, że rozstając się z nim będę cierpieć - ponieważ go kocham, a poza tym do końca życia będę sama...
Ile Ty masz lat, 75? Nie bedziesz sama do konca zycia. Na prawde nie lubie, jak dziewczyny opowiadaja takie bajki. 50 letnia kobieta po rozwodzie potrafi sie otrzasnac i wejsc w nowa relacje, nie mowie, ze kazda i od razu, odpowiadajac na pytania, ktore moga sie posypac.

Ladne dziewczyny... A Ty co, brzydkim chlopcem jestes? Masz swoje zalety, jestes piekna, nie doszukuj sie u siebie wad, a bedzie ich coraz mniej, partner nie jest Ci potrzebny, by czuc sie kobieco.

Zadaj sobie podstawowe pytanie. Czy lepiej byc z cieciem, ktory Cie wcale nie uszczesliwie, czy moze lepiej zaczekac na kogos szczegolnego?
__________________
Ktoś nie śpi, aby spać mógł ktoś.
bluebluesky jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-08-26, 13:43   #36
1999a18a2ffdaccef542471663304a63305f1c5c
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 10 807
Dot.: Brak zaufania

100 razy lepiej być szczęśliwą z samą sobą niż z jakimś czereśniakiem, tylko dlatego, że kocham/tęsknię/będę sama. Powtarzaj to sobie co rano aż zaczniesz w to wierzyć, bo swoim postępowaniem krzywdzisz nikogo innego jak tylko siebie. Ty już się wahasz: zostać czy odejść. Gdybyś była szczęśliwa, ta myśl nie przeszłaby Ci przez głowę. Daj sobie szansę na radość z życia.

Edytowane przez 1999a18a2ffdaccef542471663304a63305f1c5c
Czas edycji: 2011-08-26 o 13:44
1999a18a2ffdaccef542471663304a63305f1c5c jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-08-26, 15:46   #37
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Brak zaufania

Cytat:
Napisane przez karolin_ka1807 Pokaż wiadomość
zatem jak odejść? Skoro nigdy mi się nie udaje? zawsze do niego wracam, bo albo on nalega i błaga, albo ja już nie umiem dłużej wytrzymać bez niego... Spędziłam z nim 4 lata, znamy się prawie 5... Nie potrafię sobie teraz wyobrazić dnia bez niego... życia bez niego... Z nim też trudno jest mi wyobrazić sobie szczęście i spełnienie. Boję się, że już nigdy nikogo nie znajdę i zgniję w swojej samotności... ładnym, zgrabnym dziewczynom jest o wiele łatwiej, mają wielu chłopców, każdy chce z nimi być... Boję się, że rozstając się z nim będę cierpieć - ponieważ go kocham, a poza tym do końca życia będę sama...
Nie jestem ani ładna, ani specjalnie zgrabna, cyc obwisły, z cerą bywa różnie - że też jakoś żyję. Jak się chce znaleźć wytłumaczenie dla nierozstawania się z debilem, to się znajdzie, prawda? Dziewczyno, na pewno nie zmienisz niczego na lepsze będąc z kimś, przez kogo czujesz się jak śmieć.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2011-08-27, 11:52   #38
patrzacwniebo
Rozeznanie
 
Avatar patrzacwniebo
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 651
Dot.: Brak zaufania

Ciekawe, skoro tylko rozmawiał z tą "Paulinką" to czemu odrzucał połączenia. On powinien sam do niej wydzwaniać, żeby jej wytłumaczyć sytuacje a nie odstawiać takie akcje. I jeszcze by miał jechać do domu tej koleżanki? A niby po co?

Chyba, żeby wypróbować inną, bardziej wygodną pozycję...


Cóż... facet porażka
__________________
Alles met mate...maar bier met vaten!
patrzacwniebo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-08-27, 14:54   #39
szczesciaraaa089
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 95
Dot.: Brak zaufania

Cytat:
Napisane przez karolin_ka1807 Pokaż wiadomość
Witajcie, potrzebuję Waszej pomocy, dobrej rady i wsparcia, w swoim świecie czuję się bardzo samotna i nie mam się do kogo zwrócić z prośbą o pomoc. Mój problem dotyczy mojego związku. Jesteśmy razem od 4 lat, bywało różnie - cóż jak w każdym związku. Moim problemem jest jednak brak zaufania do chłopaka, co męczy już nas oboje. Jestem przekonana, że mój chłopak nigdy mnie nie zdradził, jednak kontaktuje się z koleżankami na portalach społecznościowych, telefonicznie, spotyka się z dziewczynami na piwko czy pogadać. Jestem niezwykle zazdrosna! Kilka razy nadwyrężył moje zaufanie min. ignorując umówione ze mną spotkanie dla koleżanki z pracy, pisząc z koleżankami ze studiów "skarbie, kochanie, żabko", wchodząc na strony pornograficzne, ale również poszukując nowych znajomych w internecie... Nigdy jednak fizycznie nie zdradził mnie, nie porzucił dla innej. Zawsze, gdy z powodu zazdrości chcę odejść, walczy o mnie, tłumaczy że to wszystko nic nie znaczy. Nie wiem co mam myśleć... Chciałabym mu zaufać, jednak ciągle napotykam na jakieś zagrożenie... Niby nie zdradza, a jednak czuję strach. Co sądzicie o takiej sytuacji? Co mogę zrobić, by darzyć go większym zaufaniem, bym sama przestała się zadręczać, bo z tych nerw cierpię na niestrawność, migreny itp.
Ja Ci nie pomogę. Ale powiem Ci , ze mam taki sam problem jak Ty. Facet którego idealizuje. On jest mega pewny siebie , ma mnostwo kolezaneczek, byłych itd.. widzę, że kobiety go lubią. Podobnie jak w Twoim przypadku. Ja sobie z tym nie radzę. Mam pewnosc , ze on mnie nie zdradzi, wolalby chyba ze mna zerwać, ale czuje sie oszukiwana. Oszukiwana bo gada z inna, oszukiwana, bo sie z kims spotkał na stopie kolezenskiej, oszukiwana bo utrzymuje pozytywne relacje z była, oszukiwana bo... itd, itd. Jestem tym psychicznie zmeczona, mecze jego i wiem, ze moze byc naprawde źle. Jak z tym walczyc?
szczesciaraaa089 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-08-27, 19:41   #40
karolin_ka1807
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 61
Dot.: Brak zaufania

nie powiem Ci jak z tym walczyć, ja nie umiem odejść, mimo że zabijam się psychicznie... niszczę się... cierpię jak nigdy dotąd...
karolin_ka1807 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-08-27, 20:04   #41
2-B
Rozeznanie
 
Avatar 2-B
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 515
Dot.: Brak zaufania

Jak tak czytam twoje posty, to na myśl nasuwa mi się pytanie: czy ty mimo tego wszystkiego czujesz się z nim szczęśliwa? Czy czujesz, że to on jest tym jedynym? Bo jeśli nie (a takie odnoszę wrażenie) to dla własnego dobra daj se z nim spokój.

Wg mnie dla tego gościa ewidentnie nie jesteś na pierwszym miejscu.. a powinnaś być!
__________________
Stop looking, start seeing...
2-B jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-08-27, 20:11   #42
karolin_ka1807
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 61
Dot.: Brak zaufania

ja to wszystko wiem - wiem że nie jestem szczęśliwa, wiem że powinnam być naj... a nie jestem. Jakimś cudem nie umiem odejść... Dlaczego?!
karolin_ka1807 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-08-27, 20:19   #43
2-B
Rozeznanie
 
Avatar 2-B
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 515
Dot.: Brak zaufania

No jak to dlaczego? Bo kopnięcie w zad 4 lat wspólnego życia to żadna przyjemność :P natomiast nie wiem jak ty, ale ja nie potrafiłabym sobie wyobrazić kolejnych 4 z tym samym panem. W zasadzie to im prędzej zdecydujesz się na konkrety, tym lepiej na tym wyjdziesz, co jest chyba oczywiste.

No ale twoje życie, twoje decyzje
__________________
Stop looking, start seeing...
2-B jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-08-28, 14:27   #44
karolin_ka1807
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 61
Dot.: Brak zaufania

kurczę najgorsze jest to, że ja bym sobie wyobraziła. Byłoby jak do tej pory, odpływam kiedy jest dobrze, jest cudownie w łóżku, na co dzień jest miły itp itd. a za jeden pocałunek, przytulenie... jejku! oddałabym życie! a później awantura, zadyma, skarby i kochania! Teraz jeszcze zioło dochodzi! Ale co? Ja za chwilę zapomnę, uciszę to w sobie... znów przytuli... paranoja!
karolin_ka1807 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-08-28, 18:50   #45
2-B
Rozeznanie
 
Avatar 2-B
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 515
Dot.: Brak zaufania

To są twoje odczucia i twoja postawa, to ty go kochasz, dla ciebie jest ważny i to ty oddałabyś życie za niego. Zastanów się czy on by zrobił to samo dla ciebie i czy aby na pewno zależy mu na tobie tak samo jak tobie na nim, bo z twoich wcześniejszych postów wynika, że gość ci robi akcje, które dla mnie są mocno podejrzane.

Zastanów się co on robi dla ciebie dobrego.. bo jak na razie to czytam tylko o twoich uczuciach.
__________________
Stop looking, start seeing...
2-B jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-08-28, 21:00   #46
karolin_ka1807
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 61
Dot.: Brak zaufania

hmm... nie wybielam. Ale to nie jest tak, że on 4 lata 24h/7dni jest zły. Poza tymi akcjami jest dla mnie dobry - poświęca mi bardzo dużo czasu, dużo rozmawiamy, dzwoni do mnie kilka razy dziennie by porozmawiać, potrafi mnie rozweselić nawet w złych chwilach, był przy mnie w wielu stresowych sytuacjach, kiedy potrzebowałam pomocy, kiedy było ze mną źle. Dawał mi wtedy wsparcie i wiele miłości. Na co dzień też widzę, że generalnie żałuje swoich zachowań, jednak już dzień później np. je powtarza ;/ tak jakby zupełnie nad sobą nie panował. Dał mi oparcie w wielu trudnych sytuacjach i na prawdę był dla mnie kiedy potrzebowałam. Cieszy się moimi sukcesami i jest z nich dumny. Z radością przedstawia mnie rodzinie, znajomym... Zabiera mnie na cudowne wakacje, stara się spełniać moje marzenia. Zachowuje się zupełnie tak, jakby miał dwa oblicza. To, które kocha mnie bezgranicznie i oddaje z siebie wszystko oraz to - które zabija cały związek, pragnie innych i ma mnie głęboko gdzieś... :|
karolin_ka1807 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-08-29, 06:32   #47
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Brak zaufania

Cytat:
Napisane przez karolin_ka1807 Pokaż wiadomość
hmm... nie wybielam. Ale to nie jest tak, że on 4 lata 24h/7dni jest zły. Poza tymi akcjami jest dla mnie dobry - poświęca mi bardzo dużo czasu, dużo rozmawiamy, dzwoni do mnie kilka razy dziennie by porozmawiać, potrafi mnie rozweselić nawet w złych chwilach, był przy mnie w wielu stresowych sytuacjach, kiedy potrzebowałam pomocy, kiedy było ze mną źle. Dawał mi wtedy wsparcie i wiele miłości. Na co dzień też widzę, że generalnie żałuje swoich zachowań, jednak już dzień później np. je powtarza ;/ tak jakby zupełnie nad sobą nie panował. Dał mi oparcie w wielu trudnych sytuacjach i na prawdę był dla mnie kiedy potrzebowałam. Cieszy się moimi sukcesami i jest z nich dumny. Z radością przedstawia mnie rodzinie, znajomym... Zabiera mnie na cudowne wakacje, stara się spełniać moje marzenia. Zachowuje się zupełnie tak, jakby miał dwa oblicza. To, które kocha mnie bezgranicznie i oddaje z siebie wszystko oraz to - które zabija cały związek, pragnie innych i ma mnie głęboko gdzieś... :|
No to rzeczywiście bardzo żałuje swoich zachowań. Wybielasz go pisząc właśnie coś takiego - że on nad sobą nie panuje i dlatego robi to, czy tamto. Niestety, ale tak właśnie wygląda życie z gościem, który kombinuje - są okresy "wszystko cacy", jest fajnie, on rozpieszcza, dopieszcza, po czym odzywa się jego prawdziwa natura i musi wykręcić jakiś numerek, inaczej nie byłby w pełni sobą. Albo chcesz tak żyć, albo nie - wybór naprawdę zależy tylko i wyłącznie od Ciebie. Jedno jest pewne - on się nie zmieni, bo dla niego to jest układ idealny.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-08-29, 07:41   #48
dawidowskasia
Zakorzenienie
 
Avatar dawidowskasia
 
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Gdzie indziej jestem
Wiadomości: 8 397
Dot.: Brak zaufania

Cytat:
Napisane przez karolin_ka1807 Pokaż wiadomość
hmm, to nie jest tak, że umawia się z tymi koleżankami ciągle, są to dziewczyny które zna - ze studiów, bądź jeszcze z czasów liceum. Z tymi, które sobie wyszukuje, nie umawia się.
1) skąd wiesz,że się nie umawia
2) po oc wyszukuje?
Cytat:
Napisane przez karolin_ka1807 Pokaż wiadomość
A z tym spotkaniem... cóż umówił się ze mną na konkretną godzinę, że przyjadę po niego pod pracę. Czekałam godzinę, myśląc, że musiał zostać dłużej (to się czasem zdarzało) dzwoniłam, odrzucał - cóż jest w pracy - myślałam naiwnie. Jednak moja intuicja podpowiadała mi, że jak przyjdzie, to z innej strony niż praca. Nawet nie zdziwiłam się kiedy po godzinie spotkaliśmy się po drodze - on szedł w stronę pracy, ja zrezygnowana w stronę swojego domu. Zapytałam tylko jak mi to wytłumaczy. Powiedział, że był na piwie z Paulinką, koleżanką z pracy, troszkę się przeciągnęło i świetnie się rozmawiało, a połączenia odrzucał, bo rozmawiał przecież i że to nic takiego spóźnić się godzinkę... a my przecież spotykamy się codziennie, więc nic się nie stało, bo i tak przyszedł.
Dla mnie to jest nie do pomyślenia. Wrócic do faceta, który mnie jak śmiecia potraktował
Jest z Tobą umówiony a wybiera się z koleżanką na piwo, odrzuca połączenia bo co? Nie mógł smsa wysłać
i jeszcze każe Ci się cieszyć,że w ogole przyszedł
Cytat:
Napisane przez Madzialenka_21 Pokaż wiadomość
A skąd Ty, droga autorko, masz pewność że on Cię fizycznie nigdy nie zdradził? Ja uważam wprost przeciwnie.
oczywiście,że tak
Cytat:
Napisane przez karolin_ka1807 Pokaż wiadomość
Nie mam stuprocentowej pewności. Wierzę, że nie. Znamy się już troszkę, od zawsze jasno mówi że brzydzi się zdradą, zawsze gdy rozmawiamy o kimś kto zdradza zajmuje swoje stanowisko - nie ma wybaczenia dla zdrady, nie ma na to wytłumaczenia - czuję że jest to szczere i spontaniczne. Wiem, to brzmi trochę głupio, dlatego mnie samą również to dziwi - brzydzić się zdradą fizyczną, a pisać do koleżanek słodkie epitetki.
chyba sobie żartujesz poczytaj sobie wątki dziewczyn, które były zdradzane. Wszyscy ich faceci brzydzili się zdradą-to stara śpiewka, która robi za przykrywkę Mój byly tez tak mówił np o swoich kolegach "ja bym tak nie mógł, to obrzydliwe' potem wyszło szydło z worka
Cytat:
Napisane przez Ivi 1988 Pokaż wiadomość
Moj Tz czasem nie odbiera ale zaraz potem zwykle oddzwania. Nie zdarzylo nam sie,zebysmy siebie "odrzucili" Bardzo nieladnie
mi się tam czasem zdarzy jak np jestem w urzędzie albo przy kasie w sklepie i mam rece zajete, ale za chwile oddzwaniam albo smsa wysylam,że nie moę rozmawiać. Ale nie wtedy jak jestesmy umówieni

---------- Dopisano o 08:41 ---------- Poprzedni post napisano o 08:39 ----------

Cytat:
Napisane przez karolin_ka1807 Pokaż wiadomość
hmm... nie wybielam. Ale to nie jest tak, że on 4 lata 24h/7dni jest zły. Poza tymi akcjami jest dla mnie dobry - poświęca mi bardzo dużo czasu, dużo rozmawiamy, dzwoni do mnie kilka razy dziennie by porozmawiać, potrafi mnie rozweselić nawet w złych chwilach, był przy mnie w wielu stresowych sytuacjach, kiedy potrzebowałam pomocy, kiedy było ze mną źle.
a powiedz mi kto jest zły 24/h?
__________________
Cytat:
Napisane przez SALIX Pokaż wiadomość
a dla mnie liczą się intencje. facet, który nie zdradzi tylko dlatego, że nie ma z kim jest dla mnie taką samą szmatą jak facet zdradzający
dawidowskasia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-06, 12:36   #49
avava
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 452
Dot.: Brak zaufania

jesli cie ten zwiazek meczy to zakoncz go bo to jest bez sensu
__________________
ćwiczę od : 02.04.2013

100 przysiadów-> x 663
Mel B 10 min pośladki->943
Mel B 10 min brzuch->1110
Mel B 15 cardio->738
Mel B 10 min nogi->1030
Ewa Ch.(killer, skalpel)->581
Centrum Sportowca-1248
razem: 6313 cel osiągnięty z 42 na 36/34

: )
avava jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-09-06, 13:53   #50
martysia2701
Wtajemniczenie
 
Avatar martysia2701
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 2 342
Dot.: Brak zaufania

Ja to się wypowiem z tej drugiej strony... Mam przyjaciela, mieszkamy niedaleko, ogólnie bardzo dobry kontakt. Jakieś pół roku temu zaczął być z dziewczyną. Ona nim wpakowała się w związek z nim, musiała go poznać. Dobrze wiedziała, jaki On jest. Właśnie On, jest takim kolesiem jak Twój TŻ. Nie wiem jak do innych, ale do mnie zdarza mu się powiedzieć kochanie itd. Tylko ja nie odbieram tego poważnie, a poza tym znam go na tyle, że wiem, że jego styl bycia, odnoszenia się do ludzi i podejścia do wielu spraw wygląda tak a nie inaczej. Wiem, że jej nie zdradzi, że cholernie zaangażował się w ten związek, że jak będą ze sobą jeszcze, to obydwoje pokochają się strasznie.

Chodzi mi tylko o to, że chyba zawsze taki był, wiedziałaś z kim się wiążesz. Często mężczyzna ma taki styl bycia, który mało której odpowiada, a teraz tylko pytanie, czy Ty to wytrzymasz? Z tego co widzę to nie odpowiada Ci to bardzo, więc skończ to. On znajdzie inną, która nie będzie odbierała tego jako zdradę, a Ty kolesia który nie będzie otaczał się innymi dziewczynami, bo nie mogę napisać, że kolesia dla którego będziesz najważniejsza, bo moim zdaniem dla Twojego obecnego TŻ jesteś..
__________________
28.05 66,7kg
31.07 - kongres - 61 kg !
28.08 59,9kg! marzenie
martysia2701 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-06, 17:42   #51
karolin_ka1807
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 61
Dot.: Brak zaufania

w gruncie rzeczy nie boli mnie to tak bardzo, że napisał do którejś kochanie skarbie itp. Zastanawiałam się co o tym myśleć. Nadal jesteśmy razem, tak się życie potoczyło, że w ostatnich dniach wydarzyło się wiele rzeczy, które wpłynęły na moją decyzję. Problem w tym, że zaufałam mu wiele razy i wiele razy mnie zranił, ale ja ciągle potrafię wybaczyć kolejny raz i cieszyć się ze wspólnego życia. Ciągle jednak pozostaje obawa, że znów wywinie mi jakiś numer. Rozmawiałam o wszystkim z jego rodzicami i przyjaciółmi, każdy mówi mi, że nie zdradza, że kocha nad życie, że mówi i myśli tylko o mnie. A te zachowania są spowodowane tym, że się pogubił, nie umiał wyrazić czego potrzebuje itp. że po tej sytuacji która miała miejsce ostatnio wiele się w jego życiu zmieni, że wydorośleje... Nie wiem czy w to wierzyć, ale chyba poświęcę kawałek życia...
karolin_ka1807 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-06, 19:18   #52
FireTire
Raczkowanie
 
Avatar FireTire
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 53
Dot.: Brak zaufania

Wiesz sadze, że akurat masz prawo byc zazdrosna .... jednak ta zazdrość nie jest bez przyczyny. Zastanów się tak, czy ma tak wyglądać życie nawet później Ty czekająca w domu, bo on umówił się z kolezanką z pracy. On ma ciebie jako, że tak brzydko powiem PEWNIAKA i to dlatego za każdym razem, gdy chcesz odejść On Ciebie Ciebie. On nie boi sie samotności, On boi sie, że jak odejdziesz to nie będzie miał gdzie wrócic, do kogo wrócić, gdy coś nie tak się potoczy. Zastanów się dobrze, czy chcesz byc z taim człowiekiem do końca życia .... Być z nim nieszczęśliwa, ciągle zazdrosna, bez zaufania ... czy byś chciała kogos kto by Ciebie szanował był lojalny wobec ciebie, a przede wszystkim Ciebie kochał nad życie i to Tobie poświęcał czas. Buźka i życze jak największych sukcesów
__________________
Dążyć do celu pomimo, przeciwnosci losuuu

Maksymilian --> Synuś!!!
Krzyś ---> Mężulek!!!
FireTire jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-10, 13:05   #53
Myszunia19
Zakorzenienie
 
Avatar Myszunia19
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 4 241
Dot.: Brak zaufania

ja bym się meczyła jakby mój facet mówił do jakiejś innej dziewczyny oprócz mnie takimi zdrobnieniami. Tzn tez np. jak powie słoneczko to większej afery nie zrobie bo mówi tak nieraz do mojej siostry, do swojej siostry, do dzieci , do mamy i nieraz sie zdarzy ze z kumplem jak gada i cos mu cierpliwie tłumaczy. wiem ze po prostu jest miły. a dla mnie ma zarezerwowane już takie typu kotku, skarbie itp. jestem straszna zazdrośnica i naprawde bym go chyba zabiła za takie cos no i za to ze zamiast ze mną wolałby iść gdzieś z kolezankami.
Myszunia19 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:25.