|
Notka |
|
Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
|
Narzędzia |
2011-09-05, 12:30 | #1 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 515
|
stopniowanie zależenia na kimś xD
Domyślam się, że takich wątków jest multum na tym forum, ale do założenia tego skłoniła mnie rozmowa z moim chłopakiem otóż..
ostatnio rozmawialiśmy, a raczej rozkminialiśmy pojęcie miłości.. doszliśmy do wniosku, że miłości się nie stopniuje, więc albo się kogoś kocha albo nie.. ale.. mój chłopak stwierdził, że w tej miłości może nam na danej osobie zależeć bardziej lub mniej, np. ze względu na wady, nie takie dogadywanie się jakie byśmy chcieli, sprawione przykrości itp. Nie bardzo potrafiłam to zrozumieć, bo ja wychodzę z założenia, że miłość (a więc i zależenie) jest z założenia bezgraniczne, więc nie wiem jak można stopniować to całe zależenie na kimś. Zaczęliśmy rozkładać to na czynniki pierwsze i mój chłopak żeby mi to lepiej zobrazować wysnuł taką teorię na podstawie własnych doświadczeń, że np. poprzednią dziewczynę kochał, ale zależało mu na niej mniej niż na mnie, m.in stworzył takie cuś: imię=miłość+przeciętne zależenie moje imię=miłość+ogromne zależenie powiem szczerze, że się pogubiłam w jego rozumowaniu i jestem ciekawa co wy myślicie na temat rozkminy mojego chłopaka Dodam jeszcze, że... tak, tak wiem, że to trochę głupie, ale co tam.. pofilozofować sobie można xD
__________________
Stop looking, start seeing... Edytowane przez 2-B Czas edycji: 2011-09-05 o 12:36 |
2011-09-05, 12:54 | #2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: dom
Wiadomości: 3 687
|
Dot.: stopniowanie zależenia na kimś xD
Nie, nie rozumiem Jego roku rozumowania. Gdyby powiedział, że według niego istnieją etapy związku, takie poziomy, aż poczuje się, że to miłość - to jak najbardziej bym się zgodziła. Ale miłość i przeciętne zaangażowanie to nie miłość. To nadawanie czemuś bardzo przeciętnemu zbyt wysokiej rangi. Ile Twój chłopak ma lat?
__________________
Jest git |
2011-09-05, 12:56 | #3 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 3 678
|
Dot.: stopniowanie zależenia na kimś xD
była: imię=miłość+przeciętne zależenie
ty (obecna): imię=miłość+ogromne zależenie przyszła: imię=miłość+ przeogromne zależenie... Ile wy macie lat ? dziwne teorie wysnuwa twój tż |
2011-09-05, 13:07 | #4 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 6 757
|
Dot.: stopniowanie zależenia na kimś xD
Cytat:
Dla mnie to normalne i naturalne, że każda miłość jest inna, tak samo każdy zwiazek jest inny. I tak samo normalne i naturalne jest to, że za najsilniejszy, najwspanialszy uważa się obecny związek. Nie wyobrażam sobie usłyszeć od partnera, że kocha mnie tak samo jak byłą, ale na niej bardziej mu zależało i nie wyobrażam sobie też czegoś takiego powiedzieć. Wydaje mi się,że zawsze tak jest iż aktualny związek odbieramy najmocniej. Parę lat później, po jego zakończeniu i będąc już z kimś innym możemy patrzeć w przeszłość i myśleć "Wtedy nie byłam tak zaangażowana jak teraz" ale prawda jest taka, że po prostu inaczej odbieramy ten związek i emocje z perspektywy czasu. Tak więc wydaje mi się, że odczucia twojego chłopaka są prawidłowe - wie, ze kochał tę dziewczynę, ale z perspektywy czasu emocje opadły i teraz wydaje mu się, ze zależało mu mniej (a mogło zależeć równie mocno, jak na tobie, tylko że teraz już tego po prostu nie czuje, więc to logiczne, że tak nie uważa). Natomiast dorabianie do tego filozofii to już przekombinowanie
__________________
"Nikt prawie nie wie, dokąd go zaprowadzi droga, póki nie stanie u celu."
|
|
2011-09-05, 13:58 | #5 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: ślązaczka-śpiewaczka
Wiadomości: 641
|
Dot.: stopniowanie zależenia na kimś xD
Ale bez sensu... Masakra. Każdy związek, o ile się kogoś kocha, wiaze się z zaangażowaniem. Z perspektywy czasu wydaje nam się, że kolejne uczucie jest silniejsze, ale to złudzenie. I nie ma żadnej reguły, tak poza tym.
__________________
Aga walczy o idealną sylwetkę ! -> cel: 54 kg moje recenzje -> https://wizaz.pl/kosmetyki/recenzent...ent=boangelina |
2011-09-05, 14:10 | #6 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 515
|
Dot.: stopniowanie zależenia na kimś xD
Ma 24 lata. Też uważam, że nie ma czegoś takiego jak miłość + stopniowanie zależenia na kimś xD z tym, że mu nie chodzi o to, że jedno uczucie jest silne, a drugie nie. On na to patrzy pod kątem, że dobra.. jest chłopak i dziewczyna, chłopak kocha dziewczynę, ale różnią się od siebie, niezbyt dobrze się dogadują, dziewczyna robi mu różne przykrości itp. Chłopak po pewnym czasie poznaje drugą dziewczynę, w której też się zakochuje, ale z tą dogaduje się super, bardzo do siebie pasują, ma poczucie, że to jest to. I mój chłopak chyba jakoś tak to rozumuje, że mimo, iż się obie dziewczyny kochało to na jednej mogło zależeć bardziej, a na drugiej mniej.
,,Nie wyobrażam sobie usłyszeć od partnera, że kocha mnie tak samo jak byłą, ale na niej bardziej mu zależało i nie wyobrażam sobie też czegoś takiego powiedzieć.'' nie, nie.. on mi powiedział, że to na mnie bardziej mu zależy :P
__________________
Stop looking, start seeing... Edytowane przez 2-B Czas edycji: 2011-09-05 o 14:13 |
2011-09-05, 14:21 | #7 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Thessaloniki! Greece
Wiadomości: 5 383
|
Dot.: stopniowanie zależenia na kimś xD
No ja tez strednio rozumiem.. kurcze albo mi na kims zalezy albo nie.. chyba ze w kwestii malzonki to rozgraniczal czy co no pogubilam sie
__________________
> and I'm like... and I'm like... and I'm like... 'But know this...I'm only judged by one Power, and I serve HIM.. !
<3 |
2011-09-05, 14:41 | #8 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 235
|
Dot.: stopniowanie zależenia na kimś xD
Tez raczej sie zgadzam z Wami ale tak sobie mysle...
Jak to jest? Jestes z kims pol roku, spotykacie sie(nie mieszkacie razem, nie macie jeszczeplanow na pozniej itp) a jestescie ze soba 5 lat mieszkacie razem i myslicie o slubie. Bo ja tak mysle ze w takim krotszym zwiazku moze mniej ludziom na sobie zalezec:P EDIT: Ta kjeszcze do tego co pisalam, powiedzmy ze cos sie w zwiazku psuje i nie mamy sil sie juz starac ale nie chcemy sie rozstawac to moze nam zalezec mniej nic wczesniej ale nadal zalezec? Ta ktylko probuje rozkminic bo w sumie sama nie myslalm nad tym nigdy.
__________________
5D II + 40D +35 1.4 + 50 1.4 + 70-200 4.0 + 100 2.8 + 17-40 4.0 Edytowane przez Cristinedeville Czas edycji: 2011-09-05 o 14:42 Powód: Dopisek: |
2011-09-05, 15:24 | #9 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 5 779
|
Dot.: stopniowanie zależenia na kimś xD
Cytat:
|
|
2011-09-05, 19:54 | #10 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 515
|
Dot.: stopniowanie zależenia na kimś xD
Ojej.. tu nie chodzi o to, że powiedział mi tak żeby mi było miło, a tak naprawdę to jest kłamstwo. Na pewno tak nie jest, więc proszę się powstrzymać od oceniania mojego chłopaka pod tym kątem
Poza tym temat nie tego dotyczy. Pofilozofowaliśmy jeszcze trochę i mój chłopak przeciętność zależenia () określił tak, że np. na początku jest fajnie, wszystko się układa, jest płomienne uczucie, ale później zaczyna się psuć i tak jak wspomniała tu któraś z wizażanek, jak zaczyna się naprawdę psuć (i ten stan trwa dość długi okres czasu), druga osoba nas rani, to w końcu mimo tego, że kogoś nadal kochamy to powoli przestaje nam na tej osobie zależeć. Swoją drogą to z tego co zdążyłam go poznać to mój chłopak jest bardzo uczuciową osobą i chyba nie potrafi za bardzo odróżnić takich etapów jak zauroczenie, zakochanie i w końcu miłość. Dla niego chyba to po prostu miłość i koniec i w sumie to zabawne, jak faceci (albo tylko mój) mają dziwny sposób pojmowania niektórych rzeczy
__________________
Stop looking, start seeing... |
2011-09-05, 21:02 | #11 |
6 lat z wizażem:)
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: ukochane miasto Warszawa <3
Wiadomości: 808
|
Dot.: stopniowanie zależenia na kimś xD
Jak przejrzałam ten wątek to przypomniała mi się z kolei 'rozkminka' mojego chłopaka, na temat jego byłej i mnie. wspomniał że byłą traktował tylko jako kobietę swoją a mnie jak kobietę marzeń+ bardziej mu na mnie zalezy i niby bardziej kocha. niby milo slyszec ale ja uwazam ze kazda milosc jest inna i ciężko porównywac wartosc więc stąd moje niemiłe odczucia po takich filozoficznych rozmyslaniach:c onfused:
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=915931 |
2011-09-05, 21:31 | #12 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Thessaloniki! Greece
Wiadomości: 5 383
|
Dot.: stopniowanie zależenia na kimś xD
Cytat:
---------- Dopisano o 22:31 ---------- Poprzedni post napisano o 22:31 ---------- Cytat:
__________________
> and I'm like... and I'm like... and I'm like... 'But know this...I'm only judged by one Power, and I serve HIM.. !
<3 |
||
2011-09-05, 21:52 | #13 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 515
|
Dot.: stopniowanie zależenia na kimś xD
Może właśnie chodziło mu o to, o czym mówił mój chłopak. Tamtą kochał, ale ty oprócz tego, że ciebie też kocha, to jesteś dla niego swego rodzaju ideałem kobiety i dlatego 'tak jakby' zależy mu na tobie bardziej.
A kij wie zresztą.. sama się w tym gubię
__________________
Stop looking, start seeing... Edytowane przez 2-B Czas edycji: 2011-09-05 o 21:54 |
2011-09-05, 22:00 | #14 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 2 718
|
Dot.: stopniowanie zależenia na kimś xD
A ja myślę,że nie ma sensu tak siedzieć i "rozkminiać" każdego zdania wypowiedzianego przez faceta. Bo można dojść do różnych dziwnych wniosków .
__________________
"People dont tell you who you are, you tell them !"
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:23.