Mamy w uk

[monka23]

Babulah polecam bo swietna zabawa tam jest, wlasnie wyczailam park w Blackpool i wydaje mi sie jeszcze bardziej odjechane, ale od nas to 5h drogi, nie wiem sama.Moj tz to dupa marynowana , poszedl tylko na wodna jazde a tak to sie boji Moj maly ma 2 i 8 miesiecy stary wyjadacz juz.

ziemniaki zjaralam przez te opczajanie parku rozrywki smrod w calym domu

[AgaMili]

Monka a slyszalas ze w Devonie zostal odnotowany przypadek swinskiej grypy?? Wlasnie przeczytalam na onecie.
Ja mieszkam niedaleko Lonynu ale od NW juz bardzo daleko niestety - w Kent, bardzo fajne hrabstwo, duzo ogrodow i w ogole ladnie i zielono

[monka23]

Aga slyszalam o tym, moza sie bylo tego spodziewac. Anglicy lataja wszedzie i to byla kwestia czasu ze odnotuja tutaj przypadki grypy. Moj tz mowi zeby nie panikowac , wiecej ludzi umiera na normalna grype niz na ta . Mimo to trzeba uwazac

U nas slonko dzisiaj a mi sie nic niechce

Mialam wczoraj ogrodek wyplewic, wszystkie chaszcze powyrywac, ale nie dalam rady , jak zobaczylam jakie tam sa robaki pajaki to zrezygnowalam. Nie dam rady zarosniemy, strasznie to juz wyglada. Poczekam az mamuska kiedys wpadnie to mi powyrywa te badziewia i zasadze sobie trawke albo cus

[angie19]

a to ci leniuszek jeden !
ja na szczescie nie mam ogrodka i nie musze nic plewic ale czasami by mi sie przydal taki wlasny to bym z malym mogla wyleciec na trawke a tak to jest tylko taki wspolny dla wszystkich na pranie i czasem sasiadka wyskoczy z krolikiem zeby sobie pokical
Krolik oczywiscie kica nie sasiadka

[Chaos_Girl]

Moj ogrodek tez wola o pomste do nieba. Na szczescie moja mama chetna chwasty wyrywac. Tylko pogoda cos nie bardzo teraz. No i mam piekne irysy wsrod roznorakiego zielska. Ale trawy mam tylo taki pasek, reszta to plytki-kazda z innej bajki. Szukamy teraz czegos, zeby sie przeprowazdic, no i zlozylismy aplikacje o chatke counsilowa. Z dala od sasiadow kochanych chcemy i wogole tej patologicznej dzielnicy.

[monka23]

Angie a no kumam, moja kolezanka ma taki wlasnie wspolny ogrodek , a ja myslalam , ze to maż sasiadki kica

Chaos smiac mi sie chce bo ja tez mam taki ogrodek hehe zabojcze sa te ogrodki, wlasnie tez mam kawalek na zielen i chcialam te wszystkie zielska powyrywac i cos posadzic , np trawe albo jakies kwiaty ale nie dam rady . W przyszlosci chcemy wlasnie te chodniki pozmieniac na zielona trawke. a moze nam sie uda i zmienimy domek na wiekszy . Trzymam kciuki za tak na aplikacji

Zalatwial moze ktos jakas praktyke staż z job center? z tego co wiem to za friko sie pracuje

[Chaos_Girl]

Wiem, ze w college mozna cos takiego zalatwic. Ja juz bylam na jednym spotkaniu i musze sie umowic na kolejne. Tylko ze swoim mezczyzna mam isc, a on teraz ma inna zmiane i musimy sie znow umowic, a mielismy juz date wyznaczona Jest taka jakas oragnizacja, czy jak to nazwac, ktora wlasnie dla obcokrajowcow pomaga w znalezieniu pracy. Idziesz na rozmowe, wypytuja jakie masz kwalifikacje, doswiadczenie i znajduja kogos, kto Cie wezmie do pracy na pare dni. Pracujesz za darmo, ale jesli sie sprawdzisz, to Cie moga przyjac.
Ja do jobcentre wiecej sie nie wybiore. Zrazilam sie. Nawet ogloszenia z praca na ich stronie, to jakas farsa. Maja niedokladne informacje czesto.

[monka23]

Chaos hmm bede musiala popytac, mnie te pare dni nie ratuje, ja raczej doswiadczenia nie mam , moze nie mam takiego jakie bym chciala. O ile jest tak jak piszesz, ze te pare dni sa po to aby wdrozyc kogos w firme i jezeli sie sprawdzi jest przyjety. W sumie to tez gitNic zobaczymy, w JC nie szukalam jeszcze pracy, wiec nie wiem. Dzieki

[Chaos_Girl]

Moj znajomy do tej pory jezdzil tylko wozkami widlowymi, a college wyslal go do jakiejs agencji rekrutacyjnej i tam dostal prace.

[monka23]

Chaos zobaczymy co mi powiedza , najpierw mi mamuska musi odebrac dyplom , zawsze to cos, pewnie gowno warte , ale ....

[sprezyna]

no i po weekendzie..wielkie plany byly i okazalo sie w sob wieczorem ze road taxu nie zaplacilismy na czas i uziemieni...a w tv jeszcze ciagle te reklamy - zaplac bo zabierzemy ci auto.. ale tak leniwie,domowo to tez sie przydalo
pojedziemy za to w nastepnym tyg - mam dzien wlny z okazji urodzin wiec bedzie drugi dlugi weekend bo go sobie wybieram w pt - byle by tylko pogoda byla!
moja mala chyba nadal walczy z zebami - ma juz jedynki na gorze i dole a do tego dwojki na gorze i jedna czworke i chyba na dole wyrzynaja sie dwojki..
i zaczyna miec chyba ataki histerii - jak tylko sie jej sprzeciwisz..co z tym robicie?

[karinaaa]

Sprezyna -my tez musielismy zaplacic road tax i zrobilismy to przez internet ,teraz czekamy na ten krazek ,mam nadzieje ze bedzie bez zamieszania bo dwa tygodnie temu zmienilismy samochod i mielismy wlasnie problem z zaplaceniem taxu na poczcie bo czegos nie mielismy ,facet zapomnial nam dac

my po urodzinkach ,ktore robilismy w niedziele ,byl grill i tort ,pogoda byla nawet ok a dzieci nawet sie nie klocily ze soba

Sprezyna na ataki histerii mojej malej ,ktora poprostu pada gdzie popadnie i ja doslownie zamieram ze stuknie sie w glowe czy cos ,ale ona to robi umyslnie i chyba ma jakies magiczne wyczucie bo zawsze jak padnie to tak ze nic sobie krzywdy nie zrobi a do tego placze strasznie ale wymusza ,ja czekam az jej przejdzie ,nie zaczepiam wcale bo wtedy tylko gorzej ,albo jak zdazy mi sie krzyknac to tez niedobrze.
Ile ma twoje malenstwo?

[monka23]

Sprezyna sorry ale czad z tym taxem hehe, my mamy do konca czerwca i tez zawsze na ostatnia chwile placimy , im blizej to sie o tym zapomina. Co do fochów malej to zlewka, olewka , tez ciekawa jestem ile twoja mala ma, ok 1? Nie zwracaj uwagi ale zerkaj zeby sobie czasem krzywdy nie zrobila. Moj maly w sumie cyrk z 3 razy odstawil , tylko ze on ma juz prawie 3 latka . Za malucha raczej tez staralam sie nie zwracac uwagi na takie wymuszanie, humorki i tz-ta , tez uczulalam na takie akcje , zeby nie ulegal i z tym ciezko jest, on raczej tatus bez zasad , synus kochany a ja potem zbieram zniwa tego braku dyscypliny

Karinna a kto mial urodzinki? twoja mala? wszystkiego naj

Angie twoj tz na dniach ma miec ta operacje ? jakos teraz chyba co?

[angie19]

monka cos ty nawet jednego telefonu ze szpitala ani listu ze cos ma byc !tz dzwonil to mu powiedzieli,ze musi czekac i tyle

Cud sie zdarzyl
dostalismy telefon z councilu ze oferuja nam mieszkanie!idziemy obejzec w srode lub czwartek
trzymajcie kciuki mam nadzieje tylko ze nie jakas pusta councilowska speluna jak to niektorym sie zdarzalo dostawac.

[monka23]

Angie moze za niedlugo wysla zaproszenie , zeby tz sie zjawil, poczekajcie jeszcze Uuuu la la takim to dobrze daj znac jak tam mieszkanko ile pokoji itd ciekawe jacy sasiedzi

Kurcze siedze teraz nad broszura z collegu i tak sie zastanawiam o co biega, patrze na kurs inzynierski , zeby sie podszkolic i pisze ze potrzebuje miec ocene D z matmy A co to za ocena, wiem ze jest inny poziom oceniania, a czy nasze oceny pl jakos odpowiadaja tym angielskim. Wiem ze A jest najlepsza a chyba F w cellegu najgorsza a U nie zdane , ale to to juz ocenianie zajec . Kurcze musze sie do nich wybrac i wypytac

[angie19]

napisze napewno a co do ocen to u nich jest w druga strone moj tz powiedzial ze D to jak u nas trojka

[Ejva]

Angie 19 - a mi si epodoba Twoj podpis - calym sercem jestem z Toba, tez rzucam i rzucam czekolade, ale w weekendy mnie dopada, albo jak zrobie ciasto - no to jak mam nie sprobowac tego co zrobilam?

no wlasnie - nie boicie sie tych consilowskich mieszkan? ze sasiedzi dziwni, ze speluna? Ja nie wiem co o tym myslec. Ogladalismy domy na sprzedaz i jeden nam sie bardzo podobal i wlasnie byl dziwnie tani, az w rozmowie wyszlo ze to osiedla to jest byly council estate i niby teraz juz w 60% private owners, ale i tak troche mam kaca, czy wart tam kupic? co myslicie kobietki?

Sprezyna - tylko ignorowanie ja sie naczytalam madrych ksiazek i pislai ze pomaga zlapac dziecko mocno w ataku takiej histerii. Taaaa mojej malej tak pomoglo ze sie w ogole na mnie obrazila, bo ja mama zlapala mocno i ja bolalo

[angie19]

Skladalismy podanie na 2pokoje i mieszkanie bez schodow ze wzgledu na tz i malegotak dla wygody zebym wozka nie dzwigala czyzby marzenia sie spelnily?????:c onfused:

[monka23]

Angie no co ty gadasz , na odwrót oceny ida to ci mi sie wydawalo ze A to najlepsza, buuu sama juz nie wiem. Dowiem sie jak bede w collegu. Odchudzasz sie?

Ejva hmm nie widzialam typowo cansilowskich mieszkan wiec nie wiem, nasze domki byly kiedys cansilowskie z tego co wiem, ale teraz sa jako prywatne . Koszt domu byl 165 tys, wiec to chyba cena normalna jak na ten rozmiar domu. Napewno jest w tych izszych granicach niz jak 400 tys za dom, ktory ma ogromny ogrod i jest dwa razy taki jak nasz. I powiedz mi co oznacza ze w 60% bedziecie wlasicielami , jakie macie prawa ? w jakis sposob bedziecie ograniczeni przez te 40% przez cunsil?

Ejva czyli macie do zaplaty 60% wartosci domu czy calosc? a jak sie ma to do sprzedazy domu, jezeli bedziecie chcieli kupic inny? czy 100% pieniedzy bedzie wasze , nie wiem jak na to patrzec

[angie19]

no na odwrot A to bardzo dobrze ale jak sa oceny takie jak 1,2,3...to jest na odwrotdo naszych
ale naplatalam ale wiesz o co mi chodzi?
Nie odchudzam sie ale zeby zaczely mi sie psuc i bylam u detysty i babka mi powiedziala ze jem za duzo slodyczy wiec odstawilam
Ejva szczerze to boje sie troche tych councilowskich mieszkan bo naprawde nigdy nie wiadomo co sie trafi tam gdzie nam oferuja flat to jest raczej spokojna okolica ale zawsze mozna trafic na szalonego maniaka ktory bedzie mi walil w sciane przy kazdej okazji alenie dowiem sie tego poki sie nie wprowadzimy.

[AgaMili]

czesc dziewczyny,
Bylismy wczoraj w Legolandzie, fajnie bylo, dla dzieci to wspaniale miejsce. Zaraz dodam zdjecia do albumu wiec jak chcecie ogladnac to zaproscie mnie do znajomych bo album jest prywatny.
Angie zazdroszcze, super ze dostaliscie mieszkanie, sama bym chciala takie dostac, moi rodzice sie na to zapisali. My nie bo nie mamy szans. Napisz cos wiecej jak bedziesz wiedziec

A moja Milenka jest na etapie gubienia mi wszystkich rzeczy z domu. Zgubila mi kiedys sudocrem - kupilam nowy a za tydzien stary sie znalazl w pudelku na dokumenty, kilka dni temu zgubila mi klucze do domu i baterie. Dzis baterie znalazlam w szufladzie na posciel a kluczy dalej nie ma, a Bartkowi dzis wziela pilota od tv, pozniej on chodzi i szuka, pyta sie jej "gdzie dalas pilotka"? A ona siedzi w zabawkach i pokazuje na fontane pilek a ten dalej jej pyta gdzie dala, w koncu podszedl do niej a pilot byl w rurze od fontanny pileczek. Ciekawe kiedy sie moja klucze znajda bo jak narazie nie moge z domu wyjsc

[monka23]

Angie a no zakretka jestes, teraz to ja juz nic nie wiem ale kij dowiem sie kiedys oj dowiem. Ja mam git sasiadów. Zero klopotów. Ostatnio sie dowiedzialam ze dwie zostaly same bo jedna meza porobila , taka z natury jest a druga pewnie pogonila swojego bo koles wiecej byl pod wplywem maryski niz nie hehe ale git byl , lubialam go.

Aga ladne zaproszenie zeby zobaczyc albumik ale sie usmialam . Nie zartuj ze dalej kluczy nie masz ladna agentka, wiesz dobrze juz jest ze wie gdzie co dala , takze wlakuj ja o te klucze , ze sie jej przypomni. U nas stratny poszedl lancuszek brata do tej pory nie odnaleziony . Telefon w ostatniej chwili odratowalam bo byl w smieciach i mama do mnie dzownila wiec podazalam za dzwonkiem.

Jak to jest z tymi mieszkaniami, przeciez cansil chyba na zawsze nie daje komus mieszkan, jakos sie sie splaca ?zeby miec na wlasnosc? w ilus procentach? czy jak, czy to na zasadzie wynajmowania , ale tansze oplaty

[AgaMili]

No tak Monka jakos to glupio zabrzmialo z tym albumem Poprostu tylko znajmomi moga widziec zdjecia, bo tak jako zalacznik do watku juz nie daje zdjec.

[monka23]

Aga hehe tak wiem o co biega z albumem priv, ale mimo to smiesznie zabrzmialo. Pierwszy raz wysylalam prosbe, wiec nie wiem czy dobrze zrobilam. Masz czy nie?

Moj maly dzisiaj skakal na tramoplinie i mi wylecial zniej Dobrze ze mialam krzeslo podstawione przy wejsciu to wylatujac z niej spadl na krzeslo a potem na chodnik .Jakby spadl na chodnik to nawet niechce myslec bo polecial glowa. Skakal z moim ratem a ten nie zamknal siatki.

Juz sobie opczailam albumki hehe , fajnego masz blondaska w domu, kucyczki sa boski, super cukiereczek.Na avatarze to ty? calkiem inaczej wygladasz na fotkach i na plus to mowi taka malolatka z ciebie , strasznie mlodziutko wygladasz. Ten pajak jest okropny az mnie ciarki przeszly . Fajnie tam dla dzieci niezla frajda a przejarzdzka pociagiem to juz bajera totalna dla mojego dzidka , zwariowal by.

[AgaMili]

Mam mam

No to strachu sie najadlas dzis...

[monka23]

edytowalam posta
a no najadlam sie , mam nadzieje ze mu nic w nocy nie bedzie, zakichana chwila moment i od tragedi maly kroczek czasem

Dzis ogladalam prawym okiem na tvn rozmowy w toku , byla babka ktora poszla do szpitala spytac sie jak sie ma jej wnuczka 7 miesieczna 9 z wypatku) , to jej powiedzieli ze nie ma takiego dziecka, ale jest dziecko 3 letnie . Mala byla tak spuchnieta ze wygladala na 3 latka , a lekarz jej mowi ze nie pozwoli jej isc zobaczyc jak mala wyglada, bo niechca jej na miejscu ratowac.

[Chaos_Girl]

Dziolchy mi powiedzieli w college, ze polska matura to jest tzw A equivalent, czyli tutejsze srednie wyksztalcenie. Mozna robic kursy uniwersyteckie. A to najwyzsza nota.
Moi rodzice dostali mieszkanko z counsila. Byl zupelnie lyse, bez tapet i wykladzin, ale sostali 85£ vouchery na kupno dekoracji. Troche malo, ale zawsze to cos. Placa mniej, niz gdyby wynajmowali normalna chatke tej wielkosci. Moga ja wykupic, ale po 5 latach. Jakos tak. Czytalam broszurek o tym, ale ze mam skleroze to dokladnie nie pamietam. Reszta normalnie. No i wszystko jest na prad, nawet ogzrewanie. Maja dwa liczniki-jeden na kluczyk, drugi na karte i tzreba ladowac. Ostatnio znowoz dowiedzialam sie od goscia, ktorego ojciec pracuje w counsilu, ze powinni dac moim rodzicom 500£ na remont, bo tak wszyscy dostaja i do tego, ze nie placi sie counsil taxu. Koles jest z Manchesteru, wiec tam moze sa inne pzrepisy, ale na wszelki wypadek upomne sie dla staruszkow o ta kase. Dol juz prawie maja zrobiony, ale gora slabo. Przydalyby sie fundusze.
Co do sasiadow, to jesli ktos fika za bardzo, to go eksmituja. U moich rodzicow sasiad mial amstaffa co latal po balkonie (wejscia do mieszkan sa na takim balkonie) i atakowal naszego psa. Koles, a raczej jego panna, wogole tego psa nie pilnowali. Troche skarg trzeba bylo napisac, w koncu sie ktos zjawil z counsila i pies zniknal. A raczej dwa bo ta madra dama pzryniosla drugiego. I ona juz tez tu nie mieszka. Spokoj tam i cisza, choc patologia rozna mieszka. Wszedzie kamery i wiedza mieszkancy, ze jak za mocno poszaleja, to chatke mozna stracic.

[monka23]

Chaos no mozna robic kursy ale bez jezyka niz rusz i w tym tkwi szczegol. Chyba pisalismy o tym wczesniej. Co co mieszkania cansilowskiego to jaka jest jego wartosc jezeli chcesz go wykupic i ile jest pokoji?Na prad to chyba lepiej bo gaz jest drozszy my mamy ogrzewanie na gaz i niby mala chatka ale rachunki przychodza dosc spore tylko ze my duzo grzejemy , w lecie tez, ale to chyba normalne Nasze mieszkanko jest TOTALNIE DO REMONTU, jak wiecie tapety wykladziny , kijowa gladz , rury na zewnatrz , wiec troche chajcu trzeba w to wlozyc. Mieszkamy tutaj juz z 2 lata i jakos sie zabrac za to nie mozemy , a ja bardzo chce. Nie ma takiego miejsca ktorego bysmy ( BYM JA) nie chciala zmienic , poprawic Tak licze ze z 20 tys nam pojdzie. Czyli nie ma wyjscia , zapiecie pasa i oszczedzanie. Szlag mnie trafia w tym domu.

[AgaMili]

Monka to wy macie swoje mieszkanie czy counsilowskie? Kopowaliscie? Braliscie kredyt? My za rok chcemy kupic mieszkanie w Kencie, narazie juz 2 lata na nie oszczedzamy i szlag mnie trafia ze musze obcemu gosciowi placic czynsz i nawet sobie gwozdzia w sciane nie moge wbic bo mi depozytu nie odda, tak bym chcia juz miec swoje

[monka23]

Aga to jest " nasze mieszkanie" czyli na kredyt. Wzielismy kredyt 130 tysiecy i za 30 lat mamy go spalaci . Kiedys to podobny byly cansilowskie domki , nie wiem ile lat temu sie to zmienilo. Domek jest w miare okey, sa lepsze, ale nie jest zle. Okolica spokojna TOLERANCYJNA, jest OKEY. Trafila nam sie okazja . Bo mial byc inny dom o jadalnie mniejszy( i rozmiar 2- pokoji) , a ja siedzialam ogladalam gazete i go wyczailam. Jedyny minus tego domu jest to ze ktos moze go kupic , jezeli mieszka w hrabstwie deveon min 3 lata. Aj dluga hostoria co chcemy zrobic , kupic , czy ladowac pieniadze w remont ktore na BANK stracimy czy mieszkac tak jak mieszkamy , ale i tak stracimy. Nie wiem co robic. Okaze sie za kilka lat jak sie moja sytacja z praca unormuje. Bo jezeli ja bede pracowac to niedosc ze moj tz splaca kredyt ja moge placic to samo co on wiec w jednym miesiacy beda szly 2 raty a wiec skroci sie to do ok 20 lat.