Własnoręcznie robione mydła

[tyneczka]

Ok to dziękuję A chociaż ładnie pachną kokosami? (mydełka oczywiście )

[maaadi]

uuooohhh wlasnie zrobilam moje pierwsze mydelko
robilam z jelenia i jego smrodek jeszcze w nosie czuje no ale wyszlo fajnie , konsystencja budyniowa , z tym ze nie gotowalalm na ogniu tylko w garnku z wrzaca woda ale wszystko ladnie sie rozpuscilo, szybko wlalam do foremki a jak szukalam drugiej to to co bylo w garnuszku zastyglo i zrobilam z tego kulke . zobaczymy co wyjdzie ale ten zapach..... blleeeechh....
myslalam ze zabije go zapach kawy, pozniej dodalam troche cynamony ale nic dalej czuc! i tak doszlam do wniosku ze chyba mozna kazde mydlo przerabiac bo zapach i tak zostaje ten sam ( ciekawe na ile ten wniosek jest prawdziwy ;p)
czekamy na stwardnienie ( hmm... kulka juz twarda w sumie , wam tez tak szybko schlo?)

[pucia57]

Ja dodałam mało wody więc wyschło b. szybko
Potwierdzam - zapach zostaje ten sam
po "jeleniu" paskudny po innych mydełkach normalny

[pucia57]

oto moje dzieła (niestety nie mam aparatu więc je zeskanowałam )
miodowo-owsiana --- biała część
kawowa --- ciemna część
za foremke użyłam butelke plastikowa (z ucieta górą) ładniej wyglądały mydełka serduszka, ale w miedzyczasie podarowłam je znajomym w prezencie

[Eurydyke]

Tyneczko oczywiście,że pachną. Pachną takim samym syntetycznym kokosem,jakim pachniało mydło po odpakowaniu . Rzeczywiście dobrze jest używać mydła o takim samym zapachu,jak dodatki.

[iza73]

Dzis sprobuje stworzyc swoje mydelko,zainspirowana Waszymi pomyslami.Wezme takie pachnace bo zapach tego szarego jelenia jest dla mnie nie do zaakceptowania.Mam w domu kilka olejkow i myslalam nad dodaniem platkow owsianych.Wsklepach natomiast widzialam gotowe mydelka z otrebami pszennymi-moze ktoras z Was probowala takie sama stworzyc?I napiszcie co jeszcze moznaby dodac do takich mydelek,oprocz juz rzeczy wymienionych w tym watku.

[Eurydyke]

Ja myślałam,żeby dosypać siemienia lnianego, takiego niemielonego, wtedy mydło też byłoby peelingujące, ale już zrobiłam tyle innych, że nie próbowałam. Myślę, że nadają się wszelkie otręby, płatki ryżowe, grysik, może cukier o grubych kryształkach,ale to już trzebaby dodać po gotowaniu,żeby się nie rozpuścił.

Myślę, że w tej dziedzinie można kombinować i eksperymentować .

[Owieczka666]

ja tez ostatnio robilam mydelka(wczoraj-teraz sie susza) i uzylam zamiast foremek takie zlotko po bombonierce takie fajne wyszly bo uzylam cynamonu i wygladaja jak bombonierka

[iza73]

http://candleandsoap.about.com/od/soaprecipes/ss/xmaschunksoap.htm na tej stronce jest ciekawy,kolorowy pomysł...Niewiem tylko czy te kolorowe kawałki są pocięte z gotowego mydła czy może barwione?Jest tam kursik obrazkowy-nie ma niestety opisów.Wklejam zdjęcia.

[iza73]

I jeszcze jedno ciekawe mydełko,niestety niewiem co to jest to na zdjeciu wkładane do pojemnika,gąbka?Ale efekt ciekawy,wyglada jak przekrojony owoc. http://candleandsoap.about.com/od/so...loofahsoap.htm

[elianka]

to cos na zdjęciu to luffa taka naturalna rożlinna gabka, na gazetowym forum ilusione był taki wątek poruszany, ale dziewczyny napisały, że nigdzie tego w sprzedaży nie widziały

[elianka]

co do tych kawałeczków na pierwszym zdjęciu, to sa krojone z gotowegi i zatapiane w białym jka tylko odrobine przestygnie- żeby się nie wtopiły robiłam kiedyś takie cos ale nie mam fotek

[goffer]

No i zrobilam mydelka^^ Wyszly bardzo ladnie.
Kupilam mydelko glicerynowe takie przezroczyste i musze napisac kilka uwag:
1. Mydelko glicerynowe dlugo trze sie, ale warto.
2. Mydelko glicerynowe szybciej stygnie i szybciej robi sie twarde.
3. Roztapiajac je nie mozna zbyt intensywnie mieszac, bo zrobi sie piana i nie beda juz przezroczyste tylko biale (na bledach czlowiek sie musi uczyc:/)
4. Mydelka pachnace (palmolive np.) szybciej i latwiej sie trze, ale dlugo twardnieja (5 dni).
5. Pod wplywem ciepla i tak nie da sie uzyskac zupelnie przezroczystego kolrotu mydelka

[mandarinka]

Bardzo mnie zaciekawił ten pomysł z mydłem
Tylko nie wiem o co chodzi z tą wodą Jak i ile trzeba jej dolać i w ogóle ? I ile kosztuje mydło glicerynowe?

[Nicola_gg]

Tą gąbkę znam pod nazwą "trukwa"
Można w Stenderze kupić takie mydełka z trukwą ale drogo, 15zl za 100gram

Ja zrobiłam swoje pierwsze mydełka w wigilię i teraz schną

i jeszcze kulki musujące do kapieli z masła kokosowego. Fajna sprawa

[elianka]

a skąd miałas masło kokosowe?

[Nicola_gg]

w sklepie ze zdrową żywnością, to występuje też pod nazwą tłuszcz kokosowy albo olej kokosowy, za 200g zapłaciłam 13,50. W internecie można znaleźć taniej ale jak się doliczy koszt transportu to wychodzi na to samo.

Zamiast masła kokosowego można dodać masło kakaowe (kiedyś kupowałam w aptece, ale jest droższe i nie zawsze chcą sprzedać bo to do produkcji maści mają)

Wczoraj się wykąpałam w mojej kulce i wyszłam z wanny taka "mięciutka".

[Paseczkowa]

fajny pomysł,musze wypróbowac

[elianka]

Nicola- wklej prosze przepis na te kulki ja też chce być mięciutka

[Nicola_gg]

Pachnące bomby kąpielowe:

Bomby kąpielowe wrzuca się do wanny z wodą do kąpieli. Bomby "wybuchają" czyli musują przez chwilę i rozpuszczają się w ciepłej wodzie. Musując uwalniają zapach, kolor i tłuszcz. Przyjemny zapach poprawia humor, a tłuszcz pełni pielegnującą rolę olejku do kąpieli.
Składniki:

• 100g soda spożywcza
• 50g kwas cytrynowy
• 25g skrobia ziemniaczana lub kukurydziana (albo jakakolwiek)
• 25g mleko w proszku
• 25-30g małso kakaowe lub tłuszcz kokosowy lub inny tłuszcz stały
• 25 kropli olejku eterycznego
• ewentualnie kilka kropli barwnika spożywczego

Wykonanie:

Wszystkie suche składniki (soda, kwas cytrynowy, skrobia, mleko w proszku) zmieszać razem.

Tłuszcz włożyć do szkalnego naczynia, naczynie do garnka z gorącą wodą i poczekać, aż tłuszcz się roztopi. (P.S. Ja rozpuszczałam w mikrofalówce - jak ustawiłam na 750V to 30 sek. wystarczyło)

Wlać tłuszcz do suchych składnikow i dobrze wymieszać. Mieszanina powinna mieć konsystencję wilgotnego piasku, takiego, z którego można już robić babki, ale jeszcze nie jest zbyt mokry ;-). Jesli nasz "piach" będzie zbyt suchy i nie można będzie z niego nic ulepic, można dodać odrobinę oleju spożywczego. Teraz można dołożyć zapach i ewentualnie kolor. Jeżeli barwnik zacznie się pienić, to trzeba go "ugasic" przyciskając pieniące się miejsce łyżką.

No i można wkładaż mieszaninę do foremek czy pojemników do lodu, a foremki do zamrażalnika.

Po kilku godzinach, a najlepiej następnego dnia można wyjąć bomby z zamrażalnika i z foremek.

Nie muszą być przechowywane w lódowce, ale mogą się kruszyć, dlatego dobrze jest przechowywać je w pudełku, a chcąc je komuś podarować, najlepiej zawinąć je w przezroczystą folię. Bomby nie muszą być formowane w formemkach, można po prostu ulepić rękami kule.

Mleko w proszku pełni rolę emulgatora i miesza tłuszcz z bomby z wodą. Można je pominąć i zrobić bomby bez mleka w proszku, wówczas jednak tłuszcz wypłynie na powierzchnię wody i osadzi się na wannie. Nie jest to żadna tragedia, tłuszczu jest dosyć mało i łatwo się zmywa.

Źródło: www.jaworek.net

P.S. Ja daję trochę więcej oleju kokosowego niż 30g bo jak dam wg przepisu to nie bardzo chcą się kleić.

[madziczek]

ale super pomysł z tymi bombami kąpielowymi Będę musiala stworzyć sobie takie. Nicola_gg dzięki za przepis

[elianka]

ale super pomysł jak tylko wróce do domu, to sobie zrobię

[Nicola_gg]

Robi się naprawdę szybko góra 3 minuty pracy plus kilka-kilkanaście godzin w zamrażalniku

[elianka]

no to zonk, nie mam zamrażalnika nawet na balkon nie moge wystawic, bo pogoda nie sprzyja

[ilusione]

co do gabki luffa czy tez loffa, loffah bo pod roznymi nazwami wystepuja mi sie udalo kupic na stoisku z mydlami... w mydlarni okolo 20 cm za 9 z kawalkiem... nie wiem czy wszedzie sprzedaja ale ostatnio widzialam w rossmanie tylko mniejsze "porcje" za okolo 5-7 zl w zaleznosci od firmy wypisanej na opakowaniu tak wiec jakby ktos szukal to to jest do dostania... tylko w dziwnych miejscach to w sklepach ukrywaja

[ilusione]

a wracajac do kul do kompieli to ja miam gdzies przepisy bez zamrazalinika... tak wiec nie jest on niezbedny tylko niestety do swojego komputera dotre dopiero za kilka dni tak wiec jak nie zapomne to wtedy podam

[thougful-girl]

ah nie wytrzymałam i musiałam to mydełko zrobić, ale jeszcze nie wiem jak wyszło, czekam jak się wysuszy, mam nadzieje, że wyjdzie tak dobrze jak wam super przepis

[madziczek]

Napisane przez iza73

I jeszcze jedno ciekawe mydełko,niestety niewiem co to jest to na zdjeciu wkładane do pojemnika,gąbka?Ale efekt ciekawy,wyglada jak przekrojony owoc. http://candleandsoap.about.com/od/so...loofahsoap.htm

Czy ta gąbka to jest tzn. gąbka naturalna? Wiem, że to może niezbyt mądre pytanie , ale to co jest w tych mydełkach to się chyba nie rozpuszcza więc jak się tym umyć? czy to może jest tylko ozdoba?

[Nicola_gg]

Nie, to się nie rozpuszcza, służy do peelingu.

A dokładnie:

Trukwa (Luffa), rodzaj z rodziny dyniowatych, 8 gatunków występujących na obszarach tropikalnych i subtropikalnych Starego Świata.
Trukwa egipska (Luffa cylindrica), rozpowszechniona obecnie w uprawie na całym świecie, dostarcza tzw. gąbki roślinnej (włókniste owoce o długości ok. 40 cm), używanej do mycia oraz do produkcji wkładek do butów, w tapicerstwie itp.

Muszę się przejść po sklepach i kupić sobie trochę do mydełek

A robił już ktoś mydełka od podstaw? TZ. z sody kaustycznej i tłuszczu?

Korci mnie żeby spróbować zrobić, ale wolałabym zapoznać się ze wskazówkami doświadczonych osób.

[agnieszka k]

aż z ciekawości jutro sobie zrobie takie kawowe.mam nadzieje ze tego nie spapram.dodam olejku rycynowego.