Mazidła dostepne w Niemczech cz. II :)

[201608040942]

cloche i co uwskuteczniach czyszczenie ekologiczne? Ja wczoraj wracajac od lekarza weszlam do Netto( w mojej dzielnicy nie ma, wiec skorzystalam ze bylam w innej) i w koszykach dorwalam paczke z roznymi szmatkami z mikrofazy. zastanowilam sie czy wziasc, ale na koncu odlozylam. Kiedys taki set rzucili w Aldiku i ja z tego setu mam jeszcze szmate do podlogi(zmywam mopem wiec mi ona nie potrzebna, musze ja wykorzystac do czegos innego), szmaty do zmywania anczyn z tego setu juz nie mam, ale dla tej jednej szmaty, przeciez calego setu kupowac nie bede. I tak wole zmywac gabkami, wiec na koncu szmata poszla by i tak pewnie do zmywania stolu itp. ;o)

[cloche]

na razie mlody przezywa zabkowanie, wiec nie sprzatam wcale no i jeszcze nic nie kupilam...

[201608040942]

To az tak upierdliwy? ;o) wspolczuje i jemu i tobie.

Zamowilam w behawe pare rzeczy do prania. Mialam zrobic jedno wieksze zamowienie z paroma polproduktami do mieszania kosmetykow, ale ze to dopiero w przyszlym miesiacu a moze i ciut pozniej , a proszek sie konczy to zamowilam

Waschnusse
Proweiß Spezial Super- zalecaja to przy praniu orzechami bialych rzeczy)
Cot´nueva - bo chce odswiezyc kolor mojego Sweetblezer. Myslalam zeby go ufarbowac, ale ona ma wywijane mankiety w bialogranatowe paski i ten marinlook chce zatrzymac. jak bym ufarbowala na granat to owszem kolor by sie odwiezyl i na sprany by nie wygladal, ale stracily by mi sie te paski. Zobaczymy czy to rzeczywiscie tak dziala jak pisza
Xylit- wzielam 100g zeby wkoncu wyporbowac profilaktyke antyparadontozowa

Jak paczka przyjdzie i zaczne w orzechach prac, zdam relacje ;o)

[201608040942]

cloche bylam dzis w miescie i weszlam do Super Bio Markt. Sklep duzo wiekszy od mojego Reformhausu i wieksza polka z chemia gospodarcza. Widzialam waschnüsse ale 1kg kosztowal prawie 16€, czyli ciut drozej niz w behawe. Mieli wszystko od Almawin , Klar Eco Sensitive( ale to nalezy do Almawin) i jeszcze jedna marka byla. Popatrzylam na ten Scheuer Milch i w konsekwencji zdecydowalam sie wziasc ten od Klar. Pojemnosc 500ml i zaplacilam 2,99€, a Almawin 250 i pare centow taniej. Almawin jest perfumowany a produkty Klar nie. Cenowo i objetosciowo opaca sie Klar i pomysallam wezme i zoabczy co to za mleczko, w razie czego bedziesz miala dobra alternatywe bez zapachu. jak sie chce zapach to zawsze mozna samemu poperfumowac

http://www.klar.org/deutsch/produkte/reinigen.html

Skladowo jak Almawin, tylko ze poprzestawiane skladniki, tutaj kreda jest na pierwszym miejscu a w Amlawin chyba na trzecim, poza tym skladniki te same.
Zapach taki wlasnie bezzapachowy, czysty, a w amlawin niby ma pachniec na lawende, a ja czulam cytruski zlamane dusznoscia lawendy. I ogolem cenowo te produkty sa niby ciut drozsze od Amlawin, ale tez maja wieksza pojemnosc od odpowiednikow almawin i wszystko jest bezzapachowe. Tego Orangenölreiniger w tej serii nie widzialam i na stronce tez sie nie dopatrzylam, za to ogladalam butelke od almawin i ten drugiej marki. Oba oprocz pomaranczowych termeptyn maja jeszcze inne skladniki i mi sie to jakos nie podobalo. Skoro idzie bez tych uzupalniajacych sklanikow i Spinnrad bierze sie jeszcze mniej niz tamte. Chyba zostane przy tym spinnrad.
ten Scheuer Milch juz na zlew wyporbowalam i jest jak kazde inne mleczko czyszczace, wiec mysle ze jak trzeba bedzie to i garnki wypoleruje i moja plyte grzewcza, wkoncu wszystko to z metalu. Nie wiem czy warto probowac do wanny, skoro moja jest zeliwna, stara i trudno przywrocic jej klasycznym mleczkiem biel i wybieram to z wybielaczem. mysle ze to ekologiczne bedzie jak zwykle, wkoncu nic wybielajacego tam nie ma, ale zeby nie bylo umyje nim wanne i sie przekonam ;o)

jak ci sie ta marka podoba?

[cloche]

no no, klar chyba bedzie ciekawszy. dokupie olejki eteryczne i jak bede chciala, to zapach bede miala jaki mi sie podoba w takim razie orangenreiniger od spinnrada trza brac, a inne cuda poszukam w biomarkcie. mam nadzieje, ze ten klar tam bedzie.

a z kosmetykow - brawa dla bioturm! mam od nich melkfett, silber salbe i lotion oraz zel do hig. intymnej. i wszystko z czystym sumieniem polecam. seria silber trzyma skore mlodego w znosnym stanie mimo ze teraz ma znow atak, bo mu gorne jedynki ida (bo on od zabkowania ma ataki neurodermitis). myjadlo i olejek babydream med spisuja sie tez dobrze.

[201608040942]

W duzych sklepach eko jest wiekszy wybor. Moj Reformhaus, jak juz wczesniej pisalam, jest maly, od waski i dlugi, polki bardzo ciasno napakowane i tez te stojace na srodku, sa blisko siebie i dwie osoby to sie trzeba troche nakombinowac zeby sie minac,. ale jak bylam w miescie to weszlam do kwadratowego Reformhausu, juz wiecej miejsca miedzy polkami, ale wtedy na chemiie nie patrzylam, wiec nie wiem jak to u nich wyglada. mysle ze lepiej i wiekszy wybor, za to ten Bio Markt ( i kiedys bylam w basic) sa duze objetosciowo i mama bardzo duzy wybor. Spora polka na chemie, wiec jest kilka marek. Moze tak byc ze ten spinnrad dostaniesz w tych wiekszych ( ja ja w tym malym), a jak nie( w bio marktcie nie bylo nic ze spinnrada) to wlasnie beda inne plus orzechy piorace. Napewno cos wybierzesz. ja i tak jestem tego zdania, ze mi wszystko z tej chemii nie jest potrzebne, wiec np plynu do wszystkiego zwlaszcza wersji z octem nie kupuje. Plyn do wszystkiego moge zastapic tez tym orangenölreiniger ze spinnradu, bo tez sie do wielu rzeczy nadaje. Jak inne produkty nie za bardzo sie sprawdzaja to jeszcze przydaje sie spraj na kamien, zeby pozbyc sie kamienia z baterii, wiadomo plyn do wc i jeszcze cos czym wymyje sie wanne , zlew w lazience, w przypadku mleczek to jeszcze wymyjesz zlew metalowy w kuchni, wypolerujesz metalowe garnki od czasu do czasu( przypalony tluszcz po jakims czasie zbiera sie jako taka brazowa warstwa pod garnkami i takimi mleczkami i gabka czy druciakiem idzie to wyczyscic), wiec kolejny produkt ktorym pol chalupy wyczyscisz, jesli zwykly plyn jest ta slaby i potrzebujesz cos do polerowania. Wiecej rzeczy mi nie potrza( ja mam jeszcze spraj na stockflecken( to te czarne plamy co sie na firance prysznicowej lubia czasami zrobic, taka czarna plesn) i na to tez mam spraj ktory uzywam zadko, nie wiem czy cos z tych naturalnych rzeczy jest, ale wyczytalam jak robilam zamowienie na behawe , przy tym wybielaczu ktory zalecaja dodawac do orzchechow jak sie biale pranie robi, zeby wymieszac z czyms tam na paste i nalozyc na plesc, wiec napewno wyporbuje wmasowac to w zaslonke prysznicowa, jak juz tak daleko bedzie, zostawie zeby zadzialalo i pozniej znow gabka wyszoruje. Jesli tak samo sie sprawdzi jak te chemiczne spraje na tego typu rzeczy, to bede miala kolejny produkt do czyszczenia z glowy. Zwlaszcza ze ja to uzywam zadko. Po poryszniciu( w wannie), jak juz wyleze z wanny to odsuwam zaslonke tak zeby ona mogla sobie wyschnac, wiec te Stockflecken nie robia sie juz, tak odrazu, natychmiast i moze gora ze 2 razy do roku widze ze zaslonka w rogach zolcieje, a pozniej zaczyna szarzec i normalne jej umycie/wypranie nic nie daje, trzeba potraktowac ja odpowiednim produktem.

[201608040942]

No i jestem z pierwsza recenzja hihihi ale to brzmi.
Wczoraj przyszla paczka. Obejrzalam, obmacalam. Dzis zrobilam pranie. Do woreczka bawelnianego( jest w kazdym duzym worku) wrzucilam 6 orzechow( tak pisalo na behawe, a na ulotce ze do lekko brudnych wystarczy 4-5), zawiazalam woreczek i do bembna. KOlorowe pranie, tak do 3/4 bembna. Staram sie nie ladowac na sile pelno ze nie ma miejsca miedzy rzeczami, bo sa wyduzdane i sie dobrze nie wypiora, to samo bylo w opisie na behawe, lekki luz poprawia wlasciwosci piorace nawet tradycyjnego proszku, to co sie dziwic z orzechami ;o)
Pranko sobie wlasnie schnie. W dotyku na mokro jest jak nalezy. Octu ani plynu do plukania nie dawalam, bo orzechy maja w naturalny sposob zmiekczac pranie. Za to zeby miec troche zapachu( orzechy pachna neutralnie i nie perfumuja same ubran) dodalam 10 kr. oleju lawendowego. Nastawilam maszyne na krotkie pranie. U mnie leci ono cos kolo 45-50min. Woda z pralki leciala szara, i widac bylo te popluczyny, czyli orzechy rzeczywiscie jakies naturalne mydlo zawieraja, bo takie lekkie mydlinki byly, nic sie to od proszku nie roznilo. Zobaczymy jakie pranie bedzie jak wyschnie.
ten coto ´nova czy jak to sie tak nazywa tez uzylam wczoraj na noc, do mojego swetblezer. na pierwszy raz zalecaja w 5 l rozpuscic 5ml w cieplej wodzie i namoczyc pranie przez noc. Tak tez zrobilam. Dzis wrzucilam ta marynarke do prania z orzechami i dodalam 2,5ml jak zalecaja. Co prawda zeby ten enzym dzialal zalecaja normalne pranie, bo przy krotkim to on nie ma jak zaczac dzialac, ale ja tak z przezornosci dalam, bo sobie pomyslalam, ze jak wypiore to moze mi dzialanie enzymu zniknie i sie maranarka nie odswiezy, nadal bedzie taka zszarzalo granatowa. Nastepnym razem wlacze pralke na normalny program, ktory leci cos kolo 1,5h, wtedy napewno enzym bedzie mial czas zadzialac.

[201608040942]

Melduje, ze zrobilam dzis biale pranie, Nie dodawalam wybielacza mimo ze zalaceja, ale chcialam zobaczycczy bede miec te ciemne kropki od orzechow. Nie nie ma, zadnych kropek, wszystko cacy.
Za to wczorajsze kolorowe pranie wyschnelo i jak je sciagalam to zauwazylam, ze jest duzo miekkciejsze, nawet milsze w dotyku niz jak uzywalam zwyklego proszku i plynu do plukania. Troche mnie to zmartwilo jesli chodzi o reczniki. Lubie szorstkie reczniki i prawdopodomnie wyprane w orzechac tez beda milsze w dotyku niz gdy pralam w zwyklym proszku.
Pierwsze koty za ploty. Jestem za ;o)
co bedzie po dluzszym uzywaniu to sie okaze

[cloche]

oo, no to jestem skuszona na orzechy. ale poczekam az mi sie co nieco uzbiera na zamowienie (i az kase bede miala na to wszystko )
reczniki tez wole szorstkie...

[*majka*]

a ja niecierpie szorstkich recznikow! moje zawsze laduja w Trockner i sa potem miekkie i puszytse!

ja widzialam orzechy do prania w dm czy moze orzechy orzechom nierowne?

Moni,kiedy sie widzimy?

[cloche]

no wlasnie odkad mamy trockner to moje reczniki nie sa juz takie szorstkie... cholera...

a ja widzialam orzechy w kauflandzie, ale jak dobrze pamieta, to drozej wychodzily niz na behawe. ale musze zerknac jeszcze raz...

[201608040942]

ja w Bio Markt widzialam ze za prawie 16€ wiec ciut drozej za 1kg. Jak sie nic nie kreci i nie kupuje innych rzeczy do wlasnej produkcji to wiedamo ze orzechy kupilabym na miejscu mimo ze te 2-3€ drozej, ale jak sie uzywa jakies hydrolat, olejki eteryczny , HA itp to przy okazji mozna i inne rzeczy zakupic i wychodzi taniej niz stacjonarnie, mimo ze koszty przysylki dojda.

Majka, no wlasnie mysle o tobie, troche mi sie probaskow uzbieralo itp. Wpadniesz do mnie?

[*majka*]

pewnie,ze wpadne!narazie do srody mamy tylko jedno auto,wiec teraz nie da rady,ale potem jak najbardziej zreszta Ty mozesz tez wpasc do mnie!

[201608040942]

kurcze nie za bardzo wiem kiedy bym mogla sie wybrac do ciebie, wolalabym przed poludniej zebys ty do mnie, ale to sie jeszcze kiedys da zalatwic. 6 i 7-go maly ma dni wolne od szkoly, jak by ci pasowalo to wpadnij na obiad i zostan na kawke ;o)

[*majka*]

Napisane przez MonikaPogrzeba

kurcze nie za bardzo wiem kiedy bym mogla sie wybrac do ciebie, wolalabym przed poludniej zebys ty do mnie, ale to sie jeszcze kiedys da zalatwic. 6 i 7-go maly ma dni wolne od szkoly, jak by ci pasowalo to wpadnij na obiad i zostan na kawke ;o)

to ja sie zamelduje jak odzyskam moje auto

[201608040942]

cloche jak tam ta seria alva z glinka? Uzywasz jej nadal? ja jakis czas temu kupilam sobie myjadlo i maseczke-peeling z glinka od alverde i co jakis czas wracam do tych rzeczy( uzywam mojej roboty oliwke myjaca, ale czasami wezme sie za to na non stop to chce zaczac uzywac jak zacznie sie cieplo robic) i jestem za kazdym razem zdziwiona jakie to fajne rzeczy, jak dobrze oczyszczaja a przy tym sa delikatne. mysle ze jak zrobi sie cieplo i cera mocniej zacznie sie tluscic i pryszczyki od goraca sie zaczna czesciej pojawiac, bede wtedy bardziej zadowolona z tych rzeczy przy codziennym uzywaniu niz z rzeczy ktore wczesniej uzywalam.

Orzechy sprauje sie bardzo dobrze i oranex tez. Dzis przyszla paczka ze spinnrad( wsadzilam do koszyka wszystkie broszurki ktore byly dostepne( jednej nie bylo na stanie) i dzis studiowalam. Oranex wyglada mi na taki universalny produkt jak przypuszczalam. do tego broszurka ze skladnikami ma tez kilka fajnych przepisow.

[cloche]

moni, alva glinkowa to absolutnie genialna seria dla cer zanieczyszczonych! repair-spray to mistrzostwo, z totalnej masakry gebowej mnie wyciagal w pare dni. ale wiesz, ja to mam ociekajaca tluszczem cere
aktualnie zuzywam zapasy, chce zrobic porzadek w szafkach, bo czaje sie na kosmetyki 100%pure. po porodzie moja skora przezywala ataki atopii, suchary, potem powrocila tlustosc i niespodzianki. i tak aktualnie zaczelam zuzywac serie glinkowa alverde wlasnie. alvy nie powali, ale za ta cene super i cera sie troche uspokoila. no i zapach lepszy - bo sprayowi alvy nie na darmo przypisuje sie wlasciwosci antykoncepcyjne mam peeling-maske, tonik i fluid. waschcreme mialam kiedys, tez fajny. ale ten alvowy lagodniejszy, jakby bardziej mineralny

[201608040942]

I co slychac dziewczeta? Jakies nowe odkrycia mazidlowe?

[cloche]

ja staram sie zuzyc zapasy, zeby walnac jakies porzadne zamowienie. pare rzeczy przydaloby sie miec na juz, ale wiekszosc zalegalaby w szafkach. wiec codziennie wsmarowuje ja staram sie zuzyc zapasy, zeby walnac jakies porzadne zamowienie. pare rzeczy przydaloby sie miec na juz, ale wiekszosc zalegalaby w szafkach. wiec codziennie wsmarowuje w siebie co sie da i czekam na jakas wolna polke

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[201608040942]

Ja tez narazie sie wstrzymuje. Poza pasta do zebow to mi nic nie potrzebne jest na teraz, chodz wroc, u malego w lazience powoli konczy sie plyn do plukania jamy ustnej, wiec wybralabym sie do dm i kupila alverde( bardzo mi sie ten plyn podoba i ubolewam ze alterra swojej wersji jeszcze nie wypordukowala), tak ze jak sie skonczy to juz kolejna butelke mamy ( i malemu i mnie sie ten plyn podoba, delikatne bez alkoholu ale skuteczny) i jak narazie nie zapowiada sie ze sie do miasta wybiore, wiec przyjdzie mi zlecic zamowienie chlopu, zeby po pracy podskoczyl do dm i kupil ;o) To takie zakupy biezace, wiec ich chyba liczyc nie mozna ;o)

A bym zapomniala, alverde zminil lakier do wlosow. jakis miasiac moze 2 temu bedac w dm kupilam nowa wersje lakieru do wlosow i ona o wiele gorsza od poprzedniej. Poprzednia moze mocno nie utrwalala i jak wiatr porzadnie zawial to utrwalenie znikalo, ale ok. Ciezko dorwac naturalny lakier do wlosow, zeby utrwalal jak Loreal w atomizerze. A ten nowy jakis taki tlusty czy cus... Psikam i psikam i jak wkoncu zaczynam cos czuc, ze wlos lekko sie usztywnia i fryzura zaczyna sie kupy trzymac, to wlosy nagle wygladaja na tluste i oklapuja pod ciezarem lakieru. Ja go chyba powinnam wyporbowac jako plyn do ukladania na jeszcze wilgotne wlosy, bo takie sprawia wrazenie ze on bardziej odywczy jest niz utrwalajacy, wiec moze to cos da i lekko wlosy usztwyni jak to plyny do ukladania , moze i ciutke odzywi i sie zuzyje. Jak narazie to stoi i zbiera kurz. Dla moich wlosow to niewypal, jesli chodzi o utrwalanie gotowej fryzury.

[cloche]

oo, dobrze ze piszesz o tym lakierze, ciekawa bylam... ten stary lubilam, choc rzadko uzywam tego typu kosmetykow. tego nowego w takim razie nie kupie

[201608040942]

Moze dla twoich wlosow bylby ok? Inna struktura wlosa inna fryzura inne oczekiwania i moze byc tak ze ci sie bedzie podobac. Ja sie rozczarowalam. Oczekiwalam czegos innego, lepszego niz to co dawala stara wersja, a jak dla mnie dostalam cos gorszego od starej wersji.

[cloche]

ja mam mega szybko przetluszczajace sie i cienkie wlosy, wiec watpie

[*majka*]

czesc dziewczyny

jestem na poszukiwaniu nawilzacza doskonalego,moja cera wariuje i co 3 dni postanowila sie zluszczac,chyba oszaleje Jakies typy dla mnie?

Moni Ty wiesz na pewno-co moge zrobic,zeby czarna bluzka (juz po praniu jest ) nie farbowala?jestem cala czarna,czy jest na to jakis sposob? bluzka fajna i szkoda wyrzucac

[karenina19]

Napisane przez *majka*

czesc dziewczyny

jestem na poszukiwaniu nawilzacza doskonalego,moja cera wariuje i co 3 dni postanowila sie zluszczac,chyba oszaleje Jakies typy dla mnie?

Moni Ty wiesz na pewno-co moge zrobic,zeby czarna bluzka (juz po praniu jest ) nie farbowala?jestem cala czarna,czy jest na to jakis sposob? bluzka fajna i szkoda wyrzucac

Cicalfate Avene moze..?
U mnie sie sprawdza

No i slynny Physiogel...ale tego nie znam osobiscie, tylko ze slyszenia...

[201608040942]

Majka, dodaj do plukania octu.

Helau wszystkim ;o)

[*majka*]

Napisane przez karenina19

Cicalfate Avene moze..?
U mnie sie sprawdza

No i slynny Physiogel...ale tego nie znam osobiscie, tylko ze slyszenia...

hej Kami

jakis czas temu myslalm o tym cremie...on bardziej nawilza czy natluszcza?

Napisane przez MonikaPogrzeba

Majka, dodaj do plukania octu.

Helau wszystkim ;o)

Helau Moni ,ile tego octu dac (mam chyba tylko esencje ) ?zaraz bede plukac w wannie
raz wystarczy,czy trzeba to robic po kazdym praniu?


kupilam dzis nowy zel pod prysznic nivea

[201608040942]

Ja kupilam wczoraj i w sobote chlop dostanie na urodziny.

Zdaje sie ze pewnie po kazdym praniu, albo wypierz raz a porzadnie zeby wkoncu puscila na dobre kolor. jak wyblaknie to mozesz ufarbowac Simplicolem ale tym farb echt

[*majka*]

grrr,glupie to,nie lubie jak mi cos farbuje

I jak oceniasz zapach?mi tak do konca na nivea nie pachnie (przynajmniej jak wacham w butelce,moze pod prysznicem bedzie inaczej )

[201608040942]

Dzis przyszedl do mnie magazyn Nivea Für Mich i w sordku byla probka balsamu z Q10 i zelu Creme Care. W butelce to tak nie do konca krem NIvea, ale pod prysznicem juz jest lepiej. Do tego stopnia sie rozmarzylam, ze na pysk tez sobie zapodalam i pod oczy i na usta ekstra porcje kremu Nivea( na pysk to rozsmarowalam najpiwer w dloniach i takim wytluszczonymi oklepalam buzie) i tak mi dobrze ;o)
Jak stalam przed polka to sie zastanawialam czy nie wziasc jednej butelki w wersji Fresh, czy jak jej tam, bardzo przypomina zapach deo w rozpylaczu bez soli aluminium, ale stwierdzilam, ze blizej lata chlop dostanie ten drugi bo on taki przezroczysty i morskawy zapach ma, bardzo swiezy idealnie na lato. Wachalam tez nowa wersje sensitive, ale Creme Care bylo moim marzeniem od wielu lat, i chodz nie uzywam teraz zwyklych kosmetykow, to do NIvea Creme itp zapachowo mam wielka slabosc i wybaczam ze nie sa to NK, wazne ze nie ma parabenow, chodz oczywiscie parafina jest, ale ogolem ze troche mniej swinstw jest ;o)
Jak wykoncze perfumy od Wolkenseifen to zrobie wlasny Nivejkowy zapach, tylko przy kolejnym zamowieniu w behawe musze wziasc olejek Nevonia, bo jeszcze go nie zakupilam i wtedy bede mogla sobie produktowac kosmetyki z nivea zapachem ile tylko bede chciala ;o)

mnie jak sie zdarzy ze cos farbuje to sa to pierwszy prania, a czesto tylko to jedno piersze i potem juz luzik bluzik. Co to za bluzke masz ze tak ciagle farbuje?