Niemcy IV :) - Strona 138 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe > Emigrantki

Notka

Emigrantki Emigrantki to forum dla "zagranicznych" Wizażanek. Wejdź, poznaj rodaczki, wymień się opiniami i swoim doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2015-02-06, 14:32   #4111
Neferath
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-11
Lokalizacja: zza zachodniej granicy
Wiadomości: 122
Dot.: Niemcy IV :)

Cześć saslycek
Mnie się strasznie Aachen podoba... Ale trafiłam sporo kilometrów na północ.
Neferath jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-06, 15:39   #4112
saslycek
Zakorzenienie
 
Avatar saslycek
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Warszawa/Ostrołęka
Wiadomości: 5 654
Dot.: Niemcy IV :)

Cytat:
Napisane przez loczek88 Pokaż wiadomość
O, to obok mnie
Ja jestem z Aachen (mieszkam obok katedry )
Wcześniej mieszkałam 1.5 roku w Duesseldorfie.
Ooo, i chyba jesteśmy w podobnym wieku o ile '88 w nicku to rocznik ja jestem 89
Więc jak tylko się przeprowadzę to chętnie się spotkam! Polki muszą trzymać sztamę

Cytat:
Napisane przez Chardon Pokaż wiadomość

saslycek hej
Dzień dobry

Cytat:
Napisane przez Neferath Pokaż wiadomość
Cześć saslycek
Mnie się strasznie Aachen podoba... Ale trafiłam sporo kilometrów na północ.
Ja nie miałam okazji się "przyjrzeć" miastu ale wierzę, że będę miała okazję to nadrobić
__________________
Przygody dwóch labradorów - czarnego Rico i biszkoptowej Heleny KLIK

Będzie im miło za odwiedziny
saslycek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-06, 17:02   #4113
bejata440
Zakorzenienie
 
Avatar bejata440
 
Zarejestrowany: 2014-03
Lokalizacja: Oberbayern
Wiadomości: 8 014
Dot.: Niemcy IV :)

Heja!!! Tz do mnie przyjechał w poniedziałek wieczorkiem i w czwartek miał wracać bo dzis już do pracy. Ale moj promotor wziął sobie urlop do poniedziałku wiec ja sie zabrałam z tz i właśnie sobie jestem w końcu na mojej pięknej Bawarii ze śniegiem i biała kiełbasa ))
U nas remont i dzis sobie siedziałam w kuchni i sie uczyłam na egzamin inz , tz w pracy, i gdy już chciałam sobie odpocząć pójść do łóżka to przyszedł kolega dalej sypialnie robic.. Wiec leżę w wannie ;D jedyne miejsce. Ale jestem głupek bo chciałam iść biegać jeszcze wiec sie najpierw wykąpie - Hahah bardzo logiczne . Pewnie już nici z biegania. Przepraszam ze tak chaotycznie wszystko ale z telefonu i z wanny pisze.
__________________
inst
bejata440 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-06, 17:23   #4114
Marei
Zakorzenienie
 
Avatar Marei
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 9 470
Dot.: Niemcy IV :)

Cytat:
Napisane przez bejata440 Pokaż wiadomość
Heja!!! Tz do mnie przyjechał w poniedziałek wieczorkiem i w czwartek miał wracać bo dzis już do pracy. Ale moj promotor wziął sobie urlop do poniedziałku wiec ja sie zabrałam z tz i właśnie sobie jestem w końcu na mojej pięknej Bawarii ze śniegiem i biała kiełbasa ))
U nas remont i dzis sobie siedziałam w kuchni i sie uczyłam na egzamin inz , tz w pracy, i gdy już chciałam sobie odpocząć pójść do łóżka to przyszedł kolega dalej sypialnie robic.. Wiec leżę w wannie ;D jedyne miejsce. Ale jestem głupek bo chciałam iść biegać jeszcze wiec sie najpierw wykąpie - Hahah bardzo logiczne . Pewnie już nici z biegania. Przepraszam ze tak chaotycznie wszystko ale z telefonu i z wanny pisze.
Jak mi brakuje wanny...
__________________
Wymiana Maj
Szukam
Marei jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-06, 19:28   #4115
ogorekpazurek
Wtajemniczenie
 
Avatar ogorekpazurek
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: niemcy
Wiadomości: 2 435
Dot.: Niemcy IV :)

Cytat:
Napisane przez Chardon Pokaż wiadomość

I jeszcze małe pytanko, bo mi koleżanka je zadała, a ja nie wiem co odpowiedzieć. Te z Was, które mają dzieci i rodził (albo będą rodzić) w De: czy tutaj są popularne porody domowe z położną i doulą? Kasy chorych je refundują czy trzeba płacić samemu (w Pl wiem, że to przyjemność za ok. 2,5 tys, a tu?)?

tak sa tutaj takie porody nawet bardzo popularne.. trzeba szukac pod Geburtshaus.. normalnie kasa placi...
__________________
16/2015
ogorekpazurek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-06, 19:53   #4116
Nadzieja87
Zakorzenienie
 
Avatar Nadzieja87
 
Zarejestrowany: 2014-11
Lokalizacja: DE
Wiadomości: 6 611
Dot.: Niemcy IV :)

Cytat:
Napisane przez ogorekpazurek Pokaż wiadomość
tak sa tutaj takie porody nawet bardzo popularne.. trzeba szukac pod Geburtshaus.. normalnie kasa placi...
Łaaa chciałbym, ale TŻ mógłby oszalec z nerwów i stresu
__________________
Op. 11.03.2019.
Lift + Motiva Ergonomix Full 500cc
Nadzieja87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-06, 20:24   #4117
201608040942
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2003-08
Wiadomości: 9 977
Dot.: Niemcy IV :)

Cytat:
Napisane przez Czarnooka_Paula Pokaż wiadomość
Dziewczyny ale dzisiaj poszałam

Na walentynki jedziemy do Luksemburga do takiego bardzo uroczego hoteliku w górach

no i chciałam sie odstawić

zebrałam dziewczyny i uderzyłyśmy na butiki, szukałam jakiejs sexi bielizny. Nie chciałam takich sukieneczek - firaneczek tylko jakis komplecik. No to mi dziewczyny wybrały taki koronkowy czarny, z pasem, pończochami itp. No mega, no i cena też mega

Oczywiscie jestem durna i nie mierzyłam tego

teraz w domu to wyciagam ( tz jest na kolacji służbowej) i mierze

wszystko cudnie pięknie ale ten pas jest za mały

ja nie wiem gdzie ten mój rozmiar S chyba w

musze gdzies nowy pas kupic
jedz do sklepu i go wymien na wiekszy

---------- Dopisano o 21:17 ---------- Poprzedni post napisano o 21:13 ----------

Cytat:
Napisane przez mimi05 Pokaż wiadomość
Ja b1 tez robilam w Vhs I bardzo mi sie podobalo. Niestety jestesmy teraz w innym miescie I tutaj w Vhs nie ma kursow b2 I C1, te kurs sa tylko w inlingua. Szukalam w pobliskich miastach ale maja tylko 2 razy w tygodniu 2h dziennie wieczorami. Ja chcialam dzienny 5 razy w tygodniu.
ja wlasnie taki robilam, dwa razy w tyg po 2h

---------- Dopisano o 21:24 ---------- Poprzedni post napisano o 21:17 ----------

Cytat:
Napisane przez Chardon Pokaż wiadomość

I jeszcze małe pytanko, bo mi koleżanka je zadała, a ja nie wiem co odpowiedzieć. Te z Was, które mają dzieci i rodził (albo będą rodzić) w De: czy tutaj są popularne porody domowe z położną i doulą? Kasy chorych je refundują czy trzeba płacić samemu (w Pl wiem, że to przyjemność za ok. 2,5 tys, a tu?)?
Hmm, ja sie zastanawialam nad taka opcja, ale wlasnie nie przypominam sobie zeby cos mi sie o uszy obilo o kasie. Mi przez mysl tylko takie cos przeszlo i stwierdzilam, ze sobie lozka paprac nie bede, jak juz to Geburtshaus lepszy. ale jak by cos mialo pojsc nie tak to najlepiej szpital i na koncu jednak wybralam szpital. Niech sie kolazanka wypyta ginekologa jak juz tutaj bedzie i na kontrole chodzic bedzie.
201608040942 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2015-02-06, 20:43   #4118
bejata440
Zakorzenienie
 
Avatar bejata440
 
Zarejestrowany: 2014-03
Lokalizacja: Oberbayern
Wiadomości: 8 014
Dot.: Niemcy IV :)

Jak już mowa o porodach... To jak to jest z cesarskim ? Gdy chce ? Kosztuje to duzo?
__________________
inst
bejata440 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-06, 22:00   #4119
Brook
Zakorzenienie
 
Avatar Brook
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 9 691
Dot.: Niemcy IV :)

Cytat:
Napisane przez ogorekpazurek Pokaż wiadomość
tak sa tutaj takie porody nawet bardzo popularne.. trzeba szukac pod Geburtshaus.. normalnie kasa placi...
Tak kasa, ale i samemu okolo 150 eu sie dopłaca, idziesz , rodzisz bez zadnego znieczulenia, moga jedynie cie naciac jak potrzeba- tez bez znieczulenia
__________________
"Believe in magic"

Brook jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-07, 15:19   #4120
sarah67
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 1 777
Dot.: Niemcy IV :)

Cytat:
Napisane przez saslycek Pokaż wiadomość
Eicherscheid, Simmerath. Około 35km do Aachen przy samej granicy z Belgią



Mój Tż ma ciocię w De, i 3 lata temu pojechaliśmy ją odwiedzić na 2 tyg. Jakoś tak się zauroczyłam tym miejscem,że miałam cichą nadzieję na wyjazd tam na stałe po moich studiach. Tż też chciał gdzieś wyjechać na stałe za lepszym życiem, ale nie bardzo chciał do De... wolał UK. Jednak życie się tak ułożyło, że zdanie zmienił
Generalnie chcemy innego i lepszego życia, a tutaj go nie mamy... raczej nie znajdziemy. Jako, że w PL nic nas nie trzyma to chcemy spróbować gdzieś indziej. Nie jest powiedziane, że tam będzie się nam na dłuższą metę podobać ani, że się nam uda... ale kto nie próbuje ten nie wie
mieszkam tu rok i jest latwiej niz w Pl, niestety, bo ja wolalabym w ojczyznie mieszkac

Fajnie, ze macie Ciocie, nie bedziecie sami

Cytat:
Napisane przez Chardon Pokaż wiadomość
A ja się dzisiaj "zgubiłam" w drodze na dworzec i odkryłam, że za katedrą jest przepiękny, stary park. Nieduży, ale mnóstwo w nim rzeźb i są pozostałości po murach miejskich. Nie wiem jak mogłam nie znaleźć go wcześniej. A wystarczyło wejść w złą uliczkę

saslycek hej

Paula no toś rzeczywiście poszalała Zazdroszczę tego wyjazdu walentynkowego. My "walczymy" z mieszkaniem jak na razie.

Właśnie w temacie mieszkania: mieliśmy się w przyszłym tygodniu wprowadzać, a tu lipa. Pod tapetą w dużym pokoju znaleźliśmy grzyba. Tyle dobrze, że spółdzielnia się poczuwa do obowiązku i w przyszłym tygodniu przychodzi Pan żeby go zabić. Kazali mu tylko "przemalować", ale on nam powiedział, że zerwie tapetę, skuje tynk, czymś tam ścianę zatruje i położy tynk i tapetę od nowa. Dlatego mu to 2 dni zajmie. A potem jeszcze mają przyjść coś zrobić z kafelkami w łazience, bo fugi na łączeniu podłogi i ścian są spękane i skruszone. Uff, ale nam się przesunie przeprowadzka. Za kciuki żeby to wszystko szło sprawnie będę bardzo wdzięczna!

I jeszcze małe pytanko, bo mi koleżanka je zadała, a ja nie wiem co odpowiedzieć. Te z Was, które mają dzieci i rodził (albo będą rodzić) w De: czy tutaj są popularne porody domowe z położną i doulą? Kasy chorych je refundują czy trzeba płacić samemu (w Pl wiem, że to przyjemność za ok. 2,5 tys, a tu?)?
ja nie pomoge bo bedac w ciazy mieszkalam jeszcze w PL

---------- Dopisano o 16:19 ---------- Poprzedni post napisano o 16:13 ----------

a ja Wam napisze, ze najchetniej pakowalabym manatki i wracala do Pl, teraz jestem.

Moje dzidzi kaszle od ponad 4 msc ciagle syropki i syropki, raz zrobiono Jej badanie krwi, ciagle, ze alergia, ze normalne bo do przedszkola chodzi, bylam u 3 lekarzy w niemczech i 1 w Pl na urlopie w listopadzie, ostatnio miala goraczkowala wiec znowu poszlam, dostala antybiotyk, stwierdzil lekarz zaplalenie gardla, po 3 dniach od zakonczenia antybiotyku znowu goraczka bardzo wysoka, poszlismy wirus syropek, krople d o noska i ibum jak zawsze,
wpakowalismy sie w auto przyjechalismy do Pl, lekarka jak uslyszla kaszel 4 msc, na rtg iwyszlo zapalenie płuc
malo tego podejrzenie krztuśca

i jak ja mam tam wracac?
teraz nie wiem nawet do ktorego z tych chodzic po powrocie do De
sarah67 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-07, 15:20   #4121
ogorekpazurek
Wtajemniczenie
 
Avatar ogorekpazurek
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: niemcy
Wiadomości: 2 435
Dot.: Niemcy IV :)

Cytat:
Napisane przez Brook Pokaż wiadomość
Tak kasa, ale i samemu okolo 150 eu sie dopłaca, idziesz , rodzisz bez zadnego znieczulenia, moga jedynie cie naciac jak potrzeba- tez bez znieczulenia
ja rodzilam dwa razy w szpitalu bez znieczulenia i jakos mnie az tak nie bolalo..nacinana tez bylam raz..i tez bez znieczulenia, bo nie bylo czasu nawet tylko trzeba zeby dziecko sie nie zaklinowalo..ale robia to podczas skurczu i nic sie nie czuje..przynajmniej ja nic nie czulam..ja wybralam szpitral przde wszystkim ze wzgledu na dziecko, bo nigdy nie wiadomo czy nie bedzie czasem podtrzebowalo zaraz pomocy...a jednak droga z takiego Geburtshaus do szpitala moze troche potrwac...

moja polozna tez odradzala, mimo a moze przfde wszystkm dlatego ze byla tez polozna na porodowce i widziala co sie czasem moze wydarzyc...

ale mam kolezanke ktora rodzila oboje dzieci w Geburtshaus i zadowolona byla...a inna kolezanke musieli jednak przewiezc do szpitala bo sie okazalo ze chlopiec rodzi sie pupa i polozne nie dawaly rady...

sarah jej zdrowka dla dziecka ja tez bym chetnie wrocila do Polski, akurat lekarza do dzieci mam dobrego..no ale moze dlatego ze moje dzieci nie choruja wiec jestesmy u niego raz w roku na bilansach .... ale brakuje mi rodziny, brakuje mi takich spotkan na kawce z moim bratem...chetnie bym poddala dzieciaki na weekend babci itd...im dluzej tu jestem tym bardziej mis ie teskni i doceniam rodzinke...
__________________
16/2015

Edytowane przez ogorekpazurek
Czas edycji: 2015-02-07 o 15:23
ogorekpazurek jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-02-07, 15:42   #4122
Czarnooka_Paula
Zakorzenienie
 
Avatar Czarnooka_Paula
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 11 023
Dot.: Niemcy IV :)

Dziewczynki ktora mnie chce w Fb ? Bo ktos mi wysłał zaproszenie, ale nie wiem która? ;D

ja sie zbieram i idziemy z tz na impreze pokarnawałowa do kolezanki ;D
__________________


Mia i Tosia <3


Czarnooka_Paula jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-07, 16:55   #4123
sarah67
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 1 777
Dot.: Niemcy IV :)

Cytat:
Napisane przez ogorekpazurek Pokaż wiadomość
ja rodzilam dwa razy w szpitalu bez znieczulenia i jakos mnie az tak nie bolalo..nacinana tez bylam raz..i tez bez znieczulenia, bo nie bylo czasu nawet tylko trzeba zeby dziecko sie nie zaklinowalo..ale robia to podczas skurczu i nic sie nie czuje..przynajmniej ja nic nie czulam..ja wybralam szpitral przde wszystkim ze wzgledu na dziecko, bo nigdy nie wiadomo czy nie bedzie czasem podtrzebowalo zaraz pomocy...a jednak droga z takiego Geburtshaus do szpitala moze troche potrwac...

moja polozna tez odradzala, mimo a moze przfde wszystkm dlatego ze byla tez polozna na porodowce i widziala co sie czasem moze wydarzyc...

ale mam kolezanke ktora rodzila oboje dzieci w Geburtshaus i zadowolona byla...a inna kolezanke musieli jednak przewiezc do szpitala bo sie okazalo ze chlopiec rodzi sie pupa i polozne nie dawaly rady...

sarah jej zdrowka dla dziecka ja tez bym chetnie wrocila do Polski, akurat lekarza do dzieci mam dobrego..no ale moze dlatego ze moje dzieci nie choruja wiec jestesmy u niego raz w roku na bilansach .... ale brakuje mi rodziny, brakuje mi takich spotkan na kawce z moim bratem...chetnie bym poddala dzieciaki na weekend babci itd...im dluzej tu jestem tym bardziej mis ie teskni i doceniam rodzinke...
dziekuje

moja Niunia tez nigdy nie chorowala, ma 2 latka i miesiac i to Jej pierwszy antybiotyk, no teraz drugi bo drugi po tygodniu

ja jestem rok i tesknie bardzo, brakuje mi polskiego jezyka w sklepach, tego ze w przedszkolu i szkole na mikojlajki daje prezenty mikolaj a nie panie przedszkolanki
i wlasnie tez tego ze dziecko mozna do Babci podrzucic na weekend i gdzies wyskoczyc, czy isc na urodziny imieniny czy dzien Babci
sarah67 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-07, 17:12   #4124
201608040942
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2003-08
Wiadomości: 9 977
Dot.: Niemcy IV :)

Cytat:
Napisane przez Brook Pokaż wiadomość
Tak kasa, ale i samemu okolo 150 eu sie dopłaca, idziesz , rodzisz bez zadnego znieczulenia, moga jedynie cie naciac jak potrzeba- tez bez znieczulenia
nacinaja cie zawsze bez znieczulenia, nie ma takiej potrzeby nawet. nacina sie w trakcie skurczu i to bezbolesne jest.
201608040942 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-07, 20:55   #4125
Brook
Zakorzenienie
 
Avatar Brook
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 9 691
Dot.: Niemcy IV :)

Cytat:
ale mam kolezanke ktora rodzila oboje dzieci w Geburtshaus i zadowolona byla...a inna kolezanke musieli jednak przewiezc do szpitala bo sie okazalo ze chlopiec rodzi sie pupa i polozne nie dawaly rady...
no ja tez mam znajoma co rodzila w Geburtshaus i zadowolona równiez , jednak decyzja zawsze nalezy do matki- i nigdy nie wiesz czy nie bedzie własnie jakis komplikacji i nie trzeba bedzie jechac do szpitala


co do tego:
Cytat:
nacinaja cie zawsze bez znieczulenia, nie ma takiej potrzeby nawet. nacina sie w trakcie skurczu i to bezbolesne jest.
pewnie dlatego robi sie to podczas skurczu bo ból skurczowy przysłania ból nacinania- bo jest duzo wiekszy i silniejszy- tak przynajmniej na logike mi sie to wydaje( nie rodziłam jeszcze) ale to dobrze ze maja taki sposób
a jak ktos jest do porodu jednak znieczulany ZO to i tak od pasa w doł ma znieczulone w jakimś stopniu ze mniej boli prawda?
__________________
"Believe in magic"

Brook jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-08, 09:00   #4126
bejata440
Zakorzenienie
 
Avatar bejata440
 
Zarejestrowany: 2014-03
Lokalizacja: Oberbayern
Wiadomości: 8 014
Dot.: Niemcy IV :)

Dzień dobry!! U mnie śniegu przybywa ! Sypie cały czas aż miło! Właśnie robie kawe w kawiarce i zaczynam niedziele. Wczoraj miałam okropny dzień , dostałam @ i myślałam ze umrę z bólu. Szukałam tabletek przeciwbólowych .. Znalazłam ketonal tylko 100mg, stwierdziłam ze za mocny i nie wezmę, lecz po pol godziny płaczu wzięłam tabletkę.. Po kolejnej godzinie dalej zdychalam dosłownie ! I wzięłam druga.. I więcej grzechów nie pamietam bo sie obudzilm o 17 bez bólu!! Ech . Kiedy sie skończą te bóle ??! ImageUploadedByWizaz Forum1423386026.788671.jpg
Miłego dnia kochane!
__________________
inst
bejata440 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-08, 10:51   #4127
ogorekpazurek
Wtajemniczenie
 
Avatar ogorekpazurek
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: niemcy
Wiadomości: 2 435
Dot.: Niemcy IV :)

Cytat:
Napisane przez Brook Pokaż wiadomość
no ja tez mam znajoma co rodzila w Geburtshaus i zadowolona równiez , jednak decyzja zawsze nalezy do matki- i nigdy nie wiesz czy nie bedzie własnie jakis komplikacji i nie trzeba bedzie jechac do szpitala


co do tego:

pewnie dlatego robi sie to podczas skurczu bo ból skurczowy przysłania ból nacinania- bo jest duzo wiekszy i silniejszy- tak przynajmniej na logike mi sie to wydaje( nie rodziłam jeszcze) ale to dobrze ze maja taki sposób
a jak ktos jest do porodu jednak znieczulany ZO to i tak od pasa w doł ma znieczulone w jakimś stopniu ze mniej boli prawda?

no wlasnie dlatego ja wolalam rodzic w szpitalu..nigdy nie wiadomo co bedzie .... ale znam tez kobitke z forum ktora 3dzieci rodzila sama z mezem w domu i tez bylo ok...no ja bym sie nie odwazyla...

jak juz masz ten skurcz porodwy to nie boli tylko masz wrazenie ze musisz mocno przec...przynajmniej u mnie tak bylo..jak moglam przec to byla to ulga..gorzej jak masz wrazenie ze musisz przec a Ci nie wolno bo jeszcze rozwarcie za male to jest wtedy bol..mialam tak z cora...

ja PDA nie mialam, bo z cora wydawalo mi sie ze nie jest wcale tak zle..a z synkiem to bardzo szybko urodzilam, ze nawet czasu nie bylo zeby cokollwiek zaplanowac..bo caly czas mowili ze dzisiaj nie ze za 24godziny najwczesniej a 20minut pozniej syn by na swiecie bo akcja nagle sie rozkrecila na maksa...wiec nie wiem jak to jest...podobno czujesz skurcz ale nie bol...

ale sniegu u nas wiosna, ciepelko i sloneczko..dzieci mi truja ze chca wyjsc na dwor a ja wlosy wlasnie umylam i musimy poczekac...
__________________
16/2015
ogorekpazurek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-08, 13:06   #4128
201608040942
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2003-08
Wiadomości: 9 977
Dot.: Niemcy IV :)

hehehe, a ja sie ciagle zastanawialam skad bede wiedziala, ze mam przec. Wszystki my takie madre bylysmy na kursie rodzenia, a babka nam tylko mowila, ze jak tak daleko bedzie to bedziemy wiedziec ze to to. Noe nie umiala nam wytlumaczyc, a my tez takie nie pojete bylysmy( wszystkie pierworodki bylysmy). jak dostalam pierwszy skurcz party, to wiedzialam co mam robic, zastanawiac sie nie musialam czy to to czy nie. Zueplenie innaczej bylo, nie dalo sie nie przec. Odruchowo to poszlo A naciecie to czulam tylko ulge, bo juz mi tak ciesno nie bylo( nie umialam malego wypchnac, skora naciagnela sie tyle ile sie dalo i wiecej nie chciala, sama peknac tez nie chciala, wiec po 5 skurczach bez rezultatu ,zapytano mnie czy sie zgadzam na naciecie. Uslyszalam chrupniecie i poczulam ulge( zadnego bolu), ze nie wale glowa w mur, maly sie wkoncu ruszym i glowke wtedy bez problemu urodzilam. przy kolejnym skurczu wyszla i reszta.
201608040942 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-08, 15:59   #4129
seductivee
Zakorzenienie
 
Avatar seductivee
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 4 426
Dot.: Niemcy IV :)

Cytat:
Napisane przez saslycek Pokaż wiadomość
Hej!
Witam się z Wami serdecznie
Mam na imię Ewelina i póki co jeszcze mieszkam w Warszawie, ale jest plan wyjazdu do De mój luby we wtorek wyjechał i na razie ma się tam ogarnąć a ja do niego dołączyć
I postanowiłam dołączyć do Was, żeby się czegokolwiek o życiu w De dowiedzieć.
Przeleciałam przez kilka stron poprzednich wątków ale tam tak dużo wiadomości i dużo prywaty, że się zgubiłam

Mam nadzieję, że mnie przyjmiecie
Hej
Jestem w bardzo podobnej sytuacji

TŻ w grudniu wyjechał do Köln, a ja do niego dołączę na stałe po ślubie we wrześniu I czekam na to z niecierpliwością
Akurat (mam nadzieję!) obronię magistra w lipcu i będziemy szukać stancji

Jemu mieszka się w Niemczech bardzo dobrze, jest zadowolony z pieniędzy jakie dostaje, a to najważniejsze Wcześniej planowaliśmy jako kierunek Szwecję, ale chyba zatrzymamy się na jakiś czas w DE
__________________

02.08.2008 - 12.11.2012 - 12.09.2015


seductivee jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-02-08, 16:14   #4130
Nadzieja87
Zakorzenienie
 
Avatar Nadzieja87
 
Zarejestrowany: 2014-11
Lokalizacja: DE
Wiadomości: 6 611
Dot.: Niemcy IV :)

Cytat:
Napisane przez seductivee Pokaż wiadomość
Hej
Jestem w bardzo podobnej sytuacji

TŻ w grudniu wyjechał do Köln, a ja do niego dołączę na stałe po ślubie we wrześniu I czekam na to z niecierpliwością
Akurat (mam nadzieję!) obronię magistra w lipcu i będziemy szukać stancji

Jemu mieszka się w Niemczech bardzo dobrze, jest zadowolony z pieniędzy jakie dostaje, a to najważniejsze Wcześniej planowaliśmy jako kierunek Szwecję, ale chyba zatrzymamy się na jakiś czas w DE
Köln to super miasto zwłaszcza w karnawał....
__________________
Op. 11.03.2019.
Lift + Motiva Ergonomix Full 500cc
Nadzieja87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-08, 16:30   #4131
seductivee
Zakorzenienie
 
Avatar seductivee
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 4 426
Dot.: Niemcy IV :)

Cytat:
Napisane przez Nadzieja87 Pokaż wiadomość
Köln to super miasto zwłaszcza w karnawał....

W następnym roku zapewne przekonam się o tym na własnej skórze

Podoba mi się (oczywiście ) Bawaria i Hannover i tam bym bardzo chciała mieszkać, ale szkoda mi TŻ wyrywać z miejsca pracy i zmuszać do szukania nowej
Ale, pożyjemy zobaczymy jak to będzie
__________________

02.08.2008 - 12.11.2012 - 12.09.2015


seductivee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-08, 16:37   #4132
Nadzieja87
Zakorzenienie
 
Avatar Nadzieja87
 
Zarejestrowany: 2014-11
Lokalizacja: DE
Wiadomości: 6 611
Dot.: Niemcy IV :)

Karnawał w Köln jest super aż ubolewam nad tym, ze w tym roku musze sobie odpuścić imprezy z pompą.... Ech a w najbliższy czwartek zaczyna się ta najsłynniejsza końcówka karnawału ja to się ewentualnie mogę przebrać za słonika, albo inną orkę
__________________
Op. 11.03.2019.
Lift + Motiva Ergonomix Full 500cc
Nadzieja87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-08, 16:43   #4133
saslycek
Zakorzenienie
 
Avatar saslycek
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Warszawa/Ostrołęka
Wiadomości: 5 654
Dot.: Niemcy IV :)

Cytat:
Napisane przez sarah67 Pokaż wiadomość
mieszkam tu rok i jest latwiej niz w Pl, niestety, bo ja wolalabym w ojczyznie mieszkac

Fajnie, ze macie Ciocie, nie bedziecie sami
Różnie bywa z tą rodziną ale mam nadzieję, że nie będzie źle

Cytat:
Napisane przez seductivee Pokaż wiadomość
Hej
Jestem w bardzo podobnej sytuacji

TŻ w grudniu wyjechał do Köln, a ja do niego dołączę na stałe po ślubie we wrześniu I czekam na to z niecierpliwością
Akurat (mam nadzieję!) obronię magistra w lipcu i będziemy szukać stancji

Jemu mieszka się w Niemczech bardzo dobrze, jest zadowolony z pieniędzy jakie dostaje, a to najważniejsze Wcześniej planowaliśmy jako kierunek Szwecję, ale chyba zatrzymamy się na jakiś czas w DE
O to będziemy miały do siebie ok. 97 km
Fajnie wiedzieć, że Polakom się udaje w DE.
Bo szczerze, to choć bardzo chcę tam wyjechać... to również bardzo boje się, że się nie uda i dostanę tylko porządnego kopa...

A jak jest z językiem u Twojego Tż? znał niemiecki jak wyjeżdżał?
__________________
Przygody dwóch labradorów - czarnego Rico i biszkoptowej Heleny KLIK

Będzie im miło za odwiedziny
saslycek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-08, 16:55   #4134
seductivee
Zakorzenienie
 
Avatar seductivee
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 4 426
Dot.: Niemcy IV :)

Cytat:
Napisane przez saslycek Pokaż wiadomość
Różnie bywa z tą rodziną ale mam nadzieję, że nie będzie źle



O to będziemy miały do siebie ok. 97 km
Fajnie wiedzieć, że Polakom się udaje w DE.
Bo szczerze, to choć bardzo chcę tam wyjechać... to również bardzo boje się, że się nie uda i dostanę tylko porządnego kopa...

A jak jest z językiem u Twojego Tż? znał niemiecki jak wyjeżdżał?
Może nawet zdarzy się, że będziemy jechały tym samym autobusem do Niemiec czy do Polski

Nie znał języka Ale szybko się uczy, jak to w pracy Stara się rozmawiać, słucha i zapamiętuje

Ale on szybko łapie języki, no i biegle mówi po angielsku i trochę gorzej po rosyjsku, więc to był dla niego plus

Wydaje mi się, że to kwestia nastawienia do obcego kraju. Wiadomo, że nigdzie nie jest kolorowo, praca, pieniądze i mieszkanie nie leżą na ulicy. Jeśli przyjedziesz i będziesz starała się za wszelką cenę dopasować do otoczenia, to otoczenie Cię przyjmie
Zaczniesz od pracy niewymagającej dużej znajomości języka, a później jakoś pójdzie
Znam ludzi, którzy pojechali za granicę licząc na polepszenie standardu życia. Ale nie udało im się jak siedzieli na tyłkach, naburmuszeni, nie próbując uczyć się języka, a wymagając aby Niemiec rozmawiał z nimi po angielsku czy polsku...
Na początku jest ciężko, ale trzeba zacisnąć zęby i da się przyzwyczaić

Ja tam jestem dobrej myśli i jeśli TŻ utrzyma się w pracy, to nic nie stoi na przeszkodzie, aby tam się osiedlić
__________________

02.08.2008 - 12.11.2012 - 12.09.2015


seductivee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-08, 19:15   #4135
Brook
Zakorzenienie
 
Avatar Brook
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 9 691
Dot.: Niemcy IV :)

Dziewczyny jak to jest w De, mając Mini Job przysługuje płatny urlop? czy poprostu nie przychodzisz do pracy ( jak wezmiesz wolne) i nie zarabiasz?
__________________
"Believe in magic"

Brook jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-08, 21:32   #4136
kajaccn
Rozeznanie
 
Avatar kajaccn
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Wegberg/Niemcy
Wiadomości: 762
Dot.: Niemcy IV :)

No prosze ile osób się wybiera do Niemiec powodzenia

Mając Minijob w Aldim miałam 36 dni płatnego urlopu. Miałam stałą miesięczną pensję i nieważne, że w miesiącu mnie np zaplanowali tak, że na koniec miałam -5 godzin dostawałam tę samą pensję tylko w następnym miesiącu musiałam te 5 godzin więcej pracować zawsze się starano żeby na koniec miesiąca na Minijob nie było nadgodzin czy za mało godzin przepracowanych.

Edytowane przez kajaccn
Czas edycji: 2015-02-08 o 21:35
kajaccn jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-09, 07:15   #4137
Chardon
Zadomowienie
 
Avatar Chardon
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: zza zachodniej granicy
Wiadomości: 1 441
Dot.: Niemcy IV :)

Karnawał mnie troszkę przeraża, bo ja mam klauno- i pajacofobię, a oni tu wszyscy przebierają się za te cholerne pajace Jak byliśmy ze znajomymi w Mainz to zawału dostawałam na każdym kroku.

Mnie się wydaje, że jak się starasz i chcesz coś osiągnąć to w Niemczech ludzie (Niemcy) na Ciebie dobrze patrzą. Gdzie byśmy z TŻtem nie poszli, wszędzie nam ludzie dodają odwagi i dopingują. Ostatnio np. w banku jak przenosiliśmy konto Pani mnie pyta jak mi się podoba Worms. No to ja moim biednym niemieckim próbuję z nią gadać. Ona dopytuje dalej, gdzie pracuję. Mówię, że w tej chwili nigdzie, bo chodzę na kurs, bo zależy mi na szybkim nauczeniu się języka żeby mi uznali dyplom i żebym mogła pracować w zawodzie. Babka prawie mi zaczęła klaskać i mówić, że to super, że na pewno sobie poradzę itp. Tak samo tłumaczka jak TŻ był jej dokumenty zawieźć, też go wychwalała, że super, że będzie je uznawał i życzyła dużo dobrego

W ogóle w Worms jest mnóstwo obcokrajowców i mam wrażenie, że Niemcy przychylniej patrzą na tych, którzy choćby najbardziej łamanym, ale starają się na co dzień posługiwać niemieckim. Jak czułam się niepewnie i chciałam rozmawiać po angielsku to ludzie wyglądali na naburmuszonych i mało chętnych do pomocy. A jak mówię, że słabo znam niemiecki, ale potrzebuję czegoś tam od nich, to każdy stara się mnie zrozumieć i pomagać jak może.
__________________
Znowu henna!
19.10.2013
Chardon jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-09, 08:15   #4138
*majka*
Zakorzenienie
 
Avatar *majka*
 
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: Nordrhein-Westfalen
Wiadomości: 7 497
Dot.: Niemcy IV :)

Cytat:
Napisane przez Czarnooka_Paula Pokaż wiadomość
Dziewczynki ktora mnie chce w Fb ? Bo ktos mi wysłał zaproszenie, ale nie wiem która? ;D
Paula,to chyba ja

jade dzis do köln,ma ktos ochote spotkac sie na kawke?
__________________
*majka* jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-09, 08:50   #4139
saslycek
Zakorzenienie
 
Avatar saslycek
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Warszawa/Ostrołęka
Wiadomości: 5 654
Dot.: Niemcy IV :)

Cytat:
Napisane przez kajaccn Pokaż wiadomość
No prosze ile osób się wybiera do Niemiec powodzenia

Mając Minijob w Aldim miałam 36 dni płatnego urlopu. Miałam stałą miesięczną pensję i nieważne, że w miesiącu mnie np zaplanowali tak, że na koniec miałam -5 godzin dostawałam tę samą pensję tylko w następnym miesiącu musiałam te 5 godzin więcej pracować zawsze się starano żeby na koniec miesiąca na Minijob nie było nadgodzin czy za mało godzin przepracowanych.
Aż 36 dni na minijob?
W PL jest tylko 24-26 dni za cały etat :P

Cytat:
Napisane przez Chardon Pokaż wiadomość
Karnawał mnie troszkę przeraża, bo ja mam klauno- i pajacofobię, a oni tu wszyscy przebierają się za te cholerne pajace Jak byliśmy ze znajomymi w Mainz to zawału dostawałam na każdym kroku.

Mnie się wydaje, że jak się starasz i chcesz coś osiągnąć to w Niemczech ludzie (Niemcy) na Ciebie dobrze patrzą. Gdzie byśmy z TŻtem nie poszli, wszędzie nam ludzie dodają odwagi i dopingują. Ostatnio np. w banku jak przenosiliśmy konto Pani mnie pyta jak mi się podoba Worms. No to ja moim biednym niemieckim próbuję z nią gadać. Ona dopytuje dalej, gdzie pracuję. Mówię, że w tej chwili nigdzie, bo chodzę na kurs, bo zależy mi na szybkim nauczeniu się języka żeby mi uznali dyplom i żebym mogła pracować w zawodzie. Babka prawie mi zaczęła klaskać i mówić, że to super, że na pewno sobie poradzę itp. Tak samo tłumaczka jak TŻ był jej dokumenty zawieźć, też go wychwalała, że super, że będzie je uznawał i życzyła dużo dobrego

W ogóle w Worms jest mnóstwo obcokrajowców i mam wrażenie, że Niemcy przychylniej patrzą na tych, którzy choćby najbardziej łamanym, ale starają się na co dzień posługiwać niemieckim. Jak czułam się niepewnie i chciałam rozmawiać po angielsku to ludzie wyglądali na naburmuszonych i mało chętnych do pomocy. A jak mówię, że słabo znam niemiecki, ale potrzebuję czegoś tam od nich, to każdy stara się mnie zrozumieć i pomagać jak może.
Tak jak w Polsce dużo osób się burzy, że obcokrajowcy nie chcą się uczyć naszego języka a wszędzie chcą rozmawiać po angielsku. Mój szef np. nie wymaga od nas znajomości języków obcych bo jesteśmy w Polsce i naszym ojczystym językiem jest polski.
Ja mam znajomego, który w Polsce jest już 20 lat. Pochodzi z Iraku... rozumie nasz język, ale nie mówi po polsku bo nie chce. Porozumiewa się wyłącznie językiem angielskim.
__________________
Przygody dwóch labradorów - czarnego Rico i biszkoptowej Heleny KLIK

Będzie im miło za odwiedziny
saslycek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-09, 08:55   #4140
Marei
Zakorzenienie
 
Avatar Marei
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 9 470
Dot.: Niemcy IV :)

Cytat:
Napisane przez saslycek Pokaż wiadomość
Aż 36 dni na minijob?
W PL jest tylko 24-26 dni za cały etat



Tak jak w Polsce dużo osób się burzy, że obcokrajowcy nie chcą się uczyć naszego języka a wszędzie chcą rozmawiać po angielsku. Mój szef np. nie wymaga od nas znajomości języków obcych bo jesteśmy w Polsce i naszym ojczystym językiem jest polski.
Ja mam znajomego, który w Polsce jest już 20 lat. Pochodzi z Iraku... rozumie nasz język, ale nie mówi po polsku bo nie chce. Porozumiewa się wyłącznie językiem angielskim.
Moim zdaniem powinno się chociaż starać nauczyć porozumiewać, z samego szacunku do mieszkańców kraju. Imigranci powinni pamiętać że przyjeżdżają do innego kraju innej kultury i szanować to, a nie próbować robić z niego swojej ojczyzny i do siebie jednego dostosowywać całe otoczenie.
__________________
Wymiana Maj
Szukam
Marei jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Emigrantki


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Wyłączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-05-23 20:32:18


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:04.