2007-01-20, 16:48 | #31 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-01
Lokalizacja: Warszawa/Słupsk
Wiadomości: 711
|
Dot.: farbowac czy nie?
używałam, ale niewiele tego było widać na moch jasnobrązowych włosach. poprostu chciałam zmienić odcień. i wydaje mi się, że odrosty jak widać tak widać będzie, tyle że zmienią odcień, bo brązu to nie zakryje napewno.
|
2007-01-20, 16:55 | #32 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Napewno śliczne miasto :)
Wiadomości: 1 108
|
Dot.: farbowac czy nie?
Cytat:
Ale doszłam do wniosku że najlepszy jest kolor naturalny, Może chciałabyś wrócić do nuturalnego koloru ? Z doświadczenia wiem, że szamponetki niezbyt dobrze zacierają odrosty Pozdrawiam
__________________
|
|
2007-01-20, 16:59 | #33 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 2 431
|
Dot.: farbowac czy nie?
Cytat:
Chcesz położyć tę szamponetkę na całe włoski czy tylko na odrosty? Generalnie jasniejszy kolor ciemniejszego nie pokryje, jesli więc położysz na całe to na brązie nic nie będzie widać ( moze oprócz pogłebienia koloru), natomiast na odrostach powinno chwycić, ale zapewne będzie to kolor różniący sie od pozostałego brązu na włosach.
__________________
"Well-behaved women rarely make history." Marilyn Monroe |
|
2007-01-20, 17:19 | #34 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 8
|
Dot.: farbowac czy nie?
odrosty mam minimalne ale jasny blond i przy terazniejszym brazie wygladaja jak siwe
zostawiłam te szamponetki i zdecydowałam ze pojde do fryzjera i zafarbuje jakos tak zeby wyszedł ciemny blond pewnie nie bedzie tak od razu ale po któryms farbowaniu z koleii moze wroce do ciemnego blondu dzieki dziewczyny za odpowiedzi
__________________
"Another day, just believe..." Edytowane przez babygirl Czas edycji: 2007-01-20 o 18:19 |
2007-01-20, 17:24 | #35 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: FrÓktolandia :)
Wiadomości: 3 228
|
Dot.: farbowac czy nie?
Cytat:
nie ma to jak wizyta i profesjonalisty |
|
2007-02-20, 11:00 | #36 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-12
Lokalizacja: Anglia
Wiadomości: 8 686
|
Farbować czy poczekać?
11 lutego pofarbowałam sobie włosy na kolor czarny, farbą 100% color Garnier. Przedtem miałam na włosach kolor ciemny blond.
Kolor zaczął zmywać i to nie równomiernie. Większość włosów trzyma jeszcze ten czarny kolor, a niektóre są w całości już ciemne blond. Ale są też i takie w których część jest czarna, za chwile ciemny blond i znów czarne, takie łatki mi powstały, niezbyt fajnie to wygląda. Dodatkowo strasznie mi zaczeły wypadać włosy . I teraz nie wiem co zrobić Zafarbować teraz włosy (i liczyć się z tym, że jeszcze bardziej sobie zniszczę włosy) czy tez poczekać parę tygodni i pofarbować sobie włosy? |
2007-02-20, 11:42 | #37 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Z kontowni
Wiadomości: 1 361
|
Dot.: Farbować czy poczekać?
Poczekaj może z dwa tygodnie, intensywnie zregeneruj włosy, a potem użyj jakiejkolwiek innej trwaleszej farby tylko nie Garnier, bo nim się długo nie nacieszysz...
__________________
Niewidzialny jak skała, skała Przybywa z otchłani światła, światła Człowiek widmo! |
2007-02-20, 12:10 | #38 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-12
Lokalizacja: Anglia
Wiadomości: 8 686
|
Dot.: Farbować czy poczekać?
a ja własnie kupiłam farbe Garnier Nutrisse
|
2007-02-20, 12:46 | #39 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Z kontowni
Wiadomości: 1 361
|
Dot.: Farbować czy poczekać?
Garniere mają ładne kolory ale są jak szamponetki a nie trwałe farby... szybko płowieją i wymywają się :/ może lepiej Londa albo Wella?
__________________
Niewidzialny jak skała, skała Przybywa z otchłani światła, światła Człowiek widmo! |
2007-02-20, 13:11 | #40 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Threecity
Wiadomości: 209
|
Dot.: Farbować czy poczekać?
Ja tam bym pofarbowała W końcu to czarna farba, a nie blond z rozjaśniaczem.... Ale to głównie zależy od tego jakie masz włosy. Ja kilka razy robiłam takie akcje, że bo dekoloryzacji blondem kolor mi się nie podobał, to dzień później farbowałam jeszcze raz Ale ja bardzo dbam o włosy i na odżywki wydaję kupę kasy, więc jeśli robie takie eksperymenty raz na jakiś czas to moje włosy to przetrzymują i po tygodniu dochodza do siebie
|
2007-02-20, 16:01 | #41 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 705
|
Dot.: Farbować czy poczekać?
witaj ja farbowałam ciemnym szatynem z garnier nutrisse kiedyś i byłam zadowolona jeśli chodzi o trwałość farby i to że nie niszczyła aż tak bardzo włosów. to że szybko wymywa ci się pierwsza warstwa farby to nic szczególnie dziwnego. może postosuj przez parę dni jakieś maski etc a potem ufarbuj. po co chodzić w łatkach jak można ufarbować farb garniera nie lubię, wyjątkiem jest właśnie nutrisse pozdrawiam i powodzenia życzę
|
2007-02-20, 17:18 | #42 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-12
Lokalizacja: Anglia
Wiadomości: 8 686
|
Dot.: Farbować czy poczekać?
No właśnie czytała na KWC o tej farbie i wychodziło, że jest w miare dobra, pod względem nieniszczenia włosów.
A włosy myje i odżywiam pantene pro v do farbowanych włosów i czasem odżywki gliss kur, dodatkow łykam tabletki na włosy, wiec aż tak włosów nie mam zniszczonych, bardziej chodzi o ich wypadanie. a te łatki mnie troche denerwują, nie chce wyglądać jak krowa |
2007-02-22, 21:33 | #43 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-12
Lokalizacja: Anglia
Wiadomości: 8 686
|
Dot.: Farbować czy poczekać?
Dziekuje dziewczyny za porady pomogłyście mi.
Zafarbowałam sobie włosy. Jest mały sukces, bo przy zmywaniu farby juz ich tyle nie wypadło co poprzednio, ale niestety, kolor do końca się nie złapał troche taki brązowy połysk mają, ale dobrze wygladaja i to jest najważniejsze |
2007-02-22, 22:51 | #44 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 705
|
Dot.: Farbować czy poczekać?
no to gratulacje jak dobrze wyglądają to najważniejsze.. kiedy ja przyciemniałam włosy to dopiero chyba przy czwartym lub piątym farbowaniu kolor był równy i itnensywny [ale ja farbowałam na mocno rozjaśnione więc bardzo słabo trzymały włoski farbę]. tak że ja życzę powodzenia w dalszym dbaniu o włoski i pozdrawiam!
|
2007-10-21, 17:12 | #45 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 132
|
farbowac czy nie
rozjasniam wlosy od kilku lat na blond i mam bardzo jasny prawie bialy blond ale juz mam bardzo zniszczone wlosy i chcialabym isc do fryzjerki zeby ona mi zaczela farbowac profesjonalnymi farbami i mam juz dosc takiego bialego koloru tylko zastanawiam sie czy jak mi polozy jakis bezowy blond albo baleyage to sie utrzyma??? bo nie wiem czy oplaca sie isc i wydawac kase jak ma mi sie zaraz zmyc???
|
2007-10-21, 17:20 | #46 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Pleasant Hill
Wiadomości: 7 852
|
Dot.: farbowac czy nie
Ja się na tym nie znam, ale nie mam pojęcia dlaczego miałoby się to nie utrzymać...
|
2007-10-21, 17:31 | #47 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 132
|
Dot.: farbowac czy nie
bo z rozjasnionych wlosow szybciej sie wyplukuje kolor
|
2007-10-21, 17:34 | #48 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: abc
Wiadomości: 4 294
|
Dot.: farbowac czy nie
ale skoro masz zniszczone to napija sie farby i kolor bedzie mocniej sie trzymal.
mysle ze powinnas zmienic kolor...bialy jakos do mnie nie przemawia
__________________
(..) did you ever know there's a light inside your bones the hope that you can't hide and it teases you every night (..) |
2007-10-22, 13:36 | #49 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 2 431
|
Dot.: farbowac czy nie
Masz rację, pisząc , że kolor będzie się szybko zmywał. Rozjasniony włos nie ma pigmentu, a więc barwnik farby nie ma się czego "złapac" we włosie, i poprostu go wypełnia, co powoduje, że kolor zmywa się błyskawicznie. Takze ciemniejsze blondy, bo one nie mają właściwości rozjaśniających, gdyby takowe miały nałożone na rozjasnione włosy nei dałyby żadnego efektu.
Są na to dwie rady . po pierwsze niektóre salony gryajzrskie ( zazwyczaj pojedyńcze , renomowane salony) wykonuja zabieg prepigmentacji ( a więc uzupełniania pigmentu we włosie) a potem farbowania, co powoduje, że farba będzie trzymała się tak jak na zwykłym włosku. Po drugie zas mozesz ( choc to nie wpłynie dodatnio na kondycje włosa) robic w ten sposób, że po zmyciu koloru natychmiast zafarbujesz znów włosy. Po kilku takich farbowaniach sytuacja powinna się unormowac i kolor nie będzie się tak szybko zmywał. Miałam ten sam problem - z rozjasnionych do białości włosów przeszłam do brązu, niestety nie znalazłam w okolicy salonu wykonującego prepigmentacji więc postawiłam na druga metodę. ja musiałam farbowac 4 razy cpo mniej więcej 7-10 dni aby włosy nasyciły się odpowiednio barwnikiem. Ale poniewaz farba nie niszy tak jak rozjasniacz i uzywam dobrych kosmetyków kondycja włosów znacznie się poprawiła w porównaniu do tego co było gdy miałam blond.
__________________
"Well-behaved women rarely make history." Marilyn Monroe |
2009-02-28, 17:49 | #50 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 1
|
Farbować czy nie farbować, oto jest pytanie!
Witam drogie Wizażanki,
Od jakiegoś czasu chodzi za mną decyzja o zafarbowaniu włosów, Marzy mi się bardzo jasna platyna: mój kolor włosów od dawna przestał mi się podobać, z roku na rok włoski mi ciemnieją i ciemnieją (oczywiście w lato się to zmienia, ale tylko trochę i na chwilę). Oto ja i mój papuciany kolor (włosy mam długie - za ramie - ale przeważnie noszę coś w rodzaju koka): [IMG]http://images44.fotosik.pl/73/7e96b640cd3004b8m.jpg [/IMG] Nigdy wcześniej nie farbowałam, tak więc stąd kilka pytań: 1. Farbować czy nie farbować? 2. Pierwszy raz lepiej u fryzjera, czy u doświadczonej w farbowaniu siostry? 3. Jakie farby są dobre? Jaka będzie mi pasować? 4. Co ile trzeba farbować? No i z innej beczki . Za niedługo wybieram się na underground-ową imprezę. Macie może jakieś ciekawe propozycje fryzur, w miarę łatwych do zrobienia? Pozdrawiam serdecznie. |
2009-03-01, 17:25 | #51 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 798
|
Dot.: Farbować czy nie farbować, oto jest pytanie!
Uważam, że Twój naturalny kolor jest znacznie ładniejszy Farbowanie to nic złego, każda dziewczyna potrzebuje czasem zmiany, ale zastanów się czy na pewno warto ryzykowac zdrowe i tak ładne włosy dla dość sztucznego i tuzinkowego koloru? Tlenienie włosów bardzo je niszczy, a Twoje wyglądają na dość cienkie i delikatne, więc mogą szczególnie na tym ucierpieć Też kiedyś robiłam na bardzo jasną platynę i bardzo tego żałuję, bo moje zdrowe i lśniące włosy zamieniły się z czasem w pozbawione życia i połysku szorstkie "sianko". Ale jeśli juz jesteś zdecydowana, to absolutnie piersze farbowanie nalezało by wykonac u fryzjera. Nie kupuj sama farby drogeryjnej - fryzjer zadecyduje jakiej farby użyć i dobierze Ci odpowiedni kolor. Najprawdopodobniej skorzysta z profesjonalnych kosmetyków koloryzacyjnych, które są łagodniejsze dla włosów niż te powszechnie dostępne w sklepach. Co do częstości farbowania - to zalezy od tempa wzrostu włosów i tego, jak naturalny odrost będzie wyglądał na tle nowego koloru. Jesli włosy rosną Ci szybko, a odrost będzie się bardzo odróżniał od reszty włosów, to koloryzację trzeba będzie powtarzac co ok. 1-1,5 miesiąca. Chociaż w przypadku rozjaśniania wiadomo, że lepiej nie robić tego za często, bo znacznie odbije się to na kondycji włosów. Tak więc na pewno nie cześciej niż raz w miesiącu Pozdrawiam
ps. zajrzyj do wątku o komputerowych metamorfozach - dziewczyny moga wykonać dla Ciebie symulację w Photoshopie, dzięki czemu zobaczysz czy platyna będzie dla Ciebie twarzowym odcieniem
__________________
Pusta Miska - akcja charytatywna dla zwierząt. Każdy może pomóc, wystarczy codziennie klikać w miskę by ją napełnić! Odwiedź www.pustamiska.pl by pomóc zwierzętom cierpiącym w schronisku. |
2009-03-01, 18:29 | #52 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: W ramionach Twych <3
Wiadomości: 358
|
Dot.: Farbować czy nie farbować, oto jest pytanie!
też mam takie naturalne włosy i uważam, że ten kolor jest nijaki... (nie obraź się, mam na myśli także swoje włosy )
Mi też zamarzyło się rozjaśnienie włosków. Zamiast słomkowego blondu wyszedł... żółty z rudawym odcieniem. Na szczęście moja fryzjerka uratowała mój wizerunek... Na tę okropną żółć nałożyła balejaż. Niektóre pasemka rozjaśniła, a inne przyciemniła kolorem zbliżonym do moich naturalnych. Balejaż bardzo mi się spodobał i niedługo idę na uzupełnienie odrostów Tobie radzę się milion razy zastanowić i popytać inne osoby o zdanie. Mój chłopak mówił, że lepiej bym zrobiła, gdybym pomalowała szamponetką na jasny brąz, a ja się uparłam... W brązie byłoby mi 100 razy ładniej, a mi zamarzył się blond. Ale cóż ja zrobię, że tak kocham blond? )
__________________
http://suwaczek.pl/cache/b01c2c4ee7.png NASZ suwaczek Maturzystka 2010 Prawko zdane za pierwszym podejściem - 28.10.2009 r. |
2009-07-08, 20:58 | #53 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 5
|
Farbować?
Mam mały dylemat.
Jestem blondynką. Jakieś półtora tygodnia temu przefarbowałam włosy. Oczywiście szamponetką ;p Nic nie było widać ale to tylko mały szczegół ^^ Jest lato,więc chcę w sobie coś zmienić Chciałabym przefarbować się, tym razem na jasny brąz.(wcześniej miał wyjść piaskowy) Mam dosyć grube włosy,są miękkie, ale nadal mi coś nie pasuje... Chce zmian! Jednak boję się,żę moje włosy nie będą już takie mocne i grube ;( Pomóżcie!!! |
2009-07-08, 21:12 | #54 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 4 604
|
Dot.: Farbować?
Ale w czym mamy ci pomóc?
Jeżeli nie jesteś przekonana na 100 %, że chcesz pomalowac włosy i boisz się ewentualnych skutków to odpuść sobie Może wystarczy zmienić fryzurę? |
2009-07-08, 21:36 | #55 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 5
|
Dot.: Farbować?
No może masz racje (;
tylko żę w ciągu ostatniego roku już 3 raz zmieniałam fryzure ;p ale na razie mi pasuje ; O w każdym razie dzięki za odp. |
2009-07-09, 08:00 | #56 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Kraków N-H
Wiadomości: 1 595
|
Dot.: Farbować?
moja rada uważaj na wszelkiego rodzaju brązy często wychodzą tak ciemne że nawet nie spodziewałybyśmy się takiego efektu.
|
2009-10-08, 20:01 | #57 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 5 456
|
farbowac czy nie??:)
witam drogie wizazanki mam dylemat. kupilam niedawno farbe casting jasny braz. i teraz zastanawiam sie czy farbowac wlosy czy nie mam wlosy jasny braz/ciemny blond. czy nie wyjdzie mi czasem jakis rudy albo braz z rudymi refleksami?? bo najbardziej sie obawiam ze sie bedzie spierac na rudo. a chcialabym uzyskac jakis ladny braz. moze byc ciemny bo wiem ze castingi z reguly wychodza ciemniejsze niz na opakowaniu. prosze o pomoc moze jakies zdjecia macie? bede wdzieczna
|
2009-10-09, 17:19 | #58 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 118
|
Dot.: farbowac czy nie??:)
'jasny brąz' castinga wyjdzie Ci prawie czarny z czasem spierze się na brąz
__________________
...Necesita más amigos con alas... |
2009-10-09, 18:01 | #59 |
Rozeznanie
|
Dot.: farbowac czy nie??:)
a moje włosy farbowane w maju tym castingiem wyszły czarne i kolor nie spierał się w ogóle, więc proponuję przemyśleć...
__________________
|
2009-10-09, 18:52 | #60 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 5 456
|
Dot.: farbowac czy nie??:)
dzieki za odp czyli ciemny wychodzi ten 'jasny braz'. ale rudy nie bedziebo tego sie najbardziej obawiam.. jeszcze sie wstrzymam chyba narazie z tym farbowaniem i to przemysle. moze za tydzien sie zdecyduje.chociaz kiedys (jakies 2 lata temu)farbowalam palette color xxl kolor 'glebia czerni' i po paru miesiacach farba mi cala zeszlaa znajomi mowili ze ladnie mi w ciemnych wloskach wiec teraz sie zastanawiam zeby znow je trche przyciemnic ale chcialabym miec jakis ladny ciemny braz chlodny bez rudosci. nie wiem jeszcze sie zastanowie
|
Nowe wątki na forum Pielęgnacja włosów i fryzury |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:45.