Czy każdy facet ma problemy z mówieniem o uczuciach ?

[Miyoooki18]

Mam chłopaka już 4 miesiące jednak za każdym razem kiedy jak mówię o swoich uczuciach on kwituje to słowami ze mnie kocha. Prawie wgl nie mówi kiedy tęskni albo ze mu mnie brakuje. Jak sie spotkamy wszystko jest normalnie ale jak długo ziw nie widzimy denerwuje mnie ze on tylko powtarza kocham Cie a ja jestem kobieta która lubi jak ktoś powie cos więcej. Wiem że powinnam się zdystansować i zaakceptować ze tacy są faceci ale nie wiem czy dam rade sie z tym pogodzić.

[OceanSoul123]

Nie, nie każdy facet ma problem z mówieniem o uczuciach

Ale może po prostu on taki jest, że nie lubi mowić? A pokazuje Ci w czynach, że mu zależy na Tobie itp? Bo to jest raczej ważniejsze od najpiękniejszych słów

I w ogóle ile macie lat?

[annic]

E tam, ja tam nawet po 4 miesiącach nie mówiłam że kocham a co dopiero męczyć że stęskniona i w ogóle. Jak dla mnie szukasz problemu na siłę. Zrozumiałabym, gdyby nie mówił że kocha i tego nie okazywał, ale po co opowiadać ze szczegółami co dokładnie się czuje? Nie wiem, może z innej bajki jestem.

[cholernarejestracja]

Uwielbiam wątki 'czy każdy' 'czy każda'.

Powinien być taki skrypt na wizażu który sprawia, że jeżeli w tytuł wątku zostanie wpisana fraza "Czy każdy mężczyzna/chłopak/facet XYZ" to przed publikacją wątku wyświetla się czerwona plansza "nie, nie każdy".

[Miyoooki18]

Ja 18 On 19. Wiem ze robię problem na sile. Okazuje mi to i wgl ale tez nie wiadomo jak sprawdzić czy ta jego miłość jest prawdziwa ? Nie da się.

[I am Rock]

Nie każdy facet kocha po 4-rech miesiącach randek.

[zlotniczanka]

dzizas, jakby gadal, ze teskni i szlocha za toba, tez bys nie wiedziala, czy kocha naprawde. nie wejdziesz w jego mozg i nie sprawdzisz. obserwuj , patrz na czyny, zaufaj mu.

[Miyoooki18]

W sumie to nie mowilam jak to wygląda od początku. Byliśmy razem 1,5 roku temu ale ja zerwalam. No i teraz znowu jesteśmy razem od 4 miesięcy po tej przerwie. Jak zaczęliśmy sie spotykać od nowa to mówił ze nigdy o mnie nie zapomniał i od naszego rozstania nikogo nie mial. No i mówił ze teraz jest szczęśliwy jak mnie znowu ma i ze chce żebym była jego na zawsze. Często mówi o naszej wspólnej przyszłości i planach na życie. Myślę ze mówił szczerze. Zaakceptował nawet ze nie mogę go zapraszać do domu i przedstawić rodzicom i ze to ja do niego przyjezdzam.

[oneshot]

Napisane przez Miyoooki18

Mam chłopaka już 4 miesiące jednak za każdym razem kiedy jak mówię o swoich uczuciach on kwituje to słowami ze mnie kocha. Prawie wgl nie mówi kiedy tęskni albo ze mu mnie brakuje. Jak sie spotkamy wszystko jest normalnie ale jak długo ziw nie widzimy denerwuje mnie ze on tylko powtarza kocham Cie a ja jestem kobieta która lubi jak ktoś powie cos więcej. Wiem że powinnam się zdystansować i zaakceptować ze tacy są faceci ale nie wiem czy dam rade sie z tym pogodzić.

Nie każdy ma z tym problem. Mój facet czasem bywa nawet bardziej wylewny w słowach niż ja.
Po czterech miesiącach nie oczekiwałabym zbyt wiele i na Twoim miejscu wolałabym żeby to okazywał niż żeby mówił, bo słowa to czasem tylko słowa. Ciesz się tym, że jest Wam ze sobą dobrze, a nie męcz non stop, żeby Ci robił jakieś mega romantyczne wyznania, skoro on najwyraźniej nie ma na nie ochoty, co nie znaczy, że nie tęski i mu nie brakuje. Chyba nie masz zamiaru tego na nim wymuszać czy się obrażać? Żadna przyjemność usłyszeć takie rzeczy, wiedząc, że są wymuszone. Poczekaj i nie zrażaj chłopaka do siebie. Jak będzie chciał, miał taką potrzebę, wystarczająco się przed Tobą otworzy (na to czasem potrzeba więcej czasu niż się wydaje) to sam powie.

[Miyoooki18]

Jak nie widzieliśmy sie 10 dni to mówił codziennie o uczuciach. I wgl . myślę ze za częste spotkania źle wpływają na początku ale nie wiem. Myślę ze zależy od podejścia pary. I nie wiem czy nie ograniczyć ich

[oneshot]

Napisane przez Miyoooki18

W sumie to nie mowilam jak to wygląda od początku. Byliśmy razem 1,5 roku temu ale ja zerwalam. No i teraz znowu jesteśmy razem od 4 miesięcy po tej przerwie. Jak zaczęliśmy sie spotykać od nowa to mówił ze nigdy o mnie nie zapomniał i od naszego rozstania nikogo nie mial. No i mówił ze teraz jest szczęśliwy jak mnie znowu ma i ze chce żebym była jego na zawsze. Często mówi o naszej wspólnej przyszłości i planach na życie. Myślę ze mówił szczerze. Zaakceptował nawet ze nie mogę go zapraszać do domu i przedstawić rodzicom i ze to ja do niego przyjezdzam.

Aha. No to kobieto o co Tobie właściwie chodzi? Zrób mu listę wszystkich rzeczy, których jeszcze nie powiedział i każ recytować

---------- Dopisano o 15:56 ---------- Poprzedni post napisano o 15:51 ----------

Napisane przez Miyoooki18

Jak nie widzieliśmy sie 10 dni to mówił codziennie o uczuciach. I wgl . myślę ze za częste spotkania źle wpływają na początku ale nie wiem. Myślę ze zależy od podejścia pary. I nie wiem czy nie ograniczyć ich

Tak, najlepiej to się spotykajcie raz na miesiąc, wtedy pewnie będzie bardzo często mówił Ci, że tęskni i Wasz związek będzie idealny
Bez urazy, ale bardzo gówniarskie podejście.
Gdyby częste spotkania źle wpływały na związki to chyba żadne małżeństwo nigdy by ze sobą nie zamieszkało A Wasz początek to to nie jest, skoro spotykacie się już od prawie dwóch lat.
Ograniczanie spotkań żeby za sobą tęsknić to głupota.
Jak dla mnie wszystko jest między Wami w porządku, a Ty wymyślasz problemy, bo chyba naoglądałaś się za dużo romansideł.

[Miyoooki18]

Tez myślę ze przesadzam ale może mi przejdzie. Dzięki

[empress83]

Nie każdy facet ma z tym problem... mój czasami potrafił być aż natrętny. Potrafi będąc w pracy napisać że tęskni... a idzie do pracy na 8h i wraca do domu. Więc nie każdy tak ma ale są mężczyźni którzy mają z tym problemy....

[Miyoooki18]

Myślę ze on woli to okazywać i uważam ze macie racje ze lepsze czyny niz słowa. Ale chciałam sie eygadac bo wiem ze tu są kobiety w różnym wieku i doradza a moje koleżanki trochę myślą podobnie jak ja

---------- Dopisano o 16:08 ---------- Poprzedni post napisano o 16:07 ----------

Wygadać *

[annic]

Napisane przez Miyoooki18

Jak nie widzieliśmy sie 10 dni to mówił codziennie o uczuciach. I wgl . myślę ze za częste spotkania źle wpływają na początku ale nie wiem. Myślę ze zależy od podejścia pary. I nie wiem czy nie ograniczyć ich

Ja w ogóle nie rozumiem tych gierek i rozkmin. Chcę się spotkać to się spotykam. Nie to nie. A nie na zasadzie: chcę się spotkać, ale to już może być za często to pocierpię, nie spotkam się i taaaak za sobą zatęsknimy. No nie ogarniam.

[NattiTt]

Stanowczo nie wszyscy mają z tym problem.
Ale to nawet ja po 4 miesiącach miałabym problem. A faceci są jeszcze wolniejsi. Wyluzuj, może trochę czasu, przestrzeni. Nie kocha się na wyścigi

[velara]

Oczywiście, że nie każdy. Ale przecież mówi Ci, że Cię kocha, więc wyolbrzymiasz.

[Onnaa88]

Mój jest bardziej wylewny w okazywaniu uczuć niż ja,ale to dopiero prawie 3 miesięczna znajomość

[Kolor Bzu]

Nie każdy. To zależy od człowieka. W poprzednim związku ja byłam bardziej wylewna, teraz TŻ jest bardziej ode mnie (choć myślałam, że to niemożliwe). Najważniejsze, że Cię kocha, a jak chcesz by więcej mówił i uczuciach to daj mu czas i naucz go tego

[zielonkava]

Tak, każdy facet jest świnią, jest mało wylewny, nie sprząta po sobie, nie pamięta o rocznicach, woli koleżków i gry, ogląda pornosy, pierdzi i beka przy dziewczynie, zdradza, spotyka się po kryjomu z eks, codziennie pije, zabrania kobiecie wychodzić ze znajomymi, kłamie, przestaje szanować, starać się, mamusia jest dla niego najważniejsza- nawet jeśli nie od razu, to prędzej czy później taki się stanie. Więc możesz od razu go rzucić, po co będziesz się męczyć.
Znajdź sobie dziewczynę, przecież kobiety lubią czułe słówka, będziecie idealnie do siebie pasować.

[pankasztan]

Napisane przez cholernarejestracja

Uwielbiam wątki 'czy każdy' 'czy każda'.

Powinien być taki skrypt na wizażu który sprawia, że jeżeli w tytuł wątku zostanie wpisana fraza "Czy każdy mężczyzna/chłopak/facet XYZ" to przed publikacją wątku wyświetla się czerwona plansza "nie, nie każdy".

Przecież to jest figura retoryczna.

[Karena 73]

Napisane przez cholernarejestracja

Uwielbiam wątki 'czy każdy' 'czy każda'.

Powinien być taki skrypt na wizażu który sprawia, że jeżeli w tytuł wątku zostanie wpisana fraza "Czy każdy mężczyzna/chłopak/facet XYZ" to przed publikacją wątku wyświetla się czerwona plansza "nie, nie każdy".

Fajny pomysł

[mary_poppins]

Napisane przez Miyoooki18

Jak nie widzieliśmy sie 10 dni to mówił codziennie o uczuciach. I wgl . myślę ze za częste spotkania źle wpływają na początku ale nie wiem. Myślę ze zależy od podejścia pary. I nie wiem czy nie ograniczyć ich

Ale dlaczego źle? Gdzie przeczytałaś/kto Ci powiedział, że jak się codziennie nie gada o uczuciach to związek jest zły? Chcesz ograniczyć spotkania, będące budulcem dla Waszej relacji i okazją do OKAZANIA uczuć, żeby dzięki temu chłopak więcej o nich MÓWIŁ? Po co, w jakim celu? Dlaczego słowa są dla Ciebie istotniejsze od wspólnego czasu i czynów? Powiedzieć można wszystko.

Ten pomysł to tak, jakbyś narzekała że chłopak za rzadko pisze Ci smsy na dobranoc, bo razem mieszkacie i codziennie zasypiacie obok siebie. I żeby wysyłał te smsy częściej, to byś wpadła na pomysł że się wyprowadzisz, bo widocznie to wspólne spanie źle wpływa na związek. To mniej-więcej taka sama logika, niepojęta dla mnie.