Centrum Dla Psów

[Ania19888]

Cześć
Mam do was pytanie. Zastanawiam się nad otworzeniem centrum spa dla piesków. Znajdowały by się tam 2 baseny, jeden dla małych a jeden dla dużych ras. kosmetyczka, fryzjer, tor przeszkód, sklep zoologiczny z największym asortymentem niż w kakadu czy innych sklepach, polana. Można byłoby pójść z pieskiem na cały dzień przez cały rok. Byłyby szatnie i suszarki. Właściciel mógłby wejść z psem do wody i popływać albo w czasie gdy pies by się kąpał spędziłby czas w restauracji. Przy wejściu sprawdzane byłyby aktualne szczepienia przez weterynarza. Pies cały czas miałby opiekę personelu. Byłaby również możliwość pozostawienia psa na cały dzień pod naszą opieką. Dostałby karmę, którą zazwyczaj je. Co dziewczyny o tym myślicie ? Czy sprawdziło by się coś takiego ? I jaką cenę byście poleciły, żeby była rozsądna ? Bardzo liczę na wasze wypowiedzi.

[Deede]

Napisane przez Ania19888

Cześć
Mam do was pytanie. Zastanawiam się nad otworzeniem centrum spa dla piesków. Znajdowały by się tam 2 baseny, jeden dla małych a jeden dla dużych ras. kosmetyczka, fryzjer, tor przeszkód, sklep zoologiczny z największym asortymentem niż w kakadu czy innych sklepach, polana. Można byłoby pójść z pieskiem na cały dzień przez cały rok. Byłyby szatnie i suszarki. Właściciel mógłby wejść z psem do wody i popływać albo w czasie gdy pies by się kąpał spędziłby czas w restauracji. Przy wejściu sprawdzane byłyby aktualne szczepienia przez weterynarza. Pies cały czas miałby opiekę personelu. Byłaby również możliwość pozostawienia psa na cały dzień pod naszą opieką. Dostałby karmę, którą zazwyczaj je. Co dziewczyny o tym myślicie ? Czy sprawdziło by się coś takiego ? I jaką cenę byście poleciły, żeby była rozsądna ? Bardzo liczę na wasze wypowiedzi.

W dużym mieście- najlepiej w W-wie, przy dobrej promocji - najlepiej jakieś wtyki u kogoś popularnego, jakaś wzmianka w gazecie (oprócz reklamy) - mogłoby się sprawdzić. Snobów nie brakuje.
Ja ci nie napiszę, co i za ile, bo mam nieco inne podejście do posiadania psów i spędzania z nimi wolnego czasu

[klaki]

To już lepiej zorganizuj fundację pomagającą schroniskom

[Deede]

Napisane przez klaki

To już lepiej zorganizuj fundację pomagającą schroniskom

Na tym kokosów nie zbijesz
Ja nie mam nic przeciwko spa - tylko trzeba mieć świadomość, jaki mamy target i jak to wobec tego promować. No a za takie porady się płaci..

[klaki]

Myślę, że większym powodzeniem cieszyłby się w polskim społeczeństwie DOBRY hotel dla zwierząt
Można też pomyśleć o otwarciu czegoś w rodzaju hotelo-spa (chodzi mi tu głównie o możliwość pozostawienia psa podczas wyjazdu właściciela, a także o możliwość stworzenia warunków dla rehabilitacji psów po różnych urazach, mających niedowład itp- potrzebne są specjalne baseniki, doświadczona w tym temacie ekipa itd.)+ekipy petsitterów.
Lokalizacja- najkorzystniej chyba by było w stolicy

[Ania19888]

Myślałam o otworzeniu we Wrocławiu. Tutaj nie ma za bardzo gdzie pójść z psem. Wszędzie są zakazy. Z Kąpaniem też jest problem. Oławka lub Odra ale słyszałam od różnych osób, że psy dostają wysypki i się drapią po tej wodzie. Uczula ich i muszą chodzić potem do weterynarza. Myślałam, że rozsądna ceną będzie bilet za 60 - 80 zł ze wszystkich w cenie na cały dzień, tzn. kąpiel w basenie, jedzenie, tor przeszkód. Na miejscu również obecny byłby trener psów i udzielał porad.

[strzalka44]

To wszystko takie piękne że aż niemożliwe hhehe
Zdajesz sobie sprawę jaka to jest inwestycja? Spora przestrzeń , opłacenie tych wszystkich ludzi i inne atrakcje ... koszta, koszta, koszta
Życzę powodzenia - tak szczerze, bez ironii - żeby nie było
Chociaż ja takich marzeń dla swojego psa nie mam, wystarczył by mi fajny wybieg i tor przeszkód/agility

[esfira]

żeby to wszystko opłacić to bilet by musiał kosztować chyba 700, a nie 70 zł basen dla psów- fajny pomysł, ale po wejściu tam 1o psów ten 11 też by dostał na bank jakiejś wysypki czy alergii
może lepiej zostawić basen w spokoju i zorganizować psiego fryzjera plus czasem porady behawiorysty, to brzmi trochę bardziej realnie

[klaki]

I zamiast odpicowanego terenu taki bardziej naturalny, po którym psy mogłyby polatac luzem bez obawy, że cos je rozjedzie

[monius9]

nie chciałabym ci podcinać skrzydeł, ale sądzę że basen dla psów jest niewykonalny ze względów higienicznych.. psie kłaki zapychające filtry, całość trzeba by dezynfekować - chlorowanie pewnie odpada, nie wiadomo jak psy na to będą reagować, ozonowanie drogie aż tylko. pomysł spa / hotelu [można to połączyć ] dobry, ale basenu to ja tam nie widzę

[Deede]

Napisane przez Ania19888

Myślałam o otworzeniu we Wrocławiu. Tutaj nie ma za bardzo gdzie pójść z psem. Wszędzie są zakazy. Z Kąpaniem też jest problem. Oławka lub Odra ale słyszałam od różnych osób, że psy dostają wysypki i się drapią po tej wodzie. Uczula ich i muszą chodzić potem do weterynarza. Myślałam, że rozsądna ceną będzie bilet za 60 - 80 zł ze wszystkich w cenie na cały dzień, tzn. kąpiel w basenie, jedzenie, tor przeszkód. Na miejscu również obecny byłby trener psów i udzielał porad.

Jeżeli dobrze rozumiem, to byłaby by to Inwestycja przez wielkie "I" (nie jakieś głupie tam 200 000-300 000), a w takim przypadku - o ile dysponujesz takim majątkiem - najsensowniejsze byłoby zlecenie specjalnej firmie badania rynku. Inaczej to wiesz- delkitanie mówiąc - nierozsądny pomysł.
Jako psiarz moge powiedzieć, że brakuje terenów zielonych, na których można by psy puszczać luzeem. Plus dostępny jakiś tor agility czy coś. A wiesz, restuaracja, gdzie można pójść z pieskiem i przy okazji pomalować mu pazurki na różówo - tego psy nie potrzebują, tylko ewentualnie dziane niunie, które traktują psa jako dodatek do torebki. Dlatego z Takim ośrodkiem to jednak W-wa i nastawienie się na promocję dla tzw. warszawki.

---------- Dopisano o 10:51 ---------- Poprzedni post napisano o 10:50 ----------

Napisane przez klaki

I zamiast odpicowanego terenu taki bardziej naturalny, po którym psy mogłyby polatac luzem bez obawy, że cos je rozjedzie

Tylko za 60 zł za bilet to będzie świecił pustkami

[eeela]

Napisane przez Deede

Jeżeli dobrze rozumiem, to byłaby by to Inwestycja przez wielkie "I" (nie jakieś głupie tam 200 000-300 000), a w takim przypadku - o ile dysponujesz takim majątkiem - najsensowniejsze byłoby zlecenie specjalnej firmie badania rynku. Inaczej to wiesz- delkitanie mówiąc - nierozsądny pomysł.
Jako psiarz moge powiedzieć, że brakuje terenów zielonych, na których można by psy puszczać luzeem. Plus dostępny jakiś tor agility czy coś. A wiesz, restuaracja, gdzie można pójść z pieskiem i przy okazji pomalować mu pazurki na różówo - tego psy nie potrzebują, tylko ewentualnie dziane niunie, które traktują psa jako dodatek do torebki. Dlatego z Takim ośrodkiem to jednak W-wa i nastawienie się na promocję dla tzw. warszawki.

---------- Dopisano o 10:51 ---------- Poprzedni post napisano o 10:50 ----------



Tylko za 60 zł za bilet to będzie świecił pustkami

Ta warszawka to takie kmioty, które przyjeżdżają do stolicy i mówią, że z Warszawy "so". Lepiej powiedzieć, że dla snobów warszawskich, bo warszawka to trzyma psy na łańcuchu i kartofle daje do jedzenia.

[lapinne]

Napisane przez Ania19888

Myślałam o otworzeniu we Wrocławiu. Tutaj nie ma za bardzo gdzie pójść z psem. Wszędzie są zakazy. Z Kąpaniem też jest problem. Oławka lub Odra ale słyszałam od różnych osób, że psy dostają wysypki i się drapią po tej wodzie. Uczula ich i muszą chodzić potem do weterynarza. Myślałam, że rozsądna ceną będzie bilet za 60 - 80 zł ze wszystkich w cenie na cały dzień, tzn. kąpiel w basenie, jedzenie, tor przeszkód. Na miejscu również obecny byłby trener psów i udzielał porad.

jestem z wro...
moj pies plywa prawie codziennie w odrze na dlugie dystanse. szczerze? wole, zeby plywal w odrze niz w basenie.
co wiecej-mloda mimo ze ma NAPRAWDE wrazliwa skore (zupelnie jak ja )) nigdy nie miala zadnych zmian skornych czy uczulen po kapieli.

na miejsca do spacerow tez nie narzekamy.

dobry groomer natomiast by sie przydal, ale o to jest naprawde ciezko.

[Deede]

Napisane przez lapinne

jestem z wro...
moj pies plywa prawie codziennie w odrze na dlugie dystanse. szczerze? wole, zeby plywal w odrze niz w basenie.
co wiecej-mloda mimo ze ma NAPRAWDE wrazliwa skore (zupelnie jak ja )) nigdy nie miala zadnych zmian skornych czy uczulen po kapieli.

na miejsca do spacerow tez nie narzekamy.

dobry groomer natomiast by sie przydal, ale o to jest naprawde ciezko.

Dobry fryzjer, basen do rehabilitacji, itp. - to by się przydało, tylko pytanie, w którym kierunku ten ośrodek ma pójść? Czy z faktycznie przydatnymi rzeczami i specjalistami, czy bardziej taki lansiarski, gdzie można pokazać się z psiuniem?

[lapinne]

basen do rehabilitacji? a kto by te psy rehabilitowal?

[Deede]

Napisane przez lapinne

basen do rehabilitacji? a kto by te psy rehabilitowal?

Rehabilituje się tak psy i u nas. Tylko to chyba do jakieś kliniki super-wypas trza się wybrać, ale wiem na 100%, że są takie usługi. Molosy z problemami stawowymi (norma w tej grupie ras) to wiesz, najlepsza opcja po jakichś operacjach itp. W moim mieście - dużym - chyba nikt o tym nie słyszał nawet, a zasuwanie z dużym, obolałym psem przez pół kraju na rehab. to średnia frajda.

[lapinne]

jesli znajdziesz mi w polsce adres basenu do rehabilitacji psow, to ci postawie browar. moim zdaniem nie istnieje taka klinika. chcialabym sie mylic

[Ania19888]

Właśnie nie chciałam dopuścić do tego, aby to było centrum dla snobów. Ich stać na wszystko. Chciałabym zrobić rozsądne ceny. Oczywiście rehabilitacja mogłaby być. Z tym nie ma problemu. Chodziło mi bardziej o stworzeniu czegoś tylko dla piesków. Z czyszczeniem basenu codziennie nie było by problemu są specjalne techniki, skuteczne i w rozsądnej cenie. Byłam ciekawa co do ceny, ponieważ snoby wydają każdą kwotę a ja chcę się nastawić na klientów z małym portfelem. Za Granicą są baseny dla psów więc snobów stać żeby sobie pojechać a zwykłych ludzi nie bardzo.

[Deede]

Napisane przez lapinne

jesli znajdziesz mi w polsce adres basenu do rehabilitacji psow, to ci postawie browar. moim zdaniem nie istnieje taka klinika. chcialabym sie mylic

Nie dam sobie ręki uciąć, ale chyba na forum o molosach mi to mignęło.
Nie wiem, jak to wygląda? Możliwe, że to po prostu prywatny basenik, który ma osoba, która zajmuje się rehabilit. Wiem w każdym razie, że taka opcja jest (dla nielicznych pewnie). Bliżej tematu nie rozgryzałam, bo nie miałam - na szczęście - powodu ku temu.

---------- Dopisano o 13:10 ---------- Poprzedni post napisano o 13:08 ----------

Napisane przez Ania19888

Właśnie nie chciałam dopuścić do tego, aby to było centrum dla snobów. Ich stać na wszystko. Chciałabym zrobić rozsądne ceny. Oczywiście rehabilitacja mogłaby być. Z tym nie ma problemu. Chodziło mi bardziej o stworzeniu czegoś tylko dla piesków. Z czyszczeniem basenu codziennie nie było by problemu są specjalne techniki, skuteczne i w rozsądnej cenie. Byłam ciekawa co do ceny, ponieważ snoby wydają każdą kwotę a ja chcę się nastawić na klientów z małym portfelem. Za Granicą są baseny dla psów więc snobów stać żeby sobie pojechać a zwykłych ludzi nie bardzo.

Tylko wiesz, gdyby ktoś chciał skorzystać np. tylko z jakiegoś toru przeszkód dla psa, to w życiu nie zapłaci 60-70 zł za wejście.
Musiałaby być odpłatność za wszystko osobno.

[klaki]

Napisane przez lapinne

jesli znajdziesz mi w polsce adres basenu do rehabilitacji psow, to ci postawie browar. moim zdaniem nie istnieje taka klinika. chcialabym sie mylic

http://www.rehabilitacjapsow.com.pl/uslugi.html
na dole jest napisane- hydroterapia

[Deede]

Napisane przez klaki

http://www.rehabilitacjapsow.com.pl/uslugi.html
na dole jest napisane- hydroterapia

Cóż, browarek mi przepadł - ale wypij za zdrowie mojego psiura

[lapinne]

ja nie wierze, ze tam jest specjalny basen dla psow.

[milkanika]

Napisane przez lapinne

ja nie wierze, ze tam jest specjalny basen dla psow.

to sobie zobacz zdjęcia,nie wiem czy specjalny,ale jest
i nie każdy chce kąpać psa w brudnej rzece

[klaki]

Napisane przez lapinne

ja nie wierze, ze tam jest specjalny basen dla psow.

To nie jest basen dla psów. To jest basen do rehabilitacji psów, różni się od takiego typowego do pływania. Gdyby w Polsce było tego więcej to może ceny byłyby niższe, a dzięki temu łatwiej można by było rehabilitować psiaki zmasakrowane przez ludzi (jak choćby Mishka z wielkopolski, którą skatowaną znaleziono w rowie). W takim basenie raczej zdrowego psa nie "wykąpiesz". Wszystko odbywa się przy udziale specjalisty, który razem z psem chodzi w wodzie. Z tego co się orientuje to początkowo pies brany jest na taki grunt, żeby miał możliwość dotykania podłoża łapkami, stopniowo głębokość jest zmniejszana. Do tego psy pływają w specjalnych kubraczkach, żeby się nie podtapiały i miały możliwość pracowania kończynami odpowiednio do stanu zdrowia (czyt.- żeby nie przeforsowały przypadkiem uszkodzonej kończyny czy inne części ciała).

[Deede]

Napisane przez klaki

To nie jest basen dla psów. To jest basen do rehabilitacji psów, różni się od takiego typowego do pływania. Gdyby w Polsce było tego więcej to może ceny byłyby niższe, a dzięki temu łatwiej można by było rehabilitować psiaki zmasakrowane przez ludzi (jak choćby Mishka z wielkopolski, którą skatowaną znaleziono w rowie). W takim basenie raczej zdrowego psa nie "wykąpiesz". Wszystko odbywa się przy udziale specjalisty, który razem z psem chodzi w wodzie. Z tego co się orientuje to początkowo pies brany jest na taki grunt, żeby miał możliwość dotykania podłoża łapkami, stopniowo głębokość jest zmniejszana. Do tego psy pływają w specjalnych kubraczkach, żeby się nie podtapiały i miały możliwość pracowania kończynami odpowiednio do stanu zdrowia (czyt.- żeby nie przeforsowały przypadkiem uszkodzonej kończyny czy inne części ciała).

No mnie cały czas chodziło o baseny do rehabilit. tudzież po prostu miejsce do - jak to nazywają - hydroterapii.
Ale dobra tam, mniejsza z tym.

[klaki]

No ja też o takim myślałam, może lapinne miala na mysli basen w ktorym pies sobie moze ot tak poplywac

[lapinne]

w przypadku dysplazji plywanie jest rehabilitacja. co to za basen, w ktorym pies nie moze plywac...

[klaki]

I mi właśnie chodzi o basen dla psów schorowanych. Taki, do którego wstęp mają tylko psy chore, a nie te zdrowe z racji tego, że lubią sobie popływać.

A tak wracając do kwestii uczuleń- moja suka pływa w Bałtyku który do najczystszych mórz nie należy i nic się jej przez 11 lat ze skórą nie działo. Psom znajomym też nie więc albo Odra to jeden wielki płynący syf (ale wtedy suka lapinne też miałaby problemy skórne) albo ktoś wrzuca do wody psy ze skórą wyjątkowo wrażliwą, podatną na uczulenie

[lapinne]

nie tylko moja suka-u nas pelno psow z dzielni kapie sie w odrze i nikomu nic nie jest. ja to nawet jak moja suka leci nad odre zatankowac, to nic do tego nie mam. wole, zeby pila z odry niz z kaluzy.

[carolinascotties]

Napisane przez milkanika

to sobie zobacz zdjęcia,nie wiem czy specjalny,ale jest
i nie każdy chce kąpać psa w brudnej rzece

Prosze powstrzymac sie od zlosliwosci; Za kolejne przyznam punkty.