Przyszłe styczniowe mamusie 2015

[TOMORROW]

dziewczyny, nie oceniajcie mnie proszę
jestem z tych czarnowidzących
dużo przeszłam w zeszłym roku, tyle tygodni czekania na zarodka (11 tyg ciąży) i nic, miałam potem strasznego doła, tylko siedziałam, patrzyłam w ścianę
wieczorami i rano płakałam do poduszki i zastanawiałam się czy w ogóle kiedykolwiek nam się uda

Obecnie od początku byłam sceptycznie nastawiona do tej ciąży, TSH prawie 8, nie wiadomo, jak w ogóle mogło się udać. Jak zaczęły się te plamienia, to sobie uświadomiłam, że mimo mdłości, od paru dni nie bolą mnie już cycki, nie czuję się jak balon, nie mam tych bólów brzucha (że się macica rozciąga)-położyłam na tej ciąży krzyżyk i nie spieszyło mi się na USG bo jechałam tam tylko po wyrok, na samą myśl o IP płakać mi się chciało, bo dużo tam spędziłam czasu w zeszłym roku
i dziś jadąc na badanie zastanawiałam się tylko, czy potem od razu na łyżeczkowanie mam jechać czy zaczekać, aż samo się zacznie...

Ryczę jak to piszę, bo maluszek żyje, popłakałam się u lekarza.
Ma 9,3 mm, tętno 122 . Lekarka powiedziała, że trochę za wolne to tętno i jest spora torbiel-stąd to plamienie, i co ma być to będzie. Mam się oszczędzać i będziemy obserwować tą torbiel i nie mam wpływu na dalszy rozwój wydarzeń. Muszę obniżyć też TSH, choć hormony tarczycy o dziwno mam w normie, a to w sumie najważniejsze z tego co czytałam.

[lilijka3]

Napisane przez alb

Pamiętam, że w poprzedniej ciąży nie jadłam wątróbki, za to był to mój pierwszy posiłek po wyjściu ze szpitala po porodzie. Mama na mnie później krzyczała, że nie powinnam jeść wątróbki z cebulą bo córcia będzie mieć kolki i że mam jeść ryż z gotowanym jabłkiem
A w ciąży zdarzyło mi się jeść sushi (z surowym łososiem) i kogel mogel ale nie namawiam, bo wiem, że są to potrawy nie wskazane w ciąży.

hehe, a ja pierwszy obiad jkaki jadłam w szpitalu po cc to była kasza z gulaszem i ogórek wspominam do dzisiaj. Miałam szczęście, że nikt mi nie truł nad głową. Jedynie teściowa chciała mi okąpać małą jak wróciliśmy ze szpitala ale twardo powiedziałam NIE

Napisane przez anairda1986

Kurde czy wy też cierpicie na bezsenność? Bo ja chodzę spać przed północą, leżę, leżę, liczę 1235 barana, patrzę na zegarek 1:10-2....i dopiero zasypiam....

niestety nie, mogę cały czas spać

Napisane przez suszarka

Hej,

już po wizycie - z zarodem wszystko OK. tylko niestety wyszło mi za wysokie TSH (3,55) i muszę zacząć brać Euthyrox na obiżenie.


kurczę, jak nie urok to sraczka, nigdy nie miałam problemów z tarczycą.

kochana spokojnie, lepiej, że teraz wiesz, a euthyrox nie jest zły, tylko wam pomoże

Napisane przez ellyunia

lilijka widzę że mamy fasolki w tym samym wieku 7t6d (wg OM to u mnie jest 8t3d)

na razie to są moje obliczenia, bo od lekarza poznam chyba 16 czerwca

Napisane przez Katerina_00

Zaczely mi sie snic dziwne rzeczy, ciekawe kiedy sie zaczna erotyczne sny znow, az sie budzilam zawstydzona co to sie dzialo

dawaj

Napisane przez Myszunia19

powiedzcie mi bo widzę ze rozmawianie o tym co wolno a czego nie : uwielbiam makrele wędzoną czy mogę ją jeść?

można jeść, powodzenia na wizycie

Napisane przez croppka23

Poczekaj, aż urodzisz wtedy to się nasłuchasz jego rad, ohh dobrze, że już raz to przerabiałam teraz będzie łatwiej

hehehe lepiej czasem uszy zatkać
olena odpoczywaj

[Strobiluska]

Napisane przez olena90

Cos mnie dzis strasznie podbrzusze boli...

mnie też.... i jakiś metaliczny posmak w ustach mam, chyba mam urojone objawy ciąży

[olena90]

Ja dzis jestem tak glodna ze juz zjadlam kanapki ktore wzielam do pracy.. i tak jestem w tym momencie na soku i jogurcie. Musze napisac tż ze ma mi kanapki zrobic to zjem w poczekalni czekajac na wizyte...

[elvira44]

Napisane przez TOMORROW

dziewczyny, nie oceniajcie mnie proszę
jestem z tych czarnowidzących
dużo przeszłam w zeszłym roku, tyle tygodni czekania na zarodka (11 tyg ciąży) i nic, miałam potem strasznego doła, tylko siedziałam, patrzyłam w ścianę
wieczorami i rano płakałam do poduszki i zastanawiałam się czy w ogóle kiedykolwiek nam się uda

Obecnie od początku byłam sceptycznie nastawiona do tej ciąży, TSH prawie 8, nie wiadomo, jak w ogóle mogło się udać. Jak zaczęły się te plamienia, to sobie uświadomiłam, że mimo mdłości, od paru dni nie bolą mnie już cycki, nie czuję się jak balon, nie mam tych bólów brzucha (że się macica rozciąga)-położyłam na tej ciąży krzyżyk i nie spieszyło mi się na USG bo jechałam tam tylko po wyrok, na samą myśl o IP płakać mi się chciało, bo dużo tam spędziłam czasu w zeszłym roku
i dziś jadąc na badanie zastanawiałam się tylko, czy potem od razu na łyżeczkowanie mam jechać czy zaczekać, aż samo się zacznie...

Ryczę jak to piszę, bo maluszek żyje, popłakałam się u lekarza.
Ma 9,3 mm, tętno 122 . Lekarka powiedziała, że trochę za wolne to tętno i jest spora torbiel-stąd to plamienie, i co ma być to będzie. Mam się oszczędzać i będziemy obserwować tą torbiel i nie mam wpływu na dalszy rozwój wydarzeń. Muszę obniżyć też TSH, choć hormony tarczycy o dziwno mam w normie, a to w sumie najważniejsze z tego co czytałam.

Dobrze ze jak narazie ok. Oszczędzaj sie! To ze pierwsza ciaza wczesnie sie skończyła nie znaczy ze ta tez sie skończy. Trzymam kciuki!

[dusiolka]

Napisane przez martus336

dziewczyny mozna brac ibuprom? strasznie boli mnie brzuch..;/

kochane bierzecie kwas foliowy?

Oczywiscie se nie można! Dozwolony tylko apap. Zreszta leki p/bólowy jeszcze bardziej podrazniaja żołądek wiec byłabym bardziej przychylna ku no spie.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Brawurka_29]

O rany , ale lecicie z pisaniem

Wiec tak.dziecie me rosnie.usg potwierdzilo 8 tc serdunio taaak wyraznie migotalo od razu pobrali mi krew bo ja na niedoczynność tarczycy choruje.I na dniach dostane pismo ze mam sie zglosic do centrum endokronologicznego.bede pod stala opieka i kliniki poronien i tego centrum.Tak ciezko mi kibietki uwierzyc ze wszystko cacy po tych moich przejsciach.ale to chyba normalne.

Wozek bankowo kupie ten moj wymarzony iCandy peach ♡ ale to dopiero potem.teraz modle sie by dojsc bezpiecznie do 13 tygodnia





Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Vic87]

Ja bym uważała z wszystkimi lekami.

A kwas biorę cały czas

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Brawurka_29]

Ponoc paracetamol mozna.
Ja łykam kwas 5mg

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[anairda1986]

Napisane przez TOMORROW

dziewczyny, nie oceniajcie mnie proszę
jestem z tych czarnowidzących
dużo przeszłam w zeszłym roku, tyle tygodni czekania na zarodka (11 tyg ciąży) i nic, miałam potem strasznego doła, tylko siedziałam, patrzyłam w ścianę
wieczorami i rano płakałam do poduszki i zastanawiałam się czy w ogóle kiedykolwiek nam się uda

Obecnie od początku byłam sceptycznie nastawiona do tej ciąży, TSH prawie 8, nie wiadomo, jak w ogóle mogło się udać. Jak zaczęły się te plamienia, to sobie uświadomiłam, że mimo mdłości, od paru dni nie bolą mnie już cycki, nie czuję się jak balon, nie mam tych bólów brzucha (że się macica rozciąga)-położyłam na tej ciąży krzyżyk i nie spieszyło mi się na USG bo jechałam tam tylko po wyrok, na samą myśl o IP płakać mi się chciało, bo dużo tam spędziłam czasu w zeszłym roku
i dziś jadąc na badanie zastanawiałam się tylko, czy potem od razu na łyżeczkowanie mam jechać czy zaczekać, aż samo się zacznie...

Ryczę jak to piszę, bo maluszek żyje, popłakałam się u lekarza.
Ma 9,3 mm, tętno 122 . Lekarka powiedziała, że trochę za wolne to tętno i jest spora torbiel-stąd to plamienie, i co ma być to będzie. Mam się oszczędzać i będziemy obserwować tą torbiel i nie mam wpływu na dalszy rozwój wydarzeń. Muszę obniżyć też TSH, choć hormony tarczycy o dziwno mam w normie, a to w sumie najważniejsze z tego co czytałam.

Ja mam zasadę: nie oceniać! Odpoczywajcie z maluszkiem. Dbaj o was, postaraj się mysleć pozytywnie.

Widzisz...objawy nic nie znaczą. Po prostu jesteśmy szczęściarami że ich nie mamy. Ja schizowałam w 1 ciąży i co? Straciłam ją w 9 tygodniu. Ehhhhh dużo by pisać. Ten kto tego nie przeżył ten nie ma pojęcia...

Teraz poddajmy się losowi, ale myślmy chociaż troszkę pozytywnie.

Kiedy następna wizyta?

[ewka1368]

Napisane przez Brawurka_29

O rany , ale lecicie z pisaniem

Wiec tak.dziecie me rosnie.usg potwierdzilo 8 tc serdunio taaak wyraznie migotalo od razu pobrali mi krew bo ja na niedoczynność tarczycy choruje.I na dniach dostane pismo ze mam sie zglosic do centrum endokronologicznego.bede pod stala opieka i kliniki poronien i tego centrum.Tak ciezko mi kibietki uwierzyc ze wszystko cacy po tych moich przejsciach.ale to chyba normalne.

Wozek bankowo kupie ten moj wymarzony iCandy peach ♡ ale to dopiero potem.teraz modle sie by dojsc bezpiecznie do 13 tygodnia





Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

super!

Tomorow fajnie ze sie odzywasz
Odpoczywaj ile sie da

[Brawurka_29]

Tomorrow odpoczywaj

Za 2 tyg ide na zwolnienie juhuuuu

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[martus336]

podbrzusze. uf to dobrze, ze nie bralam

[Katerina_00]

tomorrow uff ale ulga

[olena90]

Coraz blizej do wizyty.. a ja sie coraz bardziej stresuje.. nie wiem czym..
Ha zadzwonilam do tż i poprosilam o zrobienie kanapki. Padlo pytanie : skarbie do pracy mam ci przywiezc? Powiedzialam ze nie... jaki on kochany.... ;p

[Brawurka_29]

A wiecie ze ja tylko ze smakiem moge jesc truskawki i kanapke z subwaya ... nic innego calkowicie mi nie podchodzi

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[olena90]

Nie piszcie nic o jedzeniu bo glodna jestem.

[martus336]

ooo truskawki zjadlabym dzis

[ewka1368]

Ja dzis gotowalam kluski slaskie z gulaszem myslalam ze zygne tak mi wszystko smierdzialo

[olena90]

Robicie to specjalnie?? Jeszcze troche i moge dzwonic do przychodni jak sie sytuacja rozwija z wejsciami do gabinetu

[martus336]

dziewczyny dzisiaj jak sie odcieralam zobaczylam delikatna krew.. ;(;( nie ma mnie w pl chwilowo jestem w bergen. cholera nie wiem co robic.!! ;(

[Kinqaa]

Na emergency do szpitala jak się martwisz.

[anairda1986]

Napisane przez martus336

dziewczyny dzisiaj jak sie odcieralam zobaczylam delikatna krew.. ;(;( nie ma mnie w pl chwilowo jestem w bergen. cholera nie wiem co robic.!! ;(

krew żywo czerwona czy brunatna?Dużo jej? Obserwuj a jeśli masz możliwość jedź na IP. Zrobią ci usg, mogło to być też pęknięte naczynko, albo maleńka torbiel się zrobiła...

trzymam kciuki!

[simonee]

Napisane przez Brawurka_29

O rany , ale lecicie z pisaniem

Wiec tak.dziecie me rosnie.usg potwierdzilo 8 tc serdunio taaak wyraznie migotalo od razu pobrali mi krew bo ja na niedoczynność tarczycy choruje.I na dniach dostane pismo ze mam sie zglosic do centrum endokronologicznego.bede pod stala opieka i kliniki poronien i tego centrum.Tak ciezko mi kibietki uwierzyc ze wszystko cacy po tych moich przejsciach.ale to chyba normalne.

Wozek bankowo kupie ten moj wymarzony iCandy peach ♡ ale to dopiero potem.teraz modle sie by dojsc bezpiecznie do 13 tygodnia
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Brawurka super!!! cieszę się że wszystko ok

Napisane przez TOMORROW

dziewczyny, nie oceniajcie mnie proszę
jestem z tych czarnowidzących
dużo przeszłam w zeszłym roku, tyle tygodni czekania na zarodka (11 tyg ciąży) i nic, miałam potem strasznego doła, tylko siedziałam, patrzyłam w ścianę
wieczorami i rano płakałam do poduszki i zastanawiałam się czy w ogóle kiedykolwiek nam się uda

Obecnie od początku byłam sceptycznie nastawiona do tej ciąży, TSH prawie 8, nie wiadomo, jak w ogóle mogło się udać. Jak zaczęły się te plamienia, to sobie uświadomiłam, że mimo mdłości, od paru dni nie bolą mnie już cycki, nie czuję się jak balon, nie mam tych bólów brzucha (że się macica rozciąga)-położyłam na tej ciąży krzyżyk i nie spieszyło mi się na USG bo jechałam tam tylko po wyrok, na samą myśl o IP płakać mi się chciało, bo dużo tam spędziłam czasu w zeszłym roku
i dziś jadąc na badanie zastanawiałam się tylko, czy potem od razu na łyżeczkowanie mam jechać czy zaczekać, aż samo się zacznie...

Ryczę jak to piszę, bo maluszek żyje, popłakałam się u lekarza.
Ma 9,3 mm, tętno 122 . Lekarka powiedziała, że trochę za wolne to tętno i jest spora torbiel-stąd to plamienie, i co ma być to będzie. Mam się oszczędzać i będziemy obserwować tą torbiel i nie mam wpływu na dalszy rozwój wydarzeń. Muszę obniżyć też TSH, choć hormony tarczycy o dziwno mam w normie, a to w sumie najważniejsze z tego co czytałam.

Dobrze że napisałaś...
nie poddawaj się zrób wszystko co możesz dla maleństwa, może los sprawi że wszystko dobrze się skończy. Odpoczywaj... zapewne każda z nas życzy ci aby wszystko było ok...

[martus336]

czerwona.. malo jej.. lece do polski jutro. i od razu na badania. nie ma co czekac .!

dziekuje za wsparcie dziewczyny!

[anairda1986]

Napisane przez martus336

czerwona.. malo jej.. lece do polski jutro. i od razu na badania. nie ma co czekac .!

dziekuje za wsparcie dziewczyny!

leć i daj znać

[olena90]

Jeszcze czekam w poczekalni na swoja kolej. Jeszcze jedna kobitka przede mna

[allgoodthings]

Napisane przez martus336

czerwona.. malo jej.. lece do polski jutro. i od razu na badania. nie ma co czekac .!

dziekuje za wsparcie dziewczyny!

Nie martw się. U mnie też byla czerwona. Jasno-czerwona ale wszystko skończyło się ok.


Tomorrow bardzo Ci współczuję. Nie wiem co to znaczy stracić ciążę i mam nadzieję, że się nie dowiem. Ale widzę co się ze mną dzieje, jak teraz jest coś nie tak. Trzymam kciuki.
P.s poplakalam sie jak czytałam Twój post.

A my dziś z tż zaklepalismy w usc ślub na 9.08 rodzinka najbliższa już cała poinformowana trochę brzdąkali, że nie kościelny, ale to w końcu nasza decyzja. Przed Bogiem weźmiemy za rok

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Katerina_00]

Napisane przez martus336

ooo truskawki zjadlabym dzis

Ja juz wciągnęłam jeden koszyczek, drugi zrobie z jogurtem

[martus336]

Napisane przez allgoodthings

Nie martw się. U mnie też byla czerwona. Jasno-czerwona ale wszystko skończyło się ok.


Tomorrow bardzo Ci współczuję. Nie wiem co to znaczy stracić ciążę i mam nadzieję, że się nie dowiem. Ale widzę co się ze mną dzieje, jak teraz jest coś nie tak. Trzymam kciuki.
P.s poplakalam sie jak czytałam Twój post.

A my dziś z tż zaklepalismy w usc ślub na 9.08 rodzinka najbliższa już cała poinformowana trochę brzdąkali, że nie kościelny, ale to w końcu nasza decyzja. Przed Bogiem weźmiemy za rok

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

a lekarz przepisal Ci jakies proszki?

---------- Dopisano o 20:29 ---------- Poprzedni post napisano o 20:28 ----------

Napisane przez Katerina_00

Ja juz wciągnęłam jeden koszyczek, drugi zrobie z jogurtem

ja bede wcinac jak bede w pl

---------- Dopisano o 20:30 ---------- Poprzedni post napisano o 20:29 ----------

Napisane przez anairda1986

leć i daj znać

;*

---------- Dopisano o 20:35 ---------- Poprzedni post napisano o 20:30 ----------

Tommorow wierze, ze bedzie dobrze.! sciskam Cie mocno.!