Nasze dzieci odlotowe, lipcowo - sierpniowe! 2009 II - Strona 16 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2009-11-19, 07:53   #451
katarzynka00
Zakorzenienie
 
Avatar katarzynka00
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 7 345
Dot.: Nasze dzieci odlotowe, lipcowo - sierpniowe! 2009 II

witam sie po drzemce z kawunia
rozmawialam z kolezanka.Roznica miedzy dzieciakami to 2tyg i jej pediatra pow zeby nic nowego nie wprowadzala bo utyczy dziecko.Kaszke ewentualnie 1 na 2tyg.Oniemialam...Co to za doktorzysko?od razu mi milion pytan zadala czy skonsultowalam z kims kaszke ktora podalam itp...
Ludzie, nie dajmy sie zwariowac.Ładnie uciełam dyskusje.Dzis jabłko po popoludniowej drzemce
Mam katar
__________________
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.
Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym
następującym po tym terminie.
Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny


katarzynka00 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-19, 07:56   #452
sylka79
Wtajemniczenie
 
Avatar sylka79
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 2 995
Dot.: Nasze dzieci odlotowe, lipcowo - sierpniowe! 2009 II

Dzień dobry mamusie!Dziękuję za miłe powitanie.Z racji tego,że nie umiem Was jeszcze cytować,więc nie zacytuję.Pierwszy raz udzielam się na jakimkolwiek wątku i dla mnie to czarna magia jeszcze.Później spróbuję włożyć jakieś zdjęcia swoich szkrabów,nie wiem czy będę umieć.Jak coś,to będę Was prosić o pomoc.Katarzynko,mój maluszek też był ostatnio podziębiony, u nas na szczęście skończyło się na 2 syropkach:Pulneo i Ambrosol-też miałam antybiotyk na wszelki wypadek.Bartosz kaszlał,miał katarek i zalegającą wydzielinę,nie miał temperatury.Wczoraj byłam do kontroli i już jest ok.Wcześniej mój starszak był trochę chory,więc o infekcję nie było trudno.Rozumiem Twoją sytuację i trzymam za zdrowie Laurki.Wpadnę później,teraz lecę ogarnąć trochę domek,póki moje dziecię śpi(a śpi po 15 minut) i trzeba coś pomyśleć o obiadku,żeby starszak miał co zjeść jak wróci ze szkoły.Ciekawe jak czuje się Cassandra?Życzę dużo zdrówka mamusio i ich pociechom.Miłego dnia.
sylka79 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-19, 08:04   #453
chryzolit
Raczkowanie
 
Avatar chryzolit
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: małopolskie
Wiadomości: 184
Dot.: Nasze dzieci odlotowe, lipcowo - sierpniowe! 2009 II

Eryk, Lenka i Tomeczek - STO LAT!!



Cytat:
Napisane przez Tulipfever Pokaż wiadomość
Pytanie: czy uzywacie nadal oliwki? Bo gdzies czytalam, zeby na dluzsza mete nie uzywac, bo zatyka pory, ze lepiej balsam?
Tulip, u nas oliwka wytzymała całe trzy pierwsze tygodnie potem zauważyłam, że wysusza maleńkiemu buźkę. Zmieniłam na balsam i do dziś mały cieszy piękną cerą, bez jednaj krosktki

Cytat:
Napisane przez p4w Pokaż wiadomość
katarzynko, ja obierałam kawałek marchewki, kroiłam na małe kawałki i gotowałam na wodzie mineralnej (malutko w metalowym kubeczku - żeby się plasterki marchewki schowały) az była prawie rozgotowana, a potem razem z tą wodą przecierałam przez metalowe sitko - wychodziła taka papka tylko troche mniej jednolita niż ze słoiczka
Hm, przyznam, że ja to chyba leniwa jestem... Aż do tej pory nie zdecydowałąm się na gotowanie marchewki, tylko wyciskam z niej sok i siup do butelki
Olu, gratulacje w sprawie męża

Cytat:
Napisane przez nerwusek Pokaż wiadomość
Mam pytanie do Mam po CC - Kiedy można ćwiczyć brzuszki, gdzieś w pamięci mi ubzdurało że dopiero po 6 m-cach od zabiegu.

Ku mojemu zdziwieniu pojawiają się pierwsze znamiona - pieprzyki u dzidzia. Mysłałam że pieprzyki robią się od słońca - a tu suprise - słońce jest niewinne.
Nerwusku, też czytałam o tych szesciu miesiącach, ale gdy byłam na kontroli popołogowej, p.dr zezwoliła na ćwiczenia, kazała tylko "nie szaleć". Inna sprawa, że jakoś dotąd się do ćwiczeń nie zniżyłam...
Katarzynko, za zdrowie Laurki - do dna! I za kolejne słoiczki (u mnie w szafce czekają cztery następne) STasia karmię łyżeczką w leżaczku - za bardzo paćkające się produkty mu sprzedaję, by pozwolić sobie tylko na jedną rękę

Cytat:
Napisane przez Cassandra 23 Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny!
Rozłożyło mnie na łopatki
pomnóż przez 100


Cytat:
Napisane przez sylka79 Pokaż wiadomość
Cześć mamusie!Miramejku jak tylko zostałam wezwana,od razu wiedziałam,że pora sie ujawnić,chciałam tylko nadrobić czytanie,żeby nie mieć zaległości-ostatno duuużo piszecie.Może od początku;czytałam Was od początku grudnia 2008r jako gość( wiem,będą baty),ale tak jakoś wyszło.Czytając pierwszego posta Chryzolit śmiałam się w duchu,bo jakże znajome mi to,co o Was tam pisała.Powiem więcej,przez cały czas cieszyłam się Waszymi radościami i martwiłam rozmaitymi problemami ciążowymi.Wykukana przez Miramej postanowiłam wyjrzeć na światło dzienne i jeżeli pozwolicie,w miarę możliwości postaram się z Wami popisać.Moze krótko o sobie;jestem już mamą 10letniego Damiana,a mój drugi synuś Bartosz,przyszedł na świat 26 lipca,ważąc 3950gram i mierząc 57cm.Poród wspominam dobrze,chociaż bardzo się bałam,mimo iż to moje drugie dziecko,ale po tak długim czasie,to jak pierwszy raz.Dodam tylko,iż mój starszy syn,bardzo sie cieszy,że ma braciszka.Cóż więcej;też jak co niektóre mamy,walczyliśmy z kolkami,ale to już przeszłość.Aha,i ja też karmię piersią.To by było na tyle.Życzę szybkiego powrotu do zdrowia Cassandrze i dużo zdrówka Laurce Katarzynki.Dziękuję Miramej,że przywołała mnie do szeregu,postaram się udzielać w miarę możliwości.Pozdrawiam wszystkie mamusie,pa pa
Cześć Syla Czyżby moja rówieśniczka?

Cytat:
Napisane przez Miramej Pokaż wiadomość

Mnie też coraz ciężej nadążyć i chyba zostanę tylko przy czytaniu

Kuba też pomyka w śliniaku
Dziewczyny, nie żartujcie... A śliniaczek to produkt pierwszej potrzeby

Cytat:
Napisane przez frida110 Pokaż wiadomość
Właśnie dzisiaj na 15.30. I trochę się boję. Proszę o kciuki

W końcu zrobiłam album Zapraszam do oglądania.
Kciuki! :kciuki

Cytat:
Napisane przez gorgulek Pokaż wiadomość
dzien dobry
miesci sie jeszcze ale ja na noc zakrecam wszystkie grzejniki i jest w domu dosc chlodno (jak za cieplo to spac nie mozemy), dodatkowo przed snem wietrze sypialnie i mysle ze w spiworku mogloby byc jej za zimno dlatego teraz przykrywam kolderka, nie rozkopuje sie
na wiosne pewnie znow spiworek wyciagne, mysle ze bedzie sie jeszcze nadawal
Także operujemy kołderką i Staś się nie odkrywa Nie może być nic cieńszego, gdyż, ze względu na zmordowanego duchotą psa (owczarek niemiecki, ale ten długowłosy), zostawiamy na noc otwarte okno kuchenne, a i tak bidula piszczy, by wypuścić (a potem wpuścić z powrotem...) go na balkon. I tak sobie w nocy wstaję: a to do Stasia, a to do Borysa, brakuje tylko, by TZ zażyczył sobie wypuszczania do toalety

Stasiezaczyna miewać słabostki Stoją w pokoju dwie duże rośliny doniczkowe (nie pamiętam nazwy, musiałabym TZ-ta spytać), w sumie dość podobne: obie wysokie, dużo liści, zero kwiatów. I co? Na widok jednej dostaje szału, w drugą wpatruje się namiętnie
Ząbki chyba nas powoli przerastają - zorientowałam się, że idą dwa naraz...Może Stasiek tego nie zauważy...

Idę wklejać album
chryzolit jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-19, 08:08   #454
p4w
Zakorzenienie
 
Avatar p4w
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 15 045
Dot.: Nasze dzieci odlotowe, lipcowo - sierpniowe! 2009 II

Cytat:
Napisane przez Svinecka Pokaż wiadomość
przypomnialo mi sie, ze w tych ucietych cytatach bylo pytanie p4w o urodziny poza domem - otoz dzis po prostu przyszli moi rodzice i tescie na torta a w sobote Eryk bedzie mial urodziny na kulkach gdzie zaprosil kolegow i kolezanki....wiadomo, ze tam rodzice nawet by z nim nie posiedzieli bo dzieciaki beda szalec i skakac - a tak przynajmniej ma podwojne urodziny

w sumie to potrojne bo po zabawie jedzie do ojca i jego brata i tez cos dla niego maja w zanadrzu


dziekuje

co do krostek to nie wiem - ale potowki maja taka przezroczysta koncowke z polyskiem

dostal jaskinie GORMITOW, czolg na baterie, tarcze do rzucania w nia kulkami z rzepami, sztuczne pieniadze do zabawy w sklep, klocki lego woz strazacki, ksiazke z basniami, mp3, slodycze....
taki to pożyje tyle prezentów i tyle przyjęć urodzinowych
ja bym pewnie z wygody zaprosiła wszystkich na te kulki tylko dorośli by siedzieli w jakiejś knajpce czy kawiarni obok kulek, a dzieciaki mogłyby szaleć (rodzicielskie dyżury na kulkach na zmianę )

Cytat:
Napisane przez Ania0104 Pokaż wiadomość
No nie nadrabiam ... Cass przywołałaś mamusie do porządku i teraz nie mogę za Wami nadązyć

tez bym chciała, zeby Bartek zasypiał sam bez cyca ... mógłby z pieluszka, smoczkiem, pluszakiem ... z czym tylko chce, ale bez cyca! ...

też chciałam to napisać

eleeri, jaki masz smoczek? Może Bartek tez się skusi na taki ... bo ja już czasem wymiękam


odkąd wróciliśmy od lekarza to zdarzyło mu się to jeszcze chyba 3 razy ... np dzisiaj zaczął kiwać, ale złapałam mu główkę i przestał - doktorka mówiła, ze to dobry znak jak przestaje kiwać

tez to zauważyłam ... i nawet biust mi się mieści w staniku "ciążowym" ... ja jednak mam nadzieje, ze to nie konieć naszego karmienia piersią!
ja wiem dlaczego mam pusto w staniku, bo mój od tygodnia budzi się co godzinę i wszystko mi wyżera

Cytat:
Napisane przez eleeri Pokaż wiadomość
Bry,
jestem kompletnie niewyspana
mały poszedł spać przed 2, potem budził się co godzinkę, smoka niestety nie chciał
w dodatku całą noc wiał halny i ciągle jeździły karetki, więc na okrągło wyło za oknem
rano do szpitala do medycyny pracy - i to na darmo, bo jutro muszę jechać znowu

mały odsypia nockę, a ja chyba też się położę, jak tylko zjem śniadanie, które robi małż
nasi się dziś chyba umówili na to niespanie - z tą różnicą, że mój nie nadrabia nocki drzemką tylko fika w foteliku (bo się wyspał przy cycu )
__________________
Tomuś - nasz skarb jest z nami od 29.06.2009



3220g 54 cm

------------------

p4w jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-19, 08:11   #455
eleeri
Zakorzenienie
 
Avatar eleeri
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 3 455
Dot.: Nasze dzieci odlotowe, lipcowo - sierpniowe! 2009 II

Cytat:
Napisane przez katarzynka00 Pokaż wiadomość
witam sie po drzemce z kawunia
rozmawialam z kolezanka.Roznica miedzy dzieciakami to 2tyg i jej pediatra pow zeby nic nowego nie wprowadzala bo utyczy dziecko.Kaszke ewentualnie 1 na 2tyg.Oniemialam...Co to za doktorzysko?od razu mi milion pytan zadala czy skonsultowalam z kims kaszke ktora podalam itp...
Ludzie, nie dajmy sie zwariowac.Ładnie uciełam dyskusje.Dzis jabłko po popoludniowej drzemce
Mam katar
a pytałaś może koleżanki kiedy zdaniem tego doktorka można wprowadzać nowe pokarmy żeby nie utuczyć dziecka ?

Cytat:
Napisane przez chryzolit Pokaż wiadomość
Także operujemy kołderką i Staś się nie odkrywa Nie może być nic cieńszego, gdyż, ze względu na zmordowanego duchotą psa (owczarek niemiecki, ale ten długowłosy), zostawiamy na noc otwarte okno kuchenne, a i tak bidula piszczy, by wypuścić (a potem wpuścić z powrotem...) go na balkon. I tak sobie w nocy wstaję: a to do Stasia, a to do Borysa, brakuje tylko, by TZ zażyczył sobie wypuszczania do toalety

Stasiezaczyna miewać słabostki Stoją w pokoju dwie duże rośliny doniczkowe (nie pamiętam nazwy, musiałabym TZ-ta spytać), w sumie dość podobne: obie wysokie, dużo liści, zero kwiatów. I co? Na widok jednej dostaje szału, w drugą wpatruje się namiętnie
Ząbki chyba nas powoli przerastają - zorientowałam się, że idą dwa naraz...Może Stasiek tego nie zauważy...
trzeba ogolić psa



mój też uwielbia moje kwiatki, namiętnie z nimi gada i się do nich śmieje
__________________
Nie dyskutuj z głupim.
Najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu a później pokona doświadczeniem

http://suwaczki.maluchy.pl/li-38235.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-72900.png

eleeri jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-19, 08:19   #456
Miramej
Zakorzenienie
 
Avatar Miramej
 
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 18 274
Dot.: Nasze dzieci odlotowe, lipcowo - sierpniowe! 2009 II

Cytat:
Napisane przez eleeri Pokaż wiadomość
Bry,
jestem kompletnie niewyspana
mały poszedł spać przed 2, potem budził się co godzinkę, smoka niestety nie chciał
w dodatku całą noc wiał halny i ciągle jeździły karetki, więc na okrągło wyło za oknem
rano do szpitala do medycyny pracy - i to na darmo, bo jutro muszę jechać znowu

mały odsypia nockę, a ja chyba też się położę, jak tylko zjem śniadanie, które robi małż

ja też nie ogarniam wszystkich wpisów tak dokładnie jak kiedyś

a wiesz, że nawet nie wiedziałam że mi się zrymowało

mój chyba też nie waży więcej, ale ja się tym akurat nie martwię, przybiera na wadze i waży w normie
jak będzie miał pół roku to na pewno będzie miał wagę urodzeniową podwojoną, czyli wszystko tak jak ma być.
I Ty też się nie zamartwiaj
, Mateusz wytrwały jest, widzę

No, no, Małż , może się nawrócił

Dzięki za pocieszenie , ale zamartwianie się to moja natura

Cytat:
Napisane przez frida110 Pokaż wiadomość
Właśnie dzisiaj na 15.30. I trochę się boję. Proszę o kciuki

W końcu zrobiłam album Zapraszam do oglądania.
Nic się nie bój, będzie dobrze

Lecę oglądać Kingę

Cytat:
Napisane przez sylka79 Pokaż wiadomość
Dzień dobry mamusie!Dziękuję za miłe powitanie.Z racji tego,że nie umiem Was jeszcze cytować,więc nie zacytuję.Pierwszy raz udzielam się na jakimkolwiek wątku i dla mnie to czarna magia jeszcze.Później spróbuję włożyć jakieś zdjęcia swoich szkrabów,nie wiem czy będę umieć.Jak coś,to będę Was prosić o pomoc.Katarzynko,mój maluszek też był ostatnio podziębiony, u nas na szczęście skończyło się na 2 syropkach:Pulneo i Ambrosol-też miałam antybiotyk na wszelki wypadek.Bartosz kaszlał,miał katarek i zalegającą wydzielinę,nie miał temperatury.Wczoraj byłam do kontroli i już jest ok.Wcześniej mój starszak był trochę chory,więc o infekcję nie było trudno.Rozumiem Twoją sytuację i trzymam za zdrowie Laurki.Wpadnę później,teraz lecę ogarnąć trochę domek,póki moje dziecię śpi(a śpi po 15 minut) i trzeba coś pomyśleć o obiadku,żeby starszak miał co zjeść jak wróci ze szkoły.Ciekawe jak czuje się Cassandra?Życzę dużo zdrówka mamusio i ich pociechom.Miłego dnia.
Czekamy na fotki

Cytat:
Napisane przez chryzolit Pokaż wiadomość
Dziewczyny, nie żartujcie... A śliniaczek to produkt pierwszej potrzeby
(...)
Także operujemy kołderką i Staś się nie odkrywa Nie może być nic cieńszego, gdyż, ze względu na zmordowanego duchotą psa (owczarek niemiecki, ale ten długowłosy), zostawiamy na noc otwarte okno kuchenne, a i tak bidula piszczy, by wypuścić (a potem wpuścić z powrotem...) go na balkon. I tak sobie w nocy wstaję: a to do Stasia, a to do Borysa, brakuje tylko, by TZ zażyczył sobie wypuszczania do toalety

Stasiezaczyna miewać słabostki Stoją w pokoju dwie duże rośliny doniczkowe (nie pamiętam nazwy, musiałabym TZ-ta spytać), w sumie dość podobne: obie wysokie, dużo liści, zero kwiatów. I co? Na widok jednej dostaje szału, w drugą wpatruje się namiętnie
Ząbki chyba nas powoli przerastają - zorientowałam się, że idą dwa naraz...Może Stasiek tego nie zauważy...

Idę wklejać album
Sama widzisz, ile jest do czytania
__________________
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ ~~~~~~~~~~~
Nigdy nie porównuj tego, co masz w środku, z tym, co ktoś inny ma na zewnątrz.

H. MacLeod




.
Miramej jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-19, 08:21   #457
skierka1981
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 3 324
Dot.: Nasze dzieci odlotowe, lipcowo - sierpniowe! 2009 II

sylka witaj
frida kciuki za wizytę

witam was mnie dziś mało będzie. będę grzebać w necie w poszukiwaniu ciekawych i niedrogich mebli. mam nadzieję że sie w 10 tys z tv wyrobimy- salon, sypialnia, Amelki pokoik (ale tam to tylko jakaś komoda i półeczki), jadalnia. tv już mamy zaklepany za 1600 podobno super. no i dywany żyrandole.....to idę szukać pa
skierka1981 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2009-11-19, 08:26   #458
katarzynka00
Zakorzenienie
 
Avatar katarzynka00
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 7 345
Dot.: Nasze dzieci odlotowe, lipcowo - sierpniowe! 2009 II

Cytat:
Napisane przez eleeri Pokaż wiadomość
a pytałaś może koleżanki kiedy zdaniem tego doktorka można wprowadzać nowe pokarmy żeby nie utuczyć dziecka ?
no nie bo niemadrze gadala od samego poczatku wiec nie prowadzilam dyskusji do nikąd

wlasciwie nie powinnam sie tak o niej wypowiadac, ale moim zdaniem za duzo przesadza ze swoim dzieckiem...

Odwiedzila mnostwo lekarzy choc malemu nic nie dolegalo,wicaz doszukuje sie jakis chorob i m.in przez to maly nie mial jeszcze zadnej szczepionki.A wczoraj kolejny lekarz, ten z koleji wyrazil zgode na szczepienie...
__________________
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.
Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym
następującym po tym terminie.
Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny


katarzynka00 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-19, 08:27   #459
czekoladka21
Zakorzenienie
 
Avatar czekoladka21
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 12 861
GG do czekoladka21
Dot.: Nasze dzieci odlotowe, lipcowo - sierpniowe! 2009 II

Witam z ranajak dla mnie bo dopiero wstalamjak dziecko spi to po co mam wstawac

Weronika ma chyba skok rozwojowy znaczy wedlug tych wykresow ma,marudna nie jest ale kompletnie przestala gaworzyclezy w lozeczku z karuzela i cisza!!juz od paru dni tak-pewnie uczy sie czegos nowego i zapomniala

dostalam@ co tlumaczy moje smaki bo wczoraj zjadlam slodkie!! w co sama nie moge uwierzyc normalnie az 3 michalki zjadlam hihi

wszystkiego naj dla solenizantow
Cytat:
Napisane przez sylka79 Pokaż wiadomość
Moze krótko o sobie;jestem już mamą 10letniego Damiana,a mój drugi synuś Bartosz,przyszedł na świat 26 lipca,ważąc 3950gram i mierząc 57cm.Poród wspominam dobrze,chociaż bardzo się bałam,mimo iż to moje drugie dziecko,ale po tak długim czasie,to jak pierwszy raz.Dodam tylko,iż mój starszy syn,bardzo sie cieszy,że ma braciszka.Cóż więcej;też jak co niektóre mamy,walczyliśmy z kolkami,ale to już przeszłość.Aha,i ja też karmię piersią.To by było na tyle.
witamyi prosimy o fotki

Cytat:
Napisane przez gosiek1500 Pokaż wiadomość



Napiszcie mi czy te kaszki co dajecie to sa od 4 czy 6 m-ca? i czy one sa na wodzie czy do mleka, bo nie pamietam...
ja daje te po 4 mcu choc mala jeszcze nie skonczyla 4mcy i ona jest do mleka
__________________
Weronika 30.07.2009



Dominika 04.11.2014

Edytowane przez czekoladka21
Czas edycji: 2009-11-19 o 08:30
czekoladka21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-19, 08:35   #460
p4w
Zakorzenienie
 
Avatar p4w
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 15 045
Dot.: Nasze dzieci odlotowe, lipcowo - sierpniowe! 2009 II

Cytat:
Napisane przez skierka1981 Pokaż wiadomość
sylka witaj
frida kciuki za wizytę

witam was mnie dziś mało będzie. będę grzebać w necie w poszukiwaniu ciekawych i niedrogich mebli. mam nadzieję że sie w 10 tys z tv wyrobimy- salon, sypialnia, Amelki pokoik (ale tam to tylko jakaś komoda i półeczki), jadalnia. tv już mamy zaklepany za 1600 podobno super. no i dywany żyrandole.....to idę szukać pa
dla mnie to by bylo niewykonalne
jak bym kupiła coś co mi się nie podoba to i tak to pewnie by stało całe wieki i mnie wkurzało
wolałabym kupować co jakiś czas, a nie na raz coś co mi się podoba
a teraz bym kupiła najpotrzebniejsze rzeczy (łóżko, stół)

tak mi przyszło do głowy, choć pewnie to kontrowersyjna opinia
__________________
Tomuś - nasz skarb jest z nami od 29.06.2009



3220g 54 cm

------------------

p4w jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-19, 08:37   #461
czekoladka21
Zakorzenienie
 
Avatar czekoladka21
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 12 861
GG do czekoladka21
Dot.: Nasze dzieci odlotowe, lipcowo - sierpniowe! 2009 II

Cytat:
Napisane przez p4w Pokaż wiadomość
dla mnie to by bylo niewykonalne
jak bym kupiła coś co mi się nie podoba to i tak to pewnie by stało całe wieki i mnie wkurzało
wolałabym kupować co jakiś czas, a nie na raz coś co mi się podoba
a teraz bym kupiła najpotrzebniejsze rzeczy (łóżko, stół)

tak mi przyszło do głowy, choć pewnie to kontrowersyjna opinia
dla mnie tak samo-my na sam salon wydalismy 15tys
__________________
Weronika 30.07.2009



Dominika 04.11.2014
czekoladka21 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-11-19, 08:43   #462
Miramej
Zakorzenienie
 
Avatar Miramej
 
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 18 274
Dot.: Nasze dzieci odlotowe, lipcowo - sierpniowe! 2009 II

Svinecko mam do Ciebie pytanie o tę karuzelę - czy tę wiszącą nad dzieckiem część można jakoś łatwo odpiąć/odmontować np. na noc? Bo do spania Kubuś musi mieć spokój i mało bodźców
__________________
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ ~~~~~~~~~~~
Nigdy nie porównuj tego, co masz w środku, z tym, co ktoś inny ma na zewnątrz.

H. MacLeod




.

Edytowane przez Miramej
Czas edycji: 2009-11-19 o 09:05
Miramej jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-19, 08:55   #463
katarzynka00
Zakorzenienie
 
Avatar katarzynka00
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 7 345
Dot.: Nasze dzieci odlotowe, lipcowo - sierpniowe! 2009 II

Cytat:
Napisane przez Miramej Pokaż wiadomość
Svinecko mam do Ciebie pytanie o tę karuzelę - czy tę wiszącą nad dzieckiem część można jakoś łątwo odpiąć/odmontować np. na noc? Bo do spania Kubuś musi mieć spokój i mało bodźców
moja czasem przez sen łapka machnie i grzechotki halasuja
Na noc jej nie zostawiam karuzeli ale popoludniu zdarza mi sie bo obawy mam ze przy sciaganiu wszystkie zaczelyby gruchac

---------- Dopisano o 09:55 ---------- Poprzedni post napisano o 09:48 ----------

chcialabym was o cos jeszcze zapytac
czy myslicie ze bedzie przesada jesli popoludniu podam malej jabluszko-ktorego wcale nie powiedziane ze duzo zje a na wieczor dostanie kaszke?
bo ta 48h moze byc otwarta w lodowce i jak nie dzis to musialabym ja wylac a nie lubie marnotrawstwa...
__________________
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.
Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym
następującym po tym terminie.
Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny


katarzynka00 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-19, 08:59   #464
eleeri
Zakorzenienie
 
Avatar eleeri
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 3 455
Dot.: Nasze dzieci odlotowe, lipcowo - sierpniowe! 2009 II

Cytat:
Napisane przez p4w Pokaż wiadomość
nasi się dziś chyba umówili na to niespanie - z tą różnicą, że mój nie nadrabia nocki drzemką tylko fika w foteliku (bo się wyspał przy cycu )
mój już ponad półgodziny nie śpi

Cytat:
Napisane przez Miramej Pokaż wiadomość
, Mateusz wytrwały jest, widzę

No, no, Małż , może się nawrócił

Dzięki za pocieszenie , ale zamartwianie się to moja natura
no ja nie wiem skąd on tyle siły bierze

nawrócił to zbyt mocne słowo

nie martw się

Cytat:
Napisane przez katarzynka00 Pokaż wiadomość
no nie bo niemadrze gadala od samego poczatku wiec nie prowadzilam dyskusji do nikąd

wlasciwie nie powinnam sie tak o niej wypowiadac, ale moim zdaniem za duzo przesadza ze swoim dzieckiem...

Odwiedzila mnostwo lekarzy choc malemu nic nie dolegalo,wicaz doszukuje sie jakis chorob i m.in przez to maly nie mial jeszcze zadnej szczepionki.A wczoraj kolejny lekarz, ten z koleji wyrazil zgode na szczepienie...
Eee, z ciekawości byś spytała

czekaj, czekaj,
ale przecież są szczepienia obowiązkowe, nie szczepiła dziecka na nic
__________________
Nie dyskutuj z głupim.
Najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu a później pokona doświadczeniem

http://suwaczki.maluchy.pl/li-38235.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-72900.png

eleeri jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-19, 09:04   #465
katarzynka00
Zakorzenienie
 
Avatar katarzynka00
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 7 345
Dot.: Nasze dzieci odlotowe, lipcowo - sierpniowe! 2009 II

Na nic
moze jak lekarz odracza to inaczej wyglada z ta obowiazkowoscia.Nie mam pojecia.
__________________
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.
Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym
następującym po tym terminie.
Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny


katarzynka00 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-19, 09:07   #466
Miramej
Zakorzenienie
 
Avatar Miramej
 
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 18 274
Dot.: Nasze dzieci odlotowe, lipcowo - sierpniowe! 2009 II

Cytat:
Napisane przez eleeri Pokaż wiadomość
mój już ponad półgodziny nie śpi

no ja nie wiem skąd on tyle siły bierze

nawrócił to zbyt mocne słowo

nie martw się
(...)
czekaj, czekaj,
ale przecież są szczepienia obowiązkowe, nie szczepiła dziecka na nic
Mati naprawdę mało śpi i w nocy i w dzień

Ale jest lepiej z Małżem?




Pewnie jeszcze sanepid ich nie ścignął
__________________
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ ~~~~~~~~~~~
Nigdy nie porównuj tego, co masz w środku, z tym, co ktoś inny ma na zewnątrz.

H. MacLeod




.
Miramej jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-19, 09:09   #467
UnholyOne
Ola-Unhola
 
Avatar UnholyOne
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: okolice Warszawy
Wiadomości: 13 322
Dot.: Nasze dzieci odlotowe, lipcowo - sierpniowe! 2009 II

Witajcie
Ja chyba tez odpuszczę sobie pisanie i będę tylko witała sie rano i żegnała wieczorem, w międzyczasie jak mi sie uda czytając co u Was.
Same sobie zasłużyłyście, pisząc jak zawodowe maszynistki

Ja dzisiaj pierwszą noc od miesiąca spędziłam w łozu małżeńskim. Wczoraj kupilismy nianię i spokojnie mogłam spać w sypialni, więdząc, że nawet jak zasną snem kamiennym, to odgłosy z niani mnie obudzą
A moje dziecie chyba wyczuło, że mamusia się wyprowadziła z dziecięcego i budził się dzisiaj co chwilę, także dzięki niani kursowałam cała noc między dwoma pokojami....

Idę ogarnąć kuchnie i dac Bartkowi śniadanko, bo właśnie wstał.

Ps. Katarzynko, pytałaś czy między mną a małżem lepiej. Tzn. tak, lepiej - zaczął się starać i sam z siebie robi różne rzeczy. Drobne bo drobne, ale zawsze. Z tego tez powodu i własnych potrzeb jakiś tam 2 dni temu pierwszy raz od porodu zdecydowałam się w końcu na jakieś przytulanki

Witajcie Nowe Mamusie
__________________
UnholyOne jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-19, 09:11   #468
skierka1981
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 3 324
Dot.: Nasze dzieci odlotowe, lipcowo - sierpniowe! 2009 II

za dużo nie poszukam Amelka marudzi dziś od samego rana - wszystko złe nawet cyca nie chce o spaniu nie wspominając. chyba ten skok daje się we znaki. jeszcze taka nie była...też ładnie się podnosiła a teraz od kilku dni nic...tylko trochę inaczej gada,pewnie się na tym teraz skupiła.
co do tych mebli to do 10 tys spokojnie coś znajdę i fajnego - może dla niektórych to mało i ja też chciałabym wydać więcej jednak póki co nas na to nie stać i musimy się w tej kwocie wyrobić i to już max - wierzę że się uda
skierka1981 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-19, 09:14   #469
frida110
Zakorzenienie
 
Avatar frida110
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 2 998
Dot.: Nasze dzieci odlotowe, lipcowo - sierpniowe! 2009 II

Za kciuki jeszcze nie dziękuję, żeby nie zapeszyć.

Kinga zasnęła a ja nie wiem czy zacząć sprzątać w szafkach czy myć okna. W sumie nie chce mi się robić ani tego ani tamtego.
frida110 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-11-19, 09:18   #470
eleeri
Zakorzenienie
 
Avatar eleeri
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 3 455
Dot.: Nasze dzieci odlotowe, lipcowo - sierpniowe! 2009 II

Cytat:
Napisane przez Miramej Pokaż wiadomość
Mati naprawdę mało śpi i w nocy i w dzień

Ale jest lepiej z Małżem?

Pewnie jeszcze sanepid ich nie ścignął
no właśnie za mało jak na mój gust

troszkę

z ust mi to wyjęłaś

Cytat:
Napisane przez UnholyOne Pokaż wiadomość
Witajcie
Ja chyba tez odpuszczę sobie pisanie i będę tylko witała sie rano i żegnała wieczorem, w międzyczasie jak mi sie uda czytając co u Was.
Same sobie zasłużyłyście, pisząc jak zawodowe maszynistki

Ja dzisiaj pierwszą noc od miesiąca spędziłam w łozu małżeńskim. Wczoraj kupilismy nianię i spokojnie mogłam spać w sypialni, więdząc, że nawet jak zasną snem kamiennym, to odgłosy z niani mnie obudzą
A moje dziecie chyba wyczuło, że mamusia się wyprowadziła z dziecięcego i budził się dzisiaj co chwilę, także dzięki niani kursowałam cała noc między dwoma pokojami....
otóż to


ech te nasze dzieci
__________________
Nie dyskutuj z głupim.
Najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu a później pokona doświadczeniem

http://suwaczki.maluchy.pl/li-38235.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-72900.png

eleeri jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-19, 09:25   #471
Miramej
Zakorzenienie
 
Avatar Miramej
 
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 18 274
Dot.: Nasze dzieci odlotowe, lipcowo - sierpniowe! 2009 II

Cytat:
Napisane przez UnholyOne Pokaż wiadomość
Witajcie
Ja chyba tez odpuszczę sobie pisanie i będę tylko witała sie rano i żegnała wieczorem, w międzyczasie jak mi sie uda czytając co u Was.
Same sobie zasłużyłyście, pisząc jak zawodowe maszynistki

Ja dzisiaj pierwszą noc od miesiąca spędziłam w łozu małżeńskim. Wczoraj kupilismy nianię i spokojnie mogłam spać w sypialni, więdząc, że nawet jak zasną snem kamiennym, to odgłosy z niani mnie obudzą
A moje dziecie chyba wyczuło, że mamusia się wyprowadziła z dziecięcego i budził się dzisiaj co chwilę, także dzięki niani kursowałam cała noc między dwoma pokojami....

Idę ogarnąć kuchnie i dac Bartkowi śniadanko, bo właśnie wstał.

Ps. Katarzynko, pytałaś czy między mną a małżem lepiej. Tzn. tak, lepiej - zaczął się starać i sam z siebie robi różne rzeczy. Drobne bo drobne, ale zawsze. Z tego tez powodu i własnych potrzeb jakiś tam 2 dni temu pierwszy raz od porodu zdecydowałam się w końcu na jakieś przytulanki

Witajcie Nowe Mamusie
Cześć

Cieszę się, że z Małżem lepiej , przypomnij Mu, że w razie czego są chętne na Jego miejsce - ja bym chciała taką żonę

I mam nadzieję, że z czasem będziesz kursowała coraz rzadziej między pokojami

Cytat:
Napisane przez skierka1981 Pokaż wiadomość
za dużo nie poszukam Amelka marudzi dziś od samego rana - wszystko złe nawet cyca nie chce o spaniu nie wspominając. chyba ten skok daje się we znaki. jeszcze taka nie była...też ładnie się podnosiła a teraz od kilku dni nic...tylko trochę inaczej gada,pewnie się na tym teraz skupiła.
co do tych mebli to do 10 tys spokojnie coś znajdę i fajnego - może dla niektórych to mało i ja też chciałabym wydać więcej jednak póki co nas na to nie stać i musimy się w tej kwocie wyrobić i to już max - wierzę że się uda
Witaj w klubie mam Marud . Na brzuszku nie zdążę Go położyć i już krzyczy - dosłownie, nie płacze, tylko krzyczy

Ale na 2 godziny Tata dziś przejmuje opiekę nad Marudką - mama idzie zrobić sobie paznokcie
__________________
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ ~~~~~~~~~~~
Nigdy nie porównuj tego, co masz w środku, z tym, co ktoś inny ma na zewnątrz.

H. MacLeod




.
Miramej jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-19, 09:36   #472
eleeri
Zakorzenienie
 
Avatar eleeri
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 3 455
Dot.: Nasze dzieci odlotowe, lipcowo - sierpniowe! 2009 II

Cytat:
Napisane przez Miramej Pokaż wiadomość
Cieszę się, że z Małżem lepiej , przypomnij Mu, że w razie czego są chętne na Jego miejsce - ja bym chciała taką żonę

Ale na 2 godziny Tata dziś przejmuje opiekę nad Marudką - mama idzie zrobić sobie paznokcie

Ja też

pokażesz ?


Oglądam z Mateuszem Dzień Dobry TVN i było przed chwilą o śmierci łóżeczkowej, oglądałyście ?
__________________
Nie dyskutuj z głupim.
Najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu a później pokona doświadczeniem

http://suwaczki.maluchy.pl/li-38235.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-72900.png

eleeri jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-19, 09:42   #473
gorgulek
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2004-02
Wiadomości: 6 591
Dot.: Nasze dzieci odlotowe, lipcowo - sierpniowe! 2009 II

Cytat:
Napisane przez katarzynka00 Pokaż wiadomość
moja czasem przez sen łapka machnie i grzechotki halasuja
Na noc jej nie zostawiam karuzeli ale popoludniu zdarza mi sie bo obawy mam ze przy sciaganiu wszystkie zaczelyby gruchac

---------- Dopisano o 09:55 ---------- Poprzedni post napisano o 09:48 ----------

chcialabym was o cos jeszcze zapytac
czy myslicie ze bedzie przesada jesli popoludniu podam malej jabluszko-ktorego wcale nie powiedziane ze duzo zje a na wieczor dostanie kaszke?
bo ta 48h moze byc otwarta w lodowce i jak nie dzis to musialabym ja wylac a nie lubie marnotrawstwa...
katarzynko moja mala miala kolki i tez dalam jej jablko po poludniu (zalezy o ktorej godz myslisz) i na wieczor dopadla nas kolka

i ja dolaczam do mam marud od rana jeczala a za nic nie chciala zasnac, nawet z suszarka probowalam i nic, nareszcie spi ufff bo juz wysiadalam
gorgulek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-19, 09:43   #474
Miramej
Zakorzenienie
 
Avatar Miramej
 
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 18 274
Dot.: Nasze dzieci odlotowe, lipcowo - sierpniowe! 2009 II

Cytat:
Napisane przez eleeri Pokaż wiadomość
pokażesz ?

Oglądam z Mateuszem Dzień Dobry TVN i było przed chwilą o śmierci łóżeczkowej, oglądałyście ?
Raczej nie będzie czego pokazywać - idę na zwykły manicure na swoich (zapuszczonych strasznie ) paznokciach

Nie oglądałam telewizji od urodzenia Kuby , co mówili?
__________________
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ ~~~~~~~~~~~
Nigdy nie porównuj tego, co masz w środku, z tym, co ktoś inny ma na zewnątrz.

H. MacLeod




.
Miramej jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-19, 09:54   #475
cashmeree
Zakorzenienie
 
Avatar cashmeree
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Wlkp
Wiadomości: 4 760
GG do cashmeree
Dot.: Nasze dzieci odlotowe, lipcowo - sierpniowe! 2009 II

Dzieczyny nadrobie was wieczorem bo mam 6 stron
a ide z małym na spacer i planuje zajśc do solarium ale mam pytanie bo wczoraj wieczorem dałam małemu na noc zamiast cyca bo strasznie grymasił 150ml mleka Nan Activ i spał od 20 do 5 rano i chciałabym spróbowac zagęścić mu mleczko żeby przesypiał nocki tylko i teraz pytanie do bardziej doświadczonych mam jak? czym? w jakich proporcjach? w tej chwili daje 5 miarek mleka na 150ml wody jak to wygląda przy zagęszczaniu?
Licze ma Waszą pomoc
cashmeree jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-19, 10:00   #476
chryzolit
Raczkowanie
 
Avatar chryzolit
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: małopolskie
Wiadomości: 184
Dot.: Nasze dzieci odlotowe, lipcowo - sierpniowe! 2009 II

Cytat:
Napisane przez UnholyOne Pokaż wiadomość
Witajcie
Ja chyba tez odpuszczę sobie pisanie i będę tylko witała sie rano i żegnała wieczorem, w międzyczasie jak mi sie uda czytając co u Was.
Same sobie zasłużyłyście, pisząc jak zawodowe maszynistki

Ja dzisiaj pierwszą noc od miesiąca spędziłam w łozu małżeńskim. Wczoraj kupilismy nianię i spokojnie mogłam spać w sypialni, więdząc, że nawet jak zasną snem kamiennym, to odgłosy z niani mnie obudzą
A moje dziecie chyba wyczuło, że mamusia się wyprowadziła z dziecięcego i budził się dzisiaj co chwilę, także dzięki niani kursowałam cała noc między dwoma pokojami....

Idę ogarnąć kuchnie i dac Bartkowi śniadanko, bo właśnie wstał.

Ps. Katarzynko, pytałaś czy między mną a małżem lepiej. Tzn. tak, lepiej - zaczął się starać i sam z siebie robi różne rzeczy. Drobne bo drobne, ale zawsze. Z tego tez powodu i własnych potrzeb jakiś tam 2 dni temu pierwszy raz od porodu zdecydowałam się w końcu na jakieś przytulanki

Witajcie Nowe Mamusie
Unholy, witaj Gratuluje poprawy stosunków małżeńskich - może tak już zostanie?..
Ciekawe, czy niania sprawdzi się na dłuższą metę - bo może teraz budzić Cię będzie byle szelest?... Chociaż, jeśli dotąd spałaś przy Antosiu, to chyba tak właśnie było

Cytat:
Napisane przez katarzynka00 Pokaż wiadomość
Na nic
moze jak lekarz odracza to inaczej wyglada z ta obowiazkowoscia.Nie mam pojecia.
Dziewczynki, Staś miał drugie szczepienie dwukrotnie odraczane (raz miał katar - nasza pani pediatra chucha na zimne, ale w sumie to dobrze, a za drugim razem był prosto po szpitalu) - pediatra każe to odnotować w tym ich protokole: data, powód zwolnienia i o ile przesunięte szczepienie. Może tu było podobnie?
Cytat:
Napisane przez skierka1981 Pokaż wiadomość
co do tych mebli to do 10 tys spokojnie coś znajdę i fajnego - może dla niektórych to mało i ja też chciałabym wydać więcej jednak póki co nas na to nie stać i musimy się w tej kwocie wyrobić i to już max - wierzę że się uda
Skierko, na pewno super to urządzisz - kwestia wyobraźni, nie finansów A o fotki też prosimy

Dziewczynki, umieściłam album z serii "miesiąc po miesiącu" ZAPRASZAM

---------- Dopisano o 11:00 ---------- Poprzedni post napisano o 10:57 ----------

Cytat:
Napisane przez cashmeree Pokaż wiadomość
Dzieczyny nadrobie was wieczorem bo mam 6 stron
a ide z małym na spacer i planuje zajśc do solarium ale mam pytanie bo wczoraj wieczorem dałam małemu na noc zamiast cyca bo strasznie grymasił 150ml mleka Nan Activ i spał od 20 do 5 rano i chciałabym spróbowac zagęścić mu mleczko żeby przesypiał nocki tylko i teraz pytanie do bardziej doświadczonych mam jak? czym? w jakich proporcjach? w tej chwili daje 5 miarek mleka na 150ml wody jak to wygląda przy zagęszczaniu?
Licze ma Waszą pomoc
Casmeree, jeśli mogę coś zasugerować... Ostrożnie z zagęszczaniem mleka na własną rękę - lekarze bardzo na to uczulają, bo łatwo przesadzić i o niestrawność nietrudno. A wymioty i odwodnienie u takiego maluszka... Wiadomo. Może raczej zamiast zagęszczać mleko mlekiem, wsyp kaszkę? To jest chyba najpopularniejszy pomysł na wątku Na 150 ml wody 3 miarki mleka i 2 solidne (bez spłaszczania) miarki kaszki Tylko potrzebny Ci będzie smoczek do kaszki
chryzolit jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-19, 10:02   #477
Svinecka
Słitaśna and Grymaśna ;p
 
Avatar Svinecka
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 30 763
Dot.: Nasze dzieci odlotowe, lipcowo - sierpniowe! 2009 II

dzien dobry
moje dziecko poszlo wczoraj spac przed 20 i nie zbudzil sie na trzy godziny potem - ale wstawal co chwile jak zawsze

nie wiem czemu maly tak ma, ze jak wieczorem pojdzie spac to zanim zasnie snem kamiennym to przez dwie godziny budzi sie co chwilke, a to cycek, a to smoczek, a to poglaskac, a to posuszyc i tak co 5min az w koncu zasypia na dobre

Cytat:
Napisane przez sylka79 Pokaż wiadomość
Cześć mamusie!Miramejku jak tylko zostałam wezwana,od razu wiedziałam,że pora sie ujawnić,chciałam tylko nadrobić czytanie,żeby nie mieć zaległości-ostatno duuużo piszecie.Może od początku;czytałam Was od początku grudnia 2008r jako gość( wiem,będą baty),ale tak jakoś wyszło.Czytając pierwszego posta Chryzolit śmiałam się w duchu,bo jakże znajome mi to,co o Was tam pisała.Powiem więcej,przez cały czas cieszyłam się Waszymi radościami i martwiłam rozmaitymi problemami ciążowymi.Wykukana przez Miramej postanowiłam wyjrzeć na światło dzienne i jeżeli pozwolicie,w miarę możliwości postaram się z Wami popisać.Moze krótko o sobie;jestem już mamą 10letniego Damiana,a mój drugi synuś Bartosz,przyszedł na świat 26 lipca,ważąc 3950gram i mierząc 57cm.Poród wspominam dobrze,chociaż bardzo się bałam,mimo iż to moje drugie dziecko,ale po tak długim czasie,to jak pierwszy raz.Dodam tylko,iż mój starszy syn,bardzo sie cieszy,że ma braciszka.Cóż więcej;też jak co niektóre mamy,walczyliśmy z kolkami,ale to już przeszłość.Aha,i ja też karmię piersią.To by było na tyle.Życzę szybkiego powrotu do zdrowia Cassandrze i dużo zdrówka Laurce Katarzynki.Dziękuję Miramej,że przywołała mnie do szeregu,postaram się udzielać w miarę możliwości.Pozdrawiam wszystkie mamusie,pa pa
witaj
to masz dwoch synkow tak jak ja i Unholy
kurcze mnie to zastanawia jak mozna rok czytac i sie nie odezwac
Cytat:
Napisane przez Miramej Pokaż wiadomość
Trafiony - zatopiony
a pro po - przypomnialo mi sie jeszcze, ze Eryk dostal tez gre w statki, taka sama zasada jak sie w szkole na kartce gralo tylko sa takie plansze plastikowe, wpina sie w nie statki i sie strzela i sie wpina takie punkciki, jak trafiony to czerwone a jak nie to biale
Cytat:
Napisane przez frida110 Pokaż wiadomość
Właśnie dzisiaj na 15.30. I trochę się boję. Proszę o kciuki

W końcu zrobiłam album Zapraszam do oglądania.
trzymam
Cytat:
Napisane przez p4w Pokaż wiadomość
dla mnie to by bylo niewykonalne
jak bym kupiła coś co mi się nie podoba to i tak to pewnie by stało całe wieki i mnie wkurzało
wolałabym kupować co jakiś czas, a nie na raz coś co mi się podoba
a teraz bym kupiła najpotrzebniejsze rzeczy (łóżko, stół)

tak mi przyszło do głowy, choć pewnie to kontrowersyjna opinia
ale przeciez nie jest powiedziane, ze oni za 10tys kupia cos co im sie nie podoba
Was stac na drogie rzeczy a innych nie - i wtedy trzeba szukac tego co sie podoba wsrod tanszych

my tez nie mielismy za bardzo funduszy na meble i w salonie mamy meble za 1200zl lacznie

w sypialni lozko za 500zl

u Eryka caly komplet mebli za 2100zl

wiec nawet nie ma 4 tysiecy lacznie
Cytat:
Napisane przez Miramej Pokaż wiadomość
Svinecko mam do Ciebie pytanie o tę karuzelę - czy tę wiszącą nad dzieckiem część można jakoś łatwo odpiąć/odmontować np. na noc? Bo do spania Kubuś musi mieć spokój i mało bodźców
mozna ja odpiac ale mysle, ze nie ma takiej potrzeby bo ona wisi tak pod skosem i nie jest tak nisko nad dzieckiem, nawet ta maskotka co wisi akurat najnizej to maly ja ledwo dosiega reka
Svinecka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-19, 10:04   #478
gorgulek
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2004-02
Wiadomości: 6 591
Dot.: Nasze dzieci odlotowe, lipcowo - sierpniowe! 2009 II

Cytat:
Napisane przez chryzolit Pokaż wiadomość
Dziewczynki, Staś miał drugie szczepienie dwukrotnie odraczane (raz miał katar - nasza pani pediatra chucha na zimne, ale w sumie to dobrze, a za drugim razem był prosto po szpitalu) - pediatra każe to odnotować w tym ich protokole: data, powód zwolnienia i o ile przesunięte szczepienie. Może tu było podobnie?

Dziewczynki, umieściłam album z serii "miesiąc po miesiącu" ZAPRASZAM
my tez mielismy odraczana szczepionke

lece ogladac Stasia
gorgulek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-19, 10:05   #479
Tulipfever
Rozeznanie
 
Avatar Tulipfever
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Holandia
Wiadomości: 808
Dot.: Nasze dzieci odlotowe, lipcowo - sierpniowe! 2009 II

Cytat:
Napisane przez frida110 Pokaż wiadomość
Właśnie dzisiaj na 15.30. I trochę się boję. Proszę o kciuki

W końcu zrobiłam album Zapraszam do oglądania.

Sliczna ta Twoja corenka. A Ty jestes piekna kobietka

Cytat:
Napisane przez skierka1981 Pokaż wiadomość
witam was mnie dziś mało będzie. będę grzebać w necie w poszukiwaniu ciekawych i niedrogich mebli. mam nadzieję że sie w 10 tys z tv wyrobimy- salon, sypialnia, Amelki pokoik (ale tam to tylko jakaś komoda i półeczki), jadalnia. tv już mamy zaklepany za 1600 podobno super. no i dywany żyrandole.....to idę szukać pa
W razie watpliwosci daj znac, doradzimy

Cytat:
Napisane przez frida110 Pokaż wiadomość
Za kciuki jeszcze nie dziękuję, żeby nie zapeszyć.

Kinga zasnęła a ja nie wiem czy zacząć sprzątać w szafkach czy myć okna. W sumie nie chce mi się robić ani tego ani tamtego.
Eee tam, okna, posiedz na wizazu

Cytat:
Napisane przez cashmeree Pokaż wiadomość
a ide z małym na spacer i planuje zajśc do solarium ale mam pytanie bo wczoraj wieczorem dałam małemu na noc zamiast cyca bo strasznie grymasił 150ml mleka Nan Activ i spał od 20 do 5 rano i chciałabym spróbowac zagęścić mu mleczko żeby przesypiał nocki tylko i teraz pytanie do bardziej doświadczonych mam jak? czym? w jakich proporcjach? w tej chwili daje 5 miarek mleka na 150ml wody jak to wygląda przy zagęszczaniu?
Licze ma Waszą pomoc
tez tak chce....
Niestety nie pomoge, bo sie nie znam

Uff, uporalam sie z ksiegowoscia, wypisalam 40 faktur i ponaglen, porzadek musi byc . Slysze, ze coreczka juz wzywa swoja mamunie, wiec chyba sie zaraz oddale...
__________________
Kocham mojego Meza
Kocham moja Coreczke
Ania 28.08.2009
Tulipfever jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-19, 10:07   #480
moniniteczka
Raczkowanie
 
Avatar moniniteczka
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: dębica
Wiadomości: 128
Dot.: Nasze dzieci odlotowe, lipcowo - sierpniowe! 2009 II

Cytat:
Napisane przez katarzynka00 Pokaż wiadomość
Na nic
moze jak lekarz odracza to inaczej wyglada z ta obowiazkowoscia.Nie mam pojecia.
jest inaczej bo mój siostrzeniec Kuba miał przesuwane szczepienia w związku z podejrzeniem ospy (siostra zaraziła się półpaścem, więc jemu groziła ospa bo to ten sam wirus), i miał szczepienia przesunięte chyba o miesiąc (musieli się upewnić że nie zaraził się tą ospą)
__________________
Kobieta jest jak pogoda..... z pięknego słonecznego dnia może
zmienić się w tornado.....
tak nagle....
bez wytłumaczenia.....

Damianuś 03.08.09
Ilonka 22.08.12


Edytowane przez moniniteczka
Czas edycji: 2009-11-19 o 10:16
moniniteczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:34.