Dziwny problem. - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2010-05-06, 10:07   #1
J U L K A
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Z nad morza ;)
Wiadomości: 214

Dziwny problem.


Hej, dziewczyny. Nie długo czeka mnie sprawdzian z historii. Mam taką fajną nauczycielkę, że podaje nam pytania, które będą na sprawdzianie i mamy się tylko nauczyć odpowiedzi na nich. Babka ta lubi mieć dobrze opisane wszystkie wydarzenia historyczne z datami. Postanowiłam przygotować sobie na komputerze odpowiedzi na te pytania (taki referacik), który zajął mi w Wordzie około 3 stron A4. Pisałam, je przez 3 dni po ok. 1,5 h dziennie. Nie wiem jak zdołam się tego nauczyć, ale myślę, że dam radę. Ale przejdźmy do rzeczy. Ostatnio jak rozmawiałam z przyjacielem telefonicznie to niepotrzebnie pochwaliłam mu się, że już napisałam te odpowiedzi. Spytał się mnie czy je mu dam. A ja z wahaniem powiedziałam, że tak. Nie jestem asertywna. Nie chcę mu dać tych odpowiedzi. Napracowałam się nad nimi i nie chcę żeby ktoś inny z nich korzystał. Jak mu odmówię to się obrazi. Za nim pójdzie też moja i jego najlepsza przyjaciółka, która pewnie też po prosi o te odpowiedzi. Dobrze się uczę i oni uważają, że ja mam wszystko dobrze i zawsze dostaję 5 czy 6, a oni są głupsi ode mnie i zawsze dostają 3 lub 4 (to jest ich opinia). Nie wiem co robić. Dziewczyny pomóżcie!
J U L K A jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-06, 10:19   #2
cholernarejestracja
Copyraptor
 
Avatar cholernarejestracja
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 21 283
Dot.: Dziwny problem.

Ale dlaczego nie chcesz im dać tych odpowiedzi? przecież Ci od tego nie ubędzie - i tak je zrobiłaś dla siebie.

Ewentualnie wynegocjuj z nimi jakiś układ/zapłatę. Skoro ta nauczycielka robi tak zawsze to powiedz, że dasz im je pod jednym warunkiem - na następny sprawdzian niech to oni opracują pytania i się podzielą.

Albo powiedz, że się podzielisz, ale ponieważ się napracowałaś, to czekoladę. Albo coś.
cholernarejestracja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-06, 10:24   #3
s4bin4
Rozeznanie
 
Avatar s4bin4
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 704
Dot.: Dziwny problem.

Ja bym sie zastnanowila Czy to napewde sa Twoi przyjaciele. Teraz to bym juz dala te odpowiedzi ale nastepnym razem powiedzialabym to co napisalas tutaj ( ze sie napracowalas) i zaproponowalabym wspolne opracowywanie tematu
__________________
http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/200703083237.png

Maturzystka 2010

Jestem Kierowcą! od 3.09.09



Konsultantka Oriflame 6%
s4bin4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-06, 10:25   #4
J U L K A
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Z nad morza ;)
Wiadomości: 214
Dot.: Dziwny problem.

Cytat:
Napisane przez cholernarejestracja Pokaż wiadomość
Ale dlaczego nie chcesz im dać tych odpowiedzi? przecież Ci od tego nie ubędzie - i tak je zrobiłaś dla siebie.
No właśnie chodzi o to, że jak im nawet je dam, to oni wtedy nawet nie zajrzą do książki tylko wszystko im podam na tacy przed nos, a ja te 3 godziny je opracowywałam, kiedy oni pewnie się świetnie bawili.
J U L K A jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-06, 10:29   #5
illuvies
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 2 798
Dot.: Dziwny problem.

Ja na takich ludzi miałam sposób - zawsze dużo pracy domowej (i wszystkiego generalnie) i oczywiście, dzieliłam się - ale co z tego, skoro nic im w głowach nie zostawało? Było tego za dużo, żeby się nauczyć w jeden dzień, szczególnie, gdy się leciało z moim zeszytem do ksero.
illuvies jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-06, 10:29   #6
Vivienne
... choć nie Westwood
 
Avatar Vivienne
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Polska B
Wiadomości: 27 979
Dot.: Dziwny problem.

To je skróć
__________________
Dopóki nie skorzystałem z Internetu,
nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów

Stanisław Lem

Vivienne jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-06, 10:30   #7
enter code
Zadomowienie
 
Avatar enter code
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 1 756
Dot.: Dziwny problem.

a ja Cię świetnie rozumiem, po prostu powiedz, że zauważyłaś błędy - źle to opracowalas i musisz pisać od nowa i nie ma sensu żeby brał od ciebie błędy
Albo że przez przypadek skasowałaś plik, albo wyślij mu w formacie który się nie otworzy.

też czegoś takiego nie lubię. jasne że tej pracy by autorce nie ubyło, ale to niesprawiedliwe, żeby jedni świetnie się bawili i potem zerżnęli wszystko a inni pracowali na wszystkich wokół
__________________
Zacznij od tego co znasz, a potem wymyśl to na nowo. Nie zdziw się, gdy zobaczysz że niesamowite kwiaty rosną na zwykłej ziemi. S.King

enter code jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-05-06, 10:32   #8
Sarrai
Wtajemniczenie
 
Avatar Sarrai
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 035
Dot.: Dziwny problem.

Nie dziwię Ci się, że nie chcesz dać tych odpowiedzi..Co innego obustronna współpraca - raz ty coś robisz, drugi raz ktoś co innego. Kiedy chodziłam do szkoły też zawsze mnie denerwowały takie sępy, które zauważały ludzi dopiero jak się zbliżała klasówka
No ale co możesz zrobić? Masz dwa wyjścia, albo powiedzieć, 'sorry ale nie dam Ci tych odpowiedzi, radź sobie sam' albo po prostu, jeżeli zależy Ci na tych ludziach daj te swoje opracowania... Trzeba być asertywnym i nie musisz czuć się źle z tym, że czasem odmawiasz komuś pomocy. Nie lubię robić za jelenia, więc wcale Ci się nie dziwię.
A ten twój kolega to już w ogóle bezczelny - ma odpowiedzi od nauczycielki, książki pewnie też to może sam nad tym posiedzieć.
Sarrai jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-06, 10:35   #9
Rena
Zakorzenienie
 
Avatar Rena
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
Dot.: Dziwny problem.

Cytat:
Napisane przez J U L K A Pokaż wiadomość
Hej, dziewczyny. Nie długo czeka mnie sprawdzian z historii. Mam taką fajną nauczycielkę, że podaje nam pytania, które będą na sprawdzianie i mamy się tylko nauczyć odpowiedzi na nich. Babka ta lubi mieć dobrze opisane wszystkie wydarzenia historyczne z datami. Postanowiłam przygotować sobie na komputerze odpowiedzi na te pytania (taki referacik), który zajął mi w Wordzie około 3 stron A4. Pisałam, je przez 3 dni po ok. 1,5 h dziennie. Nie wiem jak zdołam się tego nauczyć, ale myślę, że dam radę. Ale przejdźmy do rzeczy. Ostatnio jak rozmawiałam z przyjacielem telefonicznie to niepotrzebnie pochwaliłam mu się, że już napisałam te odpowiedzi. Spytał się mnie czy je mu dam. A ja z wahaniem powiedziałam, że tak. Nie jestem asertywna. Nie chcę mu dać tych odpowiedzi. Napracowałam się nad nimi i nie chcę żeby ktoś inny z nich korzystał. Jak mu odmówię to się obrazi. Za nim pójdzie też moja i jego najlepsza przyjaciółka, która pewnie też po prosi o te odpowiedzi. Dobrze się uczę i oni uważają, że ja mam wszystko dobrze i zawsze dostaję 5 czy 6, a oni są głupsi ode mnie i zawsze dostają 3 lub 4 (to jest ich opinia). Nie wiem co robić. Dziewczyny pomóżcie!
A oni Ci pomagaja w innych sprawach?
Bo jesli uklad jest taki, ze tylko Ty pomagasz, to faktycznie lipa.
Rena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-06, 10:43   #10
Diablica z Tasmanii
Zakorzenienie
 
Avatar Diablica z Tasmanii
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: z zielonej łąki:)
Wiadomości: 3 503
Dot.: Dziwny problem.

Cytat:
Napisane przez J U L K A Pokaż wiadomość
Hej, dziewczyny. Nie długo czeka mnie sprawdzian z historii. Mam taką fajną nauczycielkę, że podaje nam pytania, które będą na sprawdzianie i mamy się tylko nauczyć odpowiedzi na nich. Babka ta lubi mieć dobrze opisane wszystkie wydarzenia historyczne z datami. Postanowiłam przygotować sobie na komputerze odpowiedzi na te pytania (taki referacik), który zajął mi w Wordzie około 3 stron A4. Pisałam, je przez 3 dni po ok. 1,5 h dziennie. Nie wiem jak zdołam się tego nauczyć, ale myślę, że dam radę. Ale przejdźmy do rzeczy. Ostatnio jak rozmawiałam z przyjacielem telefonicznie to niepotrzebnie pochwaliłam mu się, że już napisałam te odpowiedzi. Spytał się mnie czy je mu dam. A ja z wahaniem powiedziałam, że tak. Nie jestem asertywna. Nie chcę mu dać tych odpowiedzi. Napracowałam się nad nimi i nie chcę żeby ktoś inny z nich korzystał. Jak mu odmówię to się obrazi. Za nim pójdzie też moja i jego najlepsza przyjaciółka, która pewnie też po prosi o te odpowiedzi. Dobrze się uczę i oni uważają, że ja mam wszystko dobrze i zawsze dostaję 5 czy 6, a oni są głupsi ode mnie i zawsze dostają 3 lub 4 (to jest ich opinia). Nie wiem co robić. Dziewczyny pomóżcie!
Nie dałabym odpowiedzi za żadne skarby świata. Napracowałaś się, a ktoś to chce wykorzystać i pójść na łatwiznę. Dlaczego sami sobie nie przygotowali? Czy to takie trudne? Jak ja chodziłam do szkoły to nauczycielka nie dawała nam pytań do sprawdzianu, tylko zakres materiału i uczyliśmy się wszystkiego jak leci. A wy macie podane wszystko "jak na tacy" a i tak widać, że większości nie chce się poszukać na ten temat w necie, podręczniku, itd...i idzie na łatwiznę.

Powiedz mi, czy zależy tobie na takich kumplach, którzy ciebie wykorzystują(a i nie wiadomo czy tylko z tego powodu przyjaźnią się z tobą)??
__________________
...gdyby tak człowieka skrzyżować z kotem,
człowiekowi wyszłoby to na dobre, ale kotu by z pewnością zaszkodziło...

Mark Twain
Diablica z Tasmanii jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-06, 10:47   #11
J U L K A
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Z nad morza ;)
Wiadomości: 214
Dot.: Dziwny problem.

Cytat:
Napisane przez Diablica z Tasmanii Pokaż wiadomość
Powiedz mi, czy zależy tobie na takich kumplach, którzy ciebie wykorzystują(a i nie wiadomo czy tylko z tego powodu przyjaźnią się z tobą)??
W jakimś sensie zależy, dlatego im przeważnie ulegałam. Ale postanowiłam, że nie będę już im tak ulegać. Spróbuje dalej się z nimi przyjaźnić, tylko na pewnych zasadach.
J U L K A jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-05-06, 10:50   #12
aldenea
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 876
Dot.: Dziwny problem.

ja mam takiego kolege na studiach - czeka aż ja napisze swoje prace i je oddam, a po sprawdzeniu mi je zabiera z txtem "że on swoją źle napisał i na pewno obleje". jak ja za swoją robotę dostawałam 4 a on za swoje zżynanie 5, przestałam dawać, bo nie po to się staram żeby chodzące ksero miało lepsze oceny niż ja.
__________________
mam niską tolerancję na łańcuszki szczęścia i na linki do konkursów, proszę nie wysyłaj mi ich.

!szukam podręczników do nauki esperanto.
aldenea jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-06, 11:14   #13
Diablica z Tasmanii
Zakorzenienie
 
Avatar Diablica z Tasmanii
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: z zielonej łąki:)
Wiadomości: 3 503
Dot.: Dziwny problem.

Cytat:
Napisane przez J U L K A Pokaż wiadomość
W jakimś sensie zależy, dlatego im przeważnie ulegałam. Ale postanowiłam, że nie będę już im tak ulegać. Spróbuje dalej się z nimi przyjaźnić, tylko na pewnych zasadach.
Wiesz, tak jak ktoś napisał, to powinno być w dwie strony. Jeśli oni tobie w czymś pomagają to jest o.k. gorzej, gdy tylko ty się starasz bo wtedy jest to pasożytnictwo i z przyjaźnią nie ma nic wspólnego.
__________________
...gdyby tak człowieka skrzyżować z kotem,
człowiekowi wyszłoby to na dobre, ale kotu by z pewnością zaszkodziło...

Mark Twain
Diablica z Tasmanii jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-06, 11:25   #14
Kirsti
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 816
Dot.: Dziwny problem.

Cytat:
Napisane przez J U L K A Pokaż wiadomość
Hej, dziewczyny. Nie długo czeka mnie sprawdzian z historii. Mam taką fajną nauczycielkę, że podaje nam pytania, które będą na sprawdzianie i mamy się tylko nauczyć odpowiedzi na nich. Babka ta lubi mieć dobrze opisane wszystkie wydarzenia historyczne z datami. Postanowiłam przygotować sobie na komputerze odpowiedzi na te pytania (taki referacik), który zajął mi w Wordzie około 3 stron A4. Pisałam, je przez 3 dni po ok. 1,5 h dziennie. Nie wiem jak zdołam się tego nauczyć, ale myślę, że dam radę. Ale przejdźmy do rzeczy. Ostatnio jak rozmawiałam z przyjacielem telefonicznie to niepotrzebnie pochwaliłam mu się, że już napisałam te odpowiedzi. Spytał się mnie czy je mu dam. A ja z wahaniem powiedziałam, że tak. Nie jestem asertywna. Nie chcę mu dać tych odpowiedzi. Napracowałam się nad nimi i nie chcę żeby ktoś inny z nich korzystał. Jak mu odmówię to się obrazi. Za nim pójdzie też moja i jego najlepsza przyjaciółka, która pewnie też po prosi o te odpowiedzi. Dobrze się uczę i oni uważają, że ja mam wszystko dobrze i zawsze dostaję 5 czy 6, a oni są głupsi ode mnie i zawsze dostają 3 lub 4 (to jest ich opinia). Nie wiem co robić. Dziewczyny pomóżcie!

Nauczyć się nauczysz, tylko czy naprawdę starczy Ci czasu, żeby to wszystko napisać na sprawdzianie? W końcu lekcja trwa tylko 45 minut

Skoro się zgodziłaś, to trudno. Niestety tak jest, że jak raz pozwolisz, żeby ktoś wlazł Ci na głowę, to już później ludzie zaczną Cię ciągle wykorzystywać Powiedz koledze, że dajesz tylko jemu te opracowania i że na sprawdzianie ma pisać własnymi słowami, a następnym razem po prostu nie przyznawaj się, że coś zrobiłaś Przynajmniej nie będziesz musiała odmawiać, skoro nie potrafisz tego robić

Swoją drogą to i tak macie łatwiutko. Nauczycielka podaje pytania, więc nie musicie się stresować i uczyć się wszystkiego
__________________
Dzwonek budzika: czas do ciebie telefonuje
Kirsti jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-06, 11:29   #15
eyo
Zakorzenienie
 
Avatar eyo
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 16 988
Dot.: Dziwny problem.

moim zdaniem - jeżeli już sie zgodziłaś to powinnaś te odpowiedzi dać
a na przyszłość albo nie chlapać na lewo i prawo takich informacji albo po prostu odmawiać bo np. nie chcesz żeby ktoś nauczył się na pamięć i żeby ktoś ciebie potem posądził o ściąganie bo takim samym językiem są prace napisane ( asertywność to na ogół jasne nie ale także poparte rozsądnym argumentem)

ja osobiscie na studiach mam tak że z najbliższą paczką każdy na co innego opracuje i wszystkim się dzielimy - tym sposobem każdy ma mniej pracy, dalszej grupie podrzucam np. nieco okrojone wersje takich rzeczy
warto też się zastanowić czy to tac znowu twoi przyjaciele....
__________________
...

Prędzej czy później cmentarze są pełne wszystkich.

15.02.2017 ♥
eyo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-06, 11:50   #16
Li O
Wtajemniczenie
 
Avatar Li O
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 2 812
Dot.: Dziwny problem.

Ja na studiach notorycznie opracowywałam skrypty z zajęć, z których potem łatwo już było zrobić ściągę itd. Nigdy nie stanowiło dla mnie problemu rozesłanie tego do całej grupy. Nie ważne czy ktoś chciał czy nie. Nie interesowało mnie co z tym zrobią. Miałam na poczcie utworzoną grupę "tutaj nazwa uczelni i grupy". Po kliknięciu dodawałam załącznik i leciało. Czy mi z tego powodu coś ubyło? Nie wydaje mi się. Opracowywanie tego, to był mój sposób na naukę. Na dodatek zwrotnie otrzymywałam poprawki i uwagi do tego (czegoś brakowało, albo źle zrozumiałam zagadnienie), dzięki czemu nie napisałam bzdur. Z tego też tytułu i do mnie dochodziły różne testy z innych grup lub przecieki Nawet jeśli się okazało, że to nie to, to i tak miałam jakieś tam pojęcie "co może być".
Nie wyobrażam sobie też, że miałabym odmówić bliskim znajomym, a tym bardziej przyjaciołom
Jeśli jednak nie chcesz im tego dać (Twoja decyzja), to może faktycznie:
Cytat:
Napisane przez Vivienne Pokaż wiadomość
To je skróć
Cytat:
Napisane przez enter code Pokaż wiadomość
Albo że przez przypadek skasowałaś plik, albo wyślij mu w formacie który się nie otworzy.
Albo jeszcze możesz zakodować i powiedzieć, że u ciebie otwiera się poprawnie i nie wiesz o co chodzi. Potem wyślesz jeszcze ze 3 razy dokładnie to samo i powiesz, że wysyłasz działający plik
__________________
Jesteś tu pierwszy raz?
Zanim o cokolwiek zapytasz przeczytaj pierwszy post lub skorzystaj z wyszukiwarki
Li O jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-06, 12:41   #17
muszynianka
Zakorzenienie
 
Avatar muszynianka
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 19 347
Dot.: Dziwny problem.

Ja w szkole miałam identyczny system z fizyki
mówiłam
"NIE, popracuj trochę sam, rączki ci nie odpadną"
albo "No na ładne oczy to długo nie pociągniesz, sorry"
"zrób połowę, wyśle ci drugą połowę"

---------- Dopisano o 13:41 ---------- Poprzedni post napisano o 13:40 ----------

Cytat:
Skoro się zgodziłaś, to trudno. Niestety tak jest, że jak raz pozwolisz, żeby ktoś wlazł Ci na głowę, to już później ludzie zaczną Cię ciągle wykorzystywać Powiedz koledze, że dajesz tylko jemu te opracowania i że na sprawdzianie ma pisać własnymi słowami, a następnym razem po prostu nie przyznawaj się, że coś zrobiłaś Przynajmniej nie będziesz musiała odmawiać, skoro nie potrafisz tego robić
nom :}
muszynianka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-06, 12:48   #18
WhiteCherry
Zakorzenienie
 
Avatar WhiteCherry
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 19 328
Dot.: Dziwny problem.

no cóż, ja jestem chyba zbyt miłosierna bo zawsze jak coś opracuję lub po prostu znajdę ciekawe opracowanie, to wrzucam na forum kierunku. Tak samo robią inni - i nikt nie żąda zapłaty ani niczego w tym stylu. Zresztą mi wiedzy z tego powodu nie ubędzie - jeśli ktoś sobie dodatkowo skorzysta. Raz ja coś mam - wrzucam, innym razem ja czegoś nie mam - ktoś mi skseruje potrzebne materiały. Ale to zależy od ludzi na danych studiach - na niektórych jest wyścig szczurów i niektórzy żądają zapłaty za notatki z wykładów mnie to rozwala. Albo prosisz o wytłumaczenie czegoś, co oni rozumieją i dostali z egzaminu 4.5 - powiedzą, że też im to nie idzie i niezbyt pomogą. Na szczęście nie mam tego typu problemów. Na wykładach - jeśli jest puszczona lista - też często ktoś mnie wpisuje, jeśli nie chciało mi się wstać ;] albo ja wpiszę kogoś przy następnej okazji.
__________________
sun goes down

Edytowane przez WhiteCherry
Czas edycji: 2010-05-06 o 12:53
WhiteCherry jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-06, 13:14   #19
molly17
Rozeznanie
 
Avatar molly17
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 662
Dot.: Dziwny problem.

Skąd ja to znam... też się dobrze uczę i bardzo często ktoś mnie o coś prosi. Nauczyłam się odmawiać i nie klepać, że np zrobiłam już jakąś prace. Tym co umieją to docenić, a nie liczą tylko na prace innych bardzo chętnie pomagam - mam już taką osobowość. Tylko muszę uważać, żebym nie była wykorzystywana Np. wczoraj koleżanka poprosiła mnie o pomoc z matmy. Siedziałam u niej 3 godziny, poprzednim razem 2. I zanosi się na to, że będzie dalej chciała mojej pomocy. Kurcze no, będe musiała odmówić bo mam też swoje sprawy i naukę... Jak chce korki to niech sobie kogoś do nich znajdzie. Znam też takie osoby, którym nawet ściag nie chce się robić, do szkoły przychodzą na gotowe, znajomi dają im ściągi i idą na spr Albo praca w grupie - wszyscy liczą ze ja odwale całość - tak było w gim Nauczyłam się z tym walczyć, albo sie dzielimy, albo ja robię sama i teraz nie mam z tym problemów.

Doskonale rozumiem autorke - wyśle opracowanie koledze, a potem okaże się ze ma je cała klasa Wszyscy się wykuli, nikt jej nie podziękował ;/ Moim zdaniem jak już powiedziałaś że dasz to daj, ale następnym razem po prostu nie wspominaj że coś już zrobiłaś I swoją drogą zazdroszcze sprawdzianu, też niedługo mam z histy ale musze sie nauczyć 100 stron dam rade ;p

WhiteCherry - taki system jest świetny, szkoda ze u mnie nie da się go zastosować
__________________

Rzucam słodycze i internet!
molly17 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-05-06, 14:02   #20
cholernarejestracja
Copyraptor
 
Avatar cholernarejestracja
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 21 283
Dot.: Dziwny problem.

Cytat:
Napisane przez WhiteCherry Pokaż wiadomość
no cóż, ja jestem chyba zbyt miłosierna bo zawsze jak coś opracuję lub po prostu znajdę ciekawe opracowanie, to wrzucam na forum kierunku. Tak samo robią inni - i nikt nie żąda zapłaty ani niczego w tym stylu. Zresztą mi wiedzy z tego powodu nie ubędzie - jeśli ktoś sobie dodatkowo skorzysta. Raz ja coś mam - wrzucam, innym razem ja czegoś nie mam - ktoś mi skseruje potrzebne materiały. Ale to zależy od ludzi na danych studiach - na niektórych jest wyścig szczurów i niektórzy żądają zapłaty za notatki z wykładów mnie to rozwala. Albo prosisz o wytłumaczenie czegoś, co oni rozumieją i dostali z egzaminu 4.5 - powiedzą, że też im to nie idzie i niezbyt pomogą. Na szczęście nie mam tego typu problemów. Na wykładach - jeśli jest puszczona lista - też często ktoś mnie wpisuje, jeśli nie chciało mi się wstać ;] albo ja wpiszę kogoś przy następnej okazji.

Znajomy z prawa, z innego miasta, opowiadał mi, że ludzie u nich robią notatki zielonym długopisem, bo się najgorzej kseruje - żeby nikt od nich nie mógł wziąć notatek
cholernarejestracja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-06, 14:14   #21
Wyrak
Zakorzenienie
 
Avatar Wyrak
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 19 268
Dot.: Dziwny problem.

Cytat:
Napisane przez WhiteCherry Pokaż wiadomość
no cóż, ja jestem chyba zbyt miłosierna bo zawsze jak coś opracuję lub po prostu znajdę ciekawe opracowanie, to wrzucam na forum kierunku. Tak samo robią inni - i nikt nie żąda zapłaty ani niczego w tym stylu. Zresztą mi wiedzy z tego powodu nie ubędzie - jeśli ktoś sobie dodatkowo skorzysta. Raz ja coś mam - wrzucam, innym razem ja czegoś nie mam - ktoś mi skseruje potrzebne materiały. Ale to zależy od ludzi na danych studiach - na niektórych jest wyścig szczurów i niektórzy żądają zapłaty za notatki z wykładów mnie to rozwala. Albo prosisz o wytłumaczenie czegoś, co oni rozumieją i dostali z egzaminu 4.5 - powiedzą, że też im to nie idzie i niezbyt pomogą. Na szczęście nie mam tego typu problemów. Na wykładach - jeśli jest puszczona lista - też często ktoś mnie wpisuje, jeśli nie chciało mi się wstać ;] albo ja wpiszę kogoś przy następnej okazji.
Chyba piszesz o czyms troche innym - o dzieleniu sie notatkami, a autorka pisze o de facto kopiowaniu pracy zaliczeniowej

Szczerze, to gdybym byl nauczycielem i mi 3 osoby oddalyby te same prace, to bym uwalil wszystkie. No bez zartow - dostaja pytania, maja czas, ciezko im je opracowac?
__________________
Łajrak blog: https://wizaz.pl/forum/blog.php?u=288138

Myslisz, ze mu sie podobasz? Czyli rzecz o nadinterpretacji: https://wizaz.pl/forum/blog.php?b=2437

OCZY (patrz av) cisna mi na MOZG. Prosze wez to pod uwage przy czytaniu moich postow.
Wyrak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-06, 14:22   #22
WhiteCherry
Zakorzenienie
 
Avatar WhiteCherry
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 19 328
Dot.: Dziwny problem.

Cytat:
Napisane przez cholernarejestracja Pokaż wiadomość
Znajomy z prawa, z innego miasta, opowiadał mi, że ludzie u nich robią notatki zielonym długopisem, bo się najgorzej kseruje - żeby nikt od nich nie mógł wziąć notatek
chamy wstrętne
my wiele materiałów, jak i opracowania egzaminów mamy od wyższych lat

Wyrak - ale to nie praca zaliczeniowa, tylko opracowane zagadnienia, których musisz się nauczyć na sprawdzian (swoją drogą, nigdy nie spotkałam się z takimi sprawdzianami, by pytania znać wcześniej ). No chyba że ktoś na pamięć kuje i potem słowo w słowo ma to samo na kartce
__________________
sun goes down

Edytowane przez WhiteCherry
Czas edycji: 2010-05-06 o 14:24
WhiteCherry jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-06, 14:24   #23
kolorowatecza
Zakorzenienie
 
Avatar kolorowatecza
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 4 244
Dot.: Dziwny problem.

Nie rozumiem takich problemów.
Jeśli to moi przyjaciele, to zawsze podzielę się tym, co mam.
Raz ja zrobię coś i się podzielę, drugi raz to oni mi pomogą.
Poza tym, skoro uczysz sie zeby sie nauczyc, to co Ci za roznica, czy ktos skorzysta z gotowca? To Tobie zostakje w glowie..

Jak dla mnie nie ma problemu ze sprawdzianem, tylko z przyjaciółmi i własnymi poglądami na ten temat.

ps. gdy ja nie miałam czasu podpisałam się pod projektem koleżanki. Innym razem to ona dostałą ode mnie opracowaną pracę. Nie widzę problemu
__________________
Jesteś architektem moich snów, projektantem uśmiechu, wynalazcą szczęścia


cel na ten rok - rzucić palenie. Raz na zawsze!
kolorowatecza jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-06, 14:47   #24
aldenea
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 876
Dot.: Dziwny problem.

Cytat:
Napisane przez WhiteCherry Pokaż wiadomość
Na wykładach - jeśli jest puszczona lista - też często ktoś mnie wpisuje, jeśli nie chciało mi się wstać ;] albo ja wpiszę kogoś przy następnej okazji.
a zdajesz sobie sprawę z tego, że za taką "pomoc" wywala się studenta, który wpisał osobę na listę (a jak wieść gminna niesie, politechnika gdańska takie sprawy zgłasza do prokuratury i już były za to wyroki).
z resztą, u mnie na wykładach powpisywali ludzi widmo na liste, wykładowca sprawdził ją, bo coś mu się nie zgadzało i pożegnaliśmy 3 kolegów z roku.
warto za taką głupote wylatywać ze studiów?
__________________
mam niską tolerancję na łańcuszki szczęścia i na linki do konkursów, proszę nie wysyłaj mi ich.

!szukam podręczników do nauki esperanto.
aldenea jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-06, 14:52   #25
Amanda:)
Zadomowienie
 
Avatar Amanda:)
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: ...
Wiadomości: 1 827
Dot.: Dziwny problem.

Nie chcesz nie dawaj .Możesz się ostatecznie z nimi dogadać ,że prześlesz im notatki ale oni zaproszą Cię na pizze albo co tam chcesz

Rozumiem Cię bo sama miałam podobną sytuację. Przygotowywałam z TŻem notatki na egzamin(streszczenia książek czasem po 200-300str. więc dużo pracy było). Mój TŻ przesłał je swojej znajomej. Skutek był taki ,że ona napisała najlepiej z nas wszystkich(nie traciła czasu na pisanie) i jeszcze nas wyśmiała ,że po co my to robiliśmy w ogóle
__________________

Amanda:) jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-06, 14:57   #26
WhiteCherry
Zakorzenienie
 
Avatar WhiteCherry
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 19 328
Dot.: Dziwny problem.

Cytat:
Napisane przez aldenea Pokaż wiadomość
a zdajesz sobie sprawę z tego, że za taką "pomoc" wywala się studenta, który wpisał osobę na listę (a jak wieść gminna niesie, politechnika gdańska takie sprawy zgłasza do prokuratury i już były za to wyroki).
z resztą, u mnie na wykładach powpisywali ludzi widmo na liste, wykładowca sprawdził ją, bo coś mu się nie zgadzało i pożegnaliśmy 3 kolegów z roku.
warto za taką głupote wylatywać ze studiów?
u mnie nigdy się tak nie zdarzyło, są wykładowcy którzy zapowiadają, że liczą studentów i w razie czego sprawdzą listę - wtedy wiadomo, że nikt nikogo nie dopisuje. Ale są też tacy, których kompletnie to nie interesuje (oczywiście nie piszę o sytuacjach, gdy na sali jest 15 osób a na liście nagle 50, bez przesady nikt aż tylu osób nie dopisuje).
__________________
sun goes down
WhiteCherry jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-06, 15:01   #27
ratta
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 553
Dot.: Dziwny problem.

A u nas na liście często jest 2 razy więcej osób na liście niż na sali. Wykładowcy to komentują, ale nic sobie z tego nie robią.

Ja nie proszę nikogo o wpisanie mnie, nie chcę to nie idę. Tak samo nie proszę o notatki, czasem wspomnę, że nie mam czegoś, ktoś dobrowolnie daje, a innym razem ja się odwdzięczam.
__________________
Proszę osoby, które zaciągnęły kredyt hipoteczny, o wypełnienie ankiety do pracy magisterskiej, która znajduje się
TU

Z góry dziękuję za pomoc.

ratta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-06, 15:02   #28
Hortencja
Zadomowienie
 
Avatar Hortencja
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 1 692
Dot.: Dziwny problem.

Cytat:
Napisane przez enter code Pokaż wiadomość
a ja Cię świetnie rozumiem, po prostu powiedz, że zauważyłaś błędy - źle to opracowalas i musisz pisać od nowa i nie ma sensu żeby brał od ciebie błędy
Albo że przez przypadek skasowałaś plik, albo wyślij mu w formacie który się nie otworzy.
:conf used:

A nie można po prostu powiedzieć: Sorry, napracowałam się nad tym, a poza tym jeśli sami sobie nie opracujecie tych odpowiedzi, to nic wam one nie pomogą na sprawdzianie? Ewentualnie zaproponuj pomoc w postaci podania źródeł, itp.
Takie gierki jak zacytowane wyżej "wyślij mu w formacie który się nie otworzy" to troche żałosne są moim zdaniem
__________________

2 more months...
Hortencja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-06, 15:05   #29
Wyrak
Zakorzenienie
 
Avatar Wyrak
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 19 268
Dot.: Dziwny problem.

Cytat:
Napisane przez WhiteCherry Pokaż wiadomość
Wyrak - ale to nie praca zaliczeniowa, tylko opracowane zagadnienia, których musisz się nauczyć na sprawdzian (swoją drogą, nigdy nie spotkałam się z takimi sprawdzianami, by pytania znać wcześniej ). No chyba że ktoś na pamięć kuje i potem słowo w słowo ma to samo na kartce
Cytat:
Nie długo czeka mnie sprawdzian z historii. Mam taką fajną nauczycielkę, że podaje nam pytania, które będą na sprawdzianie i mamy się tylko nauczyć odpowiedzi na nich
Jak dla mnie to jak w morde strzelil praca zaliczeniowa Chodzi o duch oczywiscie, a nie litere. Bo ona nie podala im zagadnien, tylko dala pytania. Taki hamerykanski take home exam
__________________
Łajrak blog: https://wizaz.pl/forum/blog.php?u=288138

Myslisz, ze mu sie podobasz? Czyli rzecz o nadinterpretacji: https://wizaz.pl/forum/blog.php?b=2437

OCZY (patrz av) cisna mi na MOZG. Prosze wez to pod uwage przy czytaniu moich postow.

Edytowane przez Wyrak
Czas edycji: 2010-05-06 o 15:06
Wyrak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-06, 15:18   #30
smieszka250
Zakorzenienie
 
Avatar smieszka250
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 5 711
GG do smieszka250
Dot.: Dziwny problem.

Hmmm, teraz bym już dała, ale następnym razem, to już napewno nie, coś za coś

U mnie w klasie często spisujemy prace domowe, itd, ale raz zrobi jedna osoba, raz druga, logiczne.
Jeden chłopak nigdy nie odrabia prac domowych, ale zawsze ma super ściagi - chcę ściągę, dam mu pracę domową
Na forum klasowym każdy zawsze wstawia pytania na klasówki jeśli ma.
__________________


P U L L
Y O U R S E L F
T O G E T H E R
smieszka250 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:44.