Włosy zniszczone , suche , szorstkie , spalone PORADY - Wątek Zbiorczy :)

[dziuniaaa]

Dla mnie to nie babranina tylko raczej ratowanie zniszczonych włosów. Efekt jest pożądany, nie wypadanie więc...

[agusiamatyldka]

cement z kerastase nakladam na mokre wloski chroni przed temperatura ale sam (zuzylam 2 opakowania) niewiele mi pomagal...dopiero to wszytsko razem dalo efekty a najbardziej ta maseczka z pantene jst super

[majorka:)]

Czesc mam straszny problem z koncowkami po prostownicy.Poradzcie co jest dobre na koncowki ,jakie preparaty????No i czy lepsze sa w konsystencji kremu czy w sprayu???Z gory dziekuje.

[zielonejabłuszko]

najlepiej było by nie prostować i po problemie...
ale sama wiem jak ciężko zrezygnować z prostownicy:P

[truskaffka]

Napisane przez Anethka

Wyjęłaś mi to spod palców .

spod palow


poszukaj troche a na pewno znajdziesz. Ja Ci dam zaczepienie: WAX, olejek rycynowy, serum z Avonu, nafta kosmetyczna a reszty poszukaj na forum sama...co i jak stosowac

[Fryzjer-Bartek]

Jeśli chcesz ochronić włosy przed wysoką temperatura prostownicy to zdecydowanie użyj do tego preparatów w formie oleistej jak np CHI Silk Infusion Farouka (używa się tylko kropelki, a mimo to dobrze chroni), jeśli natomiast chcesz utrwalić efekt prostych włosów to lepsze do tego są kosmetyki w formie mleczka.

[izia17]

po 1. koniec z prostownicą
po 2. końcówki trzeba ściąć

[Monisia_1331]

Ostatnio kupilam Gliss Kur Gleboka regeneracja 19 - fluid mysle ze jest dobra,a poza tym uzywam jedwabiu i serum na zniszczone koncowki z Avon-u. Oczywiscie nie stosuje wszystkich kosmetykow na raz
Uwazam ze nie powinno sie przyzwyczajac wlosow do danego produktu bo po jakims czasie on i tak nie bedzie dzialal,ale tez nie powinno sie ich ciagle zmieniac.

[talus]

Monisia a jak sprawuje sie to serum z Avonu ?

[Justyneczkaa]

Napisane przez Mimi1990

Ja nie umiem dobrac sobie szamponu i odzywki Zmieniam je co chwile a to zle dla wlosow Ostatnio mialam Shauma z maslem shea i nic mi nie dalo fajnie pachnie ale to wszystko Jaki mam kupic ??

Hmmm to w końcu częste zmienianie szamponu jest złe? Ja za każdym razem zmieniam szampon, lepiej jest używać ciągle tego samego?

[kosmita77]

Napisane przez Monisia_1331

Ostatnio kupilam Gliss Kur Gleboka regeneracja 19 - fluid mysle ze jest dobra,a poza tym uzywam jedwabiu i serum na zniszczone koncowki z Avon-u. Oczywiscie nie stosuje wszystkich kosmetykow na raz
Uwazam ze nie powinno sie przyzwyczajac wlosow do danego produktu bo po jakims czasie on i tak nie bedzie dzialal,ale tez nie powinno sie ich ciagle zmieniac.

ja mam ten fluid i dla mnie tragedia... wlosy sa szorstkie, nie daja sie rozczesac, matowe. jest okropny. moze przez ten denat w skladzie... w sklepie nie zwrocilam uwagi, bo na pewno bym nie kupila.

[Justyneczkaa]

Ja miałam fajne mięciutkie włoski po tych malutkich kuracjach SWISS O PAR. Naprawdę polecam, jest dużo rodzaji ja najczęściej używałam różanej, do włosów suchych i zniszczonych.

[Blondyneczka17]

Dla moich biednych, zmęczonych farbowaniem, prostowaniem włosków ratunkiem okazało się podcięcie . Teraz są gładkie, lśniące, super się układają i rosną zdrowe. To najważniejsze . Osobiście polecam odżywke w spreyu GlissKur olejki pielęgnacyjne do suchych końcówek, Pantene Program Odnowy. Ten zestaw naprawdę mi pomaga .

[Monisia_1331]

Napisane przez talus

Monisia a jak sprawuje sie to serum z Avonu ?

Wiesz co,ogolnie jest dobre ale nie nalezy uzywac go za duzo bo jest tluste i szybko wlosy tluscieja.Ja klade taka mala kropelke na dlon,rozcieram i nakladam na koncowki.

Napisane przez Blondyneczka17

Dla moich biednych, zmęczonych farbowaniem, prostowaniem włosków ratunkiem okazało się podcięcie . Teraz są gładkie, lśniące, super się układają i rosną zdrowe. To najważniejsze . Osobiście polecam odżywke w spreyu GlissKur olejki pielęgnacyjne do suchych końcówek, Pantene Program Odnowy. Ten zestaw naprawdę mi pomaga .

Tez uwazam ze najlepsze jest podciecie wloskow,no i dopiero potem uzywac srodkow na zniszczone wlosy.Moje wlosy ostatnimi czasy sa w naewt dobrej kondycji

Napisane przez kosmita77

ja mam ten fluid i dla mnie tragedia... wlosy sa szorstkie, nie daja sie rozczesac, matowe. jest okropny. moze przez ten denat w skladzie... w sklepie nie zwrocilam uwagi, bo na pewno bym nie kupila.

widzisz nie kazdemu pasuje ten sam typ kosmetykow,moze akurat dla Twoich wlosow ten fluid nie jest odpowiedni,a moze jest dobry dla mnie tylko dlatego ze nie uzywam go caly czas i uzywam tez innych srodkow do wlosow i w konsekwencji daje to dobry rezultat

[Benek23]

Napisane przez Justyneczkaa

Hmmm to w końcu częste zmienianie szamponu jest złe? Ja za każdym razem zmieniam szampon, lepiej jest używać ciągle tego samego?

Hm...Ja nie używam ciągle tego samego szmponu do włosów. Zmieniam je ciągle i nie mam wrażenia aby to szkodziło moim włosom. Wręcz przeciwnie. Na nowy szampon reagują z "entuzjazmem" a im dłużej go używam tym bardziej włosy się do niego przyzwyczajają. I wtedy mam wrażenie że szmpon przestaje na nie działać.

[Monisia_1331]

Napisane przez Benek23

Hm...Ja nie używam ciągle tego samego szmponu do włosów. Zmieniam je ciągle i nie mam wrażenia aby to szkodziło moim włosom. Wręcz przeciwnie. Na nowy szampon reagują z "entuzjazmem" a im dłużej go używam tym bardziej włosy się do niego przyzwyczajają. I wtedy mam wrażenie że szmpon przestaje na nie działać.

Tez tak uwazam

[talus]

Monisia dzięki.
A co do szamponu, to również nie stosuje jednego i tego samego. Sądzę,że takie zmiany nie wpływają niekorzystnie na stan moich włosków

[paulinaz]

pomyslalam ze ten przepis bedzie tu pasował:

Na problemy z kondycją włosów oraz nadmierną ich utratą (pow. 150 włosów dziennie) najlepsze są maseczki z nafty. Już dawno nasze babcie odkryły nieocenione jej właściwości jak dostateczne odżywienie i natłuszczenie włosów po trwałej ondulacji i wysuszających zabiegach chemicznych, a w skrajnych przepadkach do leczenia miejscowej łysiny u starszych jak i młodszych. W tamtych czasach jedyną niedogodnością pozostawał charakterystyczny, trudny do wypłukania zapach nafty, co przestało niepokoić odkąd w drogeriach i aptekach pojawiła się oczyszczona nafta kosmetyczna (koszt ok. 3-4zł).
Prosty przepis na kurację regenerującą to maseczka w proporcjach: 2 łyżki nafty, 2 łyżki oleju rycynowego, 1 żółtko - należy dokładnie wymieszać, miksturę nałożyć na skórę głowy następnie rozprowadzić na całej długości włosów, założyć czepek, owinąć głowę ręcznikiem. Pozostawić maseczkę na noc, zmyć nad ranem – liczba myć wedle uznania. Regularnie powinno się ją stosować na początku co tydzień, kiedy dojdzie do widocznej poprawy - co dwa tygodnie, a gdy włosy osiągną wymarzoną kondycję, wystarczy raz na miesiąc.

[Monisia_1331]

Napisane przez paulinaz

pomyslalam ze ten przepis bedzie tu pasował:

Na problemy z kondycją włosów oraz nadmierną ich utratą (pow. 150 włosów dziennie) najlepsze są maseczki z nafty. Już dawno nasze babcie odkryły nieocenione jej właściwości jak dostateczne odżywienie i natłuszczenie włosów po trwałej ondulacji i wysuszających zabiegach chemicznych, a w skrajnych przepadkach do leczenia miejscowej łysiny u starszych jak i młodszych. W tamtych czasach jedyną niedogodnością pozostawał charakterystyczny, trudny do wypłukania zapach nafty, co przestało niepokoić odkąd w drogeriach i aptekach pojawiła się oczyszczona nafta kosmetyczna (koszt ok. 3-4zł).
Prosty przepis na kurację regenerującą to maseczka w proporcjach: 2 łyżki nafty, 2 łyżki oleju rycynowego, 1 żółtko - należy dokładnie wymieszać, miksturę nałożyć na skórę głowy następnie rozprowadzić na całej długości włosów, założyć czepek, owinąć głowę ręcznikiem. Pozostawić maseczkę na noc, zmyć nad ranem – liczba myć wedle uznania. Regularnie powinno się ją stosować na początku co tydzień, kiedy dojdzie do widocznej poprawy - co dwa tygodnie, a gdy włosy osiągną wymarzoną kondycję, wystarczy raz na miesiąc.

Mamy XXI wiek,napewno sa srodki kosmetyczne ktore poprawiaja kondycje wlosow i nie koniecznie musza to byc domowego sposobu.Ludzie w tych czasach sa tak zabiegani(wiekszosc) ze nie maja czasu przygotowywac magicznej mikstury, w dodatku trzymac jej na wlosach bog wie ile i na koncu zmywac to z wlosow przez kilka "godzin" zeby potem nie byly tluste.Takie jest moje zdanie.

[anulka262]

Napisane przez Justyneczkaa

Ja miałam fajne mięciutkie włoski po tych malutkich kuracjach SWISS O PAR. Naprawdę polecam, jest dużo rodzaji ja najczęściej używałam różanej, do włosów suchych i zniszczonych.

co to za produkt? ile kosztuje? gdzie go mozna dostac?

Napisane przez paulinaz

pomyslalam ze ten przepis bedzie tu pasował:

Na problemy z kondycją włosów oraz nadmierną ich utratą (pow. 150 włosów dziennie) najlepsze są maseczki z nafty. Już dawno nasze babcie odkryły nieocenione jej właściwości jak dostateczne odżywienie i natłuszczenie włosów po trwałej ondulacji i wysuszających zabiegach chemicznych, a w skrajnych przepadkach do leczenia miejscowej łysiny u starszych jak i młodszych. W tamtych czasach jedyną niedogodnością pozostawał charakterystyczny, trudny do wypłukania zapach nafty, co przestało niepokoić odkąd w drogeriach i aptekach pojawiła się oczyszczona nafta kosmetyczna (koszt ok. 3-4zł).
Prosty przepis na kurację regenerującą to maseczka w proporcjach: 2 łyżki nafty, 2 łyżki oleju rycynowego, 1 żółtko - należy dokładnie wymieszać, miksturę nałożyć na skórę głowy następnie rozprowadzić na całej długości włosów, założyć czepek, owinąć głowę ręcznikiem. Pozostawić maseczkę na noc, zmyć nad ranem – liczba myć wedle uznania. Regularnie powinno się ją stosować na początku co tydzień, kiedy dojdzie do widocznej poprawy - co dwa tygodnie, a gdy włosy osiągną wymarzoną kondycję, wystarczy raz na miesiąc.

ale to musi byc strasznie niewygodne spac w nocy z taka papka na glowie? a co gorsze mozna sie rozchorowac od takiego kompresu....

[kosmita77]

Napisane przez Justyneczkaa

Ja miałam fajne mięciutkie włoski po tych malutkich kuracjach SWISS O PAR. Naprawdę polecam, jest dużo rodzaji ja najczęściej używałam różanej, do włosów suchych i zniszczonych.

jak dla mnie ich efekt byl slaby, ale co dla kogo

Napisane przez Monisia_1331

widzisz nie kazdemu pasuje ten sam typ kosmetykow,moze akurat dla Twoich wlosow ten fluid nie jest odpowiedni,a moze jest dobry dla mnie tylko dlatego ze nie uzywam go caly czas i uzywam tez innych srodkow do wlosow i w konsekwencji daje to dobry rezultat

ja tez go nie uzywalam caly czas - wrecz przeciwnie - po pierwszym uzyciu dalam mu jeszcze druga szanse za jakis czas i stanowczo NIE. rowniez uzywam wielu innych srodkow do wlosow.

Napisane przez Monisia_1331

Mamy XXI wiek,napewno sa srodki kosmetyczne ktore poprawiaja kondycje wlosow i nie koniecznie musza to byc domowego sposobu.Ludzie w tych czasach sa tak zabiegani(wiekszosc) ze nie maja czasu przygotowywac magicznej mikstury, w dodatku trzymac jej na wlosach bog wie ile i na koncu zmywac to z wlosow przez kilka "godzin" zeby potem nie byly tluste.Takie jest moje zdanie.

ale srodki domowe daja o wiele lepsze rezultaty niz te chemiczne kosmetyki ktore kupujemy w drogeriach. sa nafaszerowane czym tylko sie da i dlatego przynosza szybkie rezultaty. ale na dluzsza mete maja swoje skutki uboczne ktore i tak musimy znosic i regenerowac dalej. przy babcinych maseczkach konieczna jest regularnosci i cierpliwosc w wyczekiwaniu na efekty, a nie kazdego na to stac. wiem po sobie

[Monisia_1331]

"Ten kosmetyk nie dzila,tamten tez nie, jeszcze inny tez jest zly..." to co Wy dziewczyny robicie z wlosami ze sa takie zniszczone ze nic im nie pomaga?? Uwierzcie mi moje wlosy po 4-krotnym rozjasnianiu Joanna byly w okropnym stanie,ale jakos ich stan znacznie sie polepszyl

[Benek23]

Napisane przez Monisia_1331

"Ten kosmetyk nie dzila,tamten tez nie, jeszcze inny tez jest zly..." to co Wy dziewczyny robicie z wlosami ze sa takie zniszczone ze nic im nie pomaga?? Uwierzcie mi moje wlosy po 4-krotnym rozjasnianiu Joanna byly w okropnym stanie,ale jakos ich stan znacznie sie polepszyl

To jest tak: doradzać można, wymienić się opiniami. Ale tak na prawdę to czy dany kosmetyk (szampon,odżywka) jest dobry można stwierdzić na 100% tylko wtedy kiedy się samemu go wypróbuje. Kupuję jakąś odżywkę-dla mnie jest świetna, mam po niej włosy takie, jakie chciałam mieć itd.. Ale już koleżanka powie że ta odżywka jest beznadziejna bo na nią nie działa. Wszytsko zależy od włosów-od ich rodzaju. Od stopnia ich zniszczenia .Również od rodzaju skóry głowy. Stąd potem tak skrajne opinie w KWC, że w sumie człowiek to czyta i nie wie co ma zrobić -kupć? nie kupić? Jak czytam wątki i widzę że jakiś kosmetyk jest wychwalany przez innych (a ja wcześniej o nim nie słyszłam) to go kupuję. I albo mi przypasuje albo nie. I tak metodą prób i błędów doszłam mniej więcej do tego co służy moim włosom a co szkodzi.
Tak jak napisała wyżej Monisia:"Nie każdemu pasuje ten sam typ kosmetyków".

[Monisia_1331]

Napisane przez Benek23

To jest tak: doradzać można, wymienić się opiniami. Ale tak na prawdę to czy dany kosmetyk (szampon,odżywka) jest dobry można stwierdzić na 100% tylko wtedy kiedy się samemu go wypróbuje. Kupuję jakąś odżywkę-dla mnie jest świetna, mam po niej włosy takie, jakie chciałam mieć itd.. Ale już koleżanka powie że ta odżywka jest beznadziejna bo na nią nie działa. Wszytsko zależy od włosów-od ich rodzaju. Od stopnia ich zniszczenia .Również od rodzaju skóry głowy. Stąd potem tak skrajne opinie w KWC, że w sumie człowiek to czyta i nie wie co ma zrobić -kupć? nie kupić? Jak czytam wątki i widzę że jakiś kosmetyk jest wychwalany przez innych (a ja wcześniej o nim nie słyszłam) to go kupuję. I albo mi przypasuje albo nie. I tak metodą prób i błędów doszłam mniej więcej do tego co służy moim włosom a co szkodzi.
Tak jak napisała wyżej Monisia:"Nie każdemu pasuje ten sam typ kosmetyków".

[kosmita77]

Napisane przez Monisia_1331

"Ten kosmetyk nie dzila,tamten tez nie, jeszcze inny tez jest zly..." to co Wy dziewczyny robicie z wlosami ze sa takie zniszczone ze nic im nie pomaga?? Uwierzcie mi moje wlosy po 4-krotnym rozjasnianiu Joanna byly w okropnym stanie,ale jakos ich stan znacznie sie polepszyl

bo jedna lubi jak wlosy sa wygladzone i proste, a druga jak puszyste i niesforne. juz ich odzywki, maski i sposoby nie beda ze soba wspolgraly. jezeli jedna osiagnie efekt ktory chciala miec druga to jej nie podpasuje kosmetyk i nie bedzie go chwalila. jedne wlosy maja wieksza tendencje do zniszczen, rozdwajania i ogolnego zlego stanu a inne mniej. jedna osoba moze rozjasniac, prostowac i bedzie miala w miare ladne wlosy, a druga moze nawet suszarki nie uzywac, podcinac regularnie i farbowac co jakis czas a bedzie miala polamane i zniszczone wlosy. kazdy wlos ma inna odpornosc na poddawanie roznym zabiegom. to juz od nas nie zalezy, z takimi wlosami sie urodzilysmy. pozostalo sie z tym pogodzic i szukac kosmetykow ktore odpowiadalyby indywidualnym potrzebom. a ze kazda z nas ma tu prawo sie wypowiedziec wiec jedna cos chwali a druga ma wprost odwrotna opinie. tak to juz bedzie

[Benek23]

Napisane przez kosmita77

bo jedna lubi jak wlosy sa wygladzone i proste, a druga jak puszyste i niesforne. juz ich odzywki, maski i sposoby nie beda ze soba wspolgraly. jezeli jedna osiagnie efekt ktory chciala miec druga to jej nie podpasuje kosmetyk i nie bedzie go chwalila. jedne wlosy maja wieksza tendencje do zniszczen, rozdwajania i ogolnego zlego stanu a inne mniej. jedna osoba moze rozjasniac, prostowac i bedzie miala w miare ladne wlosy, a druga moze nawet suszarki nie uzywac, podcinac regularnie i farbowac co jakis czas a bedzie miala polamane i zniszczone wlosy. kazdy wlos ma inna odpornosc na poddawanie roznym zabiegom. to juz od nas nie zalezy, z takimi wlosami sie urodzilysmy. pozostalo sie z tym pogodzic i szukac kosmetykow ktore odpowiadalyby indywidualnym potrzebom. a ze kazda z nas ma tu prawo sie wypowiedziec wiec jedna cos chwali a druga ma wprost odwrotna opinie. tak to juz bedzie

Dokładnie tak! A dzięki temu że piszecie, dzielicie się opiniami można naprawdę znaleźć coś dla siebie. Np. ja bym nigdy sama nie wpadła na olejek rycynowy gdyby nie to forum i pewnie nigdy bym nie wpadła na Kallosa Ani na jedwab Farouka

[Asik_]

dziewczynki a ja juz mam dosc swoich wloskow Czasami wydawało mi sie ze widze poprawe ale jednak jej nie ma
Uzywam Seboradinu, Waxu i olejku rycynowego juz dlugo. Moje wosy jak byly sianowate tak sa dalej Podcinam, dbam a to na nic. najgorsze jest to jak czasem sie spiesze i umyje tylko szamponem (bez odzywki) to wtedy masdakra czy ja juz do konca zycia musze uzywac odzywek
poradzcie;(

[izia17]

Napisane przez Asik_

dziewczynki a ja juz mam dosc swoich wloskow Czasami wydawało mi sie ze widze poprawe ale jednak jej nie ma
Uzywam Seboradinu, Waxu i olejku rycynowego juz dlugo. Moje wosy jak byly sianowate tak sa dalej Podcinam, dbam a to na nic. najgorsze jest to jak czasem sie spiesze i umyje tylko szamponem (bez odzywki) to wtedy masdakra czy ja juz do konca zycia musze uzywac odzywek
poradzcie;(

a próbowałaś dodać na końcówki kilka kropel nafty po umyciu włosów? u mnie to się świetnie sprawdziło a dowiedziałam się o tym oczywiście z wizażu

[Asik_]

Napisane przez izia17

a próbowałaś dodać na końcówki kilka kropel nafty po umyciu włosów? u mnie to się świetnie sprawdziło a dowiedziałam się o tym oczywiście z wizażu

Nie probowalam Czyli szykuje mi sie kolejny zakup dzieki za opd Pozytam o tym na wizazu

[Justyneczkaa]

Napisane przez anulka262

co to za produkt? ile kosztuje? gdzie go mozna dostac?

JA go kupiłam w zwykłej drogerii za 2.20 za saszetkę taką. Tam jest napisane że to jest 1 porcja jednak na moje mega "grube" włosy starczała ona od 2 do 3 razy także na pewno nie jest to ryzykowny zakup, że pieniądze wyrzucone w błoto. Kosmicie nie pomógł, ale może pomóc Tobie, za takie pieniądze myslę że warto spróbować. Z tego co wiem można je dostać w rossmanie, jest wiele różnych rodzajów. Dla mnie bardzo fajna.