|
Notka |
|
Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia. |
|
Narzędzia |
2009-01-22, 23:12 | #541 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 255
|
Dot.: nasz najgorszy ból fizyczny jaki pamietamy..
Przy leczeniu kanałowym, na fotelu : lekarz wsunął mi w korzeń tego okropnego druta z ząbkami i zaczął robić swoje a ja myślałam że z bólu odlecę pod sufit, poczułam jak gdyby grzebał mi bezpośrednio w ośrodku czucia bólu w mózgu :| Od razu zaczęły lecieć mi łzy i całe ciało się trzęsło. On zdziwiony powiedział : -"Pierwszy raz widzę żeby z kogoś tak szybko zeszło znieczulenie !?!"
Jeszcze po wyjściu z gabinetu trzęsłam się tak że nie byłam w stanie nic powiedzieć. Doświadczenie to spowodowało że w gabinecie dentystycznym nie zagościłam przez następne 2 lata. Do dzisiaj jestem przewrażliwiona na tym punkcie i na fotelu z nerwów oblewa mnie natychmiast zimny pot "na zapas" chociaż nigdy później nie miałam już tego typu "ekscesów", a generalnie na ból jestem odporna. |
2009-01-22, 23:49 | #542 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 21
|
Dot.: nasz najgorszy ból fizyczny jaki pamietamy..
Ból gdy drzwi od samochodu urwały mi palca (środkowy, prawa ręka )... Na szczęście szybko znalazłam się na pogotowiu i palec został przyszyty. Jaki jest taki jest (krzywy paznokieć, w bliznach) ale ważne, że jest.
A drugie to uderzenie w głowę rozpędzoną huśtawką... w efekcie wyrwany kolczyk z ucha. "na szczęście" byłam wtedy mała, teraz nie wiem jak bym to przeżyła.... Mogę tu jeszcze wymieniać, leczenie zębów, zatoki, ugryzienie przez psa w twarz uderzenie sobie siekierką w dłoń i wiele wiele innych, ale te dwa wyżej najbardziej wbiły mi się w pamięć. (w młodości byłam magnesem na wypadki :P) ale już chyba wyrosłam :p |
2009-01-23, 00:08 | #543 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: Opole
Wiadomości: 2 971
|
Dot.: nasz najgorszy ból fizyczny jaki pamietamy..
1) punkcja- pobieranie płynu mózgowo rdzeniowego z kręgosłupa- TRZY próby, i w sumie nie wiem co gorsze, sam zabieg czy to co się działo przez cały tydzień po. Przebywanie w pozycji pionowej więcej niż minute skótkowało wymiotami i omdleniami spowodowanymi tak silnym bólem głowy.
2) w szpitalu musieli podać mi sterydy przez pięć dni, potem się okazało, że sama nie jestem w stanie unieść kubka z herbatą, i bolało mnie wszystko, 'ubrania' mnie nawet bolały ;/ cyrki takie się działy przez dwie doby 3) no i zapalenie ucha - niby nic, a przez pare dni to chodziłam dosłownie po ścianach z bólu, w ogóle nie spałam
__________________
Dbam o siebie dieta od 3.09.2010!!! 20.12.2010 jeszcze 6,7kg TO GO!!! |
2009-01-23, 00:31 | #544 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 402
|
Dot.: nasz najgorszy ból fizyczny jaki pamietamy..
Podczas sparingu - nokaut - dostałem jakoś niefortunnie za uchem
kciuk podczas upadku odgięty do zewnątrz
__________________
...Miłość to jedyny sens tego szalonego snu, w jakim jesteśmy uwięzieni
-- ...nocnym pociągiem aż do końca świata. |
2009-01-23, 08:11 | #545 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Wiadomości: 10 433
|
Dot.: nasz najgorszy ból fizyczny jaki pamietamy..
grypa żołądkowa, pierwszy dzień - masakra.
nocny atak wyrostka tyle pamiętam |
2009-01-23, 09:48 | #546 |
Zakorzenienie
|
Dot.: nasz najgorszy ból fizyczny jaki pamietamy..
I ja dorzucę coś od siebie
- wszystkie skręcenia kostek (nie pamiętam ile razy miałam nogi w gipsie) - nastawianie złamanej nogi (3 kostki złamane) - leczenie zębów (mimo znieczulenia) I to wszystko na chwilę obecną
__________________
All around the faithless wait full of expectations
They will never see the beauty in the imperfections The more I show The less they know |
2009-02-02, 20:44 | #547 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 749
|
Dot.: nasz najgorszy ból fizyczny jaki pamietamy..
Cytat:
W ogóle ten wątek działa na mnie boleśnie Zaczynam się wcale nie dziwić, że np. strasznie się boję porodowego bólu, bo w życiu mało mocnyc bóli przeżyłam (chociaż wydaje mi się, że jestem W MIARĘ odporna na ból...ale co ja tam mogę wiedzieć) Nigdy sobie nic nie złamałam nawet Ale pamiętam, że jak byłam mała, to wyrywano mi u dentysty dużego zęba i to było straszne - samego bólu nie pamiętam, ale aż dotąd widzę mój płacz i krew na sukience Poza tym miałam taki tydzień bólu brzucha, że nie wiadomo co to było - jelita, wyrostek? Prowadzić mnie na pogotowie czy nie? W każdym razie nie mogłam się wyprostować! Bo jak tylko spróbowałam, to łzy w oczach Samego bólu również nie pamiętam (chyba szybko zapominam ) I jeszcze kiedyś..ten ból akurat pamietam, jadłam sobie kanapkę, a ząb mi trochę chorował - no i jak nim ugryzłam, to po prostu wybuchnęłam takim płaczem, aż mnie przez chwilę zaćmiło...a później klęczałam przy zlewie płucząc sobie usta ciepłą wodą, bo to trochę pomagało i wyjąc strasznie. Rodzice mieli takie przerażone miny, że nie wiedzieli co mi na to poradzić - bo wiecie jak to jest...na ból zęba w zasadzie żadne środki nie dają rady niestety
__________________
|
|
2009-02-02, 22:27 | #548 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 2 594
|
Dot.: nasz najgorszy ból fizyczny jaki pamietamy..
Do końca nie wiem, co to było bo nigdy nie poszłam do lekarza. Wydaje mi się, że naciągnęłam mięsień, naderwałam może. Gdzie? Prawa strona karku, czyli to jakiś mięsień na szyji.
Nie mogłam zrobić NIC. Nie mogłam znaleźć pozycji, w której by nie bolało, każdy ruch - ręki, próba podniesienia się, zwinięcia w kłębek skutkował ostrym, przeszywającym i paraliżującym bólem całej prawej strony ciała. Jedyny raz w życiu, kiedy wyłam i płakałam z bólu. Po paru dniach zrobił się mniejszy, potem znośny i tak chodziłam z takim zesztywnieniem karku, aż poszłam na fizykoterapię i mi pomogli. A jak nabawiłam się tej przypadłości? Uśmiejecie się. Leżałam rano w łóżku kombinując, czy może by nie pójść do szkoły (liceum). I tak kombinując i knując przewracałam się z boku na bok. To głupio zabrzmi, ale jak mi zachrobotało w szyji to pierwszą moją myślą było, że kark złamałam. Do dziś jak zmieniam pozycję w łóżku, to się nie przewracam, a tak 'przerzucam' na drugi bok.
__________________
Muminki cię widzą. Muminki cię śledzą. Muminki cię znajdą, zabiją i zjedzą... ************************* *** Stultorum infinitus est numerus... |
2009-03-13, 11:28 | #549 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: .
Wiadomości: 39 909
|
Dot.: nasz najgorszy ból fizyczny jaki pamietamy..
ból kregosłupa który nieustaje od 2 dni
__________________
|
2009-03-13, 12:59 | #550 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: z domku :)
Wiadomości: 170
|
Dot.: nasz najgorszy ból fizyczny jaki pamietamy..
dla mnie najgorszy ból to bół zęba ,potrafię chodzić wtedy po ścianach ,widze że wiele osób tak cierpi to jest straszne
kiedyś męczyłam się przy każdej miesiączce,jednak po urodzeniu córki wszystko na szczęście minęło
__________________
...dobrze widzi się tylko sercem. Najważniejsze jest niewidzialne dla oczu. |
2009-03-13, 17:25 | #551 |
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: nasz najgorszy ból fizyczny jaki pamietamy..
Zapamiętam to sobie
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
2009-03-13, 18:09 | #552 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 831
|
Dot.: nasz najgorszy ból fizyczny jaki pamietamy..
Cytat:
a u mnie..hmm w zeszłym roku miałam problemy z bólem w mostku przez okres kilku miesięcy, czasami codziennie miałam taki napad, że nie mogłam normalnie funkcjonować. Bogu dzięki przechodziło samoistnie po jakimś czasie... Edytowane przez kingkong Czas edycji: 2009-03-13 o 18:11 Powód: literówki |
|
2009-03-13, 19:03 | #553 |
Zadomowienie
|
Dot.: nasz najgorszy ból fizyczny jaki pamietamy..
To straszne, co niektórym może się przytrafić. Ciężko się to czyta, ale skoro wątek już jest, to i ja się podzielę
Ból przed porodem tzw. skurcze od pleców. Podczas gdy inne sobie leżały i czekały na poród, ja jedyne co mogłam robić, to chodzić, więc w sumie od 12 (przyjazd do szpitala) do 17.10 chodziłam. Ale to pestka w porównaniu tego z tym, że kiedyś miałam operację pod narkozą z głupim jasiem itp. Ponoć prawie nigdy się to nie zdarza, ale obudziłam się jeszcze w trakcie operacji (pod koniec), słyszałam jak ktoś mówi: "ona się już obudziła" i wielką panikę na sali. I wtedy zaczeli mnie zszywać.... Ja (piiiiiiip) chyba cały szpital słyszał jak się wydzierałam. Ból był po prostu nie do opisania, jakby wyrywali mi wszystko ze środka. Miałam wtedy prawie 20 lat i od tej pory mam siwe włosy (oczywiście nie wszystkie, ale wtedy się zaczeło, no a teraz coraz więcej). Pozdrawiam wszystkich obolałych |
2009-03-13, 19:07 | #554 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: nasz najgorszy ból fizyczny jaki pamietamy..
Kiedy poparzyłam sobie twarz
__________________
wymiana: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=757166 [/COLOR][/SIZE] [/COLOR][/COLOR][/COLOR][/COLOR][/B] [/I][/COLOR] |
2009-03-13, 19:18 | #555 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Sycylia/Corleone
Wiadomości: 333
|
Dot.: nasz najgorszy ból fizyczny jaki pamietamy..
U mnie to chyba były bóle wzrostowe, bo żaden inny w pamięć mi nie zapadł
A poza tym niektórych historie są przerażające gorsze niż Reagan z mojego byłego av.
__________________
|
2009-03-13, 19:31 | #556 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 13 955
|
Dot.: nasz najgorszy ból fizyczny jaki pamietamy..
Mnie najbardziej boli ludzkie ograniczenie i uznawanie rzeczy z którymi się nie miało kontaktu za niemożliwe A tak że boli boli to tatuu na stopie
__________________
Pozdro
Zapraszam na mojego BLOGA KOSMETYCZNEGO http://carlacosmetics.blogspot.com/ 22.08.2015 - Nasza Jagodzianka Wspólnie zamawiamy buty https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=778031 |
2009-03-13, 19:38 | #557 | |
Raczkowanie
|
Dot.: nasz najgorszy ból fizyczny jaki pamietamy..
Cytat:
__________________
,,Chcę czuć się bezpiecznie, a jednocześnie pragnę być wolny" F. Mercury 60-59-58-57-56-55-54-53-52-51-50 |
|
2009-03-13, 19:44 | #558 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 9 753
|
Dot.: nasz najgorszy ból fizyczny jaki pamietamy..
moj najstraszniejszy bol fizycznie narazie to był niemiłosierny ból zęba. płakałam i wyłam z bólu wiercącego mi zęba, cała noc przepłakałam i przekiwałam sie. to było straszne uczucie, mineło doipiero gdy o 7rano wyrwałam zęba.
__________________
Yesterday I was sad Today I am happy Yesterday I had a problem Today I still have a problem But today I changed the way I look at it |
2009-03-13, 19:44 | #559 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: ...
Wiadomości: 880
|
Dot.: nasz najgorszy ból fizyczny jaki pamietamy..
Dwa słowa: rwa kulszowa.
__________________
Zły postępek czasem okazuje się jedynym słusznym. |
2009-03-13, 21:09 | #560 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 1 168
|
Dot.: nasz najgorszy ból fizyczny jaki pamietamy..
ból przy chorobie..........:/
__________________
I will always love you. You, my darling you.... |
2009-03-14, 11:20 | #561 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 2 810
|
Dot.: nasz najgorszy ból fizyczny jaki pamietamy..
pamiętam to jak dzisiaj a było to ze 2 lata temu, miałam wtedy kolkę nerkową...jeszcze nigdy tak nie płakałam z bólu
|
2009-03-14, 11:44 | #562 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: I <3 KR
Wiadomości: 795
|
Dot.: nasz najgorszy ból fizyczny jaki pamietamy..
Zapalenie jajników, nigdy nic mnie tak nie bolało.
No i ból ręki po wielokrotnym pobieraniu krwi, przetaczaniu i kroplówkach. Dobrze, że już wszystko okej
__________________
My dr House Everybody lies! Świat się nam przygląda i nie życzy źle. A jeśli jest inaczej to świat mam cały gdzieś. Bóg nam nie daruje, Bóg dokopie nam, gdy ktoś z nas zepsuje to, co dał nam sam. http://verifash.blogspot.com |
2009-03-14, 12:03 | #563 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Nowhere
Wiadomości: 2 486
|
Dot.: nasz najgorszy ból fizyczny jaki pamietamy..
U mnie z ostatnio przeżytych to odmiedniczkowe zapalenie nerek - 4 dni czekałam (głupia!), bo "może przejdzie", no i się doczekałam.. Nie mogłam chodzić z bólu, ba! Nawet zmiana pozycji była dla mnie wyzwaniem. W końcu zrobiło się na tyle źle, że ojciec niósł mnie do przychodni po skierowanie do szpitala. Z optymistycznych rzeczy tego dnia - pamiętam, że jak przyjechaliśmy do szpitala i babka powiedziała, że za moment założą mi wenflon, szepnęłam do mamy "Mamo, ale ja już się chyba dobrze czuję....." (ze strachu oczywiście przed wenflonem)
A najgorszy w ogóle? Nawet nie muszę się zastanawiać: Stan zapalny zębów. Trzy razy. Za pierwszym razem nikt nie wiedział przez 2 tygodnie co mi jest, byliśmy u dentysty, a ten stwierdził, że mi ósemki rosną! A ja czułam, że to nie to, bo bolały mnie górne zęby najbardziej od 3 do 6. Ale dobra, pojechaliśmy do domu. Nie mogłam jeść, mówić, tylko leżałam i ryczałam z bólu. Pamiętam, że apogeum przypadło na weekend Nigdy nie byłam w takim stanie - dosłownie waliłam głową w ścianę, kopałam, gryzłam ręce, żeby tylko ból przeniósł się na chwilę w inne miejsce.. Nawet ketonal nie pomagał (wstyd się przyznać, ale w niedzielę połknęłam z 30 różnych tabletek w ciągu kilku godzin, bo było mi już wszystko jedno..). W niedzielę wieczorem byłam w stanie już tylko leżeć na dywanie i błagać, żeby mi powybijali wszystkie zęby - dobrze, że rodzice nie odstępowali mnie na krok, bo sama bym to zrobiła. (btw, na pogotowiu stwierdzili, że oni się takimi rzeczami nie zajmują, że to tylko ból zębów ). Gdy w końcu dotarliśmy do dentysty - od razu wiedział co się dzieje. Tylko zapytał, gdzie najbardziej boli; rozwiercił mi 5 zębów - 2 po jednej stronie, 3 po drugiej. Później historia powtarzała się jeszcze dwa razy, ale na szczęście już wiedzieliśmy co robić. |
2009-03-14, 20:51 | #564 |
Zadomowienie
|
Dot.: nasz najgorszy ból fizyczny jaki pamietamy..
|
2009-03-14, 21:03 | #565 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 44
|
Dot.: nasz najgorszy ból fizyczny jaki pamietamy..
1.jak mialam robione badanie endeskopowe przewodu pokarmowego!!!!!te skurcze i rozrywajace uczucie 2.jak w podstawowce spadłam ze schodów i mialam wstrzas muzgu,zlamana reke w 3 miejscach a druga rozcieta!!!ten bol był straszny
|
2009-03-15, 07:04 | #566 |
Zadomowienie
|
Dot.: nasz najgorszy ból fizyczny jaki pamietamy..
Pewnego dnia,bedac za granica w pracy,obudzilam sie z bolem zeba....ciagnelo sie i ciagnelo,nic nie pomagalo....wkoncu nie bylam w stanie kiwnac palcem-kroplowka w szpitalu i do domu.Podczas powrotu zeszlo to,co w kroplowce bylo,wiec znow masakra....Doszlo do tego,ze spuchlam, temp. 41st, drgawki,zimny pot i niemoznosc przelkniecia sliny.Do szpitala karetka.Tam trafilam na polska pielegniarke.Bylam we wloszech,gdzie malo ktory lekarz po angielsku gada,wiec dramat.Spuchla mi twarz razem z szyja,jezyk tak,ze nie moglam buzia oddychac.Dostawalam co 4 godziny kroplowke z antybiotykiem i przeciwbolowym srodkiem.Dzialalo 30 minut,pamietam,ze prosilam Boga o smierc.Naprawde-nigdy w zyciu nie cierpialam tak bardzo.Pielegniarka mowila,ze nie moga mi czesciej dawac kroplowek,ze jeszcze musze poczekac....Lezalam wiec,plakalam i modlilam sie,by zemdlec choc i nie czuc tego.Wkoncu,dzieki znajomej przeniesiono mnie na inny oddzial.Tam przyszla tlumaczka i ryczac,chodzac w kolko po gabinecie,napisalam jej jak sie czuje i na koncu "please help me",co wzbudzilo w 5 lekarzach ogromne rozbawienie.Dostalam kolejne kroplowki, w miedzyczasie odessano mi z dziasla tyle ropy,ze przegiecie.Bez znieczulenia,rzecz jasna.Plakalam,wylam,a dla nich niezrozumiale bylo dlaczego nie moge otworzyc buzi na wiecej niz szerokosc palca.Napier.... tak,ze nie jestem w stanie ogarnac wciaz tego,choc to prawie 2 lata minely.Tydzien we wloskim szpitalu.Twarz moja konczyla sie na obojczyku,szyja zginela w tej opuchliznie.jezyk mialam na wierzchu.Wygladalam okrutnie.bolalo bardzo mocno,marzylam ,by Bog mnie zabral-tak,choc wlasciwie nie wiem czy w Niego wierze.Kiedys samoistnie poronilam i stwierdzilam,ze tego bolu nie da sie porownac z czyms innym,ze nie ma gorszego.Otoz mylilam sie.Nie zycze tego nawet wrogowi.Acha-majac lat 10 upadlam tak niefortunnie,ze skonczylo sie 12 szwami na powiece,krwiakiem na pol twarzy i peknieta koscia oczodolu.To tez byl pikus przy tym zapaleniu zeba.
---------- Dopisano o 08:04 ---------- Poprzedni post napisano o 07:40 ---------- Acha....niedlugo po upadku i oczodole ,bawiac sie na podworku,dostalam ceglowka w glowe....Chlopcy rzucali z drabinek,oczywiscie musialo trafic na mnie....Majac lat 22,wylalam po pijaku pol litra wrzatku na przedramie cale.Nastepny miesiac wylam,wkladajac cokolwiek na siebie.Innym razem upadlam na kieliszek do wina.Wbil mi sie w boczek z tylu tak,ze po raz pierwszy w zyciu widzialam przekroj tkanek.Pracowalam na statku,gdzie pic nie wolno bylo,takze nie moglam sie ujawnic z zaistaniala sytuacja (wyrzuciliby mnie z pracy).Ciesze sie,ze wbilo sie w tkanke tluszczowa,a nie gdzie indziej.Aaaaa....spadlam ze schodow takze.Uszkodzilam sobie cos w kostce,bo wciaz,gdy tylko lekko pukne w nia,przeszywa mnie niesamowity i obezwladniajacy bol.Minely 4 lata od wypadku tego.Chodzaca pani pomylka
__________________
25-05-2014
Moje szczęście przyszło na świat Edytowane przez adia82 Czas edycji: 2009-03-15 o 06:48 |
2009-03-15, 09:47 | #567 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 5 001
|
Dot.: nasz najgorszy ból fizyczny jaki pamietamy..
Cytat:
__________________
"from delusion lead me to the truth.." mam orta w poście? daj znać, nie obrażę się |
|
2009-03-15, 11:12 | #568 |
Zadomowienie
|
Dot.: nasz najgorszy ból fizyczny jaki pamietamy..
nooooo wtedy mialam okazje dojrzec nawet gruba wrstwe,ktora wygladala,jak tluszcz
__________________
25-05-2014
Moje szczęście przyszło na świat |
2009-03-15, 12:56 | #569 |
Zakorzenienie
|
Dot.: nasz najgorszy ból fizyczny jaki pamietamy..
A ja najbardziej cierpiałam, jak urodziłam drugiego synka.
Miałam cesarkę, bo były komplikację. Jak się obudziłam poczółam okropny ból. Nie mogłam dostać nic na jego znieczólenie, bo miałam strasznie niskie ciśnienie, a leki przeciwbólowe jeszcze bardziej je obniżają. Ale to było dwa lata temu. I już prawie nie pamiętam. |
2009-03-15, 13:50 | #570 |
Winter is coming
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: DNO
Wiadomości: 17 197
|
Dot.: nasz najgorszy ból fizyczny jaki pamietamy..
Kolka nerkowa. Płakałam z bólu :/
|
Nowe wątki na forum Forum plotkowe |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:28.