Klasa sama w sobie - wątek miłośniczek klasyki, elegancji i prostoty część VI

[201604251028]

Czy któraś z was korzystała z zabiegów na twarz u kosmetyczki? Niestety mam problem z zaskórnikami; nie pozbyłam się ich kwasami ani antybiotykami od dermatologa, więc zastanawiam się nad peelingiem kawitacyjnym albo mikrodermabrazją...

[GlamKitty]

Miałam kilka razy wykonywaną mikrodermabrazję. Zabieg fajny, ale u mnie zaskórników nie wykurzył - a chodziło mi przede wszystkim o wągry w strefie T. Szczerze mówiąc, to byłam trochę przewrażliwiona na ich punkcie... Zanim zdecydujesz się na jakiś zabieg to przemyśl, czy nie wyolbrzymiasz problemu

[201604251028]

No dokładnie też tak mam, wągry w strefie T. Jak widzę je w lusterku to wydaje mi się że wszyscy je widzą Oprócz tego problemów ze skórą raczej nie mam. Zastanawiam się czy warto wydać 100zł na zabieg, który niekoniecznie da pożądane efekty.

[hihi]

Napisane przez yonce

Czy któraś z was korzystała z zabiegów na twarz u kosmetyczki? Niestety mam problem z zaskórnikami; nie pozbyłam się ich kwasami ani antybiotykami od dermatologa, więc zastanawiam się nad peelingiem kawitacyjnym albo mikrodermabrazją...

Nie wiem czego jeszcze możesz próbować, ale mnie osobiście wydaje się, że wszelkie metody polegające na ścieraniu wierzchniej warstwy skóry nie będą zbyt skutecznie z walce z czymś, co w tej skórze siedzi, a tak jest z zaskórnikami.

Niestety u mnie z walce z tym problemem tego typu metody zawiodły i po wielu latach pogodziłam się z tym, że nigdy nie pozbędę się zaskórników w 100%.

[naciulatko]

Napisane przez Ag4

Cholera, odstawiłam tabletki anty w styczniu i teraz zaczęły mi się problemy :/ Włosy wypadają a na twarzy pojawiają się krostki jak u nastolatki Oszaleję!


To się wyżaliłam

Ja też odstawiłam tabletki antykoncepcyjne, ale na szczęście nie zauważyłam jakiś problemów. Ogólnie też jestem średnio nastawiona do tabletek. Są niezdrowe i niestety bardzo źle wpłynęły na mój nastrój. Początki były wręcz katastrofalne- płakałam, obrażałam się, stale byłam rozdrażniona. Teraz ich nie przyjmuję i czuję się lepiej psychicznie

Mój tż właśnie pojechał w czterodniową trasę koncertową, zawsze wtedy tęsknię Naprawdę nie wyobrażam sobie, żebym miała być słomianą wdową, bo pracowałby za granicą. To nie dla mnie. Na szczęście w sobotę grają we Wrocławiu, a ja jadę tam jutro do kuzynki na weekend, no i specjalnie na koncert

Olcia, byłam wczoraj u lekarza Mam ogrom skierowań. Między innymi na mocz, krew i onkologię (w związku z moim omdleniem), więc w przyszłym tygodniu chcę się tym na porządnie zająć

[caarolaaa]

Hej
Dziewczyny widziałyście gdzieś może jakąś promocję na pędzle Hakuro ? Albo jakieś zniżki najlepiej 20% za zapisanie się do newslettera czy coś w tym stylu ? Planuję kupić trzy pędzle i chciałabym troszkę zaoszczędzić na nich

[a34]

Naciulatko, no nie jest to fajna sytuacja, ale roznie bywa. Pol biedy jesli widuje sie czesto i regularnie a czas jest scisle okreslony kontraktem. Ale zdaje sobie sprawe, ze niewiele osob jest w tak "komfortowej" sytaucji i zwykle wyjazd wyglada inaczej.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[naciulatko]

Napisane przez a34

Naciulatko, no nie jest to fajna sytuacja, ale roznie bywa. Pol biedy jesli widuje sie czesto i regularnie a czas jest scisle okreslony kontraktem. Ale zdaje sobie sprawe, ze niewiele osob jest w tak "komfortowej" sytaucji i zwykle wyjazd wyglada inaczej.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Zdaję sobie sprawę z tego, że czasami nie ma wyjścia i jedna z osób musi wyjechać. Ale wiem, że ja zwyczajnie nie dałabym tak rady. Jak Paweł wyjeżdża na trzy, cztery dni to strasznie tęsknię, jest mi nieswojo, dziwnie... Cieszę się, że koncertują, że się rozwijają, ale takie wyjazdy są dla mnie męczące. Wiem, że to może dziwne i bardzo z tym walczę. W każdym razie wiem, że dłuższa rozłąka, kilkumiesięczna by mnie bardzo wycieńczyła psychicznie. Jestem taką osobą, która tę drugą połówkę musi mieć obok. Oczywiście nie popadam w skrajności, też byłam na wakacjach przez dwa tygodnie bez Pawła i spędziłam je super, ale jednak co razem to razem. Może to kwestia tego, że my ogólnie większość rzeczy robimy razem, rzadko spędzamy czas osobno, a to pewnie też robi swoje

[a34]

Jasne, rozumiem i nie ma w tym nic zlego czy dziwnego tym bardziej ci trudno, bo twoj TZ ma taka pasje wiazaca sie z wyjazdami. Zawsze mozesz pomyslec, ze zony marynarzy maja gorzej ja w rozlake na dluzsza mete tez nie wierze, bo widze, co sie dzieje ze zwiazkami kolegow TZ, ktorzy juz pare lat pracuja poza Polska. No ale duze pieniadze kusza i pewnie trudno byloby wrocic do zarobkow nie liczonych w dziesiatkach tysiecy.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[201604250957]

też nie lubię jak Tż wyjeżdża w ogóle nie znoszę sama spać, jestem wtedy cała dzika to już wolę że pracuje od rana do wieczora (praca na etacie + daje korepetycje) ale zawsze wieczorem ląduje w domu plus przynajmniej niedziele mamy dla siebie niż miałby wyjeżdżać na jakiś czas a później być całymi dniami ze mną w domu

[201605090958]

Napisane przez Ag4

Cholera, odstawiłam tabletki anty w styczniu i teraz zaczęły mi się problemy :/ Włosy wypadają a na twarzy pojawiają się krostki jak u nastolatki Oszaleję!


To się wyżaliłam

Ag z włosami to mam receptę -wyciąg z łopianu cudo i najszybszy preparat powstrzymujący wypadanie włosów. Jeden minus trzeba go trzymać w lodówce http://www.asport.pl/p/27894,1030/pl...ycznym--0-25l/

[a34]

Takiej hustawki tez sobie nie wyobrazam. W ogole TZ siedzacego bezczynnie w domu okresowo sobie nie wyobrazam.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[naciulatko]

Napisane przez a34

Jasne, rozumiem i nie ma w tym nic zlego czy dziwnego tym bardziej ci trudno, bo twoj TZ ma taka pasje wiazaca sie z wyjazdami. Zawsze mozesz pomyslec, ze zony marynarzy maja gorzej ja w rozlake na dluzsza mete tez nie wierze, bo widze, co sie dzieje ze zwiazkami kolegow TZ, ktorzy juz pare lat pracuja poza Polska. No ale duze pieniadze kusza i pewnie trudno byloby wrocic do zarobkow nie liczonych w dziesiatkach tysiecy.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Ja też nie wierzę w długą rozłąkę. Wiadomo, są sytuacje, kiedy nie ma wyjścia, ale mam wrażenie, że tak jak piszesz, są sytuacje, kiedy trudno wrócić do Polski, kiedy człowiek przyzwyczajony jest do dużo większych zarobków.
Mam o tyle dobrze, że te trasy są dość rzadko (kolejna we wrześniu), nie są długie (tak jak teraz czwartek-piątek-sobota-niedziela i po niedzielnym koncercie w Krakowie powrót do Gdańska), a że uwielbiam zespół tżta (tak się poznaliśmy, najpierw pokochałam muzykę ) to jak tylko mogę to jeżdżę razem z nim, chociaż na część trasy. Tak jak teraz - w sobotę widzimy się we Wrocławiu

Napisane przez kashmirka

też nie lubię jak Tż wyjeżdża w ogóle nie znoszę sama spać, jestem wtedy cała dzika to już wolę że pracuje od rana do wieczora (praca na etacie + daje korepetycje) ale zawsze wieczorem ląduje w domu plus przynajmniej niedziele mamy dla siebie niż miałby wyjeżdżać na jakiś czas a później być całymi dniami ze mną w domu

Mam identycznie. Bardzo nie lubię spać sama. Wieczorami chyba najbardziej odczuwam tęsknotę. Ja w ogóle mam tak, że jak śpię sama to nie mogę zasnąć, jak tż się kładzie, przytulę się i czuję ciepłe ciało (jestem zmarźluchem) to wtedy od razu zasypiam.
Też wolę, żeby tżta cały dzień nie było, żeby wyszedł na próbę czy miał inne zobowiązania... ale świadomość, że za parę godzin wróci. Natomiast kwestia nie widzenia się kilku dni jest dla mnie bardzo przykra

[201604250957]

Napisane przez a34

Takiej hustawki tez sobie nie wyobrazam. W ogole TZ siedzacego bezczynnie w domu okresowo sobie nie wyobrazam.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

no właśnie, dla mnie wszystkie skrajności są złe

[Phoebee]

Napisane przez Rotkohl

on jest chłodny, ale aż za chłodny może być na niektórych cerach, u mnie wyglądał jakbym siniaki miała, bo fioletowawe tony się wybijały w nim. On jest dobry ale dla jasnych chłodnych karnacji.

Aaa, no fakt, zgadza się, ja wiem,że to nie jest kolor uniwersalny i dla każdego typu.

[--Olka--]

Napisane przez yonce

No dokładnie też tak mam, wągry w strefie T. Jak widzę je w lusterku to wydaje mi się że wszyscy je widzą Oprócz tego problemów ze skórą raczej nie mam. Zastanawiam się czy warto wydać 100zł na zabieg, który niekoniecznie da pożądane efekty.

Peeling kawitacyjny robiony regularnie przynosi efekty, ale po zaprzestaniu zaskórniki wracają. Na pewno nie jest tak, że znikną na zawsze. Podobnie mikro.

[Olcia]

Napisane przez naciulatko

Ja też odstawiłam tabletki antykoncepcyjne, ale na szczęście nie zauważyłam jakiś problemów. Ogólnie też jestem średnio nastawiona do tabletek. Są niezdrowe i niestety bardzo źle wpłynęły na mój nastrój. Początki były wręcz katastrofalne- płakałam, obrażałam się, stale byłam rozdrażniona. Teraz ich nie przyjmuję i czuję się lepiej psychicznie

Mój tż właśnie pojechał w czterodniową trasę koncertową, zawsze wtedy tęsknię Naprawdę nie wyobrażam sobie, żebym miała być słomianą wdową, bo pracowałby za granicą. To nie dla mnie. Na szczęście w sobotę grają we Wrocławiu, a ja jadę tam jutro do kuzynki na weekend, no i specjalnie na koncert

Olcia, byłam wczoraj u lekarza Mam ogrom skierowań. Między innymi na mocz, krew i onkologię (w związku z moim omdleniem), więc w przyszłym tygodniu chcę się tym na porządnie zająć

Super! Koniecznie się przebadaj mam nadzieję jednak, że to nic poważnego

Napisane przez hihi

Olciu, TZ za stary, a brat zbyt leniwy, jeszcze pośle szwagrowi, może wypełni.

Ja natomiast przychodzę do Was z pytaniem nietypowym. Kupiłam sobie kilka naszyjników typu beller pojedynczych, ale jak nosze 2 na raz to mi sie zawijają jeden o drugi i mam na szyi bałagan, który fatalnie wyglada. Macie jakieś sposoby, żeby sie nie zawijały te łańcuszki?

Napisane przez Rotkohl

Chetnie bym pomogła, ale wiek nie ten trzymam kciuki zeby się udało zebrać odpowiednią ilość respondentów

Dzięki dziewczyny

[Rotkohl]

Napisane przez Phoebee

Aaa, no fakt, zgadza się, ja wiem,że to nie jest kolor uniwersalny i dla każdego typu.

własciwie on mało komu pasuje tak naprawdę

Napisane przez Gwiazda Wieczorna

ile płaciłaś za ten avene?
jak widze on daje satynowe wykończenie

---------- Dopisano o 10:33 ---------- Poprzedni post napisano o 10:31 ----------

[/B]

a jaki byłby dobry dla oliwkowej cieplej karnacji?

a to zależy czy chcesz bronzer bronzer czy puder do konturowania, bronzer powinien być ciepły lekko złocisty, puder do konturowania matowy i chłodniejszy ale bardziej brązowy niż szary. To tak jak z brwiami, jak jesteś ciepłą blondynką to kolory takie jak permament taupe nie będą Ci pasować, co nei znaczy ze to zły kolor do brwi, po prostu nie odpowiedni dla każdego.

Jeśli chodzi o pudry do konturowania z tańszych polecam Kobo ma 2 odcienie raczej uniwersalne dla każdej tonacji raczej dzielone na jaśniejszą/ciemniejszą skórę. Inglot ma fajne pudry do konturowania HD 505 , 509 wydaje sie fajne do ciemniejszych karnacji, ale tego odcienia nie miałam więc za niego nie ręcze.
Z tańszych pudrów to konturowania tylko te 2 marki mogę polecić.
a i flormar duo to jasniejsze, ale z nim gorzej sie współpracuje, bo potrafi plamy robić.

jeśli o bronzery chodzi tu już łatwiej jest, fajnie jakby nie był w 100% matowy, wspomniany wyzej flormar też się do tego nada, ja lubię solei tan de chanel, EL bronze Goddes, Inglot HD 405 , napewno wsród tanszych marek też się coś znajdzie, ja po prostu na razie nie mam potrzeby kombinowania

Jeśli chodzi o bronzer

[201604251028]

Napisane przez hihi

Nie wiem czego jeszcze możesz próbować, ale mnie osobiście wydaje się, że wszelkie metody polegające na ścieraniu wierzchniej warstwy skóry nie będą zbyt skutecznie z walce z czymś, co w tej skórze siedzi, a tak jest z zaskórnikami.

Niestety u mnie z walce z tym problemem tego typu metody zawiodły i po wielu latach pogodziłam się z tym, że nigdy nie pozbędę się zaskórników w 100%.

Napisane przez --Olka--

Peeling kawitacyjny robiony regularnie przynosi efekty, ale po zaprzestaniu zaskórniki wracają. Na pewno nie jest tak, że znikną na zawsze. Podobnie mikro.

Dziękuję
Może tak naprawdę bardziej opłaca mi się kupić dobry kwas niż powtarzać taki zabieg co parę tygodni

[a34]

Pochwalę się, że zrobiłam ostatnio eksperyment Mam wielki problem ze świeceniem skóry, po 2-3h błyszczę Testowałam rozmaite pudry, naturalne sposoby matowienia, nawilżam, piję wodę w dużych ilościach od lat i jak się świeciłam, tak się świecę Przez ostatnie 3 dni postanowiłam nie używać pudru i zobaczyć, co się stanie. Otóż, ku mojemu zaskoczeniu, cera zaczęła się świecić dużo później i dużo mniej niż po użyciu pudru. Używam kremu BB Misshy.
Jeśli macie ochotę, to spróbujcie, może w jakiś wolny dzień, jeśli w dzień pracy boicie się tak eksperymentować. Bardzo mnie to zdziwiło i możliwe, że jestem jakimś ewenementem

[Rotkohl]

Napisane przez yonce

Dziękuję
Może tak naprawdę bardziej opłaca mi się kupić dobry kwas niż powtarzać taki zabieg co parę tygodni

Urzadzonko do peelingu kawitacyjnego mozesz kupic do domowego stosowania . koszt ponizej 200 zl. Mam i nie widze roznicy miedzy dzialaniem jego a dzialaniem tego salonowego. Na yt jest takze na ten temat filmik dziewczyny ktora z tego co sie orientuje jest kosmetologiem (nisia nisiax nie wiem dokladnie jaki nick ale chodzi o agnieszke z ny )

Wedlug zasady dzialania na zaskorniki bardziej powinna dzialac kawitacja niz mikro. Nie wypowiem sie na ten temat bo przynajmniej z zaskornikami nie mam problemu.

[Ag4]

Napisane przez Rotkohl

ponad 2 lata temu już nie jest tak tragicznie jak na początku, niespodzianki tylko bliżej okresu mi teraz wyskakują (przed pigułkami tak nie było), ale blizny zostały żałuje że zaczęłam brać, chociaż przynajmniej plus jest taki, że powód ich brania się zminimalizował - gine przypisała mi tabletki na bolące miesiączki, co u mnie było okropnym problemem, bo to nie był lekki ból tylko wręcz z łózka wstać nie mogłam i zasnąć też nie dało rady, dzień wyjęty z życia, egzamin nie egzamin nie jestem w stanie się ruszyć a co dopiero kontaktować i żadne leki przeciwbólowe sobie w pełni nie radziły. Przy tabletkach tego problemu nie było, ale pogorszyło mi sie samopoczucie ogólnie i pamietanie o nich codziennie o odpowiedniej godzinie było dla mnie frustrujące. Po odstawieniu miesiączki są bolące ale juz nie aż tak bardzo , raczej bardziej bolą mnie wtedy nogi, za to problemy z cerą są koszmarne !

2 lata! bardzo długo!:/
Co za dziadostwo:/ Żałuję, że zaczęłam brać :/


Odstawiłam też póki co Rimmel lasting finish, super wygląda na twarzy i byłam z niego zadowolona, ale w tym okresie zaczęły pojawiać mi się krostki więc chcę sprawdzić czy może jednak nie służy mojej skórze.

Napisane przez carpaibex

Też tak miałam, dokładnie po 5 msc po odstawieniu wróciły problemy ze skórą rodem z gimnazjum Ale ja po 1,5 roku (czyli w marcu tego roku) wróciłam do tabletek.

Ja bym nie chciała wracać. Mam nadzieje, że mi to minie.

Napisane przez yonce

Czy któraś z was korzystała z zabiegów na twarz u kosmetyczki? Niestety mam problem z zaskórnikami; nie pozbyłam się ich kwasami ani antybiotykami od dermatologa, więc zastanawiam się nad peelingiem kawitacyjnym albo mikrodermabrazją...

Miałam serię 3 mikrodemabrazji. Skóra była jaśniejsza, wygładzona, ale zaskórniki pozostały. Ja generalnie jakiś wielkich efektów nie widziałam i więcej się nie skuszę na ten zabieg.

Napisane przez naciulatko

Olcia, byłam wczoraj u lekarza Mam ogrom skierowań. Między innymi na mocz, krew i onkologię (w związku z moim omdleniem), więc w przyszłym tygodniu chcę się tym na porządnie zająć

Super! Rób prędko wszystkie badania!

Napisane przez danusiaes

Ag z włosami to mam receptę -wyciąg z łopianu cudo i najszybszy preparat powstrzymujący wypadanie włosów. Jeden minus trzeba go trzymać w lodówce http://www.asport.pl/p/27894,1030/pl...ycznym--0-25l/

oo dziękuję bardzo! Kupię na pewno!

Napisane przez Rotkohl

Urzadzonko do peelingu kawitacyjnego mozesz kupic do domowego stosowania . koszt ponizej 200 zl. Mam i nie widze roznicy miedzy dzialaniem jego a dzialaniem tego salonowego. Na yt jest takze na ten temat filmik dziewczyny ktora z tego co sie orientuje jest kosmetologiem (nisia nisiax nie wiem dokladnie jaki nick ale chodzi o agnieszke z ny )

Wedlug zasady dzialania na zaskorniki bardziej powinna dzialac kawitacja niz mikro. Nie wypowiem sie na ten temat bo przynajmniej z zaskornikami nie mam problemu.

Nie miałam pojęcia, że to takie tanie. Chętnie bym kupiła Gdzie swój kupowałaś?

[201604250957]

Dziewczyny przekroczyłyśmy już magiczną liczbę 5000 postów wobec czego zapraszam do kolejnej części: https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...1#post51573061

[Gwiazda Wieczorna]

Napisane przez Rotkohl

własciwie on mało komu pasuje tak naprawdę



a to zależy czy chcesz bronzer bronzer czy puder do konturowania, bronzer powinien być ciepły lekko złocisty, puder do konturowania matowy i chłodniejszy ale bardziej brązowy niż szary. To tak jak z brwiami, jak jesteś ciepłą blondynką to kolory takie jak permament taupe nie będą Ci pasować, co nei znaczy ze to zły kolor do brwi, po prostu nie odpowiedni dla każdego.

Jeśli chodzi o pudry do konturowania z tańszych polecam Kobo ma 2 odcienie raczej uniwersalne dla każdej tonacji raczej dzielone na jaśniejszą/ciemniejszą skórę. Inglot ma fajne pudry do konturowania HD 505 , 509 wydaje sie fajne do ciemniejszych karnacji, ale tego odcienia nie miałam więc za niego nie ręcze.
Z tańszych pudrów to konturowania tylko te 2 marki mogę polecić.
a i flormar duo to jasniejsze, ale z nim gorzej sie współpracuje, bo potrafi plamy robić.

jeśli o bronzery chodzi tu już łatwiej jest, fajnie jakby nie był w 100% matowy, wspomniany wyzej flormar też się do tego nada, ja lubię solei tan de chanel, EL bronze Goddes, Inglot HD 405 , napewno wsród tanszych marek też się coś znajdzie, ja po prostu na razie nie mam potrzeby kombinowania

Jeśli chodzi o bronzer

mówisz o tej bazie brązujacej w musie?