...rocznik 1986...najbardziej fascynujące kobiety i nie tylko :P...

[SilverStorm]

Hejka

Trochę uderzę w filozoficzny tom

No więc tak....Podreptałam do Rossmana, tak jak to zaplanowałam wczoraj. Gdyby nie lista którą miałam przy sobie to byłoby ze mną dość krucho Po prostu pogubiłam się w tych wszystkich kosmetyckach.
niemniej jednak udało mi się kupić (pierwszy raz w życiu - możecie się śmiać) podkłady, pudry, nawet zahaczyłam o tusze do rzęs
Moja kosmetyczna wiedza jest dość znikoma, niemniej jednak udało mi się dopasować kolorki do karnacji skóry (akurat nie było problemu - wybierałam najjaśniejsze )
Już jednym specyfikiem się wypudrowałam. Jest on co prawda trochę ciemniejszy niż reszta, ale na szczęście na twarzy nie jest to widoczne (upiekło mi się ) No, mam nadzieję, że żaden z tych specyfików nie zrobi krzywdy mojej skórze (szczerze Wam powiem, że kosmetyków unikałam do tej pory jak ognia )

Z pozostałych rzeczy to wzięłam sobie jeszcze dużo maszeczek (kurczę, szkoda, że są tylko w saszetkach) i 2 nowe zapaszki do kolekcji
I to wszystko

Niemniej jednak odczuwam pewnego rodzaju satysfakcję Odegrałam się sama na sobie za nieudane wtorkowe zakupy

[myk]

Napisane przez Nohemi

Dziewczynki dziękuje za kciuki
To nic że spóźnione, ważne że były

Powiedzmy, że czuje że zdam. Ale z pytań które były w poprzednich latach powtórzyły się tylko 3

Zdasz, zdasz - na pewno!

Napisane przez lain

witam sie sesyjnie
ja wlasnie w srodku najgorszych 5 dni tej sesji dzis juz napisalam egzamin z ktorego nawet juz mam ocene (5), a teraz trzeba sie uczyc dalej, bo w weekend 3 egzaminy, a w poniedzialek jeszcze 2 na dokladke ciezkie czasy nastaly

Powodzenia Lain

Napisane przez SilverStorm

Hejka

Trochę uderzę w filozoficzny tom

No więc tak....Podreptałam do Rossmana, tak jak to zaplanowałam wczoraj. Gdyby nie lista którą miałam przy sobie to byłoby ze mną dość krucho Po prostu pogubiłam się w tych wszystkich kosmetyckach.
niemniej jednak udało mi się kupić (pierwszy raz w życiu - możecie się śmiać) podkłady, pudry, nawet zahaczyłam o tusze do rzęs
Moja kosmetyczna wiedza jest dość znikoma, niemniej jednak udało mi się dopasować kolorki do karnacji skóry (akurat nie było problemu - wybierałam najjaśniejsze )
Już jednym specyfikiem się wypudrowałam. Jest on co prawda trochę ciemniejszy niż reszta, ale na szczęście na twarzy nie jest to widoczne (upiekło mi się ) No, mam nadzieję, że żaden z tych specyfików nie zrobi krzywdy mojej skórze (szczerze Wam powiem, że kosmetyków unikałam do tej pory jak ognia )

Z pozostałych rzeczy to wzięłam sobie jeszcze dużo maszeczek (kurczę, szkoda, że są tylko w saszetkach) i 2 nowe zapaszki do kolekcji
I to wszystko

Niemniej jednak odczuwam pewnego rodzaju satysfakcję Odegrałam się sama na sobie za nieudane wtorkowe zakupy

Gratuluję udanych zakupów Chętnie też bym pobuszowała po sklepach (zwłaszcza, jak wczoraj kumpela na uczelnię przybyła ze spodniami, które sobie kupiła po obniżce -70% - śliczne były i do tego cena mam w planach wybrać się na zakupy po egzaminie środowym - jeśli już wypłatę oczywiście otrzymam do tego czasu, bo jak nie to na razie nici z zakupów, trzeba będzie poczekać )


Ale się dzisiaj dziwnie czuję Znów jakby mnie coś łapało (albo nie doleczyło się poprzednie ), miałam jechać do TŻ'ta, iść na jakąś imprezę i wrócić jutro dopiero, ale chyba nic z tego.. może wyciągnę go do kina zamiast tego i grzecznie wrócę do domu, żeby się nie doprawić w czasie tej sesji jeszcze bardziej

[Nohemi]

Napisane przez lain

witam sie sesyjnie
ja wlasnie w srodku najgorszych 5 dni tej sesji dzis juz napisalam egzamin z ktorego nawet juz mam ocene (5), a teraz trzeba sie uczyc dalej, bo w weekend 3 egzaminy, a w poniedzialek jeszcze 2 na dokladke ciezkie czasy nastaly

To ja trzymam bo to chyba dziś

SilverStorm widzę, że zakupki jak najbardziej udane
A nie używałaś, bo nie miałaś do tej pory takiej potrzeby (w sensie ładna cera itp.)?
Ja to bym chętnie te wszystkie podkłady i pudry rzuciła w diabły
Zostawiłabym tylko róż, cienie i mój uzależniacz błyszczyk

Napisane przez myk

Gratuluję udanych zakupów Chętnie też bym pobuszowała po sklepach (zwłaszcza, jak wczoraj kumpela na uczelnię przybyła ze spodniami, które sobie kupiła po obniżce -70% - śliczne były i do tego cena mam w planach wybrać się na zakupy po egzaminie środowym - jeśli już wypłatę oczywiście otrzymam do tego czasu, bo jak nie to na razie nici z zakupów, trzeba będzie poczekać )

Aaaa, gdzie ona te spodnie dorwała?
Ja się czaje na morską lub malinową skórke z NY, musze musze ją mieć
No i do tego przydałaby się torebka, chusta i buty

Napisane przez myk

Ale się dzisiaj dziwnie czuję Znów jakby mnie coś łapało (albo nie doleczyło się poprzednie ), miałam jechać do TŻ'ta, iść na jakąś imprezę i wrócić jutro dopiero, ale chyba nic z tego.. może wyciągnę go do kina zamiast tego i grzecznie wrócę do domu, żeby się nie doprawić w czasie tej sesji jeszcze bardziej

Myk, kobieto, nie choruj nam
A kino to bardzo dobry pomysł

[myk]

Napisane przez Nohemi

Ja to bym chętnie te wszystkie podkłady i pudry rzuciła w diabły
Zostawiłabym tylko róż, cienie i mój uzależniacz błyszczyk

Ja w sumie też bym je chętnie wyrzuciła Chociaż zimą nie wyobrażam sobie nie nałożyć podkładu, bo mi zimno w twarz bez niego Latem często mi się zdarza darować go sobie zupełnie Uzależniona jestem chyba tylko od tuszów do rzęs

Napisane przez Nohemi

Aaaa, gdzie ona te spodnie dorwała?
Ja się czaje na morską lub malinową skórke z NY, musze musze ją mieć
No i do tego przydałaby się torebka, chusta i buty

W takim zwykłym sklepie-butiku w Katowicach - nie sieciówka Mają spore wyprzedaże, dała za nie po przecenie niecałe 30 zł Tyle że rozmiarówka już przebrana, zostały większe rozmiary tylko, a na mniejsze, to trzeba mieć szczęście, ale może coś jeszcze się ustało

Po ile ta skórka? Ja to bym mogła ciągle torebki kupować, już w szafie się nie mieszczą Kiedyś mi ojciec powiedział, że z kolejną to mnie za drzwi wystawi A i tak przemycam^^

Napisane przez Nohemi

Myk, kobieto, nie choruj nam
A kino to bardzo dobry pomysł

Ja nie wiem, co jest ze mną w tym roku, już jakieś 4 lata chora nie byłam A teraz mam gorączkę, co prawda niby tylko 37,8, ale do wieczora może to się różnie pozmieniać..

[SilverStorm]

Napisane przez Nohemi

SilverStorm widzę, że zakupki jak najbardziej udane
A nie używałaś, bo nie miałaś do tej pory takiej potrzeby (w sensie ładna cera itp.)?
Ja to bym chętnie te wszystkie podkłady i pudry rzuciła w diabły
Zostawiłabym tylko róż, cienie i mój uzależniacz błyszczyk

Może to głupio zabrzmi, ale do tych specyfików jestem potwornie uprzedzona

[Nohemi]

Napisane przez myk

Ja w sumie też bym je chętnie wyrzuciła Chociaż zimą nie wyobrażam sobie nie nałożyć podkładu, bo mi zimno w twarz bez niego Latem często mi się zdarza darować go sobie zupełnie Uzależniona jestem chyba tylko od tuszów do rzęs

Nie no jeśli chodzi o zime to ja też nie, zawsze musze coś rzucić
Latem kiedy tylko mogę nie maluje się w ogóle.
Ah no tak, zapomniałam o tuszu. Bez niego czuje się "goła".

Napisane przez myk

W takim zwykłym sklepie-butiku w Katowicach - nie sieciówka Mają spore wyprzedaże, dała za nie po przecenie niecałe 30 zł Tyle że rozmiarówka już przebrana, zostały większe rozmiary tylko, a na mniejsze, to trzeba mieć szczęście, ale może coś jeszcze się ustało

Po ile ta skórka? Ja to bym mogła ciągle torebki kupować, już w szafie się nie mieszczą Kiedyś mi ojciec powiedział, że z kolejną to mnie za drzwi wystawi A i tak przemycam^^

Takie małe butiki są fajne, u mnie jak są to ciuchy mi się nie podobają

Skórka 150-160 zł. Poczekałabym aż ją przecenią, ale boje się że do tego czasu nie będzie już co przeceniać
Hehe, to ja mam tak z bluzkami i ostatnio z butami

Napisane przez myk

Ja nie wiem, co jest ze mną w tym roku, już jakieś 4 lata chora nie byłam A teraz mam gorączkę, co prawda niby tylko 37,8, ale do wieczora może to się różnie pozmieniać..

4 lata nie byłaś chora?
Nieźle, też tak chce
Na noc najgorzej zawsze.

Napisane przez SilverStorm

Może to głupio zabrzmi, ale do tych specyfików jestem potwornie uprzedzona

Rozumiem
A co się stało, że nagle Ci się odmieniło?

No i pochwal się jakie to cudeńka kupiłaś, chodzi mi jakiej firmy
Ja wciąż szukam idealnego podkładu i pudru, a może po prostu moja cera jest niereformowalna

[SilverStorm]

Rozumiem
A co się stało, że nagle Ci się odmieniło? [/quote]

Szczerze mówiąc......nie mam bladego pojęcia. Po prostu stwierdziłam, że muszę jakoś odreagować poprzednie niepowodzenia i padło na kosmetyki

Napisane przez Nohemi

No i pochwal się jakie to cudeńka kupiłaś, chodzi mi jakiej firmy
Ja wciąż szukam idealnego podkładu i pudru, a może po prostu moja cera jest niereformowalna

No więc tak.....2 tusze Maybelline (tak to się chyba pisze), jakieś mineralne podkłado-pudry L'OREAL i Rimmel i puder MAX FACTOR.
I jeszcze błyszczyk Maybelline i 2 pomadki Rimmel i Astor

I taki jest mój kosmetyczny debiut ; zobaczymy, czy udany

[aprilla86]

to powodzenia

[myk]

Napisane przez Nohemi

Takie małe butiki są fajne, u mnie jak są to ciuchy mi się nie podobają

U mnie właściwie też nie ma ich dużo (a przynajmniej ja znam ich niewiele ), ale w tym jednym można niekiedy bardzo fajne rzeczy wyszukać, tylko poza przecenami również mają drogo :/

Dziewczyny, jakie w ogóle najbardziej sklepy-sieciówki lubicie?

Napisane przez Nohemi

Skórka 150-160 zł. Poczekałabym aż ją przecenią, ale boje się że do tego czasu nie będzie już co przeceniać
Hehe, to ja mam tak z bluzkami i ostatnio z butami

Jak będę w centrum, to aż z ciekawości wejdę do NY i obejrzę jaka to

Napisane przez Nohemi

4 lata nie byłaś chora?
Nieźle, też tak chce
Na noc najgorzej zawsze.

Od 4 lat się szczepiłam na grypę i działało A tak to zawsze wcześniej chora byłam - po dwa tygodnie z domu nie mogłam wyjść.. ale teraz to nie grypa raczej, coś gardłowego, bo powoli tracę nawet głos <lol>

Napisane przez Nohemi

Ja wciąż szukam idealnego podkładu i pudru, a może po prostu moja cera jest niereformowalna

Z pudrem to mam ten sam problem, ale używam rzadko, bo większość mnie zapycha :/ Za to podkład mam niezmiennie jeden i ten sam od czasów liceum I tuszom nie jestem wierna, zawsze inny

Napisane przez SilverStorm

No więc tak.....2 tusze Maybelline (tak to się chyba pisze), jakieś mineralne podkłado-pudry L'OREAL i Rimmel i puder MAX FACTOR.
I jeszcze błyszczyk Maybelline i 2 pomadki Rimmel i Astor

I taki jest mój kosmetyczny debiut ; zobaczymy, czy udany

A wypróbowałaś już coś? Ja teraz mam w planach zakupić tusz L'Oreal - Volumissime x4 - czytałam, że niby dobry, ale czekam aż cztery inne mi się skończą

Byłam wczoraj w końcu w tym kinie na "Dzień, w którym zatrzymała się Ziemia" i tak w sumie średnio mi się podobało.. niby przesłanie jakieś jest, ale całość w odbiorze nieco nudna - TŻ mi zasypiał obok^^ To chyba nie dla mnie takie filmy o kosmitach itd. Liczyłam na więcej po zapowiedziach.

Napisane przez aprilla86

to powodzenia

Cześć Aprilla

[SilverStorm]

Napisane przez myk

A wypróbowałaś już coś? Ja teraz mam w planach zakupić tusz L'Oreal - Volumissime x4 - czytałam, że niby dobry, ale czekam aż cztery inne mi się skończą

Wypróbowałam już jeden z tuszy - powiem Ci, że efekt pozytywnie mnie zaskoczył ; i podkład Maybelline - jest on o dobry ton ciemniejszy od mej skóry, ale nadał jej taki fajnikutki efekt lekkiej opalenizny

Także na razie nie jest źle

[Nohemi]

Napisane przez SilverStorm

Szczerze mówiąc......nie mam bladego pojęcia. Po prostu stwierdziłam, że muszę jakoś odreagować poprzednie niepowodzenia i padło na kosmetyki

No więc tak.....2 tusze Maybelline (tak to się chyba pisze), jakieś mineralne podkłado-pudry L'OREAL i Rimmel i puder MAX FACTOR.
I jeszcze błyszczyk Maybelline i 2 pomadki Rimmel i Astor

I taki jest mój kosmetyczny debiut ; zobaczymy, czy udany

Kosmetyki i ciuchy dobre na wszystko
Bo ja w stresie nie mogę nic jeść, więc nie pcham w siebie słodyczy tylko wydaje kase na te rzeczy

Ooo widze, że konkretnie
Jak już wypróbujesz podkłady mineralne daj znać, czaje się na nie, ale ta cena

Napisane przez myk

Dziewczyny, jakie w ogóle najbardziej sklepy-sieciówki lubicie?

Ja to H&M, NY, Stradivarius, Pull and Bear, Orsay i od czasu do czasu Zara (zależy co tam aktualnie jest)

Napisane przez myk

Jak będę w centrum, to aż z ciekawości wejdę do NY i obejrzę jaka to

Koniecznie, tylko się nie zakochaj
Ja jak ją zobaczyłam pierwszy raz zapałałam do niej miłością nieprzytomną

Napisane przez myk

Od 4 lat się szczepiłam na grypę i działało A tak to zawsze wcześniej chora byłam - po dwa tygodnie z domu nie mogłam wyjść.. ale teraz to nie grypa raczej, coś gardłowego, bo powoli tracę nawet głos <lol>

Popatrz, a ja raz się zaszczepiłam i mój organizm nie wytworzył przeciwciał. Byłam tak chora przez 2 tyg, że ledwo na oczy patrzyłam, a gorączka tak wysoka, że majaczyłam
Powiedziałam sobie nigdy więcej
Jeździłam na akupunkture i odpukać pomogło

Napisane przez myk

Z pudrem to mam ten sam problem, ale używam rzadko, bo większość mnie zapycha :/ Za to podkład mam niezmiennie jeden i ten sam od czasów liceum I tuszom nie jestem wierna, zawsze inny

A jaki to podkład?
Co do pudru to niby na początku fajnie "leży", a potem się świece
Ile to ja już nie miałam pudrów, nie wiem co to ze mną jest

Napisane przez myk

(...) ale czekam aż cztery inne mi się skończą

Hehe, nieźle

Napisane przez myk

Byłam wczoraj w końcu w tym kinie na "Dzień, w którym zatrzymała się Ziemia" i tak w sumie średnio mi się podobało.. niby przesłanie jakieś jest, ale całość w odbiorze nieco nudna - TŻ mi zasypiał obok^^ To chyba nie dla mnie takie filmy o kosmitach itd. Liczyłam na więcej po zapowiedziach.

Często takie filmy, o których trąbią do znudzenia w tv są przereklamowane.
Widziałam go, mi się podobał za efekty

Napisane przez SilverStorm

Wypróbowałam już jeden z tuszy - powiem Ci, że efekt pozytywnie mnie zaskoczył ; i podkład Maybelline - jest on o dobry ton ciemniejszy od mej skóry, ale nadał jej taki fajnikutki efekt lekkiej opalenizny

Także na razie nie jest źle

Całe szczęście, że nie robi Ci maski

Co do tuszu to ja jestem od jakiegoś czasu wierna Miss Sporty podkręcającemu. Widziałam na KWC, że niektórym nie pasuje, ale dla mnie to ideał. Moje rzęsy nie wymagają wiele

[myk]

Napisane przez SilverStorm

Wypróbowałam już jeden z tuszy - powiem Ci, że efekt pozytywnie mnie zaskoczył ; i podkład Maybelline - jest on o dobry ton ciemniejszy od mej skóry, ale nadał jej taki fajnikutki efekt lekkiej opalenizny

Także na razie nie jest źle

No to super Zastanawiają mnie też te podkłady mineralne - jaką mają konsystencję?

Napisane przez Nohemi

Ja to H&M, NY, Stradivarius, Pull and Bear, Orsay i od czasu do czasu Zara (zależy co tam aktualnie jest)

Ja to w sumie głównie H&M i Orsay, czasem też Reserved, Camaieu, Vero Moda, NY.. Pull&Bear, Zara, Stradivarius, Cubus też są fajne - ale mam trochę dalej i rzadko chce mi się tramwajem tam zaglądać, skoro centrum mam w drodze na uczelnię

Napisane przez Nohemi

Koniecznie, tylko się nie zakochaj
Ja jak ją zobaczyłam pierwszy raz zapałałam do niej miłością nieprzytomną

Lepiej, żebym się nie zakochała Bo ta cena.. A potem by mnie kusiło

Napisane przez Nohemi

Popatrz, a ja raz się zaszczepiłam i mój organizm nie wytworzył przeciwciał. Byłam tak chora przez 2 tyg, że ledwo na oczy patrzyłam, a gorączka tak wysoka, że majaczyłam
Powiedziałam sobie nigdy więcej
Jeździłam na akupunkture i odpukać pomogło

To ja właśnie zupełnie odwrotnie - pierwsza szczepionka = pierwszy rok bez grypy, po szczepionce tylko zawsze mam lekki stan podgorączkowy, ale po jednym dniu mija i jest ok

Napisane przez Nohemi

A jaki to podkład?
Co do pudru to niby na początku fajnie "leży", a potem się świece
Ile to ja już nie miałam pudrów, nie wiem co to ze mną jest

Manhattan Active Make Up Cover-Up (taki w jasno błękitnym opakowaniu, są jeszcze o podobnej nazwie biało-granatowe, ale to nie ten ) - jedyny, po którym się nie świecę, nie zapycha mnie i idealnie dobrany do koloru skóry, tylko trochę ciężko dostępny, znalazłam go tylko w jednym Rossmanie do tej pory i w jednej Naturze (którą i tak zamknęli po pewnym czasie :/ )

[SilverStorm]

Napisane przez Nohemi

Kosmetyki i ciuchy dobre na wszystko
Bo ja w stresie nie mogę nic jeść, więc nie pcham w siebie słodyczy tylko wydaje kase na te rzeczy

Ooo widze, że konkretnie
Jak już wypróbujesz podkłady mineralne daj znać, czaje się na nie, ale ta cena

No przyznaję - zakupy mnie odstresowały. Czekam teraz na paczuchę z ciuchami W sumie też wolę kupić książkę/płytę zamiast tych pustych kalorii
Teraz zbiaram na aparacik cyfrowy (kupię go sobie w prezencie urodzinowym )

Ja wybierałam za 30-35 zł; aż tak rozrzutna nie jestem

Napisane przez Nohemi

Całe szczęście, że nie robi Ci maski

Co do tuszu to ja jestem od jakiegoś czasu wierna Miss Sporty podkręcającemu. Widziałam na KWC, że niektórym nie pasuje, ale dla mnie to ideał. Moje rzęsy nie wymagają wiele

No, za pierwszym razem nałożyłam za dużo (oj, z rozpędu ) i wyszła mi niezła maska; ale dziś zachowałam umiar i wyszła lekka, delikatna opalenizna

Jeśli chodzi o tusze to też nie jestem wymagająca Myślę, że Maybelline Volume Express w zupełności wystarczy

Napisane przez myk

No to super Zastanawiają mnie też te podkłady mineralne - jaką mają konsystencję?

Na razie używam mineralnego podkładu w płynie. Nawet fajnie się rozprowadza. Tylko trzeba uważać, żeby nie przesadzić z ilością (na dzień dobry zafundowałam sobie maskę ); gdyż wystarczy tylko odrobina i masz dobrze pokrytą buzię

[Anuus]

Halo halo
chcialam sie tylko przywtac - jak zobaczylam tytul tematu

nei mam czasu chociaz korci zeby przejzec w calosci - nie dlugo to zrobie ale jestem w trakcie sesji i niestety....
ale zawsze wizaz dobry na mala przerwe miedzy nauka, takie odprezenie

i jescze taki cudny temat mmm 1986....

i takie pytanko macie sposob na przyspieszona nauke?? hihi zostaly mi 2 dni do pierwszego egzaminku (jeden z pieciu ) i nie moge sie za to zabrac

[SilverStorm]

Napisane przez Anuus

Halo halo
chcialam sie tylko przywtac - jak zobaczylam tytul tematu

nei mam czasu chociaz korci zeby przejzec w calosci - nie dlugo to zrobie ale jestem w trakcie sesji i niestety....
ale zawsze wizaz dobry na mala przerwe miedzy nauka, takie odprezenie

i jescze taki cudny temat mmm 1986....

i takie pytanko macie sposob na przyspieszona nauke?? hihi zostaly mi 2 dni do pierwszego egzaminku (jeden z pieciu ) i nie moge sie za to zabrac

Witaj

Mi na szczęście już kończy się sesja (został tylko 1 egzamin )

zabieraj się do nauki

[Nohemi]

Napisane przez SilverStorm

No przyznaję - zakupy mnie odstresowały. Czekam teraz na paczuchę z ciuchami W sumie też wolę kupić książkę/płytę zamiast tych pustych kalorii
Teraz zbiaram na aparacik cyfrowy (kupię go sobie w prezencie urodzinowym )

Ja wybierałam za 30-35 zł; aż tak rozrzutna nie jestem

To te z Loreala takie tanie?
Ty aparacik, a ja chyba blender sobie kupie

Napisane przez SilverStorm

No, za pierwszym razem nałożyłam za dużo (oj, z rozpędu ) i wyszła mi niezła maska; ale dziś zachowałam umiar i wyszła lekka, delikatna opalenizna

Jeśli chodzi o tusze to też nie jestem wymagająca Myślę, że Maybelline Volume Express w zupełności wystarczy

Napisane przez SilverStorm

Na razie używam mineralnego podkładu w płynie. Nawet fajnie się rozprowadza. Tylko trzeba uważać, żeby nie przesadzić z ilością (na dzień dobry zafundowałam sobie maskę ); gdyż wystarczy tylko odrobina i masz dobrze pokrytą buzię

Eeee Ty już jesteś ekspertem w tej dziedzinie

Napisane przez myk

Ja to w sumie głównie H&M i Orsay, czasem też Reserved, Camaieu, Vero Moda, NY.. Pull&Bear, Zara, Stradivarius, Cubus też są fajne - ale mam trochę dalej i rzadko chce mi się tramwajem tam zaglądać, skoro centrum mam w drodze na uczelnię

A właśnie Reserved, ale to też od czasu do czasu i Vero moda również

Napisane przez myk

Lepiej, żebym się nie zakochała Bo ta cena.. A potem by mnie kusiło

Radze dla własnego bezpieczeństwa, a w zasadzie bezpieczeństwa Twojego portfela, świadomie tam nie wchodzić

Napisane przez myk

To ja właśnie zupełnie odwrotnie - pierwsza szczepionka = pierwszy rok bez grypy, po szczepionce tylko zawsze mam lekki stan podgorączkowy, ale po jednym dniu mija i jest ok

Konkretnie co?
Ale fajnie, że Tobie służy

Ja, odpukać, narazie się trzymam. Choć zarazki w domu, bo mama chora.

Napisane przez myk

Manhattan Active Make Up Cover-Up (taki w jasno błękitnym opakowaniu, są jeszcze o podobnej nazwie biało-granatowe, ale to nie ten ) - jedyny, po którym się nie świecę, nie zapycha mnie i idealnie dobrany do koloru skóry, tylko trochę ciężko dostępny, znalazłam go tylko w jednym Rossmanie do tej pory i w jednej Naturze (którą i tak zamknęli po pewnym czasie :/ )

Dziękować
Kurcze mać. Ja tego nie rozumiem. Jak coś jest dobre i chwalone to zaraz wycofują albo jest w ograniczonych ilościach.

Napisane przez Anuus

Halo halo
chcialam sie tylko przywtac - jak zobaczylam tytul tematu

i takie pytanko macie sposob na przyspieszona nauke?? hihi zostaly mi 2 dni do pierwszego egzaminku (jeden z pieciu ) i nie moge sie za to zabrac

Witaj Anuus
Proponuje Pluszzzz Activ (wypity najpóźniej o 12 jeśli nie pijasz w ogóle kawy tak jak ja ) i na popęd.
Powodzenia!

[Anuus]

Napisane przez SilverStorm

zabieraj się do nauki

Napisane przez Nohemi

na popęd.
Powodzenia!

hihihih to mi sie dostało hihihi .....
juz znikam

dzieki za rozped

[SilverStorm]

Napisane przez Nohemi

To te z Loreala takie tanie?
Ty aparacik, a ja chyba blender sobie kupie

Były też i takie po 65 zł

Blender - dobry pomysł

Napisane przez Nohemi

Eeee Ty już jesteś ekspertem w tej dziedzinie

Bardzo śmieszne

[Nohemi]

Napisane przez SilverStorm

Były też i takie po 65 zł

No to ja na te właśnie się czaje.
Ale jak są tańsze to czemu nie

Napisane przez SilverStorm

Bardzo śmieszne

Ale ja się nie nabijam

[SilverStorm]

Napisane przez Nohemi

No to ja na te właśnie się czaje.
Ale jak są tańsze to czemu nie

No właśnie, a może być tak, że te tańsze mogą być lepsze

Napisane przez Nohemi

Ale ja się nie nabijam

Wiem, wiem, kochana

Ze mnie taki ekspert jak z koziej......

[Nohemi]

Napisane przez SilverStorm

No właśnie, a może być tak, że te tańsze mogą być lepsze

Oczywiście, że tak
A dla mojego budżetu byłoby to najlepsze

Napisane przez SilverStorm

Wiem, wiem, kochana

Ze mnie taki ekspert jak z koziej......

Eeee tam Ja już tyle lat używam tych uzależniaczy, a tak naprawdę mało co wiem
Ale tyle ile potrzebuje to popaciam coś po twarzy i potem uważam jak to to super nie wyszło

[myk]

Napisane przez SilverStorm

Na razie używam mineralnego podkładu w płynie. Nawet fajnie się rozprowadza. Tylko trzeba uważać, żeby nie przesadzić z ilością (na dzień dobry zafundowałam sobie maskę ); gdyż wystarczy tylko odrobina i masz dobrze pokrytą buzię

Tym lepiej - pewnie będzie bardzo wydajny Ja się trochę w sumie boję zmieniać podkłady, żeby jakiś ciekawych "niespodzianek" nie wyczarować sobie na buzi Szkoda, że nie rozdają gdzieś próbek, żeby wypróbować bez kupowania całego opakowania

Napisane przez Anuus

Halo halo
chcialam sie tylko przywtac - jak zobaczylam tytul tematu

nei mam czasu chociaz korci zeby przejzec w calosci - nie dlugo to zrobie ale jestem w trakcie sesji i niestety....
ale zawsze wizaz dobry na mala przerwe miedzy nauka, takie odprezenie

i jescze taki cudny temat mmm 1986....

i takie pytanko macie sposob na przyspieszona nauke?? hihi zostaly mi 2 dni do pierwszego egzaminku (jeden z pieciu ) i nie moge sie za to zabrac

Hej, hej Anuus, owocnej nauki Dasz radę!

Napisane przez Nohemi

Radze dla własnego bezpieczeństwa, a w zasadzie bezpieczeństwa Twojego portfela, świadomie tam nie wchodzić

Wejdę sobie zobaczyć po egzaminie w środę, bo i tak idę po sklepach pochodzić kupić coś mamie na urodziny i porozglądać się za prezentem dla TŻta na Walentynki

Napisane przez Nohemi

Ja, odpukać, narazie się trzymam. Choć zarazki w domu, bo mama chora.

Ja dzisiaj prawie straciłam głos Od mamy się zaraziłam chyba właśnie.. miała zapalenie tchawicy/krtani czy coś takiego i nie mówiła przez kilka dni, a teraz ja tak chroboczę jak zdarta płyta, pewnie do jutra już nic nie będę mówiła

Napisane przez Nohemi

Dziękować
Kurcze mać. Ja tego nie rozumiem. Jak coś jest dobre i chwalone to zaraz wycofują albo jest w ograniczonych ilościach.

To pewnie tak specjalnie - żeby kupować ciągle coś innego i częściej - jak się nie trafi w to, co komuś pasuje

Napisane przez Nohemi

Eeee tam Ja już tyle lat używam tych uzależniaczy, a tak naprawdę mało co wiem
Ale tyle ile potrzebuje to popaciam coś po twarzy i potem uważam jak to to super nie wyszło

Dokładnie W gimnazjum podkradałam kosmetyki mamie, potem w liceum miałam już swoje, ale ekspertem w żadnym wypadku się nie czuję - tylko trochę tego już wypróbowałam

No nic, wracam do pracy ( ), bo potem czeka mnie nauka na egzamin środowy - a tak baaardzo mi się nie chce :/

[Elfka86]

Hej
Widzę, że wyszedł temat kosmetyków
Ehhh ja długi czas używałam podkładu, ale teraz nie mogę nic na buzię nakładać ://// i wyglądam jak straszydło
Nie wiem czy pamiętacie jak pisałam, że mi wysypka wyszła taka dziwna, jakieś trzy miesiące temu :/ poszłam z tym do dermatologa i okazało się, że to nie wysypka tylko dojrzewam :/// i pani doktor mi oświadczyła, że w wieku 22 lat dostałam trądziku :szok: i to nie takiego jakiegoś zwykłego tylko oczywiście jak to ja, jakiejś odmiany krostkowo- grudkowej co blizny zostawia, jak człowiek próbuje coś wycisnąć :/// biorąc pod uwagę, że wcześniej żadnych problemów z cerą nie miałam to nie powiem jak się teraz czuję :/ jak jakiś paszczur ://// no i nie mogę używać ani podkładów, ani pudrów, żeby tego nie zapaprać :/ tylko się ciągle smaruję jakimiś maściami z antybiotykiem i fuuuj już mam dość
Za to bez tuszu do rzęs nie lubię z domu wychodzić mam jakąś straszną słabość do wszelkiego rodzaju tuszów chociaż ostatnio mam dwa ulubione: MasterpieceMax Maxfactora i Sky High Curves Maybelline i tak na zmianę używam chociaż tyle mogę, bo mi nie wyjdzi trądzik na rzęsach raczej

[Nohemi]

Napisane przez myk

Tym lepiej - pewnie będzie bardzo wydajny Ja się trochę w sumie boję zmieniać podkłady, żeby jakiś ciekawych "niespodzianek" nie wyczarować sobie na buzi Szkoda, że nie rozdają gdzieś próbek, żeby wypróbować bez kupowania całego opakowania

Ja to też zawsze się boje, że będzie masakra po czymś nowym. Raz się tak załatwiłam, że miałam czerwoną maskę na twarzy, ale jak się okazało to wina firmy a nie konkretnego podkładu.
Narazie odpukać nowości mi służą

Napisane przez myk

Wejdę sobie zobaczyć po egzaminie w środę, bo i tak idę po sklepach pochodzić kupić coś mamie na urodziny i porozglądać się za prezentem dla TŻta na Walentynki

A ja nawet prezentu nie mam komu kupić, bo TŻ za granicą i na Walentynki go nie będzie
Rozglądaj się dobrze, może wyczaisz coś równie pięknego jak skórka

Napisane przez myk

Ja dzisiaj prawie straciłam głos Od mamy się zaraziłam chyba właśnie.. miała zapalenie tchawicy/krtani czy coś takiego i nie mówiła przez kilka dni, a teraz ja tak chroboczę jak zdarta płyta, pewnie do jutra już nic nie będę mówiła

Ojoj, poważnie.
A najgorsze, że na chrype jako tako nic nie ma
Chociaż ja kiedyś miałam jakieś krople i pomagały.
A chrype mam zawsze taką, że milcze Inni to chyba się cieszą, że chwila spokoju ze mną

Napisane przez myk

To pewnie tak specjalnie - żeby kupować ciągle coś innego i częściej - jak się nie trafi w to, co komuś pasuje

A jak się trafi to zabiorą
Skandal!

Napisane przez myk

Dokładnie W gimnazjum podkradałam kosmetyki mamie, potem w liceum miałam już swoje, ale ekspertem w żadnym wypadku się nie czuję - tylko trochę tego już wypróbowałam

A tak, ja też już trochę tego zużyłam

Napisane przez myk

No nic, wracam do pracy ( ), bo potem czeka mnie nauka na egzamin środowy - a tak baaardzo mi się nie chce :/

A co to za praca?
Owocnej nauki
Najgorzej zacząć potem już jakoś idzie

Napisane przez Elfka86

Hej
Widzę, że wyszedł temat kosmetyków
Ehhh ja długi czas używałam podkładu, ale teraz nie mogę nic na buzię nakładać ://// i wyglądam jak straszydło
Nie wiem czy pamiętacie jak pisałam, że mi wysypka wyszła taka dziwna, jakieś trzy miesiące temu :/ poszłam z tym do dermatologa i okazało się, że to nie wysypka tylko dojrzewam :/// i pani doktor mi oświadczyła, że w wieku 22 lat dostałam trądziku :szok: i to nie takiego jakiegoś zwykłego tylko oczywiście jak to ja, jakiejś odmiany krostkowo- grudkowej co blizny zostawia, jak człowiek próbuje coś wycisnąć :/// biorąc pod uwagę, że wcześniej żadnych problemów z cerą nie miałam to nie powiem jak się teraz czuję :/ jak jakiś paszczur ://// no i nie mogę używać ani podkładów, ani pudrów, żeby tego nie zapaprać :/ tylko się ciągle smaruję jakimiś maściami z antybiotykiem i fuuuj już mam dość
Za to bez tuszu do rzęs nie lubię z domu wychodzić mam jakąś straszną słabość do wszelkiego rodzaju tuszów chociaż ostatnio mam dwa ulubione: MasterpieceMax Maxfactora i Sky High Curves Maybelline i tak na zmianę używam chociaż tyle mogę, bo mi nie wyjdzi trądzik na rzęsach raczej

Elfka ajaja, to się narobiło
Popatrz, nie miałaś wcześniej problemów i jednak postanowiło wyleźć.

Ja całą podstawówke, gimnazjum i liceum się z tym cholerstwem męczyłam.
I tak naprawdę to dopiero w tym roku jako tako mi to zlazło.

Dobrze, że to smarujesz. Mam nadzieje, że masz wszystko dobrze dobrane i raz dwa się z tym uporasz

[jojla]

hej Kobietki

W koncu mam troche czasu zeby spokojnie cos napisac W tej chwili mialam miec wlasnie ostatni egzamin ale musialam przeniesc go na 16 lutego wiec aktualnie mam troche luzniej a na nauke bede musiala pozniej poswiecic jeszcze troche czasu

Widze ze dyskusja na temat kosmetykow sie toczy ehh no ja do ekspertow w tej dziedzinie niestety nie naleze, chociaz ostatnio sie poprawiam troche Ostatnio wlasnie szukalam jakiegos dobrego podkladu ale poniewaz moja "cudowna" cera daje mi sie we znaki ostatnio, wiec na razie sie wstrzymalam. Zrobily mi sie na twarzy czerowne plamy, podraznilam sobie skore zelem podobno do skory wrazliwej i jakbym teraz nalozyla jakis podklad to uwidocznilabym jeszcze bardziej te suche i podraznione obszary na razie wiec nic z tego chcoc mialam juz nawet wypatrzony podklad.
A jesli chodzi o moja ulubiona maskare to bardzo lubie maybelline define a lash Czasem tez uzywam rimmela extra super lash Teraz w ramach noworocznego postanowienia troche wiecej czasu poswiecam na uzywanie cieni do oczu hmm macie jakies ulubione i sprawdzone?


Elfka przykro mi ze tak sie porobilo trzymam kciuki zeby kuracja dermatologiczna szybko przyniosla skutki. Swoja droga moze tez powinnam sie wybrac do dermatologa z ta moja cera...

Zaraz zmykam na miasto, musze do empika zajrzec i obawiam sie ze przechodzac kolo innych sklepow nie bede mogla sie powstrzymac zeby nie wejsc a to sie moze zle skonczyc

milego dnia buziaki

[Nohemi]

Napisane przez jojla

hej Kobietki

W koncu mam troche czasu zeby spokojnie cos napisac W tej chwili mialam miec wlasnie ostatni egzamin ale musialam przeniesc go na 16 lutego wiec aktualnie mam troche luzniej a na nauke bede musiala pozniej poswiecic jeszcze troche czasu

Widze ze dyskusja na temat kosmetykow sie toczy ehh no ja do ekspertow w tej dziedzinie niestety nie naleze, chociaz ostatnio sie poprawiam troche Ostatnio wlasnie szukalam jakiegos dobrego podkladu ale poniewaz moja "cudowna" cera daje mi sie we znaki ostatnio, wiec na razie sie wstrzymalam. Zrobily mi sie na twarzy czerowne plamy, podraznilam sobie skore zelem podobno do skory wrazliwej i jakbym teraz nalozyla jakis podklad to uwidocznilabym jeszcze bardziej te suche i podraznione obszary na razie wiec nic z tego chcoc mialam juz nawet wypatrzony podklad.
A jesli chodzi o moja ulubiona maskare to bardzo lubie maybelline define a lash Czasem tez uzywam rimmela extra super lash Teraz w ramach noworocznego postanowienia troche wiecej czasu poswiecam na uzywanie cieni do oczu hmm macie jakies ulubione i sprawdzone?

Zaraz zmykam na miasto, musze do empika zajrzec i obawiam sie ze przechodzac kolo innych sklepow nie bede mogla sie powstrzymac zeby nie wejsc a to sie moze zle skonczyc

milego dnia buziaki

Hej Jojla
My się nie znamy, ale nic nie stoi na przeszkodzie, żeby to zmienić

Ja zawsze najbardziej obawiam się tych wszystkich specyfików do cery wrażliwej, bo te cholerstwa często lubią uczulać lub podrażniać
Smarujesz to czymś?

Co do cieni, to nie jestem nawet takim malutkim ekspertem, dopiero ostatnio zaczęłam ich używać regularnie Wcześniej zniechęciło mnie to, że strasznie szybko się zmazywały albo rolowały w załamaniach powiek
Ale ale, kto szuka ten znajdzie I jak na moje powieki to bardzo bardzo sobie chwale z Lovely, paletka 5 kolorów za 9zł w Rossmanie

Ps. Zaliczyłam egzamin na 4

[SilverStorm]

Hejka, kochane

jojla, udanego buszowania po sklepach

Nohemi, gratuluję

A ja sobie trochę pomarudzę

No więc.....siedzę sobie w domu i czekam na paczuszki.

Właśnie zaliczyłam drugie nieudane podejście do kolejnej diety i w przypływie furii kupiłam na Allegro hula-hop. Muszę doprowadzić do porządku swoją dietkę; chociaż trochę mi się już znudziło zaczynanie wszystkiego od nowa
Ale tym zajmę się na poważnie po niedzieli

W niedzielę mam bardzo ważny egzamin z Teorii i Metodyki Rekreacji. Jak znam życie - do notatek zajrzę dopiero w czwartek/piątek

I natchnienie mnie opuściło więc spływam

Buźki

[jojla]

Nohemi no to juz sie znamy Gratuluje zdanego pieknie egzaminu
a co do moich problemow z cera to potulnie wrocilam do zelu do mycia twarzy physiogel (tak sie zlozylo ze ten specyfik co mnie podraznil to kupilam wlasnie po dlugim uzywaniu physiogelu tak zeby cos zmienic no i mam za swoje ) i smaruje kremem emolium z apteki, troche jest lepiej ale wyjatkowo uparte sa te podraznione miejsca chyba musze sobie zakupic w aptece tez krem emoluim ale jest jeszcze krem specjalny wiec moze bedzie lepszy. Co do cieni to u mnie praktycznie wszystkie jakich uzywalam to po jakims czasie sie scieraja i zbieraja w zalamaniu ale chyba taka juz moja uroda o a taka paletke z rossmana to sobie chyba sprawie

Silver powodzenia w nauce i nie lam sie tak szybko ta dieta ja mialam od nowego roku chodzic na fitness no i jak dotad nie zaczelam ehh no moze od nowego semestru sie zmusze a jak nie to przynajmniej w ramach walki z cellulitisem wybiore na masaz rolkowy Zakupy udane, dziekuje. Zakupilam sweterek w terranovej za 15 zl i farbe do wlosow garniera w kolorze gleboki szatyn pewnie znow wyjdzie ze mnie bruneta na calego

buziaki dla was

[Nohemi]

Napisane przez SilverStorm

Hejka, kochane

Nohemi, gratuluję

Dziękować, sama byłam zaskoczona, że tak dobrze poszło, bo poprzedni egzamin u tego kolesia zdawałam 4 razy

Napisane przez SilverStorm

A ja sobie trochę pomarudzę

Kto marudzi ten jest wymarudzony, więc do woli moja droga

Napisane przez SilverStorm

No więc.....siedzę sobie w domu i czekam na paczuszki.


Właśnie zaliczyłam drugie nieudane podejście do kolejnej diety i w przypływie furii kupiłam na Allegro hula-hop. Muszę doprowadzić do porządku swoją dietkę; chociaż trochę mi się już znudziło zaczynanie wszystkiego od nowa
Ale tym zajmę się na poważnie po niedzieli

Czekasz na to hula hop czy coś jeszcze przygruchałaś?

Napisane przez SilverStorm

W niedzielę mam bardzo ważny egzamin z Teorii i Metodyki Rekreacji. Jak znam życie - do notatek zajrzę dopiero w czwartek/piątek

Rozbawiłaś mnie świadomością tego faktu

Napisane przez SilverStorm

I natchnienie mnie opuściło więc spływam

Buźki

Ja mam wene, więc mogę oddać
Używana, może być?

Napisane przez jojla

Nohemi no to juz sie znamy Gratuluje zdanego pieknie egzaminu
a co do moich problemow z cera to potulnie wrocilam do zelu do mycia twarzy physiogel (tak sie zlozylo ze ten specyfik co mnie podraznil to kupilam wlasnie po dlugim uzywaniu physiogelu tak zeby cos zmienic no i mam za swoje ) i smaruje kremem emolium z apteki, troche jest lepiej ale wyjatkowo uparte sa te podraznione miejsca chyba musze sobie zakupic w aptece tez krem emoluim ale jest jeszcze krem specjalny wiec moze bedzie lepszy. Co do cieni to u mnie praktycznie wszystkie jakich uzywalam to po jakims czasie sie scieraja i zbieraja w zalamaniu ale chyba taka juz moja uroda o a taka paletke z rossmana to sobie chyba sprawie

A dziękuje dziękuje
Ah, bo podrażnienia to są wredne
Ja kiedyś miałam tak okropne, że porobiły mi się brązowe plamy na twarzy
Mam nadzieje, że się z tym szybko uporasz

[SilverStorm]

Hejka

Napisane przez Nohemi

Czekasz na to hula hop czy coś jeszcze przygruchałaś?

hula-hop i ciuchy z Bon Prix

Napisane przez Nohemi

Rozbawiłaś mnie świadomością tego faktu

Wiesz, zawsze wynajdę 1.000.000 ważniejszych spraw

Napisane przez Nohemi

Ja mam wene, więc mogę oddać
Używana, może być?

Hm......

Tak wogóle, to humor mi dziś dopisuje

W przyszłym tygodniu szykuje mi się wyprawa do stolicy. Mam już upatrzony film (tytuł napiszę, jak będę mieć ściągę z gazety/repertuaru; inaczej język sobie połamię ). To będzie taka komedyjka trochę dla dzieci (nie mam nic przeciwko takim filmikom ).
No i oczywiście mama koniecznie musi zaopatrzeć się w kolejne części sagi Zmierzch , bo chodzi mi po domu i marudzi, że nie ma co czytać. Po co ją ciągłam do kina na ten film

Ah, no i najważniejsza sprawa Mój ukochany zespół w marcu wydaje płytkę DVD z trasy koncertowej (która kończy się dopiero we wrześniu) i płytkę CD z piosenkami z koncertów (czy jakoś tak, ciężko się w tym połapać ).
Niemniej jednak już się nie mogę doczekać

I druga sprawa (też dotycząca muzyki ). Moja druga ulubiona wokalistka ujawniła tytuł swojedo drugiego solowego albumu

Ależ mam muzyczny miesiąc