fryzjer - ŁÓDŹ

[Dorotka...]

Napisane przez chrzescijanka

Rozumiem że byłaś w salonie Luisse na Kilińskiego? Wiecie może ile tam kosztuje mycie modelowanie i obcięcie średniej długości włosów? (Takich ciutkę przed ramiona ).

70 zl pozdrawiam

[brazil133]

Napisane przez chrzescijanka

Rozumiem że byłaś w salonie Luisse na Kilińskiego? Wiecie może ile tam kosztuje mycie modelowanie i obcięcie średniej długości włosów? (Takich ciutkę przed ramiona ).

Tak byłam dokładnie w tym salonie. I cena jest taka jak pisze Dorotka

[chrzescijanka]

Napisane przez brazil133

Tak byłam dokładnie w tym salonie. I cena jest taka jak pisze Dorotka

Napisane przez Dorotka...

70 zl pozdrawiam

Dziewczyny bardzo dziękuję za odpowiedzi.
Kusi mnie, żeby zrobić "mały skok w bok" i zdradzić salon do którego obecnie chodzę (studio urody Jacka Olejniczaka na Piotrkowskiej) ale po niemiłych doświadczeniach z Agnes Płoszaj boję się zaryzykować Tym bardziej że ostatnio u mnie dość krucho z kasą tzn. 70 zł mogę spokojnie wydać ale 130 to już raczej nie (70 zł w salonie u Łukasza i 60 u Jacka Olejniczaka w razie gdyby u Łukasza coś nie wyszlo i musiałabym iść na poprawkę).
Jejku jak ja nie lubię takich dylematów
Jeszcze raz dzięki za odpowiedzi.

[Malaika85]

tak czytam ten wątek i sie pogubilam...
mam dlugie wlosy i ostatnio podcinalam same koncowki u pani Ewy na Księdza Brzóski, za 20zł.

Ale teraz chcę coś wyczarować z przodu i generalnie nadac jakis fajny ksztalt moim dlugim przylizanym wlosom...wiec wole zaufac komus bardziej profesonalnemu...

cztalam cos o jakimś Maćku (gdzie jest dokladnie jego salon i za ile strzyze)
o pani Lidii (to samo zapytanie).
o Jacku Olejniczaku (adres i cena please)

generalnie licze na konkrety dziewczyny....

dzieki!

[Papillon]

Gdzie mogę znaleźć dobrego fryzjera (włosy kręcone) w Łodzi w okolicy Manufaktury?

[oleszka88]

---------- Dopisano o 22:15 ---------- Poprzedni post napisano o 22:09 ----------

Napisane przez Malaika85

tak czytam ten wątek i sie pogubilam...
mam dlugie wlosy i ostatnio podcinalam same koncowki u pani Ewy na Księdza Brzóski, za 20zł.

Ale teraz chcę coś wyczarować z przodu i generalnie nadac jakis fajny ksztalt moim dlugim przylizanym wlosom...wiec wole zaufac komus bardziej profesonalnemu...

cztalam cos o jakimś Maćku (gdzie jest dokladnie jego salon i za ile strzyze)
o pani Lidii (to samo zapytanie).
o Jacku Olejniczaku (adres i cena please)

generalnie licze na konkrety dziewczyny....

dzieki!

co do Maćka to.. nie, nie, nie i jeszcze raz nie. Byłam u niego 2 czy 3 razy plus ze 2 na podcięcie samej grzywki, moja mama też i to jest jakiś koszmar. Fryzura (włosy długie) nie chciała się układać, grzywka która miała być na bok, miała w efekcie 2 cm! A i cena trochę powaliła... Nie wiem jak jest teraz, ja tam byłam jakieś 1,5 roku temu.

p. Lidii nie znam

w salonie J. Olejniczaka byłam u Krystiana. Moim zdaniem tnie bardzo dobrze, włosy świetnie układają się na dużej szczotce ale taż na prostownicy. Co do ceny to pewnie zapłacisz ok stówki, ale warto.

[chrzescijanka]

W poniedziałek wybieram się do Łukasza (salon na Kilińskiego). Mam nadzieję, że wyczaruje mi jakąś fajną fryzurkę i że nie wyjdę od niego załamana tak jak kiedyś od Agnes Płoszaj

[OrangeJuice]

Napisane przez chrzescijanka

W poniedziałek wybieram się do Łukasza (salon na Kilińskiego). Mam nadzieję, że wyczaruje mi jakąś fajną fryzurkę i że nie wyjdę od niego załamana tak jak kiedyś od Agnes Płoszaj

Koniecznie napisz jak wrażenia po wizycie, też mam zamiar się tam wybrać.

[chrzescijanka]

Napisane przez OrangeJuice

Koniecznie napisz jak wrażenia po wizycie, też mam zamiar się tam wybrać.

Oczywiście, że podzielę się wrażeniami - jeśli w ogóle tam dotre bo im bliżej poniedziałku tym większy strach mnie ogarnia
A może są na wizażu jeszcze jakieś dziewczyny, które były w salonie u Łukasza i zechciały by wypowiedzieć się na temat jego zdolności?
Zastanawiam się też nad Krystianem ze Studia Jacka Olejniczaka (pomimo tego, że termin u Łukasza mam już zaklepany).

[Inana]

cześć dziewczyny
Mam pytanie odnośnie Krystiana z salonu Jacka Olejniczaka. Byłam u niego ostatni raz jakoś w marcu i wyszłam zachwycona. Chciałabym znów do niego uderzyć, tylko obiło mi się o uszy, że otwiera swój zakład i stąd moje pytanie. Pracuje jeszcze u J. Olejniczaka czy jest już na swoim? Jeśli tak, to gdzie?

[Milord4]

Napisane przez Papillon

Gdzie mogę znaleźć dobrego fryzjera (włosy kręcone) w Łodzi w okolicy Manufaktury?

Polecam Sebastiana z Piotrkowskiej 35 niedawno otworzył salon ale tnie super byłam właśnie w piątek i jestem zachwycona

[PaulaSun]

Napisane przez Inana

cześć dziewczyny
Mam pytanie odnośnie Krystiana z salonu Jacka Olejniczaka. Byłam u niego ostatni raz jakoś w marcu i wyszłam zachwycona. Chciałabym znów do niego uderzyć, tylko obiło mi się o uszy, że otwiera swój zakład i stąd moje pytanie. Pracuje jeszcze u J. Olejniczaka czy jest już na swoim? Jeśli tak, to gdzie?

http://www.wojewodastudio.pl/wojewoda_studio.htm
Było otwarcie niedawno
Byłam kiedys jego klientka- bylam zachwycona, potem byl okres, ze mi schrzanil strasznie wlosy zarowno kolor jak i ciecie (kilka razy) i od tego czasu szukam... Obecnie czesze sie u wiesława, ale zastanawiam sie nad powrotem do krystiana własnie

[ewik42]

Osobiście polecam salon pana Wilchelma Rychtera na ul Kilińskiego 136a ,pracują tam na kosmetykach Keune.Chodze tam już od trzech lat i jestem bardzo zadowolona ,wcześniejszą wizyte trzeba zamówić telefonicznie.Ostatnio dostałam wizytówkę z adresem strony internetowej,www.studiofryzjerskierychter.pl można zobaczyć wszystko na temat kosmetyków i salonu.Zapomnialam dodać że do salonu chodze do pani Anety lub Moniki,atmosfera w salonie jest super klient jest na pierwszym miejscu .W salonie zawsze proponują coś do picia np kawe ,herbate, czekolade.Ceny nie są najniższe ale myśle że warto ponieważ kolor z włosów nie spłukuje sie i po wizycie moge kupić kosmetyki do pielęgnacji

[Dorotka...]

Napisane przez ewik42

Ceny nie są najniższe ale myśle że warto ponieważ kolor z włosów nie spłukuje sie i po wizycie moge kupić kosmetyki do pielęgnacji

moglabys napisac ile kosztuje tam obcięcie wlosow?? ;]

[Inana]

PaulaSun - dziękuję bardzo

[ewik42]

Strzyżenie krótkich włosów ,bo takie mam kosztuje 50 zł z modelowaniem .W trakcie mycia włosów przy myjce masz nakładaną maseczkę regeneracyjną.

[Winnie76]

witam dziewczyny - ja właśnie umówiłam się do Krystiana...
opiszę w przyszłym tyg jak wrażenia

[marystrawberry]

Hej kobietki! pomóżcie , mam taki mentlik w głowie po tych Waszych opiniach, że niewiem tak naprawde do kogo się wybrać ,chciałabym zrobić sobie taki kolorek (dołączam zdjęcie)i podobną fryzurkę jedynie zostawić długość(moje włosy są dłuższe i troszke ciemniejsze , ale blond) i niewiem do kogo się udać aby nie zapłacic meega fortuny rozumiecie;p4872_7395_Richie-Nicole-14-4x.jpg

[OrangeJuice]

Napisane przez chrzescijanka

Oczywiście, że podzielę się wrażeniami - jeśli w ogóle tam dotre bo im bliżej poniedziałku tym większy strach mnie ogarnia
A może są na wizażu jeszcze jakieś dziewczyny, które były w salonie u Łukasza i zechciały by wypowiedzieć się na temat jego zdolności?
Zastanawiam się też nad Krystianem ze Studia Jacka Olejniczaka (pomimo tego, że termin u Łukasza mam już zaklepany).

I jak po wizycie???

[Winnie76]

witam ponownie
wczoraj byłam u Krystiana i..... jestem po prostu zachwycona!!!

do tej pory chodziłam do fryzjera raz do roku i ciągle szukałam tego jedynego i teraz go znalazłam

Nie będę się rozwodzić nad wyglądem salonu, użytymi kosmetykami itp rzeczami bo nie to jest ważne (ale też na plus)
Dodatkowy duży plus dla Krystiana za to, że pomimo iż miało być tylko cięcie, a ja wymyśliłam sobie w trakcie farbę - zostali dla mnie godzinę dłużej po pracy by zrobić to co chciałam.
Nie miałam kompletnie pomysłu na fryzurę ale Krystian obejrzał stan włosów( były dość zniszczone rozjaśnianiem, sprany kolor po prosu siano) doradził, podpowiedział. Pierwszy fryzjer który spojrzał na kolor skóry, kolor oczu i wziął to wszystko podu uwagę!!
Pomimo że do tej pory czułam się tylko dobrze w jasnych włosach mam ciemny brąz z małym ustępstwem w moją stronę- kilka janych pasemek
Z włosów do połowy łopatek mam do ramion i wyglądają na zdrowe, fryzurka jest lekka i świetnie się układa.
Dla niedowiarków, sceptyków którzy pomyślą że to nie pisze zadowolona klientka tylko może ktoś z salonu mam radę- idzcie i zobaczcie same!
zawsze możecie wejść do salonu i zobaczyć jak strzyże Krystian i co z tego wychodzi.Ja też przyszłam wcześniej i widziałam
Dla mnie to mistrz i od dziś będzie to mój ukochany fryzjer :P
dlatego polecam, polecam i jeszcze raz polecam!!!

[Olecha]

Napisane przez Winnie76

witam ponownie
wczoraj byłam u Krystiana i..... jestem po prostu zachwycona!!!

do tej pory chodziłam do fryzjera raz do roku i ciągle szukałam tego jedynego i teraz go znalazłam

Nie będę się rozwodzić nad wyglądem salonu, użytymi kosmetykami itp rzeczami bo nie to jest ważne (ale też na plus)
Dodatkowy duży plus dla Krystiana za to, że pomimo iż miało być tylko cięcie, a ja wymyśliłam sobie w trakcie farbę - zostali dla mnie godzinę dłużej po pracy by zrobić to co chciałam.
Nie miałam kompletnie pomysłu na fryzurę ale Krystian obejrzał stan włosów( były dość zniszczone rozjaśnianiem, sprany kolor po prosu siano) doradził, podpowiedział. Pierwszy fryzjer który spojrzał na kolor skóry, kolor oczu i wziął to wszystko podu uwagę!!
Pomimo że do tej pory czułam się tylko dobrze w jasnych włosach mam ciemny brąz z małym ustępstwem w moją stronę- kilka janych pasemek
Z włosów do połowy łopatek mam do ramion i wyglądają na zdrowe, fryzurka jest lekka i świetnie się układa.
Dla niedowiarków, sceptyków którzy pomyślą że to nie pisze zadowolona klientka tylko może ktoś z salonu mam radę- idzcie i zobaczcie same!
zawsze możecie wejść do salonu i zobaczyć jak strzyże Krystian i co z tego wychodzi.Ja też przyszłam wcześniej i widziałam
Dla mnie to mistrz i od dziś będzie to mój ukochany fryzjer :P
dlatego polecam, polecam i jeszcze raz polecam!!!

A ile zapłaciłaś? I czy mogłabyś zamieścić zdjęcia "przed" i "po"?

[Winnie76]

Olecha zapłaciłam 190 zł (2 kolory + ścięcie i modelowanie)
zdjęcia "po" nie mam bo wróciłam od fryzjera wczoraj wieczorem a nie jestem zwolenniczką robienia sobie fot komórką w łazience
jak wkońcu zrobię to może podrzucę coś ale tylko na priva
naprawdę można tam wejść i zobaczyć jake cuda robi na głowie Krystian
rozumiem , że to strach iśc do nowego fryzjera ja też to przeżywałam przez te klika dni od umówienia się ( pojechałam osobiście żeby wszystko zobaczyć przed) do momentu wejścia do salonu. Bałam się jak przed jakąś operacją dosłownie ;P
ale atmosfera tam panująca i podejście mnie urzekły, efekt- już pisałam )))
"mój Ci on" i już tylko tam będę chodzić.

[Marka1977]

"Pierwszy fryzjer który spojrzał na kolor skóry, kolor oczu i wziął to wszystko podu uwagę!!"

To chyba miałaś bardzo dużego pecha do fryzjerów, bo ja chodziłam do kilku i każdy dobierał kolorystykę fryzury patrząc na kolor oczu i odcień karnacji.
a tak na marginesie, to jednak chyba prawda, że praca na własnym rachunku bardzo zmienia postawę człowieka, bo jako pracownik w Salonie Jacka Olejniczaka Krystian raczej nie miał dobrej opinii.

[Winnie76]

bardzo możliwe że miałam pecha, chociaż chodziłam raczej do renomowanych salonów które też byłu wymieniane na tym forum.
Niektórzy podchodzą do tego profesjonalnie inni taśmowo. Mnie Krystian jako fryzjer przypasował.
Bałam się trochę jak tam szłam bo też poczytałam to forum na lewo i prawo i zdecydowałam się iść tam dlatego że jako jedyny fryzjer miał odwagę napisać pod własnym imieniem i nazwiskiem nie podlizując się nam wszystkim tutaj tylko pisząc to co myśli co bardzo sobię cenię )

[PaulaSun]

Napisane przez Winnie76

bardzo możliwe że miałam pecha, chociaż chodziłam raczej do renomowanych salonów które też byłu wymieniane na tym forum.
Niektórzy podchodzą do tego profesjonalnie inni taśmowo. Mnie Krystian jako fryzjer przypasował.
Bałam się trochę jak tam szłam bo też poczytałam to forum na lewo i prawo i zdecydowałam się iść tam dlatego że jako jedyny fryzjer miał odwagę napisać pod własnym imieniem i nazwiskiem nie podlizując się nam wszystkim tutaj tylko pisząc to co myśli co bardzo sobię cenię )

Kurcze, tez sie chyba do niego przejde... Kiedys byl tez moim fryzjerem, wiec moze wroce do niego

[kasiaoli2001]

Miesiąc temu trafiłam do salonu Le Grand. Moja "stała" fryzjerka miała właśnie urlop a moja głowa wymagała szybkiej interwencji (wymyśliłam, że muszę natychmiast i dość znacznie podciąć włosy bo mam już dość noszonego od dwóch lat boba). Bałam się iść 'byle gdzie" stąd decyzja o wizycie w LG. Ponieważ niewiele znalazłam na forum opinii o tym salonie postanowiłam kierować się intuicją i po przestudiowaniu ich strony i obejrzeniu zdjęć pracowników, wybrałam uśmiechniętą p. Justynę (pierwsze wrażenie robi swoje). Na wizytę umówiłam się szybko i sprawnie, zaproponowano mi kilka niezbyt odległych terminów.
Dwa dni później siedziałam na fotelu Było miłe powitanie, kawa a wizyta przebiegła sprawnie, nie nerwowo, bez "obsuwy" czasowej, miała miejsce rzeczowa rozmowa o moich oczekiwaniach i jakości moich włosów. Mycie z masażem i odżywkami, cięcie bardzo dokładne i ładna fryzurka na zakończenie. Włosy układały się i nadal układają świetnie. Pani Justyna jest kompetentna, miła, spokojna, uśmiechnięta (nie nachalna i nie zmanierowana co często "stylistom-fryzjerom" się zdarza). Cena wysoka (90zł) ale obsługa i jakość usługi bez zarzutu. Piękny salon, sporo klientów mimo wczesnej godziny (11ta) i dnia w środku tygodnia (środa).
Myślę, że moja przygoda z LG się szybko nie skończy Jutro wybieram się na kolejna wizytę

[inka113]

Dziewczyny!
Mam do was pytanie troszkę innej 'natury'.
Otóż chodzi mi o dawanie napiwków fryzjerom pracującym w danym salonie (nie mówię o właścicielach).
Ostatnio byłam u Hirka i widziałam jak 3 babki pod rząd dawały jakieś pieniążki panią które farbują tam włosy. Zdziwiłam się, nie powiem. To samo widziałam ostatnio w innym salonie. Ja sama nigdy żadnych napiwków nie zostawiałam i zastanawiam się czy to dobrze czy zle...

[kasiaoli2001]

Napisane przez inka113

Dziewczyny!
Mam do was pytanie troszkę innej 'natury'.
Otóż chodzi mi o dawanie napiwków fryzjerom pracującym w danym salonie (nie mówię o właścicielach).
Ostatnio byłam u Hirka i widziałam jak 3 babki pod rząd dawały jakieś pieniążki panią które farbują tam włosy. Zdziwiłam się, nie powiem. To samo widziałam ostatnio w innym salonie. Ja sama nigdy żadnych napiwków nie zostawiałam i zastanawiam się czy to dobrze czy zle...

Ja też nie daję napiwków i wcale nie wydaje mi się to czymś złym, ponoć nie jest to obowiązkiem (oglądałam kiedyś jakiś mądry program na ten temat).
Poza tym faktycznie jeśli chodzę do manikiurzystki, która sama jest właścicielką salonu to czemu mam dawać jej napiwek, skoro i tak cała kwota trafia do niej? Płacąc 100zł za obcięcie włosów też uważam, że to kwota wystarczająca. Nie wiem czy to dobrze ale takie jest moje zdanie. O! a czy wypada np podarować fryzjerce pudełko dobrych czekoladek przy okazji świąt lub jej imienin? Kiedyś kilkakrotnie tak zrobiłam i spotkałam się z bardzo miłą reakcją

[hair club Envy]

napiwek jest dla fryjzerki/fryzjera więc to sprawa indywidualna

[kasiaoli2001]

Co do jakości jasne, że można być zadowolonym/niezadowolonym z usługi i za 90 i za 30 zł. To rzecz względna i zależąca pewnie od wielu czynników, jakie są włosy, ich długość, jaki ma być osiągnięty efekt a przede wszystkim czego się oczekuje oraz czy fryzura ma być wymyślna i pracochłonna.
Jedno jest pewne... ja wolę iść, siedzieć zrelaksowana na fotelu i zapłacić więcej ale wyjść z głową a nie z czymś co będę musiała ukrywać przez najbliższych kilka tygodni....
Nie trafiłam jeszcze na fryzjera u którego płaciłabym tanio (pojęcie relatywne) i byłabym do końca zadowolona ale trafiłam już na kilku fryzjerów gdzie cena za usługi jest wysoka ale jakość jest wprost proporcjonalna do ceny. No może z wyjątkiem salonu Grace w GŁ gdzie wpadłam w ręce szalonej fryzjerki... kiedy zgłosiłam się do nich z prośba o poprawkę, usłyszałam, że poprawkę może wykonać tylko ten sam fryzjer... więc bez słowa wyszłam. To była najkosztowniejsza chała jaką nosiłam na głowie .
Także wracając do tematu napiwków jeśli w salonie LG skasowaliby mnie za strzyżenie na 30zł pewnie dałabym fryzjerce jakąś ekstra kasę widząc jej profesjonalizm i zaangażowanie i czas jaki mi poświęciła ale ponieważ usługa obcięcia krótkich włosów kosztuje 90 zł nie widzę potrzeby by dawać więcej gdyż uważam, że taka cena jest adekwatna do jakości proponowanej tam usługi .

Jeszcze jedno dodam! Byłam wczoraj w LG i jestem zachwycona po raz drugi. Fryzura bomba, atmosfera przemiła. Będę tam stałą klientką