Aparaty ortodontyczne cz. VIII :)

[bab42440679247773fa7d2c59b0e3e438c6ee5f2_5f7ba5de35cd1]

Napisane przez _analiza

ja już sama nie wiem, co o tym wszystkim myśleć...

odkąd mam aparat /01.12 - ledwie 2,5 tygodnia/ już 2 razy wysuwał mi się drut z ostatniego zęba... przedwczoraj na wizycie pani orto powiedziała mi, że dzieje się tak dlatego że drut jest miękki, a odstęp między siódemką na której jest obręcz a piątką jest spora, i jeśli znów się tak stanie to mam go najnormalniej w świecie odciąć...! albo próbować sama z powrotem go wsunąć ;/ ;/

na dodatek złego wczoraj znów mi się wysunął /!/

... przecież to nie może być normalne!!

prawda jest taka, że chciałabym jak najkrócej nosić złomka, a według mojego wyobrażenia o działaniu aparatów ortodontycznych - jak się wypnie to nie działa...! co przedłuża leczenie

więc... myślicie, że trafiłam do jakiejś feralniej 'pani doktor'?
znacie jakichś dobrych ortodontów w krakowie? chętnie umówiłabym się na konsultacje... wiem, że czasem robią z tego problemy, no ale chyba muszę spróbować...

macie może jakieś info o tym gabinecie :
http://www.twojortodonta.pl/index.html ?

To normalne, nie martw się. Pierwszy drucik jest bardzo giętki, a jak masz taką sporą przerwę w uzębieniu, to go przy końcach nic nie trzyma, więc wychodzi. Kolejne druciki będą mocniejsze i lepiej będą się trzymać. Możesz też zapytać orto, czy nie może już teraz założyć mocniejszego...

[gorzalkaa]

kurde dziwczyny wydaje mi sie ze odkad mam aparat to moje zeby szybciej sie psuja ;/ mimo ze uzywam nici plynow zeli do fluoryzacji plus elmex;/ sama nie wiem co o tym mylsec... zanim sciagna mi aparat tp ja juz nie bedemiec zebow..

[domiluk]

Wszystkim moim kochanym Aparatkom- dziękuję

[smiechotka]

Tak wiem, rzadko tu wpadam, ale oczywiście przylazłam się pożalić...
Otóż po raz pierwszy mam totalnie dość druciaka i chcę się go jak najszybciej pozbyć..
Mianowicie.. W następnym roku mam okazję jechać na pół roku do Włoch, w ramach Erasmusa i.. no właśnie. I co z zębami? Niby orto burknęła trzy po trzy, ze z górą koniec, kończymy stabilizować, ale co z dołem? Jakby tu na nią lekko wpłynąć, żeby określiła się pi razy drzwi z terminami ściągania? Do tej pory zbytnio mnie to nie interesowało, bo zależało mi na tym żeby zęby były porządnie ustawione i tyle. A teraz, kiedy wisi nade mną perspektywa wyjazdu.. No cóż.. Wyjazd z drutem mija się z celem, bo po pierwsze ni to leczenie, ni to robota, wizyta raz na pół roku.. Kurde.. Masakra.. Wizytę mam dopiero po nowym roku [po dwóch miesiącach od poprzedniej, tiaaa...]. Zjem ją chyba w tym gabinecie

[88Ekaterina88]

Napisane przez smiechotka

Tak wiem, rzadko tu wpadam, ale oczywiście przylazłam się pożalić...
Otóż po raz pierwszy mam totalnie dość druciaka i chcę się go jak najszybciej pozbyć..
Mianowicie.. W następnym roku mam okazję jechać na pół roku do Włoch, w ramach Erasmusa i.. no właśnie. I co z zębami? Niby orto burknęła trzy po trzy, ze z górą koniec, kończymy stabilizować, ale co z dołem? Jakby tu na nią lekko wpłynąć, żeby określiła się pi razy drzwi z terminami ściągania? Do tej pory zbytnio mnie to nie interesowało, bo zależało mi na tym żeby zęby były porządnie ustawione i tyle. A teraz, kiedy wisi nade mną perspektywa wyjazdu.. No cóż.. Wyjazd z drutem mija się z celem, bo po pierwsze ni to leczenie, ni to robota, wizyta raz na pół roku.. Kurde.. Masakra.. Wizytę mam dopiero po nowym roku [po dwóch miesiącach od poprzedniej, tiaaa...]. Zjem ją chyba w tym gabinecie

jessu spytaj sie jej kiedy ci ściaga i finito. a to ze z dołem będzie kaszana, to najwyżej załozy ci grubego druta do stabilizacji, łańcuszek i już,a ty sobie wexmiesz na wyjazd ligatury i sobie je zmienisz jak cos

[sincarne]

Napisane przez _analiza

odkąd mam aparat /01.12 - ledwie 2,5 tygodnia/ już 2 razy wysuwał mi się drut z ostatniego zęba... przedwczoraj na wizycie pani orto powiedziała mi, że dzieje się tak dlatego że drut jest miękki, a odstęp między siódemką na której jest obręcz a piątką jest spora, i jeśli znów się tak stanie to mam go najnormalniej w świecie odciąć...! albo próbować sama z powrotem go wsunąć ;/ ;/

ja też mam taką przerwę, ale drut wylazł mi tylko raz przez te pół roku, jak zgryzłam coś twardego. fakt, staram się uważać. ale gadanie, że drut wyłazi bo za miękki jest bez sensu, ja przecie też tak miałam i jakoś się trzymał. masz pierścienie normalne? bo jak rurki to nie wiem, może jest inaczej. ale ogólnie na pewno nie powinien wylatywać tak często. nie wydaje mi się, żebym była najbardziej ostrożną pacjentką w kraju niech babka dokręci i zaczepi tam porządnie i tyle a nie zwala na drut

[Em_Zetka]

Napisane przez _analiza

ja już sama nie wiem, co o tym wszystkim myśleć...

odkąd mam aparat /01.12 - ledwie 2,5 tygodnia/ już 2 razy wysuwał mi się drut z ostatniego zęba... przedwczoraj na wizycie pani orto powiedziała mi, że dzieje się tak dlatego że drut jest miękki, a odstęp między siódemką na której jest obręcz a piątką jest spora, i jeśli znów się tak stanie to mam go najnormalniej w świecie odciąć...! albo próbować sama z powrotem go wsunąć ;/ ;/

na dodatek złego wczoraj znów mi się wysunął /!/

... przecież to nie może być normalne!!

prawda jest taka, że chciałabym jak najkrócej nosić złomka, a według mojego wyobrażenia o działaniu aparatów ortodontycznych - jak się wypnie to nie działa...! co przedłuża leczenie

więc... myślicie, że trafiłam do jakiejś feralniej 'pani doktor'?
znacie jakichś dobrych ortodontów w krakowie? chętnie umówiłabym się na konsultacje... wiem, że czasem robią z tego problemy, no ale chyba muszę spróbować...

macie może jakieś info o tym gabinecie :
http://www.twojortodonta.pl/index.html ?

Oczywiście kochana, że to normalne, niczym się nie przejmuj, ja mam ojego kochanego Damona na dole dopiero od 3 tyg i rowniez wypina mi się drucik a to dlatego, że nie mam 6 z jednej i drugiej strony. Przy tak dużej luce podczas jedzenia drucik wyskakuje, ja chwytam pęsetkę i wpinam go sama. Przy pierwszych lukach często się tak dzieje, zwłaszcza, że nie można drucika wpiąć tam na stałe (orto coś mi na ten temat tłumaczyła w każdym bądz razie z jej medycznego sloganu zrozumiałam że tak ma być i nie powoduje ujemnych skutków leczenia lub opóźnienia leczenia

Chciałam się jeszcze pochwalić, że na górze aparacik mam przeszło 3 m-ce a jestem zdumiona ty, jak ruszyły się moje ząbki Jak najszybciej wstawię foteczkę, pozdrawiam

[milutek]

widzę, że często rurki są traktowane jak coś z kosmosu, i że niby słabsze - gorsze od pierścieni. a to nie prawda. to, że większość ma pierścienie, nie oznacza, że rurki są gorsze. ja mam rurki i nic mi się nie odkleja, nic nie wyłazi, nic nie obciera policzków, ani tym bardziej języka. ( i nie musiałam nosić separacji, co czasem bywa bolesne).

na tym forum chyba tylko jedna osoba skarżyła się na to, że rurka jej się odkleiła, a reszta to cała masa skarg na to, że separacja boli, że pierścienie obcierają, że drut z nich wyłazi, itp.

[krzysiekdjvc]

Napisane przez milutek

widzę, że często rurki są traktowane jak coś z kosmosu, i że niby słabsze - gorsze od pierścieni. a to nie prawda. to, że większość ma pierścienie, nie oznacza, że rurki są gorsze. ja mam rurki i nic mi się nie odkleja, nic nie wyłazi, nic nie obciera policzków, ani tym bardziej języka. ( i nie musiałam nosić separacji, co czasem bywa bolesne).

na tym forum chyba tylko jedna osoba skarżyła się na to, że rurka jej się odkleiła, a reszta to cała masa skarg na to, że separacja boli, że pierścienie obcierają, że drut z nich wyłazi, itp.

Spokojnie, nie bulwersuj się są ludzie - są gusta

[surykata]

Napisane przez domiluk

byłam, ściągnęłam i jestem mega szczęśliwa
zęby nie są idealne ale niestety nic więcej się nie dało zrobić

jakie sliczne, drobne, proste zabki zazdroszcze i gratuluje

[xxbiankaoo]

A ja mam i rurki i pierścienie :P

[buddha.b]

Napisane przez smiechotka

Tak wiem, rzadko tu wpadam, ale oczywiście przylazłam się pożalić...
Otóż po raz pierwszy mam totalnie dość druciaka i chcę się go jak najszybciej pozbyć..
Mianowicie.. W następnym roku mam okazję jechać na pół roku do Włoch, w ramach Erasmusa i.. no właśnie. I co z zębami? Niby orto burknęła trzy po trzy, ze z górą koniec, kończymy stabilizować, ale co z dołem? Jakby tu na nią lekko wpłynąć, żeby określiła się pi razy drzwi z terminami ściągania? Do tej pory zbytnio mnie to nie interesowało, bo zależało mi na tym żeby zęby były porządnie ustawione i tyle. A teraz, kiedy wisi nade mną perspektywa wyjazdu.. No cóż.. Wyjazd z drutem mija się z celem, bo po pierwsze ni to leczenie, ni to robota, wizyta raz na pół roku.. Kurde.. Masakra.. Wizytę mam dopiero po nowym roku [po dwóch miesiącach od poprzedniej, tiaaa...]. Zjem ją chyba w tym gabinecie

Wyjeżdzałabyś teraz na semestr letni czy dopiero na zimowy?Też spędziłam pół roku na Erasmusie z aparatem i dało się Myślę,że nie ma sensu na siłę przyspieszać leczenia i potem żałować,że za wcześnie się zdjęło. A kto wie,może akurat uda Ci się wrócić choć na parę dni do Polski i w tym czasie odwiedzić orto

[smiechotka]

Napisane przez 88Ekaterina88

jessu spytaj sie jej kiedy ci ściaga i finito. a to ze z dołem będzie kaszana, to najwyżej załozy ci grubego druta do stabilizacji, łańcuszek i już,a ty sobie wexmiesz na wyjazd ligatury i sobie je zmienisz jak cos

Pyszczę jak zwykle na zapas, ale rozchodzi się o to, że na dole jest trochę roboty z jednym upartym kłem, chociaż.. Stwierdziła, że 'no dół też warto już stabilizować'.. Więc kto ją tam wie.. Ogólnie nic ciekawego..

Napisane przez buddha.b

Wyjeżdzałabyś teraz na semestr letni czy dopiero na zimowy?Też spędziłam pół roku na Erasmusie z aparatem i dało się Myślę,że nie ma sensu na siłę przyspieszać leczenia i potem żałować,że za wcześnie się zdjęło. A kto wie,może akurat uda Ci się wrócić choć na parę dni do Polski i w tym czasie odwiedzić orto

Wolałabym na letni, aczkolwiek podobno o wiele lepiej jest załapać się na zimowy, bo w razie niepowodzeń [tfu, tfu] łatwiej jest z poprawkami etc., poza tym czasami bywa tak, że szkole po prostu kończy się fundusz i ostatni miesiąc semestru letniego spędza się na własny koszt :P.

[milutek]

Napisane przez krzysiekdjvc

Spokojnie, nie bulwersuj się są ludzie - są gusta

wcale się nie bulwersuję - kolega nowy, więc nie wie, że czasem są i wypowiedzi w poważnym tonie. a jeśli chodzi o rurki i pierścienie - tu gusta nie mają nic do rzeczy, chyba że gusta ortodontów- bo to od nich zależy co założą.

[redrose89]

Napisane przez kosheen

Jeju już nowa część a ja się jeszcze nie udzieliłam
Wypadłam z rytmu, wybaczcie, jeśli ktoś mnie tu jeszcze pamięta

Ale za bardzo nie mam co pisać, bo mało się dzieje. Byłam w czwartek na wizycie, u góry mam już łuk stalowy, żeby moje siódemki się ruszyły. Już się ruszyły, bo mnie pierścienie w policzek w końcu nie obcierają I przez to, że siódemki poszły zaczęły mi wychodzić ósemki górne Pewnie będą do usunięcia...
A tak poza tym to po staremu
Dodaje fotki po czwartkowej wizycie.

Wszystkie ząbki w jednym szeregu - bardzo ładnie! Pewnie że Cię pamiętam

[bombon]

uuu.. dzien nie byc to niezla lektura;P

domiluk gratuluje zdjecia aparatu - faaajne takie prosciutki zabki choc ja nie zazdroszcze (raz ze to zla cecha) a jak narazie jeszcze jaram sie aparatem ze w koncu go mam.. w sumie to juz sie przyzwyczailam ogolnie nie boli chyba ze probuje jedynkami gryzc ..ale to nie przeszkoda w zywieniu.. wracam do lat dziecinstwa kiedy mama robila kanapki -koreczki ... wosku uzywalam tylko przez jeden dzien to juz wogole jest kozak

a co do erasmusa moim zdaniem to nie jest problem..sama mam w planach zakrecic sie by wyjechac i na pewo bede miala aparat.. jak cos spytaj sie czy orto ma jakies znajomosci tam gdzie chcesz jechac i czy ewentyalnie dalaby ci jakas dokumentacje by pojsc na jedna czy dwie wizyty za granica by niepotrzebnie nie przedluzac leczenia - bo to raczej tez nie dobrze.. obciazasz tez dzisla itd..
jak orto dokladnie okresli plan leczenia to raczej powinno sie dac pojsc gdzies inadziej na jedna wizyte toz na uwadze kazdego lekarza powinno byc dobro pacjenta a nie to ze zarobi na tobie mniej pieniedzy:P

[redrose89]

Napisane przez krzysiekdjvc

Ale impreza zapowiadałaby się przednia :P i te niezapomniane chwile.. :p

Zapraszam na Śląsk

[bombon]

Napisane przez redrose89

Zapraszam na Śląsk

moze zrobmy glosowanie gdzie?? (bo chyba wszyscy bylibysmy zaproszeni?:P)
a wy teraz robcie reklame miast i klubow gdzie bylaby lepsza imrpeza:P

[krzysiekdjvc]

Napisane przez bombon

moze zrobmy glosowanie gdzie?? (bo chyba wszyscy bylibysmy zaproszeni?:P)
a wy teraz robcie reklame miast i klubow gdzie bylaby lepsza imrpeza:P

Zacznę od antyreklamy Tychy.. Co to za wioska? :PPPPPPPP

P.S.

Napisane przez milutek

wcale się nie bulwersuję - kolega nowy, więc nie wie, że czasem są i wypowiedzi w poważnym tonie. a jeśli chodzi o rurki i pierścienie - tu gusta nie mają nic do rzeczy, chyba że gusta ortodontów- bo to od nich zależy co założą.

No dobrze, dobrze. Chodzi mi o wyrażanie opinii, a nie o to co komu pasuje.

[bombon]

.. mam takie pytanko chodzi mi o te wyciorki - dostalam jeden od orto ale trzeba bedzie zrobic zapas..
no i czy polecicie ktore lepsze Jordan Oral-B czy inne czy bez roznicy? i jak ogladalam je keidys to tam sa rozne grubosci chyba..moze ktos cos wiecej powiedziec, poradzic ktore wybrac?

[CatchyKathy]

Napisane przez bombon

moze zrobmy glosowanie gdzie?? (bo chyba wszyscy bylibysmy zaproszeni?:P)
a wy teraz robcie reklame miast i klubow gdzie bylaby lepsza imrpeza:P

Kraków!!!!! Noclegi u mnie, mam dużo łóżek

[bombon]

Napisane przez CatchyKathy

Kraków!!!!! Noclegi u mnie, mam dużo łóżek

uwzaj bo sie zgodze:P ostatnio bylam w Krakowie "na buma" wiec opcja spania mnie kusi:P

oprocz pytania o wyciorki pytanie - warto zainwestowac w te zele do fluoryzacji? w sumie jak myje zeby 6 razy dziennie plus plyn do plukania ust to mam chyba wystarczajaca dawke fluoru?:P

[krzysiekdjvc]

Napisane przez CatchyKathy

Kraków!!!!! Noclegi u mnie, mam dużo łóżek

Dla mnie jako samotnego rodzynka ta opcja jest bardzo na rękę :P

[smiechotka]

Napisane przez krzysiekdjvc

Dla mnie jako samotnego rodzynka ta opcja jest bardzo na rękę :P

Uhu... :P.

A nie lepsza byłaby stolica? Toć tu wszyscy mają po 'trochu' xD

[rudo-zielona]

To ja tak nieśmiało napiszę: Wrocław.. Piękne miasto, studenckie i kluby pierwsza klasa Żadnego miasta nie kocham tak bardzo jak Wrocławia... Dlaczego nie tam?

[bombon]

nie ma rady.. trzeba impreza co weekend w innym miescie:P

[smiechotka]

Napisane przez rudo-zielona

To ja tak nieśmiało napiszę: Wrocław.. Piękne miasto, studenckie i kluby pierwsza klasa Żadnego miasta nie kocham tak bardzo jak Wrocławia... Dlaczego nie tam?

Jestem za . Niedługo się tam wybieram zapoznawać się ze studentami architektury .

Napisane przez bombon

nie ma rady.. trzeba impreza co weekend w innym miescie:P

Miła opcja, szkoda, ze i tak nic z tego nie wyjdzie :C

[bombon]

Napisane przez smiechotka

Miła opcja, szkoda, ze i tak nic z tego nie wyjdzie :C

no dobra co weekend moze byc ciezko wiec co miesiac:P hehe

a teraz wracajac do spraw ortodontycznych prosze o rady.. jutro planuje isc na zakupy:P

[sincarne]

Napisane przez milutek

widzę, że często rurki są traktowane jak coś z kosmosu, i że niby słabsze - gorsze od pierścieni. a to nie prawda. to, że większość ma pierścienie, nie oznacza, że rurki są gorsze. ja mam rurki i nic mi się nie odkleja, nic nie wyłazi, nic nie obciera policzków, ani tym bardziej języka. ( i nie musiałam nosić separacji, co czasem bywa bolesne).

na tym forum chyba tylko jedna osoba skarżyła się na to, że rurka jej się odkleiła, a reszta to cała masa skarg na to, że separacja boli, że pierścienie obcierają, że drut z nich wyłazi, itp.

heh ja nie mówiłam o rurkach w kontekście, że gorsze, tylko że nie mam więc nie wiem

a ma ktoś tak że nic nie ma? w sensie, ani rurki ani pierścienia? ja tak po jednej stronie mam, tylko ostatni zamek i koniec, bo sie nie dało pierścienia włożyć. to co? tak będę bez niczego? zapomniałam przez to zakładanie dopytać orto

Napisane przez Em_Zetka

Oczywiście kochana, że to normalne, niczym się nie przejmuj, ja mam ojego kochanego Damona na dole dopiero od 3 tyg i rowniez wypina mi się drucik a to dlatego, że nie mam 6 z jednej i drugiej strony.

a ja tam się będę upierać, że wcale nie normalne no, chyba że to ja jestem nienormalna, że mi się trzyma wszystko

[krzysiekdjvc]

Napisane przez bombon

a teraz wracajac do spraw ortodontycznych

Zamuliiiiiiiiiłaś :P
Na forum zrobimy imprezę. Wejściówka 50 zł później podam numer konta do przelewów :P