Aparaty ortodontyczne cz. VIII :)

[muffeczka]

[QUOTE=betti_888;16786165]




co miesiąc dostajesz nową szczoteczkę?

co 6 tygodni bo co tyle mam wizyty.. jak myje zeby po kazdym posilku to ta szczoteczka mi sie zuzywa szybko i taka dojechana jest :P wiec nie narzekam

---------- Dopisano o 14:23 ---------- Poprzedni post napisano o 14:21 ----------

ja mam jakis problem z cytowaniem wypowiedzi i zawsze mi to dziwnie wychodzi :/

[Wenja]

bo kasujesz komende ktora kończy cytowanie :P

[QUOTE=betti_888;16786165] to jest poczatek komendy :P a zakonczenie bylo takie ze przed ] powinno byc / :P jak cytujesz kogos i wybierasz zdanie ktore cie interesuje to zapewne kasujesz tez ta komende :P

[muffeczka]

dzieki jakas akomputerowa sie zrobilama na starosc

[gorzalkaa]

Napisane przez Wenja

walcz walcz :P nie pamietam ty we wroclawiu zabki prostujesz?

nieee w Rzeszowie

[muffeczka]

Napisane przez gorzalkaa

ona jest uznawana za specjalistke.. i wiele moichznajomych sie u niej leczylo.. ale nie dam sie ! bede walczyc w koncy 1800zl piechota nie chodzi ... pozatym teraz to ona mi moze wcisnac kit ze na doł luk jest konieczny zeby tylko kase zgarnac.. i nie wiem w koncy czy trzeba czy nie bo raz mowi tak raz tak :/

wszystko zależy od tego jaka miałaś wade i od tego jaka metode leczenia stosuje gabinet.. na siłe na pewno nie moga Ci założyć...
moj znajomy mial wystajaca trójkę górna poza łuk, ma aparat tylko na gore, od razu powiedzial, ze nie zamierza zakładać na dół ze względów finansowych. Musiał podpisac oswiadczenie, ze wybiera na własną odpowiedzialność leczenie tylko z jednym łukiem i jest świadomy, że może ono nie przynieść oczekiwanych rezultatów.. spokojnie sobie chodził przez 9 miesiecy z góra a teraz niedawno orto mu ciagle powtarza, ze jednak lepiej by bylo zeby założył ten dół... bo moga mu sie dolne zeby do gornych nie dostosowac i wada wróci..

na Twoim miejscu wybrałabym sie na konsultację do jakiegoś innego ortodonty, który ma dobra opinie..

[astromeriaa]

Napisane przez gorzalkaa

nieee w Rzeszowie

ja też prostuje w Rzeszowie, jak chcesz dam Ci namiary na mojego otro, to Pan jakis cudzoziemniec ale nie wiem jakiej narodowości.
Ale kurka, ja nie podpisywałam, żadnej umowy, za polowe wizyt nie placilam teraz zalozyl mi dół za 1400 zl i nic nie wziął za wizyte ani za zmiane gumek i drucika na gorze. Czy powinnam się bac?


---------- Dopisano o 16:50 ---------- Poprzedni post napisano o 16:48 ----------

moze on juz wie, ze bedzie marny efekt i ma wytrzuty sumienia?

[betti_888]

Napisane przez tyczka15

HehNo co zobićBabka ponoć znala sie na rzeczy...a narobiła wiecej szkod niz trzebabyło.Tak teraz juz jestem u ortodontki poleconej przez kilka osob 30 km od mojego miejsca zamieszkania.Ale lepiej podojezdzac do specjalisty niz znow wpakowac sie w pseudo"specjalistów".
Moge być przykładem na to,ze nie warto ufać wszystkim ortodontom
Teraz pierwsze co robie u ortodontów to patrze ile posiadaja"dyplomów i certyfikatów"zeby miec jakas pewność...

to ja na szczęście nie musze się bać bo moja orto ma całą ściane w dyplomach a ta Twoja poprzednia orto to jakiś szarlatan... tylko taką spotkać gdzieś na mieście

[angela0033]

Dziewczyny mam pytanie

Co ile wymieniacie te wyciorki? Bo one jakoś tak szybko się zużywają Robią się takie wymiętolone

W którą stronę szczotkujecie zęby? Orto powiedziała mi,że :"Od dziąsła do aparatu i od aparatu to dołu"
A w ulotce było napisane,żeby czyścić poziomo tak wiecie... jeździć szczoteczką po zębach od jedynki do siódemki...

[rozgwiazda]

Napisane przez Wenja

ja jeszcze aparatu ne mam jestem tu najdluzej oczekujaca na niego

to się popisałam hihi
to w takim razie może coś się dziać z tą 6-ką.. jakbyś była u stomatologa bądź orto to powiedz o tym, żeby nie było

Napisane przez tyczka15

Nawet bardzo dziwneMam jedną dwójke(druga wyrwala mi kiedys mało obeznana ortodontka twierdzac ze dzieki temu trójka wejdzie na miejsce).A jedynki to tez jej sprawka.Podpiłowała mi jedną bo nachodzila na drugą.Twierdziła ze bedzie"lepiej wygladac";/...no ale byłam mała wiec co ja moglam.
Teraz tylko musze wierzyc ze moja orto sobie poradzi.

matko święta!!! jakaś nawiedzona ta orto.. jestem w szoku!!!

[natalka92]

Ale miałam historię. W czwartek na w-fie koleżanka wpadła na mnie i uderzyła mnie w usta (!) głową (o looosie). Przez jeden dzień usta miałam napuchnięte jak Angelina Jolie xP. Dzisiaj jest już trochę lepiej. No, ale boli xP. Mam nadzieję, że z ząbkami nic się nie stało...

[Wenja]

Napisane przez rozgwiazda

to się popisałam hihi
to w takim razie może coś się dziać z tą 6-ką.. jakbyś była u stomatologa bądź orto to powiedz o tym, żeby nie było

ten zabek jest chory :P lecze je ale zrobilam przerwe na wyrwanie 8 a tu jak na zlosc jak nie okres to choroba nie pojade cherlajaca wyrwac zeba bo zakaszle chirurga myslicie ze dam rade wyrwac zeba a pozniej jeszcze isc do ginekologa tego samego dnia?...

[gorzalkaa]

Napisane przez astromeriaa

ja też prostuje w Rzeszowie, jak chcesz dam Ci namiary na mojego otro, to Pan jakis cudzoziemniec ale nie wiem jakiej narodowości.
Ale kurka, ja nie podpisywałam, żadnej umowy, za polowe wizyt nie placilam teraz zalozyl mi dół za 1400 zl i nic nie wziął za wizyte ani za zmiane gumek i drucika na gorze. Czy powinnam się bac?


---------- Dopisano o 16:50 ---------- Poprzedni post napisano o 16:48 ----------

moze on juz wie, ze bedzie marny efekt i ma wytrzuty sumienia?

napisalam ci PM
i kto ma wyrzuty sumienia?

[astromeriaa]

no orto że nie wziął za wizyte może wie, że i tak to na nic.

[rozgwiazda]

Napisane przez Wenja

ten zabek jest chory :P lecze je ale zrobilam przerwe na wyrwanie 8 a tu jak na zlosc jak nie okres to choroba nie pojade cherlajaca wyrwac zeba bo zakaszle chirurga myslicie ze dam rade wyrwac zeba a pozniej jeszcze isc do ginekologa tego samego dnia?...

myślę, że dasz radę chyba, że coś "grubszego" się szykuje u gin

[Twitter]

Napisane przez tyczka15

HehNo co zobićBabka ponoć znala sie na rzeczy...a narobiła wiecej szkod niz trzebabyło.Tak teraz juz jestem u ortodontki poleconej przez kilka osob 30 km od mojego miejsca zamieszkania.Ale lepiej podojezdzac do specjalisty niz znow wpakowac sie w pseudo"specjalistów".
Moge być przykładem na to,ze nie warto ufać wszystkim ortodontom
Teraz pierwsze co robie u ortodontów to patrze ile posiadaja"dyplomów i certyfikatów"zeby miec jakas pewność...

Trzymam kciuki żeby wszystko szło dobrze u nowej orto, a tamtej życzę żeby się sama leczyła...ortodontycznie

Napisane przez angela0033

Dziewczyny mam pytanie

Co ile wymieniacie te wyciorki? Bo one jakoś tak szybko się zużywają Robią się takie wymiętolone

W którą stronę szczotkujecie zęby? Orto powiedziała mi,że :"Od dziąsła do aparatu i od aparatu to dołu"
A w ulotce było napisane,żeby czyścić poziomo tak wiecie... jeździć szczoteczką po zębach od jedynki do siódemki...

Jak się robią wymiętolone, to wymieniam
Odnośnie szczotkowania, to orto dobrze Ci powiedziała, tak powinno się szczotkować zęby w ogóle: od dziąseł do końca zęba a nie kółkami, bo można sobie obniżyć dziąsła i bedą zęby boleć (reakcja na zimno, ciepło). Ale jak się ma aparat, to nie wyobrażam sobie tak szczotkować zęby i drutexa Zawsze objeżdżam druciaka ze wszystkich możliwych stron, od góry, od dołu, od frontu, po skosie, tylko żeby wymieść żarcie i bakterie A dziąsłom pewnie się to nie podoba, choć staram się im nie szkodzić
Z resztą, orto powiedział, że mam robić wszystko, żeby tylko porządnie wyczyścić aparat, więc to robię a moja szczoteczka jest do wymiany praktycznie po kilku użyciach, bo się strasznie rozpłaszcza na wszystkie strony W związku z tym nie inwestuję w szczoteczkę z rowkiem (20 zł) tylko w jakieś małe, chude stworzenia z Rossmana (4 zł) i jest git.

[milutek]

a ja inwestuje w szczoteczkę colgate 360, można czasem trafić na ofertę 2 szt. za ok. 12-13 zł. i się nie rozkracza po kilku myciach, tylko po ok. 3 miesiącach. wiem, że w sumie szczoteczki powinno się wymieniac częściej, ale ta naprawdę dobrze ise trzyma.

[betti_888]

Napisane przez angela0033

Dziewczyny mam pytanie

Co ile wymieniacie te wyciorki? Bo one jakoś tak szybko się zużywają Robią się takie wymiętolone

W którą stronę szczotkujecie zęby? Orto powiedziała mi,że :"Od dziąsła do aparatu i od aparatu to dołu"
A w ulotce było napisane,żeby czyścić poziomo tak wiecie... jeździć szczoteczką po zębach od jedynki do siódemki...

wyciorki zmieniam co ok. 3 miesiące a zęby myję od 1 do 7

Napisane przez natalka92

Ale miałam historię. W czwartek na w-fie koleżanka wpadła na mnie i uderzyła mnie w usta (!) głową (o looosie). Przez jeden dzień usta miałam napuchnięte jak Angelina Jolie xP. Dzisiaj jest już trochę lepiej. No, ale boli xP. Mam nadzieję, że z ząbkami nic się nie stało...

ja też zawsze boje się dostać na wfie... ostatnio jak graliśmy w siatkę to 1 koleżanka kopneła piłkę nogą... ja stałam przed nią, przodem do niej i gdybym w ostatniej chwili się nie schyliła to dostałabym w twarz a ta piłka była tak mocno kopnięta że mogłyby się ząbki posypać ale nie ma to jak mój refleks... już drugi raz uchroniłam się w ostatniej chwili od dostania piłką
a co do ust to raz przyssały mi się do szklanej butelki i nie chciały się oderwać a gdy je wkońcu oderwałam to górna warga była 2 razy większa niż dolna

---------- Dopisano o 21:00 ---------- Poprzedni post napisano o 20:58 ----------

Napisane przez milutek

a ja inwestuje w szczoteczkę colgate 360, można czasem trafić na ofertę 2 szt. za ok. 12-13 zł. i się nie rozkracza po kilku myciach, tylko po ok. 3 miesiącach. wiem, że w sumie szczoteczki powinno się wymieniac częściej, ale ta naprawdę dobrze ise trzyma.

ja używam oral-b do aparatów (z rowkiem) bo taką dałą mi orto i odziwo jeszcze się trzyma chociaż mam ją już pół roku ale w zapasie mam już drugą

[natalka92]

Ehh a ja ledwo gadam. No i teraz mi się nudzi, bo ja uwieeeeeelbiam gadać xD.

[tyczka15]

Napisane przez betti_888

to ja na szczęście nie musze się bać bo moja orto ma całą ściane w dyplomach a ta Twoja poprzednia orto to jakiś szarlatan... tylko taką spotkać gdzieś na mieście

heh no ta moja terazniejsza tez ma cała jedną wielka scianeTez bym sie chwaliła jak bym tyle miała xD

---------- Dopisano o 22:40 ---------- Poprzedni post napisano o 22:38 ----------

Napisane przez Twitter

Trzymam kciuki żeby wszystko szło dobrze u nowej orto, a tamtej życzę żeby się sama leczyła...ortodontycznie

Heh dziekiFakt przydało by jej sie takie leczenie...i nie tylko takie

[dwi071]

Napisane przez elaj

Dziewczyny, nie narzekajcie z tym dojezdzaniem po 100km
Ja co dwa miesiace musze przemierzyc 2000km do mojej ortodontki, z Dublina.
Ale juz nie zamienilabym jej na inna.
Sprobowalybyscie tutaj sie leczyc ortodontycznie...
Az strach pomyslec

Znam ten ból. Ja w zeszłym roku chciałam założyć aparat jak mieszkałam jeszcze w UK pod Londynem, ale z powodu odległości i kosztów dojazdu na kontrole zrezygnowałam.
Na szczęście los płata figle i nieoczekiwanie - bo planowałam wracac dopiero w przyszłym roku, wróciłam do Polski w sierpni 09 i teraz zabieram sie do leczenia ząbków.

Napisane przez anusiaa81

Witam, jestem tu nowa i chyba troszkę stara . mam 29 latek no i bardzo chce naprawić swój uśmiech. w poniedziałek idę na wyrwanie 2 górnych czwóreczek no i za ok 2 tygodnie aparacik. Z jednej strony boję się jak cholera a jednocześnie nie mogę się doczekać.
Pozdrawiam cieplutko

eee. to ja jestem starsza niedługo 31 mi stuknie i też bardzoooo chce poprawić swój zgryz, same krzywuski mi nie przeszkadzają - nie jest strasznie, ale poobijane jedynki górne "daja mi w kość"

[Wenja]

Napisane przez rozgwiazda

myślę, że dasz radę chyba, że coś "grubszego" się szykuje u gin

przglad ale jade autobusem i kipesko to widze...ale musze ..no nie mam kiedy wyrwac

[xxdomka12xx]

cześć. jestem tu nowa i mam pytanie. 15 lutego jadę do ortodonty, możecie mi mniej więcej przybliżyć jak ta wizyta będzie wyglądała?

[tyczka15]

Napisane przez xxdomka12xx

cześć. jestem tu nowa i mam pytanie. 15 lutego jadę do ortodonty, możecie mi mniej więcej przybliżyć jak ta wizyta będzie wyglądała?

Rozumiem ze to pierwsza wizyta?U mnie na pierwszej wizycie ortodonka sprawdziła stan moichzębów powiedziała jaka mam wadę powiedziala jaki aparat dla mnie proponuje zrobiła odcisk szczęki i żuchwy i dała skierowanie na zrobienie zdjęć RTG.Nic strasznego.

[smiechotka]

Napisane przez tyczka15

Heh dziekiFakt przydało by jej sie takie leczenie...i nie tylko takie

Dlaczego nie pociągnęłaś jej do odpowiedzialności karnej? Sprawa wygląda na z góry wygraną, kwestia tego ile byś zażądała zadość uczynienia..

[tyczka15]

Napisane przez smiechotka

Dlaczego nie pociągnęłaś jej do odpowiedzialności karnej? Sprawa wygląda na z góry wygraną, kwestia tego ile byś zażądała zadość uczynienia..

TEraz tez tak myśle.
Niestety jak mnie tak delikatnie zeszpeciła...to miałam tylko 10lat i w sumie niewiele wiedziałam co jest dobrze a co zle bo nieoszukujmy sie ale malo która 10-cio latka spedza czas na oglądaniu swoich zębówA mama niestety uwierzyła w slowa ortodontki"ze tak musi byc".Dopiero po latach jak zjawiłam sie u innej ortodontki(mojej aktualnej)to dowiedzialam sie ze mam spory balagan w buzi i była pewna ze dwójka poprostu mi nie urosła.A jak powiedzialam ze mi ją wyrwano to myslalam ze orto. dostanie zawałuNa szczescie powiedziala ze poprawi mi te zęby a jedynke po leczeniu mi "dobuduje".

[xxdomka12xx]

Napisane przez tyczka15

Rozumiem ze to pierwsza wizyta?U mnie na pierwszej wizycie ortodonka sprawdziła stan moichzębów powiedziała jaka mam wadę powiedziala jaki aparat dla mnie proponuje zrobiła odcisk szczęki i żuchwy i dała skierowanie na zrobienie zdjęć RTG.Nic strasznego.

taak, pierwsza a jak długo czekałaś na aparat?

[tyczka15]

Napisane przez xxdomka12xx

taak, pierwsza a jak długo czekałaś na aparat?

U mnie poszło dosyć szybkoPierwszą wizyte mialam 8 stycznia.Drugą 15-go i na tej drugiej mialam podany plan leczenia i umówiłam sie na zalozenie aparatu.A 28-go zakładali mi aparat.Teraz nastepna wizyte z załozeniem dołu mam na 1-go marca

[Twitter]

Napisane przez smiechotka

Dlaczego nie pociągnęłaś jej do odpowiedzialności karnej? Sprawa wygląda na z góry wygraną, kwestia tego ile byś zażądała zadość uczynienia..

Napisane przez tyczka15

TEraz tez tak myśle.
Niestety jak mnie tak delikatnie zeszpeciła...to miałam tylko 10lat i w sumie niewiele wiedziałam co jest dobrze a co zle bo nieoszukujmy sie ale malo która 10-cio latka spedza czas na oglądaniu swoich zębówA mama niestety uwierzyła w slowa ortodontki"ze tak musi byc".Dopiero po latach jak zjawiłam sie u innej ortodontki(mojej aktualnej)to dowiedzialam sie ze mam spory balagan w buzi i była pewna ze dwójka poprostu mi nie urosła.A jak powiedzialam ze mi ją wyrwano to myslalam ze orto. dostanie zawałuNa szczescie powiedziala ze poprawi mi te zęby a jedynke po leczeniu mi "dobuduje".

Kurka, też się zastanawiam czy takie coś się przedawnia po jakimś czasie? Gdyby się nie przedawniło, to... nie, to jest nie do wiary, że można coś takiego zrobić i jeszcze wpierać matce (i dziecku też), że tak ma być...
Dobra, ja już nic nie piszę, bo zacznę klątwy na tę babę pseudo-konowała-ortodontkę rzucać

[xxdomka12xx]

Napisane przez tyczka15

U mnie poszło dosyć szybkoPierwszą wizyte mialam 8 stycznia.Drugą 15-go i na tej drugiej mialam podany plan leczenia i umówiłam sie na zalozenie aparatu.A 28-go zakładali mi aparat.Teraz nastepna wizyte z załozeniem dołu mam na 1-go marca

aa . dzięki . a jakie masz teraz gumki ?

[tyczka15]

Napisane przez Twitter

Kurka, też się zastanawiam czy takie coś się przedawnia po jakimś czasie? Gdyby się nie przedawniło, to... nie, to jest nie do wiary, że można coś takiego zrobić i jeszcze wpierać matce (i dziecku też), że tak ma być...
Dobra, ja już nic nie piszę, bo zacznę klątwy na tę babę pseudo-konowała-ortodontkę rzucać

A "ortodontka" ponoc najlepsza w miescie na tamte czasy była.Zanim mi wyrwała dwójke to kazała mi zęby językiem wypychać do przodu a jak to nie dało rezultatów(jezyk naprawde bolał)to zdecydowała sie "upiększyc"mi uśmiech swoim czynem:/...
Niewiem kto jej dał prawo do bycia lekarzem.
Nooo...ale niestety są ludzie i ludziska....nie warto nerwów tracić...bo to piękności szkodzi xD

---------- Dopisano o 11:20 ---------- Poprzedni post napisano o 11:18 ----------

Napisane przez xxdomka12xx

aa . dzięki . a jakie masz teraz gumki ?

ja mam aparat bezligaturowy(Damon) czyli bez gumekPOnoć lepszy na moja wade.ALe gdybym miała z gumeczkami pewnie brałabym niebiesko rózowe