Aparaty ortodontyczne cz. IX

[Karmenka]

Napisane przez Hebe5

uu nie wygląda to ciekawie.. nie wiem czy to na zdjęciu tak wyszło ale chyba masz za duże zamki. ten na prawej dwójce jest niemalże taki jak na jedynce i zakrywa ci prwie cały ząb. z resztą na prawej jedynce jest większy niż na lewej...

Zamki to mam wielkie, no ale cóż, takie mam, zmieniać nie będę.
A to że jeden jest większy od drugiego to tak, bo kiedyś oderwały mi się 1,2,3 prawe i orto nakleiła mi już inne.

[smiechotka]

Napisane przez Gatt

Znaczy ona miala bardzo ciasno i dlatego ortoo nie mogla jej tam glebiej wlozyc, a ja jeszcze jezykiem ja poobruszalam i wypadla, ale na szczescie potem zrobilam tak jak z drutami tylko uzylam filofanow naciagnelam ligaturke i weszla xD

---------- Dopisano o 13:39 ---------- Poprzedni post napisano o 13:31 ----------

Dzisiaj drugi dzien z rusztowaniem xD

Wlozylam separacj, ale za pomoca filofanow, zrobilam to tak samo jak z drucikami i wlazlo

Na wieczor przed myciem zebow wyjelam ten caly wosk, wyszorowalam kly i rano juz mnie tak nie uwieralo, znaczy do tej pory juz mi tak nie przeszkadza jak wczoraj

A Boli jak nie wiem.!
Rano:
Mama: Co ci zrobic na sniadanie.?
Ja: [ wstaje obolala z lozka, tzrymam sie za glowe ] miękkie .
A mama ze mnie zdarla

Proponowala rozne rzeczy, ale mi najbardziej przypasowala zupka chinska xD

Na obiad zjadlam tylko ziemniaczki z maslem, bo schabowy mial panierke
A mialam taka ochote wlasnie na ta panierke..

---------- Dopisano o 13:44 ---------- Poprzedni post napisano o 13:39 ----------



Hey
Mi tez wypadla i to nawet w ten sam dzien, przeczytaj sb moje wczesniejsze posty o tym jak probowalam ja wlzoyc

A powiedz mi czy jak ci wypadla ta ligaturka to ci zginela, zjadlas ja albo cos zrobilas, ze jej nie masz czy masz ja gdzies.?
Bo jak cos to sluze pomoca, ja moja wlozylam na swoje miejsce

Pozdrawiam przyszla aparatke

Jesteś chyba typem panikary

[paulina980]

hej dziewczyny w piątek będę miała założony aparat. Od piątku noszę separatory i bez leków przeciwbólowych bym chyba umarła;/ Boję się tego bólu... Skoro teraz mnie tak bolą zęby i prawie nic nie jem to co będzie po założeniu aparatu? ;(

[Temperance30]

Napisane przez paulina980

hej dziewczyny w piątek będę miała założony aparat. Od piątku noszę separatory i bez leków przeciwbólowych bym chyba umarła;/ Boję się tego bólu... Skoro teraz mnie tak bolą zęby i prawie nic nie jem to co będzie po założeniu aparatu? ;(

Miałam tak samo przy separacji, a po założeniu aparatu bardzo rzadko odczuwam ból, a na pewno jest nieporównywalnie mniejszy, niż przy separacji. Głowa do góry - nie będzie bolało w aparacie

[wydziergana]

dziewczyny, szczerze wam współczuję, że tak was bolą te separacje i noszenie aparatów ja nie wiem jak to jest, chociaż mam dół już od 2 dni, a górę 1,5 roku... teraz mnie zęby tylko swędzą xD a jem i jadłam zawsze wszystko co chciałam.

aaa... i proszę o dopisanie mi do listy: dół metalowy- 25.06.2010r.

[Starlett]

Dokładnie - mnie chyba tez najbardziej bolała separacja. Później był to już nieco mniejszy ból, ale jednak Mimo wszystko da się przeżyć. Najlepiej bywało w nocy, kiedy budzę się przestraszona, że coś mnie taaaak boli...chwila zastanowienia....aha!apar at no to spokój i dalej spać

[muszynianka]

hej hej hej doradźcie mi
niedługo tj 26 lipca będę miała zdejmowany aparat stały. dużo mnie to kosztowało, wyrwanie 4 czwórek, zapalenia zębodołów itp.
no i tak na doł jaki retencyjny dostanę tą płytkę przyklejaną od wewnętrznej strony. do góry aparat wkładany ale JA SIĘ BOJE, bo mi nawet te gumki na zębach wypadały jak spałam, jak miałam aparat wyjmowany to po 5 minutach leżał na ziemi, zabawa skończyła sie tak że zgniotłam go tyłkiem jak spałam... no i boję się że jak dostanę ten głupi retencyjny wyjmowany on mi wypadnie, będzie przeszkadzał w nocy i nieświadomie go wyjme (bo tak mi się bardzo często zdarzało) no i dupa że wada się cofnie. a lekarka nie chcę słyszeć o innym rodzaju retencyjnego na górę :/co ja mam zrobić?

[szprotka_mada]

Napisane przez monii15

o, no to już dwie przyszłe aparatki, znaczy się razem ze mną trzy

To ze mną 4!

Witam byłe, obecne aparatki i przyszłe również. Melduję się w gronie przyszłych aparatek- mam mieć zakładaną porcelanową górę 30.06, a od dwóch dni zmagam się z gumkami separacyjnymi (polubiłam 'dzięki' temu jogurty, zupy i miękkie banany).

[kortinka]

o ja jak dawno mnie tu nie bylo

tak wogóle to u mnie tragedia.;( a było tak dobrze. Mam takie szpary miedzy 2kami i 3kami, ze szokkkkk.!!!Miedzy 3kami i 5kami (bo nie mam 4rek) teez i jestem załamana;(. Ale orto na wizycie do mnie : o uśmiech Ci się poprawił. Normalnie zamarłam. Ale mam nadzieje, ze bedzie dobrze.

Trzymajcie się, buziaki ;***

[betti_888]

Napisane przez dzidka

poniewaz twoje (jak i moje) jest z kompozytu, a on nie ma sie scierac

i będe musiała się z tym użerać do końca

Napisane przez monii15

no właśnie chodzi o to, że ją przegryzłam. trzymała się taka przegryziona między zębami, więc ją tam zostawiłam. drugiego dnia myłam zęby, płuczę już ząbki wodą, wypluwam, patrzę, a tam coś niebieskiego. moja gumka utonęła xd i to było w czwartek. we wtorek mam mieć zakładany aparat, a trochę się martwię, że nie zmieści mi się ten pierścień. czytałam o Twoich zmaganiach, haha dzielna jesteś to co, włożyć tę gumkę recepturkę, jak myślisz? i jak to najlepiej zrobić? pewnie będziesz miała pomysł, w końcu pytam doświadczonej w tym
temacie

ja nosiłam separatory 2 miesiące... i na jakieś 2-3 tyg przed zakładaniem aparatu je wyjęłam bo wbiły mi się w dziąsło... i dziura mi troszkę zarosła ale nie na tyle żeby nie można było założyć pierścienia. Tylko że ja nie miałam separatorów długo a Ty tylko 2 dni, więc bez obaw i lepiej nic nie kombinuj

[n0emi]

Z ta separacja to roznie bywa.
Ja ją mialam 2 tygodnie i nic nie bolalo. Za to aparat bolal masakrycznie.

[Dziewucha]

Napisane przez szprotka_mada

To ze mną 4!

Witam byłe, obecne aparatki i przyszłe również. Melduję się w gronie przyszłych aparatek- mam mieć zakładaną porcelanową górę 30.06, a od dwóch dni zmagam się z gumkami separacyjnymi (polubiłam 'dzięki' temu jogurty, zupy i miękkie banany).

mi też 30 o 11:00 hehe także pewnie popołudniu napisze jak się mają sprawy i czekam na Twoją relacje

[smiechotka]

Napisane przez muszynianka

hej hej hej doradźcie mi
niedługo tj 26 lipca będę miała zdejmowany aparat stały. dużo mnie to kosztowało, wyrwanie 4 czwórek, zapalenia zębodołów itp.
no i tak na doł jaki retencyjny dostanę tą płytkę przyklejaną od wewnętrznej strony. do góry aparat wkładany ale JA SIĘ BOJE, bo mi nawet te gumki na zębach wypadały jak spałam, jak miałam aparat wyjmowany to po 5 minutach leżał na ziemi, zabawa skończyła sie tak że zgniotłam go tyłkiem jak spałam... no i boję się że jak dostanę ten głupi retencyjny wyjmowany on mi wypadnie, będzie przeszkadzał w nocy i nieświadomie go wyjme (bo tak mi się bardzo często zdarzało) no i dupa że wada się cofnie. a lekarka nie chcę słyszeć o innym rodzaju retencyjnego na górę :/co ja mam zrobić?

Powiedzieć jej o tym! Dokładnie tak jak nam.. Nic mądrzejszego nie jesteś w stanie zrobić, niestety... Albo zaproponuj jej kompromis - płytka ok, ale jak nie sprawdzi się, to podkleja Ci zębaszcze od tyłu...
Swoją drogą ja mam TEN sam problem co Ty

[Hebe5]

Napisane przez wydziergana

dziewczyny, szczerze wam współczuję, że tak was bolą te separacje i noszenie aparatów ja nie wiem jak to jest, chociaż mam dół już od 2 dni, a górę 1,5 roku... teraz mnie zęby tylko swędzą xD a jem i jadłam zawsze wszystko co chciałam.

aaa... i proszę o dopisanie mi do listy: dół metalowy- 25.06.2010r.

czemu dół tak późno zakładałaś?

Napisane przez muszynianka

hej hej hej doradźcie mi
niedługo tj 26 lipca będę miała zdejmowany aparat stały. dużo mnie to kosztowało, wyrwanie 4 czwórek, zapalenia zębodołów itp.
no i tak na doł jaki retencyjny dostanę tą płytkę przyklejaną od wewnętrznej strony. do góry aparat wkładany ale JA SIĘ BOJE, bo mi nawet te gumki na zębach wypadały jak spałam, jak miałam aparat wyjmowany to po 5 minutach leżał na ziemi, zabawa skończyła sie tak że zgniotłam go tyłkiem jak spałam... no i boję się że jak dostanę ten głupi retencyjny wyjmowany on mi wypadnie, będzie przeszkadzał w nocy i nieświadomie go wyjme (bo tak mi się bardzo często zdarzało) no i dupa że wada się cofnie. a lekarka nie chcę słyszeć o innym rodzaju retencyjnego na górę :/co ja mam zrobić?

pamiętam, że jak nosiłam ruchomy aparat raz zdarzyło mi się że nieświadomie wyjęłąm go w nocy. to była pierwsza noc, bo panicznie się bałam że go połknę gdy następnej nocy obudziłam się mając go paszczy, było juz ok i od tamtej pory siedział na swoim miejscu.
najlepiej będzie jak powiesz jej w czym problem. gdzieś widziałam, że można nosić płytkę retencyjną i mieć podklejony drucik. wtedy jakbyś wyjęła go w nocy, to nic nie cofnęłoby się. może to rozwiązałoby sytuację.

[wydziergana]

Napisane przez Hebe5

czemu dół tak późno zakładałaś?

Oto jest pytanie
Jak zakładałam górę, orto nie zaproponowała mi dołu. Wtedy wydawało mi się, że nic nie trzeba będzie z nim robić. Niedawno stwierdziłam, że te szpary, które mam między zębami na dole i tak będę chciała kiedyś zlikwidować, a czemu nie mam zrobić tego teraz? No i powiedziałam o tym orto. Założyła mi po kilku miesiącach...

Poza tym mam koleżankę, która chodziła do niej z aparatem. Miała tylko górę. I również nie zaproponowano jej dołu od razu, tylko... po ściągnięciu góry Dopiero wtedy olśniło ortodontkę, że trzeba by poprawić dół... Tak na marginesie- koleżanka 3 lata temu płaciła za jeden łuk 1200zł, ja 1,5 roku temu płaciłam 1500zł, a dwa dni temu już 1600...

Orto obiecała, że będzie ściągać mi górę razem z dołem... ta, ciekawe co z tego wyjdzie.

[paulina980]

Napisane przez szprotka_mada

To ze mną 4!

Witam byłe, obecne aparatki i przyszłe również. Melduję się w gronie przyszłych aparatek- mam mieć zakładaną porcelanową górę 30.06, a od dwóch dni zmagam się z gumkami separacyjnymi (polubiłam 'dzięki' temu jogurty, zupy i miękkie banany).

a ze mną 5;D ja będę mieć zakładany 2 lipca

[szprotka_mada]

Napisane przez Dziewucha

mi też 30 o 11:00 hehe także pewnie popołudniu napisze jak się mają sprawy i czekam na Twoją relacje

Mi również o 11:00 Zdam relację, oczywiście, i również czekam na Twoją.

[kliwia]

muszynianka szyna retencyjna wkladana na gore, jesli bedzie taka plastikowa, jest tak dopasowana ze ciezkoja zdjac palcami, takze w nocy na pewno sama Ci nie spadnie.

[dzolerinka19872]

Hej dziewczyny!
Mam pytanie. Przed założeniem aparatu leczyłam szóstkę kanałowo, chyba ze dwa miesiące to trwało bo ciągle mnie bolała w końcu moja dentystka rozłożyła ręce i stwierdziła że ona zrobiła już wszystko co mogła i że ona już "zamyka" tego zęba, i że zobaczymy czy się uspokoi, bo może tkanki muszą same się zregenerować.. i tak się faktycznie stało, ząb się uspokoił, przestał boleć......do czasu
Od kilku dni ćmi mnie niemiłosiernie i teraz moje pytanie czy ząb leczony kanałowo można spróbować jeszcze uratować? Czy nadaje się tylko do usunięcia? Chętnie bym się dziada pozbyła, ale mam na nim pierścień czy ktoś z was miał podobną sytuację? Jutro idę do dentysty ale pytam z ciekawości

[Świniaczek]

Napisane przez Hebe5

gdzieś widziałam, że można nosić płytkę retencyjną i mieć podklejony drucik. wtedy jakbyś wyjęła go w nocy, to nic nie cofnęłoby się. może to rozwiązałoby sytuację.

Ano można, ja tak będę miała Przy ściąganiu podkleja, a na drugi dzień odbieram nakładkę czy tam płytkę retencyjną

[phenomena]

Napisane przez dzolerinka19872

Hej dziewczyny!
Mam pytanie. Przed założeniem aparatu leczyłam szóstkę kanałowo, chyba ze dwa miesiące to trwało bo ciągle mnie bolała w końcu moja dentystka rozłożyła ręce i stwierdziła że ona zrobiła już wszystko co mogła i że ona już "zamyka" tego zęba, i że zobaczymy czy się uspokoi, bo może tkanki muszą same się zregenerować.. i tak się faktycznie stało, ząb się uspokoił, przestał boleć......do czasu
Od kilku dni ćmi mnie niemiłosiernie i teraz moje pytanie czy ząb leczony kanałowo można spróbować jeszcze uratować? Czy nadaje się tylko do usunięcia? Chętnie bym się dziada pozbyła, ale mam na nim pierścień czy ktoś z was miał podobną sytuację? Jutro idę do dentysty ale pytam z ciekawości

mam podobny problem z dolną szóstką
parę lat temu leczyłam ją kanałowo. jakis miesiąc temu poszłam do dentysty w celu wymiany plomb. przy okazji poprosiłam o obejrzenie zęba, który trochę bolał mnie podczas gryzienia. okazało się, że mam poważną zgorzel.. zdjęcie rtg nie pokazało nic optymistycznego. dentystka próbowałam oczyszczać kanały już z 5 razy, ale z tylnego ciągle wypływa ropa, a jednego przedniego nie da się udrożnić.. byłam dziś w gabinecie w którym leczą kanały pod mikroskopem. dentysta powiedział, że 'ząb się uratuje albo nie'.. koszt takiego leczenia to ok 600zł, może nawet więcej..

dlatego zastanawiam się, czy gdybym usuneła ten ząb, to czy dałoby się lukę po nim zniwelować za pomocą aparatu ort...

miałyście może wyrywane szóstki na dole?

[kasia_no87]

A u mnie zmiana daty zakladania aparatu. Zakladam 30 czerwca o godzinie 12
Mam juz zalozona separacje, troche przeszkadza ale nic nie boli. Jak dotad jadlam juz twarda bulke, mam nadzieje ze tak zostanie

[dzolerinka19872]

Napisane przez phenomena

mam podobny problem z dolną szóstką
parę lat temu leczyłam ją kanałowo. jakis miesiąc temu poszłam do dentysty w celu wymiany plomb. przy okazji poprosiłam o obejrzenie zęba, który trochę bolał mnie podczas gryzienia. okazało się, że mam poważną zgorzel.. zdjęcie rtg nie pokazało nic optymistycznego. dentystka próbowałam oczyszczać kanały już z 5 razy, ale z tylnego ciągle wypływa ropa, a jednego przedniego nie da się udrożnić.. byłam dziś w gabinecie w którym leczą kanały pod mikroskopem. dentysta powiedział, że 'ząb się uratuje albo nie'.. koszt takiego leczenia to ok 600zł, może nawet więcej..

dlatego zastanawiam się, czy gdybym usuneła ten ząb, to czy dałoby się lukę po nim zniwelować za pomocą aparatu ort...

miałyście może wyrywane szóstki na dole?

Zapytaj o to swoją orto.. Ja byłam dzisiaj jednak u dentystki i rozwierciła mi go i założyła fleczer (tak mówiła). No i walczymy
ps. W dolnej szóstce też mam jeden niedrożny kanał

[neska22]

ja miałam.. oby dwe dolne szostki usuwane. mialam je dawno leczone kanałowo ale genralnie bardzo słabiutkie byly i plomba na cwikach metalowych sie trzymała ( i w jednej i w drugiej) a zab sie dalej kruszyl. zaczely mi sie wyrzynac ósemki ale nie mialy miejsca zeby wyrosnac wiec po konsultacji z moja dentystka i ortodontka zdecydowałam sie na aparat. usuwanie szóstek bbylo tragiczne bolało jak cholera bo byly martwe i utworzyly silny kosciozrost. ale nie zaluje ze je usunelam Ortodontka powiedziala ze moga zostac luki bo szóstki to "duze" zeby.i jakies 3 mm moze zostac. ale stwierdzilam trudno. szostki nie sa tak widoczne a trzymilimetrowa luka tym bardziej 2 tyg temu mialam zalozona a za jakies 3 mies bedzie doł. wszytsko mi sie ładnie po tych szostkach wygoiło (mialam szyte dziasla po ich usuwaniu).

[karadisa]

Napisane przez dzolerinka19872

Hej dziewczyny!
Mam pytanie. Przed założeniem aparatu leczyłam szóstkę kanałowo, chyba ze dwa miesiące to trwało bo ciągle mnie bolała w końcu moja dentystka rozłożyła ręce i stwierdziła że ona zrobiła już wszystko co mogła i że ona już "zamyka" tego zęba, i że zobaczymy czy się uspokoi, bo może tkanki muszą same się zregenerować.. i tak się faktycznie stało, ząb się uspokoił, przestał boleć......do czasu
Od kilku dni ćmi mnie niemiłosiernie i teraz moje pytanie czy ząb leczony kanałowo można spróbować jeszcze uratować? Czy nadaje się tylko do usunięcia? Chętnie bym się dziada pozbyła, ale mam na nim pierścień czy ktoś z was miał podobną sytuację? Jutro idę do dentysty ale pytam z ciekawości

Ja musiałam ponownie leczyć dwa zęby kanałowo. Nie bolały mnie ale na zdjęciu RTG okazało się, że mam niedoleczone do końca kanały... może jest tak w Twoim przypadku. Mam baaardzo długie korzenie ale dało sie uratować zeby. Żaden "zwykły" dentysta się tego nie podejmie, tylko taki który ma odpowiedni sprzęt-mikroskop. Za leczenie dwójki zapłaciłam 130 zł + po dwóch tygodniach uzupełnienie plombą. Poza tym dziwie się... orto na zdjęciu RTG nie widziała, że coś tam nie gra? Moja od razu powiedziała, że musze doleczyć ten kanał zanim załozy mi aparat. Lepiej zapytaj co z nim może być nie tak

[monii15]

jutro o 8 rano zakładają mi aparat, trzymajcie kciuki!

[Dziewucha]

Napisane przez monii15

jutro o 8 rano zakładają mi aparat, trzymajcie kciuki!

trzymam kciuki i daj znać

[monii15]

Napisane przez Dziewucha

trzymam kciuki i daj znać

o ile przeżyję, to na pewno dam znać!

[dzolerinka19872]

Napisane przez karadisa

Ja musiałam ponownie leczyć dwa zęby kanałowo. Nie bolały mnie ale na zdjęciu RTG okazało się, że mam niedoleczone do końca kanały... może jest tak w Twoim przypadku. Mam baaardzo długie korzenie ale dało sie uratować zeby. Żaden "zwykły" dentysta się tego nie podejmie, tylko taki który ma odpowiedni sprzęt-mikroskop. Za leczenie dwójki zapłaciłam 130 zł + po dwóch tygodniach uzupełnienie plombą. Poza tym dziwie się... orto na zdjęciu RTG nie widziała, że coś tam nie gra? Moja od razu powiedziała, że musze doleczyć ten kanał zanim załozy mi aparat. Lepiej zapytaj co z nim może być nie tak

Widziała widziała... ona mi te kanały czyściła kilka razy a zab jak bolal tak bolal potem stwierdzila że ona juz wiecej nie moze zrobic i ze mozliwe jest ze tkanki same musza sie zregenerowac.. i tak faktycznie bylo, rok nie bylo znaku od tego zeba.. a mikroskopu nie posiada

[kompaktowa]

Napisane przez monii15

o ile przeżyję, to na pewno dam znać!

na pewno przeżyjesz to nic strasznego