1.01.2009 -> koniec z obżarstwem i złym odżywianiem. Cel: zgrabna figura na wakacje.

[star15]

Zgadzam się, głodówka to nie jest dobry pomysł, a czerwona herbata w sporych ilościach wypłukuje minerały z organizmu.
Kusi mnie ciacho z kremem w dużym pokoju, w sumie bardzo je lubię, ale ilekroc przypomnę sobie o Was i tym wątku, dużo mi łatwiej.

[xxxKitkaxxx]

AAA !! To i ja sie do was dołącze Ja chce zrzucić około 4 kg, które przybrałam podczas zeszłorocznych wakacji A moje postanowienia to :

- codziennie 20 minut ćwiczeń + rozciaganie
- 3x w tygodniu steper
- 1x w tygodniu basen
- picie duzej ilosci wody i herbaty
- zdrowe odzywianie

[karolka1982]

Napisane przez favianna

Przemyślałam sprawę i tak się zastanawiam czy nie przestać słodzić. Kurczak to będzie trudne, mogę nie jeść czekolady, słodyczy itd, ale gorzka herbata jest dla mnie gorzka eh... może na początek ograniczę się do 1 łyżeczki?

Spróbuj może na początek słodzić troszkę mniej, tak, żeby herbata była ciut niedosłodzona. Z czasem... powiedzmy, że co tydzień słodzisz coraz mniej, aż w końcu się odzwyczajasz od cukrowanych napojów. Naprawdę to pomaga w odzwyczajaniu się od słodyczy.

[Bethie]

Napisane przez favianna

Przemyślałam sprawę i tak się zastanawiam czy nie przestać słodzić. Kurczak to będzie trudne, mogę nie jeść czekolady, słodyczy itd, ale gorzka herbata jest dla mnie gorzka eh... może na początek ograniczę się do 1 łyżeczki?

To nie jest wcale takie trudne jak się wydaje Też kiedyś myślałam, że będzie mi ciężko i nie dam rady, ale robiłam to stopniowo.
Po prostu odejmowałam po ok. pół łyżeczki na tydzień i ta zmiana wcale nie była taka odczuwalna Dasz radę

U mnie gorzej z kawą, ta bez cukru to dla mnie nie kawa

[wiki124]

Bethie też nie znosze kawki bez cukru, nie moge sie powstrzymac i zawsze ta jedną kostke wrzuce... ;/
Dziewczyny za dwa dni chwila prawdy... az sie boje. Ja narazie nie szczędze sobie przyjemności i własnie wcinam ciastko z kremem :p ale od 1 koniec :

[bravvurka]

tabelka uaktualniona z nowymi wizażankami A ja już nic nie mam słodkiego w domu, wczoraj wieczorem pochłonęłam ostatnie kawałki ciast :/ ale cóż, trzeba się przygotować do diety

[katrinka187]

Również planuję od nowego roku schudnąć i wiem ze tym razem sie uda bo mam dość silna motywację więc mam nadzieję,że przygarniecie kolejną która zbłądziła...
W sumie to juz od dzisiaj zaczęłam zmieniać moje nawyka na te dobre tzn jak najdalej od słodyczy

Mam nadzieję,że do wakacji będziemy wszystkie wyglądać super

[marta301]

Napisane przez bravvurka

tabelka uaktualniona z nowymi wizażankami A ja już nic nie mam słodkiego w domu, wczoraj wieczorem pochłonęłam ostatnie kawałki ciast :/ ale cóż, trzeba się przygotować do diety

Dziękuję za dopisanie mnie do listy i tabelki choc tak późno się zgłosiłam

Ja wyjadam jeszcze pozostałości słodyczy ale od stycznia biorę się ostro za siebie

[phenomena]

Napisane przez nikki999

znam ten ból a co zdajesz?
nie ma za co

polski p, angielski p, chemia r i biologia r, o zgrozo.


star15, a ty przypadkiem ostatnio nie chciałaś przytyć? ;>

[sylwia18]

No nieźle się rozpisałyście Wyszłam rano do pracy a tu 2 kolejne stronki naskrobane U mnie 4 dzień SB leci jak najbardziej pozytywnie, zero chęci na slodycze i inne złe rzeczy
Dzisiaj nie biegałam, bo co 3 dni robię sobie dzień przerwy (kolana już ostro zaczynają stawiać opór ) ale za to spacerowałam szybkim krokiem 1,5 godzinki.
P.S. Jutro będą moje pierwsze urodziny bez tortu a za 2 dni pierwszy sylwester bez alkoholu

[pauliinka]

No to skoro wszystkie się tak rozpisują co planują to może ja też
Więc :
- 0 gazowanych napojów,
- hula - hop,
- 100 brzuszków codziennie,
- i ogółem chcę ograniczyć moje porcje jeżeli chodzi o jedzenie,
- dużo wody i czerwona herbatka.



Pozdrawiam.

[pauliinka]

a i zapomniałam dodać że bardzo ogranicze słodycze

[star15]

Napisane przez phenomena

polski p, angielski p, chemia r i biologia r, o zgrozo.


star15, a ty przypadkiem ostatnio nie chciałaś przytyć? ;>

Ale ja tutaj wcale nie napisałam, że chcę schudnąć Robię sobie akcję bez słodyczy i ćwiczenia, tyle A że w grupie raźniej, to stąd moje obecność tutaj Chudnąć

Sylwia - Podziwiam. Urodziny bez tortu.. Ja zawsze w to swoje święto sobie popuszczałam jak tylko mogłam, jadłam bez najmniejszych wyrzutów. Ale liczy się nastawienie psychiczne - dopóki nie dopuścisz do siebie myśli, że w ogóle miałabyś złamać swoje postanowienie, wszystko jest okay

[cytrynowa88]

No dziewczyny widze mocne postanowienia i dobrze
U mnie to wyglada nieco inaczej, ale wierze ze mi sie uda
Nie ze musi sie udac... ja chce zeby sie udalo

[marta301]

Napisane przez sylwia18

Dzisiaj nie biegałam, bo co 3 dni robię sobie dzień przerwy (kolana już ostro zaczynają stawiać opór ) ale za to spacerowałam szybkim krokiem 1,5 godzinki.
P.S. Jutro będą moje pierwsze urodziny bez tortu a za 2 dni pierwszy sylwester bez alkoholu

Podziwiam i codzienne bieganie i urodziny bez słodyczy i sylwester bez alkoholu
. Wow, też bym chciała miec tyle samozaparcia i motywacji. Patrząc na Ciebie umacniam się w przekonaniu że wszystko można jak się chce

[nikki999]

Napisane przez BeeAnn

Byłam u przyjaciółki, a ta też ma zepsutą wagę! A niech to!

Co do mojego planu:
- trening taneczny 3 razy w tygodniu
- codzienna porcja brzuszków + jakieś ćwiczenia
- skakanka
- w ferie moje dwie wielkie miłości: narty i snowboard
- raz w tygodniu basen (i tam mam dużo zajęć, nie wyrobiłabym się częściej )
Moje rolki już niestety za małe...

A co do jedzenia:
- nie jeść po 18
- zero słodyczy , napojów gazowanych, białego pieczywa
- dużo warzyw
- min 1,5 l wody ngaz dziennie
- min 3 herbaty zielone dziennie
- jeden dzień w tygodniu na jogurtach

A co do ryb to mnie nie dotyczą, bo ich nie jem już dobrych parę lat

czytałaś forum? chodzisz spac ok.21?

Napisane przez star15

Zgadzam się, głodówka to nie jest dobry pomysł, a czerwona herbata w sporych ilościach wypłukuje minerały z organizmu.
Kusi mnie ciacho z kremem w dużym pokoju, w sumie bardzo je lubię, ale ilekroc przypomnę sobie o Was i tym wątku, dużo mi łatwiej.

to chyba nie jest prawda...

Napisane przez phenomena

polski p, angielski p, chemia r i biologia r, o zgrozo.

to ja tak samo tylko bez chemii chemia razem z fizyką za rok!
powodzonka!

Napisane przez star15

Sylwia - Podziwiam. Urodziny bez tortu.. Ja zawsze w to swoje święto sobie popuszczałam jak tylko mogłam, jadłam bez najmniejszych wyrzutów. Ale liczy się nastawienie psychiczne - dopóki nie dopuścisz do siebie myśli, że w ogóle miałabyś złamać swoje postanowienie, wszystko jest okay

ja też nie jadłam tortu w swoje urodziny nie było ze mną źle tylko tłumaczenie każdemu z osobna dlaczego itp to była męczarnia... i tak, nie dopuszczam do siebie myśli o złamaniu postanowienia To pomaga!

[88niezapominajka88]

witam
u mnie dzis diety dzien 1 i jakos sie udalo choc nie cwiczylam i posilkow mialam 3,a nie 5. ale to dlatego,ze mnie nie bylo w domu i czuje sie taka zmeczona i niewyspana...zaczne cwiczyc od przyszlego tygodnia,jak juz przetrwam 1 tydzien diety i bede czula sie lzej, bede miala chec do cwiczenia

mialam dzis pierwsze w zyciu korepetycje haha z matmy ^^ po prostu wysiadam przy tych calkach,rozniczkach i innych badziewiach,a zaliczenie z matmy musze dostac...w pierwszym terminie zawalilam,wiec mam nadzieje zaliczyc poprawke ale jeszcze daleka droga przede mna... tak wiec zaraz zasiadam do nauki ;/ troche czasu poswiece na lacine i reszte na matme...

phenomena ja zdawalam dokladnie te same przedmioty na tym samym poziomie i nie chwalac sie, bez duzych przygotowan poszlo mi swietnie tyle,ze ja cale 3 lata liceum bylam systematyczna,nie to,co teraz na studiach ^^

[bravvurka]

Niezapominajko, na studiach tez nie byłam systematyczna, przysiadałam tylko przed kołami i egzaminami
A ja dziś miałam głód na słodycze ;( zjadłam paluszki :/ a teraz mam wyrzuty, szurnięta jestem tak to jest jak oczy chcą a brzusio nie

[88niezapominajka88]

Napisane przez bravvurka

Niezapominajko, na studiach tez nie byłam systematyczna, przysiadałam tylko przed kołami i egzaminami
A ja dziś miałam głód na słodycze ;( zjadłam paluszki :/ a teraz mam wyrzuty, szurnięta jestem tak to jest jak oczy chcą a brzusio nie

ja wczoraj mialam glod na wszystko i wyszlo z tego wielkie obzarstwo ;/ ale czekolada i ciastkami zakonczylam zly czas! i od dzis juz bedzie ok ja to w ogole slodyczy wlasciwie wcale nie jadam,ale ostatnio mnie jakos tak naszlo...

u mnie niestety na studiach trzeba byc systematycznym...codzienn ie nauka,jakies zaliczenia itp. a ja sobie troche to olalam i teraz mam hihi ale jakos trzeba wrocic do starych przyzwyczajen i pracowac systematycznie

[BeeAnn]

Napisane przez nikki999

czytałaś forum? chodzisz spac ok.21?

Pewnie, że czytałam Ale naczytałam się w najróżniejszych gazetach, żeby nie jeść po 18 i teraz jak zaczynam jakaś dietę to zawsze tego przestrzegam i powiem szczerze, że czuję się lepiej

[parodia]

mogę się dołączyć?
na dzień dzisiejszy mój waga wynosi 63 kg (no, może po tych świętach 63,5 - ale to się szybko zrzuci) dążę do 58, jeszcze w maju ważyłam 73 kg, ale identycznymi metodami jak te niżej schudłam do listopada 10 kg , więc wiem,że jeszcze 5 jest w moim zasięgu
mam 17 lat, 169 cm i cały tłuszczyk idzie mi w uda, pupę
to może takie niby postanowienia:
-jem 4-5 posiłków dziennie
-ograniczam słodycze, fast foody, nasycone tłuszcze, cukry, soki, napoje gazowane,
-piję zieloną herbatę, wodę niegazowaną
-do tego ćwiczenia: HH i skakanka codziennie, 2-3 razy w tygodniu stepper, wypróbuję jeszcze 8minute buns i legs
-po 1.01 wracam do Therm Line II

ja coś mi się przypomni, to dopiszę
w pierwszym poście będą nasze wagi, wymiary, tak?

[bravvurka]

Napisane przez parodia

ja coś mi się przypomni, to dopiszę
w pierwszym poście będą nasze wagi, wymiary, tak?

Stworzyłam tabelkę, gdzie będzie wszystko wynotowane. Zaraz dopisze Ciebie do niej

[Skautka]

To ja też napisze o swoich postanowieniach

- 2x w tyg basen i siłownia
- 1x w tyg. bieganie
- 100 brzuszków dziennie + ćwiczenia na całą sylwetkę i kręgosłup
- 0 słodyczy (to chyba uzależnienie :/), białego pieczywa i coli
- nie jem po 18
- 45 - 60min. spacerek codziennie z pieskiem
- zielona herbata..??

A tak swoją drogą mam do Was pytanie. Piłam swego czasu czerwoną herbatę (piłam ją 3-4x dziennie po kubku 0,33l) i rzeczywiście schudłam 5-6kg. w ciągu3-5 tyg. Przstałam ją pić. Po 1 roku chciałam tak profilaktycznie ją popić i... właśnie.. za każdym razem jak ją nawet powąchałam było mi niedobrze...nie mówiąc już o piciu... :/ Za kolejny rok było to samo...
Czy to oznacza, że mój organizm uodpornił się na jakiś składnik z tej herbaty?


i jeszcze jedno: to My się odchudzamy już czy od 1.01.09? Bo w sylwestra też wszamiemy coś dobrego...

[star15]

Napisane przez nikki999

to chyba nie jest prawda...

ja też nie jadłam tortu w swoje urodziny nie było ze mną źle tylko tłumaczenie każdemu z osobna dlaczego itp to była męczarnia... i tak, nie dopuszczam do siebie myśli o złamaniu postanowienia To pomaga!

To jest prawda- nie można pić dużo czerwonej herbaty, bo wypłukuje witaminy. Oczywiście dopóki pijesz z umiarem, wszystko gra
Gratuluję niezłamania postanowienia, ja tam ogólnie za tortami nie przepadam, bo zazwyczaj są przesadnie słodkie, ale np. lodów odmówić mi jest sobie ciężko

Napisane przez 88niezapominajka88

witam
u mnie dzis diety dzien 1 i jakos sie udalo choc nie cwiczylam i posilkow mialam 3,a nie 5. ale to dlatego,ze mnie nie bylo w domu i czuje sie taka zmeczona i niewyspana...zaczne cwiczyc od przyszlego tygodnia,jak juz przetrwam 1 tydzien diety i bede czula sie lzej, bede miala chec do cwiczenia

Gratuluję, ważne, by jakoś zacząć Potem jest z górki.

Napisane przez bravvurka

Niezapominajko, na studiach tez nie byłam systematyczna, przysiadałam tylko przed kołami i egzaminami
A ja dziś miałam głód na słodycze ;( zjadłam paluszki :/ a teraz mam wyrzuty, szurnięta jestem tak to jest jak oczy chcą a brzusio nie

Paluszki to nie takie słodycze, w każdym bądź razie na pewno nie mają tyle cukru co czekolada

Napisane przez BeeAnn

Pewnie, że czytałam Ale naczytałam się w najróżniejszych gazetach, żeby nie jeść po 18 i teraz jak zaczynam jakaś dietę to zawsze tego przestrzegam i powiem szczerze, że czuję się lepiej

Spowolnisz sobie metabolizm, dziewczyny mają rację. Powinnaś jeść 2-3godz. przed snem lekką kolację z węglowodanami i na pewno nie poczujesz się po niej źle.

Skautka - Nie, to raczej żaden składnik, po prostu może wtedy Ci smakowało, teraz zmienił Ci się 'smak' i nie podchodzi Ci. A wtedy od razu ją polubiłaś czy piłaś, bo pomagała chudnąć?

Parodia - Witaj

[BeeAnn]

Napisane przez star15

Spowolnisz sobie metabolizm, dziewczyny mają rację. Powinnaś jeść 2-3godz. przed snem lekką kolację z węglowodanami i na pewno nie poczujesz się po niej źle.

To chyba tak zrobię. Dzięki wielkie za pomoc Tylko w takim razie czemu w większości porad dotyczących odchudzania jest napisane, żeby nie jest po 18? Pytam z ciekawości

[bravvurka]

Dziewczyny, a czy piłyście może coś takiego?
http://www.slimfigura.pl/nasze_produ...ura_dieta.html

Widziałam ostatnio w markecie, po 2 zł chyba jedna sztuka.

Musze sobie błonnik kupić i otręby

[Skautka]

Napisane przez star15

To jest prawda- nie można pić dużo czerwonej herbaty, bo wypłukuje witaminy. Oczywiście dopóki pijesz z umiarem, wszystko gra
Gratuluję niezłamania postanowienia, ja tam ogólnie za tortami nie przepadam, bo zazwyczaj są przesadnie słodkie, ale np. lodów odmówić mi jest sobie ciężko



Gratuluję, ważne, by jakoś zacząć Potem jest z górki.



Paluszki to nie takie słodycze, w każdym bądź razie na pewno nie mają tyle cukru co czekolada



Spowolnisz sobie metabolizm, dziewczyny mają rację. Powinnaś jeść 2-3godz. przed snem lekką kolację z węglowodanami i na pewno nie poczujesz się po niej źle.

Skautka - Nie, to raczej żaden składnik, po prostu może wtedy Ci smakowało, teraz zmienił Ci się 'smak' i nie podchodzi Ci. A wtedy od razu ją polubiłaś czy piłaś, bo pomagała chudnąć?

Parodia - Witaj

Najciekawsze jest to, iż mi zasmakowała od razu Polecałam ją koleżanką, które też chciały schudnąć, lecz one od razu mówiły, że im nie podchodzi

[parodia]

Napisane przez bravvurka

Stworzyłam tabelkę, gdzie będzie wszystko wynotowane. Zaraz dopisze Ciebie do niej

a ja szukałam tej tabelki i szukałam po całym wątku... ale już mam na wieczór podam wymiary, różnicę między pasem i talią już przeczytałam, ale biodra... najszersze miejsce w udach, tak?

Napisane przez BeeAnn

To chyba tak zrobię. Dzięki wielkie za pomoc Tylko w takim razie czemu w większości porad dotyczących odchudzania jest napisane, żeby nie jest po 18? Pytam z ciekawości

bo to jest takie "powierzchowny" sposób na schudnięcie, początkowo chudniesz, ale na dłuższą metę, spowalniasz metabolizm

Napisane przez bravvurka

Dziewczyny, a czy piłyście może coś takiego?
http://www.slimfigura.pl/nasze_produ...ura_dieta.html

Widziałam ostatnio w markecie, po 2 zł chyba jedna sztuka.

Musze sobie błonnik kupić i otręby

otręby są suuupeer

[BeeAnn]

Napisane przez bravvurka

Dziewczyny, a czy piłyście może coś takiego?
http://www.slimfigura.pl/nasze_produ...ura_dieta.html

Widziałam ostatnio w markecie, po 2 zł chyba jedna sztuka.

Musze sobie błonnik kupić i otręby

Ja piłam i dla mnie było okropne! Nie zrobił mi się płynny koktajl, tylko jakaś kaszka z grudkami (robiłam wedle przepisu z tyłu opakowania, żeby nie było ). Kupiłam potem drugi raz i znowu to samo! I na tym zaprzestałam Ale jeśli jest zdrowe to czemu nie? Drogie nie jest, więc zawsze można spróbować

[Bethie]

Napisane przez Skautka

i jeszcze jedno: to My się odchudzamy już czy od 1.01.09? Bo w sylwestra też wszamiemy coś dobrego...

ja zaczynam od 04.01.2009, bo ten weekend po Nowym Roku nie dam rady być grzeczna