2009-06-08, 14:19 | #4051 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 3 073
|
Dot.: Nasze zycie w Ameryce...
|
2009-06-08, 14:26 | #4052 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 2
|
Dot.: Nasze zycie w Ameryce...
to jest indywidualna sprawa, ale tak samo gdyby ktos w Polsce poszedl do policealnej ( zaraz sie ktos przyczepi ze nie ma porownania z US itd) ale to tez oznacza ze ktos albo zle zdal mature bo poprostu mu nie wyszlo( tez sie zdarza) badz cala szkole srednia sobie BIMBAŁ !
nie kazdy ma zdolnosci itd. ale jesli ktos je ma to po cholere ma isc do CC. Edytowane przez mdm1601 Czas edycji: 2009-06-08 o 14:30 |
2009-06-08, 15:52 | #4053 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: D.
Wiadomości: 435
|
Dot.: Nasze zycie w Ameryce...
Dziewczyny, którą wizę dostaje się na 10 lat? Byłam ostatnio na rozmowie z kobietą u której może będę pracować jako au-pairka i mówiła mi żebym składała papiery na tą 10 letnią wizę ( mogę wyjeżdzać i wjeżdzać do stanów kiedy chcę)- czy jej przypadkiem nie chodziło o green card?
|
2009-06-08, 16:10 | #4054 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 26
|
Dot.: Nasze zycie w Ameryce...
Poziom twoich wypowiedzi oye nie świadczy o tym że chodzisz do świetnej uczelnii. Jeżeli w twoim mniemaniu mianem świetnej uczelni można nazwać jaki kolwiek 4 letni college to ci współczuje. Mówisz że do cc idą tylko ci którzy mają za mało punktów. Jest masa uniwersytetów, które wymagaja minimum punktów z SAT np. kean university. Tylko, że większość woli zacząć w cc a następnie przenieść sie na prestiżowy uniwersytet.
Jezeli pracodawca ma do wyboru osobe która skonczyla cc i przeniosla sie do prestizowego uniwersytetu, która zna jezyki obce i ma doświadczenie i osobe która przez 4 lata siedziala na d...e i tylko studiowala to kogo wybierze????? Powiedzialaś ze chodzilaś do prestizowego high school . Ja nie widze tego prestizu skoro ludzie mieli niskie wyniki z SAT. Ja chodziłam do prestiżowej szkoły sredniej w polsce. Moze nie mamy swietnych ocen ale matury co roku ida bardzo dobrze. Naprawde ci współczuje jezeli bedziesz dyskryminowac ludzi tylko za to ze kiedys chodzili do cc to naprawde bedziesz sama z tym swoim dyplomem ,,prestizowej '' uczelni. Tak wogóle to kończe te kłótnie nie chce dyskutować z kims takim jak ty. Edytowane przez Asiunia1990 Czas edycji: 2009-06-08 o 16:15 |
2009-06-08, 16:15 | #4055 | ||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 2 356
|
Dot.: Nasze zycie w Ameryce...
Cytat:
Cytat:
Asiunia1990, widac ze madra dziewczyna z Ciebie Zycze Ci powodzenia w realizowaniu swoich marzen. I naleza Ci sie brawa za taki sposob myslenia
__________________
I treat my patients with compassion, Wearing scrubs is my fashion; I fight sickness with aggression - NURSING is my profession! |
||
2009-06-08, 16:26 | #4056 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Mahopac NY
Wiadomości: 13 283
|
Dot.: Nasze zycie w Ameryce...
[QUOTE=OYE;12667710]Nawet jak nie jestes pewna swojego kierunku to masz dwa lata na to by sie zdecydowac na universytecie. Chodze tutaj od 5 klasy podstawowej i nigdy zaden nauczyciel nie powiedzial mi ze to jedno z najlepszych wyjsc. W szkole sredniej bralam sama "honors" i AP klasy i nikt na tych klasach nawet nie myslal o CC Moi bracia chodzili do bardzo dobrych srednich (bo ja niestety w chicago) i w tych szkoolach ida do CC tylko ci co maja za niskie ACT/SAT i sie nie dostali univerystet.
Do CC chodzi wiele osob starszych, slabym angielskim i tych co w szkole srednio nie szlo za dobrze. Bo klasy sa latwiejsze.[QUOTE] no tak mozesz isc do prestizowego collegu placic 5tysiakow za semestr przez 2 lata po czym powiedziec ... " hmm chyba chce zmienic kierunek " to chyba lepiej isc do cc i gdzie placisz o wiele mniej i tak nakierowac sie co chce sie w zyciu robic !! no widzisz to trafialismy na innych nauczycieli ... bo mi wielu mowilo ze cc jest bardzo dobrym wyjsciem zeby isc a pozniej przenies sie do univerytetu ja w high school nie mialam zadnyc problemu ze zdalam z wyroznieniem a jednak poszlam do cc i wcale sie tego nie wstydze i nie uwazam sie za osobe ktorej nie chce sie uczyc i ze poszlam na latwizne ... "Do CC chodzi wiele osob starszych, slabym angielskim i tych co w szkole srednio nie szlo za dobrze. Bo klasy sa latwiejsze" zartujesz w tym momencie? do cc chodzi mnostwo mlodych ludzi z tego co pieszesz to nigdy nie bylas w cc to skad u Ciebie taka opinia? slaby angielski? jeszcze bys sie zdziwila ... klasy latwiejsze? mylisz pojecia to ze latwo sie dostac do cc nie znaczy ze studenci tylko siedza w klasie i nic nie robia !! wcale nei jest tak latwo zdac klasy w takim razie do jakiej szkoly Ty chodzisz? ... Cytat:
__________________
♥ Dominik 12.06.2012 ♥ ♥ Olivia 2.07.2014 ♥
|
|
2009-06-08, 16:32 | #4057 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 5 961
|
Dot.: Nasze zycie w Ameryce...
Cytat:
Moze tu cos znajdziesz: http://www.prawoimigracyjneusa.com/rodzajewiz.htm Schoolcraft milo Cie znow widziec i widze, ze jednak bedzie Ewunia Bardzo sie ciesze i gratuluje Pozdrawiam wszystkich |
|
2009-06-08, 16:40 | #4058 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 3 073
|
Dot.: Nasze zycie w Ameryce...
Cytat:
Wiele razy pisalam ze chodzi o dobra uczelnie a nie o jakikolwiek 4 letni college Jak juz pisalam ja mialam to nieszczescie ze chodzilam do high school w chicago ale cale szczescie byl program honors i AP i z niego skorzystalam i na tym programie nikt sie nei wybieral do CC tylko na dobre uczelnie Moi bracia mieli szanse chodzi do dobrego high school ale niestety wszedzie sa tacy ktorym albo sie nie chce uczyc albo nie maja zdolsnosci i ci sie wybierali do CC I nie chodze tylko chodzilam (6 lat temu) teraz zaczynam przygotowanie bo mam zamiar robic MBA w Northwestern, ale jak dobrze pojdzie to dopiero za rok Gdzie ja kogokolwiek dyskryminuje? Pisze jake sa realia cc Jest latwiej dlatego to jest CC a nie universytet i tak jesli masz zamiar sie przeniesc na lepsza uczelnie bo sie nie dostalas to lepiej zaczac w cc ale jak mozesz od razu zaczac na tej uczleni to czemu nie???? to tylko dla ciebie lepiej ale jeszli masz zamiar np zobic tylko associate degree to lepiej na jakimkolwiek universytecie niz w cc ---------- Dopisano o 16:40 ---------- Poprzedni post napisano o 16:35 ---------- Cytat:
|
||
2009-06-08, 16:45 | #4059 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 26
|
Dot.: Nasze zycie w Ameryce...
Dziekuje wam dziewczyny
|
2009-06-08, 17:04 | #4060 | ||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 2 356
|
Dot.: Nasze zycie w Ameryce...
Cytat:
Cytat:
Uwierz mi, ze do community college chodza bardzo madrzy i ambitni ludzie. Owszem, glupkow nie brakuje - ale jestem pewna, ze tak samo jest na kazdym prestizowym uniwersytecie. Wiec nie ma co uogolniac. Znam wiele osob, ktorzy studiuja na uniwersytecie i przygotowuja sie do tego, aby zostac lekarzami (!!!), ale mimo wszystko chodza do college i biora klasy jakie tylko moga, zeby bylo taniej. Nie sadze, ze sa to osoby z niskim poziomem A jezeli chodzi o to, ze pracodawca patrzy na to czy sie skonczylo community college czy uniwersytet, to sie z Toba nie zgodze. Moj maz pracuje w "healthcare organization" i pytalam jego szefowa gdzie mam lepiej isc na pielegniarstwo, zeby miec wieksza szanse na dostanie dobrej pracy. Ona powiedziala, zeby sie nie wyglupiac i isc do community college, bo jest o wiele taniej, a nie ma zadnej roznicy gdzie sie pielegniarstwo skonczy - bo pielegniarka to pielegniarka i nie college wydaje dyplom tylko spejcalna komisja po bardzo ciezkim stanowym egzaminie. Tak wiec czy studiujesz w college czy na uniwersytecie - nie ma roznicy, bo WSZYSTKIE zdaja ten sam egzamin i dopiero to zadecyduje czy sie zostanie pielegniarka czy nie. Jestem pewna, ze sytuacja wyglada bardzo podobnie jezeli chodzi o inne kierunki. Pozdrawiam serdecznie i mam nadzieje, ze chociaz troche zmienisz swoje spojrzenie na community college
__________________
I treat my patients with compassion, Wearing scrubs is my fashion; I fight sickness with aggression - NURSING is my profession! Edytowane przez schoolcraft Czas edycji: 2009-06-08 o 17:06 |
||
2009-06-08, 17:17 | #4061 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 3 073
|
Dot.: Nasze zycie w Ameryce...
Cytat:
jak pisalam w soim pierwszym poscie na ten temat jak ktos ma $$$$ i zdlonosci to lepiej odrazu zaczac od dobrej uczelni niz chodzic pierw do cc bo nic nie zmini faktu ze na dobrej uczelni poziom jest wyzszy niz w cc mam wiele znjamoych co chodza do cc ale to wlasnie sa ludzie z rodzinami, chodzi o wygode koszt itp ale np czy kiedys powiem moiej corce zeby pierw szla do cc niz np university of chicago czy northwestern czy loyola czy depaul czy university of illinois (mam nadzieje ze soatnie w IL bo bedzie taniej ) nie bo to sa calkiem inne progi niz cc i dla mlodych ludzi co sa zdolni do cc moze tylko znudzic i zniechecic a co do pracy to na innych kierunkach jest inaczej np business czy prawo czy inzinier to calkiem co innego Edytowane przez OYE Czas edycji: 2009-06-08 o 17:36 |
|
2009-06-08, 17:22 | #4062 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 2 356
|
Dot.: Nasze zycie w Ameryce...
Cytat:
Pozdrawiam i zycze powodzenia
__________________
I treat my patients with compassion, Wearing scrubs is my fashion; I fight sickness with aggression - NURSING is my profession! |
|
2009-06-08, 17:59 | #4063 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Nasze zycie w Ameryce...
|
2009-06-08, 18:01 | #4064 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Mahopac NY
Wiadomości: 13 283
|
Dot.: Nasze zycie w Ameryce...
__________________
♥ Dominik 12.06.2012 ♥ ♥ Olivia 2.07.2014 ♥
|
2009-06-08, 18:57 | #4065 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: usa
Wiadomości: 74
|
Dot.: Nasze zycie w Ameryce...
bardzo prosze, nie sluchajcie snobistycznych wypowiedzi umniejszajacych CC sama poszlam do CC na dwa lata i bardzo sobie chwale. poszlam na specjalny program, ktory pozwala studentom przeniesc sie na czteroletnia uczelnie, po dwoch latach na CC. Mialam wspanialych profesorow, ktorzy pomogli mi odkryc moje pasje, i zachecili do rozwiniecia skrzydel. czulam sie bardzo doceniania i zawsze moglam liczyc na pomoc i dodatkowa stymulacje intelektualna przez nich, bo widzieli, ze chcialam isc do przodu i wiedziec wiecej. potem poszlam na "prestizowa" czteroletnia uczelnie i profesorowie byli na dokladnie takim samym poziomie. jesli chodzi o studentow, to bardzo podobala mi sie atmosfera w CC, gdzie mialam zajecia np ze starszymi ludzmi, od ktorych sie wiele nauczylam. powiem, ze nawet wiecej od kolegow i kolezanek z "prestizowej" uczelni, z ktorych duza czesc byla znudzona i bez motywacji, jako ze w zyciu zawsze wszystko mieli podane na tacy przez mamusie i tatusia, lacznie z czesnym na wyzej wspomniana "prestizowa uczelnie" w CC mialam swietne oceny i nie dlatego, ze zajecia byly latwe, ale dlatego, ze sie duzo uczylam i zawsze bylam ze wszystkim na biezaco i to bylo doceniane. dzieki temu, ze mialam tak dobre oceny, moja czteroletnia "prestizowa" uczelnia uhonorowala mnie specjalnym stypendium dla najlepszych community college students (stypendium pokrylo ponad polowe czesnego przez dwa lata!) to chyba dosc, by poczuc sie docenionym? CC przygotowalo mnie do dalszej nauki tak dobrze, ze moja srednia utrzymala sie na super poziomie. a teraz po trzech latach pracy wracam do szkoly (prestizowej, haha) na Masters Program.
i zawsze, zawsze bede ludzi zachecala, zeby szli do Community Colleges. dodam, ze na mojej uczelni kazdy profesor reagowal bardzo pozytywnie na to, ze mialam Associate's z CC. |
2009-06-08, 18:58 | #4066 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 190
|
Dot.: Nasze zycie w Ameryce...
tak zabawne ha ha ha ;/
|
2009-06-08, 19:01 | #4067 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 2 356
|
Dot.: Nasze zycie w Ameryce...
Cytat:
__________________
I treat my patients with compassion, Wearing scrubs is my fashion; I fight sickness with aggression - NURSING is my profession! |
|
2009-06-08, 19:01 | #4068 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Mahopac NY
Wiadomości: 13 283
|
Dot.: Nasze zycie w Ameryce...
Cytat:
swietnie napisane tylko na tyle Cie stac? jesli juz napisalas ze cc jest dla ciebie za latwe .. to moze podaj jakies argumenty ??
__________________
♥ Dominik 12.06.2012 ♥ ♥ Olivia 2.07.2014 ♥
|
|
2009-06-08, 19:13 | #4069 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 190
|
Dot.: Nasze zycie w Ameryce...
Niektorzy czesto umniejszaja swoje mozliwosci. Nie wierza w to ze sie uda to czy tamto. Jesli ktos chce to moze to zrobic. Nie zawsze od razu wychodzi, ale warto probowac. Tak wieć jesli ktos MA mozliwosc to warto isc na 4 letni a nie na CC. I nie umniejszam wartosci CC. Chce ktos isc na CC to pojdzie i bedzie happy!
To ze wtracam slowa ang do wypowiedzi to moja osobista sprawa. Widocznie nie jestem zbytnio "polska" lol2. |
2009-06-08, 19:19 | #4070 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Mahopac NY
Wiadomości: 13 283
|
Dot.: Nasze zycie w Ameryce...
Cytat:
racja to Twoja osobista sprawa ... ale swiadczy tylko i wylacznie o tym ze niestety juz zapominasz kim jestes i udajesz wielka dame ktora mieszka w stanach p.s do Polski jak na wakacje lecisz to tez do rodziny , znajomych gadasz po angielsku? myslisz ze jestes " cool " ??? bo dla mnie to niestety zalosone jest
__________________
♥ Dominik 12.06.2012 ♥ ♥ Olivia 2.07.2014 ♥
|
|
2009-06-08, 19:23 | #4071 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 190
|
Dot.: Nasze zycie w Ameryce...
fajnie ze mieszkam w stanach ;D gdzie konkretnie?
dama to ty jestes. ;D wysilasz sie rownie wielce jak ja. kazdy madry tylko jakos tego nie widac. |
2009-06-08, 19:27 | #4072 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Mahopac NY
Wiadomości: 13 283
|
Dot.: Nasze zycie w Ameryce...
Cytat:
ile nad tym myslalas? zablysnelas inteligencja nie ma co .... az sie zastanawiam czy nie jestem za slaba dla Ciebie wkoncu chodze do cc a nie na prestizowa uczelnie
__________________
♥ Dominik 12.06.2012 ♥ ♥ Olivia 2.07.2014 ♥
|
|
2009-06-08, 19:30 | #4073 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 190
|
Dot.: Nasze zycie w Ameryce...
czepilas sie słow "to easy to get there :P" i sie podniecasz, bo jestes wielka Polka.
napisalam ze CC jest gorsze? nie przypominam sobie. |
2009-06-08, 19:41 | #4074 | ||||||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 4 190
|
Dot.: Nasze zycie w Ameryce...
Cytat:
Cytat:
Cytat:
a do tego, ze mozna studiowac 2 lata na uniwersytecie i pozniej sobie zmienic kierunke, to to jest glupota. Dawac po kilka tys dolarow, po to zeby pozniej sobie zrobic kaprys i sobie zmienic? no to gratuluje takiego myslenia. Wiedz, ze nie kazdy jest na utrzymaniu mamusi i tatusia i bierze od nich kase bo jesli jestes, to bedziesz racjonalnie myslala i bedziesz wiedziala, ze bedzie ci szkoda wydac kilka tys na to zeby po roku czy dwoch, zrezygnowac. jesli ktos ma mozliwosc, ale nie kazdy ma bogatych rodzicow ktorzy daja kase na studia. Niektorzy staraja sie sami utrzymac. Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
a takie pytanie: ile osob z tego watku faktycznie przebywa w USA i cos wie, a ile oglada ksiazki o "Hameryce" i na tej podstwie snuje swoje wywody
__________________
|
||||||||
2009-06-08, 23:09 | #4075 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 3 073
|
Dot.: Nasze zycie w Ameryce...
Cytat:
jak wasze dzieci przyjda do was i powiedza ze sie dostaly np do Harvard to co im powiecie, szkoda $$$$$$ lepiej ic do CC a pozniej do Harvard, bo pierwsze dwa lata to nie ma roznicy i oczywiscie tam same snoby chodza -heh oczywiscie ze ma i to ogromna CC nie jest zle ale jak ktos ma opcije odrazu isc na dobra uczelnie to jest lepszy wybor bo uczelnie nie sa takie same, klasy nie sa takie same i nauczyciele nie sa tacy sami jak ze wszystkim w zyicu sa dobre i lepsze wybory ciekawa jestem czy swoim dzieciom bedziecie mowic uczcie sie dobrze a baedziesz mogla isc do jakiego kolwiek CC chcesz ---------- Dopisano o 22:59 ---------- Poprzedni post napisano o 22:55 ---------- Cytat:
skad tyle jadu i zazdrosci ---------- Dopisano o 23:09 ---------- Poprzedni post napisano o 22:59 ---------- Cytat:
ja sie zdecydowalam na kierunek w 2 roku i nic nie stracilam Edytowane przez OYE Czas edycji: 2009-06-08 o 23:10 |
|||
2009-06-09, 00:42 | #4076 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Mahopac NY
Wiadomości: 13 283
|
Dot.: Nasze zycie w Ameryce...
Cytat:
czepilam sie tego co napisalas bo sie z tym nie zgadzam a to ze napisalas to po angielsku to juz inna sprawa
__________________
♥ Dominik 12.06.2012 ♥ ♥ Olivia 2.07.2014 ♥
|
|
2009-06-09, 02:13 | #4077 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 4 190
|
Dot.: Nasze zycie w Ameryce...
Cytat:
niczego ci nikt nie zazdrosci, bo chyba nie ma czego a jad to sama zaszczepilas w tym i w innym watku, bo probujesz sie wymadrzac i stawiac na swoim i trudno ci dopuscic mysl, ze inni mysla w inny sposob i maja inne zdanie na dany temat. EOT bo mi szkoda czasu na takie cos. Nie lubie ludzi zadufanych w sobie. Wskakuje ktos ni z gruszki, ni z pietruszki, nic nie napisze o sobie (a przeciez tutaj ludzie cos tam o sobie pisali) i sie wymadrza.
__________________
|
|
2009-06-09, 03:15 | #4078 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 3 073
|
Dot.: Nasze zycie w Ameryce...
[QUOTE=srubka;12677663]dwie rozne kwestie, co innego jak na dziecko placisz od samego poczatku, moze na ludzi wyrosnie, a co innego jak ktos stara sie innym wmowic ze to co studiuje i jego uczelnia jest najlepsza, podjal super decyzje, a wszyscy co ida do cc to maloambitni etc. szkoda slow. Chcesz to sobie chodz gdzie chcesz, ale po twoich postach nie mozna powiedziec, ze jestes osoba tak swietnie wyksztalcona i tak obyta z nauka i kultura. Nie potrafisz zrozumiec ze inni moze nie maja na "dzien dobry" kasy zeby isc dalej.
\QUOTE] huh ze jak???? to ze napisalam ze dziewczyna ma racije ze do cc jest prosto sie dostac i jest latwo, ze jak sie ma $ i zdolnosci to lepiej isc od razu na dobra uczelnie to wciskam tobie ze jestes maloambitna chyba masz mega kompleksy a co do kasy to ja tez nie mialam kasy na dzien dobry ale sa stypendia i pozyczki Cytat:
Cytat:
Edytowane przez OYE Czas edycji: 2009-06-09 o 03:24 |
||
2009-06-09, 03:34 | #4079 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Mahopac NY
Wiadomości: 13 283
|
Dot.: Nasze zycie w Ameryce...
kiedys pisali .... bo byla tu naprawde mila atmosfera
__________________
♥ Dominik 12.06.2012 ♥ ♥ Olivia 2.07.2014 ♥
|
2009-06-09, 07:08 | #4080 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 3 046
|
Dot.: Nasze zycie w Ameryce...
Dziewczyny ile kosztuje paczka do polski ze stanów. Taka do kilograma?
|
Nowe wątki na forum Emigrantki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:06.