Pytanie do mężczyzn - Wasze ulubione zapachy

[Gosiaczek21]

Tak jak powyzej napisalam, chcialabym sie dowiedziec jakie sa Wasze upodobania jesli chodzi o perfumy. Chcialalbym sprezentowac jakis ladny zapach mojemu mezczyznie, ale zupelnie sie nie znam na meskich gustach, wiec prosze wszystkich mezczyzn o pomoc. Wiem, ze kazdy lubi co innego, no ale moze akurat trafie w gust mojego chłopaka. Dodam, ze jest to raczej typ sportowca, moj chlopak uzywal przez dluzszy czas perfum Pumy i wydaje mi sie, ze ciezkie zapachy nie przypadna mu do gustu.
Moze to bedzie jakas wskazowką. Bardzo na Was licze i z gory dziekuje. Goska

[Smoczyca]

Wiesz, nie wiem czy się doczekasz odpowiedzi, bo tu na forum nie ma za dużo mężczyzn ale było trochę wątków, gdzie dziewczyny pisały o swoich ulubionych męskich zapachach, czy takich wątków gdzie szukano fajnych męskich perfum - poszukaj przy pomocy wyszukiwarki, trochę już było na ten temat.

[Mighty Mike]

Gdy jest chłodno używam (lub używałem kiedyś i polecam):
- Opium YSL, Gaiac M.Micallef, Gucci Pour Homme, Gucci Envy For Men, Fahrenheit Diora, Escada Casual Friday, Very Valentino for Men.

Na cieplejsze dni lubię nieco lżejszy kaliber:
- Dunhill Desire For Men, Sander For Men, Tumulte, Gucci Rush, L'Eau d'Issey for Men Issey Miyake.

To są moje typy. Zaznaczam, że jestem facetem i nie jestem typem "sportowca" .

[dreamer4]

Oj troszkę tego będzie, zaznaczam, że używam je w zależności od nastroju, pory roku, ubrania itd....

(kolejność przypadkowa)

Opium edp YSL,

Dreamer, Green Jeans Verasace

Presence Mont Blanc

PI, Xeyrus Rouge Givenchy

Jaipur edp Boucheron

Egoiste, Anatantaeus Chanel

Cologne (unisex) T Mugler

Kenzo Jungle

Obsession CK- ostatnio mi zbrzydł

Zebra D&G

Basala Shiseido

Masculin L Lempicka

Przeważnie do nich wracam I staram się mieć przynajmniej w miniaturce

W planach mam XS Black, Bvlgari Black

No i bezwstydnie czasami używam niektórych damskich ( czasami wystarczy mi tylko wąchanie) ( jestem biseksualny perfumowo )



Wymienie tylko te najwspanalsze ( bo mam więcej)

Organza Indecence, Amarige Givenchy

Angel T Mugler

W planach Black Cashmere

[beliczek]

Napisane przez dreamer4

Oj troszkę tego będzie, zaznaczam, że używam je w zależności od nastroju, pory roku, ubrania itd....

(kolejność przypadkowa)

Opium edp YSL,

Dreamer, Green Jeans Verasace

Presence Mont Blanc

PI, Xeyrus Rouge Givenchy

Jaipur edp Boucheron

Egoiste, Anatantaeus Chanel

Cologne (unisex) T Mugler

Kenzo Jungle

Obsession CK- ostatnio mi zbrzydł

Zebra D&G

Basala Shiseido

Masculin L Lempicka

Przeważnie do nich wracam I staram się mieć przynajmniej w miniaturce

W planach mam XS Black, Bvlgari Black

No i bezwstydnie czasami używam niektórych damskich ( czasami wystarczy mi tylko wąchanie) ( jestem biseksualny perfumowo )



Wymienie tylko te najwspanalsze ( bo mam więcej)

Organza Indecence, Amarige Givenchy

Angel T Mugler

W planach Black Cashmere

"Black cashmere" ma moim zdaniem wybitnie męską nutkę, pewnie za sprawą kadzidła (mój nos czuje w kadzidle potężną dawkę męskości). Gdybym poczuła go na mężczyźnie pewnie bym oszalała. "Black cashmere" budzi podskórne porządanie w kobietach, tęskonotę za męskością, itd. (moje subiektywne odczucia). Pisałam troszkę o tym w wątku o "Black cashmere" - nie chcę się powtarzać.
O dziwo, jestem sobie w stanie wyobraźić mężczyznę pachnącego "Angel". Pod jednym warunkiem: musi mieć w oczach mieszankę siły i wrażliwości, diaboliczną miksturę pożadania i świętości
Organza Indecence to dla mnie kobiecość. Zapach dla Izoldy, Królowej Margot - kobiecość absolutna, bez grzechu i kwiatowej ckliwości. Na mężczyźnie? Nie...

Dreamer poruszył fascynujący temat Przyznam szczerze, że często zastanawiam się jak kobiece perfumy zgrałyby na mężczyźnie.

[dreamer4]

cyt."Dreamer poruszył fascynujący temat Przyznam szczerze, że często zastanawiam się jak kobiece perfumy zgrałyby na mężczyźnie."


Prawda jest taka, że męska skóra jest zupełnie inna od damskiej i nawet najbardziej kobiecy zapach nigdy nie będzie pachnieć na facecie kobieco, to chyba kwestia feromonów itp., na mnie te wymienione zapachy pachną bardzo kadzidlano, orientalnie, drzewnie, miękkie słodkawe nutki gdzieś znikają, i np. mega kobieca Organza Indecence na mnie pachnie cynamonowo –przyprawowo, może w tle czuć delikatnie słodkawą nutkę, a wspominane Amarige na mnie jest wybitnie drzewne, ogólnie na mnie ten typ zapachów pachnie bardzo męsko i oryginalnie, jedynym wyjątkiem jest Le Baiser Du Dragon, który na mnie przeobraża się w coś a`la Vanilla Fields, a szkoda bo to taki piękny zapach.....

[beliczek]

Napisane przez dreamer4

cyt."Dreamer poruszył fascynujący temat Przyznam szczerze, że często zastanawiam się jak kobiece perfumy zgrałyby na mężczyźnie."


Prawda jest taka, że męska skóra jest zupełnie inna od damskiej i nawet najbardziej kobiecy zapach nigdy nie będzie pachnieć na facecie kobieco, to chyba kwestia feromonów itp., na mnie te wymienione zapachy pachną bardzo kadzidlano, orientalnie, drzewnie, miękkie słodkawe nutki gdzieś znikają, i np. mega kobieca Organza Indecence na mnie pachnie cynamonowo –przyprawowo, może w tle czuć delikatnie słodkawą nutkę, a wspominane Amarige na mnie jest wybitnie drzewne, ogólnie na mnie ten typ zapachów pachnie bardzo męsko i oryginalnie, jedynym wyjątkiem jest Le Baiser Du Dragon, który na mnie przeobraża się w coś a`la Vanilla Fields, a szkoda bo to taki piękny zapach.....

Zastanawiam się jak na męskiej skórze pachniałby mój perfumiarski zahir - "shalimar"

[mech]

Napisane przez beliczek

Zastanawiam się jak na męskiej skórze pachniałby mój perfumiarski zahir - "shalimar"

Jest sposób by to sprawdzić Złap męża i spsikaj nienackiem Myślę, że warto bo na moim TeŻecie Shalimar pachnie pięknie...baaaardzo męsko, korzennie, władczo i stanowczo. A z drugiej strony jest w tym coś takiego... takiego odczucia "jestem ciepłym mężczyzną, ale tylko dla Mojej Kobiety". Nie wiem jak to inaczej wyrazić, by być lepiej zrozumianą Może ktoś pomoże

[beliczek]

Napisane przez mech

Jest sposób by to sprawdzić Złap męża i spsikaj nienackiem Myślę, że warto bo na moim TeŻecie Shalimar pachnie pięknie...baaaardzo męsko, korzennie, władczo i stanowczo. A z drugiej strony jest w tym coś takiego... takiego odczucia "jestem ciepłym mężczyzną, ale tylko dla Mojej Kobiety". Nie wiem jak to inaczej wyrazić, by być lepiej zrozumianą Może ktoś pomoże

To weź go złap i spsikaj "nie jestem gejem" - odpowie i ucieknie

[mech]

Napisane przez beliczek

To weź go złap i spsikaj "nie jestem gejem" - odpowie i ucieknie

Toteż mówię, żeby z nienacka I nie mów Mu, co to Jak się zorientuje, będzie za póżno, a może się spodoba I będziesz wiedziała jak to pachnie na Twoim mężu...no, w najgorszym wypadku jak pachnie pierwsza nuta

[malaika7]

Brat mojego męża używał swego czasu Angela. Z tym, że był to Angel połączony z papierosowym dymem. No i w związku z tym ja mam szlaban na Angela, bo mężowi kojarzy się od razu z cuchnącymi fajkami

[dreamer4]

Shalimarem też kilka razy się potraktowałem i jest wspaniały, jednak nie chcę go „profanować” noszeniem, choć zapach piękny, ale to prawdziwa kobieca klasa, i wg mnie za to już mu się należy szacunek, nie będę go używać, bo to typowy zapach dla dam, i część z nich pewnie poprzewracała by się w grobach gdyby dowiedziała się, że teraz używają go faceci….

[Ivesman]

Ulubione zapachy( w tej chwili oczywiście,bo juz jutro może być inaczej)

1.Gucci pour homme
2.l'instant de guerlain-extereme
3.chanel-platinum egoiste,które "odkryłem" niedawno i strasznie mi sie podobają,można wręcz rzec,iż "tak pachnie mężczyzna"
4.chic for man herrery
5.M-7 YSL
6.dior homme-troszkę za lekki,może wyjdzie mocniejsza wersjaOby więcej było kwiatowych zapachach dla facetów.
7.lacoste essential-coś mnie do niego ciagnie Świeży,ale zarazem ciepły-to nowy standard w męskich perfumach.
8.hugo boss baldessarini


Mam takie pytanko.jak oceniacie nowy lans davidoffa-silver shadow?? Według mnie zapach świeży,ciepły,zupełnie mi nie pasuje do tego modela przedstawiającego zapach.I bardzo wtórny

[zlosliwiec]

Nie jestem wybitnie nowoczesny - od 8 lat Farenheit Diora.
Na mojej Pani najładniej komponuje się Dune, skądinąd również Diora

[Wilk_]

Chanel No. 5