2006-02-10, 07:36 | #31 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Oświęcim
Wiadomości: 42
|
Dot.: Nauka samodzielnego zasypiania - od kiedy?
Jednak obstaje przy swoim!!! Może poprostu miałam szczęście, że moj synek śpi sam i nie było z tym większych problemów.
Jednocześnie rozumiem Twoją postawę Marcelina73. Wiem że są dzieci które nie chcą spać same i potrzebują czuć mamę i tatę obok siebie zwłaszcza w nocy, do tego jeszcze takie maleństwa które ulewają albo często jedzą. Żadna z nasz nie jest chodzącą maszyną, którą da się zaprogramować. Jeśli wszyscy jesteści zadowoleni ze wspólnego spania to nie pozostaje mi nic innego jak tylko pogratulować. Tak jak pisałam wcześniej, we wrzesniu bedziemy mieli drugie maleństwo i czwórka ludzi w łózku o wymiarach 140cm... chyba jestem za wygodna A jak każdy wie dzicko dziecku nie równe i nie wiadomo co nas czeka przy drugiej dzidzi. Może dam nam prawdziwą szkołe życia i przeorgamnizuje nam cały system wypracowany do tej pory. Pamiętam pierwsz zdanie jakie wypowiedziała położna na spotkaniu w szkole rodzenia." Proszę państwa, jeśli myslicie że dziecko da się wychować , to jesteście w błędzie to ONO was będzie wychowywać" i myśle że coś w tym jest... |
2006-02-10, 07:38 | #32 | |
Użytkownik ma kliknąć w link aktywujący (mail)
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Środa Wlkp.
Wiadomości: 168
|
Dot.: Nauka samodzielnego zasypiania - od kiedy?
Cytat:
|
|
2006-03-12, 14:32 | #33 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2003-07
Wiadomości: 2 135
|
Dot.: Nauka samodzielnego zasypiania - od kiedy?
Isabellla jestem ciekawa jak powiodła się nauka samodzielnego zasypiania w przypadku Patrycji ? Mam nadzieje, że się udało
__________________
------------------------------------------------------------------- 11.09.2008 - spotkanie z Katesią |
2006-03-12, 16:36 | #34 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-07
Wiadomości: 75
|
Dot.: Nauka samodzielnego zasypiania - od kiedy?
Pogłaskam, dam misia i za chwilę spi. Nie jest już taka marudna w dzień. Zasypia na noc o 21, o północy karmienie przez sen i budzi się między 7 a 8 rano. Teraz aż sama sobie zazdroszczę hihi.
A jak tam pozostałe grudniowe dzieci? Alienku co z twoim karmieniem? Pozdrowionka |
2006-03-12, 19:32 | #35 | ||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2003-07
Wiadomości: 2 135
|
Dot.: Nauka samodzielnego zasypiania - od kiedy?
Cytat:
Cytat:
Pozdrawiam.
__________________
------------------------------------------------------------------- 11.09.2008 - spotkanie z Katesią |
||
2006-03-12, 19:39 | #36 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-07
Wiadomości: 75
|
Dot.: Nauka samodzielnego zasypiania - od kiedy?
Opiniami lepiej wiedzących (czytaj nawiedzonych) się nie przejmuj. W końcu to TWOJE dziecko. A co do wąteku rzeczwiście mi z pola widzenia znikną.
|
2006-03-15, 08:29 | #37 | |
Raczkowanie
|
Dot.: Nauka samodzielnego zasypiania - od kiedy?
Cytat:
|
|
2006-03-15, 09:05 | #38 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Nauka samodzielnego zasypiania - od kiedy?
ja mam chyba naprawde cudownego dzidziusia!!!! moja Agacia na rekach mi nie uśnie, jest wtedy marudna, przysnie na minutke i zaczyna marudzic, dopiero jak ja włoże do łozeczka wtedy zasnie na dobre. Czasem biore ją do nas do łozka, jak ma niespokojny sen ale to są sporadyczne wypadki i wtedy jest tak słodziusio jak słysze jej oddech przy twarzy....ale ona i tak najczesciej usypia sama (ze smoczkiem) w swoim łozeczku.
__________________
przepraszam za niedoskonałość...., gdybym była doskonała zanudziłabym Cię na śmierć.... 16.10.2009-start 79,8-> 78,2 ->76,8 ........do 55 |
2006-03-15, 09:06 | #39 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2003-07
Wiadomości: 2 135
|
Dot.: Nauka samodzielnego zasypiania - od kiedy?
Marciszonek to co napisałaś zaczeło mnie zastanawiać.
Bo ja ciągle myśle, że mam taką malutką córeczkę i jakoś cięzko mi się pozbierać i zacząć ją nauki samodzielnego zasypiania, ciągle mi się wydaje, że mam jeszcze na to czas i że ona jest za malutka na takie ppczynania. I to pewno jest mój bład, bo z tego co widze, z czasem bedzie mi coraz trudniej. U mnie noce wyglądają tak, że córcia budzi się co dwie godziny, chwile possie pierś a potem albo zasypia czy cycku albo nie śpi i trzeba ją usypiać co czasami zajmuje godzine lub dwie, a czym dłużej nie spi tym trudniej ją uśpić. Czasami to mam wrażenie, że wiekszą część nocy nie spie niż spie. Isabelllo a jak uczyłaś swoją Patrycję zasypiania to postepowałaś dokładnie i zgodnie ze wszystkimi wskazówkami zawartymi w książce, bez zmian i ustepsw, czy troche robiłaś po swojemu ??
__________________
------------------------------------------------------------------- 11.09.2008 - spotkanie z Katesią |
2006-03-15, 16:56 | #40 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-07
Wiadomości: 75
|
Dot.: Nauka samodzielnego zasypiania - od kiedy?
Alienku dokładnie jak w książce, jednak niektóre dzieci to wchodzenie bajrdziej rozdrażnia, wtedy nie przychodzi się wogóle.
Acha, bardzo przydaje się discman, dużo, dużo łatwiej. I bez żadnych ustpstw, bo cała "praca" na marne. Życze cierpliwości. Pozdrawiam |
2006-03-16, 14:18 | #41 |
Raczkowanie
|
Dot.: Nauka samodzielnego zasypiania - od kiedy?
[QUOTE=Alien]Marciszonek to co napisałaś zaczeło mnie zastanawiać.
Bo ja ciągle myśle, że mam taką malutką córeczkę i jakoś cięzko mi się pozbierać i zacząć ją nauki samodzielnego zasypiania, ciągle mi się wydaje, że mam jeszcze na to czas i że ona jest za malutka na takie ppczynania. I to pewno jest mój bład, bo z tego co widze, z czasem bedzie mi coraz trudniej. U mnie noce wyglądają tak, że córcia budzi się co dwie godziny, chwile possie pierś a potem albo zasypia czy cycku albo nie śpi i trzeba ją usypiać co czasami zajmuje godzine lub dwie, a czym dłużej nie spi tym trudniej ją uśpić. Czasami to mam wrażenie, że wiekszą część nocy nie spie niż spie. [QUOTE] u mnie bylo idento!! marysia budzila sie co 2 godziny, pozniej juz co godzine a skonczylo sie na 30-40 minutach, bo juz nie wytrzymalam i postanowilam cos z tym zrobic. dzisiaj w nocy np miala przerwe w karmieniu 5,5 godziny. uwazam to za sukces, swoj oczywiscie. w ciagu tych 5,5 godz przebudzila sie 2 razy, podeszlam, poglaskalam, zmienilam jej boczek i spala dalej. |
2006-03-16, 17:41 | #42 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 404
|
Dot.: Nauka samodzielnego zasypiania - od kiedy?
Mój starszy synek domagał się mamusi do zasypiania do ok 4 lat i prawdę mówiąc wcale mi to nie przeszkadzało a młodszy 1,5 roku oczywiście zasypia przy mamusi i aby to jeszcze trochę potrwało naprawdę nie widzę w tym problemu.
__________________
|
2006-03-17, 15:28 | #43 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 502
|
Dot.: Nauka samodzielnego zasypiania - od kiedy?
__________________
Edytowane przez She is Minx Czas edycji: 2006-03-17 o 15:51 |
2006-03-17, 15:38 | #44 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 502
|
Dot.: Nauka samodzielnego zasypiania - od kiedy?
moja mala ma 10 miesiecy i zasypia tylko przy piersi,w nocy budzi sie do niej dwa,trzy razy,a ja nie spie.Meczy mni to i nie wiem jak sobie poradzic,pomocy!!!
to pisała moja siostra z mego konta mi do dzidziusia jeszcze daleko ..jednak bardzo prosimy o pomoc
__________________
|
2006-03-17, 19:22 | #45 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 502
|
Jak nauczyc malenstwo zasypiac samemu.??
Coreczka mojej siostry ( pisze w imieniu siostry) ma 10 miesiecy i zasypia tylko przy piersi,w nocy budzi sie do dwa,trzy razy gdy chce mleka,a ja nie spie. Jest tak od poczatku, a ja coraz czesciej widze jak odbija to sie na jej zdrowiu. Nie wiemy jak sobie poradzic,pomocy!!!
__________________
|
2006-03-17, 20:08 | #46 |
Zadomowienie
|
Dot.: Jak nauczyc malenstwo zasypiac samemu.??
A jak córeczka twojej siostry jest karmiona? Jeszcze piersią czy już tylko sztucznym mlekiem?
Bo jak piersią to może już czas najwyższy przejść na mleko modyfikowane? A jak sztucznym to może za mało zjada i się nie moze najeść? Bo moja córka ma dopiero 2 miesiące, w dzień je co 3-4 godziny, a noce przesypia już całe. |
2006-03-17, 21:07 | #47 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Dot.: Jak nauczyc malenstwo zasypiac samemu.??
moze to pomoże :https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=97484
|
2007-11-20, 21:58 | #48 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 1
|
Dot.: Nauka samodzielnego zasypiania - od kiedy?
Hej dziewczyny... Ja mam taki problem z moja 1,5 roczną NIunia... niestety musze ja usypiac noszac na rekach... powod- Jak sie urodzila wykryli u niej wade serca i do operacji nie mogla plakac za duzo... wiec jak tylko plakala na rece i tak w kolo... jak miala kolki to byla tragedia plakala strasznie... i usypialam ja zawsze na raczkach- po operacji jest oki ale ona niestety przyzwyczaila sie do noszenia na raczkach jak idzie spac, teraz mam juz dosyc noszenia 12 kg codziennie... kupilam ksiazke pt"Kazde dziecko moze nauczyc sie spac" sprobowalam ten ich sposob, ale nic nie daje... Mala placze strasznie, wiec odstawilam ten pomysl.. macie moze jakies inne pomysly ???
pozdrawiam Ania |
2009-10-07, 21:49 | #49 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: UK / Kraków
Wiadomości: 244
|
Dot.: Nauka samodzielnego zasypiania - od kiedy?
Czy ktos stosował metody z tej ksiązki? Z jakim rezultatem? Właśnie zaczęłam ją czytac i zastanawiam się ile w tym prawdy...
|
2015-08-24, 10:20 | #50 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 38
|
Dot.: Nauka samodzielnego zasypiania - od kiedy?
Czesc,
moja Hania ma 9 miesięcy. Od początku mamy z nią problem jeżeli chodzi o kwestię zasypiania. W nocy jest nawet ok, budzi się raz, nie raz dwa razy na mleko i zasypia. Ale w dzień to dramat. Jakiś czas ją bujalismy na rekach aby zasneła i nawet to pomagało ale były momenty, ze i na rekach się szarpała jak opetana. Za jakieś 5 miesiecy musze wrócic do pracy. I tu już się martwie, że nie będą ją chcieli w żłobku bo ona nie potrafi sama zasnąc. Potrafi zrobić koncert na 3 godziny po czym wstać i się śmiać. Potrafi zedrzeć gardło a i tak spać nie chce. Jak takie dziecko nauczyć zasypiac samemu skoro nic na nią nie pomaga i stawia wielki opór. |
2015-08-25, 12:20 | #51 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 9 982
|
Dot.: Nauka samodzielnego zasypiania - od kiedy?
Cytat:
moja córeczka ma właśnie 9 miesięcy i naprawdę śpi niewiele w trakcie dnia a jeśli już to wyraźnie to sygnalizuje i widać,że chce spać za dwa tygodnie idzie do żlobka (domowe) i panie już wiedzą jak sytuacja wygląda, wiem,że nikt nie zostawi mojej córeczki samej w łóżeczku żeby się wypłakała, myślę,że musisz zapytać jak u nich wygląda usypianie takich maluszków moja młoda przy mnie też robi cyrki podczas zasypiania, gryzie po piersi, wygina się itp natomiast u mojego TZ czy tesciowej zasypia piorunem na rękach |
|
Nowe wątki na forum Być rodzicem |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:51.