|
Notka |
|
Wizażowe Społeczności Wizażowe społeczności to forum, na którym poznasz osoby w swoim wieku, spod tego samego znaku zodiaku, szkoły. Dołącz do nas i daj się poznać. |
|
Narzędzia |
2016-07-23, 00:10 | #2791 | |||||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 6 592
|
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Edytowane przez b82ed09e83d6cc96f3cec4b39c6008ed9e8c5acd_5dd330825eb9e Czas edycji: 2016-07-23 o 00:24 |
|||||
2016-07-23, 07:11 | #2792 |
Polka Ogarniaczka
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: słoikowo
Wiadomości: 8 106
|
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III
Zmotywowałyście mnie do zrobienia porządków i spisu kosmetyków jak ogarne to się pochwalę
__________________
|
2016-07-23, 08:52 | #2793 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 6 920
|
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III
Cytat:
A ja właśnie ostatnio przymierzylam sukienkę ze studniówki i stwierdziłam, że idę w niej na najbliższe wesele tyle, że ona jest na czasie bo studniówkę miałam 8 lat temu i jako jedyna miałam sukienkę w granatowe cekiny, gdzie reszta dziewczyn miała długie, z tafty i czasem na kole. A sama sukienka to nie wiem ile ma lat, dostałam ją od cioci z Kanady rok przed studniówką, ale wygladała na noszoną wiec może mieć więcej niż 10. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2016-07-23, 09:30 | #2794 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-04
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 3 556
|
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III
[1=b82ed09e83d6cc96f3cec4b 39c6008ed9e8c5acd_5dd3308 25eb9e;63343201]Jestem na etapie wynajmowanego mieszkania i juz nigdy, przenigdy nie chcialabym spac na lozku po kims. Tylko w jednym mieszkaniu wlasciciel wymienil nam materac na nowy, a tak to pranie tych kanap itp., bleh. Swoje to swoje.
Od razu mi sie skojarzylo z nalepkami Mary Alice Young z Gotowych na wszystko Ja nie trzymam takich rzeczy zbyt długo. Jak kończy się okres, że można zwrócić produkt, to wywalam pudełko. Jakbym miała trzymać wszystko aż do konca gwarancji, to bym musiała u kogoś pokój wynająć Pudło po telewizorze to był mój koszmar, zastawiło mi wolną ścianę w kuchni Mnie dwa miauczące stresory budzą Latem wcześnie wstają i punkt 4.30 budzi mnie płacz głodnych kotów. No niezła jesteś z tą sukienką ze studniówki, po tylu latach Ja swoją też mam, ale moja studniówka była 4 lata temu, moda się aż tak nie zmieniła od tamtego czasu. Nawet ją w zeszłym roku skróciłam i założyłam na wesele do znajomych. Ale szpilek dawno już nie mam i dziwię się, że w ogóle kiedyś takie mogłam mieć: http://img.szafa.pl/ubrania/0/006617...pilki-nude.jpg[/QUOTE] W sumie nie chodzi o mode, ja miałam krótka sukienkę z HM bardzo nie studniówkową, prędzej hmm festiwalowa na openera by sie nadawała . Cały czas mi sie podoba ..ale...nie dopnie sie w niej i jest za krótka.... Chyba juz jestem za stara na takie ekstrawagancje . Sandałki miałam klasyczne, skorka, dobry rozmiar... Ale maja 6cm i to za wysoko, a jak gdzies idę i musze ubrać eleganckie buty to raczej zakryte... Generalnie nie wyrzucam ze względu na modę tylko ze względu na brak okazji do ubrania. Juz nie mówiąc o tym ze te sandałki zdjęłam po 5minutach i cała studniówkę przehulałam w trampkach, a po 23 ubrałam dżinsy
__________________
zapuszczam włosy dla fundacji Rak'n'Roll 2017 - rok oszczędzania, rok bez zakupów |
2016-07-23, 11:09 | #2795 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 3 093
|
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III
przepraszam, nie było mnie na wątku bo spaliśmy a dziś miło spędzamy czas nie robiąc absolutnie nic (poza zjedzeniem śniadania, to nasz weekendowy rytuał).
7 tysięcy za obrączki, na dodatek takie brzydkie, o rany. Przecież obrączka to tylko obrączka. Symbol. Boże, katolicy...Tak jak mówili w podcaście o którym mówiłam można kupić ładne obrączki za 1000zł (nasze jakoś tyle kosztowały, z tych strasznych sieciówek a są super jak już wspominałam), a za 6000zł mieć tyle rzeczy, chociaż piękny wyjazd, czy 40 razy wysprzątane mieszkanie kiedy masz małe dziecko i nie wiesz jak się nazywasz. Właśnie pokazałam TŻ i poza stwierdzeniem, że obie te propozycje są brzydkie jego zdaniem, powiedział "ale obrączka to tylko obrączka...liczy się wspólne życie, a nie to co kto nosi czy nie nosi na palcu" Z bardziej przyjemnych tematów zaczęłam chodzić na bazarek i kupować piękne świeże owoce i warzywa. Po pracy zwłaszcza owoce już trochę wymęczone, ale w soboty najpierw targ, później piekarnia (może wrócę kiedyś do pieczenia swojego pieczywa, kto wie) i mamy co jeść. W planach dziś jest albo wegańskie crumble, albo ciasto drożdżowe z porzeczkami |
2016-07-23, 11:27 | #2796 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-04
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 3 556
|
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III
Cytat:
My dzisiaj u okulisty (kolejny wydatek...), pozniej ślub znajomych i impreza poślubna
__________________
zapuszczam włosy dla fundacji Rak'n'Roll 2017 - rok oszczędzania, rok bez zakupów |
|
2016-07-23, 13:37 | #2797 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: lbn
Wiadomości: 9 822
|
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III
A ja dzis bylam na rowerze. Szkoda pieknej pogody na sprzatanie
Wieczorem spotkanie ze znajomymi, ktorych bardzo dawno nie widzielismy. Juz nie moge sie doczekac
__________________
"Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością" A. Hopkins |
2016-07-23, 20:30 | #2798 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 6 592
|
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III
Cytat:
Co do obraczek, to kiedys mialam faze na drogie, ale teraz zmienily mi sie priorytety. Jak bedziemy chcieli kupic dzialke, to najpierw sie hajtniemy, wiec logiczne, ze wole wydac kase na cos innego niz slub. Tak samo zmienilam zdanie co do pierscionkow zareczynowych. Kiedys chcialabym drogi, teraz wole te pieniadze wydac na cos innego (nie oszukujmy sie, pieniadze na takie rzeczy ida ze wspolnego budzetu, gdy mieszka sie razem). W zloto to mozna inwestowac i chowac w banku jako depozyt, a nie do noszenia na palcu Uzywa ktoras z Was soli epsom, zeby uzupelniac braki magnezu? Wlasnie zamowilam dla TZ i sie zastanawiam czy widac efekty. Edytowane przez b82ed09e83d6cc96f3cec4b39c6008ed9e8c5acd_5dd330825eb9e Czas edycji: 2016-07-23 o 20:35 |
|
2016-07-23, 22:57 | #2799 |
Lux Mundi
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Kyoto ;D
Wiadomości: 13 603
|
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III
[1=b82ed09e83d6cc96f3cec4b 39c6008ed9e8c5acd_5dd3308 25eb9e;63362991]
Uzywa ktoras z Was soli epsom, zeby uzupelniac braki magnezu? Wlasnie zamowilam dla TZ i sie zastanawiam czy widac efekty.[/QUOTE] Używam siarczanu sześciowodnego - mocze stopy, bo nie mam tutaj wanny na kapiele calosciowe. Mam zamiar wrocic tez do sprayu. Serce bardzo mi sie odwdziecza, jestem spokojniejsza + ustaly drgania.
__________________
"Nie ma czasu na całowanie niewłaściwych chłopców"...
Edytowane przez Cindy28 Czas edycji: 2016-07-23 o 22:58 |
2016-07-23, 23:19 | #2800 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 7 136
|
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III
Ja ostatnio używam rzadko, ale koleżanka używa płatków magnezowych do moczenia stóp wieczorem i mówi że działa jak najlepsza tabletka nasenna, od razu jest gotowa do spania.
|
2016-07-23, 23:54 | #2801 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 9 934
|
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III
Cytat:
jakoś spodziewałam się, że przeliczysz to na ilość posprzątań mieszkania, no ja bym 6 tys na 40 posprzątań nie wydała, żal by mi było pieniędzy ileś stron wcześniej wyśmiewałaś zdrowe odżywianie i chrzanienie się z dietą z powodu chorób, jak to się los odmienia...
__________________
"The past is history. Tomorrow is a mystery. Today is a gift. That is why it is called the present" Anon. - 100/2017 (28304 strony) - 143/2018 (35435 strony) - 45/2019 (9833 strony) |
|
2016-07-24, 09:48 | #2802 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 6 920
|
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III
Normalnie w aptece się to kupuje? Mama ostatnio nie śpi bo ma dużo stresu, może by jej to pomogło. Dodatkowo stwierdzili jej arytmię, więc może by się jej trochę unormowała praca serca.
|
2016-07-24, 10:24 | #2803 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-04
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 3 556
|
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III
Przez was znowu cos kupie ale jesli ta sól jest taka wspaniała to może trzeba spróbować .
Byłam na super ślubie i weselu gdybyśmy cos organizowali to właśnie w takim stylu. Sala w knajpie z muzyka i jedzeniem plus otwarty bar i troche ogródka przed knajpa. Wszyscy bardzo zadowoleni, wytańczeni, wygadani. Szkoda tylko ze moj TZ jest taki nietaneczny...mam nadzieje ze kiedyś go wyciągnę na jakiś kurs salsy , albo innego tańca gdzie różnica wzrostu nie przeszkadza tak bardzo.
__________________
zapuszczam włosy dla fundacji Rak'n'Roll 2017 - rok oszczędzania, rok bez zakupów |
2016-07-24, 11:50 | #2804 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 7 136
|
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III
Cytat:
jest jeszcze sol Epsom, ale nie wiem czym sie rozni od platkow magnezowych ja kupowalam w healthy shopie, nie wiem jak w Polsce ja znalezc, ale apteka na poczatek to dobre miejsce do spytania Cytat:
moj Tz tez nie jest za bardzo taneczny, choc pamietam ze na poczatku jak przylatywalam do Irlandii tylko na krotkie wizyty to szalelismy na parkietach. JAk sie teraz o to pytam to mowi ze przeciez jakos musial mnie zdobyc ..... fajny artykul o naturalnych kosmetykach prosto z kuchni uzywanych przez Japonki http://www.wysokieobcasy.pl/wysokie-..._wysokieobcasy |
||
2016-07-24, 12:26 | #2805 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: lbn
Wiadomości: 9 822
|
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III
Ja zamawiam magnez tutaj: https://www.cosdlazdrowia.pl/inne/si...0g/produkt-814
Po wieczornej kapieli spie jak dziecko
__________________
"Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością" A. Hopkins |
2016-07-24, 13:13 | #2806 |
Lux Mundi
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Kyoto ;D
Wiadomości: 13 603
|
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III
Moj magnez, sodę, msm czy kwas l-askorbinowy kupowałam na stanlab.eu. Moim zdaniem na chwilę obecną to najlepsze jakościowo źródło.
Teraz te same produkty mam juz w zielarni, więc odpadają zamówienia internetowe.
__________________
"Nie ma czasu na całowanie niewłaściwych chłopców"...
|
2016-07-24, 13:33 | #2807 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 5 580
|
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III
Mnóstwo napisalam i bateria mi padła i od nowa musze.
Tyle piszecie o pierscionkach i obraczkach ze i ja się wypowiem. Pierścionek mam wymarzony, ale nie kosztował fortuny. Mniej niż miesięczna pensja któregokolwiek z nas. Obrączki za to wyszły tanio, bo klasyczne złote cienkie, bo mamy szczupłe palce. Małe rozmiary, to i mało złota poszło i cena niska. Tez spotkałam się u sieciowych jubilerów z różnym traktowaniem ze względu na strój. W weekendowych ciuchach to mnie nawet obslużyć nie chcieli i pierścionka z gabloty wyjąć do pokazania. Dlatego kruk i apart mogą zapomnieć, że wydam u nich kiedykolwiek złotówkę. Zamówiliśmy u małego jubilera, gdzie zostaliśmy dopieszczeni jako klienci i nasz wygląd nie miał znaczenia. ---------- Dopisano o 14:30 ---------- Poprzedni post napisano o 14:25 ---------- Tez mam buty ze studniówki jeszcze. Dopiero 14 lat je mam. Kolor super, fason niedzisiejszy, ale bardzo wygodne. Jak dziewczyny na weselach zmieniają szpilki na baleriny, to ja na te eleganckie buty. Sukienki nie mam, bo schudłam i by ze mnie spadła. Tafta była oczywiście do ziemi, czyli tak jak wtedy dziewczyny mialy. Nie była zbyt strojna, do szkolnych gwiazd i ich barokowych kreacji było mi daleko. ---------- Dopisano o 14:33 ---------- Poprzedni post napisano o 14:30 ---------- Kosmetyków mam dużo, nigdy wcześniej nie miałam tyle, a z drugiej strony kiedyś mialam mało i połowy nie używałam, a teraz mam dużo, ale tylko takie, które używam. Wróciłam z urlopu. Nie minimalistyczne pakowanie się jest super, bo jest się samowystarczalnym i nie trzeba się martwić czy wszystko na miejscu będzie albo da się to dokupić, ale jest jedną wada: czas pakowania i rozpakowywAnia. Oczywiście odpowiedni system pomaga, ale to i tak trwa o wiele za długo jak dla mnie. |
2016-07-24, 14:10 | #2808 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-04
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 3 556
|
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III
Cytat:
__________________
zapuszczam włosy dla fundacji Rak'n'Roll 2017 - rok oszczędzania, rok bez zakupów |
|
2016-07-24, 14:14 | #2809 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 5 580
|
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III
Cytat:
A droższego to byłabym się nosic, że komuś się spodoba i mi jeszcze palec uszkodzi podczas kradzieży. |
|
2016-07-24, 14:48 | #2810 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 6 920
|
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III
Ja nie miałam wymarzonego, bo się oświadczyn nawet nie spodziewałam, ale bardzo mi się podoba i nie chciałabym innego. A Tż mówi, że może teraz kupił by mi droższy, ale wtedy stać go było na taki i bardzo się z tego powodu cieszę, bo by się niepotrzebnie wykosztował a dla mnie ta wielkość jest idealna bo nie mam dużych dłoni.
|
2016-07-24, 15:52 | #2811 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 6 592
|
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III
Ja bym nie powiedziala, ze to fortuna. Trudno, zeby pierscionek za 150 zl sluzyl na lata i dobrze wygladal. Drogo to moim zdaniem pierscionek za 6-7 kola, ale taki za 2 tysiace? Ja wiem, ze dla niektorych pierscionek czy obraczka to tylko glupi symbol, ale nie kazdy chce nosic pierscionek z automatu albo kapsel po tymbarku :P
|
2016-07-24, 16:18 | #2812 | |||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 3 093
|
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Możecie polecić jakieś fajne spa? właściwie dowolna lokalizacja w kraju Albo jakąś agroturystykę, np na mazurach? Edytowane przez 201608160903 Czas edycji: 2016-07-24 o 16:21 |
|||
2016-07-24, 19:38 | #2813 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-04
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 3 556
|
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III
Siedlisko Klangor, sporo naszych znajomych poleca ze względu na urodę miejsca i kuchnie.
__________________
zapuszczam włosy dla fundacji Rak'n'Roll 2017 - rok oszczędzania, rok bez zakupów |
2016-07-24, 19:53 | #2814 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 7 136
|
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III
Pisałam że byliśmy wczoraj w Ikei? Kupiłam kontenerki / pudełka do szaf, do przewijaka, dodatkowy ochraniacz na przewijak i mate do przewijania do szpitala.
Kocham pudełka, mój Tz się śmieje że jestem jak kot. Dziś za to zrobiłam porządek w szafach i wreszcie wszystko ma swoje miejsce i dom przestał przypominać graciarnie. Normalnie bym się nie szarpala że sprzątaniem w niedziele, ale jutro oboje mamy wolne, bo mamy poustawiane wizyty u lekarzy. No i dzięki temu do pracy tylko na 4 dni. A za tydzień bank Holiday w poniedziałek, a w piątek wizyta kontrolna w szpitalu. Więc tylko 3 dni pracujące wreszcie odpocznę przez te 2 tygodnie. |
2016-07-24, 20:24 | #2815 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: lbn
Wiadomości: 9 822
|
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III
Myslalam, ze Ty nam polecisz jakies fajne miejsca
__________________
"Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością" A. Hopkins |
2016-07-25, 08:07 | #2816 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 3 093
|
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III
Ja to mało do tej pory jeździłam po polsce bo nie mamy samochodu jak wiesz, mogę polecić fajne miejsca przy morzu śródziemnomorskim albo najlepsze miejscówki na Malcie, ew. tylko miasta gdzie latają samoloty i jeździ pociąg ale teraz w ramach ugody od teściów dostaniemy na mocno przedłużony weekend sierpniowy i chcemy się gdzieś wyrwać
|
2016-07-25, 08:12 | #2817 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-04
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 3 556
|
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III
Co do artykułu o kosmetykach Japonek, piszą tam o pilingu z fasoli adzuki. Ja używam takiego do twarzy i jestem zachwycona , nigdy nie miałam tak łagodnego pilingu mechanicznego.
__________________
zapuszczam włosy dla fundacji Rak'n'Roll 2017 - rok oszczędzania, rok bez zakupów |
2016-07-25, 08:31 | #2818 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: lbn
Wiadomości: 9 822
|
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III
Cytat:
Wysłałam Ci pw.
__________________
"Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością" A. Hopkins |
|
2016-07-25, 08:36 | #2819 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-04
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 3 556
|
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III
Cytat:
__________________
zapuszczam włosy dla fundacji Rak'n'Roll 2017 - rok oszczędzania, rok bez zakupów |
|
2016-07-25, 08:37 | #2820 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2003-08
Wiadomości: 9 977
|
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III
Cytat:
ja to widze po sobie ze mechyniczny peeling taki jak nam jest znany to mozna sobie odpuscic. Mnie wystarczy ze umyje gebe szczoteczka od TBS, albo zdejme mleczko z rozpuszczonym makijazem szmatka muslinowa. Jak dla mnie to sa to produkty do uzywania raz kiedys, a nie na codzien. Codziennie to ja moge uzywac szmatki z mikrofazy od Tchibo, te sa lagodne dla mojej cery. |
|
Nowe wątki na forum Wizażowe Społeczności |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:53.