Fitness sylwetkowe kobiet

[Lady_Kala]

Fitnessem sylwetkowym zajmuję się już dłuższy czas, jestem teraz na etapie przygotowań na zawody w tej konkurencjii.
Zawsze byłam ciekawa opinii innych ludzi na ten temat. W swoim środowisku spotykam się raczej z zaciekawieniem, nawet podziwianiem ze względu na żelazną dyscyplinę i mnóstwo poświęceń ale przecież całej masie ludzi się to wcale nie podoba, kobiety przychodzące na siłownię pierwsze co mówią to to, że "one chcą ale tak lekko bo, żeby im nie daj Boże mięśnie jakieś nie urosły"...

Fitness sylwetkowy często mylony jest z kobiecą kulturystyką a to nie to samo! W tej konkurencjii chodzi o to, żeby zaprezentować ładną sylwetkę z mięśniami ale będącą wciąż kobiecą. Sędziowie oprócz sylwetki oceniają także wdzięk, sposób poruszania, wygląd ogólny tj makijaż, włosy itd. Podczas zawodów fitnesski wyglądają specyficznie-posmarowane bronzerami uwidaczniającymi mięśnie, skrajnie odwodnione a co za tym idzie także często z widocznymi żyłami. Tak wygląd mija zaraz po zawodach, gdy zawodniczka uzupełni płyny i naciągnie trochę wody, wtedy wyglądają o wiele atrakcyjniej.

Jakie jest wasze zdanie na temat fitness sylwetkowego? Podobają się Wam takie ciała?

Wklejam kilka zdjęć z różnych zawodów

[Lady_Kala]

Oraz kilka znanych fitnessek, także poza startami

Zdjęcia:
1,2- Dorota Galińska
3,4- Jennifer Nicole Lee
5- Heidi Vuorela
6,7- Aleksandra Kobielak
8- Katarzyna Kozakiewicz

[wkroplideszczu]

Szczerze mówiąc to jeśli chodzi o zawody - nie podoba mi się. Ale jeśli chodzi o normalny wygląd to bardzo podobają mi się ich nogi i pośladki, brzuszki też. Natomiast nie podoba mi się taka przesadzona budowa pleców, ramion i barków którą widać i dla mnie wygląda na męską.

Z drugiej strony Panią Olę Kobielak widziałam niedawno na żywo na pucharze Strong Man jak dopingowała męża i wyglądała całkiem apetycznie ale przede wszystkim nogi - BOSKIE!!

[warm]

Mi osobiście nie podobają mi się podczas zawodów. Wyglądają jakby miały doklejone twarze do nieswojego ciała. Ale to tak samo jak nie podobają mi się kulturyści, ogólnie nie przepadam za bardzo umięśnionymi mężczyznami/kobietami. Za to podziwiam za dyscyplinę, motywację i siłę

[Vredotaa]

Podziwiam Cię za Twoją determinację i motywację bo żeby mieć taką sylwetkę potrzeba wiele pracy.

Jeżeli o mnie chodzi, to taki typ fitnessu mi osobiście nie odpowiada. Ja jestem za jak najbardziej naturalnym wyglądem sylwetki i te panie są już niestety jak na mój gust za bardzo wyrzeźbione, zwłaszcza uda i piersi. Poopy i plecy mają fantastyczne ale nie są sexy

[anniaa]

Lady a może wkleisz swoje zdjęcia ?

[violetta1975]

determinacje i sumienność popieram , ale taka sylwetka oj nie... fuu , chyba żeby wybrać poszczególne części ciała np. pupkę

[Solciuchna]

Napisane przez warm

Mi osobiście nie podobają mi się podczas zawodów. Wyglądają jakby miały doklejone twarze do nieswojego ciała.

Dokładnie. Lepiej jakbyś wstawiła dużo zdjęć spoza zawodów

Figura tej pani najbardziej mi się podoba https://wizaz.pl/forum/attachment.ph...0&d=1306492423
Sama chętnie bym taką miała

W ogóle podoba mi się jak ciało jest takie umięśnione, wyrzeźbione, może nie aż tak przesadnie, ale podoba mi się, kiedy widać mięśnie a nie galaretowatą skórę

[Lady_Kala]

Chciałam pokazać różnicę pomiędzy wyglądem stricte startowym a tym na codzień.
Wiadomo, że stan z zawodów trwa kilka godzin, nie da się utrzymać dłużej stanu tak skrajnego odwodnienia i odtłuszczenia ciała, stąd właśnie to widoczne unaczynienie itd. A kwestia twarzy "doklejonej" do innego ciała to bronzer, którym się smarują (twarzy się nie smaruje najczęściej) na czas zawodów.

Na codzień, w tzw off sezonie wyglądają zupełnie inaczej.

[EjjSenioritta]

nie wyobrażam sobie siebie takiej
nie podobają mi się takie sylwetki,mało kobiece,ale ogrom pracy i motywacji godny podziwu

[Mini82]

pewnie nie zdziwi Cie ze ja jestem za. calym serduchem

jak mi brak motywacji wchodze na face na Larisse Rais, Karoline Wedrak i jakos potem idzie
teraz mam ponad 3 tyg bez treningow i supli bo z uwagi na zoladek musialam dac lekko stop, w dodatku urlop ale dzis juz rozmyslam nad nowym planem treningowym

[Lady_Kala]

Moją nową idolką jest Heidi Vuorela-szwedzka fitnesska ale to już raczej hardcore, bo jest konkretnie dowalona.
Niestety ze smutkiem zauważam, że na najnowszych zdjęciach mięśnie ma już przeogromne i wyraz twarzy coraz bardziej męski, więc widać farmakologia poszła w ruch. A szkoda...

[xnika]

Mnie tam się podoba, dobrze wiem jaka jest różnica, pomiędzy wyglądem na zawodach a wyglądem po. Znam Annę Szczotkę, sama trenuję z jej mężem i przygotowuję się do debiutów.

[CryBebe]

Nie widzę nic pięknego w stanie jakim są te dziewczyny na zawodach. Przypominają wysuszone skwarki.
Na co dzień natomiast widać, że to wysportowane zdrowe dziewczyny o ładnym ciele

[QueenBlair]

Mi się za bardzo rozbudowane mięśniowo sylwetki ogólnie raczej nie podobają.

Jednak podziwiam ludzi ,którzy mają żelazną dyscyplinę i prą do celu.

[xnika]

Niestety to jak sie wyglada na zawodach niestety estetyczne nie jest. Jeśli chodzi o dyscyplinę podczas ćwiczeń i dietę, akurat to mi nie przeszkadza

[Neit_88]

Część,
Jestem nowa na forum, mi osobiście podobają się wysportowane sylwetki kobiet. Obecnie przygotowuję się do debiutów sylwetkowych 2013, moim głównym priorytetem w tym momencie jest rzeźbienie sylwetki za pomocą serii łączonych oraz ćwiczeń aerobowych jaki i diecie.
Mam takie pytanie do forumowi czek które planują wystąpić w zawodach sylwetkowych, jak idą Wam przygotowania do zawodów ?

[Ismenkusia]

Napisane przez Neit_88

Część,
Jestem nowa na forum, mi osobiście podobają się wysportowane sylwetki kobiet. Obecnie przygotowuję się do debiutów sylwetkowych 2013, moim głównym priorytetem w tym momencie jest rzeźbienie sylwetki za pomocą serii łączonych oraz ćwiczeń aerobowych jaki i diecie.
Mam takie pytanie do forumowi czek które planują wystąpić w zawodach sylwetkowych, jak idą Wam przygotowania do zawodów ?

A ja mam takie pytanko do Ciebie

ile miesiecznie wydajesz na dietę,suplementy i inne dodatki/ ile czasu spędzasz w siłowni ?

i co na to Twoja rodzina

[Neit_88]

A ja mam takie pytanko do Ciebie

ile miesięcznie wydajesz na dietę,suplementy i inne dodatki/ ile czasu spędzasz w siłowni ?

i co na to Twoja rodzina

Mój staż treningowy wynosi ok. 1 rok.
Ten sport dużo kosztuje, szczerze mówiąc nie wiem dokładnie ile wydaje na moją dietę, ale jak każdy się domyśla rzeźbienie sylwetki polega na spożywaniu produktów wysokobiałkowych głównie: ryby, piersi z kurczaka itp. i jest to kosztowna dieta w przeliczeniu na miesiąc pewnie ok. 500 zł.
Koszty suplementów na miesiąc to pewnie ok. 400 zł. W listopadzie miałam to szczęście, że wygrałam konkurs trening personalny z Mr. Olimpia Amateur 2011 Sami Al Haddad, ufundowany przez pewną firmę, która zajmuje się suplementami i sprezentowali mi torbę z odżywkami na rzeźbę za ok. 400 zł. Same najtańsze białko 2200 g kosztuje ok. 150 zł.
Obecnie mój czas poświęcany na siłowni również się zwiększył, ponieważ muszę kręcić aeroby, rano ok. 1 godziny i popołudniu robię trening siłowy + aerobowy ok. = 1 h 20 min.
Nadmieniam, że nie mam trenera personalnego, który zajmuje się moimi przygotowaniami do startów w debiutach fitness sylwetkowe.
Odpowiadając na pytanie, co na to moja rodzina ?
Uważają, że mi odbiło i że ogólnie zwariowałam.
Ja twierdzę troszkę inaczej jest to moja pasja, która realizuję z dużym zaangażowaniem. Obecnie również uczęszczam na kurs trenera personalnego, który niedługo kończę. W połowie stycznia zaczynam praktyki jako trener personalny na siłowni.

[Neit_88]

A ja mam takie pytanko do Ciebie

ile miesiecznie wydajesz na dietę,suplementy i inne dodatki/ ile czasu spędzasz w siłowni ?

i co na to Twoja rodzina

Moja dieta kosztuje ok. 500 zł miesięcznie, wiadomo są to produkty wysoko białkowe głównie ryby, piersi z kurczaka z dodatkiem warzyw.
Suplementy są również kosztowne w przeliczeniu na miesiąc pewnie ok 400zł
W listopadzie miałam szczęście i wygrałam trening personalny z Sami Al Haddad Mr. Olimpia Amateur 2011, który był organizowany przez pewną firmę z suplementami, która podarowała mi torbę z odżywkami za ok. 400 zł.
Czas jaki spędzam na siłowni obecnie również się wydłużył ponieważ muszę kręcić wiecej aerobów, rano ok. 1 h i popołudniu trening siłowy + aerobowy = 1 h, 20 min, razem pewnie wyjdzie prawie 2,5 h.
Obecnie nie mam trenera, który się mną zajmuje, szkoda mi kasy, ponieważ oni się nieźle cenią.
W listopadzie po treningu personalnym z Sami Al Haddad, postanowiłam sama pójść na kurs trenera personalnego, ok. 18 stycznia kończę kurs i rozpocznę praktyki w siłowni.
Skąd biorę tyle czasu na trenowanie ? Na razie studiuję na dziennych studiach II stopnia i nie mam zbyt dużo zajęć na uczelni.

Odpowiadając na pytanie, co na to moja rodzina ?
Twierdzą, że mi odbiło i zwariowałam. Ja uważam troszkę inaczej jest to moja pasja, która realizuję z dużym zaangażowaniem. Ten sport odczuwam jak powołanie, które muszę realizować i dążyć do doskonałości, oczywiście za pomocą dozwolonych środków.

[Ismenkusia]

Zazdroszczę daj znać jak Ci poszło, trzymam kciuki

[xnika]

Napisane przez Ismenkusia

A ja mam takie pytanko do Ciebie

ile miesiecznie wydajesz na dietę,suplementy i inne dodatki/ ile czasu spędzasz w siłowni ?

i co na to Twoja rodzina

Mój trening zazwyczaj trwa od 1,5 - 2 godzin, w zależności od trenowanych partii, 5 razy w tygodniu.

Same suplementy ok 500zł, do tego dochodzi dieta wysokobiałkowa o niskiej zawartości tłuszczu, ok 500zł. Do tego jeszcze karnet na siłownię, jakieś masaże i kosmetyki pielęgnacyjne, żeby skóra była w dobrym stanie, bez rozstępów i cellulitu.

A rodzina jak to rodzina, mnie się nikt już nie dziwi, zawsze robiłam co chciałam

[Agafitness]

Startowałam w fitness przez wiele lat,ale w gimnastycznym.Jest to bardzo drogi sport (stroje,odżywki,przygotow anie ciała od strony estetycznej itd.) - zostały mi jeszcze stroje z tamtego okresu

Nie uważam tego sportu za zdrowy.Ciągłe,rygorystycz ne diety rozwalają metabolizm,skrajne odwadnianie organizmu źle odbija się i na zdrowiu i na wyglądzie.Co z tego,że sylwetka super szczupła,skoro odwodniona i wysuszona twarz wygląda jak u staruszki? Do tego całe tony suplementów aby uzyskać pożądany efekt a jeszcze solarka w nadmiernych ilościach.

Od jakiegoś czasu zdecydowanie wolę zdrowsze sporty - bieganie,narty,rower.

[xnika]

Napisane przez Agafitness

Startowałam w fitness przez wiele lat,ale w gimnastycznym.Jest to bardzo drogi sport (stroje,odżywki,przygotow anie ciała od strony estetycznej itd.) - zostały mi jeszcze stroje z tamtego okresu

Nie uważam tego sportu za zdrowy.Ciągłe,rygorystycz ne diety rozwalają metabolizm,skrajne odwadnianie organizmu źle odbija się i na zdrowiu i na wyglądzie.Co z tego,że sylwetka super szczupła,skoro odwodniona i wysuszona twarz wygląda jak u staruszki? Do tego całe tony suplementów aby uzyskać pożądany efekt a jeszcze solarka w nadmiernych ilościach.

Od jakiegoś czasu zdecydowanie wolę zdrowsze sporty - bieganie,narty,rower.

To samo mówi moja mama, która jest lekarzem, uważa że nic w tym zdrowego nie ma, za duże ilości białka i innych suplementów. Ale wiadomo ona swoje, ja swoje, nie mieszkam już razem z rodzicami więc sama sobie gotuję, ale jak raz na tydzień jestem u nich na obiedzie, to zawsze mówi już ma dość tego mojego ryżu i kurczaka

Ja z solarki nie korzystam (nie zamierzam, mam dwa pieprzyki zagrożone czerniakiem), wybieram samoopalacze i opalanie natryskowe, no i naturalne słoneczko latem.

A co do strojów, ceny są kosmiczne, bikini kolorowe 500zł

[malvinus]

weszlam na bloga Heidi Vuorela, wrzuca duzo swoich zdjec. jej sylwetka to juz przesada, jak nie patrzec na twarz o wyglada jak facet, i to nie typowy tylko taki wysmigany na silce...
wysportowane kobiety- tak, przesada- nie!

[Agafitness]

Fitness rekreacyjny jak najbardziej,natomiast uwierzcie mi,że ten wyczynowy ma niewiele wspólnego ze zdrowiem.Na pewnym poziomie dochodzi też niedozwolone wspomaganie i wystarczy spojrzeć na twarze zawodniczek z czołówki polskiej czy światowej aby przekonać się,że na samej diecie i suplementacji takiej formy nie zrobiły.Przerosnięte żuchwy to najbardziej widoczny objaw stosowania niedozwolonych środków

Rzeczywiście nadmiar białka w organiźmie jak i ciągłe odwadnianie,nadmierne opalanie prowadzi do różnych nieprzyjemnych konsekwencji

Fitness to dyscyplina niewymierna,w której tak na prawdę nie da się precyzyjnie zmierzyć kto jest najlepszy,dlatego też nie zawsze wygrywa ten,kto w odczuciu większości wygrać powinien.Jeden sędzia wyżej wypunktuje daną zawodniczke,bo akurat lubi blondynki,a inny dlatego,że dana dziewczyna reprezentuje jego klub itp.

Nie będę na forum ujawniała różnych "brudów" tego sportu,bo nie chcę nikogo zniechęcić.Można trenować,startować,ale "z głową",dbając przede wszystkim o zdrowie.Według mnie fitness sylwetkowy jest nudny.W gimnastycznym przynajmniej coś się dzieje - jest ciekawa choreografia,fajne stroje,a w sylwetkowym zawodniczki robią tylko zwroty i nic poza tm

[xnika]

Napisane przez Agafitness

Fitness rekreacyjny jak najbardziej,natomiast uwierzcie mi,że ten wyczynowy ma niewiele wspólnego ze zdrowiem.Na pewnym poziomie dochodzi też niedozwolone wspomaganie i wystarczy spojrzeć na twarze zawodniczek z czołówki polskiej czy światowej aby przekonać się,że na samej diecie i suplementacji takiej formy nie zrobiły.Przerosnięte żuchwy to najbardziej widoczny objaw stosowania niedozwolonych środków

Rzeczywiście nadmiar białka w organiźmie jak i ciągłe odwadnianie,nadmierne opalanie prowadzi do różnych nieprzyjemnych konsekwencji

Fitness to dyscyplina niewymierna,w której tak na prawdę nie da się precyzyjnie zmierzyć kto jest najlepszy,dlatego też nie zawsze wygrywa ten,kto w odczuciu większości wygrać powinien.Jeden sędzia wyżej wypunktuje daną zawodniczke,bo akurat lubi blondynki,a inny dlatego,że dana dziewczyna reprezentuje jego klub itp.

Nie będę na forum ujawniała różnych "brudów" tego sportu,bo nie chcę nikogo zniechęcić.Można trenować,startować,ale "z głową",dbając przede wszystkim o zdrowie.Według mnie fitness sylwetkowy jest nudny.W gimnastycznym przynajmniej coś się dzieje - jest ciekawa choreografia,fajne stroje,a w sylwetkowym zawodniczki robią tylko zwroty i nic poza tm

No ja własnie się zastanawiam czy pozostać amatorką czy piąć się wyżej na zawodowy, znam jedną z polskich fitnessek z czołówki, która wygrała Arnold Classic w swojej kategorii i open, trenuję z jej mężem, byłym mistrzem świata w kulturystyce, no ale jeszcze zobaczę, bo wiem jaki to ciężki sport co ze sobą niesie (nie tylko te dozwolone sposoby, ale również te o których się głośno nie mówi) i jak niebezpieczne może być odwadnianie i związane z tym wspomagacze diuretyki.

[Agafitness]

Wiem o kim mówisz
Moim zdaniem,ćwicz,startuj,jeś li sprawia Ci to przyjemność,ale równocześnie uważaj na pułapki tego sportu

[Kalista24]

Piękne <3

[Scio]

Napisane przez Agafitness

Fitness rekreacyjny jak najbardziej,natomiast uwierzcie mi,że ten wyczynowy ma niewiele wspólnego ze zdrowiem.Na pewnym poziomie dochodzi też niedozwolone wspomaganie i wystarczy spojrzeć na twarze zawodniczek z czołówki polskiej czy światowej aby przekonać się,że na samej diecie i suplementacji takiej formy nie zrobiły.Przerosnięte żuchwy to najbardziej widoczny objaw stosowania niedozwolonych środków

Rzeczywiście nadmiar białka w organiźmie jak i ciągłe odwadnianie,nadmierne opalanie prowadzi do różnych nieprzyjemnych konsekwencji

Fitness to dyscyplina niewymierna,w której tak na prawdę nie da się precyzyjnie zmierzyć kto jest najlepszy,dlatego też nie zawsze wygrywa ten,kto w odczuciu większości wygrać powinien.Jeden sędzia wyżej wypunktuje daną zawodniczke,bo akurat lubi blondynki,a inny dlatego,że dana dziewczyna reprezentuje jego klub itp.

Nie będę na forum ujawniała różnych "brudów" tego sportu,bo nie chcę nikogo zniechęcić.Można trenować,startować,ale "z głową",dbając przede wszystkim o zdrowie.Według mnie fitness sylwetkowy jest nudny.W gimnastycznym przynajmniej coś się dzieje - jest ciekawa choreografia,fajne stroje,a w sylwetkowym zawodniczki robią tylko zwroty i nic poza tm

Moim zdaniem każdy sport na poziomie zawodowstwa poniekąd rujnuje zdrowie, a to stawy, a to kręgosłup itd.

Ostatnio oglądałam w pnś Natalię Gacką i na zdjęciach z zawodów nie podoba mi się, natomiast w programie w sukience wyglądała bosko