Co na odporność? - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem

Notka

Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2006-08-22, 09:43   #1
MoniaaM
Raczkowanie
 
Avatar MoniaaM
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 60
GG do MoniaaM
Question

Uodparnianianie czas zacząć.....


Witam wszystkie mamy i nie tylko.
Poniewaz sezonowość w naszej szerokosci geograficznej powoduje, iż po pięknym, ciepłym lecie nastaje czas na złotą jesień a po niej mrożną zime. Wiadomo, że w tym okresie nasze maluszki jak i starsze dzieci chorują czasem obłędnie i z zazdroscią spogladamy na dumne mamy, które przebąkują, że w tym roku to one tylko na szczepieniach były natomiast lekarza tak normalnie to nie odwiedzają .
Co dziecko to innt organizm.
Mam dwójke dzieci, córka ma 8 lat, syn prawie 3 i wiem z doswiadczenia, że nie da się niczego wczesniej zaplanować (tymbardziej jeśli chodzi o choroby) ale można pewnym rzeczom zapobiec, bądz częściowo je opóznić.
Ponieważ, łatwiej jest zapobiegać niż leczyć to pomyslałam, że może już teraz poproszę doświadzone mamy o wpisywanie swoich uwag, porad co robią, jakich praktych sie trzymają aby w miare dobrym stanie przetrzymać dzieci do lata.
Moja córka chodzi do szkoly, syn idzie do przedszkola, więc wiadomo, że w tych wylęgarniach chorób co silniejsze osobniki to przetrwają natomiast chorowitki narażą swoich rodzicow na częste wizyty u lekarza, zwolnienia lekarskie, nadszarpną budżet domowy i zszargają nerwy.
Dlatego aby temu choć w części przeciwdziałać proszę o zjednoczenie sił w szczytnym celu, jakim jest zdrowie naszych pociech .
MoniaaM jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-08-22, 09:53   #2
marchefffka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 78
Dot.: Uodparnianianie czas zacząć.....

Cytat:
Napisane przez MoniaaM
(...) ...już teraz poproszę doświadzone mamy o wpisywanie swoich uwag, porad co robią, jakich praktych sie trzymają aby w miare dobrym stanie przetrzymać dzieci do lata.
Mamą nie jestem, a ni tym bardziej za doświadczoną się nie uważam Ale kwalifikuje się do dzieci i moje obserwacje świadczą, żę częścij, o wiele częściej, ch oruja dzieci z rodzin, gdzie chociaż jedno z rodziców pali W DOMU. Nie jest to regułą, ale też wiadome jest, że bierne palenie jest równie szkodliwe. Więc PALACZOM MóWIMY: NIE!

marchefffka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-08-22, 10:15   #3
AaniaA
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 8 630
Dot.: Uodparnianianie czas zacząć.....

ja - mama wlasnie ide w tym tygodniu ze swoim synkiem do naszej pani doktor. pewnie znowu synek bedzie pil ribomunyl (juz pisalam o tym w innym watku na temat immunologicznych szczepionek ).
http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=101297

jak jeszcze cos lekarka fajnego poleci to na pewno podziele sie z Wami tymi radami .
AaniaA jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-08-22, 10:43   #4
marcelina73
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 2 983
Dot.: Uodparnianianie czas zacząć.....

Ja dziecko "uodparniam" przez cały rok - od urodzenia można powiedzieć. I nie są to jakieś apteczne cuda ale podstawa - zdrowa żywność, max. długi codzienny ruch na świeżym powietrzu, dużo snu, basen cały rok a latem kąpiele w rzekach, jeziorach, bieganie na bosaka, nieprzegrzewanie dziecka itd.

A o wszelkich "wspomagaczach" chętnie przeczytam, bo mały idzie do przedszkola i już cierpnę widząc w przedszkolu wylęgarnię choróbsk.
marcelina73 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-08-22, 12:35   #5
Mysia-pysia
Raczkowanie
 
Avatar Mysia-pysia
 
Zarejestrowany: 2004-03
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 158
Dot.: Uodparnianianie czas zacząć.....

Ja też mam dwójkę dzieciaków 7 i 5 i szczególnie młodsza córa jako alergik uczulona na prawie wszystko bardzo często chorowała na zapalenie oskrzeli, syn czasem gardło i ucho. W zeszłym roku na forum tez był poruszany ten temat i wtedy polecano szcepienie homeopatycznym lekiem Thymuline 9 CH firmy Dolisos, który przyjmuje się przez około 5 miesięcy-przez pierwszy miesiąc jedną dawkę co tydzięn potem co dwa tygodnie.
Ja tez to sobie aplikowałam ponieważ często zapadałam na jakieś przeziębienia albo grypy. Dzieciaki cały rok chodziły do przedszkola i prawie (bo jednak ze dwa razy były przeziębione) nie chorowały.Także polecam
Mysia-pysia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-08-22, 21:21   #6
moniolla
Raczkowanie
 
Avatar moniolla
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 410
GG do moniolla
Dot.: Uodparnianianie czas zacząć.....

ja w tamtym roku zafundowałam mojemu dwulatkowi kuracje thymuline 9 ch i prawde mówiąc się zawiodłam.....co miesiąc mały miał infekcje a w tym dwa razy zapalenie krtani...na ten sezon zastanawiam się nad czyms innym -będe śledziła wątek...
ktoś pisał o paleniu w domu......dziwna teoria....u nas nikt absolutnie nie pali ,w naszym mieszkaniu jeszcze papierosa nie widziano a dziecko choruje od jesieni do wiosny....
__________________
Marcin styczeń 2004
moniolla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-08-23, 06:47   #7
olencja
Rozeznanie
 
Avatar olencja
 
Zarejestrowany: 2002-02
Wiadomości: 839
Dot.: Uodparnianianie czas zacząć.....

Nie stosuję żadnych szczepionek uodparniających bo nie widzę potrzeby.
W zeszłe wakacje uodporniłam ją na cały rok. Jak? Kąpiele w morzu. Miała wtedy półtora roku. Ubiegły rok minął bez chorób (nie licząc jednej anginy, ale bakteryjnej, więc uodpornianie nie ma nic do rzeczy).

Poza tym od zawsze stosuję zasadę: nie przegrzewać.
Lepiej żeby zmarzła.
I działa.
olencja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2006-08-23, 07:10   #8
AaniaA
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 8 630
Dot.: Uodparnianianie czas zacząć.....

Cytat:
Napisane przez olencja
Nie stosuję żadnych szczepionek uodparniających bo nie widzę potrzeby.
W zeszłe wakacje uodporniłam ją na cały rok. Jak? Kąpiele w morzu. Miała wtedy półtora roku. Ubiegły rok minął bez chorób (nie licząc jednej anginy, ale bakteryjnej, więc uodpornianie nie ma nic do rzeczy).

Poza tym od zawsze stosuję zasadę: nie przegrzewać.
Lepiej żeby zmarzła.
I działa.
to tylko pozazdroscic takiej odpornej dziewuszki .
AaniaA jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-08-24, 12:53   #9
carterka
Przyczajenie
 
Avatar carterka
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 16
Dot.: Uodparnianianie czas zacząć.....

Też zastanawiam się coby tu dać mojemu 3latkowi, bo za pare dni idzie do przedszkola.
Zastanawiam się nad tranem...
Swoją drogą, to wszyscy mi mówią, że "swoje musi wychorować" , ale ja bym wolała, żeby to nie było tak często
carterka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-08-24, 21:51   #10
AaniaA
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 8 630
Dot.: Uodparnianianie czas zacząć.....

Cytat:
Napisane przez carterka
Zastanawiam się nad tranem...
wiesz, niedawno moja mama opowiadala mi, ze bedac mala dziewczynka byla mizerna, chorowita, itd. i jej tato zawsze dawal jej do wypicia rano lyzke tranu . i pomoglo .
AaniaA jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-08-25, 07:39   #11
Mariqa
Wtajemniczenie
 
Avatar Mariqa
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 2 207
Dot.: Uodparnianianie czas zacząć.....

Teraz tran można kupić w małych kapsułkach, zatem siorbać z łyzki już paskudztwa nie trzeba. Trzylatek da radę połknąć
Cóż, sprawdziłam - nam syntetyczne uodparniacze nie służą / próbowałam szczepionek i preparatów np esberitox/
Pozostają podstawy tj spacery, nie przegrzewać / nagrodę dla tego, który upilnuje, by w przedszkolu dziecko nie ugotowało się na miękko/, wietrzenie mieszkania / przedwczoraj wywietrzyłam szybę w drzwiach / , zdrowa żywność, ewentualnie w okresie jesienno-zimowym podaję wibowit.
__________________
C'est la vie - cały twój Paryż dwie drogi na krzyż
Knajpa, kościół, widok z mostu
Mariqa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2006-08-25, 07:43   #12
AaniaA
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 8 630
Dot.: Uodparnianianie czas zacząć.....

Cytat:
Napisane przez Mariqa
wietrzenie mieszkania / przedwczoraj wywietrzyłam szybę w drzwiach /
a coz to za sposob ?!
AaniaA jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-08-25, 08:07   #13
Mariqa
Wtajemniczenie
 
Avatar Mariqa
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 2 207
Dot.: Uodparnianianie czas zacząć.....

Hm, założenia były jak najbardziej szlachetne, tylko wykonanie... żegnałam gościa, zrobił się przeciąg i ..bach
Nie mogę się przyzwyczaić, że w nowym miejscu zamieszkania jakiś taki "wietrzny" mikroklimat - tu nawet gwizdało podczas tych upałów ponad 30st
W każdym razie - czuje się usprawiedliwiona z racji wzniosłych pobudek
__________________
C'est la vie - cały twój Paryż dwie drogi na krzyż
Knajpa, kościół, widok z mostu
Mariqa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-08-25, 11:41   #14
carterka
Przyczajenie
 
Avatar carterka
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 16
Dot.: Uodparnianianie czas zacząć.....

Na ten tran to się napewno zdecyduję; dzisiaj rozmawiałam z koleżanką i ona podaje swojej córci i poleca.
Z witaminek to daje Profilaktin (chyba tak się pisze), to jest syrop wspomagający odproność z aloesem, miodem i witaminami. Nie zauważyłam jakiejś poprawy, ale synkowi smakuje. A poleciła mi go pediatra.
carterka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-09-01, 10:54   #15
AaniaA
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 8 630
Dot.: Uodparnianianie czas zacząć.....

pisze, gdyz bylismy u pediatry. zatem nie mamy ribomunylu, a luivac (to tez jest szczepionka odpornosciowa) .

pytalam tez o tran. lekarka powiedziala mi, ze odchodzi sie od tranu, a jak juz cos to podaje sie witamine... (i tu moge sie pomylic, gdyz nie pamietam ) D3. nie jest zwolenniczka tranu. nic wiecej na ten temat nie wiem, gdyz nie bylo czasu, aby o tym rozmawiac.
AaniaA jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-09-05, 10:23   #16
manolita
Zakorzenienie
 
Avatar manolita
 
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: skądkolwiek
Wiadomości: 6 613
Dot.: Uodparnianianie czas zacząć.....

Tran faktycznie działa odparniająco.. W zeszłym roku od jesieni do wiosny podawałam synowi tran w kapsułkach. Tylko raz miał anginę , ale było się bez antybityku, więc jestem zadowlona Nawet bardzo.
Teraz znowu zaczęliśmy "kurację tranową"
__________________
będzie tak jak chcę
Matusio
Tomcio


mój blog http://umanolity.blogspot.com/
manolita jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-09-06, 20:37   #17
anka766
Raczkowanie
 
Avatar anka766
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 128
GG do anka766
Dot.: Uodparnianianie czas zacząć.....

Witam!!
Jestem mama dwulatka. W tamtym rokuczęsto mi siewzimie przeziębiał i pani doktor poleciła mi bioaron C . Od marca do teraz nie byłam u lekarza. Całkiem niedawno zaczełam mu znowu podawać - pól lub całą łyżeczkę dziennie ( jak mi sie naleje). Pozrawiam
anka766 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-09-19, 14:53   #18
virka
Zakorzenienie
 
Avatar virka
 
Zarejestrowany: 2005-02
Wiadomości: 6 410
Dot.: Uodparnianianie czas zacząć.....

Na moją córcię (3 latka), "działa" cebion i wapno. Jak tylko widzę, pierwsze niewielkie objawy katarku, 3 razy dziennie cebion (5-10 kropli) oraz pół tabletki wapna. Odpukać nigdy nie brała antybiotyku i poza katarem i lekkim preziębieniem nic jej nie było. Profilaktycznie cebion i wapno też można podawać. Dla mnie lepszej metody nie ma. Pozdrawiam.
virka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-09-19, 16:23   #19
Luba
Zakorzenienie
 
Avatar Luba
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
Dot.: Uodparnianianie czas zacząć.....

Ja mojej corce dawałam Luivac, chyba był skuteczny, bo nie chorowała.
Moge sie podpisac pod tym co napisała Marcelina i olencja. Nie przegrzewać, duzo wychodzic na dwór (w kazda pogodę) i jesli tylko jest taka możliwość wywozić nad morze.
Pare lat już to wszystko stosuje i jak do tej pory moje dzieci miewaja tylko drobne przeziebienia. Młodsze na razie nigdy nie dostało antybiotyku a starsze tylko raz w zyciu.
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko
J.M. Barrie


Afazja, darmowa strona z cwiczeniami!
Luba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2006-09-19, 20:30   #20
paula78
Zakorzenienie
 
Avatar paula78
 
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
co na wzmocnienie odpornosci?

znam bioaron c.

moze jakis tran ?jaki polecacie ?co jeszcze?
moze homeopatia chociaz srenio w to wierze

a moze jakies domwoe sposoby ? podobno na noc do pol szkalnki letniej wody dodac lyche miodu,rano wypic ktos probował?
__________________
Mleko migdałowe:
http://pichceiknoce.blogspot.com/


paula78 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-09-19, 20:51   #21
bergamia
Rozeznanie
 
Avatar bergamia
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 724
GG do bergamia
Dot.: co na wzmocnienie odpornosci?

Paula, a to dla Ciebie czy dla dziecka?
__________________
"Lata człowieka zaczynamy liczyć dopiero wtedy, kiedy w jego życiu nie liczy się nic prócz lat" Emerson

bergamia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-09-20, 07:18   #22
Luba
Zakorzenienie
 
Avatar Luba
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
Dot.: co na wzmocnienie odpornosci?

Paula, ja polecam Limphozil, to takie lekarstwo homeopatyczne. Dawałam je mojej córce kiedy miała 4 i 5 lat. Moja przyjaciólka tez to podawała synkowi, bo bardzo chorował.
Była zadowolona, bo odporność małego zauważalnie wzrosła.
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko
J.M. Barrie


Afazja, darmowa strona z cwiczeniami!
Luba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-09-20, 08:00   #23
Momo
Zakorzenienie
 
Avatar Momo
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: ok. Bydgoszczy
Wiadomości: 5 520
Dot.: co na wzmocnienie odpornosci?

Mój syn przechorował dwa lata przedszkola.W zerówce zapisałam go na basen - i choroby się skończyły
Naprawdę, jak macie możliwość zapisania dziecka,to szczerze polecam tę metodę.
__________________
Moim ulubionym sprzętem kuchennym jest laptop ...

Kobieta zmienną jest...moje hobby
http://www.zapiskiroztrzepane.pl/


Awatar - made by Momo
Momo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-09-20, 08:03   #24
paula78
Zakorzenienie
 
Avatar paula78
 
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
Dot.: co na wzmocnienie odpornosci?

moja corka chodzila na basen w marzec/kwiecien przez 2 miesiace w czewrcu maila zapalenie pluc i pobyt w szpitalu

obecnie an kazdy kaszel ,katar reaguje histeria ,wolalbym tez aby w zerowce jak najmniej chorowala.
__________________
Mleko migdałowe:
http://pichceiknoce.blogspot.com/


paula78 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-09-20, 09:11   #25
AaniaA
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 8 630
Dot.: co na wzmocnienie odpornosci?

paula78 co do miodu to moja mama jest jego zagorzala zwolenniczka. musze to wprowadzic swojemu syniowi . ponadto chwali sobie tran, zatem miod + tran .
AaniaA jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-09-20, 09:50   #26
marcelina73
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 2 983
Dot.: Uodparnianianie czas zacząć.....

Ja miód też praktykuję - już od 2 lat. Mały je miód każdego dnia - z owocami, na bułce albo sam, albo co mam posypać cukrem to "miodzę" - np placuszki z jabłkami.
A miód mam pyszny - z pasieki szwagra.
marcelina73 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-09-20, 10:08   #27
Luba
Zakorzenienie
 
Avatar Luba
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
Dot.: Uodparnianianie czas zacząć.....

Ja miód tez dzieciom daje, ale moje dzieci moga przyswoić ok. jednej łyzki dziennie. Po wiekszej ilości dostaja biegunki.
Pare lat temu rozmawiałam na ten temat z lekarzem, który stwierdził, ze z miodem nie wolno przesadzać. O ile pamietam dzieci do lat 6 powinny jesć ok. trzech łyżeczek dziennie a starsze dzieci do 6 łyżeczek.
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko
J.M. Barrie


Afazja, darmowa strona z cwiczeniami!
Luba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-09-20, 10:10   #28
AaniaA
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 8 630
Dot.: Uodparnianianie czas zacząć.....

Cytat:
Napisane przez Luba Pokaż wiadomość
Ja miód tez dzieciom daje, ale moje dzieci moga przyswoić ok. jednej łyzki dziennie. Po wiekszej ilości dostaja biegunki.
Pare lat temu rozmawiałam na ten temat z lekarzem, który stwierdził, ze z miodem nie wolno przesadzać. O ile pamietam dzieci do lat 6 powinny jesć ok. trzech łyżeczek dziennie a starsze dzieci do 6 łyżeczek.
ciekawe czy uda sie mojemu dziecku wcisnac miodek .
AaniaA jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-09-20, 11:09   #29
marcelina73
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 2 983
Dot.: Uodparnianianie czas zacząć.....

Cytat:
Napisane przez Luba Pokaż wiadomość
Ja miód tez dzieciom daje, ale moje dzieci moga przyswoić ok. jednej łyzki dziennie. Po wiekszej ilości dostaja biegunki.
Pare lat temu rozmawiałam na ten temat z lekarzem, który stwierdził, ze z miodem nie wolno przesadzać. O ile pamietam dzieci do lat 6 powinny jesć ok. trzech łyżeczek dziennie a starsze dzieci do 6 łyżeczek.
Zgadzam się - jestem tego świadoma - że z miodem przesadzać nie wolno. Miodu nie można też podawać niemowlętom.
marcelina73 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-09-20, 11:26   #30
Anchela
Zadomowienie
 
Avatar Anchela
 
Zarejestrowany: 2004-02
Wiadomości: 1 146
GG do Anchela
Dot.: Uodparnianianie czas zacząć.....

Paula nie wiem jak miód się ma dla dzieci ale dla dorosłych chyba działa. Moj tata rozpuszcza wieczorem łyżeczkę miodu w letniej wodzie, dodaje cytrynę. Rano dolewa ciepłej wody i pije. Hmm nie chorował od nie wiem już jakiego czasu
Anchela jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Być rodzicem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:52.