Miłośniczki Zary - część XLVII - Strona 44 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Uroda > Moda

Notka

Moda Forum, na którym znajdziesz porady specjalistów i użytkowników w zakresie mody. Wejdź i poznaj odpowiedzi na nurtujące pytania. Zadaj własne.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-12-17, 18:32   #1291
magda20003
ex Moderator
 
Avatar magda20003
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Krosno
Wiadomości: 3 573
Dot.: Miłośniczki Zary - część XLVII

Cytat:
Napisane przez OnaZakupoholik Pokaż wiadomość
hmmm…co to znaczy zgranie? my z moim tż jesteśmy mega inni zupełnie niezgrani on woda, ja ogień. On spokój - ja żywioł. Był czas, że każda kłótnia kończyła się rzucaniem talerzami raz wyrzuciłam talerz w szale przez okno. on oczywiście tylko patrzył

DLA MNIE pytanie najważniejsze czy się kochacie? Czy Wam dobrze jest razem, bo różnice zawsze będą...
Niegrzeczna Ty! :brzyda l:

Cytat:
Napisane przez OnaZakupoholik Pokaż wiadomość
byłam młoda i głupia nie rzucam już talerzami, ale zazwyczaj ja się "drę" a mój Tż patrzy zdziwiony
Madzia, gdybyś miała ochotę coś wytłuc to przyjedź do nas Bo marzy nam się zestaw nowych kubków a starych mamy tyle, że pewnie dla potomnych wystarczy Więc jakbyś tak ze 20 unicestwiła to byłoby super
__________________


magda20003 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-17, 18:33   #1292
gabi1234
Zakorzenienie
 
Avatar gabi1234
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 19 733
Dot.: Miłośniczki Zary - część XLVII

Cytat:
Napisane przez blondyna789 Pokaż wiadomość

Gabi, które jak kajaki? te z Mango?
klikaj sznurowańce mi się sznurowańce zawsze kojarzą od razu z Tobą
tak te zamszowe szpilki mango

wężowce mierzyłam od razu jak się pojawiły i pamiętam że wtedy powiedziałam "na % będą moje"
__________________
happy mum
gabi1234 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-17, 18:40   #1293
OnaZakupoholik
Zakorzenienie
 
Avatar OnaZakupoholik
 
Zarejestrowany: 2012-06
Lokalizacja: Polska :)
Wiadomości: 18 444
Dot.: Miłośniczki Zary - część XLVII

Cytat:
Napisane przez magda20003 Pokaż wiadomość
Niegrzeczna Ty! :brzyda l:



Madzia, gdybyś miała ochotę coś wytłuc to przyjedź do nas Bo marzy nam się zestaw nowych kubków a starych mamy tyle, że pewnie dla potomnych wystarczy Więc jakbyś tak ze 20 unicestwiła to byłoby super
a masaż będzie?
__________________
OnaZakupoholik jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-17, 18:44   #1294
aniap1991
Zakorzenienie
 
Avatar aniap1991
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 4 597
Dot.: Miłośniczki Zary - część XLVII

Cytat:
Napisane przez gabi1234 Pokaż wiadomość
nie dziś wygenerowała mi się potrzeba nowego telefonu.....samsung 5 i musze go kupić
mam, polecam
aniap1991 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-17, 18:49   #1295
monimyszek
Zakorzenienie
 
Avatar monimyszek
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 13 435
Dot.: Miłośniczki Zary - część XLVII

Cytat:
Napisane przez Forget_me Pokaż wiadomość
Najważniejsze, że doszłaś do tego, że tamten facet nie był dla Ciebie i teraz jesteś szczęśliwa Niestety jest wiele dziewczyn, które przez przywiązanie i wiarę w to, że facet się kiedyś zmieni tkwią w takich toksycznych relacjach i nie dają sobie powiedzieć, że taki facet się już nie zmieni.
To taka szczenięca miłośc była...W sumie to on mnie kochał bardzo, po rozstaniu mało się nie zabił....
Ale...po prostu był zdrowo stuknięty....tak dziś sądzę, a i kompletnie nie odpowiedzialny...
__________________
monimyszek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-17, 18:54   #1296
Forget_me
Zakorzenienie
 
Avatar Forget_me
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Schrimm :)
Wiadomości: 19 516
Dot.: Miłośniczki Zary - część XLVII

Cytat:
Napisane przez monimyszek Pokaż wiadomość
To taka szczenięca miłośc była...W sumie to on mnie kochał bardzo, po rozstaniu mało się nie zabił....
Ale...po prostu był zdrowo stuknięty....tak dziś sądzę, a i kompletnie nie odpowiedzialny...
Jakbym czytała o sobie i moim byłym Też po rozstaniu wydzwaniała do mnie jego matka, żebym go nie zostawiała, bo on sobie nie radzi, a on wysyłał mi maile o treści: "nie mogę żyć bez Ciebie, życie z Tobą mnie zabija"
__________________
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu
idiotów."
S. Lem
Forget_me jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-17, 18:56   #1297
monimyszek
Zakorzenienie
 
Avatar monimyszek
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 13 435
Dot.: Miłośniczki Zary - część XLVII

Cytat:
Napisane przez Forget_me Pokaż wiadomość
Najważniejsze, że doszłaś do tego, że tamten facet nie był dla Ciebie i teraz jesteś szczęśliwa Niestety jest wiele dziewczyn, które przez przywiązanie i wiarę w to, że facet się kiedyś zmieni tkwią w takich toksycznych relacjach i nie dają sobie powiedzieć, że taki facet się już nie zmieni.
Nawet nachodził moich rodziców...

---------- Dopisano o 19:56 ---------- Poprzedni post napisano o 19:55 ----------

Cytat:
Napisane przez Forget_me Pokaż wiadomość
Jakbym czytała o sobie i moim byłym Też po rozstaniu wydzwaniała do mnie jego matka, żebym go nie zostawiała, bo on sobie nie radzi, a on wysyłał mi maile o treści: "nie mogę żyć bez Ciebie, życie z Tobą mnie zabija"
No coś w tym stylu...
Ale jedno wiem po latach...ze ja go chyba nie kochałam.... Bo nikt mnie tak nie wk...jak własnie on...Dziś jak bym go spotkała, to bym chyba go kopnęła w zadek, serio...a tak, zeby się ocknął...
__________________
monimyszek jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-12-17, 19:03   #1298
OnaZakupoholik
Zakorzenienie
 
Avatar OnaZakupoholik
 
Zarejestrowany: 2012-06
Lokalizacja: Polska :)
Wiadomości: 18 444
Dot.: Miłośniczki Zary - część XLVII

Cytat:
Napisane przez monimyszek Pokaż wiadomość
To taka szczenięca miłośc była...W sumie to on mnie kochał bardzo, po rozstaniu mało się nie zabił....
Ale...po prostu był zdrowo stuknięty....tak dziś sądzę, a i kompletnie nie odpowiedzialny...


---------- Dopisano o 20:02 ---------- Poprzedni post napisano o 20:02 ----------

Cytat:
Napisane przez Forget_me Pokaż wiadomość
Jakbym czytała o sobie i moim byłym Też po rozstaniu wydzwaniała do mnie jego matka, żebym go nie zostawiała, bo on sobie nie radzi, a on wysyłał mi maile o treści: "nie mogę żyć bez Ciebie, życie z Tobą mnie zabija"
nasi byli to rodzeństwo?

---------- Dopisano o 20:03 ---------- Poprzedni post napisano o 20:02 ----------

Cytat:
Napisane przez monimyszek Pokaż wiadomość
Nawet nachodził moich rodziców...

---------- Dopisano o 19:56 ---------- Poprzedni post napisano o 19:55 ----------



No coś w tym stylu...
Ale jedno wiem po latach...ze ja go chyba nie kochałam.... Bo nikt mnie tak nie wk...jak własnie on...Dziś jak bym go spotkała, to bym chyba go kopnęła w zadek, serio...a tak, zeby się ocknął...
__________________
OnaZakupoholik jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-17, 19:07   #1299
UNIKALNA1983
Okrutna, podła i zła
 
Avatar UNIKALNA1983
 
Zarejestrowany: 2012-10
Lokalizacja: K-ce
Wiadomości: 15 518
Dot.: Miłośniczki Zary - część XLVII

Cytat:
Napisane przez Forget_me Pokaż wiadomość
Jakbym czytała o sobie i moim byłym Też po rozstaniu wydzwaniała do mnie jego matka, żebym go nie zostawiała, bo on sobie nie radzi, a on wysyłał mi maile o treści: "nie mogę żyć bez Ciebie, życie z Tobą mnie zabija"
Cytat:
Napisane przez monimyszek Pokaż wiadomość
Nawet nachodził moich rodziców...

---------- Dopisano o 19:56 ---------- Poprzedni post napisano o 19:55 ----------



No coś w tym stylu...
Ale jedno wiem po latach...ze ja go chyba nie kochałam.... Bo nikt mnie tak nie wk...jak własnie on...Dziś jak bym go spotkała, to bym chyba go kopnęła w zadek, serio...a tak, zeby się ocknął...
Skąd ja to znam
UNIKALNA1983 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-17, 19:07   #1300
Forget_me
Zakorzenienie
 
Avatar Forget_me
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Schrimm :)
Wiadomości: 19 516
Dot.: Miłośniczki Zary - część XLVII

Cytat:
Napisane przez monimyszek Pokaż wiadomość
No coś w tym stylu...
Ale jedno wiem po latach...ze ja go chyba nie kochałam.... Bo nikt mnie tak nie wk...jak własnie on...Dziś jak bym go spotkała, to bym chyba go kopnęła w zadek, serio...a tak, zeby się ocknął...
Wiesz, że po latach doszłam do tego samego? To było takie szczeniackie, wielkie zauroczenie w chłopaku z gitarą Niestety z roku na rok ten związek coraz bardziej mnie dusił, zaczęłam dostrzegać coraz więcej wad. W końcu, po morzu wylanych łez podjęłam decyzję o rozstaniu i wtedy się zaczęło. Najpierw grożenie samobójstwem, potem wyzywanie mnie od najgorszych, do tego telefony jego matki, że nie dają z nim rady...Najbardziej mnie dziwi, że on nadal wysyła mi życzenia na święta i szuka każdego możliwego pretekstu by sie jakoś ze mną skontaktować Żałuję tylko jednego, że decyzję o rozstaniu podjęłam tak późno No, ale ważne, że w ogóle się z tego związku wyrwałam, bo miałabym teraz przesrane brzydko mówiąc
Ja mojego bym też z chęcią kopnęła, ale tylko za to, co mi zrobił
__________________
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu
idiotów."
S. Lem
Forget_me jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-17, 19:08   #1301
monimyszek
Zakorzenienie
 
Avatar monimyszek
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 13 435
Dot.: Miłośniczki Zary - część XLVII

Cytat:
Napisane przez OnaZakupoholik Pokaż wiadomość


---------- Dopisano o 20:02 ---------- Poprzedni post napisano o 20:02 ----------



nasi byli to rodzeństwo?

---------- Dopisano o 20:03 ---------- Poprzedni post napisano o 20:02 ----------


__________________
monimyszek jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-12-17, 19:10   #1302
Forget_me
Zakorzenienie
 
Avatar Forget_me
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Schrimm :)
Wiadomości: 19 516
Dot.: Miłośniczki Zary - część XLVII

Cytat:
Napisane przez OnaZakupoholik Pokaż wiadomość
nasi byli to rodzeństwo?
Też miałaś takiego psychola?
Teraz się z tego śmieję, ale pamiętam, że po rozstaniu tak mi się odgrażał, że bałam się z domu wyjść!
__________________
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu
idiotów."
S. Lem
Forget_me jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-17, 19:14   #1303
monimyszek
Zakorzenienie
 
Avatar monimyszek
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 13 435
Dot.: Miłośniczki Zary - część XLVII

Cytat:
Napisane przez Forget_me Pokaż wiadomość
Wiesz, że po latach doszłam do tego samego? To było takie szczeniackie, wielkie zauroczenie w chłopaku z gitarą Niestety z roku na rok ten związek coraz bardziej mnie dusił, zaczęłam dostrzegać coraz więcej wad. W końcu, po morzu wylanych łez podjęłam decyzję o rozstaniu i wtedy się zaczęło. Najpierw grożenie samobójstwem, potem wyzywanie mnie od najgorszych, do tego telefony jego matki, że nie dają z nim rady...Najbardziej mnie dziwi, że on nadal wysyła mi życzenia na święta i szuka każdego możliwego pretekstu by sie jakoś ze mną skontaktować Żałuję tylko jednego, że decyzję o rozstaniu podjęłam tak późno No, ale ważne, że w ogóle się z tego związku wyrwałam, bo miałabym teraz przesrane brzydko mówiąc
Ja mojego bym też z chęcią kopnęła, ale tylko za to, co mi zrobił
Mój mi nic nie zrobił, oprócz tego, że zmarnowałam przy nim 7 lat ....
Dla przykładu spał do 16/17, bo wracał o 5 nad ranem z imprezy. Jak nie imprezował to grał na kompie do ...4/5 rano. Fakt - by lubiany i miał mase kolegów i to była jego jedyna zaleta, no jeszcze był jako tako przystojny, dobra nie ch mu będzie...Mamusia jego mu przynosiła obiadek do łózeczka...Pozaczynał chyba z 5 kierunków studiów - niczego nie koncząc!

Na koniec naszej płomiennej miłosci....wysyłal mi ckliwe imeile i smsy, nachodził mnie i moich rodziców. Wysłał mi nawet kwiaty, a na koniec....mało się nie zabił z tej rozpaczy.... Boszeeee co za głupek! Serio tak dziś mam odwagę to powiedzieć! Trwalo to 3 lata po rozstaniu, w końcu zrobił dziecko - nie ładnie mówiąc - jakiejś dziewczynie.... i teraz ona sie z ta niedojdą męczy
Brutalne acz prawdziwe...A zapomniałabym notorycznie pożyczał ode mnie pieniądze!
__________________
monimyszek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-17, 19:21   #1304
user_k
Zakorzenienie
 
Avatar user_k
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 3 769
Dot.: Miłośniczki Zary - część XLVII

Cytat:
Napisane przez Forget_me Pokaż wiadomość
Też miałaś takiego psychola?
Teraz się z tego śmieję, ale pamiętam, że po rozstaniu tak mi się odgrażał, że bałam się z domu wyjść!

Też takiego miałam w liceum Pierwsza miłość, ale ile strachu się przez niego najadłam, że się zabije, że powie to czy tamto moim rodzicom itd. Szkoda pisać Ale od kilku lat z nikim nic poważnego nie stworzyłam, mam wrażenie, że ciężko poznać fajnego faceta albo ja nie mam ku temu okazji. I niektórzy się obawiają, ze zostanę starą panną z kotem
user_k jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-17, 19:34   #1305
Forget_me
Zakorzenienie
 
Avatar Forget_me
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Schrimm :)
Wiadomości: 19 516
Dot.: Miłośniczki Zary - część XLVII

Cytat:
Napisane przez monimyszek Pokaż wiadomość
Mój mi nic nie zrobił, oprócz tego, że zmarnowałam przy nim 7 lat ....
Dla przykładu spał do 16/17, bo wracał o 5 nad ranem z imprezy. Jak nie imprezował to grał na kompie do ...4/5 rano. Fakt - by lubiany i miał mase kolegów i to była jego jedyna zaleta, no jeszcze był jako tako przystojny, dobra nie ch mu będzie...Mamusia jego mu przynosiła obiadek do łózeczka...Pozaczynał chyba z 5 kierunków studiów - niczego nie koncząc!

Na koniec naszej płomiennej miłosci....wysyłal mi ckliwe imeile i smsy, nachodził mnie i moich rodziców. Wysłał mi nawet kwiaty, a na koniec....mało się nie zabił z tej rozpaczy.... Boszeeee co za głupek! Serio tak dziś mam odwagę to powiedzieć! Trwalo to 3 lata po rozstaniu, w końcu zrobił dziecko - nie ładnie mówiąc - jakiejś dziewczynie.... i teraz ona sie z ta niedojdą męczy
Brutalne acz prawdziwe...A zapomniałabym notorycznie pożyczał ode mnie pieniądze!
Ja przy moim zmarnowałam nieco mniej, bo 5 lat, ale i tak uważam, że to i tak o kilka lat za długo. Mój były był strasznie zaborczy i potwornie zazdrosny! On koleżanki mógł mieć, ja kolegów już nie Pamiętam, gdy raz po koncercie poszliśmy ze znajomymi do pubu na piwo. Oczywiście wiedział, jak zamierzam spędzić wieczór, ale usilnie chciał wiedzieć, o której będę z powrotem Na odczepnego powiedziałam, że po 22:00 Od godziny 21:30 rozpoczął wydzwanianie do mnie, na telefon domowy. Kiedy o 00:30 wykonał kolejny telefon, moja mama wkurzona zadzwoniła do mnie na komórkę, że ten debil im spać nie daje. Szybko oddzwoniłam do niego, bo myślałam, że się cosik stało, a on powiedział mi tylko do słuchawki: "miałaś być po 22:00" i..się rozłączył Jak sobie o tym przypomnę, to do teraz śmiać mi się chce
Teraz pewnie pojawią się pytania, dlaczego nie dzwonił na komórkę. A więc uważał, że komórki karmią guza mózgu, dlatego żeby mnie przed nim uchronić dzwonił wiecznie na domowy
Żal po naszym rozstaniu trwał u mojego tak, jak u Twojego Wpadł z jakąś laską, ale zaraz mnie o tym poinformował twierdząc, że on tak właśnie chciał, najpierw dziecko, a potem ślub, a ja bym mu tego nie dała Ale najlepsze, gdy napisał mi, że dziecko nazwał na cześć Archanioła Gabriela Że też tej dziewczynie już wtedy nie zapaliła się ostrzegawcza lampeczka
Kasę też wiecznie ode mnie pożyczał, bo zawsze nie miał jakoś drobnych Hitem i tak było, gdy zabrał mnie na urodzinową pizzę i gdy zobaczył rachunek za jedzenie i wino, powiedział, że musimy koszta policzyć na pół
__________________
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu
idiotów."
S. Lem

Edytowane przez Forget_me
Czas edycji: 2014-12-17 o 19:40
Forget_me jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-17, 19:39   #1306
Forget_me
Zakorzenienie
 
Avatar Forget_me
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Schrimm :)
Wiadomości: 19 516
Dot.: Miłośniczki Zary - część XLVII

Cytat:
Napisane przez user_k Pokaż wiadomość
Też takiego miałam w liceum Pierwsza miłość, ale ile strachu się przez niego najadłam, że się zabije, że powie to czy tamto moim rodzicom itd. Szkoda pisać Ale od kilku lat z nikim nic poważnego nie stworzyłam, mam wrażenie, że ciężko poznać fajnego faceta albo ja nie mam ku temu okazji. I niektórzy się obawiają, ze zostanę starą panną z kotem
U mnie to też były czasy liceum i pierwszy rok studiów Też się bałam wtedy, że sobie cosik zrobi, nawet chciałam ostrzegać jego mamę. Później jednak doszłam do wniosku, że muszę to oddzielić grubą krechą. Przestałam odpisywać na jego wiadomości, odbierać telefon itd. W końcu dał spokój. Teraz pisze tylko z okazji świąt
Powiem Ci, że lepsza stara panna z kotem, niż z psycholem u boku A fajnego faceta prędzej czy później trafisz
__________________
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu
idiotów."
S. Lem
Forget_me jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-17, 19:46   #1307
sskers
batonik
 
Avatar sskers
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 19 025
Dot.: Miłośniczki Zary - część XLVII

A ja myślałam, że moje 1,5 roku było zbyt długim czasem.. Nie powiem, pocieszyłyście mnie Mój też się u mnie zadłużał, na cztero-cyfrowe kwoty. Widzę, że to oznaka wszystkich tutaj eks frajerów
__________________

sskers jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-17, 20:03   #1308
kikikaka5
Zadomowienie
 
Avatar kikikaka5
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 1 495
Dot.: Miłośniczki Zary - część XLVII

Czy większość byłych to jakieś psychole
Miałam kiedyś takiego, który chciał wysadzić budynek, w którym pracowałam ( bo zbyt duzo czasu tam spędzałam) Groził moim znajomym ze studiów, bo podwozili mnie z jednego budynku do drugiego(znajdującego się na drugim końcu miasta) Ale hitem było gdy z nim zerwałam : wywiózł mnie za miasto i pozamykał drzwi od środka - darł się na zmianę z płaczem.
Uwalniałam się od niego dobrych kilka miesięcy. Nachodził moje przyjaciólki i rodziców. Odczepił się gdy dostał ode mnie porządnie w pysk ...

---------- Dopisano o 21:03 ---------- Poprzedni post napisano o 21:00 ----------

Cytat:
Napisane przez Forget_me Pokaż wiadomość
Ja przy moim zmarnowałam nieco mniej, bo 5 lat, ale i tak uważam, że to i tak o kilka lat za długo. Mój były był strasznie zaborczy i potwornie zazdrosny! On koleżanki mógł mieć, ja kolegów już nie Pamiętam, gdy raz po koncercie poszliśmy ze znajomymi do pubu na piwo. Oczywiście wiedział, jak zamierzam spędzić wieczór, ale usilnie chciał wiedzieć, o której będę z powrotem Na odczepnego powiedziałam, że po 22:00 Od godziny 21:30 rozpoczął wydzwanianie do mnie, na telefon domowy. Kiedy o 00:30 wykonał kolejny telefon, moja mama wkurzona zadzwoniła do mnie na komórkę, że ten debil im spać nie daje. Szybko oddzwoniłam do niego, bo myślałam, że się cosik stało, a on powiedział mi tylko do słuchawki: "miałaś być po 22:00" i..się rozłączył Jak sobie o tym przypomnę, to do teraz śmiać mi się chce
Teraz pewnie pojawią się pytania, dlaczego nie dzwonił na komórkę. A więc uważał, że komórki karmią guza mózgu, dlatego żeby mnie przed nim uchronić dzwonił wiecznie na domowy
Żal po naszym rozstaniu trwał u mojego tak, jak u Twojego Wpadł z jakąś laską, ale zaraz mnie o tym poinformował twierdząc, że on tak właśnie chciał, najpierw dziecko, a potem ślub, a ja bym mu tego nie dała Ale najlepsze, gdy napisał mi, że dziecko nazwał na cześć Archanioła Gabriela Że też tej dziewczynie już wtedy nie zapaliła się ostrzegawcza lampeczka
Kasę też wiecznie ode mnie pożyczał, bo zawsze nie miał jakoś drobnych Hitem i tak było, gdy zabrał mnie na urodzinową pizzę i gdy zobaczył rachunek za jedzenie i wino, powiedział, że musimy koszta policzyć na pół
kikikaka5 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-17, 20:04   #1309
Forget_me
Zakorzenienie
 
Avatar Forget_me
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Schrimm :)
Wiadomości: 19 516
Dot.: Miłośniczki Zary - część XLVII

Cytat:
Napisane przez kikikaka5 Pokaż wiadomość
Czy większość byłych to jakieś psychole
Miałam kiedyś takiego, który chciał wysadzić budynek, w którym pracowałam ( bo zbyt duzo czasu tam spędzałam) Groził moim znajomym ze studiów, bo podwozili mnie z jednego budynku do drugiego(znajdującego się na drugim końcu miasta) Ale hitem było gdy z nim zerwałam : wywiózł mnie za miasto i pozamykał drzwi od środka - darł się na zmianę z płaczem.
Uwalniałam się od niego dobrych kilka miesięcy. Nachodził moje przyjaciólki i rodziców. Odczepił się gdy dostał ode mnie porządnie w pysk ...
Rozbawiłaś mnie tym ostatnim zdaniem

A na poważnie, dobrze, że nic Ci nie zrobił, kiedy wywiózł Cię za miasto! Co za psychopata
__________________
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu
idiotów."
S. Lem
Forget_me jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-12-17, 20:05   #1310
kikikaka5
Zadomowienie
 
Avatar kikikaka5
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 1 495
Dot.: Miłośniczki Zary - część XLVII

Cytat:
Napisane przez user_k Pokaż wiadomość
Też takiego miałam w liceum Pierwsza miłość, ale ile strachu się przez niego najadłam, że się zabije, że powie to czy tamto moim rodzicom itd. Szkoda pisać Ale od kilku lat z nikim nic poważnego nie stworzyłam, mam wrażenie, że ciężko poznać fajnego faceta albo ja nie mam ku temu okazji. I niektórzy się obawiają, ze zostanę starą panną z kotem
Obserwując otoczenie stwierdzam, że coraz trudniej spotkać porządnego faceta i o dziwo również kobietę
kikikaka5 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-17, 20:08   #1311
monimyszek
Zakorzenienie
 
Avatar monimyszek
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 13 435
Dot.: Miłośniczki Zary - część XLVII

Cytat:
Napisane przez kikikaka5 Pokaż wiadomość
Czy większość byłych to jakieś psychole
Miałam kiedyś takiego, który chciał wysadzić budynek, w którym pracowałam ( bo zbyt duzo czasu tam spędzałam) Groził moim znajomym ze studiów, bo podwozili mnie z jednego budynku do drugiego(znajdującego się na drugim końcu miasta) Ale hitem było gdy z nim zerwałam : wywiózł mnie za miasto i pozamykał drzwi od środka - darł się na zmianę z płaczem.
Uwalniałam się od niego dobrych kilka miesięcy. Nachodził moje przyjaciólki i rodziców. Odczepił się gdy dostał ode mnie porządnie w pysk ...

---------- Dopisano o 21:03 ---------- Poprzedni post napisano o 21:00 ----------



Jezus
__________________
monimyszek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-17, 20:09   #1312
kikikaka5
Zadomowienie
 
Avatar kikikaka5
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 1 495
Dot.: Miłośniczki Zary - część XLVII

Cytat:
Napisane przez patrysienka Pokaż wiadomość
Dziewczyny mam doła . Nie mogę sobie totalnie poradzić. Rozstaję się i schodzę z facetem od dwóch lat. Co jakiś czas jak nie jedno to drugie się odzywa. Raz jedno chce raz drugie. Ja bardzo dużo czuję on chyba również... Ale nam nie wychodzi, on ma wątpliwości, uważa, że to nie wyjdzie skoro tyle razy nie wychodziło. Nie trafia to do mojego pustego łba, że to koniec, że najwyższy czas iść dalej i spróbować zapomnieć. Nie potrafię.. nie mogę sobie z tym poradzić i zrozumieć, że może ludzie nie pasują do siebie, może się jednak nie zgramy skoro tyle czasu nam nie wyszło..
Idź dalej patrysienka -zostaw co za Tobą i otwórz się na to co nowego los Ci postawi na Twojej drodze
kikikaka5 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-17, 20:12   #1313
user_k
Zakorzenienie
 
Avatar user_k
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 3 769
Dot.: Miłośniczki Zary - część XLVII

Cytat:
Napisane przez Forget_me Pokaż wiadomość
U mnie to też były czasy liceum i pierwszy rok studiów Też się bałam wtedy, że sobie cosik zrobi, nawet chciałam ostrzegać jego mamę. Później jednak doszłam do wniosku, że muszę to oddzielić grubą krechą. Przestałam odpisywać na jego wiadomości, odbierać telefon itd. W końcu dał spokój. Teraz pisze tylko z okazji świąt
Powiem Ci, że lepsza stara panna z kotem, niż z psycholem u boku A fajnego faceta prędzej czy później trafisz
też uważam, że lepiej być samemu niż na siłę ciągnąć związek z nieodpowiednią osobą

---------- Dopisano o 21:12 ---------- Poprzedni post napisano o 21:11 ----------

Cytat:
Napisane przez kikikaka5 Pokaż wiadomość
Obserwując otoczenie stwierdzam, że coraz trudniej spotkać porządnego faceta i o dziwo również kobietę

Również się z tym zgadzam, wiele kobiet jest bardzo interesowna i myśli, że facet jest tylko od płacenia Nie wiem czy to nie jest jakiś znak czasów. Powodów jest mnóstwo.
user_k jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-17, 20:13   #1314
Forget_me
Zakorzenienie
 
Avatar Forget_me
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Schrimm :)
Wiadomości: 19 516
Dot.: Miłośniczki Zary - część XLVII

Cytat:
Napisane przez user_k Pokaż wiadomość
też uważam, że lepiej być samemu niż na siłę ciągnąć związek z nieodpowiednią osobą
Dokładnie Odpowiedni facet pojawia się zawsze, gdy jest najmniej poszukiwany
__________________
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu
idiotów."
S. Lem
Forget_me jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-17, 20:13   #1315
user_k
Zakorzenienie
 
Avatar user_k
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 3 769
Dot.: Miłośniczki Zary - część XLVII

Cytat:
Napisane przez kikikaka5 Pokaż wiadomość
Czy większość byłych to jakieś psychole
Miałam kiedyś takiego, który chciał wysadzić budynek, w którym pracowałam ( bo zbyt duzo czasu tam spędzałam) Groził moim znajomym ze studiów, bo podwozili mnie z jednego budynku do drugiego(znajdującego się na drugim końcu miasta) Ale hitem było gdy z nim zerwałam : wywiózł mnie za miasto i pozamykał drzwi od środka - darł się na zmianę z płaczem.
Uwalniałam się od niego dobrych kilka miesięcy. Nachodził moje przyjaciólki i rodziców. Odczepił się gdy dostał ode mnie porządnie w pysk ...

---------- Dopisano o 21:03 ---------- Poprzedni post napisano o 21:00 ----------




O mamo, u Twojego eks to już jakiś zaawansowany poziom desperacji
user_k jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-17, 20:19   #1316
kikikaka5
Zadomowienie
 
Avatar kikikaka5
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 1 495
Dot.: Miłośniczki Zary - część XLVII

Cytat:
Napisane przez Forget_me Pokaż wiadomość
Dokładnie Odpowiedni facet pojawia się zawsze, gdy jest najmniej poszukiwany
Oj Ja mojego męża poznałam na dyskotece przechodząc obok niego i szturchając go niechcący torebką. Po pół roku byliśmy już małżeństwem i już mamy 10 letni staż

---------- Dopisano o 21:19 ---------- Poprzedni post napisano o 21:18 ----------

Cytat:
Napisane przez user_k Pokaż wiadomość
O mamo, u Twojego eks to już jakiś zaawansowany poziom desperacji
Szkoda słów
kikikaka5 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-17, 20:23   #1317
Forget_me
Zakorzenienie
 
Avatar Forget_me
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Schrimm :)
Wiadomości: 19 516
Dot.: Miłośniczki Zary - część XLVII

Cytat:
Napisane przez kikikaka5 Pokaż wiadomość
Oj Ja mojego męża poznałam na dyskotece przechodząc obok niego i szturchając go niechcący torebką. Po pół roku byliśmy już małżeństwem i już mamy 10 letni staż :-
Twój przykład pokazuje, że należy mieć oczy zawsze szeroko otwarte
__________________
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu
idiotów."
S. Lem
Forget_me jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-17, 20:29   #1318
teja1
Zakorzenienie
 
Avatar teja1
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 4 977
Dot.: Miłośniczki Zary - część XLVII

Cytat:
Napisane przez Forget_me Pokaż wiadomość
Wiesz, że po latach doszłam do tego samego? To było takie szczeniackie, wielkie zauroczenie w chłopaku z gitarą Niestety z roku na rok ten związek coraz bardziej mnie dusił, zaczęłam dostrzegać coraz więcej wad. W końcu, po morzu wylanych łez podjęłam decyzję o rozstaniu i wtedy się zaczęło. Najpierw grożenie samobójstwem, potem wyzywanie mnie od najgorszych, do tego telefony jego matki, że nie dają z nim rady...Najbardziej mnie dziwi, że on nadal wysyła mi życzenia na święta i szuka każdego możliwego pretekstu by sie jakoś ze mną skontaktować Żałuję tylko jednego, że decyzję o rozstaniu podjęłam tak późno No, ale ważne, że w ogóle się z tego związku wyrwałam, bo miałabym teraz przesrane brzydko mówiąc
Ja mojego bym też z chęcią kopnęła, ale tylko za to, co mi zrobił
Omg! Może miałyśmy wspólnego faceta
__________________
gonię kreski po ekranie...
teja1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-17, 20:30   #1319
kikikaka5
Zadomowienie
 
Avatar kikikaka5
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 1 495
Dot.: Miłośniczki Zary - część XLVII

Cytat:
Napisane przez teja1 Pokaż wiadomość
Omg! Może miałyśmy wspólnego faceta
Następna
Może przyciągałyśmy tylko takich typów
kikikaka5 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-17, 20:31   #1320
Forget_me
Zakorzenienie
 
Avatar Forget_me
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Schrimm :)
Wiadomości: 19 516
Dot.: Miłośniczki Zary - część XLVII

Cytat:
Napisane przez teja1 Pokaż wiadomość
Omg! Może miałyśmy wspólnego faceta
Szczerze bym Ci współczuła, gdybyś spotykała się z moim byłym

Cytat:
Napisane przez kikikaka5 Pokaż wiadomość
Następna
Może przyciągałyśmy tylko takich typów
Jak widać łączy nas nie tylko Zara
__________________
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu
idiotów."
S. Lem
Forget_me jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Moda


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-01-03 20:56:06


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:47.