|
Notka |
|
Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa. |
|
Narzędzia |
2017-11-11, 20:29 | #3931 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 16 184
|
Dot.: Rozmaitości, czyli wszystko o czym chciałybyśmy porozmawiać ;) - wątek plotkowy
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;78733441]Wika, ja tylko o Stein piszę. Miałam kiedyś jej książkę pożyczoną (nie pamiętam tytułu), po kilku stronach odlożyłam, nie przebrnęłam, nie ten jeżyk (i tylko to), wczesniej jej stronę podczytywałam.
Natomiast fajna, podobała mi się "Rodzeństwo bez rywalizacji" Faber - mezlich.[/QUOTE] Muszę przeczytać. Mnie z kolei totalnie zniechęca, nie jestem w stanie przeczytać tej zachwalanej: "jak słuchać, jak mówić..". ---------- Dopisano o 21:29 ---------- Poprzedni post napisano o 21:23 ---------- Cytat:
Serio. Zaczęłam od tych dwóch książek, a potem polubiłam FB i prawie nie czytam tych wpisów. To o zadaniach domowych moim zdaniem absurd. Z tych pozycji parentingowych, które przeczytałam akcja adaptacja i dziecko z bliska są najlepsze. Mogę podesłać dziecko na Kindle. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
najważniejsze w życiu jest być zdrowym, mieć zdrowego małżonka, zdrowe dziecko, zdrowych rodziców, zdrowe rodzeństwo. wszystko inne jest kwestią chęci i siły, niekiedy szczęścia... |
|
2017-11-11, 20:33 | #3932 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: Rozmaitości, czyli wszystko o czym chciałybyśmy porozmawiać ;) - wątek plotkowy
A ja się normalnie pochwalę kompletnie nie znam firmy, ale - bo prócz targów książki były targi Wiatr i Woda, żeglarskie - pani stała tam też z torbami i jakimiś ciuchami tematycznymi. A ja od lat szukam torby marzeń... Na razie za torbę marzeń robi plecak świetny jest, funkcjonalny bardzo, pakowny, wygodny! za to kolor ma oczo... taki morski.
|
2017-11-11, 20:36 | #3933 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Rozmaitości, czyli wszystko o czym chciałybyśmy porozmawiać ;) - wątek plotkowy
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;78733441]Wika, ja tylko o Stein piszę. Miałam kiedyś jej książkę pożyczoną (nie pamiętam tytułu), po kilku stronach odlożyłam, nie przebrnęłam, nie ten jeżyk (i tylko to), wczesniej jej stronę podczytywałam.
Natomiast fajna, podobała mi się "Rodzeństwo bez rywalizacji" Faber - mezlich.[/QUOTE] Doskonała jest tak książka. Mnie bardzo dużo dała pod kątem zrozumienia moich relacji z siostrą.
__________________
R 08.2013, K 09.2016 |
2017-11-12, 10:24 | #3934 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 3 474
|
Dot.: Rozmaitości, czyli wszystko o czym chciałybyśmy porozmawiać ;) - wątek plotkowy
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;78732351]Otóż to.
Jak mi dziecko pcha łapę pod gorący garnek, to są sekundy - nie ma czasu na grzeczne tłumaczenie NAJPIERW, tylko leci komunikat: nie! A tłumaczenie potem. I z tyłu głowy zawsze mi dzwoni: dziecko wychowane w takim RB, jak Stein propaguje (ekstremalnym) zetknie się najpóźniej w szkole z dziećmi totalnie nie RB - i będzie musiało sobie poradzić z różnymi akcjami. Czy pozbawione normalnych ludzkich reakcji, nerwów, złości - da radę? Z innej beczki - jadę na targi książki a wracam z czym? Z torebką! Stwierdziłam, że skoro nie było niczego ciekawego podrózniczego, to nie mam miejsca na zwyklaki, kupię na czytnik :d i kasę wydałam... Za to na żywo widziałam Bondę - wrażenie sympatyczne, ale makijaż tapeta.[/QUOTE] Widziałam kiedyś fragment wywiadu, potwierdzam Jakoś nie mam jakoś ochoty czytać tych "topowych" jak Bonda, Mróz, Miłoszewski. Ostatnio retro: Marcin Wroński "Kwestja krwi" (pisownia oryginalna) niesamowite tło historyczne- pisze, jakby żył w tamtych czasach oraz nowy pisarz Krzysztof Bochus , na razie 2 książki (Malbork i Gdańsk/Sopot), pomysły na fabułę ciekawe, tylko wątki romansowe mogłyby być mniej rozbudowane. Cytat:
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;78733726]A ja się normalnie pochwalę kompletnie nie znam firmy, ale - bo prócz targów książki były targi Wiatr i Woda, żeglarskie - pani stała tam też z torbami i jakimiś ciuchami tematycznymi. A ja od lat szukam torby marzeń... Na razie za torbę marzeń robi plecak świetny jest, funkcjonalny bardzo, pakowny, wygodny! za to kolor ma oczo... taki morski. [/QUOTE] Wydaje się naprawdę duża, da się nosić na ramieniu? Nie kupuję już tak dużych torebek, bo im większa, tym więcej gratów noszę Edytowane przez 95b84f0cb57718c1b68287b1ccb1b977c909159a_5f790273693ad Czas edycji: 2017-11-12 o 10:26 |
|
2017-11-12, 10:40 | #3935 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: Rozmaitości, czyli wszystko o czym chciałybyśmy porozmawiać ;) - wątek plotkowy
Mnie brakuje bardzo jakiejś fajnej książki z dobrym pomysłem romansowym, ale żeby to nie było typowe romansidło
Teraz Martę obuch czytam, lubię, bo ona Katowiczanka - i miejsca, które opisuje, są mi znane, fajnie się takie rzeczy czyta. Torba - tu jest wersja mała ją się da powiększyć :d da się i w ręku, i na ramieniu, i przez ramię - na czym najbardziej mi zależało. Kupiłam ostatnio fajną, mocną torbę sportową (Jack Wolfskin) i gapa - nie dopatrzyłam, że ona tylko na ramię :/ i niespecjalnie mi to pasuje. |
2017-11-12, 10:59 | #3936 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 3 474
|
Dot.: Rozmaitości, czyli wszystko o czym chciałybyśmy porozmawiać ;) - wątek plotkowy
Szajajaba
jeśli lubisz klimaty galicyjskie i retro, to może (są 2 tomy) http://lubimyczytac.pl/ksiazka/31465...mi-gra-pozorow kupiłam, ale siostra czyta. |
2017-11-12, 11:14 | #3937 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 8 429
|
Dot.: Rozmaitości, czyli wszystko o czym chciałybyśmy porozmawiać ;) - wątek plotkowy
[1=95b84f0cb57718c1b68287b 1ccb1b977c909159a_5f79027 3693ad;78741051]Widziałam kiedyś fragment wywiadu, potwierdzam
Jakoś nie mam jakoś ochoty czytać tych "topowych" jak Bonda, Mróz, Miłoszewski. Ostatnio retro: Marcin Wroński "Kwestja krwi" (pisownia oryginalna) niesamowite tło historyczne- pisze, jakby żył w tamtych czasach oraz nowy pisarz Krzysztof Bochus , na razie 2 książki (Malbork i Gdańsk/Sopot), pomysły na fabułę ciekawe, tylko wątki romansowe mogłyby być mniej rozbudowane. Da się przeczytać, ale jakaś taka teoretyczna- miałam wtedy 3-latkę i nie były to pomysły/propozycje dla dziecka w tym wieku, raczej dla starszych i mam wrażenie zbytniego przegadania problemu, nużącego dla dzieci. Wydaje się naprawdę duża, da się nosić na ramieniu? Nie kupuję już tak dużych torebek, bo im większa, tym więcej gratów noszę [/QUOTE] Mam tak samo
__________________
Jesteś! |
2017-11-12, 11:17 | #3938 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 18 274
|
Dot.: Rozmaitości, czyli wszystko o czym chciałybyśmy porozmawiać ;) - wątek plotkowy
Cytat:
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;78733431]No cóż, jak mi Artek celowo podchodzi do jezdni (tak, robi to na milion procent celowo i z uśmiechem), to nie mam nawet specjalnie ochoty na miłe rozmowy, skoro on wie, czym to grozi. Dzieci też są ludźmi i to działa w obie strony. Niestety od pewnego wieku zaczynają przejawiać także te ciemniejsze strony ludzkiej natury A w sytuacjach, w których jest typowo dziecięca reakcja (histeria, płacz o pierdołę) to wiadomo, reaguję tu i teraz, a potem tłumaczę, jak już się uspokoi.[/QUOTE] Perse, ja bym się bardzo skupiła na tym, że 4,5-letnie dziecko nie rozumie zagrożenia wynikającego z takiego zachowania i że nie ufa w tej materii rodzicowi.
__________________
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ ~~~~~~~~~~~ Nigdy nie porównuj tego, co masz w środku, z tym, co ktoś inny ma na zewnątrz. H. MacLeod .
|
|
2017-11-12, 12:37 | #3939 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Rozmaitości, czyli wszystko o czym chciałybyśmy porozmawiać ;) - wątek plotkowy
Cytat:
A on ma z tego świetną zabawę, tak samo jak np. ze skakaniem z tapczanu, gdzie obok stoi stół z ostrym kantem. No mogę tłumaczyć 100 razy, straszyć rozwaloną głową, nawet jak doraźnie podziała, to za chwilę mamy powtórkę. To znaczy to nie jest tak, że ja to mam codziennie, na szczęście nie. Ale jak mu odbija, to bywa ciekawie. To jest ciągle takie sprawdzanie granic. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2017-11-12, 14:18 | #3940 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
|
Dot.: Rozmaitości, czyli wszystko o czym chciałybyśmy porozmawiać ;) - wątek plotkowy
Za celowe podchodzenie do jezdni zrobiłabym dziecku dżihad z awantura, obrazowym przedstawieniem, co sie dzieje po zderzeniu człowieka z samochodem i pytaniem, czy faktycznie jest tak głupie, ze tego nie rozumie. Plus kara typu dzień bez bajek. To juz nie sa żarty, tutaj by mi sie moje rodzicielstwo bliskości skończyło
|
2017-11-12, 14:42 | #3941 | |
wańka wstańka
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 12 467
|
Dot.: Rozmaitości, czyli wszystko o czym chciałybyśmy porozmawiać ;) - wątek plotkowy
Cytat:
Sent from my SM-G935F using Tapatalk
__________________
nauczycielu, zajrzyj |
|
2017-11-12, 14:55 | #3942 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
|
Dot.: Rozmaitości, czyli wszystko o czym chciałybyśmy porozmawiać ;) - wątek plotkowy
Nie, to nie jest głupota. Jak tłumaczenia nie docierają, to trzeba ostro. To jest zbyt poważna sprawa, wystarczy jeden ruch i naprawdę stać sie moze nieszczęście. Widziałam w swojej pracy mnóstwo ofiar wypadków samochodowych, w tym dzieci, które wpadły pod samochód, wiec dobrze wiem, czym to grozi. To jest kwestia, o która bardzo dbam i nie mogę pojąć, jak wielu rodziców chociażby przechodzi na skróty z dziecmi przez ulice, bo do przejścia dla pieszych za daleko. Nigdy tak nie robię.
|
2017-11-12, 15:10 | #3943 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Rozmaitości, czyli wszystko o czym chciałybyśmy porozmawiać ;) - wątek plotkowy
Ja też i zawsze przechodzimy na zielonym, nawet jak w promieniu 3 km nie ma nawet cienia auta. Tzn. on nie wchodzi na jezdnię, ale się zbliża, bo widzi, że mnie to denerwuje.
I czasami za takie zachowanie (albo podobne, ale tego kalibru) stosuję karę typu właśnie brak bajki. Nic innego go tak nie "uderzy", a niestety nawet obejrzenie wypadku nie sprawia, że on sobie umie wyobrazić konsekwencję (raz próbowałam, z opłakanym skutkiem). Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2017-11-12, 15:12 | #3944 | |
wańka wstańka
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 12 467
|
Dot.: Rozmaitości, czyli wszystko o czym chciałybyśmy porozmawiać ;) - wątek plotkowy
Cytat:
Kara tygodniowa ma sens u starszych dzieci, młodsze i tak tego nie zrozumieją w połączeniu z incydentem. Sent from my SM-G935F using Tapatalk
__________________
nauczycielu, zajrzyj |
|
2017-11-12, 15:26 | #3945 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Rozmaitości, czyli wszystko o czym chciałybyśmy porozmawiać ;) - wątek plotkowy
U nas takie coś trwa jak już to w danym dniu. I oczywiście Artek doskonale wie, za co, często sam się "chwali" tym, za co na karę np. TZowi jak wraca z pracy.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2017-11-12, 15:31 | #3946 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 16 184
|
Dot.: Rozmaitości, czyli wszystko o czym chciałybyśmy porozmawiać ;) - wątek plotkowy
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;78744381]Ja właśnie tak postrzegam RB, że w nim głównie chodzi o szacunek i traktowanie dziecka jak człowieka.
A on ma z tego świetną zabawę, tak samo jak np. ze skakaniem z tapczanu, gdzie obok stoi stół z ostrym kantem. No mogę tłumaczyć 100 razy, straszyć rozwaloną głową, nawet jak doraźnie podziała, to za chwilę mamy powtórkę. To znaczy to nie jest tak, że ja to mam codziennie, na szczęście nie. Ale jak mu odbija, to bywa ciekawie. To jest ciągle takie sprawdzanie granic. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Ale to pewnie taki etap. Testuję granice. U nas raz testuje mocniej, raz słabiej.jak zaglądam do opisu etapów, to raczej się zgadza. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 16:31 ---------- Poprzedni post napisano o 16:30 ---------- Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
najważniejsze w życiu jest być zdrowym, mieć zdrowego małżonka, zdrowe dziecko, zdrowych rodziców, zdrowe rodzeństwo. wszystko inne jest kwestią chęci i siły, niekiedy szczęścia... |
|
2017-11-12, 15:34 | #3947 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Rozmaitości, czyli wszystko o czym chciałybyśmy porozmawiać ;) - wątek plotkowy
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 16:32 ---------- Poprzedni post napisano o 16:31 ---------- Ja nigdy nie mówię, nie pytam czy jest głupi, ale już mi się parę razu zdarzyło użyć argumentu o tym, że jest już duży i powinien więcej rozumieć. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 16:34 ---------- Poprzedni post napisano o 16:32 ---------- No chyba zaraz mnie trafi. Wchodzę do pokoju, a tak sobie Artek zalał kukurydzę w miseczce Kubusiem Water. I twierdzi, że dobrze smakuje. Wysiadam. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2017-11-12, 15:52 | #3948 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: Rozmaitości, czyli wszystko o czym chciałybyśmy porozmawiać ;) - wątek plotkowy
Oj tam, nic mu od tego nie będzie
|
2017-11-12, 16:05 | #3949 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 16 184
|
Dot.: Rozmaitości, czyli wszystko o czym chciałybyśmy porozmawiać ;) - wątek plotkowy
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;78748056]Też tak myślę. A. nie jest złośliwy tak ogólnie, to są takie wygłupy. A że te akurat go mogą dużo kosztować, to też reaguję niezbyt bliskościowo.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 16:32 ---------- Poprzedni post napisano o 16:31 ---------- Ja nigdy nie mówię, nie pytam czy jest głupi, ale już mi się parę razu zdarzyło użyć argumentu o tym, że jest już duży i powinien więcej rozumieć. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 16:34 ---------- Poprzedni post napisano o 16:32 ---------- No chyba zaraz mnie trafi. Wchodzę do pokoju, a tak sobie Artek zalał kukurydzę w miseczce Kubusiem Water. I twierdzi, że dobrze smakuje. Wysiadam. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]No, ja tam nigdy nie miałam takich zakazów, ani kar, więc sama nie zamierzam stosować. Ja na takie rzeczy, jak odpisałaś na końcu w ogóle nie reaguję. Jakby miało mnie to obchodzić to już dawno bym się wykończyła, mój syn bez przerwy ma podobne pomysły, jego sprawa, w końcu to on będzie jadł, czy pójdzie gdzieś ubrany wg swojej koncepcji, nie ja. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
najważniejsze w życiu jest być zdrowym, mieć zdrowego małżonka, zdrowe dziecko, zdrowych rodziców, zdrowe rodzeństwo. wszystko inne jest kwestią chęci i siły, niekiedy szczęścia... |
2017-11-12, 16:07 | #3950 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Rozmaitości, czyli wszystko o czym chciałybyśmy porozmawiać ;) - wątek plotkowy
No jakby nie zalał przy okazji siebie, to też bym olała
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2017-11-12, 16:13 | #3951 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 16 184
|
Dot.: Rozmaitości, czyli wszystko o czym chciałybyśmy porozmawiać ;) - wątek plotkowy
Cytat:
Ale jakby nie patrzeć, nie zaszkodzi poczytać, bo wiedza o etapach, skokach rozwojowych dzieci jest dość świeża. Szczerze wam powiem, że jak Stein opisuje niektóre zachowania dorosłych, nie tylko rodziców, ale np. nauczycieli, żeby tego nie powielać, to nagle otwiera mi się klapka z konkretnym wspomnieniem i pamiętam jak źle się wówczas czułam. Aż namacalne uczucia. Lepiej to do mnie trafia, co nie znaczy, że sama nie powielam, czasami w zbytnich emocjach niestety coś tam powtarzam. Aaaa, i piszę ogólnie, bo akurat Ty często piszesz, że nie zaszkodzi czytać i warto. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
najważniejsze w życiu jest być zdrowym, mieć zdrowego małżonka, zdrowe dziecko, zdrowych rodziców, zdrowe rodzeństwo. wszystko inne jest kwestią chęci i siły, niekiedy szczęścia... |
|
2017-11-12, 16:15 | #3952 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: Rozmaitości, czyli wszystko o czym chciałybyśmy porozmawiać ;) - wątek plotkowy
Perse, moja D. oblewa się czymś ciągle. Wczoraj w ciągu godziny 3 razy skarpety zmieniała
|
2017-11-12, 16:31 | #3953 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 16 184
|
Dot.: Rozmaitości, czyli wszystko o czym chciałybyśmy porozmawiać ;) - wątek plotkowy
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;78748711]No jakby nie zalał przy okazji siebie, to też bym olała
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Eee tam, niech się przebierze, albo i nie. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
najważniejsze w życiu jest być zdrowym, mieć zdrowego małżonka, zdrowe dziecko, zdrowych rodziców, zdrowe rodzeństwo. wszystko inne jest kwestią chęci i siły, niekiedy szczęścia... |
2017-11-12, 16:32 | #3954 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 18 274
|
Dot.: Rozmaitości, czyli wszystko o czym chciałybyśmy porozmawiać ;) - wątek plotkowy
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;78747566]Ja też i zawsze przechodzimy na zielonym, nawet jak w promieniu 3 km nie ma nawet cienia auta. Tzn. on nie wchodzi na jezdnię, ale się zbliża, bo widzi, że mnie to denerwuje.
I czasami za takie zachowanie (albo podobne, ale tego kalibru) stosuję karę typu właśnie brak bajki. Nic innego go tak nie "uderzy", a niestety nawet obejrzenie wypadku nie sprawia, że on sobie umie wyobrazić konsekwencję (raz próbowałam, z opłakanym skutkiem).[/QUOTE] To nigdy nie pozwoliłabym mu iść bez trzymania rodzica za rękę. Nigdy, bez wyjątku. To dziwne, że widzi, co się dzieje i tego nie rozumie, w tym wieku oczywiście. [1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;78747916]U nas takie coś trwa jak już to w danym dniu. I oczywiście Artek doskonale wie, za co, często sam się "chwali" tym, za co na karę np. TZowi jak wraca z pracy.[/QUOTE] I co na to TŻ? No cóż, te granice powinien mieć dawno przetestowane i wiedzieć, że tych przekraczać nie wolno, Twój syn jest o rok młodszy jednak.
__________________
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ ~~~~~~~~~~~ Nigdy nie porównuj tego, co masz w środku, z tym, co ktoś inny ma na zewnątrz. H. MacLeod .
|
2017-11-12, 16:35 | #3955 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 16 184
|
Dot.: Rozmaitości, czyli wszystko o czym chciałybyśmy porozmawiać ;) - wątek plotkowy
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
najważniejsze w życiu jest być zdrowym, mieć zdrowego małżonka, zdrowe dziecko, zdrowych rodziców, zdrowe rodzeństwo. wszystko inne jest kwestią chęci i siły, niekiedy szczęścia... |
|
2017-11-12, 16:41 | #3956 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Rozmaitości, czyli wszystko o czym chciałybyśmy porozmawiać ;) - wątek plotkowy
Cytat:
TZ nigdy nie podważa moich kar, zawsze wysłuchuje i się zgadza z tym, co zadecydowałam. Jeśli chodzi o mniejszą rzecz, to proszę TŻa, żeby już nie moralizował więcej Artka, bo przegadaliśmy problem. Jak o większą, to ma jeszcze wykład od TŻa. Ostatnio musiałam TŻa uprzedzić, bo Artek postanowił zrobić remont w swoim pokoju i zrobił dziurę w ścianie.. Na szczęście za łóżkiem, nie widać tego.. (nie małą dziurkę, wielką dziurę na jakieś 10 cm długości) Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2017-11-12, 17:07 | #3957 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
|
Dot.: Rozmaitości, czyli wszystko o czym chciałybyśmy porozmawiać ;) - wątek plotkowy
Ja obrazowo tłumaczyłam córce, ze jak sie wpakuje pod samochód, to zostanie z niej naklejka Ale ona akurat chodzi za rękę bez problemu i jest dzieckiem ostrożnym. Nie powiedziałam do niej nigdy, ze jest głupia, ale jakby sie tak głupio zachowywała, to pewnie w końcu nerwy by mi puściły i powiedziałabym, ze głupich ludzi za takie zachowania czeka selekcja naturalna. Zbliżanie sie do jezdni tez jest niebezpieczne, znam przypadek, kiedy dziecko zostało w ten sposób zahaczone lusterkiem. Rozne ludzie prowadząc auto, maja rożne umiejętności, bywa, ze sa nietrzeźwi, jak dla mnie od małego trzeba dziecko na to uczulać, jakie ma szanse, jak sie wpakuje pod samochód.
|
2017-11-12, 17:35 | #3958 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 8 301
|
Dot.: Rozmaitości, czyli wszystko o czym chciałybyśmy porozmawiać ;) - wątek plotkowy
Moja kilkulatka widziała kilka filmików z wypadków, dla zobrazowania czym może się kończyć wbiegniecie na ulice. Działa. Oczywiście na 2 latce nie próbowałam, po prostu zatrzymywałam przed.
|
2017-11-12, 18:56 | #3959 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 8 429
|
Dot.: Rozmaitości, czyli wszystko o czym chciałybyśmy porozmawiać ;) - wątek plotkowy
Cytat:
__________________
Jesteś! |
|
2017-11-12, 20:10 | #3960 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: kraina uśmiechu i dobrego humoru :-D
Wiadomości: 9 033
|
Dot.: Rozmaitości, czyli wszystko o czym chciałybyśmy porozmawiać ;) - wątek plotkowy
Moja córka też zawsze była ostrożna i podawała mi rękę przed przejściem ale ... znam kilku chłopców dla których to wcale nie było oczywiste że ulica jest niebezpieczna wychodzenie na ulicę, wjeżdżanie na nią na hulajnodze bez patrzenia ! ( odbierałam synka koleżanki z p-la i miał takie pomysły, niby 6 latek a ja z dwójką swoich i jeszcze za nim musiałam pędzić żeby się zatrzymał - koszmar) Chłopcy miewają wiele średnich pomysłów, bardziej przeciągają strunę
Jak mam torby dzieciaki muszą się trzymać toreb, zatrzymujemy się dwa metry od przejścia ruchliwego, czekamy na zielone, gadam do znudzenia że uważamy bo nawet na zielonym trzeba mieć oczy szeroko otwarte na wszystkie strony Niedawno córkę przyjaciółki potrącił 80latek za kierownicą, przechodziły z koleżanką na przejściu dla pieszych bez świateł, a ten człowiek po prostu przyśpieszył jak już były na jezdni ! i potrącił córkę przyjaciółki, druga dziewczynka odskoczyła w ostatnim momencie. Na szczęście skończyło się tylko wstrząśnieniem mózgu, kilku dniach w szpitalu i olbrzymim stresie matki i dziecka Dziewczynka miała olbrzymie szczęście bo auto odrzuciło ją kilka metrów w zaspy śnieżne.
__________________
|
Nowe wątki na forum Być rodzicem |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:47.