Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) cz.2 - Strona 74 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-08-10, 10:14   #2191
Serpentine
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 188
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) cz.2

Cytat:
Napisane przez behindblueeyes Pokaż wiadomość
Niby szkoda życia na diety Ale ja chcę zrzucić tylko ze 2-3kg.
Też bym chciała tak ze 3 kg... Ehh

Cytat:
Napisane przez behindblueeyes Pokaż wiadomość
albo zaciążyła, zaręczyła się etc.. ach ten plotkarski portal
Haha dokładnie

Cytat:
Napisane przez behindblueeyes Pokaż wiadomość
Niech Cię karmi, a co!
Taaaak i będę chodziła jak słonica

Cytat:
Napisane przez behindblueeyes Pokaż wiadomość
Taka praca jest idealna na studiach Fajnie,że udało Ci się coś takiego znaleźć Ja w czasach studenckich (jeja jak to brzmi, tak odlegle a ja zaledwie od maja jestem absolwentką ) dorabialam na korepetycjach i jako hostessa.
Ja wcześniej przez 1,5 roku weekendami w kawiarni. Nie lubię być uzależniona od rodziców...

Cytat:
Napisane przez behindblueeyes Pokaż wiadomość
Ajj jeszcze 5h do spotkania z K.
Mmm będzie przyjemnie

---------- Dopisano o 11:14 ---------- Poprzedni post napisano o 11:07 ----------

Jeszcze Wam coś opowiem… Jeden sen, który dziś mi się przyśnił (a miałam dziś masę koszmarów) był baaaardzo dziwny.

Śniło mi się, że siedzimy z M. i z jakimiś znajomymi przy stole w Ikei (wieczorem rozmawiałam z M. o meblach z Ikei, może dlatego ), a jego Córa na schodach tak wyżej od nas, naprzeciwko. Ja szczypałam M. w nogę i Mała przyleciała do mnie z pretensjami i płaczem, co robię jej tatusiowi, bym Go zostawiła w spokoju. Ja zaczęłam tłumaczyć, że bardzo lubię jej tatusia i tak to okazuje, że ją też bardzo lubię, zaczęłam coś tłumaczyć i przytuliłam ją. Mała tak mocno się do mnie tuliła! I zasnęła na moich rękach. Później ją niosłam na rękach. Nie mam bladego pojęcia co to mogło oznaczać, ale to był tak realny sen… I nie powiem, nawet przyjemny

I co Behind, mam dalej jeść tą kiełbase na noc? Może jeszcze jakieś proroctwa mi się objawią
__________________
Aa, aa widzę, ja widzę
Jak uśmiech zamieniony w słońce
Wysusza promieniem twe łzy
Serpentine jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-10, 10:34   #2192
behindblueeyes
Zakorzenienie
 
Avatar behindblueeyes
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 11 160
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) cz.2

Cytat:
Napisane przez Serpentine Pokaż wiadomość
Ja wcześniej przez 1,5 roku weekendami w kawiarni. Nie lubię być uzależniona od rodziców...
Dlatego bardzo bym chciała znaleźc pracę w Pzn, wynająć coś etc. bo tak to siedzę w domu na garnuszku rodziców
Cytat:
Napisane przez Serpentine
Mmm będzie przyjemnie
Z pewnością Dziś to zaledwie 2 godzinki,ale jutro..mm
Cytat:
Napisane przez Serpentine
Jeszcze Wam coś opowiem… Jeden sen, który dziś mi się przyśnił (a miałam dziś masę koszmarów) był baaaardzo dziwny.

Śniło mi się, że siedzimy z M. i z jakimiś znajomymi przy stole w Ikei (wieczorem rozmawiałam z M. o meblach z Ikei, może dlatego ), a jego Córa na schodach tak wyżej od nas, naprzeciwko. Ja szczypałam M. w nogę i Mała przyleciała do mnie z pretensjami i płaczem, co robię jej tatusiowi, bym Go zostawiła w spokoju. Ja zaczęłam tłumaczyć, że bardzo lubię jej tatusia i tak to okazuje, że ją też bardzo lubię, zaczęłam coś tłumaczyć i przytuliłam ją. Mała tak mocno się do mnie tuliła! I zasnęła na moich rękach. Później ją niosłam na rękach. Nie mam bladego pojęcia co to mogło oznaczać, ale to był tak realny sen… I nie powiem, nawet przyjemny

I co Behind, mam dalej jeść tą kiełbase na noc? Może jeszcze jakieś proroctwa mi się objawią
U la la..niezły sen Calkiem pozytywny! A obżeraj się tymi kiełbachami dalej Może i ja zacznę,to się czegoś ciekawego dowiem, co mnie czeka za jakiś czas
Kiełbaska prawdę Ci powie,hihi
__________________

Edytowane przez behindblueeyes
Czas edycji: 2010-08-10 o 10:35
behindblueeyes jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-10, 11:05   #2193
besio
Wtajemniczenie
 
Avatar besio
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Sztokholm
Wiadomości: 2 393
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) cz.2

Oooo i w końcu jest co czytać Matko jak wy szalejecie z tymi dietami, ja byłam raz w życiu na diecie, ale to i tak żywieniowe nawyki praktycznie niezmienione, a dużo sportu i ćwiczenia z Shape bodajże. Teraz jakbym się zaczęłam odchudzać przy mojej wadze to by ze mnie kości same zostały I jakoś po was też nie zauważyłam na zdjęciach żeby taka potrzeba była.
Asiaczek- baardzo się cieszę, że znowu napisałaś Z koleżanką sytuacja jest ciężka, ale ja z pewnością bym powiedziała jej o wszystkim, bo potem miałabym pretensje do siebie, że nic nie zrobiłam. Jeśli nie uwierzy i nadal będzie w to brnąć to już na własne życzenie.
Behind- wy to ciągle wolną chatę macie Raz jedno, raz drugie Jak coś to ja mam telefon w play, bo o to pytałaś, i jestem zadowolona.
Serpentine- ja sama nie wiem w co to była zabawa, ale teraz zamierzam nie grać w nic tylko proste, jasne zasady.
Morire- jesteś dumna z mojej chorej fascynacji tym facetem Nooo nooo:P Stwierdziłam, że nie mam nic do stracenia, najwyżej zmienie znajomych i tyle, jak stwierdzi, że coś nie halo A Ty stosować dietę po co?? No ja nie widzę najmniejszych powodów!
Małgosia- zdecydowałam się na kolegę ze studiów, tylko teraz nie wiem czy on będzie mnie chciał. A z Twoich postów w końcu bije szczęście, widać, że lepiej się czujesz i oby tak dalej Kochana No i też uwielbiam koty, od imienia mojego pochodzi mój nick
Maguś- i to w Tobie lubię Nie odmawiasz sobie przyjemności takiej chociażby małej jak słoik nutelli, ja za to nie mogę się oprzeć makaronowi. Spagetti jadam codziennie Taka moja dieta
__________________
Piękny? Nie wiem. Ma około 1.80 wzrostu, włosy mniej więcej takie krótkie jak ty i niebieskie oczy: po prostu cudowne. Ale... nie. Nie jest chyba piękny w obiegowym sensie tego słowa. Jednak na pewno jest mężczyzną z którym - jeśli go gdzieś zobaczysz - od razu chciałabyś spędzić resztę życia...
besio jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-10, 11:46   #2194
behindblueeyes
Zakorzenienie
 
Avatar behindblueeyes
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 11 160
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) cz.2

Cytat:
Napisane przez besio Pokaż wiadomość
Oooo i w końcu jest co czytać Matko jak wy szalejecie z tymi dietami, ja byłam raz w życiu na diecie, ale to i tak żywieniowe nawyki praktycznie niezmienione, a dużo sportu i ćwiczenia z Shape bodajże. Teraz jakbym się zaczęłam odchudzać przy mojej wadze to by ze mnie kości same zostały I jakoś po was też nie zauważyłam na zdjęciach żeby taka potrzeba była.
Naszej wątkowej modeleczce nie sa potrzebne żadne dietki
Cytat:
Napisane przez besio
Behind- wy to ciągle wolną chatę macie Raz jedno, raz drugie Jak coś to ja mam telefon w play, bo o to pytałaś, i jestem zadowolona.
A tam On miał raz wolną, a teraz ja mam..i tyle
Dziś wpadnę do salony Play'a, w którym pracuje kumpela i dowiem się co i jak

Nie wiem która z Was ma konto na FB dlatego przyślijcie na PW namiary,to Was znajdę
__________________
behindblueeyes jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-10, 12:13   #2195
asiaczek_
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: W-w
Wiadomości: 261
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) cz.2

Cytat:
Napisane przez besio Pokaż wiadomość
Asiaczek- baardzo się cieszę, że znowu napisałaś Z koleżanką sytuacja jest ciężka, ale ja z pewnością bym powiedziała jej o wszystkim, bo potem miałabym pretensje do siebie, że nic nie zrobiłam. Jeśli nie uwierzy i nadal będzie w to brnąć to już na własne życzenie.
I ja się cieszę, że jestem z powrotem Brakowało mi Was

A z koleżanką to bardziej skomplikowana sprawa... Myślę, że jakbym miała więcej dowodów lub sama złapała go za rękę przy zdradzie, to nie miałabym oporów. A tak... Wiem to od znajomej, która z kolei dowiedziała się od swojej pacjentki, a ona studiowała razem z moją koleżanką. 100% pewności nie mam, ale znam go już trochę... Nawet mnie próbował kiedyś bajerować i skłócić z moim Tż. Zaproponował nawet, że jeżeli się rozstaniemy mogę zamieszkać u niego w pokoju, który wynajmował Dlatego wiem że jest zdolny do najgorszego. Koleżance mówiłam o tamtej sytuacji i jeszcze o innych, ale do niej nic nie dociera. Jak na razie obróciło się to wszystko przeciwko mi

Serpentine super sen Kiełbaska na noc jest dla Ciebie chyba wskazana
asiaczek_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-10, 12:41   #2196
behindblueeyes
Zakorzenienie
 
Avatar behindblueeyes
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 11 160
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) cz.2

Cytat:
Napisane przez asiaczek_ Pokaż wiadomość
A z koleżanką to bardziej skomplikowana sprawa... Myślę, że jakbym miała więcej dowodów lub sama złapała go za rękę przy zdradzie, to nie miałabym oporów. A tak... Wiem to od znajomej, która z kolei dowiedziała się od swojej pacjentki, a ona studiowała razem z moją koleżanką. 100% pewności nie mam, ale znam go już trochę... Nawet mnie próbował kiedyś bajerować i skłócić z moim Tż. Zaproponował nawet, że jeżeli się rozstaniemy mogę zamieszkać u niego w pokoju, który wynajmował Dlatego wiem że jest zdolny do najgorszego. Koleżance mówiłam o tamtej sytuacji i jeszcze o innych, ale do niej nic nie dociera. Jak na razie obróciło się to wszystko przeciwko mi
Skoro dowiedziałaś się o tym 'pocztą pantoflowa' i mimo,że jest duże prawdopodobieństwo,że to prawdziwe inf..to może zostaw to tak jak jest..Trudna sytuacja, sama nie wiem jak bym się zachowała mając taki dylemat Wiadomo,że kumpela wazniejsza..ale też stracić znajomośc przez takie coś..echhh

Suger, a Ty nadal zapatrzona w swojego Romeo?
foremka, co tam słychać nad morzem?
anulciak, TŻ jeszcze z Tobą czy już gdzieś wybył?
nataluska wpadła na chwilę i znowu gdzieś przepadła..co to za porządki

Uciekam na randkę Do wieczora
__________________
behindblueeyes jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-10, 15:14   #2197
anulciak85
Zakorzenienie
 
Avatar anulciak85
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 7 221
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) cz.2

Tak...Powiedzmy...widziel ismy sie w niedziele bo dzis mial pogrzeb babci a pozatym remontuje dom...Podobno dla nas...
__________________
Wybieram NOWOŚCI z mikroperełkami!
anulciak85 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-08-10, 17:03   #2198
MorireAmore
Rozeznanie
 
Avatar MorireAmore
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 937
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) cz.2

maguś może mam :P

Besio Daj znać co i jak oj kochana dieta jest mi wręcz wskazana

piękny dzień . . . m m m
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=603553

Be nice, I could be your nurse someday.






MorireAmore jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-10, 18:06   #2199
asiaczek_
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: W-w
Wiadomości: 261
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) cz.2

Cytat:
Napisane przez mag_a Pokaż wiadomość
Ja do niedawna nie byłam zarejestrowana na żadnym portalu, ale na facebook wskoczyłam ze względu na moją Przyjaciółkę, żebyśmy mogły być w ciągłym kontakcie, jak nie tel/spotkanie, to chociaż net
I widziałam pięęęękne zdjęcia pięęęęęknej aivilo i jej Przystojnego Mężczyzny, więc laski, warto się zarejestrować.
Mnie też przekonałaś i też się zarejestrowałam właśnie, więc chętnie wymienię się danymi na PW
asiaczek_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-10, 18:26   #2200
malgoskagc
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 366
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) cz.2

Cytat:
Napisane przez behindblueeyes Pokaż wiadomość
Kilka faz jest, pierwsza-same proteiny, druga-proteiny plus warzywa, trzecia nie wiem jeszcze ale dochodzą inne pyszności
Wytrzymałam 4 dni na samych białkach, dziś już dołożyłam warzywa,bo nie mogłam dłużej Najgorzej jak K. przyjedzie i będe musiała coś upichcić, pewnie spaghetti Postaram się nie złamać

malgosiu - moja mama w ogóle nie ćwiczyła, bez roweru, basenu itd.
Ignoruj go jak najdłużej A kociaka jak nazwałaś?
ale ja ogolnie nie jem miesa i takich diet chyba nie powinnam stosowac.
w ogole narazie mam anemie i musze sie skupic na powaznym jedzeniu a nie kombinowac. musze z glowa to ulozyc i mama mnie namawia na dietetyka. wiec zaraz czegos poszukam
a kotek imienia jeszcze nie ma, jakos nic do niego nie pasuje narazie. ale szaleje!
a jego ignoruje bo inaczej sie nie da.

Cytat:
Napisane przez MorireAmore Pokaż wiadomość
[/COLOR]małgosiu Kici kici lubię kocurki . . . aale są cudowne małe , duże już niekoniecznie :P
Zakupy boskie lubię przeceny ;P
no malutkie sa slodkie. ale ja sie psow boje :P wiec wole kotki

Cytat:
Napisane przez behindblueeyes Pokaż wiadomość
A właśnie..ma któraś z Was telefon w Play'u?Za 3 m-ce kończy mi się umowa i zastanawiam się czy nie zmienić sieci.. a Plus schodzi na psy, szczególnie jeśli chodzi o stałych klientów :/
ja mam zmienilam wlasnie bo mialam w innej sieci i bylam bardzo niezadowolona. teraz jestem zadowolona bo mam duzo taniej.

Cytat:
Napisane przez Serpentine Pokaż wiadomość
Małgoś dziękujeee będę pamiętać I Ty również gdyby coś Cię trapiło! Cieszę się, że samopoczucie tak dobre, wracasz do zdrowia Ja gdy przestała mi dokuczać choroba w czerwcu czułam się jakbym się na nowo urodziła
Staram się luzować i coraz lepiej mi wychodzi, tylko czasem tak… Ale widzę, że M. też już inaczej reaguje, chce rozmawiać, nie odbiera moich słów jak zarzut
Ja jakoś za kotami nie przepadam… Malutkie są super, słodziutkie takie Ale później to już nie to samo. Psiaki są ukochańsze
No lepsze zdrowie bardzo wplywa na nastroj.
To dobrze ze sie starasz. Widac M to zauwazyl i docenia

Cytat:
Napisane przez Serpentine Pokaż wiadomość
Dziewczyny w końcu znajdziecie prace, nie poddawajcie się tylko! Ja już dziewiąty miesiąc pracuje w telefonicznej obsłudze klienta jednej z sieci komórkowych i powiem wam, że jestem baaardzo ale to baaardzo zadowolona z tej pracy Są świetni ludzie, super atmosfera, mega elastyczny czas pracy i zarobki naprawde niezłe, mimo, że samej mi się wydawało kiedyś, że to najgorsza praca jaka może być. Idealna praca na okres studiów Jednak po studiach to i ja chciałabym znaleźć coś ambitniejszego...
oj tez tak pracowalam.wytrzymalam tydzien! nienawidzilam tej pracy. dla mnie to byl horro. i nie chodzilo o sama prace (chociaz juz wtedy zaczynala sie moja choroba i mialam problemy z mowieniem) ale o atmosfere. ludzie byli beznadziejni. tak na mnie to zle wplywalo ze kazdego dnia mialam zly nastroj i chcialo mi sie plakac. atmosfera w pracy jest mega wazna

Cytat:
Napisane przez besio Pokaż wiadomość
Oooo i w końcu jest co czytać Matko jak wy szalejecie z tymi dietami, ja byłam raz w życiu na diecie, ale to i tak żywieniowe nawyki praktycznie niezmienione, a dużo sportu i ćwiczenia z Shape bodajże. Teraz jakbym się zaczęłam odchudzać przy mojej wadze to by ze mnie kości same zostały I jakoś po was też nie zauważyłam na zdjęciach żeby taka potrzeba była.
To lepiej sie nie odchudzaj bo znikniesz.a my Cie tu potrzebujemy
a ja mam ochote na frytki

Cytat:
Napisane przez besio Pokaż wiadomość
Małgosia- zdecydowałam się na kolegę ze studiów, tylko teraz nie wiem czy on będzie mnie chciał. A z Twoich postów w końcu bije szczęście, widać, że lepiej się czujesz i oby tak dalej Kochana No i też uwielbiam koty, od imienia mojego pochodzi mój nick
Ooo tez masz kotka ja wlasnie szaleje z moim
no jestem teraz pozytywnie nastawiona. dobrze sobie radze sama, bez pomocy. to tez wplywa na samopoczucie.
teraz musze sie tylko zaczac uczyc na poprawke mam za rowny miesiac
__________________
I don't blame you for being you
But you can't blame me for hating it
malgoskagc jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-10, 20:00   #2201
aro275
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 11
Send a message via Skype™ to aro275
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) cz.2

Witam drogie panie , ja właśnie szukam młodszej dziewczyny , mam 35 lat
, mam na imię Arek, pozdrawiam
aro275 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-08-10, 22:25   #2202
behindblueeyes
Zakorzenienie
 
Avatar behindblueeyes
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 11 160
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) cz.2

Cytat:
Napisane przez aro275 Pokaż wiadomość
Witam drogie panie , ja właśnie szukam młodszej dziewczyny , mam 35 lat
, mam na imię Arek, pozdrawiam
Witamy witamy Jakies doświadczenia z młodszymi babeczkami?

A tu znowu pustki..echh..
__________________
behindblueeyes jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-11, 09:23   #2203
Aivilo
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 1 998
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) cz.2

Oj tam pustki

A teraz ja się przyznam do czegoś bardzo, bardzo brzydkiego...

Mianowicie, niechcący zraniłam bardzo mojego Misia. A było to tak:

Juz od jakiegoś czasu byliśmy umówieni, ze przyjadę do niego na obiad w niedzielę, ogólnie on się starał, zrobi pyszności, poświęcił na to duzo czasu... ale potem w sobotę okazało się, że mój brat wyjeżdża, wiec zaprosiłam Misia do siebie na noc Ale dalej było ustalone, że potem w niedzielę jedziemy do niego na obiad.
No ale przyszła niedziela i ja byłam jakaś taka rozlazła,m tzn ciągle chciało mi się spać, głowa mnie tak uciskała (taki stan przed bólem, niby nie boli, ale jest nieprzyjemnie) i w ogóle... przysypiałam ciągle, do niczego nie mogłam się zebrać no i w końcu on powiedział,żebym została w domu,że widzi, ze nie mam sił za bardzo jechac i że ok, na to ja, że przyjadę w poniedziałek i zeby to jedzonko zostawił (odgrzewanie by mu nie zaszkodziło,wiedziałam, co to za potrawy). Na co on, że jasne, nie ma sprawy i ogólnie wszystko było cacy

Ale w poniedziałek tuż przed moim wyjsciem z domu zaczęło grzmić. A ja burzy się boję i w burzę z domu nie wyjdę. Więc dzwonię do niego zapytac, jak sytuacja tam w jego stronach wygląda, no ale niestety, nie było różowo, więc wprost powiedziałam,ze się boję, ze nie wyjdę, ze może jak przejdzie to dopieto pojadę do niego...
No a on zaczął mówić, że co ja, dziecko jestem, żeby się burzy bać? I że pioruny nie chowają się za drzewami, żeby mnie zaskoczyć i zabić. A mi się przykro zrobiło, bo on doskonale wie, jak ja boję się burzy, jak kiedyś w pociągu bardzo blisko strzelił piorun, to się rozpłakałam, wpadłam w histerię... no nic nie poradzę na to, że się boję. Wściekłam się, bo kurczę, każdy człowiek ma jakieś słabości i czegoś się boi i to nie jest zależne ode mnie. A Miś ma dwie rzeczy, których się boi panicznie i które naprawdę są irracjonalne!
Bo o ile burza faktycznie może krzywdę zrobić, to te jego strachy nie, wręcz pomagają ludziom! A ja mu nigdy tego nie wypomniałam, nie wyśmiałam, nawet nie poruszałam takiego tematu w rozmowach, żeby jemu nie zrobiło się nieprzyjemnie.
I dlatego było mi przykro, ze on tak lekcewazy mój strach i wyśmiewa się.

Więc mu spłodziłam smsa, gdzie napisałam to wszystko, co tutaj, z dopiskiem, ze jak przejdzie to przyjadę.
Odzewu zero.

Zadzwoniłam 20 min później, bo już burza przeszła. No i usiłuję z nim pogadać, on jakiś zły (a ja myslalam, ze po tym smsie bedzie mial wyrzuty sumienia, ze tak mnie wysmiał).
No i koniec końców usłyszałam prawdziwy powód: "Bo drugi dzień z rzędu specjalnie gotuje obiad, jechałem w burzy na rowerze z pracy, żeby zdążyć kupić potrzebne składniki, a wszyscy mają to totalnie gdzieś, jest mi cholernie przykro".
Poczułam się autentycznie jak podły człowiek... Ech... ja myslalam, ze to bedzie odgrzewanie z niedzieli, gdybym wiedziala, ze od nowa gotował, to nie wiem, wzięłabym taksówkę, czy coś... przepraszałam go ze sto razy, w sumie potem mu już przeszła złośc i przykrośc i było ok, ale ja dalej miałam wyrzuty sumienia, w związku z tym postanowiłam mu wynagrodzić straty

I w związku z tym caly wczorajszy dzień piekłam karpatkę taką wypaśną, z czekoladowymi serduszkami, z czekoladowym napisem itd Oszalał, jak to do niego przywiozłam
Aczkolwiek połowę zabrałam z powrotem do domu, bo on sam nie zjadłby całej blachy

Jestem z siebie dumna, udało mi się zrobić dobre ciasto

Ale naprawdę, tak sobie teraz myślę, że juz nigdy go tak nie potraktuję... czułam się okropnie, zrobiłam przykrość komuś, kogo kocham i jeszcze miałam do niego pretensje... okropna czasem jestem.

---------- Dopisano o 10:20 ---------- Poprzedni post napisano o 10:15 ----------

asiaczek - a myślałaś o tym, żeby pogadać z tym facetem? Zablefuj, powiedz, że masz dowody jego zdrady i że ma się sam przyznać, albo ty powiesz koleżance o jego wyczynach i wtedy już nie będzie tak różowo... bądź pewna siebie i zachowuj się tak, jakbyś wiedziała na 100%, że koleżanka ci uwierzy. Może się przestraszy i sam przyzna do wszystkiego? Ja bym tak zrobiła.

malgoska - ależ ci zazdroszczę kotka, uwielbiam kotki sama mam psa, które też uwielbiam, ale o ile psy juz nie są takie słodkie, jak dorosną, to koty zawsze takie mieciutke i kochane, mrrrrrrrr...
Ja będę miec kota dopiero, gdy zamieszkam z Misiem, niestety. Miałam kiedyś kocura, 13 lat, ale niestety, odszedł na kocie niebiańskie łąki. A mądry był jak człowiek, wspaniały zwierzak, piękny taki... ech...

---------- Dopisano o 10:23 ---------- Poprzedni post napisano o 10:20 ----------

Cytat:
Napisane przez aro275 Pokaż wiadomość
Witam drogie panie , ja właśnie szukam młodszej dziewczyny , mam 35 lat
, mam na imię Arek, pozdrawiam
A co cię w tych młodszych dziewczynach tak interesuje? Bo szczerze mówiąc, ja rozumiem, kiedy starszy facet przypadkiem spotka młodszą dziewczynę, zaiskrzy i pojawi się uczucie.
Ale takie planowanie, takie specjalne poszukiwania młodszych jednoznacznie kojarzą mi się z kryzysem wieku średniego i chęcią spółkowania z młodą i jędrną.

Ale nie chcę tak z góry zakładać dlatego pytam, czemu szukasz młodszych dziewczyn, co one mają w sobie, co cię przyciąga? Masz już jakieś doświadczenia z tego typu związków?
__________________
Koniec mówienia "postaram się","spróbuję", "zobaczę". Od dzisiaj coś ZROBIĘ!

Będę Żoną!
http://www.suwaczek.pl/cache/092fbdd439.png
No dobra,wciąz palę, ale dużo mniej.
http://www.suwaczek.pl/cache/df81f45d30.png
Aivilo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-11, 11:06   #2204
aro275
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 11
Send a message via Skype™ to aro275
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) cz.2

Witam , szukam młodszej nie ze względu na jak to ujęłaś "kryzys wieku średniego " chyba mam jeszcze na to czas prawda? Miałem i młodszą i starszą partnerkę , ze starszą układ byl jasny lużna przyjażń i sex , ale w młodszej sie zakochałem bardzo i myślę że niepotrzebnie bo same kłopoty z tego wynikły ja miałem 30 ona 19 , i co tu dużo mówić nie nadawaliśmy na tych samych falach. Partnerzy muszą mieć wspólne zainteresowania a także pewną swobodę w związku, nie chodzi mi tu o skoki w bok , ale o pewien oddech w relacjach . Ja rozumiem że kobieta ma koleżanki z którymi lubi poklachać , nie ma sprawy , rozumiem że lubi się podobać innym , ale bez przesady ,rozumiem też że lubi się zabawić , iść na dyskotekę , potańczyć , powyginać odstresować się jasne, ale nienawidzę jednego jak próbuję rządzić i brać pod przysłowiowy "pantofel" Reaguję wtedy bardzo żle , nie cierpię jak ktoś chce mną manipulować a tym bardziej ukochana. Dla mojej miłości gotów jestem zrobić największe szaleństwo , daję z siebie wszystko ale oczekuję tego samego i najważniejsze nienawidzę zdrady , dla mnie to jest największa podłość jaką może uczynić druga połówka- automatyczny koniec związku, głęboka rana w sercu, która zostaje bardzo długo , jeśli nie na zawsze. U mnie już tak jest jak się zakocham , to na zabój , jak nienawidzę -lepiej nie wchodż mi w drogę!

A dlaczego szukam młodszej ? no cóż chciałbym mieć przynajmniej parkę (dzieci) a ze starszą to już nie jest takie pewne , prawda , apo za tym fascynuje mnie młodość , ta świeżość , ta naiwność i wiara w ludzi , ten brak sceptycyzmu i wyrachowania ( w większości)
Tak pokrótce . Ale nie szukam 18 latki , to pewne , raczej mniej więcej 25 do 30 Już ma poukładane w głowie pozdrawiam

Edytowane przez aro275
Czas edycji: 2010-08-11 o 11:18
aro275 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-11, 15:31   #2205
behindblueeyes
Zakorzenienie
 
Avatar behindblueeyes
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 11 160
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) cz.2

Cytat:
Napisane przez aro275 Pokaż wiadomość
ta naiwność i wiara w ludzi , ten brak sceptycyzmu i wyrachowania ( w większości)
Różnie z tym bywa.
Cytat:
Napisane przez aro275
Ale nie szukam 18 latki , to pewne , raczej mniej więcej 25 do 30 Już ma poukładane w głowie pozdrawiam
Łee.. to ja się nie nadaję niestety

Byłam dziś odebrac dyplom i zahaczyłam o małe wyprzedaże Mam fajną kieckę za 22 zł i 3 pary kolczyków za 9 zeta :d Z C&A
__________________

Edytowane przez behindblueeyes
Czas edycji: 2010-08-11 o 15:33
behindblueeyes jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-11, 16:01   #2206
besio
Wtajemniczenie
 
Avatar besio
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Sztokholm
Wiadomości: 2 393
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) cz.2

Kochane napisałam i muszę przyznać, że jestem niemądra, impulsywna itd. Rzecz jasna powód jest prosty tego nie odzywania się, a mianowicie: ostatni rachunek za telefon, który delikatnie mówiąc jest wysoki. Tak więc pusta i niemądra ja, w końcu dowiedziałam się co i jak, a nadzieja powróciła do mnie jak syn marnotrawny.

Aivilo- często zamiast powiedzieć wprost co i jak, ludzie wolą ukryć coś. Nie mogłaś wiedzieć, że on gotował to specjalnie i wogóle, więc takie zadręczanie siebie nie ma sensu. A zachowałaś się potem świetnie z tym ciastem, więc Tż na pewno puścił już tamto w niepamięć
Behind- nie wyskakuj mi z tą modelką nigdy więcej! ;P Co z wizytą u dentysty??
Małgosia- nie zniknę Takiej ch*lery trudno się pozbyć
Morire- co Ty Kochana taka tajemniczo zadowolona
__________________
Piękny? Nie wiem. Ma około 1.80 wzrostu, włosy mniej więcej takie krótkie jak ty i niebieskie oczy: po prostu cudowne. Ale... nie. Nie jest chyba piękny w obiegowym sensie tego słowa. Jednak na pewno jest mężczyzną z którym - jeśli go gdzieś zobaczysz - od razu chciałabyś spędzić resztę życia...
besio jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-11, 16:08   #2207
Aivilo
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 1 998
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) cz.2

Cytat:
Napisane przez aro275 Pokaż wiadomość
Witam , szukam młodszej nie ze względu na jak to ujęłaś "kryzys wieku średniego " chyba mam jeszcze na to czas prawda? Miałem i młodszą i starszą partnerkę , ze starszą układ byl jasny lużna przyjażń i sex , ale w młodszej sie zakochałem bardzo i myślę że niepotrzebnie bo same kłopoty z tego wynikły ja miałem 30 ona 19 , i co tu dużo mówić nie nadawaliśmy na tych samych falach. Partnerzy muszą mieć wspólne zainteresowania a także pewną swobodę w związku, nie chodzi mi tu o skoki w bok , ale o pewien oddech w relacjach . Ja rozumiem że kobieta ma koleżanki z którymi lubi poklachać , nie ma sprawy , rozumiem że lubi się podobać innym , ale bez przesady ,rozumiem też że lubi się zabawić , iść na dyskotekę , potańczyć , powyginać odstresować się jasne, ale nienawidzę jednego jak próbuję rządzić i brać pod przysłowiowy "pantofel" Reaguję wtedy bardzo żle , nie cierpię jak ktoś chce mną manipulować a tym bardziej ukochana. Dla mojej miłości gotów jestem zrobić największe szaleństwo , daję z siebie wszystko ale oczekuję tego samego i najważniejsze nienawidzę zdrady , dla mnie to jest największa podłość jaką może uczynić druga połówka- automatyczny koniec związku, głęboka rana w sercu, która zostaje bardzo długo , jeśli nie na zawsze. U mnie już tak jest jak się zakocham , to na zabój , jak nienawidzę -lepiej nie wchodż mi w drogę!

A dlaczego szukam młodszej ? no cóż chciałbym mieć przynajmniej parkę (dzieci) a ze starszą to już nie jest takie pewne , prawda , apo za tym fascynuje mnie młodość , ta świeżość , ta naiwność i wiara w ludzi , ten brak sceptycyzmu i wyrachowania ( w większości)
Tak pokrótce . Ale nie szukam 18 latki , to pewne , raczej mniej więcej 25 do 30 Już ma poukładane w głowie pozdrawiam
Właściwie z tego, co napisałeś, to tylko argument o dzieciach do mnie przemawia Jest rozsądny. Jeśli zaś chodzi o wymienione cechy charaktery, to w takim samym stopniu mogą dotyczyć kobiet starszych, jak i młodszych Jeszcze u nastolatek rozumiem, faktycznie wiele z nich jest naiwnych i wierzących w ludzi, ale już po dwudziestce to wcale nie jest taka zasada, wrecz w moim otoczeniu spotykam zdecydowanie więcej dziewczyn sceptycznych, zdecydowanie nie naiwnych, twardo stąpających po ziemi i może nie tyle wyrachowanych, co po prostu umiejących oceniać swoje możliwości i szukać w życiu korzyści, po czym je wykorzystywać.

I z drugiej strony, panuje taki niemiły stereotyp traktowania kobiet o 30tce jako już starych, zużytych, drętwych, zdecydowanie nie świeżych i radosnych... a wystarczy oglądnąć głupi "Seks w wielkim mieście" żeby zrozumieć, ze to nie jest prawda Znam wiele trzydziestolatek radosnych, pełnych życia i świeżości To kwestia charakteru, nie wieku.

Tak czy inaczej życzę ci w życiu powodzenia i mam nadzieję, że znajdziesz tę wymarzoną partnerkę, aczkolwiek myślę,że na dobre ci wyjdzie, jeśli nie będziesz specjalnie szukał młodszej i zamykał się na wszystkie inne możliwości Tzn oczywiście, pewnie takie dziewczyny cię pociągają i na takie zwracasz uwagę, ale jeśli tylko dasz komuś szansę, może się okazać, że serce skradnie ci twoja rówieśniczka

Tzn z tego co pamiętam wśród dziewcząt tutaj żadna nie szukała specjalnie starszego... tylko po prostu jakieś tam wydarzenia losowe, przypadki do tego doprowadziły

Więc stara dobra zasada - nie szukać, a samo przyjdzie - jest bardzo fajna
__________________
Koniec mówienia "postaram się","spróbuję", "zobaczę". Od dzisiaj coś ZROBIĘ!

Będę Żoną!
http://www.suwaczek.pl/cache/092fbdd439.png
No dobra,wciąz palę, ale dużo mniej.
http://www.suwaczek.pl/cache/df81f45d30.png
Aivilo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-11, 16:20   #2208
MorireAmore
Rozeznanie
 
Avatar MorireAmore
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 937
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) cz.2

Besio Czyli Lionek nie odzywał się , bo miał dużo wydzwonione ? hehe kobiety zawsze sobie ułożą historię w głowie typu "on mnie nie chce"


aa ja dziś ostatni dzień w pracy jutro gonitwa po lekarzach ;]

Behind hehe ja też chyba sie nie nadaje
jak tam chata wolna ? się dzieje pewnie :P dajcie spać sąsiadom hihii
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=603553

Be nice, I could be your nurse someday.






MorireAmore jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-11, 16:32   #2209
behindblueeyes
Zakorzenienie
 
Avatar behindblueeyes
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 11 160
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) cz.2

Cytat:
Napisane przez besio Pokaż wiadomość
Kochane napisałam i muszę przyznać, że jestem niemądra, impulsywna itd. Rzecz jasna powód jest prosty tego nie odzywania się, a mianowicie: ostatni rachunek za telefon, który delikatnie mówiąc jest wysoki. Tak więc pusta i niemądra ja, w końcu dowiedziałam się co i jak, a nadzieja powróciła do mnie jak syn marnotrawny.
No widzisz I po co się na zapas martwić
Cytat:
Napisane przez besio
Behind- nie wyskakuj mi z tą modelką nigdy więcej! ;P Co z wizytą u dentysty??
Jak to nie
Zarejestrowałam się..na 23 września Pierwszy wolny termin na fundusz..bo to nie stomatolog a chirurg szczękowy, tylko on może usunąc moją siodemeczkę Dziś ząb znów daje się we znaki..także jadę na tabsach
Cytat:
Napisane przez Aivilo
Więc stara dobra zasada - nie szukać, a samo przyjdzie - jest bardzo fajna
Dokładnie Chociaż może czasem szczęściu trzeba troszkę pomóc
Cytat:
Napisane przez MorireAmore
Behind hehe ja też chyba sie nie nadaje
No trudno
Cytat:
Napisane przez MorireAmore
jak tam chata wolna ? się dzieje pewnie :P dajcie spać sąsiadom hihii
A dobrze Niedawno dopiero wróciłam z Pzn. Ogarnęłam dookoła i siebie Na 19 idziemy z kumpelą na mecz (K. gra akurat u mnie w mieście) i po meczu zgarniam mojego piłkarza do siebie Sąsiedzi mają dzis dzień dziecka,bo mam okres i umieram
__________________
behindblueeyes jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-08-11, 16:35   #2210
cheeky_angel
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Tarnów
Wiadomości: 142
GG do cheeky_angel
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) cz.2

Spotkałam tu kilka postów nie na temat, ale mimo to podzielę się swoim hmm, doświadczeniem ? Chyba tak...

Mój chłopak zapoznał mnie z facetem dwa razy starszym ode mnie po rozwodzie i mającym dziecko.. Pech chciał, że facet był typem mojego ideała! Takiego wyśnionego, wprost z bajki !!

Mój chłopak nie był moim ideałem, na którego czekałam całe życie,ale byłam z nim,bo go kochałam. Ale niestety zaczęło psuć się między nami i właśnie poznałam tamtego człowieka. Przebywaliśmy w tym samym towarzystwie i po prostu nie mogłam przestać o nim myśleć! Strasznie mnie to męczyło. Przysięgam, że gdyby nie kwestia tego wieku, to byłabym skłonna rzucić dla niego wszystko... Spotkałam się z nim 3 razy. I wcale nie napiszę, że o 3 za dużo. Bo bardzo poprawił mi humor, to typ stuprocentowego optymisty. Dużo żartowaliśmy i przebywając z nim, zapominałam o problemach i .. o moim byłym. Do niczego między nami nie doszło. Po prostu świetnie spędziliśmy razem czas. I jestem pewna, że tych spotkań nigdy nie zapomnę. Nadal o nim myślę, ale zakończyłam tą znajomość, bo rodzina się o tym dowiedziała. A przecież to nie jest facet dla mnie, prawda? Chociaż posiada wszystkie cechy faceta, z którym chciałabym kiedyś spędzić resztę życia..
__________________
W życiu mogą wydarzyć się tylko dwie tragedie. Jedna z nich to utrata pragnień serca. Druga to ich przyrost.
cheeky_angel jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-11, 16:50   #2211
Aivilo
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 1 998
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) cz.2

Cytat:
Napisane przez cheeky_angel Pokaż wiadomość
Spotkałam tu kilka postów nie na temat, ale mimo to podzielę się swoim hmm, doświadczeniem ? Chyba tak...

Mój chłopak zapoznał mnie z facetem dwa razy starszym ode mnie po rozwodzie i mającym dziecko.. Pech chciał, że facet był typem mojego ideała! Takiego wyśnionego, wprost z bajki !!

Mój chłopak nie był moim ideałem, na którego czekałam całe życie,ale byłam z nim,bo go kochałam. Ale niestety zaczęło psuć się między nami i właśnie poznałam tamtego człowieka. Przebywaliśmy w tym samym towarzystwie i po prostu nie mogłam przestać o nim myśleć! Strasznie mnie to męczyło. Przysięgam, że gdyby nie kwestia tego wieku, to byłabym skłonna rzucić dla niego wszystko... Spotkałam się z nim 3 razy. I wcale nie napiszę, że o 3 za dużo. Bo bardzo poprawił mi humor, to typ stuprocentowego optymisty. Dużo żartowaliśmy i przebywając z nim, zapominałam o problemach i .. o moim byłym. Do niczego między nami nie doszło. Po prostu świetnie spędziliśmy razem czas. I jestem pewna, że tych spotkań nigdy nie zapomnę. Nadal o nim myślę, ale zakończyłam tą znajomość, bo rodzina się o tym dowiedziała. A przecież to nie jest facet dla mnie, prawda? Chociaż posiada wszystkie cechy faceta, z którym chciałabym kiedyś spędzić resztę życia..
Kochana, po pierwsze powiedz nam, ile masz lat i ile lat ma twój wybranek Bo jeśli ty masz 16 a on 50 to faktycznie, chyba zbyt wiele stoi wam na drodze...

Ale jeśli jesteś już pełnoletnia i skończyłaś szkołę średnią, to nie widzę przeszkód? Czemu to miałby nie być facet dla ciebie? Skoro idealnie ci odpowiada?
Wiek naprawde nie jest przeszkodą, liczą się inne rzeczy - charakter, to, jak cię traktuje, to, co do niego czujesz... nie zwracaj uwagi na różnicę wieku.

Jeśli chodzi o dziecko - to faktycznie może być trudne. Będziesz musiała zastanowić się, czy jesteś w stanie być z kimś, kto ma dziecko, widywac się z tym dzieckiem, pewnie w przyszłości (jeśli stworzycie stały zwiazek) zaopiekować się nim,jeśli tej opieki jeszcze wymaga... To nie jest łatwe, ale też nie niemożliwe

Czemu twoja rodzina ma coś przeciwko twoim spotkaniom z tym mężczyzną?

---------- Dopisano o 17:46 ---------- Poprzedni post napisano o 17:42 ----------

Cytat:
Napisane przez besio Pokaż wiadomość

Aivilo- często zamiast powiedzieć wprost co i jak, ludzie wolą ukryć coś. Nie mogłaś wiedzieć, że on gotował to specjalnie i wogóle, więc takie zadręczanie siebie nie ma sensu. A zachowałaś się potem świetnie z tym ciastem, więc Tż na pewno puścił już tamto w niepamięć
Behind- nie wyskakuj mi z tą modelką nigdy więcej! ;P
No Miś jest ciężki jeśli chodzi o mówienie wprost, co i jak, rzeczy negatywnych. Nie ma problemów z mówieniem o uczuciach pozytywnych, o miłości do mnie itd. natomiast siłą wręcz trzeba od niego wyciągać słowa "jestem zły, bo....", "przykro mi, że...", "zraniło mnie to..." itd. Nie mówi nic, tylko dusi w sobie i ja czasem się domyślę, że coś jest nie tak, a czasem się nie domyślę.
Teraz i tak jest lepiej, niż było, ale nie zmienia to faktu, że z niego dusiciel paskudny

Ale wybaczył już w poniedziałek wieczorem, a tym ciastem go totalnie zaskoczyłam (i jego mamę ), w związku z tym czuję sie już rozgrzeszona Ale na przyszłość postaram się w sytuacjach stresowych myśleć również o nim, a nie tylko o sobie i o swoim strachu.

A co do tej modelki, to ty się nie oburzaj, bo behind dobrze prawi!

---------- Dopisano o 17:50 ---------- Poprzedni post napisano o 17:46 ----------

Cytat:
Napisane przez besio Pokaż wiadomość
Kochane napisałam i muszę przyznać, że jestem niemądra, impulsywna itd. Rzecz jasna powód jest prosty tego nie odzywania się, a mianowicie: ostatni rachunek za telefon, który delikatnie mówiąc jest wysoki. Tak więc pusta i niemądra ja, w końcu dowiedziałam się co i jak, a nadzieja powróciła do mnie jak syn marnotrawny.
Jeszcze dodam, bo nie napisałam, a mam spostrzeżenie. Z tym, że nie odzywał się bo miał bardzo wysoki rachunek to ja rozumiem, bo samej mi się tak zdarzało, ale powinien był od razu po zobaczeniu rachunku chociaż napisac ci smsa wyjaśniającego sprawę, a nie żeby on ci o tym mówił dopiero po tym, jak sama zaczniesz się wypytywać, bo naraził cię mimo wszystko na stresy, nie powinien tak.
__________________
Koniec mówienia "postaram się","spróbuję", "zobaczę". Od dzisiaj coś ZROBIĘ!

Będę Żoną!
http://www.suwaczek.pl/cache/092fbdd439.png
No dobra,wciąz palę, ale dużo mniej.
http://www.suwaczek.pl/cache/df81f45d30.png
Aivilo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-11, 17:00   #2212
besio
Wtajemniczenie
 
Avatar besio
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Sztokholm
Wiadomości: 2 393
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) cz.2

Cytat:
Napisane przez MorireAmore Pokaż wiadomość
Besio Czyli Lionek nie odzywał się , bo miał dużo wydzwonione ? hehe kobiety zawsze sobie ułożą historię w głowie typu "on mnie nie chce"


aa ja dziś ostatni dzień w pracy jutro gonitwa po lekarzach ;]

Behind hehe ja też chyba sie nie nadaje
jak tam chata wolna ? się dzieje pewnie :P dajcie spać sąsiadom hihii
Dokładnie kochana Ponoć dostał od rodziców ochrzan konkretny, a ja nie jestem przyzwyczajona do kolesi w swoim wieku i praw rządzących ich światem Ale tak to cała happy jestem

Behind- uaaa pewnie połowa dziewczyny Ci będzie zazdrościć takie wysportowanego faceta

Aivilo- wiem, wiem, ale to głupie i młode jeszcze. I patrząc na mojego dobrego kumpla to w tym wieku to oni o mało czym myślą. Ale cóż uczucia bywają ślepe
__________________
Piękny? Nie wiem. Ma około 1.80 wzrostu, włosy mniej więcej takie krótkie jak ty i niebieskie oczy: po prostu cudowne. Ale... nie. Nie jest chyba piękny w obiegowym sensie tego słowa. Jednak na pewno jest mężczyzną z którym - jeśli go gdzieś zobaczysz - od razu chciałabyś spędzić resztę życia...
besio jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-11, 17:03   #2213
cheeky_angel
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Tarnów
Wiadomości: 142
GG do cheeky_angel
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) cz.2

[QUOTE=Aivilo;21306554]Kochana, po pierwsze powiedz nam, ile masz lat i ile lat ma twój wybranek Bo jeśli ty masz 16 a on 50 to faktycznie, chyba zbyt wiele stoi wam na drodze...

Ale jeśli jesteś już pełnoletnia i skończyłaś szkołę średnią, to nie widzę przeszkód? Czemu to miałby nie być facet dla ciebie? Skoro idealnie ci odpowiada?
Wiek naprawde nie jest przeszkodą, liczą się inne rzeczy - charakter, to, jak cię traktuje, to, co do niego czujesz... nie zwracaj uwagi na różnicę wieku.

Jeśli chodzi o dziecko - to faktycznie może być trudne. Będziesz musiała zastanowić się, czy jesteś w stanie być z kimś, kto ma dziecko, widywac się z tym dzieckiem, pewnie w przyszłości (jeśli stworzycie stały zwiazek) zaopiekować się nim,jeśli tej opieki jeszcze wymaga... To nie jest łatwe, ale też nie niemożliwe

Czemu twoja rodzina ma coś przeciwko twoim spotkaniom z tym mężczyzną?

---------- Dopisano o 17:46 ---------- Poprzedni post napisano o 17:42 ----------



Ja mam 19, a on... aż wstyd się przyznać, ale 35! Moglabym być jego córką! /jego córka ma 12 ;// Wszyscy myślą, że on chce mnie wykorzystać, bo w końcu czemu taki mężczyzna nie znalazł sobie kobiety w swoim wieku ? Ale naprawdę jest niesamowity... Nie dziw się, że rodzina go nie akceptuje, martwią się po prostu o mnie.
__________________
W życiu mogą wydarzyć się tylko dwie tragedie. Jedna z nich to utrata pragnień serca. Druga to ich przyrost.
cheeky_angel jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-11, 17:12   #2214
behindblueeyes
Zakorzenienie
 
Avatar behindblueeyes
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 11 160
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) cz.2

Cytat:
Napisane przez cheeky_angel Pokaż wiadomość
Ja mam 19, a on... aż wstyd się przyznać, ale 35! Moglabym być jego córką! /jego córka ma 12 ;// Wszyscy myślą, że on chce mnie wykorzystać, bo w końcu czemu taki mężczyzna nie znalazł sobie kobiety w swoim wieku ? Ale naprawdę jest niesamowity... Nie dziw się, że rodzina go nie akceptuje, martwią się po prostu o mnie.
A dlaczego wstyd? To,że rodzina ma jakieś ale..hmm..ok,rozumiem że się martwią..ale gdyby go bliżej poznali może jednak zmieniliby zdanie..przecież na pewno Cię kochają i w końcu by zaakceptowali Wasz związek
Sama jakiś czas byłam zauroczona (przez 3 lata ) w facecie 14 lat starszym..i nadal uważam go za fajnego faceta Tylko,że w tym przypadku to on stchórzył, jego strata
Jeśli czujesz,że coś może z tego być..może warto sprobować?
Cytat:
Napisane przez besio
Behind- uaaa pewnie połowa dziewczyny Ci będzie zazdrościć takie wysportowanego faceta
Ma to też swoje wady Ciągle te treningi

Aivilo - Ten Twój TŻcik to dobrze z Tobą ma..karpatki i inne mmm Ja od początku mówiłam K.,że nie lubię gotować, piec etc.
Teraz ciągle serwuję mu spaghetti Trochę monotonne,ale cóż..sam mówi,że może je jeśc codziennie..to niech je
Suger, co u Ciebie?
__________________

Edytowane przez behindblueeyes
Czas edycji: 2010-08-11 o 17:15
behindblueeyes jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-11, 17:15   #2215
besio
Wtajemniczenie
 
Avatar besio
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Sztokholm
Wiadomości: 2 393
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) cz.2

Cytat:
Napisane przez behindblueeyes Pokaż wiadomość
A dlaczego wstyd? To,że rodzina ma jakieś ale..hmm..ok,rozumiem że się martwią..ale gdyby go bliżej poznali może jednak zmieniliby zdanie..przecież na pewno Cię kochają i w końcu by zaakceptowali Wasz związek
Sama jakiś czas byłam zauroczona (przez 3 lata ) w facecie 14 lat starszym..i nadal uważam go za fajnego faceta Tylko,że w tym przypadku to on stchórzył, jego strata
Jeśli czujesz,że coś może z tego być..może warto sprobować?

Ma to też swoje wady Ciągle te treningi

Aivilo - Ten Twój TŻcik to dobrze z Tobą ma..karpatki i inne mmm Ja od początku mówiłam K.,że nie lubię gotować, piec etc.

Suger, co u Ciebie?
Ale jakie plusy....widok wysportowanego faceta....który posiada mięśnie a nie sam tłuszcz
__________________
Piękny? Nie wiem. Ma około 1.80 wzrostu, włosy mniej więcej takie krótkie jak ty i niebieskie oczy: po prostu cudowne. Ale... nie. Nie jest chyba piękny w obiegowym sensie tego słowa. Jednak na pewno jest mężczyzną z którym - jeśli go gdzieś zobaczysz - od razu chciałabyś spędzić resztę życia...

Edytowane przez besio
Czas edycji: 2010-08-11 o 17:16 Powód: błąd
besio jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-11, 17:17   #2216
behindblueeyes
Zakorzenienie
 
Avatar behindblueeyes
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 11 160
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) cz.2

Cytat:
Napisane przez besio Pokaż wiadomość
Ale jakie plusy....widok wysportowanego faceta....który posiada mięśnie a nie sam tłuszcz
Niedawno miał pęknięte żebro i 3tyg. nie mógł grać..co przyjeżdzał do mnie to jakieś jedzonko było. Jak się później zważył,to mówił że przeze mnie nabrał dodatkowych kg
Wcale nie jest taki umięśniony, mógłby troche nabrać masy, haha
Ale wczoraj zaplusował Spotkaliśmy sie po 5 dniach..a on od razu mówi,że schudłam. Od razu mi się humor poprawił Ale zabronił mi diet,phi

a i jeszcze odnośnie pracy..
u mojej kuzynki w biurze architektów możliwe,że będą szukać sekretarki..także ma o mnie pamiętac jakby co
a właśnie dostałam odpowiedź na moje ogłoszenie dot.poszukiwania pracy..pewien pan szuka asystentki..oprócz papierkowej roboty umilanie mu czasu zarobki ponad 5tys. haha praca na Śląsku Aivilo, będe mieć blisko do Ciebie
__________________

Edytowane przez behindblueeyes
Czas edycji: 2010-08-11 o 17:22
behindblueeyes jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-11, 17:28   #2217
Aivilo
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 1 998
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) cz.2

Cytat:
Napisane przez cheeky_angel Pokaż wiadomość
Ja mam 19, a on... aż wstyd się przyznać, ale 35! Moglabym być jego córką! /jego córka ma 12 ;// Wszyscy myślą, że on chce mnie wykorzystać, bo w końcu czemu taki mężczyzna nie znalazł sobie kobiety w swoim wieku ? Ale naprawdę jest niesamowity... Nie dziw się, że rodzina go nie akceptuje, martwią się po prostu o mnie.
bylam tylko rok starsza niż ty, gdy związalam się z moim TŻ, ktory wtedy mial 34 lata I, jak widać,tworzymy szczęśliwą parę.

Po pierwsze, to nie jest aż taka roznica wieku, żeby mowić, iż moglabys byc jego corką. Gdyby byl starszy o 20, 25 lat to juz prędzej Aczkolwiek i tak nie widzialabym w tym nic zlego.
Po drugie, przecież on juz mial kobiete w swoim wieku i nie wyszlo, są po rozwodzie. Nie wiem, jak dlugo,ale jednak. No i potem najwyraźniej nie trafil na swoją drugą polowkę. To nie jest tak, że po trzydziestce automatycznie musimy miec partnera, a skoro nie mamy to coś jest nie tak, nie. Czasem po prostu pozno trafiamy na odpowiedniego partnera Carre Bradshaw na poważnie zaczęla byc z Mr. Bigiem mając 38 lat!

Moja rodzina zaakceptowala mojego partnera od razu. Owszem, wiadomo, ze martwili się o mnie, ale szybko go przedstawilam, postaralam się o to, byl mial okazję zaprezentować się z jak najlepszej strony i pokazać mojej rodzinie, jaki jest wspaniały - teraz kochają go niemal tak, jak mnie A czasem mam wrażenie, że wolą go ode mnie
Jesli twoj wybranek jest faktycznie taki cudowny, to na pewno przy bliższym spotkaniu zaprocentuje. Rodzina martwi się, bo go nie zna. Jeśli go poznają - jest duża szansa na to, że znikną wszelkie uprzedzenia no i najważniejsze - muszą widzieć, że jesteś szczęśliwa.

35 lat to żaden wiek, facet jest jeszcze młody Nie postarzaj go tak, zastanow się, skoro tak ci się spodobal, może warto zaryzykować?

---------- Dopisano o 18:28 ---------- Poprzedni post napisano o 18:25 ----------

Cytat:
Napisane przez behindblueeyes Pokaż wiadomość

Aivilo - Ten Twój TŻcik to dobrze z Tobą ma..karpatki i inne mmm Ja od początku mówiłam K.,że nie lubię gotować, piec etc.
Teraz ciągle serwuję mu spaghetti Trochę monotonne,ale cóż..sam mówi,że może je jeśc codziennie..to niech je
E, nie, ja mu coś robię naprawdę sporadycznie, zazwyczaj to on mnie karmi, bo kuchnia i gotowanie to jego hobby, ktore teraz odkrywa na nowo - kiedys to kochal, a potem przestal gotowac, bo nienawidzi gotowac sam dla siebie, czuje pasję, gdy moze gotowac dla kogoś No a dlugo takiego szczegolnego kogos nie mial... a teraz ma mnie, to sobie uzywa.
Z tym, ze on kompletnie nie umie ani ciast, ani deserow, wiec w tej dziedzinie ja sie mogę wykazac i calkiem nieźle mi idzie

Cytat:
Napisane przez behindblueeyes Pokaż wiadomość
a właśnie dostałam odpowiedź na moje ogłoszenie dot.poszukiwania pracy..pewien pan szuka asystentki..oprócz papierkowej roboty umilanie mu czasu zarobki ponad 5tys. haha praca na Śląsku Aivilo, będe mieć blisko do Ciebie
Ja Krakow jestem, chyba bliżej ci będzie do Serpentine, ona z Katowic
__________________
Koniec mówienia "postaram się","spróbuję", "zobaczę". Od dzisiaj coś ZROBIĘ!

Będę Żoną!
http://www.suwaczek.pl/cache/092fbdd439.png
No dobra,wciąz palę, ale dużo mniej.
http://www.suwaczek.pl/cache/df81f45d30.png
Aivilo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-11, 17:32   #2218
behindblueeyes
Zakorzenienie
 
Avatar behindblueeyes
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 11 160
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) cz.2

Cytat:
Napisane przez Aivilo Pokaż wiadomość
Ja Krakow jestem, chyba bliżej ci będzie do Serpentine, ona z Katowic
A faktycznie Przemyślę propozycję
Miłego wieczoru, uciekam na mecz
__________________
behindblueeyes jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-11, 17:58   #2219
Serpentine
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 188
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) cz.2

Cytat:
Napisane przez behindblueeyes Pokaż wiadomość
A faktycznie Przemyślę propozycję
Miłego wieczoru, uciekam na mecz
Aaa Behind pewnie! Super by było mieć Cię blisko Przyjmuj propozycje, zarobki niezłe hehe

Mój M. gotuje nieźle, ale tłuuuustoo. Yhh jakoś da się przeżyć. I też nie lubi słodkiego Choć dziś zaproponował omlet na słodko, zobaczymy co to będzie

Ja uciekłam dziś z pracy bo pochorowałam się Na szczęście M. już pędzi by mnie leczyć

cheeky_angel 16 lat to nie jest dużo!

Besio i widzisz... Przez domysły uciekł by Ci taki lwi okaz sprzed nosa...
__________________
Aa, aa widzę, ja widzę
Jak uśmiech zamieniony w słońce
Wysusza promieniem twe łzy
Serpentine jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-11, 17:59   #2220
Mygda
Raczkowanie
 
Avatar Mygda
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Sosnowiec
Wiadomości: 323
GG do Mygda
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) cz.2

Witam Was

Tak jak do tematu to poznałam starszego od siebie mężczyznę o 14 lat (ja mam 20 lat).
Dobrze nam się rozmawia mamy dużo wspólnych tematów i mimo tego, że tak od razu nie reagowałam na to, że mu się podobam nie poddał się a poznał mnie już jakiś dłuższy czas temu a ja nie bardzo na niego zwracałam uwagi. Teraz wiem, że między nami jest fajna przyjaźń i póki co to się bardzo lubimy i póki co nie ma większych słów.
Jeszcze napisze coś na ten temat...

Pozdrawiam...
Mygda jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-07-03 10:43:27


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:54.