Dieta plaż południowych - Kto ze mną?

[Lexie]

Jadałam też kalafiora albo brokuły posypane startym serem i z pomidorami, albo miałam gotową sałatkę z jakimś mięsem np na dwa dni. Wtedy przynajmniej nie trzeba codziennie szykować (ale to niestety na zimno )

Ta dieta wydaje się tylko taka prosta, a tak naprawdę to zależy od stylu życia i upodobań...

[neitka]

Lexie masz ode mnie buziaka za ten pomysł z modyfikacjami...tym bardziej, że dziś miałam w domciu pomidorową... Oj, ciężko w sumie się do tej diety dostosować, jak już nie jest jakaś taka strasznie rygorystyczna, to jest dość czasochłonna. Najgorzej....

[Caffe-Latte]

No mnie nie jest tak cięzko bo udało mi się w to mamę wciągnąć a tata nie musi sie dietami martwic i je to co zawsze. Stwierdzilam ze angaz mamy pozwoli na lepsza kontole jedzenia bo jakby nie wiedzieli o DPP to trzebaby by bylo wogole przestac jesc no i jak ich naklonic na kupno innych produktow niz zwykle? Wiec i was zachecam do powiadomienia rodzinki o zmianie stylu odzywiania, wyjść wam to może chyba juz tylko na dobre!
Pozdrawiam!

[Lexie]

neitka napisał(a):
> Lexie masz ode mnie buziaka za ten pomysł z modyfikacjami...tym bardziej, że dziś miałam w domciu pomidorową... Oj, ciężko w sumie się do tej diety dostosować, jak już nie jest jakaś taka strasznie rygorystyczna, to jest dość czasochłonna. Najgorzej....

ciesze sie ze pomogłam...
Tak czytam sobie o tej dietce i znowu myślę, zeby na nią przejśc. Tylko ja leniwa jestem i nie chce mi się kombinować z tymi wszystkimi zakazami, zmianami
Mam przynajmniej ten komfort, że szkole własnie skończyłam i bywam w niej tylko na matury, czyli okazjonalnie. To spore ułatwienie, bo nie jestem w stanie kombinować jeszcze co też ja mogę zjeść w szkole... No, zobaczymy, moze się zmobilizuje.

[tao]

witam
jestem na tej diecie od 2 tygodni z małymi przerwami(niestety Tato nie rozumie,zasad w diecie i co sobotę i niedzielę dokarmia mnie swoimi obiadkami ) efekty są owszem,lepiej się czuje i nie mam ochoty na słodycze,
Na początku popełniałam wiele błędów,nie wiedziałam jak przygotowywać posiłki i trafiłam w necie na stronkę(forum) która jest dla mnie jest skarbnicą wiedzy podaje linki
ogólne zasady i PRZEPISY dsb :
http://f.kuchnia.o2.pl/temat.php?id_p=32987
a także dyskusje "weteranek" owej dietki
http://f.kuchnia.o2.pl/temat.php?id_p=12037
http://f.kuchnia.o2.pl/temat.php?id_p=11503
Przeczytajcie mi to bardzo pomogło
pozdrawiam Tao

[amelia_84]

Hej coraz bardziej sie przekonuje do tej diety, szukam jak najwiecej informacji o niej wiec bede wdzieczna za jakies ciekawe linki. postanowilam ja zaczac od jutra mam nadzieje ze mi sie uda

[agawe]

Tao a przynosila ta dieta jakies efekty u Ciebie ?

[Caffe-Latte]

Oto linki podane przezemnie i inne wizazanki:
ogólne zasady i PRZEPISY dsb :
http://f.kuchnia.o2.pl/temat.php?id_p=32987
http://f.kuchnia.o2.pl/temat.php?id_p=12037
http://f.kuchnia.o2.pl/temat.php?id_p=11503
http://www.southbeachdiet.com/public...lt.asp?GID=100
http://www.twojadieta.pl/artykul.php?grupa=2&link=184
http://www.twojadieta.pl/artykul.php?grupa=2&link=184
http://kalorie.net/modules.php?name=Indeksglik
http://www.vita.pl/index.php?option=...d=21&Itemid=43
http://www.odchudzanie.konin.biz/ind...d=39&Itemid=77
No i stronka o dietach oglnie:
http://www.sfd.pl/temat188036/

[tao]

hej!!!
jeżeli chodzi o efekty,to oprócz braku ochoty na słodycze po 6 dniach 2 kg mnie,niestety jak wspomniałam tata mine dokarmiał i po 2 dniach "zwykłego" jedzenia czułam sie ociężale,ogólnie brzuch robi się płaski juz po 2-3 dniu,ogónie dłużej jestem najedzona,i lepiej się czuje.Nie pamiętam któraś z dziewczyn pisała,że jest na tej diecie już pół roku i tylko 2 kg w dół,podobno część osób więcej chudnie w drugiej fazie.trzeba się obserwować podoba mi się ta dieta,brzmi rozsądnie no i są efekt,życzę wytrwałości pozdrowienia Tao

[Caffe-Latte]

Utrzymuję wagę o kg mniejszą i dodatkowo kręcę po 15 min. dziennie hula-hop wypelnione ryzem. Musze sobie wymodelowac talie Potem (kiedy wyzdrowieje) Doloze inne cwiczenia.
Co ciekawsze nie mam jakiejś dzikiej potrzeby na obzeranie się i kupowanie słodyczy a polubilam sok pomidorowy!

Oto co dzis zjadłam

jajka na miekko x2 herbata
wafle ryzowe
garsc orzeszkow
0.25l sok pomidorowy
salatka z groszku i ogorkow
łosoś gotowany
herbatka
plasterek chudego twarogu
herbatka
jajecznica
herbatka

Jak u was? Jakie efekty?

[neitka]

mnie też dziś nieźle poszło, zjadłam:

puszkę zielonego groszku (bez cukru),
dwa zawijaski o których pisałam wcześniej,
spory kawałek duszonego kurczaka,
troszkę pieczarke wyłowionych z gulaszu,
troszkę mięsa z tegoż gulaszu (ale naprawdę troszkę)
dwa soczki pomidorowe...(nie za dużo?)
Dwa kubki herbaty,
jeden kubek melisy z aromatem gruszkowym(pyyycha, polecam)

A jutro...kupię orzeszki

[Caffe-Latte]

AAA! Pomocy! Zaczynam w siebie wątpić. To dopiero 4 dzien diety a ja naal utrzymuje wage z poniedzialku kiedy to stracilam 1kg. Wiem ze kazdy chudnie inaczej, a to dopiero poczatek ale tak nagle dopaly mnie watpliwosci ze dieta nie zadziala! Moze ja z duzo jem? albo robie jakis blad? Wiem ze musze byc cierpliwa i staram sie jak moge ale sa przeciez takie przypadki gdzie tracilo sie ze 2 kg i koniec... a DSB to juz jedyna deseczka ratunku dka mnie

[paula78]

dziewczyny ,no rece opadaja ,4 dni diety a wy oczekujecie cudów !

sama piszesz o ceirpliwosci i ,że sa takie rpzydaki ,że traci sie 2 kg ,przypadki czyli nie zawsze.
pozatym znasz kogos kto stracil 2 kg czy przeczytalas to w ksiazce autorki tej diety?

no blagam ,wiecej cierpliwosci i nie oczekiwac cudów po 4 dniach!!

[Caffe-Latte]

Tobie ręce opadają, a mnie poprostu pewność siebie. Wstyd mi ale chyba kżdy ma prawo mieć pewne obawy. A cud to będzie wtedy keidy po tych paru miesiącach osiągnę figurę jaką chciałam.
Jesli inne wizazanki mają podobny do mnie problem to zamiast je besztac wystarczy uświadomic kilka rzeczy
Pozdrawiam i dziękuję za szybką odpowiedź

[paula78]

oczywiscie ze masz prawo miec obawy ale na zdrowy rozsadek ktory jak widac dieta zabiera nie mozesz oczekiwac po 4 dniach cudu.
cud bedzie jak po powrocie do normlanejgo jedzenia nie dopadnie cie jo jo.

oczywiscie zycze powodzenia i osiagniecie wagi idealnej

[Caffe-Latte]

Eh, odbiera rozum W sumie racja ale jesli siedzi sie chorej w domu i nie moze wrocic do normalnych zajec (wtedy praktycznie caly dzien nie ma mnie w domu) to troche odbija...
PS.
Autorem diety jest mężczyzna (Dr. Arthur Agatston) a nie kobieta jak napisałaś

Pozdrawiam

[paula78]

"Autorem diety jest mężczyzna (Dr. Arthur Agatston) a nie kobieta jak napisałaś "

wszytskie tortury dla kobiet wymyslają faceci

[Caffe-Latte]

Uhum... Przykład mam przed oczami. Chodzi o moją kolezanke. Wyobraź sobie że jej najlepszy przyjeciel stwierdzil ze jest za gruba, choc ona ma swietna figure i doprawdy gdyby miala schudnac to juz chyba tylko z kości... A ona co? Wziela to sobie do serca i sie glodowka torturuje! No normalnie rostrzelać tego best frienda!
Tylko ze dla mnie DSB nie jest tortura a czyms na co sie sama zgodzilam
Czy ty tez jestes na tej dietce?
Pozdrowka

[paula78]

nie ,nie jestem na żadnej diecie i nigdy nie bylam ale mam mnóstwo kolezanke ktore non stop sa na diecie chociaz zupelnie im to nie potrzebne bo wyglądaj super ,kobieco.

sa wiecznie znerwicowane ,denerwuja sie z byle pwodu bo sa po prostu głodne i chodza tymi tabelkami kalorycznymi,własnym jedzeniem (chlebek styropian ,itp) i non stop rozmowa schodzi na diete a nie an pyszne jedzenie

pzdr
paula

[Caffe-Latte]

No i mamy dzień 4 DSB! Hura! Ani waga nie skacze ani nie rosnie a utrzymuje sie ładnie na -1 kg
Oto co dzis zjadłam :

2 jajka na miękko
herbata
orzeszki
twarozek wymieszany z odrobinką mleka i cukru waniliowego
kawa
gotowany losos
herbata
kilka "placuszków z twarogu"
herbata
o.5 szklanki soku pomidorowego
2 wafle ryzowe

Kurczę... czy ja nie za duzo jem? Mam dzis dziwnie wilczy apetyt!

[Lexie]

Ja też zaczelam w pewnym momencie więcej jesć na tej diecie, jakoś tak nie czułam się głodna, wcale nie, ale miałam warazenie typu "coś bym zjadła" . Później to minelo i znów jadłam w miarę nortmalnie...
Muszę znowu zacząć te diete ale stwierdziałm że to po maturze - nie bede sobie teraz dokladac problemów z wymyslaniem posiłków. Zwłaszcza ze na samym poczatku DSB czułam się jakoś słabo.

[Caffe-Latte]

Lexie duzy buziak dla Ciebie! Bardzo mnie uspokoiłaś. Jestem teraz dosyc mocno przeziebiona i slabosc oraz wieksza ochota na jedzenie jest pewnie tego przyczyną... Co dziwne od tych 4 dni nie mialam ochoty na slodkie a tu bach! No to zjadlam ten DSB'owski deserek a mam dolozyla kilka malych grzeszkow w postaci placuszkow w ktorych sklad wchodzi: twrog jajka cukier i mąka. 2 ostatnie skaldniki w niewielkich ilosciach ale mimo to wstyd mi za siebie! za karę będe wiecejćwiczyć!
Pozdrawiam!

[amelia_84]

Czesc u mnie to dopiero pierwszy dzien a juz mam dosyc nie mam na nic sily a do diet jestem przyzwyczajona ciekawe jak bedzie puzniej moze sie przyzwyczaje bo jak nie to chyba dlugo tak nie wytrzymam jestem strasznie glodna i mam kryzys juz pierwszego dnia ehh trzymajcie sie dzielnie ja tez postaram sie byc dzielna

[Sonika]

Nie rozumiem dlaczego ogranczasz jedzenie, przecież na tej diecie się nie głoduje. Musisz jeść tyle,żeby nie czuć głodu, ale oczywiście nie daj się skusić na produkty niewskazane czy zabronione. Ja na tej diecie nie byłam nigdy głodna. Nie stosowałam się do żadnych jadłospisów czy godzin spożywania posiłków. Po prostu nie ma takiej konieczności. Waga natomiast spadła mi obecnie za bardzo i trochę się przestraszyłam.Nadal jednak jestem na drugim etapie diety i nie kusi mnie jedzenie typu makaron, chleb itd. Zamiast więc się katować - jedz, głodowanie nie ma sensu.

[Caffe-Latte]

Sonika ma cakowitą rację. spójrz na zapiski tego co jadlam przez te 4 dni dietki - pochlanialam gory jedzenia ale tego dozwolonego oczywiscie (no moze raz mi sie grzeszek zdarzyl ale juz sie poprawiam). Zycze powodzenia i wytrwalosci. moze poczytaj wiecej o tej dietce?

[neitka]

pytań ważnych kilka (zanim gdzieś wyjdę dziś wieczorem i zgrzeszę ):
1. można trochę krakersów?
2. można pić słodkie wina?
3. można jeść serek almette? (z krakersami ) HELP!

[Caffe-Latte]

Efekty: kolejne 0.5 kg odeszło w zapomnienie! Łącznie straciłam 1.5 kg w pięć dni! Ja myślę że jak na mnie wynik jest dobry a to ze wogole cos stracilam oznacza ze mam szanse uzyskac wymarzona figure

Oto co dziś zjadłam:
2 jajka na miękko
sok z pomidorow
herbata
wafle ryzowe
jajecznica z... 4 jajek - zgroza! Ale chyba nie pęknę od tego - byłam niesamowicie głodna.
Trochę pieczarek z cebulką
twarozek z cukrem waniliowym odrobinką mleka zamiast śmietany wymieszany z odrobinką naturalnego kakao - pycha!
kawa z odrobinką mleka
herbata

Na razie tyle, pod koneic dnia uzupełnię spis. A co wam udało się upichcić? Ile trwa wasza dieta i jakimi efektami mozecie się pochwalic? Czekam z niecierpliwością!

[neitka]

no coż... moje efekty... jestem w sumie trzeci dzień na diecie (myslałam, że czwarty, ale zjadłam kaszę na początku i zaczęłam liczyć od nowa). i mam póółtora kg w plecy. Czuję się świetnie, pokochałam sok pomidorowy i nie mam kłopotów z metabolizmem. I NIE CHODZĘ GŁODNA!

[Caffe-Latte]

Hihi. Ależ jestem z siebie zadowolona! Wiem wie to próżnośc ale jak ja dziś dokopałam swojej słabej sile woli!
Wybralam sie z koleżanką za zakupy żywności. W jej koszyku znalazły się: chipsy solone oraz jagodowy Kubuś. W moim koszyku: wafle ryzowe, sok pomidorowy, orzechy, galaretka na ciezkie chwile, herbatka Pu-erh zwana pożeraczem tłuszczu itd. Przy kasie kolezanka spojrzala na mnie i spytala zdziwiona: i ty juz tak prawie caly tydzien na takim "zdrowym żarciu"? Po czym kusiła mnie chipsami solonymi przez następne 0.5 h ale się nie dałam. zjadłamtylko kilka orzeszków. Hura! "Nie zgrzeszyłam!"
A od dziś wieczora testuje Pu-erh. Ktoś może ją już stosował?
Życzę sukcesów!

[Caffe-Latte]

Trzeci dzien i juz utrata tego co ja traciam 4 dni! Brawo neitka! Oby tak dalej! Gratuluje!