Straszny Wątek ;) - Strona 138 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2012-08-04, 16:02   #4111
Likable
Zakorzenienie
 
Avatar Likable
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 8 551
Dot.: Straszny Wątek ;)

Cytat:
Napisane przez Keket Pokaż wiadomość
To ja opowiem, co mnie przeraziło swego czasu. Nie wiem, czy nie pisałam już tego na wizażu.

Często jeździłam do swojego TŻ na weekendy. Poszliśmy raz na film Zapowiedź Z Nicolasem Cage. Była tam scena, jak jeden z bohaterów, chyba nawet Cage, patrzy przez okno, a tam stoją jakieś postacie.
Wieczorem na drugi dzień TŻ pojechał na noc do pracy, ja już leżę w łóżku, nago, bo gorąco było, jem chipsy i wstałam wyrzucić opakowanie do kosza. Nie zapalałam światła w kuchni, z pokoju padała smuga światła. Schylając się do kosza, kątem oka zauważyłam, że ktoś stoi za oknem i się patrzy. Myślałam, że zawału dostanę, padłam na podłogę i powoli się podniosłam żeby sprawdzić, kto tam stoi. Okazało się, że to ochroniarz, bo to osiedle było strzeżone
skoro byłaś naga nie dziwie się że zaglądał

widzę że wątek podupadł, a szkoda, w dwa dni całego przestudiowałam oczywiście max do godz 18 ale i tak później mi się wszystko kumuluje i mam schiza


czytałam jak rozmawiałyście o egzorcyzmach Annelise, ogladałam, ksiądz w 2 lo 'poczęstował' nas tym na religii chyba nie muszę mówić że pare wieczorów miałam z głowy bo takim seansie. masakra, drugi raz bym tego nie obejrzała. fake czy nie i tak daje nieźle po garach, te głosy są okropne, szczególnie gdy odmawiają 'Zdrowaś Maryjo łaski pełna'.

co do horrorów, oglądał ktoś 'Nawiedzony dom' [Amityville po ang.]? trochę ryło mi to też beret, szczególnie że w następną noc obudziłam się o 3:15 nad ranem, więc ogólnie gacie pełne

ja jako takich historii z duchami i jakimiś dziwnymi przypadkami to na szczęście nie miałam. moja babcia opowiadała że w noc przed śmiercią swojej koleżanki przyśniła jej się, przychodząc jak zawsze po mleko, siadając na swoim miejscu, na drugi dzień babcia dowiedziała się że koleżanka zmarła w nocy.

druga podobna, jak koleżanka babci opowiadała jak schodziła do piwnicy podłożyć do pieca i jej zmarły sąsiad przydeptywał jej klapki schodząc zaraz za nią po schodach, a to psikus

moja koleżanka mieszka w takiej bocznej uliczce ale na jej podwórko wychodzily okna sąsiadki, kiedy sąsiadka umarła, zapukała im w okno dwa razy, tak chyba na pożegnanie.

z kolei moja koleżanka mieszkała w starej kamienicy ze starszą siostrą i mamą. jej mama często wyjeżdzała za granicę więc zostawały same. któregoś dnia wyszły z psami na dwór, na podwórko i dalej na działki i widziały z podwórka jak ktoś stoi u nich w oknie w kuchni i zrzuca doniczki z okna, a drzwi były zamknięte ;0 później gdy weszły do domu, faktycznie był w kuchni bałagan. ;o dodam może, że w jej domu, w jej pokoju dokładniej, powiesił się ktoś, nie z rodziny. spałam w tym pokoju, na szczęscie dowiedziałam się o wszystkim po fakcie

od mojej cioci babcia mieszkała kiedyś w takim starym ogromnym zamkiem [zamek nadal stoi, jest piękny, teraz jest w nim pensjonat, kiedyś szkoła do której chodził mój tato, a w czasach wojny mieszkał tam właściciel wsi - moja prababcia u niego pracowała] do rzeczy. babcia cioci mieszkała tam ze swoim męzem i malutkim synkiem. kiedyś będąc na dole, synek jej był na górze w łóżeczku, słyszała jak coś/ktoś się droczy z dzieckiem, bo raz płacze raz się śmieje. zabrała dziecko i nagle zerwał się wiatr [dzień spokojny, upalny, bezwietrzny] wszystkie okna się pootwierały i uciekłą stamtąd. ogólnie wiadomo, że było tam/bądź jest pomieszczenie bez okien etc w którym odbywały się czarne msze.

od października będę mieszkała w mieszkaniu w którym mieszkała mojej mamy kuzynka która się powiesiła. fakt, szmat czasu już nie mieszkała tam, powiesiła się w domu swoich rodziców, jednak jakoś się trochę boję, szczególnie że w jej byłym pokoju będę mieszkać bo najbardziej mi się spodobał

aaa i jeszcze. mieszkam na wsi, w takim małym 3 rodzinnym bloku i zawsze między 23 - 00 słyszę jakby ktos brał tak mocno powietrze i smarkał jakby w chusteczkę. wiem że śmiesznie brzmi ;p ale no na serio. początkowo myslałam że to od sąsiada słychać bo okna mam nad ich łazienką i słychać czasem, ale no regularnie i to ten sam dźwięk

co do obrazów - jak siedziałam na łóżku to w przedpokoju widziałam obraz dziewczynki który mama dostala. niby nic dziwnego, portret, ale dziewczynka miała wielkie oczy i łzy cieknące po policzkach. zawsze myślałam że się na mnie patrzy i mnie straszy moja koleżanka się bała tego obrazu na szczęście już go nie mamy, wisi w piwnicy

jeeszcze jedno mi się przypomniało jestem ministrantką, wieczorem w sobote miałam służbę z dwoma koleżankami. to był sierpien. zostałyśmy po mszy, posprzątać wszystko, na dworze strasznie padało, burza była i ksiądz poszedł i kazał nam pozniej przynieść klucze, czyli po prostu pozwolił nam odczekać ten okropny deszcz stoimy w zachrystii, w kościele straasznie ciemno, my miałyśmy oświecone światło. no trochę się schizowałyśmy, pierwszy raz taka sytuacja i któraś z nas powiedziała 'Nie mamy się czego bać, Bóg jest tu z nami' po tych słowach tak ostro zagrzmiało, światło nam zgasło a my tak szybko stamtąd zwiewałyśmy że myslalam że buty zgubię. może to zbieg okoliczności, nie wiem, ale się wtedy wystraszyłyśmy :P
__________________
Czasami ludzie wokół Ciebie nie będą rozumieć Twojej drogi. Nie muszą, ona nie jest dla nich.


Edytowane przez Likable
Czas edycji: 2012-08-04 o 16:34
Likable jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-04, 18:21   #4112
AnnaVanDort
Ex Mod Zbawca Wizażowy
 
Avatar AnnaVanDort
 
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Pewnie w jakiejś spelunie
Wiadomości: 5 540
Dot.: Straszny Wątek ;)

Cytat:
Napisane przez Likable Pokaż wiadomość
z kolei moja koleżanka mieszkała w starej kamienicy ze starszą siostrą i mamą. jej mama często wyjeżdzała za granicę więc zostawały same. któregoś dnia wyszły z psami na dwór, na podwórko i dalej na działki i widziały z podwórka jak ktoś stoi u nich w oknie w kuchni i zrzuca doniczki z okna, a drzwi były zamknięte ;0 później gdy weszły do domu, faktycznie był w kuchni bałagan. ;o dodam może, że w jej domu, w jej pokoju dokładniej, powiesił się ktoś, nie z rodziny. spałam w tym pokoju, na szczęscie dowiedziałam się o wszystkim po fakcie
Przypomniało mi to coś Tylko u mnie po obejrzeniu któregoś odcinka ,,Nie do wiary'' miałam schizy tam też było, że ktoś stał na balkonie i się opierał o barierkę. Tak schizowałam, że wracając ze szkoły patrzyłam u siebie na balkon czy nie stoi nikt obcy
__________________

I've been diagnosed with a type of amnesia where I deny the existence of certain 80's bands.
There is no cure.
AnnaVanDort jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-10, 18:17   #4113
vana0212
Przyczajenie
 
Avatar vana0212
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 1
Dot.: Straszny Wątek ;)

Mój suczka o imieniu Dżina zaczęła zachowywać się dziwnie ogólnie myślałam że jej jest zimno i ją opatuliłam kocem.Ale potem pomyślałam że chyba to prawda że psy czują duchy,więc zaczęłam się troszkę bać bo Dżina cały czas się trzęsła nagle usłyszałam zimny powiew na poliku odrazu włączyłam wszystkie światła i telewizor.Po tym zdarzeniu moja psinka się nie trzęsie.
Nie wiem co to było ale to było bardzo dziwne.
vana0212 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-12, 11:55   #4114
BetiBowl
Przyczajenie
 
Avatar BetiBowl
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 11
GG do BetiBowl
Question Dot.: Straszny Wątek ;)

A teraz coś z mojej strony, widzę, że mój ulubiony wątek podupada
Moi dziadkowie(obydwoje żyją) mają duży jednorodzinny domek.Kiedy do nich przyjeżdżam, czasami musze zostać SAMA, a to zakupy, a to sprawy w urzędzie i inne. Zawsze dzieją się dzwine rzeczy:confused :.O ile wszystko mi wiadomo nikt tam nie umarł, ale dom jest bardzo bliziutko lasu(na szczęście jest małe sąsiedztwo innych) więc to może jest powód.Gdy byłam mniejsza( powiedzmy 10 lat) nie przejmowałam się tym, włańczałam telewizor i komputer i malowałam coś.Ale zawsze czułam się nieswojo, a najgorsze było gdy miałam iść na górę.Teraz jak mam zostawać sama w domu, to shizy dostaję i tule się na kanapię i błagam, żeby jakiś dziwnych zjawisk nie było.
Czuje czyjąś obecność i chłód(chociaż to niby da się wytłumaczyć, ale jak się siedzi w pokoju w którym płonie ognisko w kominku a człowiekowi jest zimno, to ja legnę)
Nie wiem jak wy lubicie i chcecie mieć takie spotkania z duchami, ale ja stanowczo bym nie chciała

Bosz 0.o przestraszyłam sie nie na żarty
Przyjrzyjcie się uważnie temu zdjęciu. Przedstawia ono sprawcę wypadku, przewiezionego do szpitala bezpośrednio po owych incydencie. Pod jego łóżkiem leży sobie spokojnie dziewczyna… którą przed kilkoma minutami zabił w wypadku. Legenda głosi, że owa zjawa jest kolekcjonerką dusz, która przychodzi do każdego, kto zobaczył to zdjęcie. Teraz już nie masz odwrotu - jedyną drogą by uwolnić się od klątwy, jest przekazanie tego zdjęcia kolejnym pięciu osobom. W przeciwnym razie najbliższej nocy zjawa upomni się o Twoją duszę, tak jak zrobiła to z kilkoma osobami w teksasie, którzy nie wysłali dalej tego zdjęcia. Wszystkie zostały znalezione rankiem martwe, a sekcja zwłok wykazywała atak serca. Więc nie czekaj, tylko bierz się szybko do roboty, by odpędzić klątwę jeszcze przed zmierzchem!

Edytowane przez BetiBowl
Czas edycji: 2012-08-13 o 14:45 Powód: boje się :|
BetiBowl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-13, 14:33   #4115
BetiBowl
Przyczajenie
 
Avatar BetiBowl
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 11
GG do BetiBowl
Dot.: Straszny Wątek ;)


Edytowane przez BetiBowl
Czas edycji: 2012-08-14 o 07:58 Powód: Za dużo postów
BetiBowl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-13, 14:41   #4116
BetiBowl
Przyczajenie
 
Avatar BetiBowl
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 11
GG do BetiBowl
Dot.: Straszny Wątek ;)

.

Edytowane przez BetiBowl
Czas edycji: 2012-08-14 o 07:57 Powód: Przez przypadek za dużo postów
BetiBowl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-13, 16:32   #4117
hecate
Zakorzenienie
 
Avatar hecate
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Manchester
Wiadomości: 9 232
GG do hecate
Dot.: Straszny Wątek ;)

Cytat:
Napisane przez BetiBowl Pokaż wiadomość
W przeciwnym razie najbliższej nocy zjawa upomni się o Twoją duszę,
I tak juz masz przesrane

Napij sie, wymocz nogi i kwiatki podlej woda swiecona, a moze uda ci sie klatwy uniknac.

Nastepnie na jednej nodze 4 razy skacz wokol mlodej brzozy (musi byc brzoza) i musisz to zrobic przed 16:33 i 14 sekund.

Jak juz te brzoze obskoczysz, to pokrzyw nazbieraj i na srodku ulicy biczuj sie nimi krzyczac 'wierze w ☠☠☠☠☠☠☠y'.
__________________
__
foto


Corey 15.04.12

Mudvayne - Happy?
hecate jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-08-13, 16:40   #4118
Likable
Zakorzenienie
 
Avatar Likable
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 8 551
Dot.: Straszny Wątek ;)

Cytat:
Napisane przez hecate Pokaż wiadomość
I tak juz masz przesrane

Napij sie, wymocz nogi i kwiatki podlej woda swiecona, a moze uda ci sie klatwy uniknac.

Nastepnie na jednej nodze 4 razy skacz wokol mlodej brzozy (musi byc brzoza) i musisz to zrobic przed 16:33 i 14 sekund.

Jak juz te brzoze obskoczysz, to pokrzyw nazbieraj i na srodku ulicy biczuj sie nimi krzyczac 'wierze w ☠☠☠☠☠☠☠y'.
__________________
Czasami ludzie wokół Ciebie nie będą rozumieć Twojej drogi. Nie muszą, ona nie jest dla nich.

Likable jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-13, 16:41   #4119
Darkoz
Zakorzenienie
 
Avatar Darkoz
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 4 785
Dot.: Straszny Wątek ;)

Cytat:
Napisane przez BetiBowl Pokaż wiadomość
Boszzzzz
Przyjrzyjcie się uważnie temu zdjęciu. Przedstawia ono sprawcę wypadku, przewiezionego do szpitala bezpośrednio po owych incydencie. Pod jego łóżkiem leży sobie spokojnie dziewczyna… którą przed kilkoma minutami zabił w wypadku. Legenda głosi, że owa zjawa jest kolekcjonerką dusz, która przychodzi do każdego, kto zobaczył to zdjęcie. Teraz już nie masz odwrotu - jedyną drogą by uwolnić się od klątwy, jest przekazanie tego zdjęcia kolejnym pięciu osobom. W przeciwnym razie najbliższej nocy zjawa upomni się o Twoją duszę, tak jak zrobiła to z kilkoma osobami w teksasie, którzy nie wysłali dalej tego zdjęcia. Wszystkie zostały znalezione rankiem martwe, a sekcja zwłok wykazywała atak serca. Więc nie czekaj, tylko bierz się szybko do roboty, by odpędzić klątwę jeszcze przed zmierzchem!
Ile masz lat?
__________________

Darkoz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-13, 18:37   #4120
moniaher1996
Raczkowanie
 
Avatar moniaher1996
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 485
Dot.: Straszny Wątek ;)

Cytat:
Napisane przez BetiBowl Pokaż wiadomość
Boszzzzz
Przyjrzyjcie się uważnie temu zdjęciu. Przedstawia ono sprawcę wypadku, przewiezionego do szpitala bezpośrednio po owych incydencie. Pod jego łóżkiem leży sobie spokojnie dziewczyna… którą przed kilkoma minutami zabił w wypadku. Legenda głosi, że owa zjawa jest kolekcjonerką dusz, która przychodzi do każdego, kto zobaczył to zdjęcie. Teraz już nie masz odwrotu - jedyną drogą by uwolnić się od klątwy, jest przekazanie tego zdjęcia kolejnym pięciu osobom. W przeciwnym razie najbliższej nocy zjawa upomni się o Twoją duszę, tak jak zrobiła to z kilkoma osobami w teksasie, którzy nie wysłali dalej tego zdjęcia. Wszystkie zostały znalezione rankiem martwe, a sekcja zwłok wykazywała atak serca. Więc nie czekaj, tylko bierz się szybko do roboty, by odpędzić klątwę jeszcze przed zmierzchem!
wiesz co mówią: nie strasz nie strasz bo się zes*asz
__________________
Bonnie i Clyde
muszę zrobić coś głupiego albo szalonego bo zaraz zwariuję
moniaher1996 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-14, 00:25   #4121
Pani_Kredka
Raczkowanie
 
Avatar Pani_Kredka
 
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 194
Dot.: Straszny Wątek ;)

U mnie w mieszkaniu wydarzyło się dzisiaj coś dziwnego. Rano w łazience była rozlana woda z pianą. Brzmi normalnie, wiem, ale nikt z domowników w nocy nie chodził do łazienki, a ostatnia osoba zostawiła ją suchą. Do tego ta woda nie mogła z niczego wycieknąć, nie było to ani obok pralki, ani wanny. Było zaraz koło sedesu, ale on raczej nie miał możliwości wylać. No i skąd ta piana?
__________________
Kolorowe kredki w pudełeczku noszę.
Kolorowe kredki bardzo lubią mnie.
Kolorowe kredki kiedy je poproszę, namalują wszystko, to co chcę.
Pani_Kredka jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-08-14, 03:37   #4122
jocelyne mary
Raczkowanie
 
Avatar jocelyne mary
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 354
Dot.: Straszny Wątek ;)

Miałam ze 23 lata może i spędzałam weekend u rodziców. Koło drugiej nad ranem obudziły mnie dziwne odgłosy. Wydawało mi się, że na dole domu ktoś jakby cicho otwiera szuflady, przegląda jakieś papiery... Serce w gardle, dosłownie. Złodzieje jak nic!
Jakimś cudem wysunęłam się spod kołdry, wyszłam na korytarz na paluszkach... i nasłuchuję. Odgłosy takie miarowe, jednostajne... Nagle cisza i drzwi od kuchni się otwierają... Palpitacje, bezdech, panika i przerażenie w oczach!
I dopiero po krokach poznałam, że to moja matula...
Ja niemal na zawał zeszłam, bo się tak wystraszyłam, a tu się okazało, że mama nie mogła spać i uznała, że musi się czymś zająć. Postanowiła więc (o drugiej w nocy!!!), że poszatkuje sobie kapustę na obiad, to będzie miała potem mniej roboty w dzień...
Do dziś jej to wypominam.
jocelyne mary jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-14, 08:00   #4123
BetiBowl
Przyczajenie
 
Avatar BetiBowl
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 11
GG do BetiBowl
Dot.: Straszny Wątek ;)

Cytat:
Napisane przez Darkoz Pokaż wiadomość
Ile masz lat?
Shiza mi wzieła i wyobraźnia zadziałała -,-
Czyli nawet nie można się wystraszyć?
Ja na takie rzeczy jestem podatna.
Wejdź sobię w ten link -,-

---------- Dopisano o 09:00 ---------- Poprzedni post napisano o 08:56 ----------

Cytat:
Napisane przez hecate Pokaż wiadomość
I tak juz masz przesrane

Napij sie, wymocz nogi i kwiatki podlej woda swiecona, a moze uda ci sie klatwy uniknac.

Nastepnie na jednej nodze 4 razy skacz wokol mlodej brzozy (musi byc brzoza) i musisz to zrobic przed 16:33 i 14 sekund.

Jak juz te brzoze obskoczysz, to pokrzyw nazbieraj i na srodku ulicy biczuj sie nimi krzyczac 'wierze w ☠☠☠☠☠☠☠y'.
ha ha ha......
BetiBowl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-14, 08:07   #4124
Różowy Strachulec
Zakorzenienie
 
Avatar Różowy Strachulec
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 9 023
Dot.: Straszny Wątek ;)

Cytat:
Napisane przez jocelyne mary Pokaż wiadomość
Miałam ze 23 lata może i spędzałam weekend u rodziców. Koło drugiej nad ranem obudziły mnie dziwne odgłosy. Wydawało mi się, że na dole domu ktoś jakby cicho otwiera szuflady, przegląda jakieś papiery... Serce w gardle, dosłownie. Złodzieje jak nic!
Jakimś cudem wysunęłam się spod kołdry, wyszłam na korytarz na paluszkach... i nasłuchuję. Odgłosy takie miarowe, jednostajne... Nagle cisza i drzwi od kuchni się otwierają... Palpitacje, bezdech, panika i przerażenie w oczach!
I dopiero po krokach poznałam, że to moja matula...
Ja niemal na zawał zeszłam, bo się tak wystraszyłam, a tu się okazało, że mama nie mogła spać i uznała, że musi się czymś zająć. Postanowiła więc (o drugiej w nocy!!!), że poszatkuje sobie kapustę na obiad, to będzie miała potem mniej roboty w dzień...
Do dziś jej to wypominam.
Też miałam kiedyś podobną akcję, mieszkałam sama i już jak zasypiałam to usłyszałam z drugiego pokoju takie dziwne dźwięki, jakby ktos chodził a potem takie skrobanie w drewno. Najpiewr myślałam że mi się wydaje, ale to nie ustawało. Potem zaczęłam się bać ale wstałam, poszłam do drugiego pokoju i nasłuchiwałam skąd te dźwięki dochodzą... oczywiście po namierzeniu źródła okazało się że zamknęłam w zasuwanej szafie kota
skubana siedziała tam ze dwie godziny cicho, w ogóle się nie awanturowała że jest uwięziona...
__________________
KOTY. KOTY SĄ MIŁE.
Różowy Strachulec jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-14, 08:21   #4125
lotta_983
Zakorzenienie
 
Avatar lotta_983
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: planeta Ziemia
Wiadomości: 4 884
Dot.: Straszny Wątek ;)

Cytat:
Napisane przez BetiBowl Pokaż wiadomość
A teraz coś z mojej strony, widzę, że mój ulubiony wątek podupada
Moi dziadkowie(obydwoje żyją) mają duży jednorodzinny domek.Kiedy do nich przyjeżdżam, czasami musze zostać SAMA, a to zakupy, a to sprawy w urzędzie i inne. Zawsze dzieją się dzwine rzeczy:confused :.O ile wszystko mi wiadomo nikt tam nie umarł, ale dom jest bardzo bliziutko lasu(na szczęście jest małe sąsiedztwo innych) więc to może jest powód.Gdy byłam mniejsza( powiedzmy 10 lat) nie przejmowałam się tym, włańczałam telewizor i komputer i malowałam coś.Ale zawsze czułam się nieswojo, a najgorsze było gdy miałam iść na górę.Teraz jak mam zostawać sama w domu, to shizy dostaję i tule się na kanapię i błagam, żeby jakiś dziwnych zjawisk nie było.
Czuje czyjąś obecność i chłód(chociaż to niby da się wytłumaczyć, ale jak się siedzi w pokoju w którym płonie ognisko w kominku a człowiekowi jest zimno, to ja legnę)
Nie wiem jak wy lubicie i chcecie mieć takie spotkania z duchami, ale ja stanowczo bym nie chciała

Bosz 0.o przestraszyłam sie nie na żarty
Przyjrzyjcie się uważnie temu zdjęciu. Przedstawia ono sprawcę wypadku, przewiezionego do szpitala bezpośrednio po owych incydencie. Pod jego łóżkiem leży sobie spokojnie dziewczyna… którą przed kilkoma minutami zabił w wypadku. Legenda głosi, że owa zjawa jest kolekcjonerką dusz, która przychodzi do każdego, kto zobaczył to zdjęcie. Teraz już nie masz odwrotu - jedyną drogą by uwolnić się od klątwy, jest przekazanie tego zdjęcia kolejnym pięciu osobom. W przeciwnym razie najbliższej nocy zjawa upomni się o Twoją duszę, tak jak zrobiła to z kilkoma osobami w teksasie, którzy nie wysłali dalej tego zdjęcia. Wszystkie zostały znalezione rankiem martwe, a sekcja zwłok wykazywała atak serca. Więc nie czekaj, tylko bierz się szybko do roboty, by odpędzić klątwę jeszcze przed zmierzchem!
Jak coś mi się stanie, bedę Cię starszyć noc w noc..to moja klątwa.
__________________
http://www.pmiska.pl/

Edytowane przez lotta_983
Czas edycji: 2012-08-14 o 08:22
lotta_983 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-14, 09:02   #4126
BetiBowl
Przyczajenie
 
Avatar BetiBowl
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 11
GG do BetiBowl
Dot.: Straszny Wątek ;)

Cytat:
Napisane przez lotta_983 Pokaż wiadomość
Jak coś mi się stanie, bedę Cię starszyć noc w noc..to moja klątwa.

Jak na razie nic mi nie jest
Ale co do strasznych hisori to mam tylko jedną z wczoraj po przeczytaniu "klątwy"
Kłade się, jestem strasznie zmęczona, cały dom śpi.
Ja we własnym pokoju czuje się nieswojo i przyglądam szparze od uchylonego okna(zasłony zaciągnięte) myślę sobie "tylko żeby jakies ptaszysko nie wpadło"(a już kiedyś mi wpadło za dnia) patrzę się i patrze czuje się coraz bardziej nieswojo...... aż w końcu mam dość i mówię sobie cicho "jak coś będzie to mnie obudzcie i nie zawracajcie głowy śpiąca jestem,ale pamiętajcie obudzcie mnie!" Byłam tak zmęczona, że nawet nie wiedziałam co mówię xp.
W Środę jadę na działkę, która jest obok lasu
Może coś lub kogoś spotkam??(nie licząc sąsiadów)

Edytowane przez BetiBowl
Czas edycji: 2012-08-14 o 09:13 Powód: Nie chce mi się pisać drugiego posta.
BetiBowl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-14, 09:54   #4127
lotta_983
Zakorzenienie
 
Avatar lotta_983
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: planeta Ziemia
Wiadomości: 4 884
Dot.: Straszny Wątek ;)

Cytat:
Napisane przez BetiBowl Pokaż wiadomość

Jak na razie nic mi nie jest
tylko dlatego, że jeszcze żyje...eot
__________________
http://www.pmiska.pl/
lotta_983 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-14, 10:15   #4128
BetiBowl
Przyczajenie
 
Avatar BetiBowl
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 11
GG do BetiBowl
Dot.: Straszny Wątek ;)

Cytat:
Napisane przez lotta_983 Pokaż wiadomość
tylko dlatego, że jeszcze żyje...eot
Mam rozumieć że nikt mnie tu nie lubi bo skopiowałam to od innej graczki bo chciałam innym pokazać? -.-"
BetiBowl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-14, 11:19   #4129
hecate
Zakorzenienie
 
Avatar hecate
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Manchester
Wiadomości: 9 232
GG do hecate
Dot.: Straszny Wątek ;)

Cytat:
Napisane przez BetiBowl Pokaż wiadomość
Mam rozumieć że nikt mnie tu nie lubi bo skopiowałam to od innej graczki bo chciałam innym pokazać? -.-"
Chcialas na nas, biedaczki, naslac pozeraczke dusz.


A tak na fakcie, to zwyczajnie: o naiwnosci ludzka!
__________________
__
foto


Corey 15.04.12

Mudvayne - Happy?
hecate jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-08-14, 12:07   #4130
Darkoz
Zakorzenienie
 
Avatar Darkoz
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 4 785
Dot.: Straszny Wątek ;)

Cytat:
Napisane przez BetiBowl Pokaż wiadomość
Shiza mi wzieła i wyobraźnia zadziałała -,-
Czyli nawet nie można się wystraszyć?
Ja na takie rzeczy jestem podatna.
Wejdź sobię w ten link -,-
Weszłam i jakoś nie odczuwam potrzeby zaspamowania na forum. Nieraz grożono mi klątwą, śmiercią, śmiercią mamusi, wielkim Murzynem, bladą Mary itd. Zawsze sobie wyobrażam, jaką radochę mają ludzie, którzy te łańcuszki układają i potem widzą ,,schizujących'' ludzi zaśmiecających tym internet.
Cytat:
Napisane przez BetiBowl Pokaż wiadomość
Mam rozumieć że nikt mnie tu nie lubi bo skopiowałam to od innej graczki bo chciałam innym pokazać? -.-"
To w końcu się przestraszyłaś klątwy czy chciałaś pokazać innym?
__________________

Darkoz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-14, 12:17   #4131
Krystaliczne szczescie
Zadomowienie
 
Avatar Krystaliczne szczescie
 
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 1 051
Dot.: Straszny Wątek ;)

Cytat:
Napisane przez hecate Pokaż wiadomość
I tak juz masz przesrane

Napij sie, wymocz nogi i kwiatki podlej woda swiecona, a moze uda ci sie klatwy uniknac.

Nastepnie na jednej nodze 4 razy skacz wokol mlodej brzozy (musi byc brzoza) i musisz to zrobic przed 16:33 i 14 sekund.

Jak juz te brzoze obskoczysz, to pokrzyw nazbieraj i na srodku ulicy biczuj sie nimi krzyczac 'wierze w ☠☠☠☠☠☠☠y'.


__________________
Cytat:
Napisane przez Narrhien
"Jeśli to jest prawdziwa przyjaciółka to nie masz o co się bać, choćby facet na głowie stawał to ona będzie wierna tobie."
na wizażu od 2009r...
Krystaliczne szczescie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-14, 13:54   #4132
Lidziula
Raczkowanie
 
Avatar Lidziula
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 56
Dot.: Straszny Wątek ;)

ja to po horrorach zawsze mam stracha boje się nawet iść do ubikacji:P
Gdy idę spać i spuszczam rolety nigdy nie patrze w okno a dlaczego? Bo za oknem od razu jest balkon i zawsze wyobrażam sobie że ktoś tam stoi i zaraz wyskoczy:P Chyba zawału bym dostała:P
Mieliśmy raz dziwną sytuacje w domu. Mamy tel leżał w kuchni na stole i po chwili słyszymy że dzwoni patrzymy jaki nr się wyświetla a to nasz nr domowy. I jesteśmy pewni że nikt z niego nie dzwonił bo z kuchni idealnie widać tel stacjonarny i nikogo w tym czasie przy nim nie było, więc jak to możliwe??
Lidziula jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-14, 14:14   #4133
martusia205
Zakorzenienie
 
Avatar martusia205
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: z krzesła :)
Wiadomości: 11 764
Dot.: Straszny Wątek ;)

Cytat:
Napisane przez Lidziula Pokaż wiadomość
ja to po horrorach zawsze mam stracha boje się nawet iść do ubikacji:P
Gdy idę spać i spuszczam rolety nigdy nie patrze w okno a dlaczego? Bo za oknem od razu jest balkon i zawsze wyobrażam sobie że ktoś tam stoi i zaraz wyskoczy:P Chyba zawału bym dostała:P
Mieliśmy raz dziwną sytuacje w domu. Mamy tel leżał w kuchni na stole i po chwili słyszymy że dzwoni patrzymy jaki nr się wyświetla a to nasz nr domowy. I jesteśmy pewni że nikt z niego nie dzwonił bo z kuchni idealnie widać tel stacjonarny i nikogo w tym czasie przy nim nie było, więc jak to możliwe??
może to jakaś automatyczna sekretarka?
__________________
Wiesz co?... Nawet gdyby został Ci tylko uśmiech i mały palec,to i tak byłbyś mężczyzną mojego życia 



http://suwaczki.slub-wesele.pl/201007032438.html
martusia205 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-14, 15:10   #4134
lilka_vanilka
Zakorzenienie
 
Avatar lilka_vanilka
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 3 905
Dot.: Straszny Wątek ;)

Cytat:
Napisane przez Lidziula Pokaż wiadomość
ja to po horrorach zawsze mam stracha boje się nawet iść do ubikacji:P
Gdy idę spać i spuszczam rolety nigdy nie patrze w okno a dlaczego? Bo za oknem od razu jest balkon i zawsze wyobrażam sobie że ktoś tam stoi i zaraz wyskoczy:P Chyba zawału bym dostała:P
Mieliśmy raz dziwną sytuacje w domu. Mamy tel leżał w kuchni na stole i po chwili słyszymy że dzwoni patrzymy jaki nr się wyświetla a to nasz nr domowy. I jesteśmy pewni że nikt z niego nie dzwonił bo z kuchni idealnie widać tel stacjonarny i nikogo w tym czasie przy nim nie było, więc jak to możliwe??
Dziwne.. Dobrze, że nie odebraliście Podobno sprzęty lubia tak wariowac. Może były jakies zakłocenia, ale to i tak dziwaczne..

U mnie też ostatnio telefony powariowały. Mieszkamy z TŻ w nowym domu od marca, wszystko było w porządku z zasiegiem, az do niedawna. Tel. się albo wyłączają, resetują, nie czytają kart, nie ma zasięgu - trzeba wychodzić na zew. Ale najdziwniejsze miało miejsce, gdy TŻta tel zadzwonił. odebrał, a tam najpierw cisza, a potem przerażające dżwięki, jakby echo,zacięta plyta. Wyłączył i zadzwonił do mnie, zeby sprawdzić czy będzie tak samo. Moj tel. nie odebrał(tzn. ja nie odebrałam, byłam tuz obok), a u niego widać było, ze tak i znow to echo. Powiedziałam na głos "Dziwne" a jego tel za mną "ciiii haaaaaaa eeee wneee hueeee haaaa" coś jak smiech szaleńca i echo

__________________
_/\"/\_
(=^.^=)(")
(,("')("')
lilka_vanilka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-14, 16:20   #4135
pancziita
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 186
GG do pancziita
Dot.: Straszny Wątek ;)

jakies 2lata temu moja siostra udala sie do pewnej wrozki na wies, babcia cos tam jej wywrozyla( w sumie pare rzeczy nawet sie sprawdzilo) i pewnie wszystko skonczyloby sie normalnie gdyby nie moja wrodzona ciekawosc tez chcialam wiedziec co mnie czeka, ale nie bardzo mialam gdzie sie z tym udac, gdyz w okolicy nie bylo zadnych wrozek. wtedy mojej siostrze sie przypomnialo, ze ma pewnego znajomego, ktory ponoc stawia karty. ogolnie bardzo dziwny czlowiek, po 30, wygladem przypomina troche mick jaggera, poobwieszany krzyzami itp, no ale nie wazne podczas ktoregos tam 'seansu' przez telefon powiedzial siostrze "uwazaj teraz na przejsciu" ona sie zaczela smiac a tu samochod zahamowal pare cm przed nia z piskiem opon... pozniej poprosila go, zeby powiedzial troche o mojej przeszlosci i o chlopaku z ktorym sie wowczas spotykalam, on jej wszystko mowil przez tel a ona mi przepisywala na gg. ja co prawda do calej sprawy podchodzilam dosc sceptycznie i troche sie z tego wszystkiego smialam, ale w pewnym momencie swiatlo w moim pokoju zgaslo, a glosniki zaczely tak strasznie huczec jakby zrobilo sie w nich jakies sprzezenie, to byl odglos podobny do nie wiem-startujacego samolotu... ale naprawde, bardzo glosny, mimo ze glosniki mialam wtedy sciszone to slychac to bylo na caly dom pamietam ze az sie wtedy rozplakalam i zadzwonilam do siostry, wtedy mi powiedziala ze ten facet mowil jej ze czuje jak ktos sie z niego smieje i moze rzucic wtedy jakis urok. jesli chodzi o to, co mi wywrozyl to raczej same negatywy odnosnie mojego chlopaka(ktore pozniej zreszta sie sprawdzily) no ale jako ze bylam szalenczo zakochana pomyslalam sobie ze starszy pan cos sobie po prostu wymysla i to oleje, w rozmowie z siostra polecialo pare epitetow pod adresem ow wrozbity i postanowilysmy o wszystkim zapomniec. minal moze tydzien i zaczely dziac sie dziwne rzeczy. juz nie mowie tu o przyslowiowym zwyklym pechu ktory nam towarzyszyl, ale pewnych rzeczy do tej pory nie umiem racjonalnie wytlumaczyc, np tego ze w ciagu 2 tyg mialam z siostra 3wypadki samochodowe i za kazdym razem jak jechalysmy razem niby nic powaznego, no ale ani ja ani siostra (ja mialam wteyd 18 lat, ona 21) nie mialysmy do tej pory zadnych wypadkow... dodam, ze podczas tych wypadkow za kierownica siedzieli raczej doswiadczeni kierowcy, my bylysmy tylko pasazerami. po 3 wypadku powiedzialysmy o wszstkim mamie, kazala nam isc do spowiedzi i niby wszystko ucichlo, ale jakos w jesieni tym razem ja odnowilam znajomosc z tarocista. on byl naprawde dziwny... kiedys wyznaczyl mi co do dnia termin powrotu mojego chlopaka z zagranicy(to miala byc niespodzianka i nie mowil mi kiedy wroci)... tak samo powiedzial mi o ktorej godzinie do mnie zadzwoni
kiedys jak opowiadal mi o swoim darze przewidywania przyszlosci(ponoc w dziecinstwie przezyl smierc kliniczna czy cos w tym stylu) to nagle zaczelam slyszec jakies dziwne glosy... ktos krzyczal "boze, boze, jezu" ale bylo takie straszne zawodzenie przez placz, doslownie jakby ktos konal w meczarniach. przestraszylam sie wtedy nie na zarty, bo bylo grubo po polnocy. mieszkalam wtedy w bloku od 3mies ale nigdy nic podobnego sie nie zdarzylo, sciany w bloku sa dosc grube... pytalam chlopaka ktory mieszkal na tej stancji od prawie 3 lat czy kiedys zdarzylo mu sie slyszec jakies glosy, mowil ze nie, sciany sa grube a sasiedzi raczej cisi. no coz... dodam, ze cala rozmowa toczyla sie w lazience, wiec zeby nie zwariowac ze strachu do tej pory pocieszam sie argumentem, ze rura wpadla mi w rezonans
__________________
"Wszyscy wracają kiedyś do miejsc, z których chcieli uciec."
pancziita jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-14, 18:47   #4136
anyanka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 144
Dot.: Straszny Wątek ;)

Hej dziewczyny! O wątku dowiedziałam się wczoraj wieczorem, więc siłą rzeczy nie przeczytałam jeszcze wszystkich postów (zatrzymałam się 6 lat temu) Mam jednak historię, którą chciałabym się z Wami podzielić.

Gdy moja prababcia była jeszcze młoda, szła sama pewnego dnia nieopodal jakiejś łąki. W pewnym momencie usłyszała płacz dziecka i postanowiła za nim pójść. Gdy tak szła coraz bardziej skupiała się na samym dźwięku i w pewnym sensie podążała za nim jak zahipnotyzowana. W pewnej chwili się jednak ocknęła i zobaczyła, że stoi już po kolana w bagnie. Dookoła nie było słychać żadnego płaczu...

Opowiadał mi ją mój tata, któremu z kolei opowiedziała ją jego babcia. Mimo, iż tata i ja lubimy straszne historie i horrory to wiem kiedy sobie żartuje a kiedy jest poważny. Pierwszy raz gdy opowiadał mi to zdarzenie zapytałam, czy wierzy swojej (dawno już nie żyjącej) babci - odpowiedział, że tak i potwierdził to wiele lat później gdy wróciłam myślami do tego co mi opowiedział. Dodam też, że mój tato nie należy do jakichś przesądnych czy zabobonnych ludzi. Z kolei ja słyszałam wiele historii o wywoływaniu duchów i strasznych konsekwencjach, gdy byłam jeszcze mała (jeździło się na kolonie i tego typu wyjazdy) jednak zawsze podchodziłam sceptycznie do tego, co przytrafiło się jakiejś tam koleżance. W tą historię jednak wierzę.
anyanka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-14, 19:11   #4137
BetiBowl
Przyczajenie
 
Avatar BetiBowl
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 11
GG do BetiBowl
Dot.: Straszny Wątek ;)

Cytat:
Napisane przez Darkoz Pokaż wiadomość
Weszłam i jakoś nie odczuwam potrzeby zaspamowania na forum. Nieraz grożono mi klątwą, śmiercią, śmiercią mamusi, wielkim Murzynem, bladą Mary itd. Zawsze sobie wyobrażam, jaką radochę mają ludzie, którzy te łańcuszki układają i potem widzą ,,schizujących'' ludzi zaśmiecających tym internet.

To w końcu się przestraszyłaś klątwy czy chciałaś pokazać innym?
To prawda troche się przestraszyłam ale bez pododu zaspamowałam forum.Ale okej w końcu to ma byc straszny wątek a nie dyskusja.
Chciałam się zapytac czy był ktos na Prometeuszu?
Jest straszny?Widziałam tylko zapowiedź i mi ciarki przeszły
Ale to nie Horror więc troche nie z wątkiem związane
Ale ma ktoś filmy(straaaszne, lubimy się postraszyć) godne polecenia?
Tylko coś np. nie podobne do Piły
Blee, krew na ekranie:|
Coś.... co może wystraszyć, ale nie będzie pełno krwi
A może jakaś dobra książka kriminalna?
Liczę na waszą pomoc
BetiBowl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-14, 20:18   #4138
hecate
Zakorzenienie
 
Avatar hecate
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Manchester
Wiadomości: 9 232
GG do hecate
Dot.: Straszny Wątek ;)

Cytat:
Napisane przez BetiBowl Pokaż wiadomość
Ale ma ktoś filmy(straaaszne, lubimy się postraszyć) godne polecenia?
Egzorcyste widzialas? jak nie, to obejrzyj
__________________
__
foto


Corey 15.04.12

Mudvayne - Happy?
hecate jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-14, 20:20   #4139
Ayrine
Zakorzenienie
 
Avatar Ayrine
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: WrocLOVE
Wiadomości: 3 547
Dot.: Straszny Wątek ;)

Cytat:
Napisane przez hecate Pokaż wiadomość
Egzorcyste widzialas? jak nie, to obejrzyj
prawdę mówiąc to ja się śmiałam przez połowę filmu, bo efekty były zabójcze ale rozumiem, jak na tamte lata to był szał mnie na maksa wystraszyło Amityville, no a z lżejszych filmów Inni to niezły mindfuck
Ayrine jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-14, 21:05   #4140
hecate
Zakorzenienie
 
Avatar hecate
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Manchester
Wiadomości: 9 232
GG do hecate
Dot.: Straszny Wątek ;)

Cytat:
Napisane przez Ayrine Pokaż wiadomość
prawdę mówiąc to ja się śmiałam przez połowę filmu, bo efekty były zabójcze ale rozumiem, jak na tamte lata to był szał mnie na maksa wystraszyło Amityville, no a z lżejszych filmów Inni to niezły mindfuck
No ja sie podczas filmu nie balam

Balam sie po filmie haha.
__________________
__
foto


Corey 15.04.12

Mudvayne - Happy?
hecate jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-05-04 17:12:07


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:53.