Armani Mania (czarna)

[iza94]

Mam pytanie jak pachnie czarna Mania G.Armaniego - do jakiego obecnie dostępnego w perfumeriach zapachu jest podobna i czy ma ją ktoś na wymiankę- będę wdzięczna za każdą odpowiedź

[kizia mizia]

Dla mnie pachnie jak kadzidło koscielne + skórka pomaranczowa + marcepan.
Nie znam niczego podobnego.

[Kota]

Dostałam niedawno próbkę Czarnej Manii i zakochałam się w tym zapachu. Najbardziej podoba mi się w niej "mgławicowość" i goździki. Jest wycofany, co wzbudza moją rozpacz. Gdzieś tam jest jeszcze do upolowania. Skuszę się więc na zakup.
Moje pytanie- jakie są zbliżone zapachy do Manii? Może coś omijam na półkach perfumerii, a tam, w ukrytym wnętrzu flakonika czeka na mnie bliźniak - lub choćby kuzyn- pięknej Manii...
Czy możecie mi coś podpowiedzieć , jakiś podobny charakter, nastrój, goździki....

[vanilia72]

Nie znam nic podobnego, ale kupisz jeszcze tu :
http://www.perfumy-perfumeria.pl/Arm...l-W-19308.html

[psycha]

Napisane przez Kota

Dostałam niedawno próbkę Czarnej Manii i zakochałam się w tym zapachu. Najbardziej podoba mi się w niej "mgławicowość" i goździki. Jest wycofany, co wzbudza moją rozpacz. Gdzieś tam jest jeszcze do upolowania. Skuszę się więc na zakup.
Moje pytanie- jakie są zbliżone zapachy do Manii? Może coś omijam na półkach perfumerii, a tam, w ukrytym wnętrzu flakonika czeka na mnie bliźniak - lub choćby kuzyn- pięknej Manii...
Czy możecie mi coś podpowiedzieć , jakiś podobny charakter, nastrój, goździki....

Kota, Manka jest bardziej kadzidlana, czy gozdzikowa?
Krąze wokól odlewki na allego.. nie moge sie zdecydowac...
Tyle sie naczytalam...

[Kota]

Napisane przez psycha

Kota, Manka jest bardziej kadzidlana, czy gozdzikowa?
Krąze wokól odlewki na allego.. nie moge sie zdecydowac...
Tyle sie naczytalam...

No właśnie zauważyłam jej źródełko w perfumach - perfumerii, ake boję się trochę- Tymena ostatnio kupiła- chyba właśnie tam- i skarżyła coś nie w porządku było z zapachem...
Wyobrażam sobie moment, kiedy zapasy Manii we wszelkich dostępnych źródłach zepsują sie ze starości... I koniec. Dlatego moje pytanie o "zmiennika".
Psycho- może odpowiedzą Ci jakieś większe znawczynie, dla mnie- rozpoczynającej przygodę z Manią- wydaje się że jest bardziej 'goździkowa" niz kadzidłana, choć nienachalnie.
W ogóle właśnie niedopowiedziany to zapach, tajemniczy.

[psycha]

Napisane przez Kota

No właśnie zauważyłam jej źródełko w perfumach - perfumerii, ake boję się trochę- Tymena ostatnio kupiła- chyba właśnie tam- i skarżyła coś nie w porządku było z zapachem...
Wyobrażam sobie moment, kiedy zapasy Manii we wszelkich dostępnych źródłach zepsują sie ze starości... I koniec. Dlatego moje pytanie o "zmiennika".
Psycho- może odpowiedzą Ci jakieś większe znawczynie, dla mnie- rozpoczynającej przygodę z Manią- wydaje się że jest bardziej 'goździkowa" niz kadzidłana, choć nienachalnie.
W ogóle właśnie niedopowiedziany to zapach, tajemniczy.

Godzikowato to Asje wspominam...rowniez Samsare, chociaz Asja tez nalezy do wycofanych
Dziekuje za odpowiedz
Poczekam razem z Tobą na info ... przylacze sie do pytania

[Kajol]

Ja kiedyś na jakimś forum wyczytałam, że Contradiction CK jest podobne do Czarnej Manii. Testowałam, porównywałam, ale na mojej skórze nie daje się wyczuć podobieństwa.

Też jestem wielką fanką tej starej wersji (już zostało mi tylko parę kropli na dnie flakonika ) i niestety jak dotąd nie udało mi się znaleźć nic podobnego.

Dziewczyny, a jak poznać, że Czarna zaczyna się psuć- spotkałam się gdzieś z inforamacją, że wtedy to jakieś kwaśne nuty w niej czuć?

[Kota]

Napisane przez Kajol

Ja kiedyś na jakimś forum wyczytałam, że Contradiction CK jest podobne do Czarnej Manii. Testowałam, porównywałam, ale na mojej skórze nie daje się wyczuć podobieństwa.

Też jestem wielką fanką tej starej wersji (już zostało mi tylko parę kropli na dnie flakonika ) i niestety jak dotąd nie udało mi się znaleźć nic podobnego.

Dziewczyny, a jak poznać, że Czarna zaczyna się psuć- spotkałam się gdzieś z inforamacją, że wtedy to jakieś kwaśne nuty w niej czuć?

Nie Contradition, brrr... Nie, nie są podobne, nie...
Kajol, tak sobie wyobrażam, że kupuję Cz Manię, cieszę się otwieram paczkę, i dopada mnie macka okropnego kwaśnego zapachu...Ale może tak nie bedzie. Gotowam kupić.

[Kajol]

Koto, mam podobne obawy i dlatego się wstrzymuję przed robieniem zapasów, tym bardziej że te moje oszczędzane ostatnie krople zaczynają mi jakoś inaczej pachnieć (albo jestem przewrażliwiona na tym punkcie)- ale u mnie Czarna Mania to pachnie inaczej w zależności od pogody.

[rachela]

Czarna Mania to prawdziwy kameleon.
Owszem, można wytypować kilka zapachów podobnych... Ale to jak porównanie fioletu do pawiego ogona - tak naprawdę w innych zapachach można znaleźć tylko jedną z twarzy Manii, których ma wiele.

Co do tej kwaskowatości: Mania tak ma, czasami wychodzi na skórze kwaskowata nuta, ale wątpię żeby było to oznaką jej starości. Sądzę, że to zasługa właśnie - goździków, których jest sporo.

Na mnie Mania jest od lekko kadzidlanej, przez mocno przyprawioną lub cytrusową, do zupełnie zielonej, z lekkim dymkiem w tle.



Chętnie zrobię próbki, jeżeli któraś z Was chce ją poznać.
Chociaż wydaje mi się, że w przypadku nieudanego strzału w ciemno, nie będzie problemu ze sprzedaniem jej na Allegro

[tulipanka]

Koto, połączyłam Twój wątek z takim wcześniejszym miniwątkiem

Natomiast jeśli o Mańkę chodzi, to testowałam ją raz, przelotnie, ale pamiętam wrażenia, bo rozczarowałam się okrutnie... Liczyłam na kadzidło, a kadzidła była znikoma ilość, natomiast bergamotki od zatrzęsienia i jeszcze trochę
Na mojej skórze podobne ilości bergamotki ujawniają się w Nu EDT, ale obawiam się, że nie jest to jednak dobry trop...

[joasiak1]

Napisane przez rachela

Czarna Mania to prawdziwy kameleon.
Owszem, można wytypować kilka zapachów podobnych... Ale to jak porównanie fioletu do pawiego ogona - tak naprawdę w innych zapachach można znaleźć tylko jedną z twarzy Manii, których ma wiele.

Co do tej kwaskowatości: Mania tak ma, czasami wychodzi na skórze kwaskowata nuta, ale wątpię żeby było to oznaką jej starości. Sądzę, że to zasługa właśnie - goździków, których jest sporo.

Na mnie Mania jest od lekko kadzidlanej, przez mocno przyprawioną lub cytrusową, do zupełnie zielonej, z lekkim dymkiem w tle.



Chętnie zrobię próbki, jeżeli któraś z Was chce ją poznać.
Chociaż wydaje mi się, że w przypadku nieudanego strzału w ciemno, nie będzie problemu ze sprzedaniem jej na Allegro

Zgadzam się w pełni z Rachelą - testowałam Manię kilka razy i za każdym razem pachniała na mnie inaczej, zbyt często jednak wychodziła na mnie ta kwaskowa nutka i coś dziwnie wilgotnego, oblepiającego, z czym źle się czułam.

A kadzidło było dla mnie wyraźnie wyczuwalne, ale wydaje mi się ono bardziej tłem niż głównym bohaterem zapachu

[Afterburn]

Zapachy w klimacie czarnej(starej)Manii to Nu edp.Gucci by GUCCI.
Do niczego nie można porównać i takiej kompozycji długo nie będzie.Kiedyś miałam miniaturę i bardzo szybko sie jej pozbyłam.Zupełnie nie mój zapach.Okropnie mnie dołował i przygaszał.Kojarzy sie ze smutkiem,starością(nie wiem czemu,ale tak jest)z przemijaniem.

[kropka75]

Do wymianki Manię mam ja. Za Agenta, NR, Coco M.

Napisane przez Kajol

Ja kiedyś na jakimś forum wyczytałam, że Contradiction CK jest podobne do Czarnej Manii. Testowałam, porównywałam, ale na mojej skórze nie daje się wyczuć podobieństwa.

Contradiction i Mania to jak niebo i ziemia.

Niestety nie znam nic podobnego.

Napisane przez Kajol

Dziewczyny, a jak poznać, że Czarna zaczyna się psuć- spotkałam się gdzieś z inforamacją, że wtedy to jakieś kwaśne nuty w niej czuć?

Mania tak ma, że na każdym wychodzi coś innego. Czasem nawet na jednej osobie w różne dni, pachnie ona inaczej. Taka maupa.

[rachela]

Tak, wiem - to już trzeci wątek, w którym będę dziś pisać o Manii.
Ale nic nie poradzę, wpadłam w uzależnienie.

---

Słuchajcie, mam pytanie-prośbę. Chciałam trochę udoskonalić opis Manii w KWC, głównie zależy mi na dokładnym opisie nut. Przekopałam internet (znajdując przy okazji takie cuda, jak krem do ciała i 15ml flakon perfum za 250 dolarów...), skopiowałam kilka rozpisek:

-
Composition:
Note de tête : Laurier du Maroc, Mandarine Verte, Cassis, Poivre Rose
Note de coeur : Magnolia, Pivoine, Muguet, Iris de Provence
Note de fond : Santal blanc, Cèdre de Virginie, Ambre, Vanille, Musc
-
Nuty zapachowe: Kwiat pomarańczy, irys, wanilia, szafran, goździki, kadzidło z Sułtanu Oamnu, piżmo, gałka muszkatałowa, bergamotka.
-
* Top Notes: Citrus, Pittospore
* Middle Notes: Saffron, Cloves, Nutmeg, Amber, Guaiacwood
* Base Notes: Incense, Musk, Bourbon Vanilla
-
Oraz nieco bełkotliwy, ale zawierający dużo informacji (wg mnie): tekst z portalu najpiekniejsza.pl.
-

Jak widać poszczególne opisy trochę się różnią - bazowałam głównie na ostatniej rozpisce, pozostałe służyły mi jako sprawdzenie.
Gdzieś doczytałam, że cała kompozycja składa się z 25 składników.

Dodatkowym problemem jest to, czy aby wszystkie opisy dotyczą rzeczywiście starej Manii - starałam się wybierać opisy razem ze zdjęciem, brzmiące w miarę rozsądnie; no ale wiadomo jak to z tymi stronami internetowymi jest...

Proponuję takie rozwiązanie:

Nuty głowy: kwiat pomarańczy, pieprz różowy, pittosporum (magnolia?).
Nuty serca: irys prowansalski, szafran, goździki, gałka muszkatołowa, ambra.
Nuty bazy: drzewo sandałowe, drzewo gwajkowe, kadzidło z z sułtanatu Oamnu (???), piżmo, wanilia burbońska.


Co o tym sądzicie?

[Eenax]

Napisane przez rachela

Proponuję takie rozwiązanie:

Nuty głowy: kwiat pomarańczy, pieprz różowy, pittosporum (magnolia?).
Nuty serca: irys prowansalski, szafran, goździki, gałka muszkatołowa, ambra.
Nuty bazy: drzewo sandałowe, drzewo gwajkowe, kadzidło z z sułtanatu Oamnu (???), piżmo, wanilia burbońska.


Co o tym sądzicie?

Pittosporum to jest taki krzew malutki drzewko jest stosowane na żywopłoty (odmiana japońska). Jego kwiaty maja intensywny słodkawy zapach.

[rachela]

Ela, czyli zostawić pittosporum, a magnolię wywalić? Bo dokopałam się wczoraj do informacji, że nazwa łacińska Pittosporum ... to jakaś odmiana magnolii.

[Eenax]

Napisane przez rachela

Ela, czyli zostawić pittosporum, a magnolię wywalić? Bo dokopałam się wczoraj do informacji, że nazwa łacińska Pittosporum ... to jakaś odmiana magnolii.

Rachelciu zrobisz jak chcesz.
Możliwe ze to jakaś odmiana Magnolii ja się nie znam. Jak byłam u znajomej to wokoło jej domu był z tego żywopłot i Mnie dusił tak wiec z ciekawości zapytałam czym próbuje Mnie zabić.

[rawita]

Skład brzmi bosko! O jak ja bym chciała poczuć w Czarnej Manii to wszystko, co w niej teoretycznie jest! Tymczasem wydaje mi się, że czuję głównie ową magnolię tudzież pittosporum, wymieszaną z kwiatem pomarańczy. Gdzie ten szafran, goździki i gałka? A kadzidło???
A w temacie, pittosporum to pittosporum, zwane u nas pospornicą, a magnolia to magnolia. Obydwa należą do magnoliowatych, ale to jednak co innego.

[rachela]

Rawito, dziękuję za rozjaśnienie sprawy


Czyli chyba stanie na:

Nuty głowy: kwiat pomarańczy, pieprz różowy, pittosporum.
Nuty serca: irys prowansalski, szafran, goździki, gałka muszkatołowa, ambra.
Nuty bazy: drzewo sandałowe, drzewo gwajkowe, kadzidło z z sułtanatu Omanu, piżmo, wanilia burbońska.

[taka taka]

ktoś wie, czy można jeszcze gdzieś kupić to cudo ?
przeszukałam perfumerie internetowe i allegro, ale nie znalazłam nic, czy w ogóle są jeszcze sznse na Czarną Manię?

[rachela]

Napisane przez taka taka

ktoś wie, czy można jeszcze gdzieś kupić to cudo ?
przeszukałam perfumerie internetowe i allegro, ale nie znalazłam nic, czy w ogóle są jeszcze sznse na Czarną Manię?

Niedawno był wysyp Maniek na Allegro, to musi być chwilowy brak

[lady Vader]

Znalazłam czarną Manię w perfumerii w Poznaniu-15 ml ekstraktu perfum za 299 zł i 100ml eau tonique za 199 zł-i tu moje pytanie-co to jest eau tonique??

[taka taka]

wypatrzyłam Czarną Manię w dobrej cenie na beautyencounter.com , ale postanowiłam nie robić zapasów, chociaż w tym wypadku to byłoby usprawiedliwione

[madziczka]

Zrób, zrób Za taką cenę Miałam ci właśnie pisać, że jest tam Czarna Mańka

[MAMAANTOSIA]

Na allegro też jedna jest .

[SpanishMyszka]

Napisane przez tulipanka

Natomiast jeśli o Mańkę chodzi, to testowałam ją raz, przelotnie, ale pamiętam wrażenia, bo rozczarowałam się okrutnie... Liczyłam na kadzidło, a kadzidła była znikoma ilość, natomiast bergamotki od zatrzęsienia i jeszcze trochę

Też spodziewałam się kadzidła, lecz rozczarowałam się.
Zapach mi się nie podoba.
Przeszkadzają mi kwaśne nuty, które kojarzą mi się z aromatem ogórków kiszonych...