Rewolucja w pielęgnacji trzydziestolatki.

[201608040942]

Ehhh te chlopy.

Pewnie teraz juz wszystko drozsze bo euro jest. na jakims forum czytalam ze kiedys jakas dziewczny sie obkupila w YR bo taniutko bylo. Pewnie to czasy z przed euro byly. Chodz jak patrzec na ceny w Pl to np SVR we Francji jest tanszy, a przynajmniej ich krem do naczynkowej cery. Placilam za niego sasiadce niecale 13 euro, a w Pl to on cos kolo 80zl kosztuje.
A co oni maja jeszcze za marki oprocz Avene, LRP, Vichy i SVR? Jest cos czego my nie znamy?

Jak sie do Niemiec wybierasz to zapraszam do Düsseldorfu. Mieszkam niedaleko lotniska to mozesz wpasc na kawke. Tylko nie na weekend bo w niedziele sklepy pozamykane, ale w sobote mozna pobuszowac. sephory w D nie ma, ale za to Douglas. TBS tez jest u mnie i ichnie pedzle sa taniej niz w PL. Mam tez Mac i Grüne Erde, wiec moge cie tu i owdzie oprowadzic hihihi. Oczywiscie YR skle tez jest u mnie w miescie i w tej chwili wszystko na porzecenie, oprocz tej serii co zes wode kupila. ja mialam kiedy brzoskwinie, ale chodz lubie zel w tym zapachu, to jednak woda byla mi za ciepla i slodka, a mialam ta mala 20ml.

[Patricia78]

teraz bylo drogo wiec nie wiozlam. oni maja mase innych swoich marek ktore mnie straszliwie zaciekawily, czesc kojarzylam nawet nie wiem skad ale czesc nigdy w zyciu na oczy nie widzialam, a widzialam ze tubylcze baby bardzo sie interesowaly.

co ty kiedys pisalas ze idziesz na jakies spotkanie wizazanek? ja tez chce, kurcze!

a faktycznioe douglas, skad ja to kojarze? tutaj u mnie jest tez jakies takie cos ale ja tam nigdy nie bylam, nie pamietam jak sie ta ich siec nazywa, ale chyba pojde, sprawdze co tam daja.

Mac mam tez tutaj, i mase innych szwedzkich ale czasem nie chce mi sie odkrywac samej. tutaj jest duzo dobrych kosmetykow do naczynkowej i plytko unaczynionej (jak u mnie) u kosmetyczek. ja tu nie mam nikogo kto ma taka cere jak ja wiec sobie nie moge wspolnie poekesperymentowac i sie powymieniac doswiadczeniami, niestety

bardzo dzekuuje za zaproszenie na kawke, z najwieksza przyjemnoscia kiedys skorzystam!

ja faktycznie musze tutaj polazic i poszukac, wlaze tylko do takich duzych tutejszych sklepow i apteki, musze zajrzec w te mniejsze i zapytac co oni tam maja. poza tym nk (jeden z tych duzych sklepow wlasnie) poszerzylo sobie pietro z kosmetykami o jakies cuda niewidy i jeszcze tam nie zawitalam. moze wykorzystam urlop?

co do pedzli - nabylam isadora, niezly jest.
co to jest TBS??

[201608040942]

TBS to The Body Shop.

To jak masz duzo kosmetykow do naczynkowej cery u siebie to testuj i dawaj znac co i jak.
Ja to sie nastawilam na testy tutejszych, a ze ich malo jest to mam nadziej sie szybko uporam. jak wiesz uzywalam juz Lierac i YR ten w tubce pod filtry, a ze udalo mi sie zakupic kremy Eucerin na dzien i na noc i date waznosci maja krotsza to tamte schowalam i sie wzielam za Eucerin. narazie jest ok. Zobaczymy jak bedzie dalej.
W Pl mam zamiar i tak kupic sobie zel Ziaja Tin Tin. No kurcze taka odskoczna jest calkiem mila.

Ostatnio czytalam chyba na stronce Eucerin o tradziku rozowatym i wogole cerze z zaczeriwnieniami i jej leczeniu, pielegnajci itp. Tak pisalo, ze najwiecej ludzi z problemami naczyniowymi an twarzy jest wlasnie na polnocy. Rzekomo ludzie na poludniu naszej planety nie maja tego typu problemow. Ciekawe dlaczego? Na polnocy jest czesciej zimno, co nie sluzy naczynkom, na poludniu jest znow wiecej slonca i wysokich temperatur co tez nie sluzy naczynkom. Moze koloryt cery gda tu duza role, a moze dieta? Nie od dzis wiadomo ze na poludniu ludzie maja zdrowsza diete i karnacje z natury ciemniejsza, a taka cera jest bardzij odporna na slonce. sama nie wiem od czego to zalezy. No, ale nie wazne, mamy to co mamy i trzeba to dobrze pielegnowac co by sie tradziku rozowatego nie nabawic i wogole wygladac ladnie. Wkoncu taka czerwona morda jak u prosiaka wcale ladnie nie wyglada.

No robimy czasami spotkania wizazowe. Ostatnio nikt sie nie zglosil. wyskoczylam do miasta z majka z Neuss. Umawiamy sie w watku Niemcy na Emigrantkach. Mozesz do nas dolaczyc , chodzby wirtualnie hihihi, a jak bedziesz w D i do tego w Düsseldorfie to zapraszam do miasta mody, chodz jak na miasto mody to ludzie tu sie raczej niemodnie ubieraja, tzn tak normalnie.

[Patricia78]

hihi, moni z miasta mody Eucerin mam ja tu tez!! chodzi ci o to?: http://www.eucerin.se/

tutaj duzo ludzi ma tradzik rozowaty a i pajaczki i zaczerwienie na twarzy tez normalna rzecz. szwedziuchy sa bladzi dlatego tutaj nie jest ciezko znalezc dobry podklad czy w ogole kolorowke do takiej cery. oni lecza te zaczerwienienia sloncem, albo wyjezdzaja albo chodza na naswietlania. ja robie laserem, metoda lps. dziala troche jak kwasy
dlateg sie tak dziwie ze nikt nie sprowadza lrp i calej reszty. dziewczyny strasznie ubolewaja i przywoza wlasnie z francji.

no to polaze i pogrzebie. jak na razie tego yr nie probowalam na twarzy bo nie mialam probek, ale wykorzystam podpowiedz z pojemniczkami
clinique byl fajny, te nowy. chlodzil twarz i sie ladnie wchlanial. ale nie mialam tego duzo wiec wlasciwie ciezko powiedziec czy by jakis efekt przyniosl. musilalabym go po prostu nabyc.
probowalam tez do zaczerwienionej skory twarzy z roc. smierdzial jak diabli i wygladal jak glina. czy ja wiem czy jakis efekt byl? ja tam nic sensacyjnego nie zauwazylam.

[Patricia78]

aha, the body shop tyz mam

[Patricia78]

aha po raz drugi: jaki ty masz ten krem z eucerin?

[201608040942]

http://www.eucerin.de/empfindliche_g..._roetungen.asp

tzo mam i na dzien i na noc. Na stronce co podalas jest bardzo malo z tej firmy.
Roc jest u mnie slabodostepny. Nie ma tu serii dla naczyn kowej cery tak samo jak i nie ma filtrow. Jedynie co jest to seria z retinolem.

Co ty piszesz? tekiej cery nie mozna leczyc slonce, bo to tylko pogarsza jej stan. Powaznie tak ludzie robia? Pewnie nie uzywaja filtrow i opalaja sie ile wlezie? ja sama widze po sobie chodz sie nie opalam i uzywam filtry to jak jest tak goraco i cera sie poci to tez sie bardziej rumieni.
Ja na laserze nie bylam i powiem ze nie bede, troche mi to drogawe.
za to co mnie zainteresowalo to baza Clinique. Jest jej 40ml i kosztuje u mnie 21€. Na KWC ma dobre opinie, sklad metrowy jak to Clinique potrafi, ale calkiem duzo dobroci w niej i w recenzjach pisze ze ladnie neutralizuje i uspokaja cere. na reste kosmetykow z tej serii to raczej nie patrze. Ale Baza mnie zainteresowala, bo korektor zielony raczej szybko schodzi jak sie go na pol twarzy naklada( ma od Inglota, ktorego tutaj nie moge kupic). jak sobie policzylam ile wydam kasy na 4 Ingloty zeby miec taka poj. jak Clinique to mi to mniej wiecej na to samo wyszlo. Jesli jeszcze kolor i uzytkowo przyjemne bylo jak Inglot, to bym miala kolejny kosmetyk z glowy, ktorego bym z Pl nie wiozla. Jednak nie kupie kota w worku. W recenzjach wyczytalam ze jest jakas taka tlusta czy cos i boje sie tej powloczki. Wolalabym najpierw w probce przetestowac,a jak bylo by ok, to Inglotem bym sobie tylka juz nie zawracala, chodz nie wpowiem, mnie sie tej Inglot bardzo podoba, ale ze go tu kupic nie idze...
A ty kochana szukaj czegos fajnego u siebie, bo jak dla mnie to to jest klopot, zwozic wszystko z Pl czy z FR. jak sie czesto jest to jeszcze nie jest tak zle, ale jak sie jedzie raz do roku, albo i zadziej... a nie zawsze ma sie tyle kasy zeby pol drogerii czy apteki w danym kraju wykupic hihihi.

[Patricia78]

moni, podaj no mnie szybko co to za baza clinique, o ktorej piszesz. ja zaraz sprobuje to sama znalezc w kwc.

tu sie u mnie ludziska lubuje w sloncu, kochaja to i wykorzystuja kazda chwile i kazde dostepne srodki coby sie posmazyc. ja jestem bledziuch i sie smaruje filtrami, wiec wygladam caly rok tak samo, czytaj
szwedziuchy przez caly rok sie smaza, jak nie tutaj to w tajlandii. oni kochaja slonce, bo go tak tu malo. i nie widzialam jeszcze nikogo zeby sie czyms smarowal mimo ze w gazetach larmujace artykuly, moja kosmetyczka tez mowila o tym.
ale tradzik rozowaty leczy sie sloncem, spacjalnym w takiej kabinie ktora wlasciwie przypomina solarium, t jest odpowiednie promieniowanie. nie robilam tego bo to na recepte i ja cale szcezscie nie musze bo nie mam tradziku

co do roc to mam tutaj tego na peczki. oni maja masy filtrow i fantastyczny krem nawilazajacy do cery wrazliwej ktory ratuje mnie po silowni, kiedy skora jest rozgrzana a potem wysuszona od prysznica i mydlin wszelakich.
ostatnio przegladalam niezalezny test filtrow, nawet tych aptecznyh, i najlepiej wypadl vichy. najdluzej chroni i chroni naprawde przed jednym i drugim promieniowaniem.

co do clinique to sie przynam ze ich llubie coraz bardziej. tylko mnie denerwuje ze oni nie maja filtrow w kremach i trzeba zasuwac jeszcze z nim dodatkowo.

kurcze, faktycznie tak jest: ja w pslce strasznie rzadko bywam i wiolalabym miec cos tutaj pod reka a nie zwozic drogerie z polski czy francji.

szkoda ze tego schellera tutaj nie widzialam nigdzie, nie wiem dlaczego nie maja

teraz lece zobaczyc w kwc ten clinique...

[Patricia78]

mam! znalazlm w kwc te baze o ktorej wspominalas.
ja probowalam mleczka z tej serii i kremu - niezle. wiecej nie powiem bo to byly tylko probki, wiec ciezko powiedziec
musze polezc i zprobowac tej bazy rowniez. to niedawno weszlo, jak ja to ogladalam to byla calkowita nowosc i nie dostali probek w ogole.
sprobuje tej bazy rowniez i zdam relacje.
aha, u mnie to kosztuje niecale 15 EUR.

[201608040942]

http://www.douglas.de/DGKategorieSec...as/clinique_de

tyle kosztuje u mnie, ciekawe czemu u ciebie jest taniej?

Jest jeszcze taki zmywacz u mnie
http://www.douglas.de/DGKategorieSec...as/clinique_de

i dwa kremy
http://www.douglas.de/DGKategorieSec...as/clinique_de
http://www.douglas.de/DGKategorieSec...as/clinique_de

No i jak patrze na te ceny to apteczne rzeczy nie sa tanie, ale sa tansze od Clinique. Cenowo i objetosciowo to kusi ta baza zeby uzywac jako korektora.
jak bys dorwala gdzies probke to zdaj relacje czy to mozna pod filtry uzywac czy raczej na sie lepiej nadaje.

[Patricia78]

yes sir! zarz sie opatule filtrami i spadam do city, zobacze ten clinique i sprobuje wydebic jakas probke.

cene tego cuda wzielam z netu, 15 EUR. zobacze jak to wyglada w sklepie. ja nie pamietam ile to kosztowalo jak ja te cala serie ogladalam. ale wydaje mi sie ze cena powinna byc ta sama co u ciebie.

ten probowalam: Redness Solutions Daily Relief Cream. to ten chlodzacy, fajne uczucie. mialam wrazenie ze skora zasypiala zobacze ceny calej serii.

ok, zasuwam. pa.

[Patricia78]

wrocilam. oczywiscie probki juz im wyszly . ceny jak u ciebie (ale na strawberry jest taniej: 17 EUR). nalozylam sobie tej bazy, taka dosc tresciwa mi sie wydala, nie wiem jak by to pod filtry bylo. musze do nich polezc raz jeszcze z pojemniczkiem.

[201608040942]

No ten korektor Inglota tez taki tresciwy, ale nie tlusty. Bardzo ladnie wyrownuje koloryt. Jesli i ta baza taka bedzie to bylo by super.

[milkaa19]

Dziewczyny jeśli któras jest zainteresowana to mam do sprzedania Diroseal 3/4 tubki lub jedną całą niestety nie moge używać ze względu na alergie na lmineral oil a druga tubke zakupiłam jak jeszcze nie wiedzialam o uczuleniu
ewentualnie wymienie na eluage gel
prosze o priva mroczek9@o2.pl

[Patricia78]

clinique tez nie wydal mi sie tlusty, ladne sie wchlonal, ale nalozylam go na kremisko i filtr i tak szybko tylko pacnelam, nie zauwazylam zadnego efektu! musze pojsc jeszcze raz

[Emi_Mac]

Zawsze mialam problemy z dobraniem odpowiedniego kremu..teraz kiedy nie mieszkam w Polsce problem jest o tyle wiekszy, gdzyz nie mam dostepu do polskich kosmetykow, ktore wysoko cenie, jak tez pod wplywem zmiany klimatu(goraco przez caly rok) moja skora twarzy czesciowo zmienila sie. Czolo jest zaczerwienione, z tendencja do rogowacenia(o zgrozo!)nos i broda tluste i swiecace.Poza tym szczypie i "sciaga sie" po umyciu.Nie mam jeszcze zmarszczek(kilka mimicznych pod oczami..) Potrzebuje rady w kwestii dobrania odpowiedniego kremu.W zalczonych ulotkach nie ma info kiedy, w jakim wieku nalezy je zaczac stosowac.Znalazlam kilka Vichy, Avene, Neutrogena...Co o nich sadzicie? Prosze o Wasze opinie, rady. Za wszysttkie bede wdzieczna.

[Adora Belle]

Vichy, Avene i Neutrogena mają każda kilka, jak nie kilkanaście kremów - trudno opisać wszystkie jednym zdaniem. Zresztą kremów nie dobiera się do wieku, tylko do stanu skóry.
Pytasz na biochemii, gdzie pielęgnacja oceniana jest nie po tym, co producent pisze na ulotce, a po składzie i po stanie wiedzy. Jeśli masz już jakieś typy, to zapytaj o nie w wątku poświęconym składom. Generalnie tu dowiesz się że starzenie to w dużej mierze fotostarzenie, a temu przeciwdziałać będą wysokie filtry. Anti-age są również retinoidy (witamina A i jej pochodne) - i to nie na "starość" - one również wymagają filtrów. Zmarszczki lepiej opóźniać, niż zwalczać
Zatem podstawa to filty + retinoidy. Wspomaganie to antyoksydanty + nawilżanie + kwasy. Jakie konkretnie preparaty to już kwestia osobnicza. Znalezienie czegoś, co da się stosować, zajmuje sporo czasu. Na początek radziłabym Ci zaopatrzyć się w jakiś łagodny tonik z kwasami PHA (rogowacenie, czerwienienie, tłustość) oraz fantastyczny krem (lub lotion) dostępny właśnie w Stanach: Cerave - zawiera ceramidy, które wzmocnią skórę, dzięki czemu wilgoć nie będzie tak uciekać. Cerave jest bardzo "chude", może nie dać natychmiastowego efektu nawilżenia, może będziesz się musiała czymś dosmarować (np zimnotłoczone oleje roślinne), ale na dłuższą metę ceramidy dają doskonałe efekty.

Na biochemii jest chyba wątek o pielęgnacji emigrantek. Zajrzyj też na laboratorium urody - znajdziesz tam parę osób w US, w tym z Florydy

[luiczek]

witam drogie Panie - dziękuję za cenne wskazówki jakie garściami czerpię z tego wątku ( tez cera naczynkowa, już po 30...dawno ) proszę jednak o łopatologczną odpowiedź - o tyle cenniejszą że będzie to z Waszej autopsji . Wyczytałam ze Effaclar K należy stosować na całą twarz ale czy dokładnie mozna teżpod oczy i na powieki? - przyznam się że w zasadzie już to zrobiłam raz przy pierwszym użyciu wczoraj i nic mi nie wypaliło.. nie wiem jednak czy tak można. Odpowiedzcie proszę- tak/nie , bo ja się pogubiłam i boję się że nagle obudzę się kiedyś rano bez twarzy. Acha i jeszcze jedno - po uzyciu Effaclaru czułam lekkie pieczenie i nie wiem czy to normalne, czyteż mam jakąś alergię i muszę to odstawić. I czy można po 0,5-1 godz się posmarowaś jakimś tłustym kremem, albo ewentualnie czymkolwiek i wówczas czym to? z góry dziękuję za wskazówki

[Iwonalodz]

Moim zdaniem pod oczami i na powieki raczej nie. Krem ma działanie oczyszczająco, złuszczające, jak maseczka/tonik aspirynowy, a pod oczami skórę raczej nawilżajmy oczywiście, jak się czasem tam machnie to wielkiej tragedii tez być nie powinno

O innych objawach nie wiem i sie nie wypowiem, bo używam toniku aspirynowego.

[Patricia78]

ja bym tez nie paciala sie nim po powiekach i pod oczami. pamietam ze jak zaczelam uzywac to czulam ze troche to silnijesze niz wsyztsko co do tej pory mialam.

dawno mnie nie bylo - zwalam na prace. zwariwac mozna!
wlasnie odebralam yr, krem na dzien do cery naczynkowej i tonik, zobaczymy jak bedzie.

iwonalodz jak moge aspiryne caly czas czy zrobic jakas przerwe?

i mam pytanie nie w temacie: co na bardzo tlusta cere? meska? gdzie to znalezc?? bo moj maz podbiera mi8 effaclar k!!! a tu oczywisicie nie ma wiec nie jestem zachetna... jest cos co dziala podobnie? jaki skladnik w effaclar odwala robote?

[Iwonalodz]

Ja robię co drugi dzień tonik aspirynowy, czasem częściej.

[isska25]

ok już się zorientowałam i postanowiłam LPR redermik albo aktiv c plus filtr - co lepsze redermik czy aktiv c? to na dzień. Natomiast na noc Roc-Ox z retinolem albo Awene Ywestal z retialdechydem - który lepszy? co drugą nockę ava mustella przeciwzmarszczkowa. Tak myślę flawo c 15 % punktowo na dzień. Poproszę o pomoc i co sądzicie o tej kuracji?

[FilifionkaB]

Założyłam juz temat, ale zupełnie niepotrzbnie jakoś nie zauważyłam tego, wiec teraz z pokorą się dołączam do was

Chciałabym poprawić wygląd skóry twarzy. Mam juz prawie trzydziestkę na karku, bladą skórę, problem z rozszerzonymi porami, zaskórnikami, naczynkami czyli standard.
O ile z naczynkami (auriderm), porami radzę sobie ( effaclar, atrederm), to z szarością mam problem.
Jako posiadaczka bardzo jasnej karnacji, moja twarz jest blada, co potęguje wyglad szarosci i zmęczenia, o cieniach pod oczami i prześwitujacych żyłkach nie wspomnę nawet.
Chciałabym, zeby moja twarz wygladało troche promienniej, zdrowiej.
Poczytałam trochę o wiem, ze efekt taki mozna uzyskać przy używaniu Wit. C i niacynamidu. Niestety Vit C (za wyjątkiem okolic oczu) powoduje u mnie zaczerwienienia a niacynamid zapycha ( nawet gdy jest to proste serum wodne)
Więc co teraz?
Prosiłabym o sugestię jakie konretnie kremu wypróbować.

W tej chwili zaczęłam stosować serie Young 30+ , Dr. I. Eris, Krem regenerujacy na noc ( na dzien czekam na sprowadzenie) ale nie wiem czy przyniesie on coś dobrego.
Wiem ze wyglad mozna poprawic przed odpowiedni makijaż, ale chciałabym zdrowszy wyglad skóry uzyskać tez gdy jestem bez niego.

Na szczęscie zmarszczki mnie narazie omijają, za wyjatkiem kurzych łapek wokół oczu, ale niestety jako krótkowidz, ciągle mruże oczy przez co pogłębiają się stale - nie obraziłabym się, gdyby jakiś krem je wyprostował.
Reszte zapewnie mnie omija bo używam atredermu a on jakieś przeciwzmarszczkowe działanie ma..tak mi sie wydaje, a oczywiscie okolice oczne omijam.
a zapomniałam, pod oczy nakładam czasem Diroseal, moze byc? powinien po dłuższym stosowaniu pomóc w walce ze zmarszczkami?

Teraz pod oczy postanowiłam stosować witamine C, czystą iniekcyjną 10%, jej skład to:
Kwas askorbowy, wesenian dwusodowy, formalde-hydosulfoksylan sodowy, woda do wstrzykiwania.
Pytanie czy takie cudo rzeczywiscie moze działać? czy to substancje dodatkowe nie spowodują czegoś niedobrego, lub spowodują całkowicie brak działania?

Ja do niedawna stosowałam głównie pielęgnacje antyzaskónikową i antynaczynkową nie myśląc o wieku i stanie skóry i całkiem niedawno kosmetyczka w czasie henny brwi uświadomiła mi,że już pora zacząć walczyc ze zmarszczakim i poszarzeniem skóry, no widać na niej pierwsz oznaki starzenia.
Muszę przyznac, ze prowadzę dosć szybki tryb życia, często nie dosypiam, pracuje dużo i mój jadłospis pozostawia wiele do życzenia, jedyne co dobre to to, ze nie pale i staram sie cwiczyc... ale chyba pora zacząć myśleć o skórze.
Mam nadzieję ze przyjmiecie mnie do swojego grona

[JaAgathaKa]

Hej dziewczyny,
Mam pewne wątpliwości dotyczące robionego serum z witaminą C. Mam cerę tłustą , naczynkową, trochę przebarwień.
Problem mam taki, że za każdym razem jak tego użyję na noc, rano mam brzydszą twarz niż jak bym nic nie użyła. A mianowicie pojawiają mi się podskórne pryszcze, wągry niesamowite na nosie. Te pryszcze nie wyglądają na uczuleniowe, tylko takie jak po kosmetykach które zapychają.Siedzą pod skórą jako grudka, a potem wyłażą i mają wielką białą końcówkę.
Nie spodziewałam się takich efektów. Moje serum robię tak:

-5 ml wody do iniekcji z apteki
-0,7ml kwasu askorbinowego w proszku z mazideł
-2 krople wódki

Nie wiem co robię źle.Może za dużo tego kwasu...doradźcie coś proszę.

[201608040942]

Serum nie powinno zapychac bo nie ma czym, nie dodalas wit. E nie dalas lecytyny, wiec nie am czym zapychac. Jak robisz 5ml i dajesz 0,7ml wit. C to masz mniej wiecej 12%-towe serum.
Moze sproboj od 5% i pomalu idz w gore z zawartoscia wit. C.
A co jeszcze uzywasz? Moze cos innego cie zypachy i powoduje teki pryszcze?

Particia78 dawno sie nie widzialysmy. Testowalam ta baze Cliniqa i nie rozumiem tych zachwytow na KWC. Kolezanka zrobila mi probke z testera ale 10ml mi przyniosla . mialam co testowac. Sobie tez zribila i obie bylysmy rozczarowane. Ona ma czerwone plamy po pryszczach a ja naczynkowa cere. Ile bysmy nie nalozyly to nic nie krylo. zapach przyjemny kiszone ogorki i to wszystko fajne w tej bazie. Ona jest jakas taka szklista i kolor jest transparentny. Zdecydowanie wole korektor zielony Inglota, badz korektor w sztyfcie Maybelline badz kupilam sobie przed urlopem w PL korektor Vichy Dermablend. Mam tez od wiosny podklad Dermablend i te rzeczy kryja i wyrownuja kolor cery jak nalezy. Ja Clinique mowie nie.
A jak krem YR na zaczerwienienia? To moj faworyt z dostepnych kosmetykow tutaj.
A dla meza to moze znajdz cos z kwasem z kosmetykow dostepnych u ciebie jesli LRP nie dostepny jest i szkoda ci sie z nim dzielic. Moze masz cos w aptece, z firm dostepnych u ciebie, co bedzie mialo delikatne kwasy BHA?Poszukaj, popytaj, ajak nie to nasteonym razem wykup cala apteke zeby i dla chlopa bylo hihihi.

luiczek ja smarowalam sie Effaclarem K i pod oczami i na powiekach ale nie dokladalam kremu tylko takiemi wilgnymi przejechalam po powiekach. Kiedys wzielam swieza porcje i omal nie wsmarowalam go sobie w slepia, ale takimi wilgnymi palcami to przejachalam zawsze i nic sie nie dzialo, a skora sie wygladzala i pod oczymi mialam mniejsze zmarszczki.A po tym czasie co piszesz mozesz sie czyms dosmarowac jak czujesz potrzebe.

I apel do wszystkich dziewczyn , filtry, filtry i jeszcze raz filtry, to podstawa w wlace ze starzeniem. Owszem calkiem zmarszczek nie wyeliminujemy , ale spewnoscia na starosc bedzie ich mniej, a te co beda , beda plytsze i bedziemy wygladac duzo lepiej niz nasze rowniesnice ktore nie uzywaly filtrow.

[..Asia..]

Witajcie

Proszę o podpowiedź - jak mam pielęgnowac cerę.
Jestem świeżo upieczoną mamą, stąd nie mam czasu aby wertowac forum (choć i tak to zrobiłam zanim do was napsiałam )

Proszę poradźcie mi jaką pielęgnecję wybrać.
Nie mam problemów z cerą, jest troszke świecąca, z lekkimi przebarwieniami, żadnych rozszerzonych naczynek itp. Po prostu skończyłam 30 lat i nagle zobaczyłam ze skóra twarzy nie jest już tak jędrna jak kiedyś

Chcałabym cos przeciwzmarszczkowego, myślałam o retin A, plus filtry, które z resztą używam od 2006 roku
Ale co jeszcze bym mogła aplikowac? Co na dzień, jak Retn stosować, a moze spróbować Diacneal? Na razie używam Claenance K (Avene) zeby zlikwidować świecenie skóry, efekty są. Ale jeszcze chciałabym cos przeciwzmarszczkowego.

Teraz, kiedy siedzie w domu jak kura domowa, moge pozwolić sobie na megazłuszczanie i chicałabym ten czas dobrze wykorzystać. Jak wrócę do pracy , to chciałabym wygladac pięknie.... no i się rozmarzyłam

[201608040942]

Jesli nie karmisz piersia to mozesz siegnac po retinoidy. Moze byc najtanszy Diacneal od Avene jest dosc silny ma kwasy AHA i najwieksza ilosc retinaldehydu ze wszystkich kosmetykow Avene. Jesli wolisz retinoid z prawdziwego zdarzenia to Retin A czy Atrederm , Zorac mozesz uzywac, ale mozesz miec problemy z zakupem i bez recepty sie nie obejdzie. Diacneal zakupisz bez recepty, wiec to zalety jesli nie masz czasu latac po lekarzach, gdy to tego nie ma takiej potrzeby.
Wit. C na dzien pod filtry i filtry oczywiscie i to wlasciwie wszystko na poczatek. Moze ci taka pielegnacja posluzy, jak potem bys chciala to mozesz zawsze z Diacnealu przerzucic sie na receptowy retinoid.

Edit: pozwolilam sobie wejsc na stronke ze zdjeciami dziecka i widze tam piekna kobieta ze sliczna cera i te okulary... slicznie ci w nich. za duzo to ty robic nie musisz. Moze doloz troche kolorku na buzie, roz na policzki troche podkresl oko i bedziesz wygladac swiezej i promienniej. Sama cera jest bardzo ladna, gladka. mysle ze wit. C i Diroseal i bedziesz miec i zluszczanie bo kwasy sa i pielegnacje przeciwzmarszczkowa bo wit. C i retinaldehyd, ktory dziala mocniej bo podkrecany jest przez kwasy.

[..Asia..]

dzięki Monisiu za odpowiedź. Zrobiło mi się ciepło na sercu, jeszcze nigdy nikt mi taklich komplementów nie prawił. Po urodzeniu dziecka czuję się paskudna, brzydka i zaniedbana, jedyne co mnie trzyma przy zyciu to filtry, które od lat są ze mną.
A co do pielęgnacji to zrobię jak mówisz, bo Retin A na razie nie moge dostać (mam receptę - ale nie ma w aptekach), wieć kupię Diacneal i wit C ( kupuję serum na BiochemiUrody)

A jak często zamieniać diacneal z kwasem? Co druga noc?

[201608040942]

Diacneal ma juz w sobie kwasy wiec ja mysle ze dodatkowy krem ci nie jest potrzebny.
To dosc mocny krem, gdyz polaczony jest kwas i retinaldehyd w jednym produkcie. Kwasy podkrecaja dzialanie retinaldehydu. Moja znajoma wizaznka uzywa diecnealu , a ma cere problematyczna z syfkami i buzia bardzo jej sie wygladzila, ale krem zaczal ja wysuszac. To normalne przy retinoidach ze po jakims czasie moze nam sie buzia wysuszyc i potrzebny bedzie jeszcze dodatkowy krem, zeby przetrwac okres, jak ja go nazywam, sahary. Potem cera bedzie juz wyregulowana i nie bedzie wysuszona ani nie bedzie sie nadmiernie przytluszczac.
ja sama po 0,5 rocznej przerwie nie uzywania retinoidow wracam do nich, ale uzywam diroseala. mam wrazliwa naczynkowa cere i on mi kiedys bardzo pomagal ( przy atredermie cera mi sie uwrazliwila mimo ze uzywalam go raz na tydzien, wole jednak slabszy kaliber, ale uzywany regularnie). Diacneal to byl dla mnie kiler i nie moglam uzywac codziennie, bo zawiera kwasy AHA ktorych moja cera nie zniosla. Dla mnie dobre sa delikatne kwasy BHA. Ty nie masz takich problemow to na AHA sobie mozesz pozwolic, zreszta juz uzywasz. W Cleanance K sa i kwasy BHA i AHA.
Ja lubisz krecic to rob sobie to serum z wit. C z BU, a jak nie to mozesz kupic gotowy krem np od LRP. ja juz ponad rok nie krece. przezucilam sie na Juvit, ale chyba mnie zapychal i odstawilam. Niby bylo ok, ale mialam bardziej wypasle zaskorniki na nosie, uzywalam nierozcienczony. Zbieram sie na zakup kremu od LRP, ale mi tak schodzi. Jak cera mi znow sie przyzwyczai do retinaldehydu i zuzyje te moje zapasy kremow naczynkowych to wkocu cos zakupie. Mialam Redermic do cery suchej i mi sie podobal.

A komplementy byly szczczere. ja nie jestem z tych co slodza innym bo tak wypada.
Na zdjeciach mi sie bardzo podobasz tylko taka blada jestes , dlatego zaproponowalam chodz odrobinke makijazu z rozem w roli glownej i podkresleniem oczu, zeby je wydobyc z za okularow. Poza tym buzie masz sliczna, gladka cere, ksztalt okularow ci pasuje.
Mysle ze taka podstawa przeciwzmarszczkowa jak filtry , wit. C i retinal w Diacnealu ci wystarczy. Gdyby cie efekt staruszki dopadl czyli sahara to cos nawilzajacego/natluszczajacego zeby ten okres przetrwac .

[..Asia..]

Dzięki za obszerne wyjaśnienia