Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 64.

[Finlora]

Napisane przez LeokadiaTin

Kup suszarkę, a nie epatujesz intymną bielizną na całe osiedle.

A wiesz o tym, że można powiesić majtki tak, że ich nie widać?

[LeokadiaTin]

[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;88401533]Pokaz mi paragraf gdzie jest zakaz suszenia prania na balkonie

Formalnie takiego zakazu nie ma.[/QUOTE]

Suszysz pranie w windzie? To też część wspólna.

[b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14]

Napisane przez SzatAnka71

Dziwne bo przeważnie damskie są mniejsze i mniej rzucają się w oczy niż slipy, no chyba że haltery to takLepiej nie doprane
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Przez lornetkę widać dokładniej.
W sprzedaży są modele w kolorze czarnym, pewnie ze względu na ryzyko niedoprania

[LeokadiaTin]

Napisane przez Finlora

A wiesz o tym, że można powiesić majtki tak, że ich nie widać?

Swoje majtki też chowasz na klatce schodowej?

[f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0]

Napisane przez LeokadiaTin

Suszysz pranie w windzie? To też część wspólna.

Balkon nie jest częścią wspólna nikt nie ma prawa sobie wejść na niego i posiedzieć.

---------- Dopisano o 20:27 ---------- Poprzedni post napisano o 20:26 ----------

Kurde a przed moim blokiem sa wbite w ziemie 2 wieszaki na pranie, każdy sobie wiesza majty i nikt nie robi afery, ze to gorszy panów

[LeokadiaTin]

[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;88401549]Balkon nie jest częścią wspólna nikt nie ma prawa sobie wejść na niego i posiedzieć.[/QUOTE]

Wspólnota nie musi cię pytać o zgodę jeśli ma być coś robione w obrębie balkonu. Zwykle po prostu cię poinformuje.

[695d786c3492781c3fd020c39a3abf990173eddf_6577a2b887a02]

Napisane przez chimay

Chyba zależy od rodzaju. Loggia może być wliczona.

U mnie nie wlicza się ani balkon, ani loggia. Ale poza estetyką typu kolor ścian, barierki, rodzaj i kolor okien żyję w przekonaniu, że to moje i dopóki nie stwarzam zagrożenia i nie zakłócam spokoju, to sobie mogę robić, co chcę.

Napisane przez LeokadiaTin

Bo naruszasz estetykę budynku. Balkon nie jest częścią wspólną? To spróbuj na balkonie zamontować klimatyzator. Tak samo na balkonie nie możesz uprawiać seksu. Bo to część wspólna

Serio? A kwiatki na balustradzie mogę mieć? Albo siatkę dla kota/przeciw ptakom? A brzydkie firanki?
Klimatyzator zapewna wymaga zgody, również z powodu możliwego hałasu, ale przecież mnóstwo ludzi montuje.

Napisane przez LeokadiaTin

Problem z Polską jest taki, że ludzie przeprowadzają się ze wsi do miasta. I potem ci ludzie myślą, że obyczaje w dużych miastach są takie same jak u nich było na gospodarstwie. Że majtki się suszą na płocie, że obornik wyrzuca się za okno.
Nie. Mieszkanie z balkonem to nie wiejska chata z chlewikiem, w której się wychowałyście. Tu obowiązują dobrosąsiedzkie obyczaje.

Ech no i ewidentnie wyszło, że troll.
Swoją drogą gdzieniegdzie zagramanicą to ludzie w miastach i na dachach gacie suszą, nie tylko w Polsce mamy dzicz!

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 21:31 ---------- Poprzedni post napisano o 21:30 ----------

Napisane przez LeokadiaTin

Suszysz pranie w windzie? To też część wspólna.

Sąsiedzi łażą Ci po balkonie, że porównujesz do windy?

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka

[WhiteCherry]

[1=695d786c3492781c3fd020c 39a3abf990173eddf_6577a2b 887a02;88401565]

Ech no i ewidentnie wyszło, że troll.
Swoją drogą gdzieniegdzie zagramanicą to ludzie w miastach i na dachach gacie suszą, nie tylko w Polsce mamy dzicz!

[/QUOTE]

zagranico ludzie nie noszą bielizny, wyzwoleni są. Tylko w Polsce takie zacofanie.
Zamiast się cieszyć, że sąsiedzi w wypranych majtach chodzą, to lepiej obywatelski donos wystosować

[LeokadiaTin]

[1=695d786c3492781c3fd020c 39a3abf990173eddf_6577a2b 887a02;88401565]U mnie nie wlicza się ani balkon, ani loggia. Ale poza estetyką typu kolor ścian, barierki, rodzaj i kolor okien żyję w przekonaniu, że to moje i dopóki nie stwarzam zagrożenia i nie zakłócam spokoju, to sobie mogę robić, co chcę.



Serio? A kwiatki na balustradzie mogę mieć? Albo siatkę dla kota/przeciw ptakom? A brzydkie firanki?
Klimatyzator zapewna wymaga zgody, również z powodu możliwego hałasu, ale przecież mnóstwo ludzi montuje.



Ech no i ewidentnie wyszło, że troll.
Swoją drogą gdzieniegdzie zagramanicą to ludzie w miastach i na dachach gacie suszą, nie tylko w Polsce mamy dzicz!

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 21:31 ---------- Poprzedni post napisano o 21:30 ----------

Sąsiedzi łażą Ci po balkonie, że porównujesz do windy?

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]

Ach, czyli to wina sąsiadów, że używają windy. Gdyby nie wchodzili i nie używali to byś rozwiesiła majtki.

[SzatAnka71]

[1=b872d78680f891d873273d3 1baaf276c9d6e57ec_6594a44 f1cc14;88401541]Przez lornetkę widać dokładniej.
W sprzedaży są modele w kolorze czarnym, pewnie ze względu na ryzyko niedoprania [/QUOTE]No tak, wiadomo że każdy ciągle ma lornetkę przy sobie i ogląda co kto ma na balkonie

Eee, jak nie widać brudu to po co prac jak nie pierzesz to nie wieszasz na balkonie i po problemie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Pani_Mada]

Napisane przez LeokadiaTin

Problem z Polską jest taki, że ludzie przeprowadzają się ze wsi do miasta. I potem ci ludzie myślą, że obyczaje w dużych miastach są takie same jak u nich było na gospodarstwie. Że majtki się suszą na płocie, że obornik wyrzuca się za okno.
Nie. Mieszkanie z balkonem to nie wiejska chata z chlewikiem, w której się wychowałyście. Tu obowiązują dobrosąsiedzkie obyczaje.

a wybacz, nie wiedziałam, że mamy do czynienia z wrażliwą mieszczanką, którą gorszy widok czyjegoś ubrania proponuję się ogrodzić murem w swoim zamku, żebyś nie musiała na ten plebs patrzeć

[natalia_t]

Na szczęście można tak suszyć pranie, żeby nie było go widać. Z jednej strony nie rozumiem oburzania się na czyjeś majtki na balkonie, z drugiej strony wiem, że niektórzy mają na balkonach suszarki takie jak w łazience, podciągane do góry, więc suszą te majtki wysoko pod sufitem w pełnej krasie. U mnie na barierce są osłonki - rozstawiam suszarkę za tymi osłonkami i w ogóle tego nie widać.

Ogólnie z tym balkonem jako częścią wspólną to trochę prawda i nieprawda. Prawda, bo faktycznie nie można sobie zrobić z nim co się chce - np. pomalować go na jakiś oczobijący kolor, rozbudować czy zburzyć, to na co można sobie na takim balkonie pozwolić to też kwestia wspólnoty. Niektóre np. nie pozwolą zabudować balkonu, w innych nie będzie z tym żadnego problemu. Nieprawda, bo jak np. sąsiad wejdzie od zewnątrz i sobie spocznie na moim balkonie, to mogę sobie zadzwonić na policję i nikt mi wtedy nie będzie gadał głupot o przeganianiu sąsiadów z wind czy klatek schodowych.

[WhiteCherry]

Napisane przez Pani_Mada

proponuję się ogrodzić murem w swoim zamku, żebyś nie musiała na ten plebs patrzeć

Ja się dziwię, że takie osoby nie mieszkają w jakiejś willi za miastem, tylko muszą dzielić blok z innymi ludźmi

[natalia_t]

Napisane przez WhiteCherry

Ja się dziwię, że takie osoby nie mieszkają w jakiejś willi za miastem, tylko muszą dzielić blok z innymi ludźmi

To na pewno są specjalne bloki dla blokersów z dziada-pradziada, gdzie przed zamieszkaniem trzeba przedstawić drzewo genealogiczne z podanymi adresami trzy pokolenia wstecz, a nie jakieś plebsy z wieśniackim pochodzeniem, których babki suszyły pantalony na płocie.

[Misia452]

Napisane przez MiamiGlow

Ale ten smród się strasznie roznosi.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No wiem...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14]

Napisane przez SzatAnka71

No tak, wiadomo że każdy ciągle ma lornetkę przy sobie i ogląda co kto ma na balkonie
Eee, jak nie widać brudu to po co prac jak nie pierzesz to nie wieszasz na balkonie i po problemie
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

jak nie będę prała to muszę choć wywietrzyć.........

[Misia452]

Napisane przez invisible_01

Ludzie palą na balkonie zamiast w domu, bo nie chcą sobie w nim smrodzić. Smrodzą więc za to innym. Wiosną i latem ma się okna i balkon otwarte non stop i dymek sąsiada wlatuje mi do mieszkania.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Pozostaje się wyprowadzić

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0]

Napisane przez LeokadiaTin

Wspólnota nie musi cię pytać o zgodę jeśli ma być coś robione w obrębie balkonu. Zwykle po prostu cię poinformuje.

A jednak sąsiad nie wejdzie na mój balkon, a w windzie juz tak.

[b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14]

Napisane przez natalia_t

Na szczęście można tak suszyć pranie, żeby nie było go widać. Z jednej strony nie rozumiem oburzania się na czyjeś majtki na balkonie, z drugiej strony wiem, że niektórzy mają na balkonach suszarki takie jak w łazience, podciągane do góry, więc suszą te majtki wysoko pod sufitem w pełnej krasie. U mnie na barierce są osłonki - rozstawiam suszarkę za tymi osłonkami i w ogóle tego nie widać.

w mojej wspólnocie nie wolno zamocować suszarki podciąganej do góry.

[Finlora]

Napisane przez LeokadiaTin

Swoje majtki też chowasz na klatce schodowej?

Odpowiesz czy tylko potrafisz odpowiadać pytaniem na pytanie?

[Pani_Mada]

Napisane przez natalia_t

Na szczęście można tak suszyć pranie, żeby nie było go widać. Z jednej strony nie rozumiem oburzania się na czyjeś majtki na balkonie, z drugiej strony wiem, że niektórzy mają na balkonach suszarki takie jak w łazience, podciągane do góry, więc suszą te majtki wysoko pod sufitem w pełnej krasie. U mnie na barierce są osłonki - rozstawiam suszarkę za tymi osłonkami i w ogóle tego nie widać.

też mam nieprzejrzyste barierki na balkonie i stojącej suszarki nie widać. i to na niej zwykle suszę pranie. ale raz na kilka miesięcy jak mi się nazbiera kupa prania i robię kilka prań na raz to rozwieszam i na takiej podsufitowej. tym bardziej że mieszkam na osiedlu z lat 70, gdzie odległości między blokami są duże, bez porównania z tym co budują obecnie. w nowych budownictwach to już chyba nawet zwykle nie można montować podsufitowych

a tak poza tym - no wydaje mi się, że trzeba być trochę wścibskim żeby lustrować co tam sąsiedzi mają na swoich balkonach. ja osobiście nie mam pojęcia co jest na balkonach bloku na przeciwko, nigdy nie czułam potrzeby przyglądania się.

---------- Dopisano o 22:08 ---------- Poprzedni post napisano o 22:06 ----------

Napisane przez Misia452

Pozostaje się wyprowadzić

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

to samo można powiedzieć palącym
chcesz palić na balkonie? to się przeprowadź do domu jednorodzinnego

[Finlora]

Czyżby znowu stewardesa? Bo ten agresywny ton taki podobny

[f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0]

Napisane przez Finlora

Czyżby znowu stewardesa? Bo ten agresywny ton taki podobny

Pierwsze o czym pomyslałam jak przeczytałam o tych gaciach

[natalia_t]

[1=b872d78680f891d873273d3 1baaf276c9d6e57ec_6594a44 f1cc14;88401629]w mojej wspólnocie nie wolno zamocować suszarki podciąganej do góry.[/QUOTE]
Myślę, że w większości nie można. W domu rodzinnym od kiedy pamiętam były sznurki zamontowane na poziomie barierki, u siebie w ogóle nie mam sznurków, tylko mobilną suszarkę. Nie wiem co kieruje ludźmi, którzy mają na balkonach suszarki pod sufitem.

[b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14]

Napisane przez Pani_Mada

a tak poza tym - no wydaje mi się, że trzeba być trochę wścibskim żeby lustrować co tam sąsiedzi mają na swoich balkonach. ja osobiście nie mam pojęcia co jest na balkonach bloku na przeciwko, nigdy nie czułam potrzeby przyglądania się.

ja tam z dużą przyjemnością lustruję na cudzych balkonach psy i koty. Jakiego pięknego Maine Coon mają sąsiedzi z bloku obok. Cudny.

Cudze majty mnie nie interesują.

[Pani_Mada]

[1=b872d78680f891d873273d3 1baaf276c9d6e57ec_6594a44 f1cc14;88401645]ja tam z dużą przyjemnością lustruję na cudzych balkonach psy i koty. Jakiego pięknego Maine Coon mają sąsiedzi z bloku obok. Cudny.

Cudze majty mnie nie interesują.[/QUOTE]

a dobra fakt, w lecie na jednym z balkonów na przeciwko ktoś hoduje piękne kwiaty. im się przyglądam z przyjemnością

[b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14]

Napisane przez natalia_t

Myślę, że w większości nie można. W domu rodzinnym od kiedy pamiętam były sznurki zamontowane na poziomie barierki, u siebie w ogóle nie mam sznurków, tylko mobilną suszarkę. Nie wiem co kieruje ludźmi, którzy mają na balkonach suszarki pod sufitem.

jak wynajmowałam mieszkanie to na balkonie była zainstalowana taka suszarka podsufitowa. Była bardzo funkcjonalna. Bardzo szybko schło na niej pranie - może dlatego że była powyżej barierek i był lepszy ciąg powietrza.

---------- Dopisano o 22:16 ---------- Poprzedni post napisano o 22:14 ----------

Napisane przez Pani_Mada

a dobra fakt, w lecie na jednym z balkonów na przeciwko ktoś hoduje piękne kwiaty. im się przyglądam z przyjemnością

kwiaty też lustruję z przyjemnością.

[natalia_t]

Napisane przez Pani_Mada

też mam nieprzejrzyste barierki na balkonie i stojącej suszarki nie widać. i to na niej zwykle suszę pranie. ale raz na kilka miesięcy jak mi się nazbiera kupa prania i robię kilka prań na raz to rozwieszam i na takiej podsufitowej. tym bardziej że mieszkam na osiedlu z lat 70, gdzie odległości między blokami są duże, bez porównania z tym co budują obecnie. w nowych budownictwach to już chyba nawet zwykle nie można montować podsufitowych

a tak poza tym - no wydaje mi się, że trzeba być trochę wścibskim żeby lustrować co tam sąsiedzi mają na swoich balkonach. ja osobiście nie mam pojęcia co jest na balkonach bloku na przeciwko, nigdy nie czułam potrzeby przyglądania się.

---------- Dopisano o 22:08 ---------- Poprzedni post napisano o 22:06 ----------



to samo można powiedzieć palącym
chcesz palić na balkonie? to się przeprowadź do domu jednorodzinnego

Jak tak pomyślałam to nawet nie wiem, czy ja ze swoich okien widzę jakiekolwiek balkony Nie no, widzę, ale ja zwracam uwagę na kwiatki. Może jakby ktoś notorycznie, codziennie, albo co dwa dni suszył wielkie gacie z niedopranymi kleksami to bym zapamiętała, ale chyba nikogo nie mam w swoim otoczeniu.
Jedyny taki balkonowy zgrzyt to sąsiedzi, którzy nie dość, że palili na balkonie, to jeszcze wyrzucali pety i opróżniali popielniczki pod balkon. O ile kilkuminutowy smród palonego papierosa jestem z stanie znieść, to permanentnego smrodu popielniczkowego o intensywności zależnej od pogody już nie. Mieszkam na parterze, więc smród był naprawdę dokuczliwy.

[6294979b07e94e60c86b4a71a35022ccf5d1d257_656d16825a5b5]

Napisane przez Pani_Mada

ja też miałam taką uroczą sąsiadkę, co mi przyleciała się skarżyć, że moja bielizna demoralizuje jej biednego 16-letniego syneczka.

Pamiętam, to była piękna historia. <3

Napisane przez LeokadiaTin

Kup suszarkę, a nie epatujesz intymną bielizną na całe osiedle.

Pani_Mado, wygląda na to, że Twoja sąsiadka Cię odnalazła na forum. Trochę creepy.

[b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14]

[1=6294979b07e94e60c86b4a7 1a35022ccf5d1d257_656d168 25a5b5;88401682]Pamiętam, to była piękna historia. <3
[/QUOTE] była cudowna, wspominam ją z dużą przyjemnością.