Brzuszki mocno podskakują, maluszki już na świat się szykują. Mamusie V-VI 2012 cz. V

[PatkaM84]

Napisane przez stokroteczka777

Dziewczyny jak myślicie, mam kupić Maltan na sutki i Bepanthen dla maluszka czy wystarczy na jedno i drugie sam Bepanthen ??

Wystarczy bepanten

[śliweńka]

nie mam nawet siły was nadrabiać bo taka chora jestem i zasmarkana
wyglądam jak zombi
też mi się chorować na końcówce zachciało

[Timii]

Napisane przez diablica071086

to czekamy za przyzwoleniem bo różnica w cenie 300 coś za epi a zamiennik 50 zł
fajnie będziemy wyglądac w sklepie pytając się o takowy zamiennik z naszymi brzuszkami:hahaha :

nie powiem sama się uśmiałam jak wyobraziłam sobie ww sytuacje 8 miesiąc brzuch jak ta lala i sex shop

Napisane przez anulka4771

I mnie to samo

Witaj


Byłam na usg:
Maluch waży 1732g i jest ułożony główką w dół co mnie bardzo cieszy: jupi::j upi: poza tym wszystko jest ok.Termin z usg 13.05 a według om 14.05
Podczas usg macica mi się stawiała,nie dobra

anluka - super wiesci, moja mala ciagle glowa do gory siedzi dumna jak paw

[agatka661]

Napisane przez śliweńka

nie mam nawet siły was nadrabiać bo taka chora jestem i zasmarkana
wyglądam jak zombi
też mi się chorować na końcówce zachciało

zdrowiej! nie ma chorowania, wiosna idzie, w weekend ma byc ponad 20 stopni! i co co bedzieesz w domu siedziala Prosze sie wyleczyc

[aaaggusia]

Napisane przez agatka661

dziekuje dziewczynki za odpoiwiedzi, moj ginekolog bedzie przyjmowal jutro dopiero popoludniu wiec sie udam do neigo, chodze na nfz nie mam do niego telefonu ;/
jade do mamy .... musze sie odstresowac i dopowietrzyc
mi glupio mojego ginekologa o cokolwiek pytac, bo zawsze mowi, ze mam za duzo pytan.
Wczoraj mnie pyta jak sie czuje i czy mi cos jest- mowie ze super sie czuje, nic mi nie dolega to on do mnie- to chyba pierwszy raz!....
zartowal, ale glupio mi pozniej o cokolwiek pytac bo wychodze na idiotke.
z tym lozyskiem przodujacym pewnie tez mnie jutro wysmieje, ze to nic groznego, ale ja jestem z tych panikar, bardzo sie boje, ze cos mogloby byc nie tak z dzieckiem dobra ide sie szykowac, jade do mamy .... milego dnia!

agatka, pytanie czy chodzi o łożysko przodujące czy na przedniej ścianie bo to znacząca różnica. w przypadku przodującego chyba Twój lekarz nie byłby taki spokojny bo pod koniec ciąży bywa to niebezpieczne i taka ciąża powinna zakończyć się przez CC
także może chodzi o łożysko na przedniej ścianie

[śliweńka]

Napisane przez agatka661

zdrowiej! nie ma chorowania, wiosna idzie, w weekend ma byc ponad 20 stopni! i co co bedzieesz w domu siedziala Prosze sie wyleczyc

no widzisz

[anulka4771]

Napisane przez śliweńka

nie mam nawet siły was nadrabiać bo taka chora jestem i zasmarkana
wyglądam jak zombi
też mi się chorować na końcówce zachciało

Zdrowiej szybciutko

cieszy mnie mojego synka waga 1723g bo się zamartwiałam,że duży będzie po bracie,choć jeszcze może sie zmienić.Ale 1723 g to nie to samo co 2600 także się cieszę.
Dziękuje wszystkim.

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Śliweńko zdrowia!


Dziewczyny a na tę glukozę nie muszę mieć własnej wody? Panie z labo mi to rozpuszczą? Jak widzę ilość tego proszku, to mi słabo

[śliweńka]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;32923191]Śliweńko zdrowia!


Dziewczyny a na tę glukozę nie muszę mieć własnej wody? Panie z labo mi to rozpuszczą? Jak widzę ilość tego proszku, to mi słabo [/QUOTE]


u mnie dystrybutorek miały z wodą

dzięki wszystkim
najgorzej jest rano ledwo doczłapać się do kibla idzie by się nie obsmarkać

[ladybird_1987]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;32923191]Śliweńko zdrowia!


Dziewczyny a na tę glukozę nie muszę mieć własnej wody? Panie z labo mi to rozpuszczą? Jak widzę ilość tego proszku, to mi słabo [/QUOTE]
Wiem, że u nas w szpitalu trzeba mieć także własną wodę. Swoją drogą w ogóle nie rozumiem polityki takich laboratoriów gdzie trzeba te wszystkie rzeczy przynosić ze sobą. Czy nie lepiej zwiększyć cenę badania, ale żeby już było wszystko na miejscu?

[stokroteczka777]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;32923191]Śliweńko zdrowia!


Dziewczyny a na tę glukozę nie muszę mieć własnej wody? Panie z labo mi to rozpuszczą? Jak widzę ilość tego proszku, to mi słabo [/QUOTE]

Ja nie miałam swojej wody. Pani rozpuściła mi to chyba we wrzątku, bo było bardzo gorące i musiałam czekać aż ostygnie a ja chciałam to jak najszybciej wypić


ladybird_1987 masz rację.

[kapukat]

Napisane przez kism

Oj, nie ma głupich pytań
Blisko końca szczebelków, tzn. mniej więcej ile cm od górnej krawędzi łóżka? Najważniejsze jest bezpieczeństwo malucha, to prawda, ale kręgosłup też jest bardzo ważny. Wg mnie jednak od wysokości materaca ważniejsza jest wysokość przewijaka... W sumie do łóżeczka schylasz się na moment odkładając lub podnosząc dziecko i schylasz się tak czy tak, tylko po prostu mniej lub bardziej, a nad przewijakiem "wisisz" pochylona dłuższa chwilę przy przewijaniu...
W naszym łóżeczku były 2 poziomy, wyższy właśnie gdzieś mniej więcej w połowie...

dzięki, a wysokość między materacem a końcem szczebelków to jakieś 15 cm - nie mierzyłam, tak na oko mówię, jak dla mojej psychiki to nieco za mało. Przewijak mam wysoki, więc nie będę chyba podnosić - zostawie w połowie

Napisane przez agatka661

Jakie macie lozysko ??
ja mam przodujace... lekarz nic nie mowil mi tlyko mam w usg wpisane.
Na necie pisze, ze to kiespko jak ejst takie lozysko .... ;/ ?!

ja mam na przedniej ścianie, ale też czytałam o przodującym i zdumieniem napawa mnie reakcja Twojego ginekologa... bo przodujące łóżysko jest niebezpieczne !

Napisane przez libretka

Witam, poczytuję was ale się nie udzielam, ponieważ brzuch twardy jak skała i większość dnia leżę, a kompa mam stacjonarnego więc nie chce mi się przed nim siedzieć.



?

mam nadzieję, że wszystko ok

Napisane przez andzya

dżizaz, właśnie przeczytałam sobie który z bohaterów ginie w 17 odcinku ostatniej serii Gotowych na wszystko ekstra, nie lubię takich rzeczy wiedzieć wcześniej

no no... ja chyba stanęłam na 15....nie ładnie tak teraz po przeczytaniu Was jestem bardzo ciekawa dlaczego ten osobnik ginie

Napisane przez anulka4771

Ja chyba bede jedna z niewielu która w ogóle nie bedzie miała rożka.

.

ja też nie kupuję, kupiłam dwa kocyki, jak na razie wystarczy

Napisane przez _agata

Jestem, jestem dziewczyny
U mnie wszystko dobrze, tylko strasznie zabiegana jestem. Ale już niedługo Tak jak kism pisała (Ty to wszystko pamiętasz) dzisiaj mam wizytę, i uciekam na zwolnienie. Mam watę zamiast mózgu i zwyczajnie nic mi się już nie chce.
Do tego pogoda coraz ładniejsza, aż żal w pracy siedzieć. To będę z dziadkami na ławce przesiadywać i książki czytać.
A i prace na budowie idą pełną parą, zaraz będą kłaść parkiet, muszę kupić farby (tylko najpierw wybrać ), dokończyć projekt kuchni, bo cały czas w rozsypce jest... i tak czas będzie leciał.

Może nie umrę z nudów.

Ty i nuda? chyba sama w to nie wierzysz - powodzenia w kończeniu remontu, a jak tam wyprawka?

Napisane przez diablica071086

wiem jestem troszkę zboczona ale balonik epi dla mnie troszke drogi jest czy da się go zastąpic np. dmuchanym penisem z sex shopu wiem ze tam nie ma miernika ale zawsze można się ponaciągac:brzyd al: wiem jestem zboczona

więcej nic nie trzeba mówić

Napisane przez ladybird_1987

Witam!
Dziewczynki postanowiłam się do Was przyłączyć, jeżeli oczywiście przyjmiecie mnie do swojego grona . Podczytuję Was od samego początku, jestem cały czas na bieżąco .
Mam 25 lat. To będzie nasze pierwsze dziecko, wg ostatniego USG- dziewczynka. To już 28 tydzień ciąży. Termin wg OM to 9.06.2012.
Pozdrawiam!

Witamy

Napisane przez anulka4771

Byłam na usg:
Maluch waży 1732g i jest ułożony główką w dół co mnie bardzo cieszy: jupi::j upi: poza tym wszystko jest ok.Termin z usg 13.05 a według om 14.05
Podczas usg macica mi się stawiała,nie dobra

gratulacje!

Napisane przez śliweńka

nie mam nawet siły was nadrabiać bo taka chora jestem i zasmarkana
wyglądam jak zombi
też mi się chorować na końcówce zachciało

oj a Ty się choruj u nas też choróbska, jedno za drugim, R umiera w drugim pokoju... nakupiłam mu leków, ale ja dzisiaj też pokasłuję jakoś dziwnie

[ladybird_1987]

Kapukat jeśli mogę, mam pytanie. Wiem, że masz wózek Tako Jumper X, jak oceniasz łatwość wpinania gondolki w stelaż? Czy w tym wózku jest to jakoś bardzo kłopotliwe?

Jestem w trakcie wybierania wózka i mam mętlik w głowie. Już się na coś zdecyduję, ale za chwilę coś przeczytam i dalej nic nie wiem. Mam kilka typów a do decyzji daleko
Ja nawet mam tabelkę a w niej wszystko zanotowane, plusy i minusy. Jak każda, za jak najniższą cenę chciałabym mieć jak najlepszy wózek. Wiem jedno, idealnego wózka za idealną cenę nie znajdę

[agatka661]

Napisane przez aaaggusia

agatka, pytanie czy chodzi o łożysko przodujące czy na przedniej ścianie bo to znacząca różnica. w przypadku przodującego chyba Twój lekarz nie byłby taki spokojny bo pod koniec ciąży bywa to niebezpieczne i taka ciąża powinna zakończyć się przez CC
także może chodzi o łożysko na przedniej ścianie

dzwonilam do meza i opytalam czy pamieta na 100% co kazal zapamietac ten lekarz powiedzial, ze lozysko na PRZEDNIEJ SCIANIE.
TAKZE tylko ta pielegniarka co zawsze mi wpisuje wszytsko w karte sie chyba pomilila- bo napisala LOZYSKO PRZODUJACE...
takze chyba powinnam byc spokojna. ma zjak pamieta takie rzeczy to musi byc to prawda :P upewnie sie za 2 tyg na wyzycie jak cos)
dzieki za odzew ...uspokoilam sie ide dalje ogladac film, poznieju zagladne

---------- Dopisano o 17:14 ---------- Poprzedni post napisano o 17:12 ----------

Napisane przez aaaggusia

agatka, pytanie czy chodzi o łożysko przodujące czy na przedniej ścianie bo to znacząca różnica. w przypadku przodującego chyba Twój lekarz nie byłby taki spokojny bo pod koniec ciąży bywa to niebezpieczne i taka ciąża powinna zakończyć się przez CC
także może chodzi o łożysko na przedniej ścianie

Napisane przez ladybird_1987

Kapukat jeśli mogę, mam pytanie. Wiem, że masz wózek Tako Jumper X, jak oceniasz łatwość wpinania gondolki w stelaż? Czy w tym wózku jest to jakoś bardzo kłopotliwe?

Jestem w trakcie wybierania wózka i mam mętlik w głowie. Już się na coś zdecyduję, ale za chwilę coś przeczytam i dalej nic nie wiem. Mam kilka typów a do decyzji daleko
Ja nawet mam tabelkę a w niej wszystko zanotowane, plusy i minusy. Jak każda, za jak najniższą cenę chciałabym mieć jak najlepszy wózek. Wiem jedno, idealnego wózka za idealną cenę nie znajdę

ogladalam chyba tego tako jumper ladny ...
ale ten sprzedawca u ktorego kupowalismy wozek poowiedzial ze w tej cenie wlasnie najbardziej sie oplaca tego x-landera .... takze my kupis,y tego x-landera i szczerze mowiac nie moge sie doczekac az dziecie sie urodzi i sobie pojdziemy na spacerek ;]
a maly kopie, ze ohohohoh. ..

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Przyszły moje szelki Elegancja Francja, że też ja wcześniej się tak nie ubierałam :P
A tak na serio - wybrałam opcję polecony priorytet, czy to nie jest tak, że listonosz powinien był się pokwapić i doręczyć mi tę paczuszkę osobiście? Bo była normalnie w skrzynce - jak to jest? (I miałam ponaklejane R i napis priorytet).

[stokroteczka777]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;32924398]Przyszły moje szelki Elegancja Francja, że też ja wcześniej się tak nie ubierałam :P
A tak na serio - wybrałam opcję polecony priorytet, czy to nie jest tak, że listonosz powinien był się pokwapić i doręczyć mi tę paczuszkę osobiście? Bo była normalnie w skrzynce - jak to jest? (I miałam ponaklejane R i napis priorytet).[/QUOTE]

Dziwnie, bo skoro jest naklejka R to był to polecony. A teraz z poleconymi jest tak że z naklejki R odkleja drugą naklejkę i nakleja na swoją kartę z nazwiskami i tradycyjnie trzeba się podpisać.

---------- Dopisano o 17:25 ---------- Poprzedni post napisano o 17:23 ----------

Dla dziewczyn, które mają problem z plamami na ubrankach http://www.☠☠☠☠☠☠☠☠☠.pl/dom/domowe-s...121_38959.html ale tak szczerze, to nie wierzę w te sposoby zgodzę się, że pomogą na świeże plamy, ale wątpię, żeby pomogły na stare.

[8ewus8]

agatka661 właśnie też mi przeszło przez myśl, że to może być łożysko na przedniej ścianie, bo sama takie miałam podczas ostatniego usg. Przy przodującym to chyba lekarz by zareagował.

mama odebrała mi wyniki badań i widzę, że w cały świat.
mam nabłonki płaskie bardzo liczne w polu widzenia
leukocyty 15-20 gdzie norma do 5
i liczne bakterie w polu widzenia.

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez 8ewus8

agatka661 właśnie też mi przeszło przez myśl, że to może być łożysko na przedniej ścianie, bo sama takie miałam podczas ostatniego usg. Przy przodującym to chyba lekarz by zareagował.

mama odebrała mi wyniki badań i widzę, że w cały świat.
mam nabłonki płaskie bardzo liczne w polu widzenia
leukocyty 15-20 gdzie norma do 5
i liczne bakterie w polu widzenia.

Ja tam też mam zawsze jakieś nabłonki (i nigdy nic nie mówią), chyba tylko te bakterie są groźne.

[stokroteczka777]

Lecę na kawkę do szwagierki jeśli już się dziś nie odezwę to dobrej nocki życzę

[agatka661]

Napisane przez 8ewus8

agatka661 właśnie też mi przeszło przez myśl, że to może być łożysko na przedniej ścianie, bo sama takie miałam podczas ostatniego usg. Przy przodującym to chyba lekarz by zareagował.

mama odebrała mi wyniki badań i widzę, że w cały świat.
mam nabłonki płaskie bardzo liczne w polu widzenia
leukocyty 15-20 gdzie norma do 5
i liczne bakterie w polu widzenia.

te pielegniarki u mojego ginekologa to jakas masakra jest
poczatek ciazy- nie chcialy mi wydac badan jak lekarz byl na wakacjach, pomimo ze proosilam bo podejrzewalam, ze cos nie tak z moja tarczyca. Powiedzialy, ze wygladam na zdrowa i mam czekac. Tym sposobem zaczelam brac leki nie w 6 a w 13 tyg ciazy, kiedy endokrynolog powiedziala, ze to bardzo pozno / 5 tyg sobie wyniki lezaly, ja tylam jak swinka, czulam sie zle i czekalam az lekarz wroci z wakacji/
zawsze cos wypelnia zle... ostatnio wypelnily toksoplazmoza- watpliwa...
martwilam sie miesiac az ginekolog powiedzial, ze pomylila sie pewnie przy wpisywaniu
wczoraj lozysko przodujace.... no jak spisuje z usg to nie widzi roznicy lozysko na scianie przedniej a lozysko przdujace a pozniejs ie trzeba martwic bo one siedza, kawke pija i wpisuje glupioty w karte


sorki za wywod, musialam sie wygadac

co do Twoich badan to ja nie mam zielonego pojecia jakie maja byc wyniki, wiem tylko ze raz mialam bardzo liczne bakterie w moczu, ale wtedy zle nasiusialam chyba do pojemniczka na wynikach sie nei znam, tylko z ciekawosci na necie sobie cyztam jak mi pielegniarka wypisze w karcie- czy wsyztko ejst ok i czy tak powinno byc ;] dlatego dzis dojrzalam to lozysko przodujace :P .... ZA bardzo sie interesuje tym wsytzkim

chlop powiedzial, ze mi zabierze internet jak bee sie tak we wsyztko wglebiala :P

[anulka4771]

[QUOTE=agatka661;32924260]dzwonilam do meza i opytalam czy pamieta na 100% co kazal zapamietac ten lekarz powiedzial, ze lozysko na PRZEDNIEJ SCIANIE.
TAKZE tylko ta pielegniarka co zawsze mi wpisuje wszytsko w karte sie chyba pomilila- bo napisala LOZYSKO PRZODUJACE...
takze chyba powinnam byc spokojna. ma zjak pamieta takie rzeczy to musi byc to prawda :P upewnie sie za 2 tyg na wyzycie jak cos)
dzieki za odzew ...uspokoilam sie ide dalje ogladac film, poznieju zagladne

/QUOTE]
To od razu lepiej i już nie będziesz się tak denerwować.

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez agatka661

te pielegniarki u mojego ginekologa to jakas masakra jest
poczatek ciazy- nie chcialy mi wydac badan jak lekarz byl na wakacjach, pomimo ze proosilam bo podejrzewalam, ze cos nie tak z moja tarczyca. Powiedzialy, ze wygladam na zdrowa i mam czekac. Tym sposobem zaczelam brac leki nie w 6 a w 13 tyg ciazy, kiedy endokrynolog powiedziala, ze to bardzo pozno / 5 tyg sobie wyniki lezaly, ja tylam jak swinka, czulam sie zle i czekalam az lekarz wroci z wakacji/
zawsze cos wypelnia zle... ostatnio wypelnily toksoplazmoza- watpliwa...
martwilam sie miesiac az ginekolog powiedzial, ze pomylila sie pewnie przy wpisywaniu
wczoraj lozysko przodujace.... no jak spisuje z usg to nie widzi roznicy lozysko na scianie przedniej a lozysko przdujace a pozniejs ie trzeba martwic bo one siedza, kawke pija i wpisuje glupioty w karte


sorki za wywod, musialam sie wygadac

Masakra te pielęgniarki, sory za dosadność, ale naprawdę: idiotki... Mnie też kosztowałoby to wszystko tyle nerwów, a już z tym łożyskiem to wcale...

[anulka4771]

Napisane przez agatka661

te pielegniarki u mojego ginekologa to jakas masakra jest
poczatek ciazy- nie chcialy mi wydac badan jak lekarz byl na wakacjach, pomimo ze proosilam bo podejrzewalam, ze cos nie tak z moja tarczyca. Powiedzialy, ze wygladam na zdrowa i mam czekac. Tym sposobem zaczelam brac leki nie w 6 a w 13 tyg ciazy, kiedy endokrynolog powiedziala, ze to bardzo pozno / 5 tyg sobie wyniki lezaly, ja tylam jak swinka, czulam sie zle i czekalam az lekarz wroci z wakacji/
zawsze cos wypelnia zle... ostatnio wypelnily toksoplazmoza- watpliwa...
martwilam sie miesiac az ginekolog powiedzial, ze pomylila sie pewnie przy wpisywaniu
wczoraj lozysko przodujace.... no jak spisuje z usg to nie widzi roznicy lozysko na scianie przedniej a lozysko przdujace a pozniejs ie trzeba martwic bo one siedza, kawke pija i wpisuje glupioty w karte


sorki za wywod, musialam sie wygadac

Do końca ciąży się wykończysz,bo one zle powpisuja itp a ty siedzisz i się martwisz jak się pózniej okazuję całkiem nie potrzebnie.

[kapukat]

Napisane przez ladybird_1987

Kapukat jeśli mogę, mam pytanie. Wiem, że masz wózek Tako Jumper X, jak oceniasz łatwość wpinania gondolki w stelaż? Czy w tym wózku jest to jakoś bardzo kłopotliwe?

Jestem w trakcie wybierania wózka i mam mętlik w głowie. Już się na coś zdecyduję, ale za chwilę coś przeczytam i dalej nic nie wiem. Mam kilka typów a do decyzji daleko
Ja nawet mam tabelkę a w niej wszystko zanotowane, plusy i minusy. Jak każda, za jak najniższą cenę chciałabym mieć jak najlepszy wózek. Wiem jedno, idealnego wózka za idealną cenę nie znajdę

nie ma żadnego problemu, po pierwszej próbie, gdzie musisz odkryć guziczki - najczęściej są to czerwone przyciski, i przestać się bać<ja na początku bałam się cokolwiek zmieniać bo myślałam że pourywam>, jak już złożyliśmy wózek, odkryliśmy wszystkie zaczepki, przyciski, i funkcje, to zaczęliśmy przekładać układać i zmieniać, od nosidełka, przez gondolę, nawet sprawdziłam jak łatwo wyjdzie i uda się przemienić siedzisko spacerówki - bardzo łatwo, wszystko delikatnie wychodzi po jednym przyciśnięciu, te przyciski są na tyle durze, że znajdziesz je z łatwością - oczywiście jak się oswoisz i wystarczy tak napradę przycisnąć a wszystko się luzuje. Ja jestem z niego zadowolona. Prostota i łatwość a także solidność wykonania, bo nic się nie buja, nic się nie odkręca i wszystko jest stabilne

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;32924398]Przyszły moje szelki Elegancja Francja, że też ja wcześniej się tak nie ubierałam :P
A tak na serio - wybrałam opcję polecony priorytet, czy to nie jest tak, że listonosz powinien był się pokwapić i doręczyć mi tę paczuszkę osobiście? Bo była normalnie w skrzynce - jak to jest? (I miałam ponaklejane R i napis priorytet).[/QUOTE]


super aż jestem ciekawa jak to na Tobie wygląda

[8ewus8]

no fajne pielęgniarki, że nie robi to dla nich różnicy.

Powiem Wam, ze ja już jestem wykończona, od piątku praktycznie nie wyszłam z domu, nerka boli mnie dzień w dzień przez 24/h, jeszcze 3-4 dni to jakoś wytrzymuję z tym bólem, ale im dłużej tym ciężej mi to znosić psychicznie, mam wrażenie, ze ja nie dotrwam do czerwca, że nie dam rady. Moim jedynym marzeniem na dzień dzisiejszy jest poród, który przyczyni się do ustania tego bólu. Zazdroszczę tym, które nawet muszą leżeć, ale bez bólu .

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez kapukat

super aż jestem ciekawa jak to na Tobie wygląda

Może sobie kiedyś zrobię fotkę, jak się upodobnię do człowieka Dzisiaj chyba zrobię brzuch i wyślę na maila

[GaTTa]

ania_85 Witaj Odpoczywaj dużo Nie ma to jak w domku

Napisane przez anulka4771

I mnie to samo

Witaj


Byłam na usg:
Maluch waży 1732g i jest ułożony główką w dół co mnie bardzo cieszy: jupi::j upi: poza tym wszystko jest ok.Termin z usg 13.05 a według om 14.05
Podczas usg macica mi się stawiała,nie dobra

Gratulacje udanej wizyty

Napisane przez śliweńka

nie mam nawet siły was nadrabiać bo taka chora jestem i zasmarkana
wyglądam jak zombi
też mi się chorować na końcówce zachciało

zdrówka

Napisane przez 8ewus8

no fajne pielęgniarki, że nie robi to dla nich różnicy.

Powiem Wam, ze ja już jestem wykończona, od piątku praktycznie nie wyszłam z domu, nerka boli mnie dzień w dzień przez 24/h, jeszcze 3-4 dni to jakoś wytrzymuję z tym bólem, ale im dłużej tym ciężej mi to znosić psychicznie, mam wrażenie, ze ja nie dotrwam do czerwca, że nie dam rady. Moim jedynym marzeniem na dzień dzisiejszy jest poród, który przyczyni się do ustania tego bólu. Zazdroszczę tym, które nawet muszą leżeć, ale bez bólu .

Wszystko będzie dobrze Współczuję Ci. Trzymaj się mocno


Ja dziś po badaniach, zaspałam i wysiedziała się później godzinę w ośrodku... A jak przyszło do pobrania krwi to pielęgniarka wbiłam i się w żyłę i nic z niej nie leciało i zaczęła wiercić igła, bolało... w końcu poddała się i w drugiej ręce spróbowała a tam jak na złość wszystkie żyły mi się pochowały i musiałam 5 min pompować żeby jakaś w końcu wyszła... I udało się pobrać....
Miałam dziś robić listę na wyprawkę ale nie mam dziś siły, i zaś zostaję bez listy....
Zaczynam żałować że nie odpisywała wtedy co pisałyście to może szybko bym ją zrobiła a tak to jestem w polu....

[centipede]

Witamy się w 32tc

Napisane przez ladybird_1987

Witam!
Dziewczynki postanowiłam się do Was przyłączyć, jeżeli oczywiście przyjmiecie mnie do swojego grona . Podczytuję Was od samego początku, jestem cały czas na bieżąco .
Mam 25 lat. To będzie nasze pierwsze dziecko, wg ostatniego USG- dziewczynka. To już 28 tydzień ciąży. Termin wg OM to 9.06.2012.
Pozdrawiam!

Witaj Gratuluję córeczki

Napisane przez Efijy

Ja wstrzymam się chyba z zakupem tej maści na sutki za tydzień mam na SR o karmieniu to zapytam się jak to jest z tą maścią.

jak się czegoś dowiesz to daj znać

Napisane przez aga_bre

Hej dziewczyny. Nic nie pisałam ostatnio bo miałam do pupy dni. W weekend gości, którzy mnie wykończyli - nie nadaję się na tak długich gości. A później lekarze. No więc byłam u kardiologa z tym moim podwyższonym tetnem. Jest to tachykardia - najprawdopodobniej to na tle nerwicowym, ale lekarz upewni się po wynikach. Dała mi skierowanie na ekg, usg serca i podlączenie do holtera. Jestem już po ekg i po holterze. Jak mnie tak do tego podlączyli to się tak zestresowalam, że dzidziuś się wczoraj nic nie ruszał - nic nie pomagło, ani słodkie, ani kwaśne. Normalnie dopiero cola zadziałała i nie pojechałam do szpitala. Dzisiaj byłam już na honorowym oddaniu moczu i krwi.

Biedna ale się ochodzisz po lekarzach trzymam kciuki, żeby wszystko się wyprostowało! kiedy masz następne USG? ciekawe czy tym razem stwierdzą, że chłopczyk czy dziewczynka

Napisane przez anulka4771

I mnie to samo

Witaj


Byłam na usg:
Maluch waży 1732g i jest ułożony główką w dół co mnie bardzo cieszy: jupi::j upi: poza tym wszystko jest ok.Termin z usg 13.05 a według om 14.05
Podczas usg macica mi się stawiała,nie dobra

Super!!! a tak w ogóle to do kiedy Dzidziuś powinien się obrócić? U nas ostatnio Malutka była główką do dołu, ale lekarz mówił, że jeszcze mam miejsce i może kilka razy zmienić pozycję. my mamy termin na 16.05 więc będziemy razem siedzieć jak na szpilkach

Napisane przez śliweńka

nie mam nawet siły was nadrabiać bo taka chora jestem i zasmarkana
wyglądam jak zombi
też mi się chorować na końcówce zachciało

o masz! znowu coś Cię dopadło dużo zdrówka!

Niunia gratulacje!klaski :

[kaśka k]

Napisane przez centipede

Witamy się w 32tc

Witaj Gratuluję córeczki


jak się czegoś dowiesz to daj znać

Biedna ale się ochodzisz po lekarzach trzymam kciuki, żeby wszystko się wyprostowało! kiedy masz następne USG? ciekawe czy tym razem stwierdzą, że chłopczyk czy dziewczynka


Super!!! a tak w ogóle to do kiedy Dzidziuś powinien się obrócić? U nas ostatnio Malutka była główką do dołu, ale lekarz mówił, że jeszcze mam miejsce i może kilka razy zmienić pozycję. my mamy termin na 16.05 więc będziemy razem siedzieć jak na szpilkach

o masz! znowu coś Cię dopadło dużo zdrówka!

Niunia gratulacje!klaski :

mój lekarz mówi, że do 35 tyg może zmieniać pozycję

[anulka4771]

Napisane przez 8ewus8

no fajne pielęgniarki, że nie robi to dla nich różnicy.

Powiem Wam, ze ja już jestem wykończona, od piątku praktycznie nie wyszłam z domu, nerka boli mnie dzień w dzień przez 24/h, jeszcze 3-4 dni to jakoś wytrzymuję z tym bólem, ale im dłużej tym ciężej mi to znosić psychicznie, mam wrażenie, ze ja nie dotrwam do czerwca, że nie dam rady. Moim jedynym marzeniem na dzień dzisiejszy jest poród, który przyczyni się do ustania tego bólu. Zazdroszczę tym, które nawet muszą leżeć, ale bez bólu .

Kurna my dziewczyny to sie namęczymy nie to co facet zrobi i gitara

Napisane przez centipede

Super!!! a tak w ogóle to do kiedy Dzidziuś powinien się obrócić? U nas ostatnio Malutka była główką do dołu, ale lekarz mówił, że jeszcze mam miejsce i może kilka razy zmienić pozycję. my mamy termin na 16.05 więc będziemy razem siedzieć jak na szpilkach

Do kiedy ma czas to ja nie wiem nie mam pojęcia