2014-08-26, 15:13 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 97
|
Koleżanka...
Za miesiąc mój wymarzony ślub. Przygotowania w toku jednak jest jedna rzecz która mnie martwi. Koleżanka(dosyć dobra) kupiła białą sukienkę, choć wie, że sama będę miała suknie ecru. Oczywiście delikatnie ją poprosiłam, żeby może ją wymieniła,założyła inną, bo będę źle się czuć, ona jednak twierdzi, że nic nie może poradzić i że może jak coś nie przychodzić. Uważacie, że przesadzam? jak z nią porozmawiać?
|
2014-08-26, 15:47 | #2 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 54
|
Dot.: Koleżanka...
Ja uważem, że nie przesadziłas. Koleżanka nie powinna wybierać białej sukienki na ślub i tym bardziej jj nie zakładać skoro delikatnie dałaś jej do zrozumienia, że będzie to dla Ciebie niekomfortowe.
|
2014-08-26, 15:47 | #3 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Jego serce <3
Wiadomości: 28 892
|
Dot.: Koleżanka...
i po co się przejmować takimi rzeczami? To jest Twój dzień, zapewne najważniejszy w życiu, więc niech ona sobie idzie w tej białej i tak to TY będziesz tego wieczoru najważniejsza i najpiękniejsza i nie ma żadnego powodu, żeby przejmować się takimi koleżankami
__________________
07.11.2015 - Żona ♥ 27.11.2016 - Mama ♥ 15.01.2021 - Aniołkowa Mama 🤍 |
2014-08-26, 16:07 | #4 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 636
|
Dot.: Koleżanka...
Nie, nie przesadzasz. Jak widać nie jest to tak dobra koleżanka jak myślisz. Co to za teks, że nic nie może poradzić i zmienić sukienki? I łaskę będzie robić, że przyjdzie... Masz prawo czuć się niekomfortowo w sytuacji kiedy bierzesz ślub w sukience ecru, a twoja koleżanka ma na sobie białą. Oczywiście nie powinnaś się nią przejmować, to ty będziesz najważniejsza tego dnia, ale ona, moim zdaniem, postąpiła okropnie względem Ciebie.
|
2014-08-26, 16:08 | #5 |
Raczkowanie
|
Dot.: Koleżanka...
Wcale nie przesadziłaś. W dniu ślubu biel jest zarezerwowana dla panny młodej, a koleżanka powinna się wstydzić.
__________________
Zaobserwowane na tym forum... |
2014-08-26, 20:19 | #6 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 2 208
|
Dot.: Koleżanka...
to zalezy-jesli masz suknie balowa z mnostwem falban a kolezanka prosta biala do kolan to dla mnie nie byloby problemu
|
2014-08-26, 21:14 | #7 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 2 829
|
Dot.: Koleżanka...
Dla mnie to żaden problem. Uważam, że przesadzasz.
__________________
|
2014-08-26, 22:08 | #8 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 16 500
|
Dot.: Koleżanka...
Dokładnie tak samo myślę
__________________
Kosmetyki, ubrania i dodatki - https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=831247 Książki, filmy, CD, kasety - https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...1#post57613011 |
2014-08-26, 22:57 | #9 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-09
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 10 780
|
Dot.: Koleżanka...
Jeśli chodzi o białą sukienkę jakiegokolwiek gościa na weselu to zdania zawsze będą podzielone: część ci powie, że nie widzi w tym nic złego, część, że owszem, widzi. To jest tylko i wyłącznie TWOJA sprawa, czy ci się to podoba, czy nie. Więc jakby nie ma o czym dyskutować, czy przesadzasz, czy nie.
ALE... prosisz ją, żeby tego nie robiła, bo TOBIE się to nie podoba i ona odwala taką szopkę? No dla mnie to jest chamskie zachowanie z jej strony. I w dupie bym miała taką koleżankę.
__________________
|
2014-08-27, 05:28 | #10 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 841
|
Dot.: Koleżanka...
Dokładnie, co to za koleżanka ktora robi Ci na złość. Przeciez nie zyjemy w czasach komuny, ze dziewczyna ma jedna sukienke i tyle i nie kupi nowej albo nie zamieni starej. Gdyby Cie szanowala to by powiedziala, ze ok zaloze cos innego, a nie tekst to nie przyjde, no to nie bez łaski. Ja bym ją olała, powiedziała, że TY uważasz, że goście nie powinni mieć białych sukienek, to TWOJE zdanie, ona może mieć inne, ale to TWOJE wesele i prosisz, aby miała inną sukienke, jak znowu zaszantazuje, ze nie przyjdzie, to powiedz no trudno skoro dla niej biała kiecka jest wazniejsza niz kolezanka.
|
2014-08-27, 08:09 | #11 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 7 496
|
Dot.: Koleżanka...
dla jednej PM biała kiecka gościa to problem a dla drugiej nie. Dla Ciebie to wazne i OK.
Nie chodzi tu juz o kolor sukienki tylko o to jak się koleżanka zachowała- strzeliła focha bo co, bo ją poprosiłaś? I co to za tekst, że nie przyjdzie- szantaż jakiś? Gwiazda wieczoru cholerka. Niech nie przychodzi skoro ma w tyłku Twoją prośbę i nie potrafi uszanować zdania koleżanki. Ja bym powiedziała- OK nie przychodź
__________________
16.06.2012 |
2014-08-27, 11:07 | #12 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
|
Dot.: Koleżanka...
wredna kolezanka. jak nie chce to niech nie przychodzi.
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”. |
2014-08-27, 15:53 | #13 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 831
|
Dot.: Koleżanka...
Ale jaka ta sukienka?
Wiesz, dla mnie jest różnica między taką: A czymś takim: |
2014-08-28, 09:37 | #14 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 634
|
Dot.: Koleżanka...
Jak dla mnie zależy czy chce założyć białą suknię do samej ziemi, czy zwykłą krótką przed kolano. Jeśli to drugie to nie miałabym nic przeciwko. Jeszcze nigdy nie byłam na weselu gdzie białą sukienkę miałaby tylko panna młoda.
|
2014-08-28, 10:55 | #15 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 3 605
|
Dot.: Koleżanka...
Cytat:
Jeśli to krótka sukienka, a Ty masz długą - wg mnie nie ma powodów do zmartwień. U mnie na weselu sporo osób miało białe kreacje (wprawdzie krótkie), nie był to dla mnie problem nawet w momencie, kiedy zmieniłam suknię ślubną na krótką, białą sukienkę. Radzę wyluzować, są gorsze ślubne zmartwienia.
__________________
Bogini kuchennego zniszczenia |
|
2014-08-31, 14:56 | #16 |
Wredny kotecek
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 11 250
|
Dot.: Koleżanka...
|
2014-08-31, 16:27 | #17 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 1 420
|
Dot.: Koleżanka...
JA też uważam że przesadzasz. Myślę że żaden z gości nie będzie miał problemów z odróżnieniem panny młodej od koleżanki. Byłam niedawno na weselu, na którym jedna z gości (osoba towarzysząca kolegi pana młodego) miała suknię mniej więcej taką: http://img.szafa.pl/ubrania/0/015307...nia-slubna.jpg
Zapewniam że nikt nie mylił jej z panną młodą. Jasne, na papierosku parę osób wymieniło uwagi typu "pewnie jej z własnego została" ale na nikim nie robiło to wrażenia, z panną młoda włącznie. Co więcej - na tym samym slubie świadkowa również miała białą sukienkę - z tym że krótką. |
2014-09-05, 18:19 | #18 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: dolny śląsk
Wiadomości: 17 352
|
Dot.: Koleżanka...
ja również uważam że przesadzasz.
__________________
kosmetyki https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1235941 ciuchy https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1126161 książki https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1144051 wish https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1261853 |
2014-09-06, 14:38 | #19 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 161
|
Dot.: Koleżanka...
A ja myślę, że nie przesadzasz. Zwłaszcza po zachowaniu koleżanki.
Tak jak na pogrzeb nie zakłada się różowych kreacji, tak na ślub nie powinno się wkładać bieli bądź zupełnej czerni. Po prostu - z szacunku do PMki. A już to jak dziewczyna Ci odpowiedziała to szczyt chamstwa.
__________________
Anarchitektka "Poświęcaj tyle czasu na ulepszanie siebie, byś nie miał go na krytykę innych." - C.D.Larson |
2014-09-08, 00:46 | #20 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 831
|
Dot.: Koleżanka...
Szczerze? Moje wesele właśnie za mną i dopiero rano, już w pokoju zapytałam TŻta, czy był ktoś w białej/ecru sukience - tak z czystej ciekawości.
Serio, nawet nie zwróciłam uwagi, czy ktoś taki był, czy nie, bo serio, no musiałby ubrać max balową suknię i zrobić pełny fryz i make up. |
2014-09-08, 13:48 | #21 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 3 843
|
Dot.: Koleżanka...
uważam , że nie przesadzasz, bo biel w tym dniu jest zarezerwowana dla Panny Młodej
to przede wszystkim Twój dzień (i TŻta) i koleżanka powinna to uszanować. |
2014-09-09, 20:15 | #22 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 554
|
Dot.: Koleżanka...
Moja opinia jest taka, że przesadzasz, niestety.
Ja rozumiem, że to na pewno piękny dzień dla Was i dla Waszych rodzin, możliwe że jedyny w życiu. Będzie pewnie fotograf i kamerzysta... Ale czy naprawdę to jak się wygląda jest najważniejszą kwestią? Kiedy rozmawiam z moim facetem o ślubie to nigdy nie dyskutowaliśmy o tym jak mamy się ubrać, a raczej o tym gdzie miałoby być wesele, o jakiej porze roku i kogo chcielibyśmy zaprosić. Ja najchętniej założyłabym sukienkę w stylu pierwszego zdjęcia Dotki A goście mogą przychodzić w jeansach, T-shirtach czy czymkolwiek w czym im jest wygodnie. Serio uważam, że ubiór nie jest najważniejszą rzeczą. Atmosfera, fajni ludzie, dobra muzyka i ładna pogoda - o! I wszystko gra P.S Pominęłam kwestię zachowania koleżanki, bo uważam, że jednak powinna odpuścić i założyć coś innego skoro sobie nie życzysz. Wygląda faktycznie jakby chciała Ci zrobić na złość. Tym bardziej nie powinnaś się przejmować! Masz na pewno teraz dużo spraw na głowie, odpuść sobie ten mały mankament |
2014-09-10, 10:37 | #23 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 023
|
Dot.: Koleżanka...
Ja tam uważam, że założenie bieli w tym dniu jest po prostu nietaktowne. Ani ja, ani TŻ nie mamy dobrej opinii o osobach nietaktownych.
Serio jest tyle kolorów, że można wybrać. Rozumiem jeszcze, jak biel jest jednym z elementów- wtedy jest ok, ale jak w czerwcu na weselu widziałam laskę w białej zwiewnej kiecy, białych butach i ozdobach to jakoś mnie to zniesmaczyło... |
2014-09-11, 09:52 | #24 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 2 464
|
Dot.: Koleżanka...
Nie powinna w bieli przychodzić.
Jest wiele odcieni jednego koloru, wiele odcieni niebieskiego, różu, czerwieni, zieleni, jest w czym przebierać i wiele innych... |
2014-09-11, 14:59 | #25 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-09
Lokalizacja: Ostrowiec Św. / Wrocław
Wiadomości: 8
|
Dot.: Koleżanka...
Biel jest kontrowersyjnym kolorem i wg mnie najlepiej go unikać. Problem robi się większy, gdyż białe sukienki gości robią się coraz dłuższe, a jeśli są krótkie to nie brakuje im falban i tiulu. Za to panny młode czasem idą w innym kierunku, stawiając na prostotę i skromność, a potem to taka koleżanka wygląda tak jak powinnna wyglądać stereotypowa panna młoda
|
2014-09-16, 22:34 | #26 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 2 095
|
Dot.: Koleżanka...
Mi nie przeszkadza biala koktaliowa sukienka na weselu a bardzo mi sie podoba jak mlode dziewczyny takie po 16-18 lat maja takie zwiewne sukienki jak na zdjeciu powyzej.Uwazam ze za bardzo sie przejmujesz
|
2014-09-17, 07:55 | #27 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: śląsko-małopolskie:)
Wiadomości: 3 619
|
Dot.: Koleżanka...
mnie zadziwia to że ludzie tak uzależniają własny ślub od tego co ktoś ubierze - niesamowite. Sama mam wesele za 3 dni i zupełnie mnie to nie przejmuje. wszyscy wiedzą kto jest PM. co z tego że ktoś ubierze białą sukienkę? czy to jakoś wpływa ja jakość jedzenia, zabawę, pogodę, znaczenie uroczystości?
|
2014-09-22, 17:21 | #28 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 4 827
|
Dot.: Koleżanka...
Cytat:
Co z tego, że koleżanka ma białą sukienkę? Zazwyczaj materiał sukien ślubnych a wizytowych jest zupełnie inny. Ponadto koleżanka może dobrać kolorowe dodatki/buty/torebkę i będzie wyglądała zupełnie inaczej. Wyluzuj i nie przejmuj się pierdołami, bo pewnie im bliżej wesela będziesz miała więcej powodów to myślenia |
|
2014-09-25, 12:36 | #29 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 25
|
Dot.: Koleżanka...
ja uwazam ze masz racje i nie przesadzasz biały kolor i jego odcienie sa zarezerowowane dla panny młodej. tym bardziej bliska kolezanka powinna to uszanowac
|
2014-09-25, 16:56 | #30 |
żona bez ogona
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 6 506
|
Dot.: Koleżanka...
Ja też nie uważam, żebyś przesadzała i jestem jedną z tych osób, które uważają, że biel jest zarezerwowana tylko i wyłącznie dla panny młodej. Jest tyle kolorów, że naprawdę nie rozumiem dlaczego kobiety decydują się na ubranie bieli na nie swoje wesele. Nie bój się, że koleżanka Cie przyćmi, na pewno tak się nie stanie, bo Ty jesteś w tym dniu najważniejsza
Ale faktycznie nie rozumiem co to za koleżanka, która specjalnie robi Ci na złość. Zazdrości? Tylko to mi przychodzi do głowy. O to, że Ty będziesz w centrum uwagi. Ja bym się potrafiła o taką rzecz obrazić - serio, jeszcze jakby mi wyskoczyła z taką długą, białą kiecką to niech nie przychodzi wcale |
Nowe wątki na forum Forum ślubne |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:19.