2007-02-22, 11:44 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 52
|
Błagam pomóżcie!
Kochane dziewczynki!
Już se sama nie daję sobie rady z moim problemem. Licze na wasze wsparcie. No więc ,chodzi o mojego narzeczonego. Jesteśmy razem 3 lata-od 1,5 roku mieszkamy ze sobą. Ja mam 25 lat on jest o rok młodszy.To on mi się oświadczył(ja nie nalegałam, nawet o tym nie myślałam). Wszystko było ok do czasu.... Przed walentynkami w niedziele moj Tż powiedział mi,że jego kolega bardzo prosi by on do niego pojechał. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie to,że zawzse ten kolega wyjeżdza na weekendy do rodziny i nigdy w weekend sie nie spotykali. W trakcie rozmowy domyśliłam się że mój Tż kłamie. Gdy wyszedł do garażu zrobiłam coś strasznego-wzięłam jego komórke i sprawdziłam czy kolega faktycznie dzwonil......nie dzwonił.....co gorsza znalazłam smsa którego mój Tż wysłał do tego kolegi” Marcin jakby co to jestem dzis o 20stej u Ciebie, mam wielki dylemat i nie wiem co robić, badz niedostepny na gg” OKŁAMAŁ MNIE.(to było najgorsze bo ja cenie szczerość ponad wszystko-cały poprzedni zwiazek bylam oklamywana ,zdradzana i oszukiwana) Była rozmowa-niby chciał się spotkac z innym kolega(ktorego ja nie znosze) i on nie chcial bym sie wsciekala ze sie z nim umowil. Pzremilczalam to. Wyjechalismy na walentynki.....było cudownie... kolacja pzry swiecach, my pzrytuleni, nic nie wskazywało że jest coś nie tak. Ale cały czas miałam w pamieci tego smsa” mam wielki dylemat nie wiem co robic”. Wiec wczoraj zmusilam TZ do rozmowy. I sie zaczelo..... <płacz> Mój Tż oświadczyl mi ze on doszedl do takiego momentu w swoim zyciu ze chcialby zalozyc rodzine ale nie wie na 100%czy chce by jego zona byla ja. Powiedzial ze musi sie na tydzien odizolowac by sprawdzic czy teskni za mna i przemyslec wszystko. Dla mnie to jest szok! Nie wiem co mam robic.Powiedzial ,że ma byc to tydzien bez rozmow telefonicznych i na gg. Wszystkie koleżanki mówią mi jedno”kopnij go w dupę” ale ja go kocham.... Pomóżcie....bo ja już nie mam siły-jak ja wytrzymam tydzień?to jak tortury.A najbardziej boje sie ze po tygodniu wroci i powie ze to koniec L Lizce na wasze zdanie i porady i słowa pocieszenia. |
2007-02-22, 12:36 | #3 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 97
|
Dot.: Błagam pomóżcie!
Lepiej żeby nie wrócił po tygodniu niż zeby wrócił i do końca życia czegoś załował, lub tkwił w związku co do którego nigdy nie będzie pewny... To pierwsza myśl jaka mi przyszła do głowy...
Z drugiej strony, z doświadczenia wiem (na szczęście nie mojego), że niktórym facetom przed ślubem "bije"... Chcą na rózne sposoby dowiedzieć się czy to co robią jest sluszne, że podjęli dobrą decyzje, czy napewno chcą tej a nie tamtej... A wiadomo, jak facet musi pomyśleć, to ucieka w swój własny świat, wtedy nie potrafi o niczym innym nie myśleć, nie potrafi niczego innego zrobić... jest tylko on i problem. Tacy są już faceci, dlatego to go usprawiedliwia przed tym że chce tydzień wolnego.. Jeżeli nie chodzi o inny poważny związek z inną kobietą, to dałabym mu szanse...Ale co do ślubu to sie nie spieszcie. Nie wolno podejmowac żadnej decyzji tak poważnej, jeżeli sie nie jest na 100 % pewnym. Pozdrawiam i nie martw się.. Radzę lepiej ci bardziej zwrócić teraz uwagę na jego każde zachowanie i wyciągać wnioski z tego co robi, co mówi i co myśli (z tym najgorzej ) |
2007-02-22, 13:25 | #4 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 26 565
|
Dot.: Błagam pomóżcie!
Cytat:
Domyslam sie w jakims jestes szoku,a le daj mu ten tydzien na przemyslenia bo co innego niby mozesz zrobic.... Jeszcze nie kop go u d..., najwyzej pozniej nadrobisz. Pomysl tylko dlaczego tak nagle wzielo go na przemyslenia.....
__________________
[*] 11.09.2012 jeszcze się kiedyś spotkamy... |
|
2007-02-22, 13:44 | #5 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 489
|
Dot.: Błagam pomóżcie!
ja bym za takiego nie wychodzila
mowi ci o malzenstwie i zakladaniu rodziny a nie jest pewny czy z toba!!! malzenstwo jest na dobre i zle a z podejsciem twojego TZ jak bedzie to zle to on czmychnie gdzie pieprz rosnie, do "swojego meskiego swiata" a ty zostaniesz z dzieciakami i problemami (to takie spekulacje) oswiadcza ci sie a potem nie jest pewien- tego nie rozumie juz w ogole jak on cie traktuje? jak zabawke? on chyba nie liczy sie z twoimi uczuciami na moje to facet chce sobie poszalec przez tydzien a potem potulnie wroci do ciebie a jak bedziesz sie czula jako jego zona? bedziesz miec do niego jeszcze zaufanie? bedziesz czuc sie przy nim bezpiecznie, ze juz ci takiego numeru wiecej nie wywinie? przykro to pisac ale chyba rzeczywiscie kolezanki maja razje trzymaj sie |
2007-02-22, 13:57 | #6 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 8 320
|
Dot.: Błagam pomóżcie!
Dziwne trochę. Niby kocha, ale okłamuje i nie wie czy chce byś była jego żoną.
Ale ok. Niech ma. Daj mu tydzień. Ba! Daj mu nawet dwa, a Ty zajmij się swoim życiem. Nie siedź w dimu, nie płacz. Niech zobaczy, że na nim świat się nie kończy. Sama się zastanów czy napewno chcesz być z tym człowiekiem, czy chcesz by był Twoim mężem, ojcem Twoich dzieci. Jeszcze masz (macie) czas na małżeństwo. Jeśli któreś z Was uzna, że trzeba poczekać to poczekajcie i zobaczcie co z tego wyjdzie... Nic na sile
__________________
Życie to ciągłe ryzyko. |
2007-02-22, 14:33 | #7 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 1 334
|
Dot.: Błagam pomóżcie!
Przez tydzień będzie szalał i robił, co Mu sie podoba. Będzie się własnoręcznie przekonywał czy z Toba będzie Mu najlepiej
A jak po tyg. łaskawie stwierdzi, że jednak nie jesteś taka zła, zrobi minę zbitego psiaka, powie, że przez ten czas żyć bez Ciebie nie mógł, to co zrobisz - przyjmiesz Go z otwartymi ramionami A potem co udacie, że nic sie takiego nie stało, że nawet na dobre to Wam wyszło, że jest nawet lepiej. Ty będziesz robić dobrą minę do złej gry - wiedząc, że nie kocha Cię bezinteresownie i bezwarunkowo. On będzie szczęśliwy - przekonany, że kochasz Go mimo wszystko i Go nie zostawisz, bo żyć bez Niego nie potrafisz. I będziecie sobie szczerze przysięgać na dobre i na złe W głowie mi się to nie mieści Po co sie oświadczał. Zmuszał Go ktoś. Boi sie starokawalerstwa Czarno to widzę
__________________
MOJA CÓRECZKA WALCZY O ŻYCIE MOŻESZ JEJ POMÓC www.serce-oliwki.pl
|
2007-02-22, 14:45 | #8 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 4 950
|
Dot.: Błagam pomóżcie!
Daj mu ten tydzień.Pod żadnym pozorem nie dzwoń i nie pisz-tak jak chce.
Zatęskni i przybiegnmie z podkulonym ogonem.A jak nie?Tzn,że nie był Ci pisany. Ja myślę,że to naturalne rozterki.Każdy tak czasem ma...Po prostu daj mu ten czas. |
2007-02-22, 14:59 | #9 |
Zadomowienie
|
Dot.: Błagam pomóżcie!
takie sprawdzanie bardzo źle mi się kojarzy
i te oświadczyny.. takich rzeczy nie robi się pod wpływem impulsu i stąd wnioskuję,że Twój Tż nie należy do odpowiedzialnych za swoje czyny,a to z kolei nie stawia go w dobrym świetle oczywiście,niech sobie przemyśli wszystko,w końcu nie jesteście dziećmi i jakieś zrozumienie należy wykazać,ale ja byłabym niezwykle ostrożna na Twoim miejscu. Hm.. myślę,że zrodziłoby to we mnie tak duży niepokój,że nie byłabym w stanie psychicznie kontynuować takiego związku.....
__________________
Przyjmę wszystko. Tylko pokaż mi sens. |
2007-02-22, 15:23 | #10 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 97
|
Dot.: Błagam pomóżcie!
yorkshirka wiedzę że twojego kochanego wszyscy wzieli juz na straty... A przeciez ty też nie byłaś do końca w porządku.. Skoro mówisz że szczerosć i uczciwość bardzo się liczy u ciebie, to dlaczego sprawdzałaś go, grzebałaś w komórce, itp. Może chłopak rzeczywiście nie jest taki zły, tylko potrzebuje czasu.
|
2007-02-22, 15:33 | #11 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 5 278
|
Dot.: Błagam pomóżcie!
Przez tydzień sie upewni, czy cie na tyle kocha?
TYDZIEŃ??!! Przecież to jest śmieszne. U mnie byłby skreślony. Nie jestem zabawką żeby mnie odstawiać na półkę. Zgadzam się z Kasiakkk - on sie wyszaleje i stwierdzi, że w sumie nie jesteś jednak taka zła, "nadasz się" Szok!
__________________
|
2007-02-22, 15:34 | #12 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 1 334
|
Dot.: Błagam pomóżcie!
Morunda - autorka wątku zorientowała się, że ją oszukuje i chciała się upewnić (przepraszam za 3 os.). Nie popieram takiego działania, ale znam osoby, które potrafią klamac w żywe oczy bez mrugnięcia i nieraz człowiek musi uciekać sie do różnych sposobów, żeby poznac prawdę.
Gdyby On poprosił o rozmowę, powiedział o swoich watpliwościach i wtedy poprosił o ten tydz., wówczas widziałabym jakieś szanse. W takim wypadku (jak wyżej opisany) byłby u mnie spalony.
__________________
MOJA CÓRECZKA WALCZY O ŻYCIE MOŻESZ JEJ POMÓC www.serce-oliwki.pl
|
2007-02-22, 16:22 | #13 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 97
|
Dot.: Błagam pomóżcie!
autorka wątku, oprócz tego, że chce opini na ten temat, potrzebuje również pocieszenia jak sama napisała..Zachowanie tego kolesia również mi się ani trochę nie podoba, ale uważam, że z krótkiego opisu sytuacji żadna z nas nie ma prawa przekreślić go całkowicie. Nie wiadomo jak było tak naprawdę między nimi...
|
2007-02-22, 16:24 | #14 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Lemoorland
Wiadomości: 7 072
|
Dot.: Błagam pomóżcie!
Nie popieram działania- wyjadę i sprawdze czy tęsknie. Jak tęsknie będziesz moją zona i matką moich dzieci....
Nie wiem, co Ci poradzić??? Może tez przemysl tak jak on? |
2007-02-22, 16:29 | #15 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Łodź
Wiadomości: 701
|
Dot.: Błagam pomóżcie!
Wyobrażam sobie jakie to musi byc ciężkie dla Ciebie
Ja dałabym mu ten tydzień na przemyślenie i też bym przemyślała......czy chce być z nim po tym co pwoiedział. |
2007-02-22, 17:05 | #16 |
Raczkowanie
|
Dot.: Błagam pomóżcie!
Zgodzę się z dziewczynami. Kiedy facet chce coś przemyśleć zamyka się w swojej jaskini (czytaj garażu, pokoju itp.) jak kiedyś napisano w jednej książce...to trudne, ale daj mu ten czas.
Oświadczył Ci się, ale czas mija i coraz bliżej do ślubu. Zdaje sobie sprawę, że ta decyzja zaważy na całym Twoim i jego życiu. I coś mi się zdaje, że się przestraszył... Ale myślę, że poukłada sobie to w głowie i ten strach minie. Trzymaj się ciepło i mam nadzieję, że już niedługo napiszesz nam, że wszystko w porządku. |
2007-02-22, 17:19 | #17 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 52
|
Dot.: Błagam pomóżcie!
Dziękuje Wam za swoje opinie, niektore bardzo bola-ale sa prawdziwe.
Przed chwila wyszedl..... pakowal sie....ja plakalam......on mnie pocieszal.... ja dalej plakalamon mnie przytulal i kazalam mu wyjsc~! Strasznie mnie boli, ze osoba ktora tak kocham....za ktora oddalabym zycie,tak mnie traktuje....nie moge sie opanowac. mam nadzieje ze ten tydzien szybko minie(nie wazne z jakim skutkiem) co ma byc to bedzie. Sama tez postaram sie spojrzec na to wszystko obiektywnym okiem, przemyslec. Wlasnie napisal smsa"Skarbie Kocham Cie prosze zrozum...." <placz> |
2007-02-22, 17:27 | #18 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 1 334
|
Dot.: Błagam pomóżcie!
przykra sytuacja
Wiesz gdzie On spędzi ten tydzień, mówił Ci o swoich planach?
__________________
MOJA CÓRECZKA WALCZY O ŻYCIE MOŻESZ JEJ POMÓC www.serce-oliwki.pl
|
2007-02-22, 17:48 | #19 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 52
|
Dot.: Błagam pomóżcie!
|
2007-02-22, 18:17 | #20 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 64
|
Dot.: Błagam pomóżcie!
moja rada - poczekaj,
wiem, że to długo, ja tęsknię za swoim Tz-em nawet gdy nie widzę go 1 dzień. Ale byc może to czekanie się Tobie opłaci. Z może się jednak przestraszył tego, że "klamka zapadła". Ma 24 lata - jest bardzo młody, może za młody na małżeństwo (?) |
2007-02-22, 18:24 | #21 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 52
|
Dot.: Błagam pomóżcie!
[quote=bacha;3764568]
Z może się jednak przestraszył tego, że "klamka zapadła".quote] Ale nic nie zapadło.....ja go nie zmuszam do małżeństwa,nawet mu nic nie mówiłam że może byśmy się za salą pooglądali.....nic z tych rzeczy-to jemu coś odbiło że nagle rodzina i dzieci- eno eno jakie dzieci-nawet o tym nie rozmawialiśmy totalna załamka-nie wiem co mam zr soba zrobic........ |
2007-02-22, 18:38 | #22 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 64
|
Dot.: Błagam pomóżcie!
Qrcze to nie wiem, może poprostu uwierz mu i poczekaj cierpliwie. Nie ma co gdybać, najważniejsze żebyś po tym tygodniu nie myślała tylko o tym, żeby wrócił. Myśl o tym, żeby uszanować jego dycyzję. Od tego zależy Twoje przyszłe życie. ON MUSI BYć PEWNY, żE CHCE żEBYś TO WłASNIE TY BYłA Tą, Z KTóRą CHCE SPęDZIć żYCIE.
3maj się i bądź dzielna |
2007-02-22, 18:40 | #23 |
Zadomowienie
|
Dot.: Błagam pomóżcie!
nie wiem co Twój Tż kombinuje nie rozumiem czemu nie porozmawiał o tym z Tobą szczerze... myślę,że pozostaje Ci czekać - przemyśl jego zachowanie i staraj się tym nie dręczyć.
__________________
Przyjmę wszystko. Tylko pokaż mi sens. |
2007-02-22, 19:16 | #24 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 11 126
|
Dot.: Błagam pomóżcie!
Życzę, by tydzień migiem zleciał, a TŻ zrozumiał, że ma przy sobie kogoś wyjątkowego i że warto się z Tobą zestarzeć i doczekać wnucząt. Scistam Cię mocno
__________________
|
2007-02-22, 19:23 | #25 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 8 052
|
Dot.: Błagam pomóżcie!
Cytat:
No właśnie.Ja rozumiem, ze przed slubem różne rzeczy przychodzą do głowy i tak naprawde nikt nie wie czy osoba z którą sie jest, jest tą jedyną, która jest mu "pisana".Przykro Mi byłoby usłyszeć te słowa Dokładnie, może rzeczywiście potrzebuje jakiegos wyciszenia,musi sobie coś przemyśleć skoro ma jakieś wątpliwości, ale warto byłoby pomyśleć w tym momencie o Tobie, jak Ty sie z tym poczujesz.Moim zdaniem powinien z Tobą szczerze, poważnie porozmawiać, bo to chodzi o Wasze wspólne życie, a nie ...najłatwiej spakowac sie i stwierdzić, że potrzebuje czasu
__________________
Bartuś 29.08.2009 "Byle smród co walczy z wentylatorem uważa się za Don Kichota" /S.J.Lec/ |
|
2007-02-22, 19:23 | #26 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 1 334
|
Dot.: Błagam pomóżcie!
Cytat:
choć prawdę mówiąc, nie potrafię sobie wyobrazić bycia z kimś, kto tak podchodzi do sprawy
__________________
MOJA CÓRECZKA WALCZY O ŻYCIE MOŻESZ JEJ POMÓC www.serce-oliwki.pl
|
|
2007-02-22, 19:31 | #27 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: W-wa
Wiadomości: 6 572
|
Dot.: Błagam pomóżcie!
przez tydzień chłopak się zabawi, rozerwie. spróbuje jak jest z inną.
ja bym nie poszła na takie coś |
2007-02-22, 19:36 | #28 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 5
|
Dot.: Błagam pomóżcie!
ja uważam, że ten tydzień nic nie zmieni, ty będziesz się zamartwiać a on może świetnie bawi się teraz z tą drugę?? Wiem, że to przykre ale uważam, że powinnaś cieszyć się z tego, że przed ślubem macie taki problem a nie po. Ja na Twoim miejscu dałabym sobie spokój i oddała mu pierścionek. A z resztą nie oddałabym, wkońcu dostałaś go jakby w prezencie. Głowa do góry, z pewnością znajdziesz swoją drugą połówkę tylko daj sobie trochę czasu. Powodzenia,
|
2007-02-22, 19:48 | #29 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 4 950
|
Dot.: Błagam pomóżcie!
Ważne też skąd wzięły się jego wątpliwości.Czy po prostu,tak jak każdy ma czasem chwile zwątpienia czy przez inną kobiete??
Kiedyś powiedziałabym:kopnij go w d.Nie warto. Teraz przez sytuacje w jakiej sama jestem mówie:zobacz co się będzie działo.Może spraw aby się troche wystraszył.Żeby to on bał się że straci Ciebie. Bardzo niedojrzale postapił.Nie prosi się o rękę kobiety jeśli się nie jest pewnym,ze chce się aby to ona była żoną |
2007-02-22, 19:53 | #30 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 545
|
Dot.: Błagam pomóżcie!
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:31.