Ratujcie mnie!!! A raczej mój pędzelek!!!!

[mariolka_]

Witam. No właśnie, potrzebuję pomocy
Nie robiłam już jakiś czas paznokci z powodu braku czasu, dzwoni do mnie dziś koleżanka i chce tipsy, idzie jutro na wesele i rano ma przyjechac. Problem w tym, że dziś otwieram tubę z pędzelkiem a tu...... jeden pędzelek w którym rozdwarstwiły się włoski, wyglada teraz jak pędzelek pałaczony po bokach z pędzelkami do zdobienia. Potraktowałam go płynem do mycia pędzelków, dokładnie osuszyłam, a tu znów to samo, tak jak by się włoski "rozczapirzyły".
pomóżcie, co z nim zrobić????? Jak go szybko zregenerować????
Dodam że używam nr 4 kolinsky. Czytałam gdzieś w jakims wątku już o tym, ale nie mogłam teraz znaleźć, któraś z Was pisała coś o szamponie?????, nie wiem, macie jakieś pomysły????
plisss..........

---------- Dopisano o 20:16 ---------- Poprzedni post napisano o 20:13 ----------

może poobcinać te włoski??? wiem że mnie nie ominie kupno nowego, ale do tej pory byłam z tego zadoolona, nigdy nic się z nim nie działo, a stare powyrzucałam ....

[frauhelga]

nasacz go zelem,i scisnij palcami-powinno pomoc.

[mariolka_]

a potem znów przemyć??

[frauhelga]

jak go umyjesz,to sie znowu rozciapirzy-nazeluj,nadmiar wtrzyj i mozesz pracowac.

[Magali]

Nie. Jak przemyjesz, to znów się taki zrobi. Pędzla do żelu generalnie nie polecam myć, raczej przetrzeć na koniec pracy wacikiem bezpyłowym nasączonym cleanerem i tak zostawić.

[mariolka_]

ok, a jak pracujecie na różnych żelach to zmieniając żel nie przemywacie go?? Chodzi mi o 3-fazowe, bo i na takich pracuję

---------- Dopisano o 21:13 ---------- Poprzedni post napisano o 21:11 ----------

albo jeśli robię frencza i używam mlecznego różu, a potem cleara, to nie przemywam go?? na kursie babka mówiła : przed każdym nałożeniem żelu dokładnie go umyj i wytrzyj w wacik bezpyłowy"

[Magali]

Wycieram żel z pędzla, następnie przecieram wacikiem bezpyłowym z cleanerem, w razie potrzeby przecieram kilka razy, żeby wyciągnąć kolor. Takie dokłądne mycie i suszenie pędzla skutkuje właśnie rozczapierzaniem. Polecam mieć kilka pędzli.

[sunniva2007]

Napisane przez mariolka_

ok, a jak pracujecie na różnych żelach to zmieniając żel nie przemywacie go?? Chodzi mi o 3-fazowe, bo i na takich pracuję

---------- Dopisano o 21:13 ---------- Poprzedni post napisano o 21:11 ----------

albo jeśli robię frencza i używam mlecznego różu, a potem cleara, to nie przemywam go?? na kursie babka mówiła : przed każdym nałożeniem żelu dokładnie go umyj i wytrzyj w wacik bezpyłowy"

wedlug mnie wystarczy jak przetrzesz go wacikiem bezpylowym (ale suchym i dokaldnie) ja tak robie i moje pedzle trzymaja sie doskonale- i nie uzywam jakis wypasionych za 100zl, tylko takie za 30pare zloty, jeden mam juz dwa lata)

[mariolka_]

własnie wykompałam mój pędzelek w żelu
jak narazie jest spoko, wytarłam go suchym wacikiem, zobaczymy co będzie jutro
a jakich używacie pędzli? bo kupno nowego chyba mnie nie ominie

[Magali]

Jakiś za 10zł i jestem zadowolona Żel nie jest tak wymagający w kwestii pędzli jak akryl Sztuczne włosie - dla mnie lepsze niż naturalne.

[nattaliah]

Ja mam #4 od DR. Całkiem spoko i nic się nie rozcapirza. Nigdy po pierwszym czyszczeniu cleanerem w niczym go nie moczyłam. Nawet po białym żelu po prostu wycieram porządnie o wacik i stoi grzecznie w pojemniczku na pędzle.

[byliczka]

Absolutnie nie traktowac pędzli żadnymi cleanerami- to wyrok dla pędzli Cleanery i wszystkie niby płyny do czyszczenia niestety tylko wysuszają włosie i robią z niego miotełkę.
Pędzel po każdej zmianie żelu przetrzec SUCHYM wacikiem.
Tak samo po każdej skończonej pracy, wkładamy pędzelem między wacik, ściskamy i zostawiamy! Pędzel musi byc nasączony żelem, tylko wtedy zachowa swój kształt.
Także żadne cleanery i inne spirytopodobne cuda- N.I.E

[RoksiSK]

Naturalne włosie tak jak pisze Byli najlepiej przetrzeć w suchy wacik. Raz swój przemyłam cleanerem, miałąm na nim cover i zaczął łysieć - na szczęście kąpiel w żelu pomogła.
Sztuczne można przecierać wacikiem nasączonym cleanerem, ale nie "za dokładnie" - tak z wierzchu.
Pędzle mam z naturalnego te
http://www.dobrarada.com.pl/index.ph...tor-kolinsky-4
http://www.dobrarada.com.pl/index.ph...tor-kolinsky-6
Są bardzo dobre. Zresztą Byli mi je kiedyś poleciła.
Natomiast ze sztucznego niedawno kupiłam - ze względu na żel, który zabawiam masą perłową i brokatem - a szkoda mi tamtych
http://www.allegro.pl/item888513904_...wyjatkowe.html
http://www.allegro.pl/item888514684_...lu_okazja.html
Bardzo dobrze się nimi nakłada żel.

[byliczka]

Dokładnie, Nail Creatory od DR to świetne pędzle!
6 jest

[anick88]

a mi sie od tych skladanych zawsze odkleja gora, ta koncowka
i przestalam je zamawiac.
natomiast te od doberka - rewelka!

[nieslon]

a do akrylu jaki pędzelek polecacie???

[RoksiSK]

Napisane przez anick88

a mi sie od tych skladanych zawsze odkleja gora, ta koncowka
i przestalam je zamawiac.
natomiast te od doberka - rewelka!

Nawet nie starsz Takie śliczne są

[anick88]

zalezy to czego?
do zdobien mam z eurofaszon ;P
i chwale sobie
natomiast do tworzenia paznokietkow mam granda od doberka i tez jest ok

aczkolwiek ja jestem zelowa

roksi nie chce cie straszyc, ale cztery rozkleily sie po okolo 2tyg-msc .. :/ ...
tru lajf :P

[RoksiSK]

Dobrze, że kupiłam tylko 2 Anick miałaś je od tego sprzedawcy?

[nieslon]

a jaki rozmiar do akrylu polecacie???

[mariolka_]

Hej, no więc tak, rzeczywiście kompiel w żelu pomogła, no i pędzel jak nówka, nie będę musiała nowego kupować.
Dziękują Wam za pomoc, a paznokietki wyszły rewelka.
Nawet powiem coś jeszcze, nie jestem zbytnio doświadczona, lecz zawsze po 'kompieli" w cleanerze przy nakładaniu żeli robiły mi się mikroskopijne bąbelki, niewidoczne gołym okiem, dopiero podczas opracowywania pazurka, a dziś bezproblemowo
Buziaczki

[RoksiSK]

Cieszę się, że udało Ci się uratować pędzel

[anick88]

zaskocze Cie
mialam je od dobrej rady

ale wg mnie sa takie same

jesli chodzi o rozmiar, to ja mam 10
a do zdobien 4 jezyczek

no widzisz, jednak odratowany
takze zapamietajcie dziewczyny - pedzelkow cleanerem nie traktujemy

[frauhelga]

strasznie szekszi ten temat
jezyczki i rozmiary...
mrrrrau

[anick88]

helgus prosze natychmiast isc na babskie!
bys moze troche czasu przyjaciolkom poswiecila com??

a nie mi tu demoralizujesz jezyczkami i rozmiarami

[mariolka_]

a zaczęło się tak niewinnie, od zwykłych włosków

[frauhelga]

Napisane przez anick88

helgus prosze natychmiast isc na babskie!
Bys moze troche czasu przyjaciolkom poswiecila com??

a nie mi tu demoralizujesz jezyczkami i rozmiarami :d

:d:d:d:d

[RoksiSK]

Ładnie to tak o języczkach i rozmiarach a ja na rozwiązaniu jestem i jeszcze przynajmniej 2 miesiące postu

Anick88 - może Dobrarada ma od innego producenta Dam znać, jak się będą sypać - tfu, tfu!!!

[byliczka]

Roks a czemu postu?
Ponoc seks przyspiesza poród
Także na mecie zaprzęgnij małża i niech przyspiesza! :P

[anick88]

mozliwe.. to daj znac roksi!
wyglada tak samo.. ale byc moze producent inszy

jednak ja ogolnie nie jestem fanka takich skladanych, bo predzej czy pozniej cos sie z nimi dzieje
jak w koncu dam rade zwlec sie z lozka, to zrobie zdjecie,
bo nawet zostawilam na pamiatke ten pyndzel

byli.. ty i te twoje rady
niejedne malzenstwo bys odratowala ;P