Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji:) - Strona 157 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Uroda > Biochemia kosmetyczna

Notka

Biochemia kosmetyczna Interesujesz się biochemią kosmetyczną? Chcesz poznać działanie poszczególnych składników zawartych w kosmetykach oraz ich wpływ na zdrowie. Dołącz do nas.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-02-07, 09:56   #4681
mhm0808
Obcy 8 pasażer Nostromo
 
Avatar mhm0808
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Warszawa/Gdańsk
Wiadomości: 19 675
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji:)

Cytat:
Napisane przez kasik71 Pokaż wiadomość
to Ci zazdroszczę bo z moim odwrotnie jakoś (średnia na półrocze 3,6 (twierdzi to i tak super bo średnia klasy to 3,2)
jak Młody chodził do podstawówki i gimnazjum to brał udział w olimpiadach matematycznych i nawet zdażało mu sie zajmowac 1 a ostatecznie 3 miejsce - sam się do tych olimpiad zgłaszał bo matematyczka na początku nawet go nie typowała (a w szkole miała 4 z matmy - dziwne nie)
ale On w ogóle nie siedzi nad książkami - tyle byle zadane lekcje odrobić (bo twierdzi że oceny nie odzwierciedlają jego wiedzy - bo niby ma talenta wrodzone - ciekawe co powie na egzaminach na studia a na Polibude chce iść) MASAKRA jakaś
w związku z ocenami ma szlaban na kompa (komp na hasło tylko wieczorem) to gra całymi dniami na gitarze te sama melodię
kiedyś jak wracałam do domu to synuś z buziakiem czekał w przedpokoju a teraz do jak nie kolegi to na spacerze z koleżanką (czy to już????)
a widziałaś kiedyś Małgoś jakim językiem ta nasza młodzież pisze na Facebook'u
Młody twierdzi że tak wszyscy to i On musi aby się nie wyróżniać i mieć towarzystwo (sama już nie wiem co jest dla naszych dzieci lepsze)
w sumie to grzeczny ale z Małżem za łby się biorą o każde słóweczko (tzn. Małż nie odpuszcza i się czepia jak stara baba - koszmarek - czasami myślę że to Małż wszedł w okres dojrzewania)
a jak tam u Twojego - dziewczyny sie pojawiły - a jak z imprezami - puszczać - nie puszczać?
dzisiaj z koleżanka ma w domu pączki robić (strach co tam w chałupie zastanę)
no u mnie -wypisz wymaluj- tak samo
nic innego, tylko musimy się przystosować do nowych warunków ja mam z moim synem bdb kontakt (jak sądzę i ogólnie fajnie się dogadujemy. Puszczam go chociaż się bardzo o niego boję. On to wie i wie, że mu wielu rzeczy nie wolno (ma chore serce + komplikacje
Nie uczy się specjalnie, ale sobie radzi - on też jest w mat/fiz/inf ale chyba będzie chciał sie przenieść na biol/chem on tak trochę za moją siostrą - która - uwaga uwaga!!! - wczoraj wysłała papiery habilitacyjne pracuje na PG na biotechnologii... z całego tego dojrzewania rzeczywiście najwięcej mnie obciąża konieczność wychowywania małżonka się chłop nie umie przystosować do nowych warunków współpracy trochę mnie to kosztuje wysiłku ale jestem dobrej myśli...
__________________
Crazy Handful of Nothin






mhm0808 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-07, 10:01   #4682
abrakatabra
Zakorzenienie
 
Avatar abrakatabra
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 3 767
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji:)

Cytat:
Napisane przez margoltka Pokaż wiadomość
Padłam. "Wszystko jest ekologiczne" - szczególnie glikol propylenowy. No i wróćmy do parabenów!
Nie tak dawno zaprosili jeszcze innego dermatologa, która mówił, że parabeny nie są szkodliwe i cała negatywna otoczka, która jest tworzona wokół nich jest mitem. Ktoś sporo płaci za reklamę swoich produktów bo nie widzę innego wytłumaczenia aż takiej promocji
abrakatabra jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-07, 10:09   #4683
anula_ga
Zakorzenienie
 
Avatar anula_ga
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 8 896
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji:)

Cytat:
Napisane przez Melya Pokaż wiadomość
Dziewczyny, widziałyście to...? http://dziendobry.tvn.pl/video/reczn...est,75561.html Po prostu zabrakło mi słów. "Wszystko, co na tej Ziemi, jest ekologiczne. Nie mamy tego z innych planet (...)".
no ona napewno nie jest ekologiczna, bo ewidentnie jest z innej planety......
Cytat:
Napisane przez _Kari_ Pokaż wiadomość
Ja to wczoraj oglądałam na żywo... jakaś Pani dr drematolog się wypowiadała... przykro mi tylko było że do jej teorii nie zaprosili kogoś kto uzywa home made'owych kosmetyków ;/
Ona gadała tak jakby olejki np z ZSK czy Mazideł... były mieszane w brudnej beczce w Afryce a my się podniecamy nakładając na twarz - twierdziła ze to nie ma żadnych atestów, badan i tam moze byc wszytsko ;/ ZAAAAALLLL i teraz ktoś kto oglądał a nie miał o tym pojęcia bedzie dalej tkwił w drogeryjnych "cudach"...
ano żal.....
szkoda, że tak kiepsko dobierają fachowców i puszczają w świat wiedzę takich ignorantów
Cytat:
Napisane przez kasik71 Pokaż wiadomość
to Ci zazdroszczę bo z moim odwrotnie jakoś (średnia na półrocze 3,6 (twierdzi to i tak super bo średnia klasy to 3,2)
jak Młody chodził do podstawówki i gimnazjum to brał udział w olimpiadach matematycznych i nawet zdażało mu sie zajmowac 1 a ostatecznie 3 miejsce - sam się do tych olimpiad zgłaszał bo matematyczka na początku nawet go nie typowała (a w szkole miała 4 z matmy - dziwne nie)
ale On w ogóle nie siedzi nad książkami - tyle byle zadane lekcje odrobić (bo twierdzi że oceny nie odzwierciedlają jego wiedzy - bo niby ma talenta wrodzone - ciekawe co powie na egzaminach na studia a na Polibude chce iść) MASAKRA jakaś
w związku z ocenami ma szlaban na kompa (komp na hasło tylko wieczorem) to gra całymi dniami na gitarze te sama melodię
kiedyś jak wracałam do domu to synuś z buziakiem czekał w przedpokoju a teraz do jak nie kolegi to na spacerze z koleżanką (czy to już????)
a widziałaś kiedyś Małgoś jakim językiem ta nasza młodzież pisze na Facebook'u
Młody twierdzi że tak wszyscy to i On musi aby się nie wyróżniać i mieć towarzystwo (sama już nie wiem co jest dla naszych dzieci lepsze)
w sumie to grzeczny ale z Małżem za łby się biorą o każde słóweczko (tzn. Małż nie odpuszcza i się czepia jak stara baba - koszmarek - czasami myślę że to Małż wszedł w okres dojrzewania)
a jak tam u Twojego - dziewczyny sie pojawiły - a jak z imprezami - puszczać - nie puszczać?
dzisiaj z koleżanka ma w domu pączki robić (strach co tam w chałupie zastanę)
ja mam kobitę w domu.
na imprezy puszczam, chyba nie ma sensu zabraniać chyba zostaje nam tylko prosić o rozsądek.
co do randek - ano to już....
ja wolę jak mi do domu przywlecze niż mają się po mieście albo niewiadomogdzie szwędać, więc staram się wychodzic naprzeciw tej sytuacji a nie stawać im w poprzek .... kilku zięciów juz przerobiłam
__________________

Edytowane przez anula_ga
Czas edycji: 2013-02-07 o 10:12
anula_ga jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-07, 10:13   #4684
kasik71
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 338
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji:)

Cytat:
Napisane przez mhm0808 Pokaż wiadomość
no u mnie -wypisz wymaluj- tak samo
nic innego, tylko musimy się przystosować do nowych warunków ja mam z moim synem bdb kontakt (jak sądzę i ogólnie fajnie się dogadujemy. Puszczam go chociaż się bardzo o niego boję. On to wie i wie, że mu wielu rzeczy nie wolno (ma chore serce + komplikacje
Nie uczy się specjalnie, ale sobie radzi - on też jest w mat/fiz/inf ale chyba będzie chciał sie przenieść na biol/chem on tak trochę za moją siostrą - która - uwaga uwaga!!! - wczoraj wysłała papiery habilitacyjne pracuje na PG na biotechnologii... z całego tego dojrzewania rzeczywiście najwięcej mnie obciąża konieczność wychowywania małżonka się chłop nie umie przystosować do nowych warunków współpracy trochę mnie to kosztuje wysiłku ale jestem dobrej myśli...
no to przybij piątkę
Młody nie za bardzo chce gadać o sprawach damsko-męskich (że to jest zbyt osobiste) musze uzyc troche mojej "parapsychologii" żeby sie dał wciagnać w rozmowę (no bo i min. na tym dobry kontakt powinien polega)
od małego starałam sie mu wpoic co to alkohol i narkotyki moga zrobic z człowiekiem (twierdzi że to rozumie)l
A jak z alko na takich imprezach ???? pozwalac na troche ????
kasik71 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-07, 10:19   #4685
mhm0808
Obcy 8 pasażer Nostromo
 
Avatar mhm0808
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Warszawa/Gdańsk
Wiadomości: 19 675
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji:)

Cytat:
Napisane przez kasik71 Pokaż wiadomość
no to przybij piątkę
Młody nie za bardzo chce gadać o sprawach damsko-męskich (że to jest zbyt osobiste) musze uzyc troche mojej "parapsychologii" żeby sie dał wciagnać w rozmowę (no bo i min. na tym dobry kontakt powinien polega)
od małego starałam sie mu wpoic co to alkohol i narkotyki moga zrobic z człowiekiem (twierdzi że to rozumie)l
A jak z alko na takich imprezach ???? pozwalac na troche ????
nie wiem. ja w liceum piłam może nie jakoś bardzo dużo, ale piłam, pamiętam i w ogóle bardzo dużo imprezowałam we wczesnej i trochę późniejszej młodości.... i jakoś żyję...
Z moim synem to nie ma w ogóle kwestii, bo ona ma uszkodzoną wątrobę, więc picie w ogóle nie wchodzi w rachubę
Ale chyba nie akceptowałabym picia, nawet jakby był zdrowy alkohol to trucizna, nie oszukujmy się
__________________
Crazy Handful of Nothin






mhm0808 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-07, 10:20   #4686
kasik71
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 338
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji:)

Cytat:
Napisane przez anula_ga Pokaż wiadomość
ja mam kobitę w domu.
na imprezy puszczam, chyba nie ma sensu zabraniać chyba zostaje nam tylko prosić o rozsądek.
co do randek - ano to już....
ja wolę jak mi do domu przywlecze niż mają się po mieście albo niewiadomogdzie szwędać, więc staram się wychodzic naprzeciw tej sytuacji a nie stawać im w poprzek .... kilku zięciów juz przerobiłam
no ja tez staram się do 'jego rozsądku" przemawiać

ja tam na "synową" otwarta jestem (obiecałam sobie że takich błędów jak moja teściowa to nie chce popełnić)

tylko że Młody pewnie woli się poobściskiwać na Starówce niż pod okiem rodziców
kasik71 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-07, 10:21   #4687
_Kari_
Zakorzenienie
 
Avatar _Kari_
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 6 523
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji:)

Cytat:
Napisane przez anula_ga Pokaż wiadomość
no ona napewno nie jest ekologiczna, bo ewidentnie jest z innej planety......

ano żal.....
szkoda, że tak kiepsko dobierają fachowców i puszczają w świat wiedzę takich ignorantów
No ona to na bank jest z innej planety... zreszta jeśli jest faktycznie expertem Vichy to co się dziwić... ich kremy kosztują odpowiednio dużo... więc musi negować wszystko inne, nieżależnie od tego czy dobre czy nie... to taki brudny marketing. Choć tak naprawdę marki eko czy organiczne też nie są tanie/najtansze... tylko w ich przypadku cena jest adekwatna do jakości
_Kari_ jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-02-07, 10:26   #4688
cloche
Zakorzenienie
 
Avatar cloche
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Monachium
Wiadomości: 8 379
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji:)

co do alko dla młodzieży... z własnego doświadczenia powiem, że dobrze, jeśli takie młode najpierw wypije w domu, z rodzicami. na początek pół szklanki piwa... niech sprawdzi, jak mu to leży. ja dostawałam w domu... czy to piwko, czy winko. i mnie potem nie ciągnęło, żeby pić po kątach z goofniarzami. ale trzeba przy okazji wyuczyć, że to jest spoko, o ile się nie przesadzi
(ok... mój wujo trochę przesadził z pokazywaniem mi, jak alkohol może na mnie działać... dał mi się napić wódki, wypiłam całą flachę - imieniny w domu, wszystko spoko, a potem urwał mi się film, i od tego momentu zostałam nagrana; na drugi dzień film sobie obejrzałam tym oto sposobem nie piłam niczego mocnego poza domem już nigdy, a takich ilości to w ogóle już )
cloche jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-07, 10:32   #4689
anula_ga
Zakorzenienie
 
Avatar anula_ga
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 8 896
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji:)

Cytat:
Napisane przez mhm0808 Pokaż wiadomość
nie wiem. ja w liceum piłam może nie jakoś bardzo dużo, ale piłam, pamiętam i w ogóle bardzo dużo imprezowałam we wczesnej i trochę późniejszej młodości.... i jakoś żyję...
Z moim synem to nie ma w ogóle kwestii, bo ona ma uszkodzoną wątrobę, więc picie w ogóle nie wchodzi w rachubę
Ale chyba nie akceptowałabym picia, nawet jakby był zdrowy alkohol to trucizna, nie oszukujmy się
a ja uważam, że wszystko jest dla ludzi. W granicach rozsądku oczywiście.
wiele myślałam na ten temat i doszłam do wniosku, że nie ma sensu zabraniać - ale mamy ustalone, że np. może wypić jedno piwo.
moim zdaniem zabranianie nic nie da - jak będa chcieli to się napiją tak czy inaczej. pamiętam jak to było jak ja byłam w jej wieku i nie zamierzam udawać, że nie wzięłąm alkoholu do ust do ukończenia 30-stki skoro ja coś robiłam, to dlaczego ona ma być gorsza...... ale tak jak pisałam - z umiarem!
Cytat:
Napisane przez kasik71 Pokaż wiadomość
no ja tez staram się do 'jego rozsądku" przemawiać

ja tam na "synową" otwarta jestem (obiecałam sobie że takich błędów jak moja teściowa to nie chce popełnić)

tylko że Młody pewnie woli się poobściskiwać na Starówce niż pod okiem rodziców
z pewnością
mi się jeden zięciu nie podobał na szczęście krótką zrobił karierę
zobaczysz, że powstrzymanie się od komentarzy i udawanie sympatii wobec synowej/zięcia jest trudne my widzimy wiele rzeczy, których oni - zakochani nastolatkowie nie dostrzegają. I nie ma siły wytłumaczyć
Ja oczywiście pisząc zięć/synowa mam na myśli chłopak/dziewczyna ale jedno jest pocieszające - w ich wieku szybko się zmieniają!

---------- Dopisano o 11:32 ---------- Poprzedni post napisano o 11:29 ----------

Cytat:
Napisane przez cloche Pokaż wiadomość
co do alko dla młodzieży... z własnego doświadczenia powiem, że dobrze, jeśli takie młode najpierw wypije w domu, z rodzicami. na początek pół szklanki piwa... niech sprawdzi, jak mu to leży. ja dostawałam w domu... czy to piwko, czy winko. i mnie potem nie ciągnęło, żeby pić po kątach z goofniarzami. ale trzeba przy okazji wyuczyć, że to jest spoko, o ile się nie przesadzi
(ok... mój wujo trochę przesadził z pokazywaniem mi, jak alkohol może na mnie działać... dał mi się napić wódki, wypiłam całą flachę - imieniny w domu, wszystko spoko, a potem urwał mi się film, i od tego momentu zostałam nagrana; na drugi dzień film sobie obejrzałam tym oto sposobem nie piłam niczego mocnego poza domem już nigdy, a takich ilości to w ogóle już )
ja właśnie tak robiłam
Młoda miała ochotę na piwo - proszę. Od pół szklanki piwa nikt raczej zdrowia nie straci, a wolę jak napiję sie trochę ze mną niz z koleżanką po szkole w parku, bo chce sprawdzić a w domu nie może..........
__________________
anula_ga jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-07, 10:48   #4690
kasik71
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 338
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji:)

macie Wszystkie rację
(ja tez Aniołkiem nie byłam ale bardzo rozsądnym diabełkiem - do tej pory wiem co to umiar we wszystkim - oprócz nałogów na wizażu) najbardziej się boję złego towarzystwa - głupich rzeczy dla szpanu dla niego - ale grunt to zrozumienie dla Młodego najpierw w domu ja się staram - bo obydwoje mamy zapędy do totalitaryzmu
kasik71 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-07, 11:07   #4691
cloche
Zakorzenienie
 
Avatar cloche
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Monachium
Wiadomości: 8 379
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji:)

Cytat:
Napisane przez anula_ga Pokaż wiadomość
ja właśnie tak robiłam
Młoda miała ochotę na piwo - proszę. Od pół szklanki piwa nikt raczej zdrowia nie straci, a wolę jak napiję sie trochę ze mną niz z koleżanką po szkole w parku, bo chce sprawdzić a w domu nie może..........
wiesz, w czechach to lekarze pilsnera przepisują na receptę
Cytat:
Napisane przez kasik71 Pokaż wiadomość
macie Wszystkie rację
(ja tez Aniołkiem nie byłam ale bardzo rozsądnym diabełkiem - do tej pory wiem co to umiar we wszystkim - oprócz nałogów na wizażu) najbardziej się boję złego towarzystwa - głupich rzeczy dla szpanu dla niego - ale grunt to zrozumienie dla Młodego najpierw w domu ja się staram - bo obydwoje mamy zapędy do totalitaryzmu
powiem ci, że najbardziej pochlane dzieciaki na wycieczkach to te, co mają rodziców zabraniających wszystkiego. koleżanka po jednej akcji chciała szkołę zmieniać - wypiła dwa piwa, a wcześniej nigdy alkoholu nie tykała (bo jej rodzice tacy rygorystyczni, że sami ani łyczka nie biorą), no i zaczęła bidula tańczyć na stole.......... dobrze, że to "swoi" ludzie byli, i nikt jej nie wykorzystał. no ale zdjęcia były i chłopaki miały polewkę
aha, żeby nie było, że ja tak okrutnie się śmieję - Boguśka się w końcu trochę wyluzowała, ale sporo musiałyśmy się nagadać, żeby spojrzała na to doświadczenie z uśmiechem
cloche jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-02-07, 11:29   #4692
kasik71
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 338
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji:)

Cytat:
Napisane przez cloche Pokaż wiadomość
wiesz, w czechach to lekarze pilsnera przepisują na receptę

powiem ci, że najbardziej pochlane dzieciaki na wycieczkach to te, co mają rodziców zabraniających wszystkiego. koleżanka po jednej akcji chciała szkołę zmieniać - wypiła dwa piwa, a wcześniej nigdy alkoholu nie tykała (bo jej rodzice tacy rygorystyczni, że sami ani łyczka nie biorą), no i zaczęła bidula tańczyć na stole.......... dobrze, że to "swoi" ludzie byli, i nikt jej nie wykorzystał. no ale zdjęcia były i chłopaki miały polewkę
aha, żeby nie było, że ja tak okrutnie się śmieję - Boguśka się w końcu trochę wyluzowała, ale sporo musiałyśmy się nagadać, żeby spojrzała na to doświadczenie z uśmiechem
a czy na człowieczka jest jakas reguła
mnie mama za krótko trzymała ale ja żawsze grzeczne dziecko byłam bo lubie miec na swym zyciem jakąs kontrolę
a np. mojej młodszej 0 17 lat siostrze juz na wszystko pozwlała i na dobre to jej nie wyszło
ech bądź tu człowieku mądry
kasik71 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-07, 11:51   #4693
fiolka85
Wtajemniczenie
 
Avatar fiolka85
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 2 492
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji:)

Cytat:
Napisane przez cloche Pokaż wiadomość
co do alko dla młodzieży... z własnego doświadczenia powiem, że dobrze, jeśli takie młode najpierw wypije w domu, z rodzicami. na początek pół szklanki piwa... niech sprawdzi, jak mu to leży. ja dostawałam w domu... czy to piwko, czy winko. i mnie potem nie ciągnęło, żeby pić po kątach z goofniarzami. ale trzeba przy okazji wyuczyć, że to jest spoko, o ile się nie przesadzi
(ok... mój wujo trochę przesadził z pokazywaniem mi, jak alkohol może na mnie działać... dał mi się napić wódki, wypiłam całą flachę - imieniny w domu, wszystko spoko, a potem urwał mi się film, i od tego momentu zostałam nagrana; na drugi dzień film sobie obejrzałam tym oto sposobem nie piłam niczego mocnego poza domem już nigdy, a takich ilości to w ogóle już )
haha hardcorowy wujek
kontrowersyjny sposób, ale jaki skuteczny !

Cytat:
Napisane przez anula_ga Pokaż wiadomość
z pewnością
mi się jeden zięciu nie podobał na szczęście krótką zrobił karierę
zobaczysz, że powstrzymanie się od komentarzy i udawanie sympatii wobec synowej/zięcia jest trudne my widzimy wiele rzeczy, których oni - zakochani nastolatkowie nie dostrzegają. I nie ma siły wytłumaczyć
Ja oczywiście pisząc zięć/synowa mam na myśli chłopak/dziewczyna ale jedno jest pocieszające - w ich wieku szybko się zmieniają!
---------- Dopisano o 11:32 ---------- Poprzedni post napisano o 11:29 ----------

Moja mama tez tak zawsze mówiła
Aż nawet jednemu z moich chłopaków powiedziała, że nie pamięta jego imienia bo i tak zaraz pojawi się jakiś inny ...

Co dziwne ten chłopak został później ulubionym byłym w mojej rodzinie i nawet moja mama dopytywała co jakiś czas co u niego słychać
__________________
"mur nie przeszkadza, dopóki nie zaczniemy walić w niego głową"
fiolka85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-07, 12:02   #4694
anula_ga
Zakorzenienie
 
Avatar anula_ga
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 8 896
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji:)

Cytat:
Napisane przez fiolka85 Pokaż wiadomość
haha hardcorowy wujek
kontrowersyjny sposób, ale jaki skuteczny !



Moja mama tez tak zawsze mówiła
Aż nawet jednemu z moich chłopaków powiedziała, że nie pamięta jego imienia bo i tak zaraz pojawi się jakiś inny ...

Co dziwne ten chłopak został później ulubionym byłym w mojej rodzinie i nawet moja mama dopytywała co jakiś czas co u niego słychać

dobre

Mogę mieć pytanie Fioluś?
Wczoraj mieszałam sobie tonik w łazience i coś mi wlazło po soczewkę - nic to, mówię sobie, zdejmę na noc to mi na zdrowie wyjdzie więc wyjęłam, włożyłąm do pojemniczka i zalałam świeżo wymerdanym tonikiem dość szybko się zorientowałam, że powinnam jednak była zalać płynem do soczewek - dobrze umyłam soczewki (płynem do soczewek ) i zalałam je tez już właściwym preparatem.
Myślisz, że nic się im nie stało ?
To nie był tonik kwasowy, tylko hydrolat z b3, ekstraktem z rozmarynu i jakimis siarczanami
__________________

Edytowane przez anula_ga
Czas edycji: 2013-02-07 o 12:03
anula_ga jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-07, 12:02   #4695
mhm0808
Obcy 8 pasażer Nostromo
 
Avatar mhm0808
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Warszawa/Gdańsk
Wiadomości: 19 675
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji:)

Cytat:
Napisane przez kasik71 Pokaż wiadomość
macie Wszystkie rację
(ja tez Aniołkiem nie byłam ale bardzo rozsądnym diabełkiem - do tej pory wiem co to umiar we wszystkim - oprócz nałogów na wizażu) najbardziej się boję złego towarzystwa - głupich rzeczy dla szpanu dla niego - ale grunt to zrozumienie dla Młodego najpierw w domu ja się staram - bo obydwoje mamy zapędy do totalitaryzmu
ale to niemożliwe, bo ja mam odmienne zdanie
nie uważam, żeby wszystko (w sensie- wszystkie używki było dla ludzi
a nawet jeśli to alkohol jest dla ludzi dorosłych, nie dla dzieci i rozwijającej się młodzieży

a w kwestii meritum - pomimo istnego hopla, jakiego mam na ich punkcie - staram się wychowywać moje dzieci w atmosferze względnej wolności więc one mają przyrodzone prawo nie zgadzać się ze mną w wielu kwestiach. Ale nie mają z mojej strony przyzwolenia na szkodzenie swojemu zdrowiu.
Ale to pewnie wszystko dlatego, że mój syn taki chory się urodził...
__________________
Crazy Handful of Nothin






mhm0808 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-07, 12:11   #4696
anula_ga
Zakorzenienie
 
Avatar anula_ga
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 8 896
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji:)

Cytat:
Napisane przez mhm0808 Pokaż wiadomość
ale to niemożliwe, bo ja mam odmienne zdanie
nie uważam, żeby wszystko (w sensie- wszystkie używki było dla ludzi
a nawet jeśli to alkohol jest dla ludzi dorosłych, nie dla dzieci i rozwijającej się młodzieży

a w kwestii meritum - pomimo istnego hopla, jakiego mam na ich punkcie - staram się wychowywać moje dzieci w atmosferze względnej wolności więc one mają przyrodzone prawo nie zgadzać się ze mną w wielu kwestiach. Ale nie mają z mojej strony przyzwolenia na szkodzenie swojemu zdrowiu.
Ale to pewnie wszystko dlatego, że mój syn taki chory się urodził...
ja wiem, że alkohol szkodzi, ale nie w takich ilościach
co do wpływu na rozwój to nie sądzę, aby była istotna różnica pomiędzy wypitą szklaneczką piwa w wieku 17 i 18 lat.
Nie uważam, że młodzież powinna pić i ćpać - ale to, że moim zdaniem nie powinni, nie znaczy, że tego nie robią. I nie namawiam swojej córki na picie ale nie widzę nic złego w tym, że pozwalam jej raz na jakiś czas popróbować pod moim okiem tego, co jej rówiesnicy robią na własną ręke i bez umiaru.
Nieznane i zakazane bardziej kusi - wiem to po sobie
Ale każdy jest inny, każdy ma zdanie wyrobione własnym doświadczeniem i konkretnymi okolicznościami, więc pewnie nie ma co porównywać
__________________
anula_ga jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-07, 12:41   #4697
gayenka
Zakorzenienie
 
Avatar gayenka
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 3 269
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji:)

Cytat:
Napisane przez MariaFrancesca Pokaż wiadomość
Też miałam takie wrażenie, że brakuje drugiej strony, a pani dermatolog była tak zacietrzewiona i nie bezstronna, że głowa mała. Dorota trochę próbowała to stonować. Nie jestem pewna, ale to panią Chlebus kojarzę jako eksperta Vichy, więc... Jak szukałam o niej info to na jakimś portalu do oceny lekarzy ma sporo negatywów.
Podzielam Twoje zdanie na ten temat
Cytat:
Napisane przez abrakatabra Pokaż wiadomość
Nie tak dawno zaprosili jeszcze innego dermatologa, która mówił, że parabeny nie są szkodliwe i cała negatywna otoczka, która jest tworzona wokół nich jest mitem. Ktoś sporo płaci za reklamę swoich produktów bo nie widzę innego wytłumaczenia aż takiej promocji
Robiłam tłumaczenia dla branży medycznej i pracowałam przy szkoleniach i konferencjach- tam nikt, nigdy nie poleca nic za darmo. Są bardzo nieliczne przypadki normalnych lekarzy.
Cytat:
Napisane przez cloche Pokaż wiadomość
wiesz, w czechach to lekarze pilsnera przepisują na receptę
Eee skąd Ty masz takie informacje ?
__________________
Se spánky z břidlicových střech
se zády rtutě na oknech,
páry z broušenýho skla,
se stehny váhy, tě každej zná,
tě každej zná, tě každej zná
a když Tě ochutná,
ví, že víš, že...



gayenka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-07, 12:56   #4698
fiolka85
Wtajemniczenie
 
Avatar fiolka85
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 2 492
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji:)

Cytat:
Napisane przez anula_ga Pokaż wiadomość

dobre

Mogę mieć pytanie Fioluś?
Wczoraj mieszałam sobie tonik w łazience i coś mi wlazło po soczewkę - nic to, mówię sobie, zdejmę na noc to mi na zdrowie wyjdzie więc wyjęłam, włożyłąm do pojemniczka i zalałam świeżo wymerdanym tonikiem dość szybko się zorientowałam, że powinnam jednak była zalać płynem do soczewek - dobrze umyłam soczewki (płynem do soczewek ) i zalałam je tez już właściwym preparatem.
Myślisz, że nic się im nie stało ?
To nie był tonik kwasowy, tylko hydrolat z b3, ekstraktem z rozmarynu i jakimis siarczanami
hahaha, brawo Anulka !

wit b3 na pewno nie szkodzi, ale reszta to nie wiem na prawdę ja bym założyła, ale z drugiej strony jedna soczewka to nie jest duży koszt, więc dla świętego spokoju może lepiej wziąć nową.


Cytat:
Napisane przez anula_ga Pokaż wiadomość
ja wiem, że alkohol szkodzi, ale nie w takich ilościach
co do wpływu na rozwój to nie sądzę, aby była istotna różnica pomiędzy wypitą szklaneczką piwa w wieku 17 i 18 lat.
Nie uważam, że młodzież powinna pić i ćpać - ale to, że moim zdaniem nie powinni, nie znaczy, że tego nie robią. I nie namawiam swojej córki na picie ale nie widzę nic złego w tym, że pozwalam jej raz na jakiś czas popróbować pod moim okiem tego, co jej rówiesnicy robią na własną ręke i bez umiaru.
Nieznane i zakazane bardziej kusi - wiem to po sobie
Ale każdy jest inny, każdy ma zdanie wyrobione własnym doświadczeniem i konkretnymi okolicznościami, więc pewnie nie ma co porównywać
Ja się czuję całkiem normalnie rozwiniętym człowiekiem a niestety w mojej "ekipie" alkohol pojawił się dosyć wcześnie, bo ok 15 r. ż i to beznadziejnej jakości
Być może, będę mieć problemy zdrowotne wcześniej niż inni, ale gdybym wtedy o tym wiedziała i tak by mnie to nie powstrzymało.
Każdy okres w życiu rządzi się swoimi prawami. Łatwo jest mówić o unikaniu alkoholu jak juz się swoje w życiu wyszalało...
__________________
"mur nie przeszkadza, dopóki nie zaczniemy walić w niego głową"
fiolka85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-07, 13:03   #4699
anula_ga
Zakorzenienie
 
Avatar anula_ga
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 8 896
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji:)

Cytat:
Napisane przez fiolka85 Pokaż wiadomość
hahaha, brawo Anulka !

wit b3 na pewno nie szkodzi, ale reszta to nie wiem na prawdę ja bym założyła, ale z drugiej strony jedna soczewka to nie jest duży koszt, więc dla świętego spokoju może lepiej wziąć nową.



Ja się czuję całkiem normalnie rozwiniętym człowiekiem a niestety w mojej "ekipie" alkohol pojawił się dosyć wcześnie, bo ok 15 r. ż i to beznadziejnej jakości
Być może, będę mieć problemy zdrowotne wcześniej niż inni, ale gdybym wtedy o tym wiedziała i tak by mnie to nie powstrzymało.
Każdy okres w życiu rządzi się swoimi prawami. Łatwo jest mówić o unikaniu alkoholu jak juz się swoje w życiu wyszalało...
Oj! Masz wielką rację!
Niestety my-rodzice mamy takie zapędy......I sobie tłumaczymy - bo jak tak robiłam to byłam młoda i głupia. A oni jacy sa teraz??? Młodzi i głupi
Ja zanim czegoś zabronię Młodej staram się przypomnieć sobie co ja robiłam w jej wieku i staram się znaleźć rozsądny dla nas obu kompromis pomiedzy jej zachciewajkami, moim lękiem o nią i powszechnie rozumianym zdrowym rozsądkiem oraz dobrym wychowaniem Nie jest to łatwe, ale widzę, że ona bardzo docenia to, że decyzje jej dotyczące podejmujemy razem pomimo, że często nie jest tak, jak ona by chciała.

Dzięki Fioluś
Ja zalałam obie soczewki ale trochę się bałam je założyć dzisiaj i mam okulary.
Masz racje - dla paru złotówek szkoda ryzykować.
W sumie to i tak dobrze, że się zorientowałam bo gdybym nie zajarzyła to soczewki przeleżałyby całą noc w toniku po czym założyłabym z rana
__________________

Edytowane przez anula_ga
Czas edycji: 2013-02-07 o 13:05
anula_ga jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-02-07, 14:15   #4700
fiolka85
Wtajemniczenie
 
Avatar fiolka85
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 2 492
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji:)

Cytat:
Napisane przez anula_ga Pokaż wiadomość
Oj! Masz wielką rację!
Niestety my-rodzice mamy takie zapędy......I sobie tłumaczymy - bo jak tak robiłam to byłam młoda i głupia. A oni jacy sa teraz??? Młodzi i głupi
Ja zanim czegoś zabronię Młodej staram się przypomnieć sobie co ja robiłam w jej wieku i staram się znaleźć rozsądny dla nas obu kompromis pomiedzy jej zachciewajkami, moim lękiem o nią i powszechnie rozumianym zdrowym rozsądkiem oraz dobrym wychowaniem Nie jest to łatwe, ale widzę, że ona bardzo docenia to, że decyzje jej dotyczące podejmujemy razem pomimo, że często nie jest tak, jak ona by chciała.
ja jeszcze nie jestem rodzicem a już zmieniłam podejście do sposobu korzystania z używek więc rozumiem o co chodzi i myślę że Twoje podejście jest najlepszym z możliwych, przynajmniej w teorii. Bo w praktyce pewnie chwilami nie jest tak różowo.
__________________
"mur nie przeszkadza, dopóki nie zaczniemy walić w niego głową"
fiolka85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-07, 14:21   #4701
anula_ga
Zakorzenienie
 
Avatar anula_ga
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 8 896
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji:)

Cytat:
Napisane przez fiolka85 Pokaż wiadomość
ja jeszcze nie jestem rodzicem a już zmieniłam podejście do sposobu korzystania z używek więc rozumiem o co chodzi i myślę że Twoje podejście jest najlepszym z możliwych, przynajmniej w teorii. Bo w praktyce pewnie chwilami nie jest tak różowo.
Im starsze dziecko tym ciężej wdrażac teorię w życie
Szczególnie, że te dzieciaki nieraz takie oporne na to co się im tłumaczy ja swoje, ta swoje ja ustępuje, ta swoje ja dalej ustępuję, ta swoje ja się wkurzam i zabraniam potem jest ryk, rozpacz, koniec świata! A dpiero potem przemyśli i wraca do mnie..... no nie można najpierw pomyśleć?????
No cóż - życie
__________________
anula_ga jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-07, 14:28   #4702
kasik71
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 338
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji:)

Cytat:
Napisane przez anula_ga Pokaż wiadomość
Oj! Masz wielką rację!
Niestety my-rodzice mamy takie zapędy......I sobie tłumaczymy - bo jak tak robiłam to byłam młoda i głupia. A oni jacy sa teraz??? Młodzi i głupi
Ja zanim czegoś zabronię Młodej staram się przypomnieć sobie co ja robiłam w jej wieku i staram się znaleźć rozsądny dla nas obu kompromis pomiedzy jej zachciewajkami, moim lękiem o nią i powszechnie rozumianym zdrowym rozsądkiem oraz dobrym wychowaniem Nie jest to łatwe, ale widzę, że ona bardzo docenia to, że decyzje jej dotyczące podejmujemy razem pomimo, że często nie jest tak, jak ona by chciała.
dlatego każda z nas ma rację- swoją rację
sztuka to znaleźć złoty środek a to jest bardzo trudne a mądrość życiowa niestety przychodzi z wiekiem i doświadczeniem
ale dziękuje Wam za wszystkie opinie i zdania - fajnie jest wiedzieć że nie jestem jedyną matką na ziemi posiadającą "obcego" w domu
mój Młody jak na razie rozsądnie się wypowiada na pewne tematy ale z doświadczenia wiem że teoria swoją droga a praktyka swoją
kasik71 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-07, 14:29   #4703
cloche
Zakorzenienie
 
Avatar cloche
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Monachium
Wiadomości: 8 379
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji:)

kasik, no wiadomo, różnie to bywa i wiele zależy od charakteru młodzieńca. mnie się wydaje, że ani rygor, ani pozwalanie na wszystko nie są dobrym wyjściem. ale mówimy o pozwoleniu na szklaneczkę piwa raz kiedyś w odpowiednim już wieku (wykluczam tutaj przeszkody natury medycznej, jak u syna Małgosi). niech dzieciak pozna, co to w ogóle i czy musi czuć się skuszony, jak koledzy pod sklepem jakiegoś taniego sikacza sączą
(ja w życiu jabola nie piłam... mama mi dała popróbować w domu dobre wina i po prostu poniżej pewnego poziomu nie schodziłam )

Cytat:
Napisane przez gayenka Pokaż wiadomość
Eee skąd Ty masz takie informacje ?
a od znajomego czecha tylko że on stary chłop, więc nie wiem, na ile to aktualne informacje...
no ale znajomej mojej babci lekarz kazał pić szklaneczkę piwa dziennie - coś tam z nerkami miała nie tak. a ona w życiu alkoholu nie tknęła! i się załamała i stwierdziła, że woli umrzeć z powodu nerek niż na marskość wątroby (twierdziła, że od piwa właśnie tak by zeszła z tego świata). no i zaczęły się jakieś leki i wątroba i tak jej zaczęła wysiadać niestety nie wiem, czy kobiecina dalej żyje, to było jakieś 5 lat temu...
cloche jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-07, 14:42   #4704
anula_ga
Zakorzenienie
 
Avatar anula_ga
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 8 896
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji:)

Cytat:
Napisane przez kasik71 Pokaż wiadomość
dlatego każda z nas ma rację- swoją rację
sztuka to znaleźć złoty środek a to jest bardzo trudne a mądrość życiowa niestety przychodzi z wiekiem i doświadczeniem
ale dziękuje Wam za wszystkie opinie i zdania - fajnie jest wiedzieć że nie jestem jedyną matką na ziemi posiadającą "obcego" w domu
mój Młody jak na razie rozsądnie się wypowiada na pewne tematy ale z doświadczenia wiem że teoria swoją droga a praktyka swoją
Właśnie
Kązdy ma swojego obcego do rozbojenia

Przy okazji - bardzo mi się podoba Twój wpis u mnie na wizażowym blogu - ta część o oszczędzaniu
__________________
anula_ga jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-08, 09:06   #4705
kasik71
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 338
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji:)

melduję, że po powrocie z pracy w chałupie zastałam (po smażeniu pączków przez moje dziecię z koleżanką):
wszechobecny smrodek z oleju (normalne)
dwoje szczęśliwych nastolatków
talerz usmażonych oponków (bardzo smacznych i niespalonych)
nawet posprzątaną kuchnię
UFF
kasik71 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-08, 09:08   #4706
anula_ga
Zakorzenienie
 
Avatar anula_ga
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 8 896
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji:)

Cytat:
Napisane przez kasik71 Pokaż wiadomość
melduję, że po powrocie z pracy w chałupie zastałam (po smażeniu pączków przez moje dziecię z koleżanką):
wszechobecny smrodek z oleju (normalne)
dwoje szczęśliwych nastolatków
talerz usmażonych oponków (bardzo smacznych i niespalonych)
nawet posprzątaną kuchnię
UFF
strach ma wielkie oczy
dla młodzieży, bo nie dość, że żarcia narobili to i bałaganu nie zostawili!
__________________
anula_ga jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-08, 09:10   #4707
mhm0808
Obcy 8 pasażer Nostromo
 
Avatar mhm0808
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Warszawa/Gdańsk
Wiadomości: 19 675
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji:)

Cytat:
Napisane przez kasik71 Pokaż wiadomość
dlatego każda z nas ma rację- swoją rację
sztuka to znaleźć złoty środek a to jest bardzo trudne a mądrość życiowa niestety przychodzi z wiekiem i doświadczeniem
ale dziękuje Wam za wszystkie opinie i zdania - fajnie jest wiedzieć że nie jestem jedyną matką na ziemi posiadającą "obcego" w domu
mój Młody jak na razie rozsądnie się wypowiada na pewne tematy ale z doświadczenia wiem że teoria swoją droga a praktyka swoją
chciałabym, żeby tak było
ja im starsza jestem tym gorsze mam zdanie o własnej mądrości

---------- Dopisano o 10:10 ---------- Poprzedni post napisano o 10:09 ----------

Cytat:
Napisane przez kasik71 Pokaż wiadomość
melduję, że po powrocie z pracy w chałupie zastałam (po smażeniu pączków przez moje dziecię z koleżanką):
wszechobecny smrodek z oleju (normalne)
dwoje szczęśliwych nastolatków
talerz usmażonych oponków (bardzo smacznych i niespalonych)
nawet posprzątaną kuchnię
UFF
No no a ja mam syf w kuchni do teraz ale za to pół tony faworków nasmażyłyśmy wczoraj z Mi
__________________
Crazy Handful of Nothin






mhm0808 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-08, 09:37   #4708
kasik71
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 338
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji:)

Cytat:
Napisane przez mhm0808 Pokaż wiadomość
No no a ja mam syf w kuchni do teraz ale za to pół tony faworków nasmażyłyśmy wczoraj z Mi
pól tony szacunek
kiedys kiedys tez robiłam a teraz jade dzis to tatusia na i po faworki
kasik71 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-08, 09:37   #4709
grazkako
Zadomowienie
 
Avatar grazkako
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: dolnośląskie
Wiadomości: 1 178
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji:)

Cytat:
Napisane przez kasik71 Pokaż wiadomość
to Ci zazdroszczę bo z moim odwrotnie jakoś (średnia na półrocze 3,6 (twierdzi to i tak super bo średnia klasy to 3,2)
jak Młody chodził do podstawówki i gimnazjum to brał udział w olimpiadach matematycznych i nawet zdażało mu sie zajmowac 1 a ostatecznie 3 miejsce - sam się do tych olimpiad zgłaszał bo matematyczka na początku nawet go nie typowała (a w szkole miała 4 z matmy - dziwne nie)
ale On w ogóle nie siedzi nad książkami - tyle byle zadane lekcje odrobić (bo twierdzi że oceny nie odzwierciedlają jego wiedzy - bo niby ma talenta wrodzone - ciekawe co powie na egzaminach na studia a na Polibude chce iść) MASAKRA jakaś
w związku z ocenami ma szlaban na kompa (komp na hasło tylko wieczorem) to gra całymi dniami na gitarze te sama melodię
kiedyś jak wracałam do domu to synuś z buziakiem czekał w przedpokoju a teraz do jak nie kolegi to na spacerze z koleżanką (czy to już????)
a widziałaś kiedyś Małgoś jakim językiem ta nasza młodzież pisze na Facebook'u
Młody twierdzi że tak wszyscy to i On musi aby się nie wyróżniać i mieć towarzystwo (sama już nie wiem co jest dla naszych dzieci lepsze)
w sumie to grzeczny ale z Małżem za łby się biorą o każde słóweczko (tzn. Małż nie odpuszcza i się czepia jak stara baba - koszmarek - czasami myślę że to Małż wszedł w okres dojrzewania)
a jak tam u Twojego - dziewczyny sie pojawiły - a jak z imprezami - puszczać - nie puszczać?
dzisiaj z koleżanka ma w domu pączki robić (strach co tam w chałupie zastanę)
Cytat:
Napisane przez mhm0808 Pokaż wiadomość
no u mnie -wypisz wymaluj- tak samo
nic innego, tylko musimy się przystosować do nowych warunków ja mam z moim synem bdb kontakt (jak sądzę i ogólnie fajnie się dogadujemy. Puszczam go chociaż się bardzo o niego boję. On to wie i wie, że mu wielu rzeczy nie wolno (ma chore serce + komplikacje
Nie uczy się specjalnie, ale sobie radzi - on też jest w mat/fiz/inf ale chyba będzie chciał sie przenieść na biol/chem on tak trochę za moją siostrą - która - uwaga uwaga!!! - wczoraj wysłała papiery habilitacyjne pracuje na PG na biotechnologii... z całego tego dojrzewania rzeczywiście najwięcej mnie obciąża konieczność wychowywania małżonka się chłop nie umie przystosować do nowych warunków współpracy trochę mnie to kosztuje wysiłku ale jestem dobrej myśli...
Cytat:
Napisane przez kasik71 Pokaż wiadomość
dlatego każda z nas ma rację- swoją rację
sztuka to znaleźć złoty środek a to jest bardzo trudne a mądrość życiowa niestety przychodzi z wiekiem i doświadczeniem
ale dziękuje Wam za wszystkie opinie i zdania - fajnie jest wiedzieć że nie jestem jedyną matką na ziemi posiadającą "obcego" w domu
mój Młody jak na razie rozsądnie się wypowiada na pewne tematy ale z doświadczenia wiem że teoria swoją droga a praktyka swoją
Ech , no to piąteczka . Też mat. fiz. info. I nie jest z pewnością typem naukowca średnia 3,93 . Bardzo dziekuję Wam za wpisy o relacji z małżami. Popatrzę na sytuację innym okiem . Sądziłam , że brak cierpliwości Małża do Syneczka i liczne słowne utarczki biorą się stąd , że nie jest jego biologicznym ojcem . A tu proszę , chodzi o coś zupełnie innego. Troche mi ulżyło.
Mój "obcy" wiedzie odmienne od waszych życie . Jego światem jest komputer . Szkoda mu czasu na wszystko inne . Jeśli nie może korzystać z komputera czyt. szlaban/wyznaczone godziny czyta książki -głównie fantazy . Twierdzi , że "dziewczyna to bardzo czasochłonne zajęcie " więc tylko kontakty w szkole i w necie. Nie chadza na imprezy więc tego problemu nie mam . Ale tak do końca wcale się tym nie cieszę.
Za dwa dni kończy 18 lat . Już wczesniej pozwoliłam mu na rodzinnych imprezach skosztować lżejszy alkohol w obawie , że będzie sprawdzał jego smak i działanie w mniej " komfortowych warunkach ". Raczej nie zasmakował bo przy kolejnej propozycji lampki wina odmówił . Podzielam zdanie , że nie należy kategorycznie zabraniać a należy pokazywać skutki . Zdarzało mi się jak Syneczek był jeszcze sporo młodszy komentować zakapiori spod sklepu tak by dobrze zapamietał do czego prowadzi brak kontroli nad sobą . Teraz też często ku przestrodze opowiadamy mu historyjki z życia wzięte do czego może doprowadzić alkohol czy narkotyki. Syneczek widzi nas z lampką koniaku czy szklaneczką brunatnego płynu i wie , że wszystko jest dla ludzi-w rozsądnych ilościach i z rozsądną częstotliwością. Czy metoda jest dobra - zobaczymy.
__________________
grazkako jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-08, 09:59   #4710
mhm0808
Obcy 8 pasażer Nostromo
 
Avatar mhm0808
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Warszawa/Gdańsk
Wiadomości: 19 675
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji:)

Cytat:
Napisane przez grazkako Pokaż wiadomość
Ech , no to piąteczka . Też mat. fiz. info. I nie jest z pewnością typem naukowca średnia 3,93 . Bardzo dziekuję Wam za wpisy o relacji z małżami. Popatrzę na sytuację innym okiem . Sądziłam , że brak cierpliwości Małża do Syneczka i liczne słowne utarczki biorą się stąd , że nie jest jego biologicznym ojcem . A tu proszę , chodzi o coś zupełnie innego. Troche mi ulżyło.
Mój "obcy" wiedzie odmienne od waszych życie . Jego światem jest komputer . Szkoda mu czasu na wszystko inne . Jeśli nie może korzystać z komputera czyt. szlaban/wyznaczone godziny czyta książki -głównie fantazy . Twierdzi , że "dziewczyna to bardzo czasochłonne zajęcie " więc tylko kontakty w szkole i w necie. Nie chadza na imprezy więc tego problemu nie mam . Ale tak do końca wcale się tym nie cieszę.
Za dwa dni kończy 18 lat . Już wczesniej pozwoliłam mu na rodzinnych imprezach skosztować lżejszy alkohol w obawie , że będzie sprawdzał jego smak i działanie w mniej " komfortowych warunkach ". Raczej nie zasmakował bo przy kolejnej propozycji lampki wina odmówił . Podzielam zdanie , że nie należy kategorycznie zabraniać a należy pokazywać skutki . Zdarzało mi się jak Syneczek był jeszcze sporo młodszy komentować zakapiori spod sklepu tak by dobrze zapamietał do czego prowadzi brak kontroli nad sobą . Teraz też często ku przestrodze opowiadamy mu historyjki z życia wzięte do czego może doprowadzić alkohol czy narkotyki. Syneczek widzi nas z lampką koniaku czy szklaneczką brunatnego płynu i wie , że wszystko jest dla ludzi-w rozsądnych ilościach i z rozsądną częstotliwością. Czy metoda jest dobra - zobaczymy.
Grażynko, ja sie konsultowałam z różnej maści psychologami i ponoć to jest całkiem naturalna rzecz; nawet co po niektórzy się ze mnie podśmiewali, że tak to przeżywam
Ale przyznam szczerze, przykro mi patrzeć na to, że chłop dorosły traci cały rezon jak mu pod bokiem drugi chłop dorasta... takie to trochę dla mnie rozpaczliwe, ta walka o przywództwo w stadzie... dobrze, że to tylko faceci tak mają... i hope
__________________
Crazy Handful of Nothin






mhm0808 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Biochemia kosmetyczna


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:18.