zimowe kurtki:ocieplina sztuczna czy pierze?

[logest]

Zawsze mialam kurtki zimowe ocieplane czyms sztucznym. Teraz widzialam ladniutka z ocieplina z naturalnego pierza. Kusi mnie aby ja kupic-tylko czy bedzie tak samo ciepla jak te ze sztuczna ocieplina? Mam wrazenie ze te piorka opdaja i nierowno sie rozkladaja -wiec na gorze bedzie bez piorek-sam material-a na dole zbite pierze. Czy moze sie ktos wypowiedziec i porownac .

[mirynka]

ja dwa lata temu skusilam sie na kurtke z pierzem noi sie zawiodlam, ciepla co prawda byla ale niestety miala wiecej minusow niz plusow, strasznie oblazily mi ciuchy tym pierzem jak tylko zalozylam ciemny sweter ( na jasnym nie bylo widac) to odrazu caly w piorkach i po wypraniu schnela niesamowicie dlugo, kurtke taka trzeba sluszyc w pozycji poziomej azeby zapobiec nierownomiernemu rozkaldaniu sie piorek ( a wiec ten problem o ktorym pisalas) dodam jeszcze ze kutrka byla firmowa i droga nie zadne badziewie, a niestety okazala sie nie praktyczna. ja po swoim doswiadczeniu odradzam kurtke z pierza.

[logest]

W sumie to z suszeniem mialabym najmniejszy problem, bo tu i tak zawsze korzysta sie z suszarek z goracym powietrzem-wiec 30 min i kurtka sucha i piorka nie zbite. Ale ja myslalam o tym, ze te piorka opadaja na spod przy noszeniu, np po kilku dniach od prania. I wtedy gora zimna a dol napchany.

[imbirr]

a ja mialam puchowego pajaka, a teraz kupilam sobie nowa kurtke na zime - i tez puchowa. wydaje mi sie zreszta, ze puch jest cieplejszy niz sztuczna ocieplina, a jezeli w dodatku masz "przeszycie", to raczej nie ma potrzeby martwic sie o "warstwienie sie" puchu.