Potrzebuje pocieszenia...

[bibiana666]

Witam kochane Wizażanki.I proszę o jakieś słowa otuchy i pocieszenia.Od miesiąca czuje sie beznadziejnie.Nic mi się nie chce.Jest piątek,a znajoma wyciąga mnie siłą na kręgielnieNajch ętniej siedziałabym w domu... Wiele osób chwali się,że nawiązało ciekawe znajomości.A mi jakoś mi się w tych sprawach nie powodzi.Często spotkają mnie koledzy i pytają : Masz już kogoś?-to takie dołujące ciągle odpowiadać,że nie... Niby nie jestem brzydka,wiele razy słyszałam takie słowa pocieszenia-ale właśnie-to tylko zwykłe pocieszenie.Czuje się człowiekiem bezwartościowym,w moim zyciu nic sie nie zmienia,nic się nie dzieję-taka rutyna.Wszytskiego mi się odechciewa.
Mam straszną ochotę się do kogoś przytulić....
Ostatnio sobie kogoś wypatrzyłam,ale dowiedziałam sie,że ma poważne problemy z narkotykami...Zresztą-przywykłam do taki ciągłych zawodów..

[kiniaczeq]

Mam nadzieję, że nawet nie będziesz starała się o względy tego narkomana, sama ledwo wyszłam z takiego związku. Nic fajnego, strata czasu .
Twój humor to może jest ze względu na zmiany pogodowe czasem tak miałam... a może taka lekka deprecha?

[ufcio]

no ale czemu ty sie przejmujesz tym, jak cie inni odbieraja? nie masz faceta? fajnie, mozesz duzo rzeczy.mowisz ze nic sie u ciebie nie dzieje, no jak sie ma dziac skoro siedzialabys tylko w domu? wiem jak jest ciezko wyjsc do ludzi, ale jesli sie przełamiesz to moze na prawde byc fajnie. musisz wyjsc do ludzi, do swiata a nie zamykac sie w sobie, w czterech scianach.

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Weź ty się dziewczyno w garść, wiosna idzie, skowronki śpiewają a ty ręce załamujesz. Misia sobie kup i nie narzekaj. Bez faceta można wiele super rzeczy robić, rozbudzić w sobie jakieś zainteresowania, miło czas spedzać. Faceci nie są punktem głównym życia. A pamiętaj, że narzekająca kobieta i ze skwaszoną miną odstrasza.

[syntagma]

bez faceta to sie zycie dopiero zaczyna heh

[bibiana666]

No tak, macie racje.Ale jakoś odczuwam taką potrzebę bycia z kimś.Dosyć mam samotności..

[blue _eyes]

A moze to wiosenne deprecha ?
Chociaz widze, ze najbardziej boli cie to ze nie masz faceta. Uwierz, ze nie zawsez jes tak pieknie. Ciesz sie zyciem, tym ze jestes sama. Baw sie! Na faceta przyjdzie czas, bo nic nie mozna na sile.
A moze jakis witamin tobie brakuje, ze dopada cie taka zla chandra?

[bibiana666]

No całkiem możliwe.Ciagle chce mi się spać,jestem blada...
Jakos straciłam na wszystko ochote.A dziś znajoma mnie z domu siłą wyciągnęła.Co chwile jakaś para zakochanych... eh

[ufcio]

kiedys gdzies tam przeczytalam cos w stylu, ze jak sie czeka na miłosc to ona nigdy nie przyjdzie. a jak sie jej nie szuka to trafia z nienacka.
no.

[myszka2006]

Napisane przez ufcio

kiedys gdzies tam przeczytalam cos w stylu, ze jak sie czeka na miłosc to ona nigdy nie przyjdzie. a jak sie jej nie szuka to trafia z nienacka.
no.

zgadzam sie z ta wypowiedzia w 100% !!
Pozatym Twoje zycie nie powinnio sie krecic wokol jednej mysli ze musisz kogos znaleźć!! To zle podejscie...zycie to nie tylko chwile spedzone u boku ukochanego, owszem te chwile nadaja czesto naszemu zyciu bieg, ale mozna byc szczesliwym bedac samej. Uwierz mi, trzeba tylko przestac obsesyjnie myslec o znalezieniu milosci i zaczac zyc!! Zobaczysz ze wtedy Twoje zycie nabierze barw i inaczej spojrzysz na pewne sprawy...a nie szukajac mozna znaleźć

[nice6irl]

Napisane przez ufcio

kiedys gdzies tam przeczytalam cos w stylu, ze jak sie czeka na miłosc to ona nigdy nie przyjdzie. a jak sie jej nie szuka to trafia z nienacka.
no.

Niekoniecznie.
Czekałam rok i doczekałam się

A teraz- wyniósł się do jakiejś koleżanki na imprezę. Więc nawet z facetem nie zawsze jest kolorowo. Chociaż zwyczajnie ja mam to gdzieś, bo zaraz idę spać, długo spać

[ufcio]

Napisane przez nice6irl

Niekoniecznie.
Czekałam rok i doczekałam się

A teraz- wyniósł się do jakiejś koleżanki na imprezę. Więc nawet z facetem nie zawsze jest kolorowo. Chociaż zwyczajnie ja mam to gdzieś, bo zaraz idę spać, długo spać

roznie w zyciu bywa wazne, ze jestes szczesliwa nie?

[blue _eyes]

A ja tam zostalam zaskoczona Nie liczylam nawet na cos wiecej, a tutaj facet spadl mi z nieba

[diamentowa]

Ciesz się, że masz z kim wyjść na kręgielnię...
ja aktualnie cały weekend mam zmarnowany, nikt nie ma dla mnie chwili czasu

[nicegirl]

Napisane przez bibiana666

Witam kochane Wizażanki.I proszę o jakieś słowa otuchy i pocieszenia.Od miesiąca czuje sie beznadziejnie.Nic mi się nie chce.Jest piątek,a znajoma wyciąga mnie siłą na kręgielnieNajch ętniej siedziałabym w domu... Wiele osób chwali się,że nawiązało ciekawe znajomości.A mi jakoś mi się w tych sprawach nie powodzi.Często spotkają mnie koledzy i pytają : Masz już kogoś?-to takie dołujące ciągle odpowiadać,że nie... Niby nie jestem brzydka,wiele razy słyszałam takie słowa pocieszenia-ale właśnie-to tylko zwykłe pocieszenie.Czuje się człowiekiem bezwartościowym,w moim zyciu nic sie nie zmienia,nic się nie dzieję-taka rutyna.Wszytskiego mi się odechciewa.
Mam straszną ochotę się do kogoś przytulić....
Ostatnio sobie kogoś wypatrzyłam,ale dowiedziałam sie,że ma poważne problemy z narkotykami...Zresztą-przywykłam do taki ciągłych zawodów..

Przede wszystkim nie siedź w domu i tak nie rozmyślaj... bo to powoduje tylko dołki. Wychodź z przyjaciółmi, spędzaj dużo czasu poza domem, znajdź sobie jakąś pasję, cele. do których będziesz dążyć. I ciesz się życiem już niedługo wiosna, słońce zacznie świecić, zrobi się ciepło, odrazu będziesz miała lepszy humor a miłość... sama przyjdzie w najbardziej nieoczekiwanym momencie...
pozdrawiam

[nice6irl]

Napisane przez ufcio

roznie w zyciu bywa wazne, ze jestes szczesliwa nie?

Oczywiście i to bardzo


bibiana666
A odnośnie tematu- znajdziesz swoją połówkę w odpowiednim czasie. Póki co, korzystaj z życia. Jest tyle do zrobienia

[bibiana666]

.
Dziękuje kochane
Oby było tak jak mówicie...

[trawka]

bibiana Kochana nic się nie przejmuj Ja myślę, że złapałaś chandrę i na pewno niedługo Ci przejdzie Też tak jakiś czas temu miałam - rodzina już doszukiwała się u mnie syndromu wypalenia i takich tam dziwactw Ale poradziłam sobie z tym i Ty na pewno też dasz sobie radę Czasem trzeba poczuć się gorzej, żeby móc potem podwójnie cieszyć się, kiedy będzie lepiej Myślę, że powinnaś teraz zatroszczyc się przede wszystkim o siebie samą, bo zasługujesz na to Strzel sobie maseczkę, zjedz kubełek lodów - zrób wszystko, co najbardziej lubisz Życzę powodzenia i trzymam za Ciebie kciuki

[mgosiekm]

Napisane przez bibiana666

Witam kochane Wizażanki.I proszę o jakieś słowa otuchy i pocieszenia.Od miesiąca czuje sie beznadziejnie.Nic mi się nie chce.Jest piątek,a znajoma wyciąga mnie siłą na kręgielnieNajch ętniej siedziałabym w domu... Wiele osób chwali się,że nawiązało ciekawe znajomości.A mi jakoś mi się w tych sprawach nie powodzi.Często spotkają mnie koledzy i pytają : Masz już kogoś?-to takie dołujące ciągle odpowiadać,że nie... Niby nie jestem brzydka,wiele razy słyszałam takie słowa pocieszenia-ale właśnie-to tylko zwykłe pocieszenie.Czuje się człowiekiem bezwartościowym,w moim zyciu nic sie nie zmienia,nic się nie dzieję-taka rutyna.Wszytskiego mi się odechciewa.
Mam straszną ochotę się do kogoś przytulić....
Ostatnio sobie kogoś wypatrzyłam,ale dowiedziałam sie,że ma poważne problemy z narkotykami...Zresztą-przywykłam do taki ciągłych zawodów..

Jak nie bedziesz nigdzie wychodzila, tylko siedziala w domu to napewno nikogo nie poznasz, ludzie nie wyjda do Ciebie tylko ty musisz wyjsc do ludzi. Czasem kuzyn kolezanki na przyklad, moze okazac sie fajnym godnym zainteresowania czlowiekiem! Nie siedz w domu, jak kolezanki ciagna Cie na kregle, do kina czy nawet na spacer - idz. Poza tym bycie sama nie jest wcale takie zle! Dostrzez pozytywy i na pewno poczujesz sie lepiej!:P

[bibiana666]

To wyjde do ludzi,ale czasami po prostu nie mam ochoty...I jeszcze ten spożniający się okres.....
Wszytsko mnie martwi...

[mgosiekm]

ajjj mnie okres tez sie spoznia czesto i jakos zyje, a poza tym to moze byc wynikiem... stresu! I ciaglego zadreczania sie! Glowa do gory!!!!!

[bibiana666]

dziękuje